Palmy w Polsce
Hyde Park - Linki - Klimat - Handel => Kącik fotograficzny => Wątek zaczęty przez: andres w Grudzień 13, 2011, 09:44:55
-
Papug w Polsce nie mamy, ale wielką przyjemność sprawia mi obserwowanie srok.
Są to bardzo ruchliwe ptaki, ciekawie ubarwione. Codziennie (nawet w tej chwili) widzę je przez okno.
Zabrały psu kawałek kości i obrabiają na dachu garażu.
(http://images41.fotosik.pl/1211/18840a06ac98d2f3.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ptaków w klatkach nie mam i się na nich nie znam. Jednak poza sójkami próbowałem przez 2 dni "upolować" w ogródku chyba dzięcioła? Nic z tego uciekał mi i zero zdjęć. A dzisiaj słyszę strzał w okno balkonowe, córka wyszła pytając co się stało? Stało się tak
(https://lh6.googleusercontent.com/-wX-s5ML5R4c/T10Poke-Y_I/AAAAAAAAA18/CWZ-cPgOvek/s640/P1240998.JPG)
Biedak jeszcze żył i pogłaskałem go na koniec a on za 2 godziny już siedział na platanie i znowu nie pozwolił mi na zdjęcia. Wiki twierdzi, że to Dendrocopos major. A ja zacieniam okna :)
-
U mnie ptaki czasami rozbijają się o duże okno. 2-3 w ciągu roku.
Najczęściej kończy się tylko czasowym ogłuszeniem.
Jeżeli fruną na wprost i z dużą prędkością mają mniejsze szanse na przeżycie.
Raz w ten sposób życie skończyła sierpówka.
Gdy uderzą lecąc pod kątem wszystko dobrze się kończy.
Na Twoim zdjęciu, Arundo, to rzeczywiście dzięcioł duży.
Samiczka, gdyż nie ma czerwonej plamki z tyłu głowy.
Można poznać choćby po tym, że duża kreska pod okiem dochodzi do dzioba.
Na mój taras dzięcioły przylatują zjadać słoninę wywieszoną dla sikor.
Musi być sztywno umocowana, żeby dzięcioł mógł w nią walić dziobem.
Możesz też wyłożyć orzechy włoskie w miejscu, skąd będziesz uwiecznić takiego dzięcioła ;)
-
Andres,dzięki za odpowiedź. Czy te orzechy mam im łupać czy sobie radzą ;) Mam 2 drzewa i nie używam owoców to może będę je dawał ptakom regularnie. Wiewióry będę okradał z włoskich, niech żerują na leszczynach. Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem kiedyś, że zimowe dokarmianie ptaków bardziej im szkodzi niż pomaga. Tracą swój instynkt i powoli uzależniają się od ludzi, którzy zmieniają ich naturalną dietę. Konsekwencją są "gęsie wątróbki" u dzikich ptaków oraz osłabienie selekcji naturalnej.Brzmi to całkiem sensownie, co Wy na to? Ja też lubię widok sikorek na płacie słoniny :)
A te dzięcioły jak nie wezmą się do roboty to nas korniki zjedzą :))
-
U nas też tak jest: na jesień zbieramy wszystkie orzechy, a potem nikt ich nie je.
Orzechy wykładaj całe. Cechą dzięcioła dużego jest to, że znajduje sobie kuźnie:
otwory, połączenia gałęzi, w które wkłada orzech, a potem go rozkuwa i zjada.
Na początek możesz wyłożyć ich np. 10 w widocznym dla Ciebie miejscu pod drzewem
(u mnie stoi plastikowy stół).
Policz je, łatwiej będzie stwierdzić, czy ubyło.
Sroka też może podebrać orzechy, widziałem jak podpatrywała to u dzięcioła i potem go trochę goniła.
Na orzechy łupane (można młotkiem) zlatują się dzwońce, grubodzioby.
Dla wiewiórki powinno wystarczyć.
Dokarmianie zacząłem dopiero przy dużych mrozach i obecnie podaję znacznie dawki, zresztą karma i orzechy mi się kończą.
Wczoraj było maksimum aktywności sikorek: ok. 18 sikor na obszarze ok. 50 cm x 50 walczyło o świeżą słoninę.
Pierwszy raz coś takiego z żoną oglądaliśmy.
Gdy robi się ciepło ptaki same uciekają "do lasu".
I odwrotnie: mroźna noc sprawia, że rano intensywnie szukają karmy.
Dokarmiać, czy nie?
Moim zdaniem tak, ale dobrą i czystą karmą (tzn. różnymi nasionami oleistymi, pszenicą, kukurydzą).
Poza tym tylko wtedy, gdy trzeba, czyli podczas mrozów lub gdy wszystko pokryte jest śniegiem.
Dla ptaków taki 3 tygodniowy okres mrozu jest tak samo krytyczny jak dla trachów.
Czasami na małe ptaki zapoluje krogulec.
Jakiś czas temu oglądaliśmy jak zjadał sobie wróbla.
Ludzie oburzają się, że krogulec zapoluje przy karmniku, ale to też ptak, w dodatku cenny.
W mroźne dni musi zjeść jednego małego ptaka na dwa dni, inaczej nie przeżyje.
-
He he :)) ja też mam plastik stół pod platanem na tarasiku. Jakbym tam położył orzech to nie wiem czy "biały krawat" czy "ruda" byłaby pierwsza ;) Ruda ostatnio wlazła po milinie do pokoju córki a ja nie miałem aparatu. Białego mam zdjęcia ale fatalna jakość, jest prawie czarny z białym pasem na torsie. Ruda chyba komuś uciekła z domu, bo w lecie nocą przychodziła do ogniska nie bojąc się ludzi. Wskakiwała na kolana a krawat nigdy :)
-
Z wątku Janusza wydzieliłem posty traktujące o ptakach w naszych ogrodach.
Dołożę również i swoją cegiełkę. Ptaszynka z dwóch pierwszych zdjęć wleciała mi w sobotę do domu przez okno. Te wróbelki są młode i jeszcze słabo latają. Gagatka złapałem, sfotografowałem i wypuściłem.
(https://lh3.googleusercontent.com/-BQ3HKkOkxn8/T_qRltGWcFI/AAAAAAAAEJg/tq59x9i1rEw/s800/wrobelek-01.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-SZJze7uZgu8/T_qRmPEOSOI/AAAAAAAAEJk/WK3G2VCZtzw/s800/wrobelek-02.jpg)
Te wróbelki gniazdują w szparze między kamieniami, z których zbudowany jest mój dom.
(https://lh5.googleusercontent.com/-d-UU_-nmWJ4/T_qRnN6aoYI/AAAAAAAAEJ0/QvvYZNUFbqw/s800/wrobelek-03.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-t0XY_nBc6e0/T_qRmqrWxoI/AAAAAAAAEJs/9ysB5Y65PrI/s640/wrobelek-04.jpg)
-
To są mazurki ;)
-
Jak można je odróżnić?
-
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wr%C3%B3bel_mazurek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wr%C3%B3bel_zwyczajny
Obydwa gatunki mogą się krzyżować.
Cechą charakterystyczną mazurka jest ta czarna plama na policzku.
-
oto jeden z moich wolnych ptaków przed kąpielą 8) (teścik na spostrzegawczość dla dzieci) :smiech:
(https://lh4.googleusercontent.com/-X5RasGMRSmw/T_9bDNKsJLI/AAAAAAAACUE/kbwhBwTWWpY/s512/P1290126.JPG)
-
Dzisiaj cyknąłem parę fotek moim bliskim znajomym . Niektóre z nich tak się oswoiły, że praktycznie nie odczuwają żadnego lęku . Szpaki już są dawno po drugim lęgu , a kos ma chyba następny przychówek bo co pięć minut lata po kolejną porcję dźdźownic .
(http://images39.fotosik.pl/1688/10d0f209e15e6d97med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
pan kos ze "schabowym" w dziobie
(http://images43.fotosik.pl/1482/18ecbc5cb10f595bmed.jpg)
znowu pan kos na granitowym kamieniu z nastawieniem na lekki strzał ze skrzaciego bucika
[/URLURL=http://www.fotosik.pl](http://images38.fotosik.pl/1733/729dd02a61c34c44med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
bardzo fajnie koegzystują szpaki z kosami , chociaż istnieje między nimi niewidzialna granica i jeżeli któryś z nich ją przekracza to dochodzi do lekkich spięć
(http://images39.fotosik.pl/1688/bc219ca68af00a18med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
a u mnie taki, chyba rudzik, piękny nieprawdaż?
(https://lh4.googleusercontent.com/-oDEPrzf_bm4/UCcXp19h29I/AAAAAAAACf0/KWoSKlInq8A/s640/Rudzik%2520raszka.JPG)
-
Nie obrywam jak zwykle na zimę fioletowego winogronu i jednej jabłonki .
Niech się żywią nygusy i nadal prowokują moje koty.
Gniazda potrafią sobie zrobić w kompostowniku (drewnianym) ,w słupku ogrodzeniowym wprost pod nosem kotów.
-
Dzisiaj przydybałem przy oczku takie oto zwierzę:
(https://lh4.googleusercontent.com/-53UKFeDpqJo/UYpdqZc4SsI/AAAAAAAAHvI/ORVshQ5uZvY/s960/jaszczurka.2013.05.08-02.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-1bAs79dq3rk/UYpdqSlX5kI/AAAAAAAAHvE/ho0nvPlkwgw/s960/jaszczurka.2013.05.08-03.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-ana6Jo_Apac/UYpdpryt4BI/AAAAAAAAHvA/kRf__hrGGAg/s960/jaszczurka.2013.05.08-01.jpg)
Taka ciekawostka. Wieczorem przyjrzałem się zdjęciom w skali 1:1.
Zauważyłem, że w oku gada odbija się mój płotek panelowy i doniczka z Arbutus unedo.
(https://lh3.googleusercontent.com/-tCBJCLNXTuE/UYrEllcG4XI/AAAAAAAAHvw/cS4QcYe_fuU/s960/jaszczurka.2013.05.08-04.jpg)
-
Piękny samczyk zwinki. To znaczy, że są też samiczki. Maj to główny miesiąc godów.
-
Z ptaków najczęstszymi gośćmi (gniazdującymi po różnych, niekoniecznie fortunnych zakamarkach) są u mnie pliszki siwe i kopciuszki. Po nich sikory bogatki (ale trzymają się na dystans i zimą nie bardzo chcą jeść to, co im wywieszamy - ani na balkonie, ani przy domku gospodarskim. Na słoninę prędzej połakomi się dzięcioł). Kosy, drozdy, paszkoty. Zięby, okresowo gile. Dzwońce, trznadle, kulczyki. Rzadko gołębie leśne. Wrony. Jakieś drapieżne (nie rozróżniam). Bardzo mało wróbli. Wczoraj - chyba na pędrakach w rozkopanej ziemi - pasł się bażant.
Z gryzoni (wiedzę "zawdzięczam" kotom - znajduję truchełka lub otrzymuję [pół]żywą zdobycz w darze): ryjówki, myszy polne, myszy leśne, susły (przynajmniej tak mi się zdaje - oglądałam zwłoki młodego osobnika w stanie lekkiego rozkładu), krety (tu już wiedza dostępna każdemu, kto jest w stanie zaobserwować kopiec ziemi).
Z gadów i płazów: zwinki, padalce. Sporadycznie jakaś żaba albo ropucha.
Ze ssaków: większa zwierzyna leśna za płotem, zimą czasem sarna zapuści się przez otwartą bramę. Mam nadzieję na częstsze wizyty jeży, kiedy już coś zacznie w tym ogrodzie rosnąć.
Z owadów: p... multum. Istną plagą jest bąk brązowy. Niedługo się zacznie...
-
Rzadko gołębie leśne.... Z gryzoni: ryjówki, myszy polne, myszy leśne, susły (przynajmniej tak mi się zdaje - oglądałam zwłoki młodego osobnika w stanie lekkiego rozkładu), krety (tu już wiedza dostępna każdemu, kto jest w stanie zaobserwować kopiec ziemi).
Pozwolę sobie uzupełnić. Przypuszczam, że przez "gołębie leśne" rozumiesz grzywacze. Nie są one już takie bardzo leśne, zrobiły się osiedlowo-parkowe w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Chyba, że chodzi o siniaki - to są prawdziwe gołębie leśne, ale w Polsce rzadkie.
Spośród wymienionych ssaków gryzoniami nie są ryjówki i krety. To owadożerne.
Sprawa susła trochę podejrzana ;). Suseł moręgowany w Polsce wyginął, teraz jest introdukowany (http://www.salamandra.org.pl/nowosci-susel.html) - na Opolszczyźnie oraz w Głębowicach na Dolnym Śląsku, suseł perełkowany to także rzadkość - występuje tylko na Lubelszczyźnie na zaledwie kilku, może kilkunastu stanowiskach. Susły są więc wielkimi rzadkościami w Polsce. Mam nadzieję, że Twój kot zjada jednak coś innego.
-
Przypuszczam, że przez "gołębie leśne" rozumiesz grzywacze. Nie są one już takie bardzo leśne, zrobiły się osiedlowo-parkowe w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Chyba, że chodzi o siniaki - to są prawdziwe gołębie leśne, ale w Polsce rzadkie.
Tak, chodziło o grzywacze.
Spośród wymienionych ssaków gryzoniami nie są ryjówki i krety. To owadożerne.
Touché.
Sprawa susła trochę podejrzana
Zgadzam się w zupełności, ale szukałam wtedy po internecie bardzo uparcie i nic innego nie przyszło mi do głowy. Chyba że komuś jastrząb porwał małego burunduka i upuścił go na mój teren... Jeśli dobrze pamiętam, zwierzątko miało od 12 do 15 cm długości razem z ogonem (puszystym), smukłą budowę ciała z wąską główką, dużymi oczami i nieodznaczającymi się uszami (nie wyglądało na młode wiewiórki, w każdym razie) i niestety pod różnymi względami (łącznie z umaszczeniem) pasowało do opisu susła moręgowanego. Mam nadzieję, że nie była to jakaś superdendemiczna rodzina, której kocisko czy inny drapieżnik położył kres :(
-
Z susłem naprawdę ciekawe. Mieszkasz w rejonie Polski, w którym faktycznie występują? Następnym razem rób zdjęcia, to będziemy się razem zastanawiać :). Może kot odkrył nową populację. Pozdrawiam
-
No właśnie nie, mieszkam w Małopolsce - ale na terenie stosunkowo niezdegradowanym, na obrzeżu dużego zespołu leśnego - może faktycznie jakimś cudem jakaś kolonia się uchowała, a nikt tu nie szukał?
W sumie dopiero teraz się połapałam, że to kącik fotograficzny, a ja spamuję werbalnie. Pora na zadośćuczynienie.
Jeden z najsympatyczniejszych gości:
(http://i39.tinypic.com/2w6ch37.jpg)
I moje ulubione stworzenia:
jakiś krzyżak
(http://i40.tinypic.com/335gys8.jpg)
tygrzyk paskowany
(http://i44.tinypic.com/a9ml45.jpg)
kątnik domowy większy
(http://i44.tinypic.com/mja64o.jpg)
-
Mieszkańcy mojego stawu.
Do takich zdjęć dobrze jest mieć filtr polaryzacyjny, dzięki któremu można tak tak dobrać płaszczyznę polaryzacji by powierzchnia wody odbijała światło niczym lustro lub była przejrzysta jak na poniższych zdjęciach.
(https://lh3.googleusercontent.com/-FZ0dm1exnPE/UbGc8Rqg3wI/AAAAAAAAITk/Q4p0iziSwz0/s960/traszka-02.2013-06-06.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-M____XAa_40/UbGc8w5H1gI/AAAAAAAAITs/7m21mfrG9EA/s960/traszka-03.2013-06-06.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-x2WYF7zbwGk/UbGc8yDn6uI/AAAAAAAAITw/xMVwbKlf3Xw/s960/traszka-01.2013-06-06.jpg)
-
Wczoraj, tj. 13 maja 2014 r. w pobliże mojego ogrodu zawędrowały... dziki.
Co najmniej dwa duże i trzy małe.
Poniżej zdjęcie żerowiska jakie urządziły sobie około 12 metrów w linii prostej od moich tuj.
Wczoraj po ciemku źle oszacowałem zrytą powierzchnię.
Dzisiaj za dnia oceniłem, że około 30 m2 dzikich pól zostało dokładnie przeflancowane.
(https://lh3.googleusercontent.com/-eEz8gFkIKR8/U3PHS8xHsGI/AAAAAAAAL_Q/7mn3vlvBXZM/w1024-h683-no/dziki_2014.05.13.jpg)
-
Miewam też sympatyczniejszych gości (a może mieszkańców ogrodu?) niż dziki.
(https://lh6.googleusercontent.com/-Ti8OH-LEWpM/U4EqbIcY5eI/AAAAAAAAMCY/XgXgpxznSls/w960-h640-no/jaszczurka.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-xYpywIqEKhI/U4EqhEiB6iI/AAAAAAAAMC4/UOynePatAmo/w960-h720-no/zaba_w_oczku.jpg)
-
Żyworódki są takimi cichymi mieszkańcami, mało je widać (chyba, że się wygrzewają).
Płaz to żaba z grupy żab zielonych dosyć trudnych do oznaczenia ze zdjęć, choć z dużą dozą niepewności jest to żaba wodna.
Ja u siebie widuję tylko z lęgowych bogatki, w zeszłym roku kopciuszki. Nie lęgowo widuje wróble domowe i mazurki, dzwońce, trznadle, kosy, szpaki, kapturki, sierpówki, grzywacze, czasem zapoluje krogulec i trochę można wymieniać ptactwa przelotnego.
Z ssaków to kilkukrotnie zapuszczająca się nocą kamionka, szczur wędrowny, kret (obecnie widuje jego kopce w bananowcach).
Z reptofauny to tylko żyworódki, ropuchy szare i zielone.
Oto przykład r. zielonej
(https://lh4.googleusercontent.com/-XrbqElZ7Y3s/UdcdqWGrRiI/AAAAAAAACG0/tZ8Q_U3SjkM/w834-h556-no/rp2.JPG)
A to bogatka z tegorocznego pokolenia.
(http://images61.fotosik.pl/1052/087062c9cc4897d6gen.jpg)
-
Mnie odwiedzają takie oto owady:
(https://lh5.googleusercontent.com/-lsYHWo5KHuc/U7oy5oSZRAI/AAAAAAAACAI/8VSQG4fcDqw/w768-h1024-no/2014-07-06+21.13.22.jpg)
Długość jakieś 7 cm. Stracił kawałek tylnej nogi po zabawie z moim psem ale go uratowałem.
Postaram się złapać jakąś modliszkę ale nie będzie łatwo :)
-
(https://farm3.staticflickr.com/2903/14663786852_77b4acb2f1_b.jpg)
Chcąc niechcenie mamy nowego kota :)
-
drugie kwitnięcie Wisterii i szkodnik Kota
(https://lh4.googleusercontent.com/-SrQmbZxOCRw/U847XW1gMgI/AAAAAAAAIW0/6fl7TSEtuRo/s960/P1440349.JPG)
-
Jeżyk Iżi założył już gniazdo pod drewnianym tarasem, ale zdecydowanie ceni sobie egzotykę. Codziennie wędruje pod "Rewolucję" :)
(https://lh6.googleusercontent.com/-_ooHNFzsmCQ/U9wpz1pKsBI/AAAAAAAAIZI/PsLIp3ZFhBM/s640/P1440811.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-aIBujhWaIE4/U9wqKY56skI/AAAAAAAAIZQ/vo-olLYGlik/s640/P1440812.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-WnFbxM_6fhc/U9wqfgqhllI/AAAAAAAAIZY/nFWdz78YqHs/s640/P1440815.JPG)
-
Wczoraj wieczorem zauważyłem obok bananowca jeża . Osobnik duży i dobrze przygotowany do zimowania. Dobrze mieć jeża w ogrodzie ,zawsze mniej ślimaków które są jednym ze składników jego diety. Może jeż zrobi sobie zimową ostoję w moim kompostowniku?
(http://images67.fotosik.pl/153/2936621d931e47b3med.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2936621d931e47b3.html)
-
(https://farm4.staticflickr.com/3896/14973083998_e479518e8c_b.jpg)
-
Sev,
Ty to masz farta :P
-
(https://farm6.staticflickr.com/5575/15114940119_6d67b9ab84_c.jpg) :)
-
Śliczna modliszka zwyczajna. Wiedziałem, że w Twojej okolicy one występują , ale nie przypuszczałem takiego ich zagęszczenia. Chciałbym żeby i u mnie były one pospolite.
Połączono: Wrzesień 21, 2014, 13:15:54
Mój kuba na późnoletnim popasie . Jest już u mnie 32 lata . Powolutku gad przygotowuje się do zimy .
(http://images69.fotosik.pl/200/c8ba3cf3366db6b5med.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c8ba3cf3366db6b5.html)
Jego obecnym przysmakiem są opadłe kielichy milina pośredniego, czasami skubnie sałatę
-
Iżi ma potomstwo,
Iżinek, niczym matka lubi egzotyczne klimaty, Kota jest niezadowolona z intruza na jej terytorium
(https://lh4.googleusercontent.com/-wErxn3zl778/VCM4qsx2kUI/AAAAAAAAJHM/FA302yDNWZg/s960/P1450940.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-rYGwK4yANyo/VCM43wX9ImI/AAAAAAAAJHU/tBses-GBCMg/s960/P1450951.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-j4sKGwFEkgs/VCM5AyZIaFI/AAAAAAAAJHc/fS5IAftJyEE/s960/P1450952.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-AZB3PxACh7g/VCM5I1375oI/AAAAAAAAJHk/AZNM6p2h5bs/s960/P1450955.JPG)
-
Mój pies w tym roku załatwił niestety 3 jeże :( Zdjęć zwłok nie chciałem wam pokazywać...
-
Chyba tu jest jakaś trasa przelotów. Drugi w ostatnich 3 tygodniach. Nikt z okolicy się nie przyznaje i nie chce (może) adoptować.
Przylatuje, siada jakby był u siebie. Ma ładne upierzenie albo jest młody. Tak mi się wydaje bo nie znam się na tym.
(https://lh4.googleusercontent.com/-Ggz2h66LmCs/VQYm7HcFkvI/AAAAAAAAKKM/oB8nOk8LCyc/s640/P1480516.JPG)
Łazi jak oswojona kura i grzebie.
(https://lh4.googleusercontent.com/-5vDLqoUZKlA/VQYoj1T-v5I/AAAAAAAAKKs/ITWzG91uKRE/s720/P1480564.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-YtuR6uaXIFY/VQYpNYvykBI/AAAAAAAAKLA/85xMaemgi6s/s720/P1480565.JPG)
sprawdza co porabiają gospodarze, zero intymności u siebie, wścibskie ptaki :))
(https://lh4.googleusercontent.com/-o65tE7fJd54/VQYncBQx6xI/AAAAAAAAKKU/LSqDrlmkW20/s640/P1480569.JPG)
dostaje płatki owsiane, ale be, wybrzydza >:( w końcu ja nie wiem o co mu chodzi, zjada po jakimś czasie i idzie spać wśród śmieci do usunięcia
(https://lh6.googleusercontent.com/-ohu2ibwtD_M/VQYp7WsGv_I/AAAAAAAAKLM/9zCKhf24c1M/s640/P1480575.JPG)
Co ma na łapach, to jakiś płetwonurek ;) nie znalazłem obrączki, wiecie coś o takich?
Poprzedniego Elfy zawiozły do weterynarza i dowiedziały się, że to sprawa straży miejskiej. SM stwierdziła, że to nie pies :chichot:,rozpoznali, a oni mają kontakt tylko z takim schronem dla zwierząt :P
Po telefonie do Sanepidu dowiedzieliśmy się, że wszystko wie SM. Ptasiej grypy u nas na razie nie ma i dobrze jest. Nie wiem dlaczego dobrze, bo ludzka ponoć groźniejsza :chichot:
Pozdrawiam A
-
Jakby nie patrzeć jest to gołąb.
-
Ładny, ja bym się starał zatrzymać go w ogrodzie :)
U mnie są chmary sierpówek.
-
Okrzesałem Catalpę i spadły nasiona.
(https://lh3.googleusercontent.com/-3NLvUXzQ45w/VRsn88CYcII/AAAAAAAAKR8/CEdN-JdVcIk/s960/P1480961.JPG)
-
płochliwe, chyba przyzwyczaiły się do starego Arundo ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-QQk-lLy7T1k/VScTOSuy-5I/AAAAAAAAKX4/JaEGME_VnxU/s720/P1490380.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-_cThOT0gy2M/VScTuJ5k_DI/AAAAAAAAKYA/N6Qir-URw5A/s720/P1490381.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-J_fTqVXAy3o/VScT-DyDZUI/AAAAAAAAKYI/tahUKdaY7dc/s720/P1490382.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-JBlLHoTzIJM/VScUvcaiqpI/AAAAAAAAKYU/n2MHWY8xn-E/s720/P1490385.JPG)
-
Wczoraj przed otwarte okno do domu wleciał taki młody ptaszek.
Polatał po kuchni, w końcu spadł na podłogę.
Wziąłem go ostrożnie na ręce. Miał „łyse czoło”, ale poza tym był w pełni sprawny i żwawy.
Posadziłem go na parapecie. Posiedział klika minut po czym odleciał.
(https://lh3.googleusercontent.com/YIcT_A7z6TUJb-UxR8v4lDlwxNmOlGn6kVYaR6ND0Q=w1024-h768-no)
-
Młoda modraszka, powinna sobie poradzić.
-
Wczoraj zainstalowałem budkę dla szpaków na miłorzębie . Wcześniej budka wisiała 7lat na jabłonce , którą musiałem wyciąć . Trochę mnie martwi zbyt niska instalacja ( otwór wejściowy do budki jest na wysokości 270 cm licząc od poziomu gruntu) nie wiem czy ptaki to zaakceptują?
(http://images76.fotosik.pl/219/913001d0f0e92cf8med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/913001d0f0e92cf8)
-
Post z cyku: fauna dzikich pól.
Dzisiaj na dachu mojego domu usiadł sobie taki oto ptaszek.
Podobne przypadki miały miejsce wcześniej, ale nigdy nie zdążyłem zrobić zdjęcia.
(https://lh3.googleusercontent.com/RUJIgVdLQNBT2zLIE7iOY-r_vW-I6cHx3EnS8hf9OQrZTmQbCWQUnLs5Cu0ro-wzBZiHw4rjrPb6rqWH8QGTq71GnWKJpY7yBT1yOVPN6obcl_DDyxLu5uMJJpxvoQ4TQZxPJURMATAGhXl9MpvIdqSW4L3wFYSHAaO8DCB5YuNLxRIPzO0dPbtDkpPW9puaR2i00cJWg_nH62lWk_OuUVwu3ZtIZe6tdArLc-kfx2NPcvpOLIrEXBAIAX2GdE7P0-ai4ZX601HFa5sYXKBHKwZgb3z7b9NuQqHX8O-vNY3ffHPfuWnLRSd8uqUFD94BX-uJjg54B3PJnG6xDLz4QYthF1yEc16TPsb7HFAmRvfDfI67S9v5CzS-E_cm6sE9FlKYwIPJc7aY25C5uvTabMEzyAETun8cgVSrCu5xPocblC2AqQzKb8I_WLeJk3QhWULj8oC8hQ0rk-h9a6iKYd3P8Z-xcfZr_DoBNHkMipDpr4DZT7XPLJoO991yY4L8HGt5gQqfSWS6z97htvqfJJSgbVh-nlZ-ASoq_W1HEnvKXZ-I1KiKeTchSK35r80Rg4gMHN0cymERbglSdF89zPTKU0mZhMUCiRedzK9DxmS_gNQELvu5C-1FjcCHDXUEQZbWX4dmvzanCNRVFaNjwTHMJ702b-CUMDUOtXgDGKRDfs7c2YM=w1280-h800-no)
-
Ania: wspaniała obserwacja, gratuluję :) to puchacz
największa polska sowa. Ściśle chroniona, bardzo nieliczna. Gnieżdżąca sie w bagnistych ostępach na ziemi.
Dlatego jest to pewnie osobnik przelotny. Ale co robił w mieście... Nie bał się ludzi
W locie nad dzikimi polami musiał wyglądać spektakularnie.
Ja widziałam w życiu tylko "pospolite" puszczyki w locie i już to robi wielkie wrażenie, a co dopiero prawie 2x większy od nich puchacz
Gratuluję :) Obserwuj, może wróci.
-
Od siebie dodam, że wilków mamy w Polsce około 2000 osobników, a puchaczy około 250 par.
-
Jaszczurka zadomowiła się u phoenixa. Gdy ją ruszyłem czmychnęła w pień palmy.
(https://lh3.googleusercontent.com/5LKJeDhMYCFG6T0euKkd-l6kjJNHNW5aIuKAhpYAEVt8WfWCnQ3nbzo6eCP0M2Tx_or7oij6r-_9i74GzETSHFQXBYD-rcDzQzdg4lZtvMBh5oN2JquZSLaALhHJoTxO9pH9HtiobrpAJ_akkXoPCzARLqyHUSNuKpk21sv7u1xlfD86emV2M2gfOB5SAvLZW72uG9KcR4vWz83cLcgsKgdbUZjI1Y2nWg6XrGJwTO8yMwiK3EqWgVsc8uF1PAMvGNqHPjgK3xYM_sQnhIfW94LwMVeYk1RMst_NzkvquJrOWjMzebqk94MQz7i-dSf_Mnt6s8wM2dZ6FCq3MFx30kpc9RZNHgMSY80c8CaIm2YH0yAFoQU98cVf1zyByGaZwYNvADH4DiJbA2CKCp1uCX2J1B1_FS2KtwdZDe1U5VIFdEkhHdobI9kB4t6aD6I0vNrvI8Makfm0gwpeUMkfZyBorrYuoNTQ1eyWfWuahmpKUc9KtTmNxz2__1mZD_7IRwweWTB51DuZungnkHQcWeD_oov6VB25CbohN7t-ADMGu_gzj0DyacNHGmMmbqjAbacDsv05fz8d2nz5XxE-tAb6jK_Ljb9W_FhptMYRpuCGzPiNB88b_Jrp9bvs4Npo1AmdKTo2pIqjZlRMevR19rl7_fkO9Qyx1m_hgCj6jUsPl9aeEDd8EAGFNOR3hdEeL3UI6KqRNhEMS16i5YtPzEix=w470-h627-no)
-
Wooli bardzo ładny jaszczur.Lubię takie zwierzątka.