Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[arundo]

@amorphophallus

Ale chodzi właśnie o stwierdzenie, że jeśli było by tylko rozmnażanie bezpłciowe (=mitoza) to powstawały by odrębne gatunki bakterii. Czy jeśli w wspomnianej escherichia coli dojdzie do mutacji to czy jest według Ciebie już inny gatunek bakterii? I jak nie odwołując się do wiki, a korzystając z własnej wiedzy postrzegasz różnice międzygatunkowe wśród bakterii? U organizmów rozmnażających się płciowo postrzega się to jako niemożność krzyżowania się. Przy czym bariera może na poziomie genetycznym (zbyt duże różnice w DNA) lub anatomicznym (niedopasowanie narządów płciowych). Z tego też ostatniego powodu, formalnie rzecz biorąc, psy rasy na przykład mastiff i chihuahua należą do różnych gatunków. Jeśli proces specjacji się jeszcze nie zakończył to oczywiście dwa różne gatunki wciąż mogą się krzyżować dając czasami płodne potomstwo (np. osły, zebry, konie czy też lwy i tygrysy). A co z bakteriami, które rozmnażają się bezpłciowo? przy czy wiadomo, że poziomy transfer genów może zachodzić pomiędzy bakteriami należącymi do gatunków uznawanych za odległe?

---

@arundo

Każda populacja, gatunek w odniesieniu do życia osobniczego przechodzi życiowy cykl: początek, młodość, dojrzałość i starość. To odzwierciedlenie krzywej Gaussa.

Możesz to szerzej rozwinąć?

Na podstawie wykresu krzywej Gaussa porównywano nam cykl życiowy osobnika, populacji i gatunków. Mianowicie, że odbywa się tak samo: wzrost, dojrzewanie, szczyt i obumieranie. Miały to być pejus dolny i pejus górny i pik czyli  krzywa normalna.
---
Natomiast co do definicji gatunku to nadal nic nie jest jasne i tych określeń jest sporo. Proces specjacji również jest tylko teorią czy też zjawiskiem udokumentowanym?
Jednym z kryteriów jest obok innych barier ta główna, rozrodcza. Mianowicie jeżeli potomstwo osobników rodzicielskich pozostaje bezpłodne to rodzice byli różnogatunkowi. Przykładem może być muł, który będąc dziełem konia i osła jest bezpłodny. Gorzej! nie jestem absolutnie rasistą  i nie zwolennikiem eugeniki ale ponoć krzyżówki ludzi z ludźmi aborygenami są bezpłodne. Według tego kryterium różnicowania gatunków to Homo sapiens nie jest jednorodne? Jak to rozumieć, ludzie to więcej niż jeden gatunek? Piszę o tym bo "gatunki" bakterii zostawiam bakteriologom i nie chcę z nimi "polimeryzować"
arundo

[greg]

Arundo, oczywiście, że proces specjacji jest udokumentowany. Tak na szybko to zajrzyj do dwóch haseł: specjacja allopatryczna, gatunek pierścieniowy.

Tak gwoli poprawności terminologii to teorią nazywa się zjawisko, mające potwierdzenie w empirii oraz opisane teoretycznie. Czyli faktycznie zachodzące. Coś nie udowodnionego zwie się hipotezą.

Nie zawsze hybrydy są bezpłodne. Część mulic (nie chce mi się w tej chwili sprawdzać jaka, ale mała) jest jednak płodna. Za to wszystkie muły są bezpłodne.

O aborygenach pierwsze słyszę i raczej trudno mi w to uwierzyć. Jakie jest źródło tej informacji?

O ile dobrze pamiętam (dopuszczam możliwość pomyłki) to gdyby chcieć wydzielić podgatunki wśród współcześnie żyjących ludzi to w jednej grupie byliby pigmeje, a w drugiej wszyscy inni ludzie. Są natomiast bardzo silne przesłanki, że homo sapiens krzyżował się swojego czasu z homo neanderthalensis. Stąd też trudno mi uwierzyć w historię z aborygenami.

[arundo]

cześć,
użyłem słowa teoria w znaczeniu potocznym a informacje o braku płodnych krzyżówek z Aborygenami pochodzą z wykładu o eugenice profesora UŚ sprzed 31 lat.
pozdrawiam arundo