Ta jubea jest fantastycznie. Wszystko mi się w niej podoba.
Na francuskim forum jest 7stronicowy wątek o jubei w strefie 7 i wnioski są takie,
że długoterminowa przeżywalność takiej palmy w strefie 8 jest wątpliwa, a co dopiero w 7.
Dlatego w 7 trzeba ją osłaniać na zimę. Na szczęście palma rośnie wolno.
Fred C. z Belgii, do którego ogrodu link podawałem, od 10 lat ma jubeę w ogrodzie i jest zadowolony z jej wzrostu.
Mogę go zapytać o cenę, gdyż przez kilka lat handlował palmami i sprowadził kilka olbrzymów z Ameryki Południowej.
Na zdjęciach powyżej podoba mi się obramowanie palm kamieniami.
Jest estetyczne, co wynika chyba z lekkiego podwyższenia i użycia potrójnego kręgu.
Czasami patrzę na moje szorstkowce i zastanawiam się, czy czegoś takiego nie zrobić.
(chyba łatwo to wizualnie popsuć).
Jubea to ogromne drzewo i potrzebuje sporo miejsca.
-17°C to wartość graniczna dla dorosłych osobników, w dodatku przy krótkotrwałych mrozach.
Natomiast dicskonia na tym zdjęciu mi nie pasuje.
To roślina cienia i wilgoci, a tu rośnie w żwirze obok sucholubnej jukki.
Tutaj link z operacji wykopywania jubei w USA:
http://www.youtube.com/watch?v=JvIFA3QX0xo