Dziś zauważyłem kolejne owoce jesienne na kolejnych figach gruntowych i doniczkowej, nieco później niż na michurisnkiej-10, ale z drugiej strony jeszcze nigdy tak wcześnie ich nie było.
Mniej więcej tak wyglądają
I na koniec michurinska-10 owoce powiększają się aż miło, już nie mogę się doczekać na jesienne gruntowe figi, które podobno w Polsce nie mogą dojrzeć
PS Dzięki jeszcze raz Lewiatan za tę odmianę