Greg
Na pewno skorzystam z Twoich przemyśleń.
Nie potrzebowałem skomplikowanych obliczeń, by stwierdzić, że opony pożerają mniej energii niż warownia właśnie dlatego,
że kubatura w środku jest bardzo mała.
Kiedyś pisałem o użyciu pnia palmy jako podparcia/oparcia dla osłony.
Teraz mam taką palmę, ale nie wiem, czy w tym roku, gdy nie jest jeszcze ukorzeniona, byłby to dobry pomysł.
Wprawdzie przy silnych wiatrach w ostatnich dniach w ogóle się nie przechyliła, ale nie wiadomo jak zachowa się z budą dookoła.
Wyobraź sobie 4 ścianki z przylepionymi w stronę środka kawałkami styropianu, które po złożeniu tworzą w środku w miarę szczelną komorę.
Z otulin zrezygnowałem, są za drogie, ale można coś takiego zrobić z kawałków styropianu.
Krawędzie ścianek byłyby z drewna (drogie rozwiązanie) i łączone śrubami.
Przy czym mówimy tu o konstrukcji o wysokości ok. 3,5 metra.
Zadanie dla Toma Budowniczego
Bigbagi są na pewno prostsze i też skłaniam się ku takiemu rozwiązaniu.
Nie podoba mi się jednak opatulanie agrowłókniną. Straszny z tym bałagan.
Co myślisz o tym termostacie? Wygląda na to, że nie musi być ogrzewany i wytrzymuje do -25°C.
http://e-domus.com.pl/index.php?produkt=4932&id_kat=912&promocja=&nowosci=&przedzial=&koszyk=&wysw=