Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Autor Wątek: Asimina triloba  (Przeczytany 19490 razy)

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Asimina triloba
« dnia: Czerwiec 28, 2013, 00:31:26 »

Witam,
mam zamiar spróbować z nią:





Pozdrawiam A
Zapisane

zwojtek

  • G0
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 12, 2019, 22:26:14 »

Zerwałem wszystkie owoce przed zapowiadanym przymrozkiem. Teraz dochodzą w domu. Zapach owoców czuć wszędzie.



Zapisane

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 17, 2019, 12:20:16 »

Zwojtku, zawsze interesowała mnie ta roślina, a w szczególności smak owoców. Jeśli znajdziesz chwilę, napisz coś na temat uprawy, bardzo chętnie przeczytam.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 18, 2019, 08:55:27 »

Dołączam do pytania.

Arundo, rozpocząłeś ten wątek.
Jakie wnioski po latach?

zwojtek

  • G0
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 18, 2019, 18:50:23 »

Skoro jest zainteresowanie to odpowiadam. Rośliny sprowadziłem w 2016 roku z Czech. Są to odmiany szczepione: Overlesse, Tollgate, Rebecca's Gold, Pennsylvania Golden 4.




Sadzonki były duże, już owocujące w szklarni, ale z kiepską bryłą korzeniową. Do dziś muszę je wspomagać azofoską na wiosnę - w przeciwnym razie liście szybko im żółkną. Gleba jest u mnie gliniasta. Rośliny już pierwszej zimy zaliczyły spadek temperatury do -28C. Niczym ich nie zabezpieczam.
Do owocowania potrzeba dwóch nie spokrewnionych roślin. Drzewka cieszą się z wysokich temperatur latem (25C +) i wtedy intensywnie rosną.
Już w roku posadzenia były kwiaty i owoce, ale rośliny je zrzuciły. W latach kolejnych miałem możliwość degustacji.

W tym roku wsadziłem w grunt trzy nowe odmiany kupione od p. Jerzego Oreszczuka: Taytwo, Mango i Ithaca.

Odkryłem, że owoce nie w pełni dojrzałe można zerwać przed przymrozkiem a one dojdą (ulęgną się) w domu. Jedynie w 2018 r zdążyły dojrzeć na drzewie i spaść. W tym roku musiałem zerwać je wcześniej.
Smak owoców przypomina budyń waniliowy z dodatkowymi nutami trudnymi do określenia. Jest słodki. Miąższ ma konsystencję w zakresie od banana do budyniu w zależności od stopnia dojrzałości. Minusem jest posmak, który trudno określić - może jako lekka gorycz występująca bliżej skórki. Zapach dojrzałych owoców jest bardzo intensywny, trochę przypomina melona. Przez ten posmak nie uważam asyminy za owoc wybitnie smaczny. Jeden, dwa dziennie wystarczą. Nie jest to np. figa, jabłko czy cytrus które mógłbym jeść bez umiaru. Asyminą łatwo się nasycić.

Asymina spokrewniona jest z flaszowcami (np. cherymoyią - wg mnie jest smaczniejsza) oraz w dalszej linii z magnoliami czy tulipanowcem.
Gdyby ktoś chciał zobaczyć poletko z drzewkami to mogę wstawić zdjęcia.
Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 19, 2019, 09:22:30 »

Pokaż. Ciekawi mnie jak się rozwinęły i wyglądają.
Planuję posadzić te rośliny, więc chętnie poznam dotychczasowe doświadczenia z paw paw.

bawoli

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 464
  • Wielkopolska, strefa 7a
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 19, 2019, 10:42:36 »

Też mnie ten temat interesuje. Gdzieś czytałem, że na początku uprawy krzewy wymagają cieniowania, potwierdzasz? Podoba mi się w jaki sposób opisałeś smak owoców.  Nikt nie wspomina o tym posmaku, ciekawe.  Bardzo chętnie kiedyś skosztuję "paw pawa", lubię dziwne owoce. 
Zapisane

notek

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 20, 2019, 00:51:55 »

Jaka jest różnica między odmianami? A może jakieś namiary gdzie można kupić sadzonki.
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 20, 2019, 08:39:32 »

Zwojtek mam jedno drzewo. Uważasz że w ten sposób nie doczrk się owoców  :(
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

zwojtek

  • G0
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 50
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 20, 2019, 13:49:20 »

Odpowiadam na poruszone tematy choć znawcą nie jestem. Być może uda mi się zachęcić jednego do pisania tu na forum.

Artur, życzę Twojemu jedynakowi jak najlepiej. Są odmiany samopylne np. Prima 1216, większość jednak potrzebuje niespokrewnionego zapylacza.

Różnic pomiędzy odmianami nie zauważam, chociaż niektórzy potrafią je rozróżniać pod względem wczesności, wielkości owocu, zawartości nasion czy smaku. Wczesne są mniejsze a te dojrzewające później osiągają nawet 400 g.
Ja kupowałem pierwsze odmiany w czeskiej szkółce w miejscowości Hranice. To ta strona: http://www.asimina.org/ . Nie wiem czy sprzedają wysyłkowo.
Teraz mniejsze sadzonki (siewki i szczepione) sprzedaje p. Oreszczuk - jego strona to http://ogrodnick.pl/ . Ma on wiele rzadkich roślin, o części nie wspomina na stronie, trzeba rozmawiać telefonicznie i pytać. Miał np. hurmy (diospyros virginiana) w odmianach, i ich mieszańce z d. kaki.

Co do cieniowania to są sprzeczne opinie. Sprzedawca mówił żeby sadzić w pełnym słońcu jeśli zależy nam na owocach. Że nasze słońce jest słabe w porównaniu ze słońcem na szerokości geograficznej Kentucky. Nie chodzi tu tyle o cień o o promieniowanie UV. W szklarni czy pod folią rosną bardzo dobrze w świetle. Młode siewki (kilka listków) może faktycznie lepiej cieniować, natomiast większe rośliny (rozgałęzione) tworzą sobie osłonę z liści zewnętrznych i same dozują sobie światło. W lasach USA rośliny słabo owocują. Wg. mnie ważniejsza jest wysoka temperatura i żyzna gleba.

Jeszcze co do smaku. Smak jest przyjemny, nawet ten posmak nie jest przeszkadzający. To jest coś innego. Chodzi o brak łaknienia na ten owoc. Po wzięciu do ust smak słodki, aromatyczny ale nie ciągnie żeby jeść bez końca. Coś jak np. z syropem na kaszel. Moja teoria jest taka, że organizm intuicyjnie wyczuwa jakieś związki toksyczne i broni się odruchem niechęci. Jest sporo badań że rośliny Annonaceae są lekko toksyczne https://www.ehow.com/info_12280001_pawpaw-poisonous.html , a na pewno pestki. Liście podobno stosuje się w zielarstwie jako surowiec antyrakowy.

Roślina jaka by nie była - warto się nią zainteresować. Dzięki liściom wygląda egzotycznie, a i kilka owoców można skosztować w sezonie.

Kilka zdjęć chronologicznie:
Owoce w roku posadzenia (czerwiec 2016):


Niedobory pokarmowe w sierpniu 2016


Marny wygląd we wrześniu 2016


Kwiaty 21.05.2017


08.2018


26.06.2019


23.08.2019
Zapisane

vinetou80

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 10, 2020, 21:24:52 »

Jestem Tu zmotywowany przez zwojtka,aby szerzyć wiarę wśród osób chcących hodować indiańskie banany :)
Zapisane
NON OMNIS MORIAR

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4320
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 11, 2020, 07:58:43 »

Zgłaszam się na ucznia.

Łukas

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 11, 2020, 09:23:49 »

Może być jedno drzewo wystarczy doszczepić jakiegoś innego osobnika. Wtedy mamy dwa na jednym i bardzo blisko siebie. Mój dziadek miał jedną jabłoń a na niej 16 rożnych odmian...  Ja mam siewkę Urodlinu no i będę na niej się bawił i doszczepię jej dwa inne dorosłe osobniki...  Tak odnośnie wyglądu tych liści to nie wyglądają za zdrowo. W Rogowie koło Koluszek w parku mają  Urodlin który jest w cienistym miejscu i ma ładniejsze liście. Więc jak piszą o nich że nie lubią nadmiernego światła to może nie lubią? A może wody im brakuje? A ze owocują lepiej na nasłonecznionych stanowiskach to chyba jak większość przypadków roślin. Trzeba pamiętać ze często  rośliny jak mają stan 'zagrożenia' czy 'stresu' to wydają owoców więcej, by za wszelką cenę wydać potomstwo... Tak ja to widzę. To takie ogólne moje uwagi nie mam dużego doświadczenia z Urodlinem. Naprawdę ciekawa roślina  uszkodzone  liście pachną jak świeżo położony asfalt.  Co innego jest przeczytać o tym a co innego jest to poczuć... 
Zapisane

vinetou80

  • G0
  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #13 dnia: Marzec 12, 2020, 18:23:07 »

Można sobie doszczepiać jak i na innych drzewach,należy mieć minimum dwie nie spokrewnione genetycznie odmiany...te liście mają niedobory mikroelementów.Sadzi się na wystawie słonecznej aby zdążyły dojrzeć...
Liście pachną jak pachną,kora z czarnego bzu też śmierdzi specyficznie i nikt tego nie przeżywa...

Zapisane
NON OMNIS MORIAR

Łukas

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Asimina triloba
« Odpowiedź #14 dnia: Marzec 12, 2020, 22:01:41 »

Z obawy przed zapachem kory "czarnego bzu" nigdy tego nie zrobię wolę żyć...  Pozdrawiam i przepraszam nie mogłem się oprzeć. A co do samego Urodlinu to roślina ciekawa. I wydawało mi się że o zapachu napisałem pozytywnie.
Zapisane