Palmy w Polsce

Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Inne rośliny => Wątek zaczęty przez: greg w Wrzesień 14, 2011, 23:55:58

Tytuł: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 14, 2011, 23:55:58
Dzisiaj chciałem pokazać niedoceniane chyba pnącze. Sporo osób zachwyca się bugenwillami, a pięknymi dipladeniami interesuje się znacznie mniej osób. Ta akurat jest na razie jeszcze dość biedna. Wiosną uratowałem ją z Biedronki od śmierci. Personel pokpił podlewanie. Przesuszone rośliny wyglądały bardzo kiepsko. Przecenili je co prawda na 8 z 16 zł, ale pociecha to była niewielka, bo stan roślin był opłakany. Postanowiłem jednak spróbować i najlepiej wyglądającą sadzonkę kupiłem. Jakoś doszła do siebie i pod koniec sezonu nawet jak widać zakwitła. Ładna będzie dopiero w przyszłym roku.

Miałem już kiedyś piękną i okazałą sundavillę. Co ciekawe. Ten egzemplarz bez problemu zimował mi w temp. kilku stopni (zaleca się kilkanaście). Przez zimowanie w temp. kilku stopni straciłem już dwie sundaville - zatem tamta była jakaś wyjątkowo udana. Co prawda na zimę traciła liście, ale na wiosnę bez problemu wypuszczała nowe. Niestety kiedyś (o czym już pisałem) otworzyło mi się tam okno w największe mrozy i nawet tamta odporna roślina padła.

Roślina ta kwitnie dość obficie do samego końca sezonu. Ponieważ jest to pnącze to wymaga podpór. Na przyszły rok na pewno będę musiał zafundować jej jakąś drabinkę.

(https://lh6.googleusercontent.com/-HG8gU8rk1t0/TnEY9fCrd-I/AAAAAAAAB0w/92WDNtW6qKg/s640/Sundavilla-2011-09-14-1.jpg)

(https://lh6.googleusercontent.com/-49moG45iemQ/TnEY9RbDFuI/AAAAAAAAB0s/oHyiKUvLUAw/s640/Sundavilla-2011-09-14-2.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 15, 2011, 11:04:21
Ja miałem 2 razy tę roślinę, ale zawsze padała zimą (10 - 14°C).
Nie bardzo mam miejsce, by ją przezimować w wyższej temperaturze.

Z pewnością to bardzo atrakcyjny "kwiatek".
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 15, 2011, 11:32:55
Dlatego tym bardziej szkoda mi tamtej wytrzymałej. Tę pewnie zabiorę do pracy. Tam powinna mieć dobre warunki. Postawię ją na parapecie na korytarzu, daleko od kaloryfera. Okna są duże to światła będzie miała maksymalną ilość jak na zimę. Zaś jeśli chodzi o temperaturę to skoro baobaby (i plumerie) z powodzeniem w pracy przechowuję to i ta dipladenia powinna dać radę.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: Miamian w Październik 20, 2011, 11:12:59
Dipledanie, czy mandeville, posiadam od 1 roku, przezimowała bez problemu.
Zawsze jest wystawiana na dwór w okresie letnim, ogrodniczka powiedziała, że rzadko komu udaje się przetrzymać to pnącze, a u mnie stoi sobie na podłodze w domu, od strony południowej przy grzejniku, obecnie jeszcze kwitnie.

Ale dzisiaj zauważyłem coś co mnie bardzo zdziwiło, i zaskoczyło, moja dipledania zawiązała nasiona  :o :o :o
co prawda widziałem że jakiś motyl czy ćma latała koło niej latem, ale nie spodziewałem się nasion.  :o :o
Ten motyl czy ćma też była dziwna, bo jeszcze nigdy jej nie widziałem, była bardzo kolorowa, i miała języczek zwinięty w trąbkę, a potem go rozwijała.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Marzec 27, 2012, 11:25:05
W przeciwieństwie do innych roślin, które dzisiaj pokazałem dipladenia przechowała się kiepsko. Zimowała obok gerbery. Jeden z pędów usechł. Strata liści nie jest problemem, bo ta roślina dość łatwo je odtwarza. Martwię się tym, że te które jej zostały wyglądają na chore. Nie znam się za bardzo na chorobach roślin - czy te zmiany wyglądają na spowodowane jakimś grzybem?

(https://lh5.googleusercontent.com/-7inVTmXaqYg/T3FuYdlCM3I/AAAAAAAACuU/zpyLhMx3rWg/s640/01.dipladenia-marzec-2012.jpg)

(https://lh5.googleusercontent.com/-s178Q_ywL9c/T3FubEijNUI/AAAAAAAACuw/YS_XuTG1SyE/s640/02.dipladenia-marzec-2012.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: zbigniew w Marzec 27, 2012, 14:08:47
Greg ona ma przedziorki
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Kwiecień 03, 2012, 22:44:38
Dzięki za podpowiedź Zbychu. Jeszcze tego samego dnia spryskałem ją karate i poprawa jest widoczna. Co ciekawe. Miałem tylko bardzo stary preparat, który miał gwarancję do roku 2008. Pomyślałem, spróbuję. A cóż mi szkodzi. I ten stary preparat zadziałał.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 04, 2012, 23:14:41
Pod koniec marca był to smętny badyl. Tak się moja dipladenia prezentuje obecnie.
Roślinie z ubiegłego roku dokupiłem w czerwcu towarzyszkę o różowej barwie kwiatów.
Muszę jeszcze sprawić im jakąś drabinkę.
Widziałem kiedyś we Włoszech roślinę o żółtej barwie kwiatów.

(https://lh4.googleusercontent.com/-Tz4bkILnHEE/UEZgQsbLKFI/AAAAAAAAEpA/qqgm87K9_Bc/s800/dipladenia-2012-09-02.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: Dobranoc w Wrzesień 23, 2012, 00:18:04
Widziałem kiedyś we Włoszech roślinę o żółtej barwie kwiatów.
Prawdopodobnie była to Allamanda cathartica - roślina spokrewniona z dipladenią, ale ponoć znacznie trudniejsza w uprawie. Piszę 'ponoć', bo sama nie miałam przyjemności.

Według moich doświadczeń Sundavilla najlepiej zimuje w temperaturze pokojowej. Próbowałam w różnych warunkach, ale sukcesem zakończył sie jedynie pobyt w pokoju na parapecie (nie nad grzejnikiem). Aby przyśpieszyć kwitnienie wiosną,  systematycznie obcinam wyciągnięte pędy, które wypuszcza zimą.
Natomiast nigdy nie udało mi sie przechować odmian o różowych i białych kwiatach.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 23, 2012, 01:14:27
Hmm... Tak teraz myślę. Pewnie masz rację. Allamandę widziałem w szkółce we Francji, ale jakoś tego nie skojarzyłem. Nie wiem czy mam zdjęcie rośliny, którą uznałem we Włoszech za żółtą dipladenię. Sprawdzić będę mógł dopiero w poniedziałek. A wiesz może czy są w ogóle kwitnące na żółto sundaville?

O ile nie było jakiegoś wypadku to ciemnoróżową udawało mi się przechować. Jasnoróżową mam pierwszy raz. Zobaczymy czy się uda.

Zdjęcie z galerii Centra ogrodnicze w Tuluzie (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=54.0) przedstawiająca allamandę.

(https://lh4.googleusercontent.com/_andVYhY2gi4/TZ89x1S9NPI/AAAAAAAAA9E/cC4dW1tY5s4/s800/03.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: Dobranoc w Wrzesień 25, 2012, 10:54:45
A wiesz może czy są w ogóle kwitnące na żółto sundaville?
Nic mi o tym nie wiadomo, ale pewnie pracują, jak nad niebieską różą;)

O ile nie było jakiegoś wypadku to ciemnoróżową udawało mi się przechować. Jasnoróżową mam pierwszy raz. Zobaczymy czy się uda.
Powinno się udać :) Ale zauważyłam, że im większe liście tym trudniej zimuje, potrzebuje większej wilgotności powietrza. Białą zmarnowałam podczas eksperymentów z temperaturą.


Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Marzec 18, 2013, 21:09:04
Moje dipladenie niestety padły.
Teraz wydaje mi się, że najlepiej trzymać je w temperaturze nieco niższej od pokojowej utrzymując jest stanie półwegetacji.
Moje rośliny trzymałem w chłodzie około +5 C. W styczniu przeniosłem do ciepłego pomieszczenia. Pobudzone ciepłem zaczęły wypuszczać listki, ale prawdopodobnie niedostateczna ilość światła je zabiła, bo zaczęły więdnąć, aż wszystko zmarniało. Na szczęście to niedroga i łatwo dostępna roślina. Spróbuję po raz kolejny, tym razem z doświetlaniem.

Jeszcze w ramach ciekawostki. Trafiłem ostatnio na taką ofertę. Wygląda na to, że żółta dipladenia jednak istnieje.

(https://lh3.googleusercontent.com/-gXSDazHKgI0/UUdmVV1m3RI/AAAAAAAAG_0/ehZ3ftVnRws/s720/dipladenia.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: sev w Kwiecień 05, 2013, 10:37:09
Miałem to cholerstwo w ubiegłym roku, w ogóle nie chciała mi rosnąć, najpierw złapała przędziorki ,potem poraził ją środek przędziorkobójczy i tak kisła do jesieni.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Maj 24, 2013, 12:17:57
Mimo iż roślina jest trudna do przechowania zdecydowałem się na zakup żółtej dipladenii.
Roślina została nabyta w OBI za kwotę 65 zł. Sporo, ale to jednak rarytas.

No właśnie. Czy jest to żółta dipladenia (mandevilla) czy też allamanda? Obie roślin są spokrewnione i wyglądają podobnie.
W załączeniu skan etykietki, na którym stoi napisane, że roślina to mandevilla czyli dipladenia.

Chciałbym jeszcze dokupić ciemnoczerwoną, którą straciłem podczas ostatniego zimowania.
Spróbuję je zimą doświetlać i zobaczę czy wyniki będą lepsze.

(https://lh5.googleusercontent.com/-onMtLTc3Ga8/UZ87sFjVC3I/AAAAAAAAIKo/pRvk7mQ2Go8/s800/zolta-dipladenia.jpg)

(https://lh3.googleusercontent.com/-JwlCkkUz8mE/UZ87r8mw4iI/AAAAAAAAIKg/gyezO_OeFwA/s800/zolta-dipladenia.2.jpg)

(https://lh6.googleusercontent.com/-rTfEnHvQpSI/UZ87svBwLmI/AAAAAAAAIKs/TSTsmqYEHtE/s900/zolta-dipladenia3.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 08, 2014, 16:22:57
Żółtą dipladenię przechowałem przez zimę i choć w zasadzie nie rosła podczas chłodnego maja i czerwca to i tak kwitła w tym roku (w przeciwieństwie do bugenwilli).
Ma jeszcze sporo pąków, oby wrzesień był łaskawy.

(https://lh5.googleusercontent.com/-SqP9j2_OCbE/VA2idk85q-I/AAAAAAAANJs/vCJRlbkwhjk/w600-h800-no/zolta_dipladenia_7_wrzesien_2014.jpg)
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: Dobranoc w Wrzesień 09, 2014, 15:03:51
Cytat: greg
No właśnie. Czy jest to żółta dipladenia (mandevilla) czy też allamanda? Obie roślin są spokrewnione i wyglądają podobnie.
Wg informacji patentowej (patent z 10 grudnia 2013) jest to odmiana Mandevilla sanderi, czyli zrobili żółtą z różowej. Technika jednak idzie do przodu:)

Niestety, nawet jak się uda przechować, to kwitnienie jest bardzo późne, atrakcyjnie wyglądają pod koniec lata. Swoją czteroletnią czerwoną dipladenię wywaliłam tej wiosny bo straszny drapak się zrobił.
Tytuł: Odp: Sundaville, Dipladenia
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 10, 2014, 08:30:31
Z tego co pamiętam to żółta dipladenia zaczęła u mnie kwitnąć w połowie lipca.
Z tym, że jeszcze w lutym (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=262.msg16325#msg16325) przeniosłem ją do mieszkania i doświetlałem.