Jak wszystko pięknie owocuje. Moje gratulacje.
Ja natomiast, mam do Was następujące pytania.
1. Czy w sierpniu, uszczykujecie (obcinacie) końcówki krzewów, aby (w naszym klimacie) przyspieszyć owocowanie fig?
2. Czy jeszcze przed rozpoczęciem wegetacji, ktoś z Was przycina pędy figowców np. na 2 oczka od pnia głównego?
Chodzi o to, aby dany krzew nie rozrastał się aż tak bardzo, a jednocześnie lepiej (obficie) owocował. Tak wiem, że uszkodzenia mrozowe, często właśnie tak "przycinają" nam pędy