gabriel1
Tak jak sam podejrzewasz jest za późno.
Nie chcę cię zrażać ale z tą palmą nie będzie łatwo i jest kilka kwestii ,które przemawiają za tym aby się nie spieszyć.
Im większa tym łatwiej ją przezimować, im lepiej ukorzeniona również, poza tym lepiej zapoznasz się jakie waunki należy spełnić i podpatrzysz jak robią to inni którzy mają już staż
Może nie jest to maluszek ale pień ma chudy, liscie delikatne, łodygi powyciągane, korzeń nie za duży.
Jednym słowem potrzebna siłownia i to nie przez kilka tygodni ale przynajmniej pół roku
Moja sugestia to prezimowanie w domu w temp.około +10C tak jak pisałeś.
W kwietniu do gruntu,do bardzo dobrze przepuszczalnej gleby,nawozić i często podlewać jak będzie słonecznie i temp.przekroczy +20C. Polecam tez palmbooster który powoduje że bryła korzeniowa znacznie się rozrośnie.
Sprawa ochrony zimowej to szeroki temat ale będziesz miał czas go trawić