Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[MMazurek]

Ten rok jest bardzo wyjątkowy . Pozdrawiam 
__________________________________________________________________________________

Mmazurek u mnie dojrzewają jesienne owoce w tym roku na dwóch figach, które nie rosną w tunelu, ani nie były nim podpędzane, no i również nie rosną przy ścianie.
Jestem również przekonany, że michurinska-10 da jesienne owoce na otwartej przestrzeni.

[Maris]

No jest ciepło, ale okres porównawczy dla moich fig też nie jest długi
Tymczasem kolejna figa dojrzewa. O to figa wodna Riva del Garda

[Maris]

Rumuński autochton już dojrzały, z racji na bardzo korzystne warunki pogodowe podtrzymam go jeszcze chwilę. Może wytrzymam dzień! 

Same liście ciągle soczysta zieleń tak samo jak panache, michurinska-10...
Rumuńska figa

Owoce są nisko ziemi, figa wypuściła jeszcze 15 liści od ostatniego owoca. Może gdy już będzie większa i nie będzie tak przyrastać owoce będę wcześniej.

Michurinska-10



Codziennie zajadam owoce.

[Maris]

Dziś o 1.15 zerwałem jesienną figę rumuńską. Bardzo pyszna i aromatyczna, najbardziej przypomina mi te jakie jadłem będąc na Chorwacji.

[Maris]

Kolejna figa jesienna obalona. Riva del Garda. Bardzo smaczna, ale jednak rumuńska moim zdaniem lepsza.

[Maris]

Coś bardzo cicho w wątku figowym
Tymczasem 24 października zjadłem kolejną jesienną figę. Tym razem z nieznanej odmiany. Bardzo soczysta, smakowo chyba remis na podium z rumuńską

[lewiatan1975]

Maris, a co mam pisać - mróz na zakończenie września zakończył dla mnie sezon figowy.  Uaktywnię się na początku marca

[MMazurek]

Cisza?
Co mogę Wam napisać... Sezon niesamowity.
Dotychczas zebraliśmy 8 kg owoców. Mamy już liczne dżemy figowe, nastawione nalewki.
Było ciasto z figami. Figi z serem i orzechami.
Jeżeli poniedziałkowy przymrozek nie zaszkodził, coś jeszcze (ok 1 kg) zbiorę.


 

[lewiatan1975]

I oby tak do wiosny ci się udało 

[Polish king bamboo]

Kilka fotek z listopada. Na drzewkach widać zaawansowaną jesień. Większość liści przebarwiona na żółto. Część już opadła. Po raz pierwszy udało mi się spróbować jesiennych fig na drzewku Borek. Było ich kilka. Większość nie dojrzała i nie dojrzeje. Przy takim długim sezonie wegetacyjnym nie udało mi się więc praktycznie jetem przekonany że na tym stanowisku owoców jesiennych jeść nie będę.
Peretta przy ścianie cała żółta


Zbliżenie na gałązkę i widać że jest całkowicie zdrewniała. Takie gałązki wytrzymują mrozy do -15 dając plon fig wiosennych


Borek

[Maris]

U mnie również jesień, ale jakieś owoce ciągle podjadam. Dziś michurinska-10 i rumuński autochton zostały skonsumowane.

Michurinska-10





Rumuński autochton





Owoc już mało aromatyczny...

[MMazurek]

U mnie do zbioru pozostała niewielka ilość BT. I Zamorcica w szklarni (to na zdjęciach).
Liczę na to, że wszystkie dojrzeją. 



 

[Polish king bamboo]

U mnie figi w tunelu słabo dojrzewają. Listopadowe słońce ma zbyt małą moc

[Maris]

Ten rok jest niesamowity. Kolejne figi zjedzone. I to rosnące pod chmurką.

Michurinska-10






-36

[MMazurek]

Super !!! Owoce wyglądają bardzo apetycznie.