Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Pogoda w Heilbronnie  (Przeczytany 19442 razy)

Marcin D

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 29, 2011, 10:59:36 »

Weryfikacja pomiaru pomyślna zatem  ;).
34C to na prawdę ładnie. Więcej już nie musi być. A dziś jak tam? We Francji wyraźne ochłodzenie. U mnie w końcu ciepło. Szkoda, że na 2 dni tylko.
Zapisane

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:25:57 »

Cytat: Marcin D
A dziś jak tam?

Aktualnie temp. 32,5oC, duszno, parno, strasznie. Słońce takie jakby zamglone.
Na wieczór zapowiadają burze. Chyba umrę do tego czasu....
Zapisane

Martin

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:37:29 »

Ale Heilbronn jest najbardziej turecki w B/W.
Wcześniej mieszkałem w Heilbronn, a do dziś mieszkałem w Oehringen. Wracam do Polski. Szkoda Artemido, że wcześniej nie spotkaliśmu się na tym forum. Nakupiłem tu sporo egzotyków, które nie dały rady zimą  :( , a widzę, że znalzłbym im dobry dom  ;)
A do Polski jadę by osobiście odebrać mój najnowszy zakup w DerPalmenmann- Yucca thompsoniana 220 cm, 2 "gałęzie".
Zapisane

Marcin D

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwiec 29, 2011, 11:38:26 »

u mnie przyjemne 26C. A w domu ile masz C? Nie macie klimy? :)
Zapisane

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:21:37 »

Cytat: Martin
Wcześniej mieszkałem w Heilbronn, a do dziś mieszkałem w Oehringen. Wracam do Polski. Szkoda Artemido, że wcześniej nie spotkaliśmu się na tym forum. Nakupiłem tu sporo egzotyków, które nie dały rady zimą  :( , a widzę, że znalzłbym im dobry dom  ;)

No szkoda :( . Ja mieszkam w Neuenstadt więc faktycznie byliśmy sąsiadami.
Możesz jeszcze dziś po drodze zahaczyć o moje miasteczko i zostawić u mnie parę "niepotrzebnych" roślinek - zaopiekuję się nimi dobrze  ;D .


Cytat: Marcin D
A w domu ile masz C? Nie macie klimy? :)

Nie mamy klimy. Mamy rekuperator i wentylację z kanałów powietrznych prowadzonych w posadzkach i ścianach. Rekuperator można latem przełączyć na by-pass i wówczas nie odzyskuje ciepła z wydmuchiwanego powietrza z domu, tylko wdmu*e powietrze bezpośrednio z zewnątrz. To powietrze, zanim trafi do domu, biegnie przez kilkadziesiąt metrów rur umieszczonych jakieś 2m pod ziemią i tam się ochładza. Rury mają nad sobą system zraszania zimą wodą, więc można to powietrze jeszcze trochę dodatkowo nieco ochłodzić. To taka nasza psedo-klimatyzacja, ale spełnia swoje zadanie całkiem nieźle.
W czasie największych upałów (34-36oC) z ciągłym słońcem w ciągu dnia, temperatura w domu utrzymuje się w granicach 25-26o i to bez jakiegoś nadmiernego cudowania z zamykaniem zewnętrznych rolet okiennych po słonecznej stronie oraz bez otwierania okien w nocy. Zresztą okien nie otwieramy praktycznie wcale, ani zimą ani latem, co może wydać się nienormalne ;) . Do tego w miarę dobrze zaizolowane ściany zewnętrzne domu i da się mieszkać :) .
Moglibyśmy jeszcze bawić się w zasłanianie okien roletami przed słońcem oraz „wielkie wietrzenie i wychładzanie” nocą lub w czasie zimniejszych dni, ale komu by się chciało ;) .

Właśnie nadszedł wiatr i temperatura „gwałtownie” spadła do 31oC. Chmurzy się.
Może zacznie lać wcześniej niż wieczorem...
Zapisane

Martin

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:26:32 »

Cytuj
No szkoda  . Ja mieszkam w Neuenstadt więc faktycznie byliśmy sąsiadami.
Możesz jeszcze dziś po drodze zahaczyć o moje miasteczko i zostawić u mnie parę "niepotrzebnych" roślinek - zaopiekuję się nimi dobrze   .

Wczoraj byłem w Neuenstadt :-\
Niestety nie mam co zostawić. Zabieram tylko 2 juki ze sobą, reszta nabytków już dawno w Polsce.

Cytuj
Może zacznie lać wcześniej niż wieczorem...
Lepiej nie bo będą złe warunki jazdy. A w tym kraju kilka kropel spadnie i od razu stłuczki i korki na autostradach  :(
Zapisane

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:37:02 »

Cóż, pozostaje mi zatem życzyć Ci spokojnej podróży :) .
Gdybyś kiedyś wracał na "stare śmieci" to pamiętaj, że wszystkie drogi prowadzą przez Neuenstadt ;) .
Zapisane

Martin

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:50:41 »


Nie będę dziękować.
A żebyś wiedziała, że wpadnę na małe rozrywki akwafluwialne i przekąski alfresco. A potem mojedziemy do Kolle-Pflanzen na zakupy  ;D
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 29, 2011, 12:53:59 wysłana przez Martin »
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 29, 2011, 12:54:10 »

Artemido, czy masz kolektor gruntowy?
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Marcin D

  • Gość
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwiec 29, 2011, 14:41:05 »

No to prawie jak klima :) 25C w domu podczas takich upałów to niezły wynik. U mnie pamiętam kiedyś było 29C w mieszkaniu na parterze a na 1 piętrze ponad 32C. Dramat.

Fajne systemy tam macie. Może napisz coś o ogrzewaniu. Wspomniałaś o solarach. Czy wspomagacie ogrzewanie domu solarami? Czy tylko wodę do mycia grzejecie?
Zapisane

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwiec 29, 2011, 16:05:28 »

Cytat: greg
Artemido, czy masz kolektor gruntowy?
Nie, tego ustrojstwa nie mamy.


Cytat: Marcin D
Fajne systemy tam macie. Może napisz coś o ogrzewaniu. Wspomniałaś o solarach. Czy wspomagacie ogrzewanie domu solarami? Czy tylko wodę do mycia grzejecie?

Systemy ma każdy takie, jakie sobie zrobi ;) . Fakt, buduje się sporo domów pasywnych lub prawie-pasywnych, ale takie "udziwnienia" jak u nas to raczej nie norma.
Ta nasza pseudo-klima to "patent" mojego męża. Sobie wymyślił ;) . I zrobił.

Solary grzeją, póki co, tylko wodę użytkową. I żeby wykorzystać ich moc od wiosny do jesieni, to musieliby się okoliczni sąsiedzi do nas podłączyć. Dlatego budujemy basen - żeby nie marnowac energii z solarów  8) . Zimą ciepło z tych solarów nie wystarczyłoby do ogrzania domu, zwłaszcza że gdy jest najzimniej, to zwykle niebo jest poważnie zachmurzone.

Do ogrzewania domu wykorzystujemy system złożony z pieca gazowego, kominka i rekuperatora. Zwykle gazu zużywamy niewiele, do pieca gazowego podłączone są normalne kaloryfery. Rekuperator oraz izolacja domu dają nam naprawdę niewielkie straty ciepła. Dodatkowo, świeże powietrze z zewnątrz, po przejściu przez rekuperator i ogrzaniu ciepłem odzyskanym z powietrza "zużytego", zanim trafi "na salony", to pompowane jest przez komorę kominka (jego szczelną, zewnętrzną obudowę), tam ogrzewa się mocno ciepłem z kominka, jeśli w nim się pali, i dopiero potem wędruje do kanałów powietrznych, które rozprowadzają je po całym domu. Wówczas kaloryfery są wyłączone i wystarcza kominek, który jest z gatunku tych "porządniejszych” (10kW) do ciągłego palenia. Po wygaszeniu kominka też nie jest źle, bo w środku obudowy znajduje się ogrom cegieł szamotowych, które jeszcze długo oddają ciepło i kaloryfery nie mają potrzeby się włączać (sterowane termostatami). Takie „udziwnienie” to też nie norma, tylko nasz mały „patencik”, znaczy się - ja wymyśliłam, a mąż zrobił ;) .
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwiec 29, 2011, 16:42:58 »

Z tego co czytam to ten piec gazowy i kaloryfery są w ogóle zbędne.
Ale jak rozumiem to takie " w razie czego".

Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwiec 30, 2011, 11:44:27 »

Artemido, skoro latem „pompujesz” ciepło do gruntu to trzeba było pomyśleć i o kolektorze gruntowm. Zimą można było je odbierać i ogrzewać nim dom.

Poza tym z tego co czytam to Twój mąż ma różne ciekawe pomysły. Jakby udało Ci się zaprząc tę jego pomysłowość do budowy zabezpieczeń zimowych dla palm to mogłabyś mieć na przykład ładnego daktylowca przy basenie. ;) Warte chyba przynajmniej rozważenia. ;) 
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

Artemida

  • G2
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • 49,2°N 9,3°E
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwiec 30, 2011, 21:17:09 »

Cytat: WASHI
Z tego co czytam to ten piec gazowy i kaloryfery są w ogóle zbędne.
Ale jak rozumiem to takie " w razie czego".

„W razie czego” to raz, a dwa, że jednak zimą trzeba czasem jakoś wodę do mycia zagrzać, bo bywa, że słońca długo nie widać, a jak jest to krótko. Kaloryfery są też przydatne wtedy, gdy nikomu nie chce się ruszyć 4 liter aby w kominku napalić ;) .


Cytat: greg
Artemido, skoro latem „pompujesz” ciepło do gruntu to trzeba było pomyśleć i o kolektorze gruntowm. Zimą można było je odbierać i ogrzewać nim dom.

Mąż cały czas mówi, że w następnym domu zrobi jeszcze tysiąc innych, dodatkowych rzeczy, które w tym „zapomniał” lub „zepsuł”  ;) . W myśl zasady, że pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a trzeci dopiero dla siebie. Wiadomo, że ten pierwszy to poligon doświadczalny. Na szczęście ten nasz aktualny dom to jego drugi, więc nie jest aż tak źle ;) .


Cytat: greg
Poza tym z tego co czytam to Twój mąż ma różne ciekawe pomysły. Jakby udało Ci się zaprząc tę jego pomysłowość do budowy zabezpieczeń zimowych dla palm to mogłabyś mieć na przykład ładnego daktylowca przy basenie. ;) Warte chyba przynajmniej rozważenia. ;)

Fakt, mój mąż ma wiele talentów, zwłaszcza technicznych, ale jednego mu na pewno brak – całkowicie nie potrafi „dogadywać się” z roślinami :( . Wystarczy, że spojrzy na jakąś, a ona zaraz umiera ;) . Dlatego cały ogród to moja domena, a na moje pomysły egzotyczno-palmowe patrzy wciąż trochę bykiem, choć niezbyt groźnie na szczęście. Drobnymi kroczkami go urabiam i dziś nawet odtrąbiłam pierwszy sukces, o którym napiszę przy moich palmach. Więc w sprawie ewentualnych zabezpieczeń dla palm, będę musiała go „podejść” i być może zrobi to „dla swojej kochanej żony” ;) . Bo wszystko, co robi w ogrodzie, robi oczywiście „dla mnie” :) . Twierdzi, że jemu wystarczyłby goły trawnik i przynajmniej nie musiałby wtedy omijać setek roślin przy koszeniu ;) . Aktualnie, w „międzyczasie budowy basenu”, robi „dla mnie” automatyczne podlewanie ogrodu, z programowaniem każdego spryskiwacza i innymi cudami na kiju. Więc na razie muszę się powstrzymać z kolejnym „koncertem życzeń” i nie opowiadam mu o budowie zabezpieczeń dla palm. Jak już będzie gotowy basen, podlewanie ogrodowe i ogrodzenie, które też robi „w międzyczasie”, to może zacznę go „masować” w sprawie domków dla palm ;) .

A co do daktylowca, to chyba o wilku mowa....  8) .
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Pogoda w Heilbronnie
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 01, 2011, 08:34:20 »

A tak z ciekawości, czy pokazywałaś mu nasze forum? Zresztą Niemcy też mają pewnie sporo takich miejsc w sieci, choćby Exoten und Garten. Zasadniczo takie coś pomaga trochę w kwestii „urabiania” do swoich pomysłów. Przynajmniej u mnie to działa. ;)

Czyli trafiłem z daktylowcem... ;)
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl