Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Polish king bamboo]

Tylko na Borku są zawiązki owoców reszta towarzystwa ma tylko liście. Na werandowej Violettce są małe zgrubienia mogą to być małe figi
. Jeszcze z tydzień i się wyjaśni.
Dodaje fotki bo słowo pisane  się zdewaluowało i mam sygnały żeby przedstawić to na fotografii 

Na pierwszy ogień Borek


To ma być Panache według Starkla nawiasem mówiąc jest to figowiec za reklamowane RdB które nią nie jest . Panache tez nie jest Panache zresztą Starkl to porażka sprzedają obrazki a nie prawdziwe rośliny już nie bedę reklamował Panache bo nie mam pomysłu co zamówić żeby dobrze przysłali 

A to Brunswick z renomowanej Bułgarskiej szkółki 

To Dalmatie też z korzeniami Bułgarskimi

Michurinka -10

Peretta


Mam jeszcze inne odmiany które zaprezentuje przy kolejnej sesji zdjęciowej.
 

[MMazurek]

Podczas zimnych nocy na przełomie kwietnia i maja, zapalałem w tunelu foliowym, znicze.
Teraz na jakiś czas postawiłem osłonę przeciwko nadmiernemu nasłonecznieniu.

[Polish king bamboo]

Nie spodziewałem się tego że figowcą może szkodzić nasłonecznienie.

[lewiatan1975]

Arturze, figowce rosną i nie wiem dlaczego zwlekałeś ze zdjęciami. Mnie osobiście interesuje Borek - ale ten co rośnie przy domu w gruncie pod gołym niebem . Ciekawi mnie o ile odskoczył od mojego gruntowego Borka.

[Polish king bamboo]

A to trzeba było sprecyzować o którego chodziło .
 Muszę go obejrzeć bo rośnie w głębi ogrodu a dawno się tam nie zapuszczałem


 

[andres]

Do końca nie wiedziałem co zrobić z moimi figami. W końcu posadziłem je do gruntu.
Mają już rozwinięte liście, gdyż stały w altanie / były wynoszone na zewnątrz.

Fotka doniczki + ogólne figi.
Wszystkie posadziłem pod ścianą, każdą pod inną (garaż, altana, mały garaż).
Tworzą trójkąt i patrzą na siebie.

Figa Wodna (przywieziona z Italii przez Grega)
Fotki tego nie oddają, ale jest najwyższa i najgrubsza z tych 3.
Ma dwa pędy, a największy podzielił się na szczycie na 3.
Światło po południu i wieczorem. Posadzona w rogu 2 ścian


Peretta
Posadzona pod małym garażem.
Słońce będzie miała dosyć krótko, kilka godzin przed/po południu



Borek


Niby RDB
Obawiam się, że tak może wyglądać szara rzeczywistość moich fig po zimie.
Zredukowane do pierwszych 30 cm. W połowie maja bez liści, bez owoców....


Jeżeli pomyliłem Borek z Perettą to poprawcie mnie.

[Polish king bamboo]

W takim razie już niedługo zasmskujesz swoich fig bo na takicj stanowiskach nie powinny przemarzać.

[Maris]

Będą jakieś figi w lecie, ale opóźnienie jest znaczne
-36


Ciekawe, michurinska rozwija owoc ten nie odpadł i jest z każdym dniem większy.

[lewiatan1975]

Autochton dzisiaj rano



W tym roku przypadkiem zawiązało się więcej fig letnich

[Polish king bamboo]

Borek późniejszym rankiem 

[lewiatan1975]

Zielono  - dobrze że w końcu udało Ci się dojść do tej zapomnianej części ogrodu . Jak lato dopisze to widzę że pojesz fig kolego.

[lewiatan1975]

Michurinska-10 kwietniowy przymrozek zniszczył wszystkie młode pędy, ale roślina odbiła z paków zapasowych. Teraz wygląda jak poniżej

[Maris]

No to całkiem fajnie, że masz michurinską w gruncie w tym sezonie. Ciekawe jak będzie porównanie między naszymi wyglądało.
Na dzień dzisiejszy to jest moja michurinska, też odbija z bocznych pąków, zimą szczytowe przemarzły.





A to moja gruntowa -36, chyba jakaś niskopienna



Na koniec Panache, która przeżyła moją zimę w gruncie na japończyka, niestety na razie wzrost jej idzie dość topornie...

[Polish king bamboo]

A ja dzisiaj przedstawiam małe zawiązki fig jesiennych
 Borek

RdB

Michurińska -10

Nie zrobiłem fotki FC Valeni  ale  zawiązki ma.
Ociąga się jeszcze Brunswick i Dalmatie.
A na deser gruntowa Peretta u której też są już maleńkie zawiązki

[Maris]

PKB takie zalążki jak na Perettcie to też już mam na swoich. (Michurinska i -36). Nie wiem jak u Ciebie, ale ja mam jakieś 3 tygodnie w plecy z porównaniem do zeszłego roku.
Co do zawiązków, to zauważyłem, że u mnie od 2 lat, od momentu pojawienia się malutkiego owcu; to potrzebuje on ok 90 dni na dojrzenie. (Michurinska).
Zazwyczaj pojawiały się w 15-17 czerwca.