Starkl się zachowuje jak niektórzy sprzedawcy z Allegro,nie patrzy na zamówienie ,tylko wysyła co ma pod ręką .
Jedno się zgadza,drugie nie.....ogólnie 50/50 ,ale to i tak dobrze
Sąsiad jak kupował jabłonki na Allegro , to dostał takie psiuchy ,że nutrie nie mogły ich ugryźć