Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Problem z wilgocią w osłonach  (Przeczytany 14972 razy)

Ankalime

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11
Problem z wilgocią w osłonach
« dnia: Wrzesień 14, 2013, 21:05:55 »

Ostatnio wpadłem na pomysł, aby wrzucić do ochrony silikażel lub po prostu żwirek do kuwety. Oba te środki pochłaniają wodę/ wilgoć. Co o tym sądzicie? ;)
Zapisane

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Problem z wilgocią w osłonach
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 15, 2013, 00:02:09 »

Nie wiem co o tym sądzić.
Każde tego typu pytanie jest tak naprawdę pytaniem o matematykę.
Ile wilgoci coś takiego jest w stanie pochłonąć? Jak szybko? Jak skutecznie? Ile czasu będzie efektywnie „pracował” taki pochłaniacz? Niestety nie znam odpowiedzi na te pytania.
Myślę, że coś takiego nie zaszkodzi. Pytanie czy pomoże?
Szperając w internecie znalazłem coś coś się nazywa „pochłaniacz PINGI” (taki woreczek z rysunkiem pingwina). Dostępny na wielu stronach, również na Allegro. Zastanawiam się czy w celach poznawczych nie nabyć czegoś takiego i nie podrzucić małej waszyngtonii i/lub karłatkom.
Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o szorstkowce to radzą sobie one z dużą wilgotnością powietrza.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl