Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Cytrusy,,,  (Przeczytany 8854 razy)

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Cytrusy,,,
« dnia: Kwiecień 16, 2018, 23:01:20 »

Moja doniczkowa cytryna świetnie przezimowała u phoenixa. Jesienią cytryny były zielone, w budce prawie ich nie było widać. Gdy cytrynę wyjąłem miłe zaskoczenie; obsypana jest mnóstwem/ponad 20/ cytrynowych cytrynek, dojrzały zimą,  Zielone jesienią nie rzucały się tak w oczy a i zapomniałem o nich. Cytrynę oczywiście podlewałem.














Wkrótce zapodam kolejne moje doniczkowe cytrusy...
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 17, 2018, 00:42:40 wysłana przez wooli »
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 20, 2018, 22:22:37 »

Klamondynka. Ta owocuje niezawodnie co roku. Jednak z uwagi na krótki okres wegetacyjny, owoce dojrzewają coraz później,
tyn samym coraz później kwitnie, W tym roku chyba zrobię jej przerwę w owocowaniu.





Mandarynka, Na niej cały ub.r. wisiało kilka dojrzałych mandarynek które urosły w 2016 !!! Mandarynki opadły tej zimy. została
jedna z 2016, jedna z 2017/chyba więcej nie było/ i jest już po kwitnieniu 2018, jest dożo zawiązków ile zostanie nie wiem




Greifrut. Ten jeszcze nie utrzymał owoca większego od piłeczki pig-pongowej.  Kwitł już obficie luty - marzec, zapylałem go a czy skutecznie zobaczymy




Na tym forum to już chyba tylko figi wzbudzają zainteresowanie... ;)
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2018, 22:37:21 wysłana przez wooli »
Zapisane

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 25, 2019, 18:50:34 »

To będzie nas dwu :smiech: Ja uprawiam je bardzo długo, bywały okresy gdy ich nie miałem, lecz było to niezależne ode mnie. Zaczęło się jak byłem dzieckiem i w grudniu wtykałem ich pestki do doniczek.
To pierwszy cytrus - Kalamondyna Wariegata, kwitnie na okrągło









Zapisane
Katowice

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 25, 2019, 20:12:02 »

Witaj Narcyz. Miło widzieć cytromaniaka na forum, może nie jest nas tylko dwóch, ale wielu to nas tu nie ma.
Nie wiedziałem, że cytrusy są w odmianie Wariegata, Klamondyna świetnie wygląda, zwłaszcza owoce. Liście jakby od fikusa benjamina.

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 26, 2019, 11:32:31 »

Nie lubuję się w variegatach, ale ta roślina wygląda całkiem atrakcyjnie, gdy ma owoce i kwitnie.

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 26, 2019, 15:30:38 »

Witaj. Ja mam jeszcze tylko cytrynę wariegata, lecz są też inne. np. pomarańcze. Chciałbym sprostować niektóre wpisy na forum dotyczące zapylania kwiatów cytrusów. One są samopylne, więc nie trzeba ich zapylać. Mają dwa rodzaje kwiatów:
- żeńskie to te ze słupkiem kwiatowym z których powstają owoce
- męskie bez słupka, z nich nie będzie owoców

To moja Pomarańcza Myrtifolia Chinotto, świetny cytrus, jak zakwita to gałązki są całe obsypane białymi kwiatami.









Zapisane
Katowice

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 26, 2019, 21:08:49 »

Samopylność świetnie działa jak są pszczoły. Gdy jednak cytrusy mi kwitną zimą, praktycznie wszystkie kwiaty opadają, Choć z tej samej rośliny czy nawet kwiatu coś musi przenieść pyłek. Moje przenoszenie szczoteczką soniczną też nie wydaje się zbyt skuteczne. Zbytnio nie zgłębiałem tego tematu, w Wikipedii pisze coś takiego;
https://pl.wikipedia.org/wiki/Samopylno%C5%9B%C4%87
Czy u Ciebie zawiązują się owoce na zimowych kwiatach? Może masz jakiś sposób na to? Wszelkie sugestie i porady mile widziane.
Pomarańcza gruntowa aktualnie kwitnie, pszczół nie ma próbuję ją zapylać. Może tak być, że z końcem marca, kwiecień gdy pojawia się pierwsze pszczoły nie będzie kwitła. Koniec maja to już za późno aby owoce przez lato urosły do pełnych rozmiarów,

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 26, 2019, 21:47:30 »

Uwierz mi na słowo, cytrusy są samopylne. Kwiaty opadają ci w zimie ponieważ brakuje cytrusowi promieni słonecznych i nie może ich wyżywić. W okresie jesienno-zimowym cytrusy powinny zimować, a nie rosnąć, przynajmniej w naszym klimacie. Zapylenie następuje w fazie pączka kwiatowego, lecz większość to owoce partenokarpiczne. To cytron Ręka Buddy, jest jeszcze bardziej niesforna od cytryny skierniewickiej. Trudno ją formować. Miała już prawie 2 metry wysokości. Na  wiosnę skróciłem ją do wysokości ok. 60 centymetrów. Z tego powodu nie posiadała ani jednego listka. Teraz urosła i ma kilkanaście owoców w różnym stadium rozwoju. Ciekawie wyglądają kwiaty.

















« Ostatnia zmiana: Styczeń 26, 2019, 22:39:42 wysłana przez Narcyz123 »
Zapisane
Katowice

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 26, 2019, 23:25:42 »

Piękne te owoce Ręka Buddy, Dzięki za zdjęcia, miałem o nie poprosić.
Ciekawe czy z obecnych kwiatów mojej pomarańczy coś się zawiąże-samopylnie lub też nie ;)
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2019, 21:50:00 wysłana przez wooli »
Zapisane

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 26, 2019, 23:48:41 »

Nic nie piszesz w jakich warunkach teraz przebywają (temp. ilość światła). Jeżeli przebywają w temperaturze powyżej 16 stopni to czarno to widzę. Cytrus chcąc przedłużyć swój gatunek będzie dążył do zawiązania owoców, lecz nie będzie miał ich czym wykarmić. Dlatego w zimie będzie marnował strasznie dużo energii potrzebnej na wiosnę. Z drugiej strony to dzień staje się coraz dłuższy i jego szanse rosną.
Ja zimuję moje cytrusy w garażu. Mają tam mało światła, lecz w niskich temperaturach cytrusy hibernują i potrafią to przetrzymać. Nie kwitną wtedy, ani nie wypuszczają gałązek. W garażu wszystko działa mi w automatyce, temperatura to +5 stopni (zał.) i 7 stopni (wył). Doświetlam je również odrobinę przez 8 godzin na dobę. Powodem jest to, że pomimo że hibernują to powoli magazynują skrobię na wiosenny wzrost. Wyciągam je dopiero w marcu.



P.S. Kwiaty od razu sprawdzaj i męskie zrywaj, po co daremnie roślina ma się męczyć. Podczas zimy bywa tak, że 100% kwiatów jest męskich, a wiosną na odwrót.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2019, 00:01:26 wysłana przez Narcyz123 »
Zapisane
Katowice

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 27, 2019, 17:46:54 »

Narcyz, wprowadzisz mnie w temat cytrusów?
Zapisane

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 27, 2019, 18:23:33 »

Nie bardzo wiem w jaki sposób miałbym to zrobić. Jeżeli  czegoś nie wiesz to pytaj.
To niektóre cytrusy jesienią




Zapisane
Katowice

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 27, 2019, 19:10:43 »

W tym roku zamierzam posadzić jakiegoś cytrusa. Chłopaki na forum piszą o Poncyrii. Według Ciebie, który cytrus jest najbardziej mrozoodporny nadający się do posadzenia w gruncie, mieszkam na Dolnym Śląsku.
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 27, 2019, 19:16:57 »

To moje cytrusy doniczkowe zimą. Są dostawione do phoenixa na parterze jak i na piętrze tj na półce


Pączki kwiatów grejpfrura, widoczne też nowe liście;










Kwiaty i ubiegłoroczne owoce limonki;



W głębi prawie niedostępna cytryna z owocami, zdołałem uchwycić tylko jedną, kwiaty tej samej limonki






Klamondyna;





Pomarańcza doniczkowa







To w tym oknie stoją pokazane wyżej pomarańcza i kalamondyna  oraz mandarynka



Temperatura w domku jest różna ok 5-12 C, bez sztucznego doświetlania. Cytrusy i tak chcą rosnąć/kwitnąć. To zupełnie inna bajka jak wzrost o tej porze w mieszkaniu. W tym domku cytrusy bardzo dobrze zimują, nie osłabiają się, liści nie zrzucają, a jak już to nie dużo.
 

 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2019, 21:54:29 wysłana przez wooli »
Zapisane

wooli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Bieleckie Młyny gm.Morawica
Odp: Cytrusy,,,
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 27, 2019, 19:21:10 »

Tomek rozumiem, że pytanie o poncyrii jest do Narcyza, Ja poncyrii nie mam, nic Ci o niej nie doradzę.