Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: arbuzy i melony - uprawa gruntowa  (Przeczytany 3423 razy)

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
arbuzy i melony - uprawa gruntowa
« dnia: Sierpień 03, 2017, 23:59:09 »

Takiego wątku chyba tutaj jeszcze nie ma, czy mam rację?

W tym sezonie, po bardzo długiej przerwie, wysadziłem do gruntu melony (te się zawsze udawały), ale i po raz pierwszy arbuzy. Zawsze myślałem, że  uprawa tych drugich jest, przynajmniej na północ od Poznania,  kłopotliwa. Tymczasem rok temu, we wrześniu, sąsiad poczęstował mnie smacznymi owocami z ogrodu. Wielkością i smakiem zupełnie przypominały te ze sklepu. Sąsiad uprawia jest od wielu sezonów, tak jak ogórki. Postanowiłem spróbować. Póki co wszystko idzie po myśli, pomimo że lato do jakiś wyjątkowych pod względem wysokiej temperatury u mnie nie należy. Owoce arbuzów osiągnęły już wielkość miseczek DD, miło się je bierze do ręki.

A to moje dotychczasowe spostrzeżenia odnośnie uprawy arbuzów w gruncie:

* rośliny z nasion wysianych w końcu kwietnia,  dogoniły rośliny z nasion wysianych na początku miesiąca (w obu przypadkach na parapecie w domu), tak więc nie ma co się spieszyć z wysiewem

* arbuzom w ogrodzie bardzo służy poranne słońce. U mnie jest to wystawa wschodnia. Po południu rośliny pozostają w cieniu żywopłotu. Jedna siewka, w innej części ogrodu, która otrzymuje dopiero popołudniowe grzanie, do teraz nie zawiązała owoców.

* od połowy czerwca do końca lipca rośliny kwitły głównie kwiatami męskimi. Nieliczne kwiaty żeńskie przez długi czas nie wytwarzały owocków - opadały po kilku dniach. Przez ten cały czas intensywnie przyrastała masa pędów i liści.

* przełomowym momentem były ostatnie dni lipca. Szczerze, to myślałem że już nic z zabawy nie będzie. Tymczasem od tamtej chwili owoce rosną jak szalone.

* posiadam dwie odmiany: Sugar Baby i Bingo. Ten drugi wydaje się zdecydowanie plenniejszy.

Tutaj arbuzy wyszły poza przewidziany obszar, dlatego dałem pod nie blachę, w celu łatwiejszego koszenia trawy


Mix arbuzowo-melonowych liści (owoce arbuza Bingo)


Arbuzy Sugar Baby i Bingo


Melony
« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2017, 00:25:36 wysłana przez bawoli »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: arbuzy i melony - uprawa gruntowa
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 04, 2017, 08:52:57 »

PKB uprawia takie egzoty.
Czy ta blacha nie oparzy owoców od spodu?

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: arbuzy i melony - uprawa gruntowa
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 04, 2017, 09:47:18 »

Owoce odmiany Bingo są późniejsze i większe. U mnie tylko te najwcześniej zawiązane były słodkie. Sadziłem je tak ja Ty razem z melonami ale w tym roku posadziłem oddzielnie. Melony chorowały mi na choroby grzybowe przy okazji zarażając arbuzy.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: arbuzy i melony - uprawa gruntowa
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 05, 2017, 09:09:06 »

Andres, dałem pod owoce izolację w postaci słomy.

Artur, zauważyłem, że owoce wielkości orzecha włoskiego zaczęły  więdnąć, z kolei te największe jeszcze bardziej przyspieszyły ze wzrostem.  Problem czy przerywać zawiązki owoców sam odpadł. Jakie inne odmiany uprawiałeś, masz jakieś polecone?

A jak (i czy) przycinasz melony i arbuzy? Melony przyciąłem tylko za piątym liściem na początku uprawy, arbuzy pozostawiłem same sobie.

« Ostatnia zmiana: Sierpień 05, 2017, 09:24:21 wysłana przez bawoli »
Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: arbuzy i melony - uprawa gruntowa
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 23, 2017, 09:35:44 »

Witam,

Kilka dni temu zakończyłem sezon arbuzowo-melonowy, tak więc chciałbym podzielić się kilkoma spostrzeżeniami.
Pomimo kiepskiego u mnie lata (pochmurnego i bardzo deszczowego) sezon mogę uznać za udany. Z pewnością zachęca do ponownego eksperymentowania z następnymi odmianami. Zbiór obu gatunków trwał około miesiąca - od połowy sierpnia do połowy września.


*zdecydowanie polecam odmianę arbuza Bingo - z czterech roślin uzyskałem 9 owoców (dwa najcięższe to 6,7 kg i 8,5kg)
*w połowie sierpnia część pędów arbuzowych zaczęła brązowieć i więdnąć, zapewne z powodu choroby grzybowej. Owoce z tych roślin były mniejsze, miały od 1,5kg do 2,6 kg., ale i tak były dobre do bardzo dobrych
*najsmaczniejsze były arbuzy zebrane we wrześniu
*zdecydowanie odradzam odmianę arbuza Sugar Baby - z dwóch roślin uzyskałem tylko jeden owoc (1,6kg)

*z sześciu 'krzewów' melonowych dwóch odmian: siatkowego i odmiany Bosman, zebrałem łącznie ok. 15 owoców
*owoce osiągały od 0,5kg do 1,5kg
*były smaczne w przeciągu całego sezonu
*melony dopiero we wrześniu dopadł mączniak, większym jednak problemem były ślimaki, stonogi i mrówki, które wygryzały w owocach otwory

Zapisane