Nie wiem jakie masz tam temperatury, ale figa raczej bezproblemowo znosi spadki do - 10C. Natomiast jeśli figa jest młoda i jeszcze niezdrewniała to mniejsze spadki potrafią zrobić jej krzywdę, ale tym bym się nie przejmował. Im starsza tym odporniejsza i zarazem trudniejsza do osłony
PS raczej postaraj się rozkrzewić figę, łatwiejsza w zimowaniu, niż jeden główny pień.