Palmy w Polsce

Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Trawy => Wątek zaczęty przez: bawoli w Kwiecień 02, 2018, 09:52:15

Tytuł: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Kwiecień 02, 2018, 09:52:15
Zazdrościłem innym wątków bambusowych, więc założyłem własny :)

Stan po zimie 2017/18. Rośliny nie były niczym przykryte. Min tem -16,  ok tygodnia z temperaturami do -15, bez pokrywy śnieżnej.

od lewej: Phyllostachys aureosulcata Aureocaulis + Phyllostachys aureosulcata Spectabilis, Pseudosasa japonica

(https://images84.fotosik.pl/1031/a5e2a1850d02b310.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/a5e2a1850d02b310)

od lewej: Sasa tsuboiana (?) , góra:  Fargesia Rufa, środek: Phyllostachys bissetii, od prawej: Sasaella masamuneana 'Albostriata'

(https://images84.fotosik.pl/1031/59d5b9f25f83c80c.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/59d5b9f25f83c80c)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: Polish king bamboo w Kwiecień 02, 2018, 10:07:01
Bawoli masz fajny mikroklimat w ogrodzie. Jeżeli pseudosasa nie okryta tak wygląda to możesz śmiało sadzić vivaxa .
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Kwiecień 02, 2018, 11:47:00
Arturze,  sprawdziłem przed chwilą czym się różni vivax od Spectabilis i nie widzę dużej różnicy. Dlaczego właśnie ten gatunek  proponujesz?

Również chciałbym Cię prosić (wciąż mi się kręci) jaki gatunek mam od Ciebie, Phyllostachys aureosulcata czy Phyllostachys aureosulcata Spectabilis?

Bardziej podoba mi się nigra. Próbowałeś go w końcu u siebie? Chyba Andrzej ma, ale czy w gruncie?

Odnośnie ogrodu, to przypomnę że ogród położony jest w otwartym krajobrazie. Ma jednak tę zaletę, że osłonięty jest  budynkami od północy oraz częściowo od wschodu. Dodatkowo otoczony murem 1.7m od południa i zachodu, dlatego da się u mnie przemycić nieco wrażliwszych roślin.

Poza tym, co mi przypomniał Marcin, w 1987 roku tem w Szamotułach spadła do -32 przy gruncie :)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: kaczmar005 w Kwiecień 02, 2018, 13:26:11
Bardzo dobrze przezimował u Ciebie bambusy :)
Moja pseudosasa ma wszystkie liście suche...
Ja postaram się odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Ph vivax wypuszcza mniej pędów, ale za to dużo grubsze i wyższe niż spectabilis. No i jest wrażliwszy na mrozy.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Kwiecień 02, 2018, 13:35:50
Dzięki Kaczmar za odpowiedź!

A ja naiwnie czekam na takie królewsko - arturowe tyczki na moim Spectabilisie od kilku lat :D Szkoda gadać. Mam ochotę powyrzucać to co mam i posadzić tego vivaxa teraz.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: stani w Kwiecień 02, 2018, 14:11:02
nie sadz vivaxa bo bedziecz mial czarne odmrozenia tylko Artur i Anders moga sobie na to pozwolic.zaryzykuj s3 lub s4 duzo lepsze.a roznica vivax a spektabilis jest ogromna w wytrzymalosci.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: Araukar w Kwiecień 02, 2018, 14:49:12
Stani , przecież Bawoli ma jeszcze lepsze położenie i mikroklimat , aniżeli Andres.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: stani w Kwiecień 02, 2018, 15:01:06
zaskoczylem potem ze to nie Woli masz racje.dla mnie ztego co czytalem to s3lub s4 jest najlepszy .vivaxy mam i nigdy nie beda takie jak u Artura.Zauwazcie ze u Artura wiele lat byl maly i przemarzal .dopiero po lagodnych zimach od 2012 ruszyl.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: stani w Kwiecień 02, 2018, 15:08:01
dlaczego namawia Ciebie na s3 lub s4 bo zapamietuja po przemarznieciu ostatnia pozycje.a jak inny przemarznie ci i po 15 latach wyjdzie trawa to wspomnisz moje rady.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: andres w Kwiecień 02, 2018, 16:30:16
To jakieś mity forumowych Grażynek. Żaden bambus nie zapamiętuje "pozycji"
Rośnie w zależności od osiągniętego stopnia rozwoju, który zależy od ilości energii zgromadzonej w kłączach.
Dlatego z posadzonej sadzonki z 1 pędem o wysokości 7 m i grubości 5 cm wyrosną cienkie badylki (o ile kłącze zostało prawidłowo ucięte).
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Kwiecień 04, 2018, 14:20:10
Decyzja zapadła. Gunnera pójdzie out i posadzę tego vivaxa.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Listopad 28, 2018, 14:01:25
domownicy stracili częściowo kontrolę nad ogrodem:  bissetii wlazł w Pseudosasę i laurowiśnię.

(https://images92.fotosik.pl/81/0f460a903603ba99.jpg) (https://images92.fotosik.pl/81/0f460a903603ba99.jpg)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Luty 18, 2019, 14:51:23
bambusy wciaż nietknięte przez mróz (min -10 do tej pory)

od lewej: Phyllostachys bissetii, Phyllostachys aureosulcata Aureocaulis + Phyllostachys aureosulcata Spectabilis, Pseudosasa japonica

(https://images90.fotosik.pl/126/b128c1042eabd456.jpg)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Luty 24, 2021, 14:51:23
Bambusy po zimie w sumie bez zmian: Phyllostachys bissetii, Phyllostachys aureosulcata Aureocaulis, Phyllostachys aureosulcata Spectabilis, Pseudosasa japonica, Sasa tsuboiana oraz  Fargesia rufa.

Znów się udało, chyba każdy km do Atlantyku, w przypadku takich wyżów ze wschodu jaki mieliśmy, jest na wagę złota. Ucierpiał jedynie w ok 30% Sasaella masamuneana 'Albostriata'  oraz jeden gatunek o bardzo szerokich liściach - oba bez zdjęcia.

(https://images92.fotosik.pl/476/65731893c9d2af88.jpg)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: lewiatan1975 w Luty 25, 2021, 12:02:57
Zielono masz w ogrodzie :)
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Luty 25, 2021, 13:59:22
Ten kolor za oknem z pewnością pomaga przetrwać zimę.
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: Marcin D. w Marzec 04, 2021, 14:20:38

Znów się udało, chyba każdy km do Atlantyku, w przypadku takich wyżów ze wschodu jaki mieliśmy, jest na wagę złota. Ucierpiał jedynie w ok 30% Sasaella masamuneana 'Albostriata'  oraz jeden gatunek o bardzo szerokich liściach - oba bez zdjęcia.


Gratulacje!
Odległość od oceanu oczywiście ma znaczenie. Większe znaczenie mają jednak lokalne uwarunkowania. U mnie w mieście ten sam bambus zupełnie inaczej wygląda. Na mroźnych łąkach przypaliło mu górę. Kilka kilometrów dalej nad rzeką rośnie nietknięty (również brak wpływu urbanizacji, po prostu nieco wyżej i nie tworzyło się zastoisko mrozu).
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Marzec 05, 2021, 09:48:00
Dzięki za komentarz, Marcin.

Obserwowałem na GFS-ie jak solidne mrozy omijały z jakiś powodów NW Polskę i NE Niemcy. Tymczasem oberwało się dwudziestkami środkowym Niemcom, chyba aż po Niderlandy. Ty chyba teoretycznie w tym roku nie musiałeś okrywać plam, prawda?
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: Marcin D. w Marzec 15, 2021, 12:52:13
W moim ogrodzie padło w lutym rekordowe -21.6c. W tym samym czasie na okolicznych wzgórzach "zaledwie" -16c. Ten przykład pokazuje jak ważne są warunki lokalne i topografia. Mieszkam w zagłębieniu terenu, gdzie spływa zimne powietrze.
Palmy nie były okrywane poprzedniej zimy. W tym roku gdybym nie okrył, to nic by z nich nie zostało.
Minima z ostatnich lat w moim ogrodzie.

2010   -20.6
2011   -16.7
2012   -21.2
2013   -17.4
2014   -15.7
2015   -11.9
2016   -14.9
2017   -12.3
2018   -16.1
2019   -10.4
2020   -8.3
2021   -21.6
Tytuł: Odp: Bambusy Bawolego
Wiadomość wysłana przez: bawoli w Kwiecień 02, 2021, 06:23:32
Dziękuję za komentarz Marcinie. Ja mam szczęście mieć ogród powyżej zastoiska mrozowego.

Tymczasem 2 lata temu zaproponowałem znajomemu posadzenie bambusów w donicach (1mx1m) informując, że to eksperyment. Rośliny nie były niczym okrywane i mają się dobrze.

(https://images90.fotosik.pl/488/5dc7e16d2be795d3.jpg)