Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...  (Przeczytany 35721 razy)

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #165 dnia: Grudzień 02, 2019, 19:37:11 »

Andres/Arundo, nie chodzi mi o liście tylko o to , czy korzeń nie będzie rozsadzał krawężnika.
Często to widzę w miastach na chodnikach.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #166 dnia: Grudzień 03, 2019, 04:27:53 »

Tomek,
gdzie, w jakich miastach często widzisz palmy korzeniami rozwalające krawężniki?
Byłoby fajnie to widzieć "miodzio"
Może mi się przyśni ;D
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #167 dnia: Grudzień 03, 2019, 07:27:18 »

Nic takiego nie nastąpi. :chichot: :chichot: :chichot:
Nawet nie przyszło mi do głowy, żeby to miał być powód do wycinki.
Korzenie drzew i palm to dwie różne sprawy.

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #168 dnia: Grudzień 03, 2019, 21:38:59 »

Tomek,
gdzie, w jakich miastach często widzisz palmy korzeniami rozwalające krawężniki?
Byłoby fajnie to widzieć "miodzio"
Może mi się przyśni ;D

Arundo, jak się za pewne domyślasz, chodziło mi o korzenie drzew.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #169 dnia: Grudzień 08, 2019, 17:07:31 »

ok  ;)
Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #170 dnia: Grudzień 14, 2019, 21:27:24 »

Kto kogo grzeje?

« Ostatnia zmiana: Styczeń 25, 2020, 23:18:12 wysłana przez Tomek »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #171 dnia: Grudzień 15, 2019, 10:30:48 »

U mnie kot też jest głównym lokatorem wszelkich osłon i suchych ściółek pod palmami, zwłaszcza na słońcu.

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #172 dnia: Grudzień 15, 2019, 13:21:35 »

Tym bardziej pod gęstą koroną Kumaona.
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #173 dnia: Grudzień 17, 2019, 17:30:14 »

3 kolorowa to pewnie kotka?
Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #174 dnia: Grudzień 30, 2019, 16:44:53 »

Arundo, nie mam pojęcia to nie mój kotek.
Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #175 dnia: Styczeń 04, 2020, 17:03:15 »

Jak do tej pory to jest najniższa temperatura w tym sezonie.

Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #176 dnia: Marzec 07, 2020, 21:37:53 »

A miało być tak pięknie, bo to przecież ''najmocniejsza'' palma z wszystkich Trachycarpusów (przynajmniej tak zapewniał mnie kilka lat temu sprzedawca). Dzisiaj zaczynam wątpić czy to w ogóle jest Nainital. W ubiegłm roku palma była w domku ze styropianu w mroźniejsze dni dogrzewana butelką z gorącą wodą. Natomiast w tym sezonie non-stop pod chmurką. Najniższa temp DT-2 -7.25 ( mróz niecałodobowy) więc bezpieczna.



Zapisane

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 194
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #177 dnia: Marzec 08, 2020, 11:41:47 »

Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z palmami więc proszę nie myślcię że się wymądrzam bo moja wiedza jest prawie zerowa, ale czy  korona nie powinna  być jednak osłonięta przed deszczem o tej porze roku ? Pisałem juz jakiś czas temu o tym że często jeżdzę przez Ryki i tam na jednej z luksusowych posiadłość rosną trzy trachycarpusy o wysokości pewnie  ze 3 metry. Posadzone były jakoś latem 2019 roku i od późnej jesieni mają założone czapki na korony chyba z warstw agrowłókniny podobnie jak człowiek zakłada czapkę na głowę. Korona jest związana ale luźno tak że jest silny przewiew, jednak deszcze na nią nie pada. Pnie nie były niczym okryte oczywiście. Ciekawi mnie czy ten sposób coś daje tak naprawdę czy to jest sztuka dla sztuki.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #178 dnia: Marzec 08, 2020, 14:19:17 »

@Darek
Dużym trachycarpusom wilgoć nie szkodzi.
Małe są podatne na kombinację chłodu i wilgoci.
Uszkodzenia nie występują zawsze, ale raz na dziesięć jakiejś palmie się przytrafi.
Młoda tkanka wychodzących liści jest wrażliwa i przy kilkumiesięcznym przestoju (brak wzrostu) przegniwa.
Zaraz temperatury wzrosną, liście powinny zacząć wychodzi, zresztą na fotce widać, że liście ze środka nie wyszły.

No trochę wesołe to porównywanie czegoś przy luksusowej posiadłości z tym co tu przez 10 lat wypracowaliśmy.
Na otwartej przestrzeni dobrze jest na zimę związać liście, by wiatr i śnieg za bardzo im nie zaszkodziły.

-----
@Tomek
Czy to Nainital będzie wiadomo za kilka lat po szerokości ogonków, po wielkości liści.
Wyglądem powinien być zbliżony do Twojego Kumaona, czyli XXL.

DarekRz4

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 194
Odp: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...
« Odpowiedź #179 dnia: Marzec 08, 2020, 20:41:30 »

Te 10 lat to niewiarygodna kopalnia wiedzy i doświadczenia- nigdy nie twierdziłem inaczej. Opisałem tylko to co widuje raz w miesiącu :).
Zapisane