Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Zimowanie => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: DarekRz4 w Kwiecień 19, 2021, 22:44:32
-
Witam.
Panowie mam pytanko. Czy kabel grzewczy o mocy 50W da radę ogrzać trachycarpusa w styrobudzie o wysokości 2m i scianach70x70cm powiedzmy przy mrozach takich jak były tej zimy? Ogrzewałem go kablem 170W który to chciałem dać do większej palmy a do styrobudy bym wsadził właśnie 50W zamiast 170W. Czy to wystarczy? Dostałem go za grosze i chciałbym go wykorzystać.
-
Ja miałem tej zimy kabel 80W ustawiony na ok -0,5C. Buda z najzwyklejszego styropianu o gr. 10cm , wysoka na 2m , 50cm x50cm. Nawet w trakcie wietrznych dni dawało radę. Łączenie pokrywy i w połowie wysokości owinąłem dla pewności folią śniadaniową ( taką akurat miałem ) na czas wiatru. Minimum miałem chyba nieco ponad -18C jak dobrze pamiętam. Obstawiam że 50w też sprawdziłoby się w moim przypadku . Najwyżej w najzimniejszych momentach kabel pracowałby non stop a temperatura spadłaby na te kilka godzin nieco bardziej poniżej zera.
Jednak dobrze brać pod uwagę zapas na wypadek gdyby temp. Spadła do -30C ( było już tyle u mnie kilka lat temu) wtedy pewnie można ponieść porażkę.
-
Dzięki . To bardzo cenna informacja. Będę chyba musiał dokupić sobie jeszcze z 50W . Zawsze to lepsze rozwiązanie. Jak padł by z jakiegoś powodu jeden to zawsze będzie grzał drugi.
Pozdr.
-
Greg kiedyś liczył, że potrzeba około 70-80 W na każdy metr sześcienny, by czuć się bezpiecznie... do -23 C.
-
Czyli potrzebuje ponad 100W nie ma siły :)
-
U mnie Winsany przezimowały w styrobudzie bez ogrzewania.
Jeżeli jest ciasna 50W wystarczy, ale to zależy od czasu trwania mrozu i jego intensywności.
Wtedy bez termostatu, włączasz go, by chodził cały czas.
Kabel to zawsze wydatek, ale lepiej mieć nieco nadmiaru mocy i termostat.
-
Kabelek 80W to wydatek ~55 PLN, Termostat od chińczyków to 10-15 PLN. Dla mnie to żaden wydatek a komfort gwarantowany :)
-
Witam.
Jeśli chodzi o termostat to mam RT821 który sprawdził się zimą doskonale w styrobudzie. Jest dokładny i ma dobry przekaźnik. Taki też zakupię po raz drugi bo to po kablu najważniejszy element i musi być niezawodny. Natomiast ten kabelek dostałem , można powiedzieć za darmo i dlatego pytam czy się nada. Rozłożę go najwyzej wokoł pnia, a kupię sobie mocniejszy.
-
Kabelek 80W to wydatek ~55 PLN, Termostat od chińczyków to 10-15 PLN. Dla mnie to żaden wydatek a komfort gwarantowany :)
Te są tanie, ale kabel grzejny o mocy 170W, to już 200 - 250 złotych i to miałem na myśli pisząc o wydatku i nadwyżce mocy
-
Tak jest. Ja za swój 170W zapłaciłem 260zł . Wiem że potem sporo podrożały. Jest mocno przewymiarowany , jednak myślę że wystarczy na jakieś 3-5 lat jeśli palma będzie żyła a kabel się nie zepsuje. Ważna sprawa to to że taki kabel pracuje krótko i ma długie przerwy. W przypadku kabla "na styk" przy dużych mrozach może pracować non stop co może wpłynąć na jego żywotność.
-
Szczerze to ja wolę kupić 3 kable po 80 W za ~180 PLN. W razie jak jeden padnie to pozostałe grzeją nadal. Ot taka dywersyfikacja. Moim zdaniem to bezpieczniejsze :)
-
Zgadza się. Też o tym pomyślałem , ale za późno. Kilka kabli mniejszej mocy da większe bezpieczeństwo.