Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Podlewanie zimną wodą  (Przeczytany 30967 razy)

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Podlewanie zimną wodą
« dnia: Czerwiec 28, 2011, 13:05:01 »

Latem ziemia w donicy bardzo się nagrzewa i stymuluje to wzrost palmy, oczywiście wadą jest ograniczne miejsce na korzenie.

Mnie od dawna nurtuje pytanie, czy w donicy nie może zrobić się zbyt ciepło dla korzeni?
Gdy dotykam donic moich roślin, które teraz stoją w słońcu, to zastanawiam się gdzie jest granica między "ciepło" a "gorąco" i "za gorąco". Czy można palmy przegrzać w donicach (chodzi mi tylko o temperaturę, przy zachowaniu należytej wilgotności ziemi)? A inne rośliny, też ciepłolubne, takie jak bananowce, agawy, yuki?
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 28, 2011, 16:46:02 »

Na pewno może zrobić się za ciepło.
Szczególnie, gdy bryła korzeniowa wypełnia doniczkę i korzenie dotykają cienkiej ściany doniczki (dotyczy również mrozu).

W przypadku agaw nie ma się czym przejmować.
W przypadku palm trzeba pamiętać przede wszystkim o tym, by nie lać zimną wodą z kranu.
Z kolei woda w pozostawiona w małej konewce na słońcu też może parzyć.

amorphophallus

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 635
  • Warszawa
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 28, 2011, 21:02:17 »

a zaciekawiłeś mnie czemu nie zimną wodą z kranu??
Zapisane
http://www.photoblog.pl/amorphophallus/archiwum   na blogu znajdziecie moje bananowce a może i inne rośliny

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 28, 2011, 21:53:28 »

Pytasz mnie poważnie ?
Korzenie palm rosną, gdy podłoże jest ciepłe. Gdy jest zimne nie rosną. System zero-jedynkowy.
Funkcjonują inaczej, niż np. korzenie drzew, które jesienią ściągają soki, wiosną je pompują.

Dlatego zimny grunt osłabia wzrost.
Podobno jest to szczególnie ważne w przypadku palm wybitnie ciepłolubnych, np. sabali.
(nie nawiązuję tu do dyskusji o podgrzewaniu korzeni zimą).

Zimna woda w gorący dzień, gdy donica i ziemia są rozgrzane według mnie spowoduje zbyt gwałtowne wychłodzenie ziemi.
Szok termiczny u roślin też pewnie występuje... Euhh, to nie ja studiuję argonomię.... :)

Sabale podlewam możliwie najcieplejszą wodą (nie gorącą...).
Staram się nie lać wody prosto ze studni, która jest zresztą równie chłodna jak ta z miejskiego wodociągu.

Bananowców też nie podlewa się zimną wodą.

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 28, 2011, 22:39:40 »

Ja mam beczkę 200 l i wieczorem podlewam z niej rośliny.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 29, 2011, 10:00:22 »

Hmm nie wiedziałem o tym ale skąd brać tyle ciepłej wody na cały ogródek :) Wg mnie jak przez cały dzień świeci słońce, to ziemia się nagrzewa i można polać ją zimną wodą i wtedy temperatura się uśredni.
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:01:41 »

Pierwsze słyszę teorie o podlewaniu ciepłą wodą, co nie znaczy,że nie jest słuszna. ja osobiście podlewam z węża zimną wodą. może jest w tym jakis sens aby podlewać nie zimną.
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:23:54 »

Nie potrzeba podlewać ciepłą - byleby jednak nie była lodowata.
Przeciez temperaturę wody mozna regulować ;)
Instrukcja: odkręcamy mocniej zimną i słabiej ciepłą i czekamy chwilkę następnie nabieramy wody. ;D
Zimna woda źle działa szczególnie na bananowce ale i palmy również i nie tylko te wyjątkowo ciepłolubne.
To tak jak z człowiekiem-jak wejdzie pod lodowaty prysznic to tchu nie może złapać.
Zupełnie z Andresem się zgadzam takie podlewanie zimną wodą działa na nie podobnie jak gwałtowne nocne duże spadki temperatur-po prostu zatrzymują wzrost.
A nam przeciez chodzi o to żeby go przyspieszyć a nie ograniczać.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 11:33:17 wysłana przez WASHI »
Zapisane

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:34:08 »

Ja podlewam deszczówką z cysterny, a tam nie ma pokrętła z ciepłą wodą  :P .

Mam jednak nadzieję, że temperatura tej wody nie jest aż taka tragiczna - cysterna jest zakopana pod ziemią (dno leży na głębokości ok. 2,5-3,0m, górny poziom wody ok. 1,0m poniżej gruntu). Pojemność cystermy to 5000 litrów. Czy ktoś wie jaka będzie temperatura wody w mojej cysternie?
Jeśli nie, to będę musiała zatrudnić małżonka do dokonania pomiarów ;) .
Zapisane

amorphophallus

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 635
  • Warszawa
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:40:37 »

Andres dobrze pamiętasz że studiuję pod kątem grzebania się w roślinach ozdobnych, ale nigdy nic nie było ani o szoku termicznym ani o hamowaniu wzrostu zimną wodą, więc dlatego się zaciekawiłem. osobiście podlewam swoje bananowce wodą prosto z kranu, jest zimna ale jestem zadowolony z tępa wzrostu moich roślin. oczywiście nie neguje że mogło by to troszkę przyśpieszyć wzrost ale czy ten zysk byłby warty latania z konewką?? w przypadku palm ma to większy sens bo każdy liść się liczy a w przypadku bananowców które i tak szybko rosną to najwyżej o sadzonki można by tak czule dbać  ;)
Zapisane
http://www.photoblog.pl/amorphophallus/archiwum   na blogu znajdziecie moje bananowce a może i inne rośliny

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:05:24 »

WASHI, a bierzesz pod uwagę, że część osób, np. ja, ma na podwórku wyprowadzenie tylko zimnej wody? Nawet jakbym chciał do domu biegać z konewkami to przy tylu roślinach boilera by mi pewnie brakło.

Ja staram się mieć zawsze dwie pełne konewki na cele doraźne (przydałaby się jakaś beczka, kolega mówił, ze ma niepotrzebną, może więc ją przejmę). Jak nie mam w konewkach to podlewam z węża.

Wypadałoby to najpierw policzyć lub lepiej sprawdzić empirycznie:
  • o ile zmniejszy się temperatura w donicy,
  • ile czasu potrzeba by temperatura w donicy zrównała się ponownie z temperaturą otoczenia.
Jak na razie wszelkie dywagacje bez liczb, obiektywnych mierzalnych danych, są zwyczajnie jałowe. Można tak sobie pisać w nieskończoność, zastanawiać się i przekonywać jeden drugiego. Pewnie jak znajdę chwilę wolnego czasu to zrobię taki pomiar, może w przyszłym tygodniu.

Odrębną sprawą jest wpływ takiego spadku temperatury bryły korzeniowej na rośliny. Tu by się jakiś fizjolog roślin przydał. Amor - masz na uczelni jakiegoś sympatycznego wykładowcę od tego tematu?

---

Artemido, jeśli możesz to poproś męża o zmierzenie tej temperatury i podaj wynik. Myślę, że powinno być w granicach kilkunastu stopni, ale raczej nie więcej niż 15 C.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 12:31:10 wysłana przez greg »
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Dzik

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 138
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:51:35 »

Ciepła woda mogła by mieć zastosowanie do "budzenia" po zimie bulw bananowców w gruncie. Mój Basjoo wylazł w czerwcu spod ziemi ale tak się zastanawiam czy nie wylazł by szybciej gdybym sztucznie ogrzał bulwę właśnie poprzez lanie ciepłej wody gdzieś np. w kwietniu.
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 29, 2011, 13:12:56 »

Ponieważ zrobił się za duży offtop - dyskusję o podlewaniu zimną wodą wydzieliłem do nowego wątku.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 13, 2011, 23:59:28 »

Przyznam, że właśnie ta dyskusja zmobilizowała do zintensyfikowania poszukiwań beczki. Co prawda myślałem o tym od dawna, ale to był ten impuls. Kolega dotrzymał słowa i od poniedziałku jestem posiadaczem pięknej, niebieskiej, beczki. :) Co prawda na razie napełniam ją wodą z sieci, bo deszczu to dawno nie widziałem, ale mam nadzieję, że moim roślinom podoba się ta zmiana.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Wiechu

  • G1
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 156
Odp: Podlewanie zimną wodą
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 15, 2011, 10:30:49 »

Ja również podlewam rośliny odstaną deszczówką z 3-ech beczek od trzech lat. 8)
Moje rośliny to lubią.
 :)
Zapisane