Witam,
jako, że mam kilka roślinek ( bananowce, sztorstkowce, cykasa itp) które już nie bardzo mieszczą się na tarasie zamierzam na wiosnę zorganizować dla nich kącik w ogrodzie
I mam pytanie natury technicznej...nie chcę uprawiać tych roślin w gruncie, myślę bardziej nad posadzeniem ich w ziemi na czas wiosna, lato, późna jesień aż do przymrozków i zimowanie w piwnicy jak dotychczas. Zastanawiam się nad "wkopaniem" całej donicy z palmą do ziemi ( obsypanie roślin białym kamieniem dekoracyjnym itp.) i wykopanie jej na jesień, dlatego mam pytanie jak powinien wyglądać ewentualny drenaż pod takimi donicami? żeby nie zgniły przy ewentualnych deszczach?!
Czy może lepiej sadzić palmy bezpośrednio do gruntu wczesną wiosną i wykopywać na zimę? tylko czy to nie uszkodzi korzeni i ogólnie nie wpłynie na kondycję roślin? z tego co wiem cykas np. jest bardzo wrażliwy na grzebanie w systemie korzeniowym?!
to samo tyczy się bananowców? czy lepiej wkopać donice? czy banany posadzić do ziemi? i jak ewentualnie przygotować grunt pod banany bez donicy?