Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[wooli]

Andres

Pewnie, że nie każdy zaraz ma sie brać za budowę takiego systemu wentylacyjno - grzewczego.
Ja to jakoś z "rozpędu" zrobiłem. A i większość rzeczy już miałem np nagrzewnica, programator.
Ponadto jak wiadomo phoenix jest dość wymagający,  a przy moim położeniu geograficznym i mikroklimacie /dolina/
zabazpieczenie musi być solidne.

Np przedostatniej nocy z 29/30 w Polsce na TVN Meteo zapowiadali najmniej  - 6 na samym południu, - 2 w Kielcach, a u Mnie 10 km od Kielc było -8

Marcin D

W praktyce system sprawdza się ogólnie mówiąc dobrze.
Nie mam obecnie czasu aby wykończyć system. Mienowicie dokonczyć ocieplenia rur, muszę tez wymienić  fragmen karbowanej alumioniowej rury widocznej na zdjeciu na plastikową lub z blachy ocynk i ocieplic ją. Po dociepleniu zrobię pomiary temperatury wychodzacej z nagrzewnicy i docierajacej do domku. Jako że  jest to rura długosci 14 metrów całośc musiałaby dłuzej "pochodzić " aby rura się "wygrzała"

Całość w zamyśle miała być do wentylacji, ogrzewanie niejako przy okazji.
Po uruchomieniu systemu pierwsza noc wentylator chodził na 100 % obrotów non stop - bez ogrzewania.

Bez wentylacji wilgotnośc w domku nad nanem była 98 o ostanio HH czli ful.
Prze włączonej wentylacji przez noc wilgotnośc rano była 75%

gdy był w nocy mróz -3, -5 dmuchawę na oko 80% obrotów z grzaniam właczłem 3 - 4 x po 1 do 1,5 godziny.
Temperatura w domku i daktylowca wzrastała do 12-14'C.
Doszedłem do wniosku że to zbyt wysoka temperatura, przykrecam zawór nagrzewnicy, albo zakrecam go wogóle. Wilgotność utrzymuje sie na poziomie 75-95% - w zaleznosci jak pracyje dmuchawa i ogrzewanie, ale nie jest to takie proste przełozenie na spadek wilgotności. Niewiele wiem o tej wilgotności i zależnosciach jej spadku/wzrostu.
Oczywiscie miernik wilgotnosci tez jest niedokładny /mierzyłem trzema, kazdy pokazyje inny %, jedynie przy maxymalnej wilgotności w końcu wszystkie trzy wskazują HH.

Wiecej napiszę jak już wszystko skończę. Pewnie nie raz przekonacie sie, że u mnie zima nie żartuje, jak podam Wam jaka u mnie była temperatura.

[greg]

Wooli, a mierzyłeś może jakie masz straty ciepła na rurach? Na przykład, że za nagrzewnicą masz 40, 50, 60 C to jakiej to odpowiada temperaturze wdmuchiwanego powietrza w samym domku?

Co do mocy nagrzewnicy to na pewno jest jakaś optymalna prędkość przepływu powietrza. Jeśli ta wartość jest za mała to przepływ jest laminarny, a zatem spada wydajność konwekcji. W miarę jak przepływ staje się szybszy i co zatem idzie coraz bardziej turbulentny wydajność konwekcji rośnie. Jednak nie będzie przecież rosnąć bez końca. Tę optymalną prędkość przepływu powietrza na pewno można wyznaczyć wykonując serię pomiarów. Generalnie bardzo mi się podoba ta zabawka. Może sobie kiedyś taką sprawię.

[wooli]

Greg, jak pisałem wyżej;

Nie mam obecnie czasu aby wykończyć system. Mienowicie dokonczyć ocieplenia rur, muszę tez wymienić  fragmen karbowanej alumioniowej rury widocznej na zdjeciu na plastikową lub z blachy ocynk i ocieplic ją. Po dociepleniu zrobię pomiary temperatury wychodzacej z nagrzewnicy i docierajacej do domku. Jako że  jest to rura długosci 14 metrów całośc musiałaby dłuzej "pochodzić " aby rura się "wygrzała"

 

Greg, nie do końca wiem co miałeś na myśl ipisząc o optymalnej prędkości przepływu powietrza.
Wg mnie można raczej mówić o maxymalnej optymalnej predkości przepływu powietrza i ewentualnie minimalnej/z uwagi na stosunkowo dużą długość rur wentylacyjnych/.  Gdyż;
- bez wzgledu na prędkość przepływu powietrza straty cieplne samej nagrzenicy przy jej dobrym zailozowaniu bedą znikome i takie same lub prawie takie same
 prze różnych prędkościch przepławu powietrza
- w zależności od prędkości przepływu powietrza zależy ilośc pobieranej energii /ciepła/ za pośrednictwem nagrzewnicy - im przepływ większy, tym większy pobór ciepła, oczywiście zgoda, ze do pewnego stopnie wzrost poboru bedzie w miarę wprost proporcjonalny, następnie szybko zmaleje i osiagnie taki mały poziom, że niewarto go brać pod uwagę.

Wydaje mi się bardziej odpowiednie mówienie o optymalnym zakresie prędkości przepływu powietrza - dlatego zamontowałem regulator obrotów dmuchawy.

Powoływałem się już na wzorowanie mojego systemu na systemie wentylacji i ogrzewania samochodowego. 
Typowo w takim systemie występują 4 prędkości przypływu powietrza. Na 4 jest max wydajność grzania, na 1 nimimum 2 i 3 to pośrednie.
Który jest optymalny?
No akurat ten który nam najbardziej odpowiada. Jeżeli chodzi o wydobycie max mocy to napewno 4.

Z pewnością dla samochodów dobierają wielkość nagrzenicy do max wydajności wentylatorów. To bedzie chyba ten moment, gdy moc nagrzewnicy przestaje wyraźnie wzrastać wraz z prędkością przeplywu powietrza.
 

[palmgg]

witam,
udało mi się przeprowadzić pierwszy test nagrzewnicy. Z wyników jestem zadowolony

Na poniższym zdjęciu rekwizyty użyte do przeprowadzenia testu - okap kuchenny z wbudowanym wentylatorem, nagrzewnica z VW Golf, przewód elastyczny samochodowy:


Tak to wyglądało po zmontowaniu. Miałem na początku problem z pomiarem na chińskim termometrze bezprzewodowym z uwagi na ogromną bezwładność i niedokładność. W końcu użyłem termometru z termostatu UT-200:


A tu wyniki testu po wpisaniu do arkusza Grega:


Na pewno dopracowac trzeba obudowę nagrzewnicy. Wentylator też pewnie nie jest optymalny. Może macie jakieś sugestie ?
Ogólnie rzecz biorąc podoba mi się to rozwiązanie i po przeprowadzeniu testów jestem zdecydowany, że to będzie główne źródło dogrzewania moich palm przyszłej zimy.
palmgg

[wooli]

No świetnie, doczekałem się naśladowcy .
Bardzo się cieszę, i czekam na nastepnych.
 
Z tego co widzę, to u Ciebie wentylator będzie zasysał powietrze a nie wdmuchiwał przez nagrzewnicę.
Nie wiem czy wentelatorowi to nie zaszkodzi tj zbyt wysoka temparatura pracy.
Chyba też wentylator pracowałby z większą wydajnością gdyby wdmuchiwał powietrze przez nagrzewnice, ale nie jestem pewien.
Napewno trzeba to tak uszczelnic aby powietrze przepływało tylko między tymi blaszkami /radiatorami/ w nagrzewnicy.
Z Twoich obliczeń wynika, że nasze nagrzenice mają podobną moc. Jest to całkiem możliwe, Twoja nagrzewnica jest  mniejsza ale widać wiecej rurek i radiatorów.
 
Nie wiem tylko skąd założyłeś wydajność wentylatora. Moim zdaniem wydajność systemu w bardzo dużym stopniu zależy od wydajnosci dmuchawy - pomijając resztę która też jest istotna. Dlatego uszczelnienie jest b. ważne.
Jak widać podłączenie nagrzewnicy samochodowej nie jest inaczej możliwe jak weżami ze zdjecia. Przy ostatecznym montażu dobrze skręć zaciski, najlepiej podwójne. W domowej instalacji temparatura wody dużo mniejsza niż w silniku, ale ciśnienie pewnie większe, zależy od układu.
Powodzenia w realizacji.