Nie jest źle, u mnie coś podobnie w fidze gruntowej (doniczkowe mają od świtu do zmierzchu). Nieco później ma słońce ale za to też później się chowa za orzechami.
Nie myślałeś o jakimś płocie za figą, u mnie czereśnie rosnące w cieniu, ale przy płocie, jeszcze dość małe, były o kilka dni do przodu względem oświetlonych dużych, ale bez płotu z północy.
Ja przy gruntowej rosnącej w sadzie poukładałem opony, myślałem o płytach kamiennych, ale mam tylko białe.