Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 15

Autor Wątek: Palemki w Tarnowskich Górach  (Przeczytany 117388 razy)

klex

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Strefa 6b
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 30, 2017, 20:23:09 »

Marcin D.
Sonda jest widoczna na pierwszej stronie na fotce gdzie jest termoregulator i termometr.

Dopisane 01.12.2017

Dziś u mnie ma być -5stC w nocy, miałem zamiar zamknąć styrobudę i włączyć ogrzewanie.
Temperatura nadal utrzymywała się na dobrym poziomie 3,2stC więc tylko zamknąłem bez ogrzewania.
Myślę że do jutra nawet nie spadnie do zera.
Jutro ma być w dzień na lekkim minusie wiec jutro zdecyduję czy nadal bez ogrzewania .
Muszę zobaczyć jak oscyluje temperatura wewnątrz w porównaniu z zewnątrz żeby mieć większe możliwości własnego prognozowania
jak dalej postępować w razie nagłych zmian temperatury.
Tak zimuje  chyba pierwszy traszek na działkach ROD w mojej okolicy.  :)

« Ostatnia zmiana: Grudzień 01, 2017, 18:09:44 wysłana przez klex80 »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #31 dnia: Grudzień 02, 2017, 08:36:10 »

Klex,
Robiłem tego typu pomiary dlatego jestem spokojny o temperaturę w środku tej osłony.
Tutaj są wykresy i trochę opisów http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=21.60

klex

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Strefa 6b
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #32 dnia: Grudzień 09, 2017, 13:41:07 »

U mnie jakoś wiosennie się zrobiło, opadów nie zapowiadają więc palma zażywa jasności.




Muszę sobie jednak sprawić kawałek szyby żeby miała jasno i chroniona była przed deszczami.
Inne doniczkowce spędzają czas w altance gdzie panuje narazie ok 2-3 stC , a bananki i młode Washingtonia filifera w domu w piwnicy przy małym okienku.

Ps. już zdjęcia poprawione , chociaż u mnie były widoczne
« Ostatnia zmiana: Grudzień 09, 2017, 19:33:15 wysłana przez klex80 »
Zapisane

Marcin D.

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 416
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #33 dnia: Grudzień 10, 2017, 05:23:51 »

Szorstkowca nie potrzebują światła zimą. Wielokrotnie to zostało udowodnione. Mity wciąż żywe. Szyba oczywiście nie zaszkodzi. Będziesz przynajmniej widział czy palma oddycha bo widzę ze trochę przejęty jesteś pierwszym zimowaniem Ale podoba mi się twoje podejście. Jest to chyba najlepiej zabezpieczona mała palma jaka kiedykolwiek widziałem.

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #34 dnia: Grudzień 10, 2017, 09:19:00 »

Marcin. Co Ty ciągle z tymi mitami? Może zrób listę i aktualny stan ich obalenia, bo ja ich nie znam?

Palmy to żywe rośliny. To, że coś przeżyją nie oznacza, że jest to dla nich dobre, korzystne i pożądane.

Marcin D.

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 416
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #35 dnia: Grudzień 10, 2017, 11:49:09 »

Brak światła dla szorstkowca to bułka z masłem. Nie tylko ja to sprawdziłem. Lepiej martwić się o to żeby liście nie dostały poniżej minus 12c a nie o światło.dolozenie szyby przyczyni się tylko do zbyt wysokiej temperatury w środku w słoneczny dzień co moze mieć gorszy skutek niż ciemność w środku.
Listę mitów jak najbardziej można przygotować. Począwszy od palmboostera kończąc na obowiązkowym odkrywaniu podczas odwilży aby nie splesnialo. Rok temu zakrylem w listopadzie odkryłem w marcu. Bez bigbagow tylko sama gola włóknina . Nic nie zgniło.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 10, 2017, 11:54:33 wysłana przez Marcin D. »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #36 dnia: Grudzień 11, 2017, 00:34:50 »

nic nie zgniło bo jak sam piszesz :tylko sama goła agro. A gdyby dusiło się wszystko pod bb lub styro? Wietrzenie jest wg mnie ważne jeśli agro jest czymś przykryta.
Pozdrawiam PDA
Zapisane

Marcin D.

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 416
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #37 dnia: Grudzień 11, 2017, 05:37:43 »

 W przypadku styrobudy nie przykładam się zbyt mocno do zachowania idealnej szczelności. Taka mikrowentylacja na złączach w zupełności wystarcza . Straty ciepła natomiast nie są duże. Jeżeli ktoś nie chce strat to można zrobić mały otwór wentylacyjny i otwierać go w czasie dodatniej temperatury. Moja zasada to okryć i zapomnieć. Mając dużą liczbę roślin nawet najprostsza czynność staje się kłopotem jeżeli trzeba ją powtórzyć np. 10 razy. Dlatego unikam wszystkich niepotrzebnych według mniej działań. Na razie nic złego się stało.

Szybę przerabiałem na początku. Roślina takiej samej wielkości. Bylo to chyba z 10 lat temu albo i więcej. O ile nie ma słońca to nie ma problemu. Jednak jeżeli przyjdzie zimny luty z mocnym już słońcem to jest to sam kłopot. Jezeli dołożymy do tego niska temperaturę gruntu to już tylko krok od wiosennej suszy fizjologicznej. W pewnych sytuacjach lepsza jest ciemność i niska temperatura w takiej budce. Temperatura gruntu musi być związana z temperatura powietrza. Zawsze lubię gdy marzec jest pochmurny i mało słoneczny, ale stosunkowo ciepły. Dla palm nie ma nic gorszego jak zimny grunt i nagłe ciepło z silnym słońcem. W marcu i kwietniu palmy często wyglądają gorzej jak w grudniu. I nie mam tu na myśli zniszczeń mrozowych po zimie.

superstar

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 170
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #38 dnia: Grudzień 11, 2017, 08:23:54 »

Żadnych szyb!  Zamknąć sakofag na siedem miesięcy, monitorować temperaturę w środku i tyle. Czasami taka nadgorliwość w opiece nad palmą przynosi więcej szkody.
Zapisane

Marcin D.

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 416
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #39 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:10:36 »

Jakie siedem miesięcy:)?. Nowy Targ to nie centrum wszechświata. Czyżby kolega nie widział grudniowego wypasu w cieplejszych regionach Polski?

klex

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 421
  • Strefa 6b
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #40 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:40:03 »

Spokojnie chłopaki, napisze może jak ja to widze. Fakt staram sie może za bardzo dbac o palemkę ale też się cały czas uczę. Na 100% nie zamkne jej na 7 miesięcy i mogę tez powiedzieć że nie będzie to nawet 3 miesiące zapewne. Szybkę sobie sprawię i bedzie ona tylko wtedy kiedy bedzie palma odkryta czyli bedzie pelniła funkcję przeciwopadową z dopływem światła i powietrza bo będzie na podwyższeniu wzgledem styrobudy. Na czas mrozów szyba znika a zastepuje ją styropian.
Nie bedzie więc mozliwości przegrzania nawet kiedy będzie słońce. U mnie akurat dopiero teraz robi się cieplej bo jak do tej pory miałem wyjątkowo wczesną zime. Jednak jak do tej pory palma nie była dogrzewana a jedynie kilka dni zamkięta w styrobudzie. Myśle wiec że aż tak bardzo jej nie pieszczę jak można myśleć ;)

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #41 dnia: Grudzień 11, 2017, 10:54:12 »

Marcin,
Nie ma jednej recepty na udane zimowanie szorstkowców. Te palmy rzeczywiście wiele wytrzymają.
Zauważ, że są różne etapy w zimowaniu palm. Mamy teraz bardziej jesień niż zimę.
Nie ma jeszcze potrzeby zamykania szorstkowców w styropianowych budach, więc szyba w niczym nie zaszkodzi.
Masz palmy pod domem, możesz w każdej chwili coś postawić, zmienić, usunąć. Klex takiej możliwości nie ma.
Dywagować możemy godzinami, choć miałem nadzieję, że tego typu dyskusje skończyły się na forum kilka lat temu.
Konkretnie: co mu radzisz? Ma zostawić tę całą elektrykę na wolnym powietrzu, deszcz i śnieg? Ma zakryć budę, przycisnąć kamieniami i otworzyć w marcu?

Cytat: superstar
Żadnych szyb!  Zamknąć sakofag na siedem miesięcy, monitorować temperaturę w środku i tyle. Czasami taka nadgorliwość w opiece nad palmą przynosi więcej szkody.
Tę wypowiedź mamy traktować serio, jako sumę twoich doświadczeń w uprawie palm, czy pomyliłeś forum z czatem? ;)

superstar

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 170
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #42 dnia: Grudzień 11, 2017, 11:46:12 »

A co w tej mojej wypowiedzi jest nieodpowiedniego lub  nieodpowiedzialnego?

Mam ponad 10 letnie doświadczenie z trachami. Zimowałem je w temperaturze -35*C i trzymałem je pod okryciem siedem miesięcy. Moje doświadczenie  mówi mi, aby  nie używać żadnych szyb. Kondensują tylko niepotrzebnie parę wodną.  Budę wykonaną z wiadomego materiału należy tylko wietrzyć przy każdej okazji i chronić przed opadami. Jako wieka  można w ostateczności użyć poliwęglanu komorowego.

 
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #43 dnia: Grudzień 11, 2017, 12:15:47 »

Może to nie zostało doprecyzowane, ale wiadomo, że taka szyba nie może być położona szczelnie.
Ma jedynie dopuszczać światło, chronić przed wodą, wpuszczać powietrze.
I to teraz, jesienio-zimą, gdy nie ma słońca.
Osobiście szyb nie używam, kładłem je tylko przez kilka dni po pierwszym zimowaniu phoenixa w małej budce.

Mam osłony na miejscu, więc jeżeli trzeba to codziennie zamykam i otwieram osłony.
Po to zrobiłem włazy 0,5 x 1 m, by niepotrzebnie nie zwiększać wilgotności w budach.
A ta bywa wysoka i szkodliwa.
U palm pierzastych grzyby na liściach (plamy, nie pleśń) rozwijają się głównie zimą w osłonach.
Na działce O2 zimowałem w ubiegłym roku sabale w styrobudzie bez ogrzewania.
Buda była dobrze sklejona, czyli szczelna. Niestety wieko przymarzło na jakieś 3 tygodnie.
Gdy je w końcu podniosłem wszystkie liście sabali były pokryte pleśnią.

U zimowanych obok szorstkowców historia była podobna: wieko przymarzło.
Liście okazały się ładne i całe, nie było tam mrozu, ale wyjąłem stożki u 2 z 4 palm.

Styrobudy bardzo dobrze chronią przed zimnem, ale nie mogą być superszczelne.

Marcin D.

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 416
Odp: Palemki w Tarnowskich Górach
« Odpowiedź #44 dnia: Grudzień 11, 2017, 12:17:31 »

Konkretnie: co mu radzisz? Ma zostawić tę całą elektrykę na wolnym powietrzu, deszcz i śnieg? Ma zakryć budę, przycisnąć kamieniami i otworzyć w marcu?

Klex napisał tak.
Cytuj
Muszę sobie jednak sprawić kawałek szyby żeby miała jasno i chroniona była przed deszczami.

Moja odpowiedź jest ciągle taka sama. Palma nie musi mieć jasno aby w udany sposób przezimowała. To wszystko.
Klex zrobi jak będzie uważał za słuszne. Równie dobrze osłonę można zamknąć styropianem ( nie musi to być szczelne zamknięcie na czas dodatnich temperatur ). Nie trzeba specjalnie sięgać po szybę.

Andrzej
Cytuj
U zimowanych obok szorstkowców historia była podobna: wieko przymarzło.
Liście okazały się ładne i całe, nie było tam mrozu, ale wyjąłem stożki u 2 z 4 palm.

A monitorowałeś tam temperaturę powietrza? Skąd wiesz, że nie było tam mrozu skoro wieko przymarzło? Moje doświadczenie jest takie, że żadna ogrzewana palma nigdy nie straciła stożka. Stożki tracą palmy słabo ogrzewane lub poddane zbyt długiemu działaniu mrozu. Np. długie -6c.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 11, 2017, 12:25:01 wysłana przez Marcin D. »
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 15