Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Araukar]

Chciałbym przedstawić wam moją oliwkę która jest u mnie od 2008 roku . Na pierwszym zdjęciu widać zaszczepiony kikutek na jakiejś podkładce.



Uploaded with ImageShack.us

Trzy następne zdjęcia zrobione zostały dzisiaj  w trakcie intensywnego kwitnienia tej rośliny.



Uploaded with ImageShack.us


I małe makro kwiatostanów



Uploaded with ImageShack.us

 i jeszcze jedno zdjątko

 


Uploaded with ImageShack.us


W tym sezonie widziałem dosyć dużo trzmieli na jej kwiatkach czyli część powinna być zapylona i może wydać owoce . Pszczól jak nie ma tak nie ma .

[Polish king bamboo]

Araukar a co z owocami ? Przeznaczysz na olej czy pójdą na przekąskę 

[Araukar]

Arturze owoców takich normalnych handlowych raczej nie spodziewam się. Po pierwsze oliwka dopiero zaczyna kwitnienie  , a normalnie na południu Europy wchodzi w okres kwitnienia na początku maja, czyli moja na starcie ma już miesiąc w plecy .Drugim czynnikiem jest nasza jesień . W swoim życiu pamiętam kilka ładnych ciepłych i długich jesieni w których moja oliwka być może utrzymała by owoce , ale te pozostałe  jesienne miesiące raczej  były mokre i chłodne .

[greg]

Ja myślę, że Artur jednak żartował.

Ja mam trzy oliwki. Poniżej zdjęcie największej z nich, które zrobiłem parę dni temu. Mam ją 2 lata. Z donicą ma około 1.4 - 1.5 m. Bardzo lubię oliwki. Byłoby wspaniale mieć wielki, piękny, stary okaz. Widziałem takie w tuluskich szkółkach. Ceny w granicach 500-600 euro. Biorąc pod  pod uwagę, że tamtejsze ceny są wysokie to zapewne można taką kupić taniej. Tylko jak ją przechować?



Na zdjęcie załapały się również:

1. arbutus unedo,
2. trawa pampasowa,
3. młode pinie otrzymane przeze mnie z nasion (5 sztuk) oraz niezidentyfikowana sosna otrzymana z nasion wyciągniętych z szyszki, którą przywiozłem z Barcelony (dwie sztuki),
4. akebia pięciolistkowa.

[Polish king bamboo]

Pewnie  że żartowałem. Greg nie trzeba jechać za granicę .Tej wiosny takiej wielkości  rośliny widziałem w OBI na Bielanach  Wrocławskich . Nie było cen a byłem ciekawy ile takie olbrzymy kosztują. Mieli jedną oliwkę i jednego figowca.

[greg]

Że w Polsce można takie kupić to ja wiem. Tylko dochodzą koszta za transport (co jest zrozumiałe) i marża (najczęściej zbójecka) importera. Myślę, że cena oliwki w Obi oscylowała w granicach 6 tys. zł.

[Araukar]

To jest zdjęcie zawiązków owoców mojej oliwki . W tym sezonie oliwka miała setki zawiązków , ale tylko niektóre pozostaną do późnej jesieni na roślinie . Myślę że kilkadziesiąt , a w najgorszym razie kilkanaście powinno pozostać do listopada. Teraz są one wielkości ziarna grochu. Zaraz jadę do Pyrzowic i dwa tygodnie byczonka w gorącej Turcji . Jak wrócę zrobię nowiutkie fotki .



Uploaded with ImageShack.us

[greg]

A o ładnych widoczkach z Turcji też nie zapomnij. I oczywiście udanego pobytu!

[Marcin D]

Koniecznie foty rób. Także życzę udanego pobytu.

[Araukar]

Chłopaki to nie co prawda z Turcji  , ale z mojej posesji . Oliwka ma zawiązanych kilkadziesiąt  owoców tylko na pewniaka nie uzyskają one pełnowymiarowości .



Uploaded with ImageShack.us

[arundo]

 Araukar, gratulacje za owocowanie. Możesz z pestek spróbować coś podziałać? A co z oliwką w zimie bo blisko? Mnie Trachy ubiegłego lata dał setki tysięcy nasion, niektóre nawet próbowałem wysiać i nic z tego. Nie były stratyfikowane bo wyszło mi, że nie z tego klimatu i od razu je wysiałem. Ostatecznie "wiaderko czarnego maku" wywaliłem na kompostownik.Zdjęcia kwitnącego mogę  dołączyć".
Byłoby wspaniale mieć wielki, piękny, stary okaz" pisał Greg.
Moglibyście ocenić wiek tej z Agrigento na Sycylii?

Pozdrawiam A

---

Poprawiłem link by wskazywał zdjęcie o szerokości 800 pikseli.
greg

[greg]

Jeśli chodzi o szorstkowca to one są dwupienne. Musiałbyś mieć dwie palmy. Choć ponoć czasem zdarzają się na jednej roślinie kwiatostany męskie i żeńskie.

Oliwka ze zdjęcia ma tak na moje oko 400 - 600 lat. Oliwki w szkółce koło Caorle co prawda aż tak okazałe nie były, ale kosztowały tylko 200 euro. No i dla takiego drzewka (nie jest aż tak duża) jakiś domek można by było zbudować. Tylko jak taką przewieźć?

[arundo]

To mam pewnie "samiczkę" wnioskując z kształtu kwiatostanów. Ile taka oliwka może ważyć z bryłą korzeniową? Bo jak do 500 kg to na przyczepie prawdopodobnie bez dodatkowych wymagań osobówką można by przytargać. Albo znaleźć transport powrotny jakiegoś busa stamtąd.
Ale kolejny domek już nie choć piękna ze zdjęcia jest. Właśnie zacznę kleić domek dla Waszyngtonii i wcale mnie to nie bawi

[greg]

Ile może ważyć to nie mam pojęcia. Natomiast pytanie jest bardzo dobre. Napiszę maila do tej szkółki. Może odpowiedzą. Jak tam byłem to właśnie ktoś sobie taką kupił i widlakiem ładowali mu ją na busa.

Może i osobówką można taką przewieźć. Ale na pewno nie moją. Natomiast wynająć kogoś to już by pewnie kosztowało sporo. Pewnie drożej niż sama oliwka.

Co do domku dla waszyngtonii to jak będziesz miał już coś do pokazania to ja bym chętnie to zobaczył. Myślę, że inni forumowicze także.

[arundo]

Ok, będzie to schemat z osłony Tracha tylko gabaryty nie te bo ona podobno (tak mnie poinformowano) korzenie ma w Ameryce Pn . Nie wiem jak tego "grubasa" otulić (ile bali włókniny) a powierzchnia podstawy domku to 2x2 m . A ta oliwka z Agrigento ma ok 1800 lat i jest jedną z najstarszych na świecie.
Najstarszą można ponoć spotkać na Krecie w mieścinie Wouves, która ma mieć ok 3 000 lat


http://chiara76.blox.pl/2008/09/najstarsza-oliwka-na-swiecie.html