Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 15

Autor Wątek: Mój ogród z palmami, bananowcami i nie tylko...  (Przeczytany 33928 razy)

Narcyz123

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 180
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #75 dnia: Luty 14, 2019, 19:05:00 »

Zazdroszczę tych palm :smiech: chyba już pod koniec kwietnia posadzę moje do gruntu. Przy okazji - Tomek odbierz pw.
Zapisane
Katowice

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #76 dnia: Luty 18, 2019, 21:41:57 »

Ciężko uwierzyć, że to luty.


Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 07, 2019, 21:58:25 »

Palma średnia znowu jako pierwsza zakwitnie.

« Ostatnia zmiana: Sierpień 04, 2019, 16:54:05 wysłana przez Tomek »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 08, 2019, 08:05:04 »

Czy to jest osobnik męski?
Czubki kwiatostanów czasami można wyczuć / zobaczyć już jesienią.
Od długości sezonu wegetacyjnego zależy jak bardzo zdążą się wysunąć.

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 17, 2019, 14:54:16 »

Kilka liści do obcięcia, dzisiaj znowu wieje.





Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #80 dnia: Marzec 17, 2019, 19:18:55 »

Możesz wyciąć te załamane segmenty, ale ucinanie całego liścia, który wyrósł gdzieś na szczycie jest wg mnie błędem.
Dopóki żyje liść, żyje też część pnia, z której on wyrasta.

Poza tym, czy patrząc z daleka aż tak bardzo rzuca się to załamanie w oczy?
U mnie szorstkowce też ostatnio oberwały i nie jestem zachwycony. Czekam na nowe liście.

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #81 dnia: Marzec 17, 2019, 19:50:22 »

W ubiegłym roku tak zrobiłem jak sugerujesz czyli wycinałem tylko złamane fragmenty liścia. Ta palma jest jakaś pechowa, 2015/16 straciła wszystkie korzenie, długo się regenerowała, co prawda zakwitła w ubiegłym roku, ale pozostała już anemiczną, pewnie dlatego jest najmniej odporna na wiatr.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #82 dnia: Marzec 18, 2019, 08:13:28 »

Mogła nie zdążyć się zregenerować przez 2 sezony.
Kłopotliwe jest to, że wiatr tak bardzo hula po ogrodzie.
Na zdjęciach wygląda na otoczony drzewami (domem?).

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #83 dnia: Marzec 18, 2019, 22:18:57 »

No właśnie, palmy niby zasłonięte budynkiem mieszkalnym, stodołą sąsiada, drzewami a mimo to wiatr hula. Niestety od strony drogi jest coś w rodzaju korytarza powietrznego (z lewej górka, z prawej budynek) i stamtąd najbardziej zawiewa.

Następne palmy posadzę z drugiej strony budynku (od frontu), miejsce zdecydowanie bardziej osłonięte.
Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #84 dnia: Marzec 23, 2019, 22:21:33 »

23.03.2019r. Taczanów Drugi/Łuczyna - Fotorelacja z przesadzania dwóch palm (Bułgar oraz Kumaon).











                        Kumaon naprawdę kawał palmy.



Tym razem palmy posadziłem od frontu.







« Ostatnia zmiana: Marzec 23, 2019, 22:27:20 wysłana przez Tomek »
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #85 dnia: Marzec 24, 2019, 08:11:41 »

Palmy trafiły do palmowego ogrodnika.
Wiem, że dobrze się nimi zajmiesz, a ja będę mógł obserwować ich dalszy rozwój.

Trachycarpus sp. Kumaon rósł w tym miejscu dwa lata, pokażę w moim wątku jak rozrosły się korzenie w tym czasie.
Nie było łatwo wyjąć go z ziemi, za to wyszedł z piękną bryłą korzeniową.
Po poprzednim przesadzeniu nie stracił ani jednego liścia, teraz wyciąłem mu 3 najstarsze.
Jest w tej palmie siła, szerokie liście. Będzie jej dobrze na Dolnym Śląsku.

Z trachycarpusem z Bułgarii było łatwiej, ale zostały tylko główne korzenie.

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #86 dnia: Kwiecień 22, 2019, 21:33:59 »

Minęły 4 tygodnie od przesadzenia Kumaona (Taczanów ---> Łuczyna). W zasadzie jak widać po palmie, w ogóle tego nie odczuła. Zaczyna rosnąć. Uważam go za najładniejszego Trachycarpusa z wszystkich 9 szt, które posiadam.




« Ostatnia zmiana: Kwiecień 22, 2019, 21:38:42 wysłana przez Tomek »
Zapisane

Tomek

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 321
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #87 dnia: Kwiecień 22, 2019, 21:42:10 »

Z Bułgarem troszkę gorzej - czeka go długa regeneracja.


Zapisane

klex

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 420
  • Strefa 6b
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #88 dnia: Kwiecień 23, 2019, 10:30:48 »

Pocieszę Cię , mój Bułgar wygląda podobnie albo nawet gorzej . Blaszki liściowe są trochę poskładane i przede wszystkim  bardzo wytarmoszone. Niektóre proszą się o wycięcie ale jeszcze zostawię. Chociaż, może palma lepiej by sobie radziła w regeneracji z mniejszą ilością liści ??

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Palmy na Dolnym Śląsku
« Odpowiedź #89 dnia: Kwiecień 23, 2019, 10:39:26 »

Bułgary rosły w kępie, mają powyciągane liście, a ponadto nigdy nie były na otwartej przestrzeni.
Poza tym została im tylko część korzeni, więc nie można liczyć na ich bezproblemowe przyjęcie się w nowym stanowisku.
Sugeruję, by na razie niczego nie wycinać. Uroda ma znaczenie dla nas.
Dla palmy każdy zielony kawałek liścia jest potrzebny.
Nie wydaje mi się, by miały ich w nadmiarze.
Patrzcie, czy nie zasychają.

Tomek, przyjadę w sobotę rano, jeżeli będziesz miał czas i obejrzę jak to wygląda.
Obecnie u mnie mocno wieje suchym wiatrem, który dodatkowo unosi tumany pyłu z gołej ziemi.
Nawet palmy rosnące od lat w gruncie wyglądają nieciekawie.
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 15