Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Jesienne co nie co  (Przeczytany 21052 razy)

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Jesienne co nie co
« dnia: Listopad 18, 2012, 14:38:07 »

Wczoraj zrobiłem sobie małe co nie co ze swoimi jabłoniami i o dziwo  przeszkodziło to trochę moim sąsiadom.
To drzewa przed fryzjerem


To jabłonki po fryzjerze



i to co zostało po fryzjerze
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2012, 14:51:30 wysłana przez Araukar »
Zapisane

Biedny Miś

  • Gość
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 18, 2012, 20:14:52 »

Araukar

A co twoi sąsiedzi maja do twoich jabłonek?? Byli do nich przywiązani emocjonalnie czy co?
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2012, 20:36:48 »

Araukar a kto tam mieszka w lecie na jabłonce bo taka pokazna buda.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 19, 2012, 05:34:42 »

Arturze w budce mieszkają szpaki i mają co roku dwa lęgi .Biedny Misiu sąsadowi przeszkadzał dym z ogniska
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 19, 2012, 08:46:23 »

Szpaki powiadasz więc pustoszą okoliczne ogrody z czereśni, winogron i innych słodkości ;)
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 21, 2012, 00:11:43 »

Ja mam 4 budki dla szpaków w ogrodzie co rocznie wszystkie zasiedlone i mi nie pustoszą... czasem trochę podziobią ale dla każdego wystarczy. Słyszałem że najskuteczniejszą metoda ochrony czereśni przed szpakami jest umiejscowieni na niej budki dla szpaków.   ;)
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 21, 2012, 09:53:15 »

Szpaki to bardzo ładne i ciekawe ptaki.
Na czereśniach aż takich spustoszeń nie robią, żeby przestać je lubić.

Na przełomie września/października przyjemne jest je obserwować jak latają całymi stadami nad ogrodami (winobluszcze!!!), łąkami, polami.
Poza tym mają przyjemny dla ucha głos, naśladują różne ptaki.
Nie skrzeczący, tylko fletowy, melodyjny.
Nagle można usłyszeć coś co przypomina wilgę, choć jest wrzesień i wilg już nie ma. Oczywiście wilga ma ładniejszy głos.
U mnie szpaki czasami widać tuż przy oknie właśnie z powodu winobluszczu.

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 21, 2012, 13:23:08 »

Może i ładne i ciekawe ale potrafią ogołocić winnice tak że praktycznie nic nie zostaje. Ja co roku na krzewy zakładam siatkę bo raz miałem taki przypadek.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 21, 2012, 17:29:09 »

A ja pomimo tego, że zjedzą mi 30 % jabłek kocham te ptaszki za ich śpiew . Szpak jest mistrzem naśladownictwa. Potrafi miałczeć szczekać , gwizdać i powtarzać proste słowa.
Winogrona są tak tanie teraz ,że uważam za pomyłkę ich uprawę w naszych ogrodach . Miałem dwa krzewy ale ze względu na duże ustępstwa ich smaku do tych z południa Europy postanowiłem je skosić . Naszym brakuje słońca i dłuższego okresu wegetacji .
Widziałem w Badenii Wirtembergi na winnicach  jak sobie ze szpaczkami radzą . Po prostu  zamawiają etatowych sokolników i po problemie . Całe stada ze strachu emigrują do rejonów gdzie sokołów  brak .
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 21, 2012, 21:46:11 »

Araukarze jeżeli byś posadził  odmiany wczesne i smaczne to wówczas byś się niezmiernie zdziwił jak wspaniałe i słodkie winogrona mogą wyrosnąć na naszym rodzimym gruncie.  :D

Mi możesz nie uwierzyć ale Gregowi powinineś ;)
« Ostatnia zmiana: Listopad 21, 2012, 22:18:43 wysłana przez Artur »
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

greg

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3283
  • Będzin-Grodziec, woj. śląskie
    • Palmy w Polsce
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 21, 2012, 21:47:19 »

Araukar, ja mam odmianę, która ani smakiem, ani wielkością nie odbiega od winogron z południa Europy. W tym roku po raz pierwszy owocowała. Miała być czymś innym, a okazała się czymś innym, ale jestem z tego bardzo zadowolony. Jak znajdę jej fotki to wstawię jutro do odpowiedniego działu.
Dodam, że gładko przeżyła ostatnią zimę.
Zapisane
Moja strona: palmywpolsce.pl
Moje palmy: Palmy w Będzinie
Moje zabezpieczenia: „Projekt Phoenix” (2010), „Warownia” (2011), BigBag (2012), nadmuch c.o. (2012), opony (2012), Piankobuda (2013), Wiórkobuda (2013), Seria StyroLux (2014)
Forum o palmach mrozoodpornych, bananowcach i innych roślinach: forum.palmy.net.pl

sev

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 568
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 22, 2012, 16:59:51 »

Szpaki jedzące jabłka??? Jabłka to mogą zjeść drozdy...
Jak już wspomniałem 4 z 11 budek lęgowych jakie mam w ogrodzie przeznaczone jest dla szpaków. Mam też czereśnie i winogrona (z 6 odmian) i szpaki nigdzie nie wyrządzają szkód, owszem czasem podziobią czereśnie na najwyższych gałęziach ale i tak nikt nie byłby w stanie przejeść tego wszystkiego.
W tym roku to bardziej sójki niż szpaki grasowały na czereśniach.
Poza tym jak wspomniał Andres szpaki pięknie śpiewają, różnymi głosami, czasem śpiewają nawet w nocy albo wcześnie rano zanim wzejdzie słońce.
A co do winogron to wszytko zależy od odmiany, świetne udają się białe, przynajmniej mi najbardziej smakują. Mam nap odmianę 'Prim' i rodzi pyszne owoce. Pojedyncze jagody są dość drobne, ale w smaku rewelacja.
« Ostatnia zmiana: Listopad 22, 2012, 22:35:05 wysłana przez sev »
Zapisane

Araukar

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 873
Odp: Jesienne co nie co
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 22, 2012, 17:24:22 »

Widzę ,że zaczyna się tworzyć malutki wątek ornitologiczny . U mnie Sev nie ma ani drozdów ani kwiczołów , jedynie kosy i szpaczki ,które kocham nawet jak mi wcinają piękne jabłka .Kos jabłka nie tknie , szpaczek jak mu zasmakuje to będzie je dziobał codziennie. Suma sumarum pozwalam im na to ponieważ w momencie  wychowu małych dosłownie ogołacają okolicę z poczwarek owadów .
Zapisane