Palmy w Polsce

Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Inne rośliny => Juki => Wątek zaczęty przez: greg w Maj 08, 2013, 08:39:17

Tytuł: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: greg w Maj 08, 2013, 08:39:17
Temat tych roślin gdzieś się przewija.
Może jak wątek założę to zacznie żyć bardziej intensywnym życiem?

Przedwczoraj będąc w Auchan poszedłem oczywiście na ogród i zauważyłem niewielkie rostraty za około 25 zł. Dorzuciłem do koszyka. Doliczając do tego dwie juki gloriosa i jedną glauca zamierzam zrobić jakiś jakąś kępę z jukami.
Korzenie są zdrowe, wypełniały doniczkę. Tymczasowo przesadziłem ją do większej (na zdjęciu jeszcze w oryginalnej). W tym roku trafi do gruntu za osłonę mając daszek przed opadami.

(https://lh5.googleusercontent.com/-Km889ypMxnc/UYnxmfPaB9I/AAAAAAAAHtg/1TQp1hyhd_k/s640/juka.rostrata.01.2013.05.07.jpg)

(https://lh4.googleusercontent.com/-lAufLjRNm4Q/UYnxmQ-Z3sI/AAAAAAAAHtk/ET-ibcd2QNE/s640/juka.rostrata.02.2013.05.07.jpg)
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: andres w Maj 08, 2013, 09:07:41
To kolejny przykład na to, jak silne korzenie mają tego typu juki.
Ja właśnie przymierzam się do przesadzania do większych doniczek.

Moja rostrata jest w gruncie od roku.
Zimowanie zniosła dobrze, przyschły jedynie końcówki liści.
Była przysłonięta tylko folią, na którą spadał czasami śnieg i przygniatał liście.
Usprawniając osłonę można liczyć na jeszcze lepszy rezultat.

(http://images10.fotosik.pl/4082/7d134a2fb8d4dcf7.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Na pierwszym planie barwna odmiana y. filamentosy (golden sword), a po prawej y. gloriosa variegata (w tle, po prawej zwykła filamentosa).
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: palmgg w Maj 08, 2013, 22:52:22
Wyglada na to, ze yucca rostrata wraca do zycia, co mnie bardzo cieszy. W srodku zaczynaja sie pojawiac zielone liscie.

(http://www.goliinfo.com/palms/20130508-DSCN4349.JPG)

Przyszlej zimy bede ja trzymal na sucho
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: andres w Luty 23, 2014, 22:46:56
Ta sama kępa po kolejnej zimie (2013/2014)
(http://images63.fotosik.pl/685/193f6473ee136fc1.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: czytelnik22 w Maj 29, 2014, 15:13:46
Wstawiam zdjęcie dwóch, a w zasadzie trzech moich rostrat. Pierwsza przysłana wbrew warunkom aukcji bez korzeni. Postanowiłem spróbować ją uratować, choć nie wyglądało to dobrze. Wymoczyłem w topsinie. Poszła do doniczki bez jednego korzonka. Efekt po dwóch miesiącach   widać na zdjęciu. Postanowiła zakwitnąć ;-) , nie wiadomo tylko czy przed uschnięciem  czy z innego powodu.

(http://fotoo.pl//images.php?i=3731_img-20140528-184709-1-.jpg)

Druga, która dostałem po tygodniu w ramach reklamacji jest w gruncie. Ta dla odmiany miała już korzenie i tez chyba chciała   kwitnąć, ale kwiat nie wyszedł tylko przegnił wiec go odłamałem do zdrowej tkanki.

(http://fotoo.pl//images.php?i=3718_img-20140526-090008-1-.jpg)

u jej stóp mała rostrata, thomsoniana albo elata z moich zabaw z sianiem nasion juk 10 lat temu. Nie pamiętam co to było 3 razy odrastało  od korzenia po wymarznięciu, a może raczej jakiejś chorobie grzybowej.

 
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: Robert w Maj 29, 2014, 17:18:38
Taką Rostratę właśnie chciałem zakupić, ale wtedy nie było :(
Śliczna, oby się zadomowiły i zdrowo rosły ;)
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: greg w Luty 24, 2015, 23:29:36
Juka rostrata zimę spędziła pod plandeką, która chroniła ją przed opadami.
Pod plandekę dałem gałązki, które miały utrzymywać sztywność. Średnio to wyszło, bo ciężar śniegu okazał się na tyle duży, że owe gałązki ciężaru nie wytrzymały i juka jest nieco pogięta.
Chciałem zrobić coś w rodzaju podstawki z płyty OSB z małym „masztem” lub masztami.
Niestety brakło mi już na to czasu.

(https://lh6.googleusercontent.com/-GNaMbc_MKWI/VOzbl-7VglI/AAAAAAAAOPc/h_ljX5eZZ8c/w1024-h768-no/juka_rostrata.jpg)
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: sev w Sierpień 30, 2015, 16:30:17
Y. roztrata od Grega, zimowana bez żadnych zabezpieczeń.

(https://farm1.staticflickr.com/579/20817256878_c941a23aa1_c.jpg) (https://flic.kr/p/xHxTd3)
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: mufasa w Marzec 02, 2016, 10:57:44
A kiedy odsłaniacie swoje rostraty? Czy bezlitosna od miesiąca wilgoć (przynajmniej u mnie, a niby luty to najsuchszy miesiąc) może im jeszcze zaszkodzić? 
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: andres w Marzec 02, 2016, 11:10:25
Moją odsłoniłem na początku lutego i stoi bez osłony.
Teraz już za późno na okrywanie, bo jak piszesz luty był mokry.

Jeżeli chcesz jej pomóc to możesz dać przezroczystą folię jako daszek (bez dociskania juki).
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: mufasa w Marzec 02, 2016, 11:15:41
No właśnie moje juki są pod osłonami z okien i zastanawiam się do kiedy je trzymać, gdyż nie powiem, roszkę mam ochote na demontaż osłon.
Tytuł: Odp: Yucca rostrata
Wiadomość wysłana przez: mufasa w Listopad 11, 2017, 17:53:27
Moje rostraty na koniec sezonu. Startowały w gruncie jako maleńkie kilkucentymetrowe siewki.
(https://images84.fotosik.pl/897/04fd731d36dfb1e3med.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/897/ebbd59f4e26e89fcgen.jpg)