Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Wysiewanie nasion, fizjologia roślin => Wątek zaczęty przez: arundo w Lipiec 24, 2012, 02:23:56
-
Wracam do dawnego wątku ale myślę, że w tej sprawie możemy sobie naprawdę pomóc 8) Przykładem niech będzie walka z tarcznikiem na Alfie, dzięki Greg :)
Na wstępie nasi kochani przez ekologów "sprzymierzeńcy", sprowadzani ostatnio z Chin, ponoć wobec braku "domowych"
(https://lh6.googleusercontent.com/-bsSvWACk45Q/UA3fiIZclVI/AAAAAAAACX8/FUOOiCe2Zy8/s512/P1280163.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-1KUp3QbpcX8/UA3fSAkexAI/AAAAAAAACXw/8QsJn03Wq0U/s512/P1280158.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-bsSvWACk45Q/UA3fiIZclVI/AAAAAAAACX8/FUOOiCe2Zy8/s512/P1280163.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-wpqfSSXD-ME/UA3dFJrt5eI/AAAAAAAACW8/ROZtQ_YpbmU/s640/P1280156.JPG)
mrówa nie tylko uprawia trzodę mszyc do spijania spadzi, potrafi więcej! zakładając gniazda w pniach może pozbawić życia nasze rośliny.
Tak zjadały orzech Cudem uratowałem Metasekwoję
A jakie wasze doświadczenia z tymi pracowitymi i ponoć pożytecznymi owadami? ;)
-
Aha,
u mnie rozbestwiły się ostatnio i to aż tak że ..... budują kolejne mrowisko które rośnie w oczach, ostatnie potraktowałem kosiarką co poskutkowało na krótko. Mrowisko powstaje teraz z 30cm od mojej ulubionej palmy wagnerianusa.Trzeba więc ostro. >:(
Plan mam na cały tydzień ;D
-poniedziałek - 100g targetu na mrówki
-wtorek - mąka kukurydziana
-środa- proszek do pieczenia
-czwartek - polanie wrzątkiem mrowiska
-piątek -cynamon
Każdy z tych środków w jakimś stopniu pomaga, myslę że będzie to dla moich mrówek koszmarny tydzień i zmienią w końcu lokalizację ;)
-
Ja stosuję zasadę, że tam gdzie nie wchodzą mi w drogę to ja też im nie wchodzę.
Natomiast walczę z nimi gdy:
- zakładają mrowiska na trawniku i podnoszą tym samym ziemię,
- zakładają mrowiska w donicach wybierając z nich ziemię,
- zakładają na roślinach hodowle mszyc i tarczników.
Przyznam, że trochę mi żal tych pracowitych owadów, ale kiedy niszczą rośliny lub ogród trudno pozostać biernym.
W przypadku gdy założą mrowisko na trawniku to rozrabiam Karate tak jak do oprysku i zalewam nim mrowisko (wystarczy około pół litra cieczy roboczej). Jeśli zadomowią się w doniczce to przenoszę ją często z miejsca na miejsce (zwykle pod donicą są jajeczka). Wystarczy taką doniczkę przenieść kilka razy i mrówki się wynoszą. Gdy opanują jakąś roślinę to psikam Karate. Gdy padnie im cała trzoda to dają roślinie spokój.
W tym roku zainkubowały mszyce na lonicerze i pierwsze kwiaty były bardzo mocno uszkodzone.
-
Lonicery mają to rok w rok hehehe a klęska jak nie zauważę gniazda i dopuszczę do wyrojenia lepiej nie wychodzić z domu >:(
Interesuje mnie mąka kukurydziana, proszek do pieczenia i cynamon i co dodać mrówki i będzie przekąska a może zamiast jabłecznika jakiś mrówecznik :chichot:
-
arundo
Byłem równie zdziwiony ;D :
http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/jak-zwalczac-mrowki-w-ogrodzie-id60.html
-
wrzątek super w odpowiedniej ilości ale to dobre z dala od roślin reszta trochę jakby od babci, która nie mając nic eksperymentowała ;) cynamon świetny do szprycera i dla osób z nietolerancją węglowodanów ;D