Palmy w Polsce

Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Palmy => Różne palmy i palemki => Wątek zaczęty przez: andres w Wrzesień 13, 2016, 16:42:40

Tytuł: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 13, 2016, 16:42:40
13 września 2016

W styczniu zacząłem myśleć o mieszańcach palm jubaea i butia. Na francuskim forum znalazłem sporo interesujących przykładów.

W Europie oferta jest ograniczona, trzeba szukać w USA. Ale zdołałem też znaleźć coś w UK (HardyPalms).
Dzisiaj, po kilku dniach oczekiwania, otrzymałem 2 rośliny z HardyPalms w Wielkiej Brytanii.

Pierwsza to (JubaeaxButia) x Parajubaea sunkha uzyskana przez Tima Hoppera (USA).
Według sprzedającego udział parajubei w tym mieszańcu jest nikły i właściwie należy ją traktować jako mieszańca F3.

Tę palmę będę oznaczał jako JXBXP

Druga palma to Jubaea x Butia F2 - pochodzi z nasion otrzymanych na mieszańcu jubaea x butia rosnącym w miejscowości Tauranga w Nowej Zelandii.
Widać w niej głównie cechy jubaea chilensis.
Tutaj (http://www.palmtalk.org/forum/index.php?/topic/28700-jxb-v-bxj/) można znaleźć fotkę palmy (mieszaniec J X B), na której wyrosły nasiona.
Według sprzedającego nasion jest niewiele, co prawdopodobnie wynika z faktu, że nastąpiło samozapylenie.

Tę palmę będę oznaczał jako JXB F2 Tauranga

To krótki wstęp, w którym jest nieco niewiadomych, ale mniej więcej tyle wiem o tych palmach.
Nie trzymałbym się kurczowo tych opisów, a w każdym razie na ich podstawie nie chcę snuć przypuszczeń na temat szybkości wzrostu i odporności na chłód i mróz.
Może będą szybko rosły, może nie. Z mieszańcami różnie bywa.
Czasami mają cechy obu rodziców, czasami wyglądają jak jedno z nich.

Palmy w oryginalnych doniczkach kilka godzin po odbiorze przesyłki, na tle doniczek, do których od razu je przesadziłem:
Palma po lewej JXBXP jest mała, a już ma podzielone liście. Palma po prawej JXB F2 Tauranga wygląda zupełnie jak moja pierwsza jubaea.
(http://images72.fotosik.pl/689/d8a89b521b0c0754.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/d8a89b521b0c0754)

Korzenie
(http://images72.fotosik.pl/689/66b730148c9c25ec.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/66b730148c9c25ec)

Po przesadzeniu
(http://images72.fotosik.pl/689/b535012f590a231c.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b535012f590a231c)

Widok z góry na liście
(http://images71.fotosik.pl/691/644dd33da8209b0b.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/644dd33da8209b0b)

Po podlaniu rośliny trafiły na kilka dni do ciepłego cienia.
Te doniczki są na kilka miesięcy, potem będą większe.
Tytuł: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 27, 2016, 15:02:19
27 września 2016

2 hybrydy, które dotarły po ok. 2 dwutygodniowej podróży z USA od Patrica Schafera.

Pierwsza fotka przedstawia rośliny tuż po wyjęciu oraz opakowanie, w którym przyjechały (przyleciały).
Druga to obie palmy już w doniczkach. Korzenie były suche, więc przez ponad godzinę moczyłem je w wodzie, potem obtoczyłem sypką ziemią.
Mniejsza doniczka jest taka sama, jak w przypadku poprzednich 2 hybryd. Większa jest duża ;)

Po lewej (większa) BJXJ, po prawej JXB
(http://images71.fotosik.pl/723/b0153fe914aacf2e.jpg)(http://images72.fotosik.pl/722/d00c6b63de19ac8d.jpg)

Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 27, 2016, 15:03:07
28 września 2016

2 hybrydy ponownie od Nigela z HardyPalms (UK)

Po lewej 3 letnia siewka krzyżówki Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)

Po prawej 1 roczna siewka krzyżówki Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)

Queen Palm to popularna, anglojęzyczna nazwa syagrusa.
"Moutain queen" oznacza tu sygarusa pochodzącego z górskiej części regionu Santa Catarina w Brazylii.
Sygarusy z tego regionu mają grubsze pnie i uważane są za bardziej odporne na chłód od palm rosnących w pobliżu oceanu (coastal).

(http://images71.fotosik.pl/725/572b937d747679f5.jpg)

(http://images72.fotosik.pl/724/a6c1daeae515bd9c.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: greg w Wrzesień 30, 2016, 23:19:02
Miało być redukowanie donic, a tymczasem doszły kolejne.
Czy ta obfitość na doprowadzić do jakiejś selekcji?
Patrząc po składowych to J x B wydaje się odpowiednią palmą do uprawy gruntowej. Wydaje się, że trudniej powinno być w przypadku hybryd z Syagrus romanzoffiana. Ciężko o tych roślinach powiedzieć cokolwiek, poza tym, iż są bardzo ciekawe.
Słowem nie wspomniałeś jakie są plany wobec tych palemek. Czysta gdybologia, ale może być tak, że hybrydy z SR mogą wymagać osłon jeszcze w kwietniu co kłóci się z wizją ogrodu lansowaną w T2, a z drugiej strony trzymanie roślin donicach to zawsze ślepa uliczka.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: Polish king bamboo w Październik 01, 2016, 08:27:53
Powrót do korzeni  :). Nie ma to jak sprawdzona  od setek lat uprawa mieszana. Kolega był w tym roku w bardzo bliskich okolicach gdzie się tak uprawia. Może się zaraził  ;)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Październik 01, 2016, 09:31:28
Dzięki za zainteresowanie ;)

Można powiedzieć, że jest to jakiś powrót do korzeni, bo mała siewka jubaea chilensis była jedną z moich pierwszych palm.
Niedawno pokazywałem zdjęcia jak rosła: tutaj (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=1064.0)
Potem nastąpił reset: duża ilość doniczek i najgorsza fala mrozu w historii mojego palmofilstwa (luty 2012)= (dosłownie) zabójcza mieszkanka.
W każdym razie na tych fotkach widać, że palemka powoli, ale sobie rosła.
Dzisiaj byłaby dobrą pamiątką wczesnych lat, ale już jej nie ma (są tylko 2 trachy, również z O.)
Załóżmy jednak, że nadal by sobie rosła: mimo wszystko byłaby niewielka.

W przypadku hybryd może być podobnie, ale mieszańce znane są (liczne przykłady na francuskim forum) z tego, że ich wzrost bywa bardzo szybki.
Oczywiście należałoby to jeszcze potwierdzić, bo dotychczasowe próby z naszego polskiego podwórka nie są zachęcające...
Z mieszańcami jest jednak tak, że nie wiadomo które cechy i po którym rodzicu odziedziczą.
Mam kilka sztuk w różnych kombinacjach.
Może okazać się, że 1 - 2 będą rozwijać się nadzwyczaj dobrze, będą urodziwe i w przyszłości zapewnię im miejsce w ogrodzie.

Najlepsze warunki jakie mogę im teraz zaoferować to duża donica i ukorzenianie przez zimę. Od wiosny trafią na zewnątrz.
Zamierzam je tak trzymać w donicach przez kilka lat, może 2-3, może 4-6. Nie wiem.
Z naszego doświadczenia wynika, że jedne palmy dobrze u nas rosną, a drugie nie.
Widziałem to dobrze na przykładzie sagowców: wysiałem ponad 30 gatunków, z różnych kontynentów i widzę duże różnice w zachowaniu.
Jedne rosną silnie, inne mimo 8 lat nadal są karłowate.
Rzecz w tym, by z moich nowych palm z czasem wybrać takie, które (pominąwszy zimę) zechcą dobrze rosnąć, przetrwają zimną wiosnę i późną jesień.

Nie jest to jednak selekcja "gdybająco-teoretyczna" w stylu: ten rodzic ma taką odporność, a ten taki i pochodzi stamtąd, więc to będzie super odporna palma.
Nie wiem jak będą wyglądały, rosły i jak będą znosić chłód i wilgoć (o mrozie na razie nie ma co w ogóle myśleć).

Przykład:
Do zakupu butiagrusów skłoniła mnie młodsza siewka Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen), którą hodowca określa jako rosnącą bardzo szybko jak na brytyjskie warunki.
Drugą, wolniejszą i starszą (Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)) wziąłem niejako przy okazji.

Pierwsze komplikacje:
Mam problem z amerykańską JXB, tą małą, która chyba odejdzie z tego świata.
Mimo ustawienia w cieniu liście od razu zaczęły zasychać. Wczoraj u podstawy znalazłem zgniliznę, górna część liści była już odcięta od zdrowej tkanki.
Wyczyściłem i zasypałem fongicydem, ale stan siewki jest krytyczny. Najwyraźniej była zbyt młoda na 2 tygodniową podróż.
Po otwarciu paczki wyglądała zdrowo, ale korzenie były bardzo suche.
Chciałoby się powiedzieć: a taka ładna była, amerykańska... :'(
Trzeba więc uważać. Poza tym na każdej z tych siewek są grzyby (rdzawe plamy), mszyce, itp. Palemki wymagają opieki.

Podsumowując: sieję teraz, by zebrać zbiory za kilka lat.

Poza tym mam do zagospodarowania podwórze. Wiem, że nie jestem w stanie obsadzić go palmami, ale dla grupki trachów znajdę jeszcze miejsce.
Tuż przy domu będzie trochę miejsca na donice. Mam teraz m.in. dużą donicę z jubeą pod kroplówką. Sama donica nie zdobi, ale roślina już tak.
Karłatki z własnego siewu w doniczkach też podobają mi się.

No i wiecie przecież, że ciągle mam jakieś siewki (trachycarpusy, sagowce, itp.).
W moim przypadku młode palmy w donicach to nie żaden wymysł, raczej normalna sprawa.
Warunek jest jednak taki, by nie trzymać roślin, które nie rokują, zaniedbanych, w brzydkich doniczkach, itp.
Może być ich mniej (co oczywiście sam postulowałem), a może być więcej.
Nie mogę jedynie dopuścić do ich przemrożenia przez byle jakie zimowanie np. w garażu.
Na hybrydy jubaea/butia miałem ochotę od jakiegoś już czasu. 3 lata temu nie udało mi się ich kupić we Francji, a potem nie było okazji.

Poza tym jak wiecie idzie nowe: nowych trachów nie zamierzam już kupować, mam całą masę młodych, które szybko rosną.
Sygnalizowałem, że na wiosnę chcę posadzić "dużą" jubaeą chilensis i butię (zapewne capitata), ale o tym kiedy indziej.

Myślę, że moje działania spełnią postulaty dotyczące zwiększenia liczby pierzaków w moim ogrodzie.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: greg w Październik 01, 2016, 10:31:02
Szkoda małej JxB.
Natomiast jeśli chodzi o resztę to przyznam, że najbardziej interesują mnie butiagrusy, które potencjalnie są najbardziej wrażliwe.
Syagrusy mogą się podobać lub nie. Mnie się podobają. Ich wiotkość kojarzy się palmami tropikalnymi. Może działa tu zasada, że to co rzadkie zwraca uwagę: widziałem je we Francji na Lazurowym Wybrzeżu, we Włoszech tylko w Ligurii i trochę na południu (okolice Taranto), przy czym te na południu były średnio urodziwe, co jak mniemam wynikało raczej z niedostatecznego podlewania.
Pamiętam też jak przy którejś tam wizycie w Tropiarcie widziałam bardzo ładne, a przy tym stosunkowo niewielkie Syagrusy. Miały może ze 2 metry i ładną koronę liściową. Pomyślałem wtedy z żalem, że gdyby posadzić taką urodziwą palmę to jej uprawa mogłaby być problematyczna.
Hybrydyzacja z butią, przynajmniej teoretycznie, powinna „wzmocnić” SR. Wygląd hybrydy też może być ciekawy w zależności o tego, które cechy okażą się bardziej dominujące. Gdyby taką hybrydę dało się uprawiać przy akceptowalnym poziomie zabezpieczeń zimowych to z pewnością byłoby to coś. Prawdziwie unikatowa palma, a przy tym rzadkiej urody.
Wszelakoż pamiętać należy o jednym: z definicji hybryda jest rośliną mniej dostosowaną niż rośliny rodzicielskie. Gdyby tak nie było to taką hybrydyzację, jak i same mieszańce, obserwowalibyśmy w naturze. Na czym polega to mniejsze dostosowanie nie ośmielę się zgadywać. Zatem lepiej na nie dobrze chuchać. ;)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Październik 02, 2016, 08:15:23
Mnie czyste sygarusy romanzoffiana podobały się w San Remo, ale te we francuskich ogrodach już nie bardzo.
Palma naturalnie posiada niewiele liści. Jeżeli dołożyć słabe warunki wzrostu to może wyglądać na bardzo zaniedbaną.

Natomiast widziałem zdjęcia ładnych butiagrusów.
Co do naturalnych hybryd to oczywiście one występują w środowisku naturalnym, jeżeli tylko dane gatunki rosną wystarczająco blisko.
W przypadku butiagrusów jest niewielki teren w Urugwaju, wzgórza Pan de Azúcar (wg francuskiej książki o palmach).
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: greg w Październik 02, 2016, 19:54:52
Wyraziłem się mało precyzyjnie.
Dostosowanie hybrydy jest najwyraźniej poniżej jedności. Dlatego przegrywa konkurencję z syagrusami, jak i z butią. Gdyby nie przegrywała, to rozpoczęłaby triumfalny marsz, który powiększyłby jej zasięg. Tak się jednak nie dzieje i jak sam napisałeś hybryda występuje tylko na niewielkim terenie, na którym oba gatunki sąsiadują. Oznacza, to mniej-więcej tyle, że bez stałego dopływu ze strony populacji syagrusów i butii, populacja butiagrusów uległaby ekstynkcji.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Październik 02, 2016, 20:21:59
Kilka lat temu zakwitły we Francji dwie JXB, spore osobniki.
Jedna w Bretanii, druga na południu w Menton.
Pierwsza okazała się sterylna, druga rozmnaża się.

Dla mnie najważniejsze jest, by prawidłowo rozwijały się i znosiły okres pośredni (wiosna i jesień).
O lato się nie martwię, a o zimę muszę zadbać.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Grudzień 26, 2016, 11:49:01
26 grudnia 2016

Po lewej JXBXP, po prawej JXB F2 Tauranga
Od prawie samego początku walczyłem z mszycami na tych dwóch palemkach.
Mimo mechanicznego usuwania zaczęły się namnażać tak mocno, że sięgnąłem po chemię.
Obydwie są doświetlane w pochmurne dni, do ok. godz. 18.00
(http://images72.fotosik.pl/931/303c3722a5a0065a.jpg)


Po lewej Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen), pośrodku Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen), po prawej BJXJ
Pierwsza jest doświetlana, pozostałe dwie nie.
(http://images72.fotosik.pl/931/6448c5679075bfed.jpg)

Wszystkie 5 palemek powoli rośnie i mam nadzieję ukorzenia się (co jest moim celem).

5 lutego 2017

Kolejne problemy z amerykańskimi mieszańcami.
Na BJXJ od samego początku są wełnowce, które na bieżąco staram się usuwać, ale nie jest to takie proste.
Rośliny wysyłane są z USA bez ziemi ze względów sanitarnych, ale szkodniki siedzą w liściach.

Wczoraj usuwając wełnowce zauważyłem, że nowy liść ma suchą końcówkę. Pociągnąłem i wyszedł.
Dzisiaj delikatnie podniosłem za kolejny liść i ... też wyszedł.
Nie wiem co z tego będzie. Francuzi na forum ostrzegali, że te palmy łatwo gniją i nie należy ich zbytnio podlewać.

(https://images72.fotosik.pl/1017/475437487f1c9383.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Październik 13, 2017, 09:17:31
13 października 2017

Mała aktualizacja. Zacznę od amerykańskiego mieszańca BJxJ, który stracił stożek po zalaniu środkiem owadobójczym.
Jako jedyny całe lato spędził na altanie, gdyż nie chciałem, by deszcz naleciał do środka.
Nie miałem wielkich oczekiwań, ale pod koniec lipca pokazał się kawałek liścia i wygląda na to, że palma przeżyła.

Rok temu miała jednak więcej liści (wyjąłem je ze środka) więc właściwie mamy tu regres.
Na fotce widać dwa nowe, jasnozielone listki. Myślę, że skromny cel uratowania palmy został osiągnięty.
(https://images86.fotosik.pl/399/3b5a355067631ad9.jpg)

--------------------------------
Butiagrusy.
Po lewej Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)
Po prawej Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)
(http://images72.fotosik.pl/724/a6c1daeae515bd9c.jpg)

Rok później wyglądają tak. Doniczki stoją w tej samej kolejności.
Czteroletnia palma jest dużo mniejsza od dwuletniej.
(https://images85.fotosik.pl/399/732c8cb766694766.jpg)

Rok temu dolna część była cienka jak długopis. Teraz jest wyraźnie napęczniała.
(https://images85.fotosik.pl/399/51fd8d823d3c1cd9.jpg)

--------------------------------
Po lewej JxB F2 Tauranga, po prawej JxBxP

Rok temu:
(http://images72.fotosik.pl/689/b535012f590a231c.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b535012f590a231c)

Teraz (tu akurat odwrócona kolejność):
(https://images86.fotosik.pl/399/2ff419387abca878.jpg)

Latem:
(https://images86.fotosik.pl/399/c603447bbb628da3.jpg)

(https://images86.fotosik.pl/398/4701b9a248dd796d.jpg)

(https://images86.fotosik.pl/398/e2f5f30a48d24377.jpg)

(https://images85.fotosik.pl/399/e3af037314358c61.jpg)

JxBxP - pieniek wyraźnie rozszerzył się (na fotce obejmuję go palcami), przybyło liści.
Nie udało mi się wyeliminować grzyba. Gdy zauważyłem nowe plamki zabrałem go do domu i zrobiłem oprysk.
JxB F2 Tauranga - liście zaczęły rozdzielać się, są bardzo sztywne, pieniek też napęczniał.

--------------------------------
Fotka całej rodziny:
(https://images86.fotosik.pl/399/37b26e5ce9db67f9.jpg)

Najbardziej podobają mi się te trzy palmy (od lewej):
Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)
JxB F2 Tauranga
JxBxP

I dlatego zrobiłem im wspólną fotkę z palmą kokosową, z którą są przecież spokrewnione.
(https://images86.fotosik.pl/399/3d0716ad2d86c901.jpg)

Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Styczeń 22, 2018, 13:17:56
21 stycznia 2018

Palmy nadal znajdują się w pokoju, gdzie mają ciepło, a niektóre są doświetlane.
Najwyraźniej takie warunki nie do końca im odpowiadają, a w każdym razie przestały odpowiadać,
gdyż nowe liście zaczęły przygniwać i robić się białe.

Ze stojącego na parapecie JxB F2 Tauranga wyjąłem środkowe liście.
(https://images86.fotosik.pl/468/39484c40337371df.jpg)

JxBxP rośnie dobrze, był pod lampą, ale nowy liść białawy ze śladami zgnilizny
(https://images86.fotosik.pl/468/d3248d4a20670b5f.jpg)

Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen) też zaliczył białe plamy, choć ogólnie liście są zielone.
(https://images85.fotosik.pl/469/fa2a0326844b7871.jpg)

Sądzę, że jest to wynik wysokich temperatur powietrza i gruntu, które stymulują wzrost, połączonych z niewystarczającym oświetleniem.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Luty 18, 2018, 17:41:45
18 lutego 2018

Ten ostatni liść dzisiaj mocniej potrąciłem i złamał się.
Tkanka cała biała, krucha i jakby chrupka, a nie włóknista.
Oby do wiosny...
(https://images86.fotosik.pl/481/f12adff990751841.jpg)

Tragiczne wieści o JxB F2 Tauranga
Od wyjęcia środkowych liści minęło kilkanaście dni, zajrzałem do palmy i wyjąłem cały środek ze zgniłym glutem.
(https://images85.fotosik.pl/481/d1928cedea490c4a.jpg)

Pozostałe liście zaczęły szybko zasychać. Rozciąłem całość, ale nie znalazłem jasnej tkanki
(https://images86.fotosik.pl/481/9d58f22de8185fb2.jpg)

Dzisiaj postanowiłem obejrzeć korzenie. Wszystko wygląda na zdrowe.
Zamierzałem na wiosnę dać większą doniczkę, ale już za późno.
Pocieszające jest, że mała siewka rozwinęła ładny system korzeniowy.
(https://images86.fotosik.pl/481/52b057577b6b6a95.jpg)

(https://images86.fotosik.pl/481/835109ff65bf6246.jpg)

Spodziewałem się, że będą zgniłe korzenie co wskaże na przelanie tej palmy.
Ale jak widać wszystko jest OK.

Mimo wszystko zapakowałem palmę ponownie do doniczki, dosypałem ziemi i wstawiłem do piwnicy.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Marzec 19, 2018, 17:37:57
19 marca 2018

Obejrzałem resztki pieńka i uznałem, że nic z tego nie będzie.
Ale korzenie były bardzo ładne.
(https://images86.fotosik.pl/489/cde602af28b6406e.jpg)

(https://images85.fotosik.pl/489/7d45ca525f5ce4f6.jpg)

Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / syagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Maj 04, 2018, 16:10:31
4 maja 2018

Butia eriospatha x Syagrus romanzoffiana (mountain queen) trafiła do gruntu.

Miejsce akcji: dawny kącik sabalowy. Kilka miesięcy temu wykopałem stąd trachycarpusy ukhrulensis.
(https://images86.fotosik.pl/505/0fc7e8422ee22805.jpg)

Zbliżenie
(https://images86.fotosik.pl/505/24bf304a97b1d2d4.jpg)

Będzie to palma elektryczna - 50 W, ale kabel starczy ledwie na 3 okręgi
(https://images86.fotosik.pl/505/bb72e53786995960.jpg)

Sprzęt: kabel, wzmocniona łopata
Do poziomu pnia palmy doniczka miała 36 cm, ale dziurę wykopałem na około 80 cm głęboko.
Kładąc kabel trzeba mieć szerszy otwór, pamiętając, że korzenie rozrosną się przez kilka lat.
(https://images85.fotosik.pl/505/55be11f2802b87e0.jpg)

Korzenie na dnie okrążały już donicę
(https://images85.fotosik.pl/505/d044c7d788020637.jpg)

Dolny odcinek będzie bezpośrednio pod butiagrusem, czyli jakieś 40 cm pod obecnym, dolnym poziomem korzeni.
(https://images85.fotosik.pl/505/3a741a03ae7aeb7f.jpg)

Ogólny bałagan nasadzeniowy. Nie chciałem mieszać ziemi z różnych warstw.
Na dnie był już tylko gruby żwir i glina, pozostałości po budowie sprzed lat.
(https://images85.fotosik.pl/505/de0770d733bc15d6.jpg)

Kabel spiralnie układany wokół palmy po obwodzie otworu, przysypywany warstwami ziemi
(https://images86.fotosik.pl/505/178e1b70d8134b50.jpg)

Wysypałem też warstwy suszonego obornika, a ostatni odcinek grzejny kabla zbliżyłem do palmy
(https://images85.fotosik.pl/505/2e2aa2a4e34a7f48.jpg)

Tu już widać tylko kabel zasilający, grzejny jest pod ziemią. Pierwsze podlanie. Jeszcze jedna warstwa ziemi.
(https://images86.fotosik.pl/505/78bd82186d67697b.jpg)

Na głębokości około 25 cm, przy palmie, w miejscu, gdzie nie było kabla dałem czujnik termometru.
(https://images86.fotosik.pl/505/4db1ae3cc975e701.jpg)

Na razie palma jest niepozorna, nie wygląda atrakcyjnie przy t. princeps i karłatce
(https://images86.fotosik.pl/505/da32a5a007b82513.jpg)

Z posadzeniem do gruntu tej palmy nosiłem się od kilku dni.
Dyskusja na forum dała mi impuls i dzisiaj rano stwierdziłem, że to jest ten dzień.
Mam jeszcze jedną hybrydę JxBxP do posadzenia, o czym za kilka dni.

Dlaczego do gruntu? Obie słabo wyglądały po zimie.
Zimowałem je w pokoju, początkowo rosły dobrze, ale później z braku światła pojawiły się białe liście (o czym powyżej).
Stąd też moja niechęć do "pędzenia" palm, gdy nie wszystkie warunki są spełnione (woda, temperatura, światło).
Początek maja to dobry moment, by przekonać się, czy z tej palmy coś będzie.
Teraz ma niecałe 40 cm, wychodzący liść jest częściowo uszkodzony.
Liczę, że potem jeszcze jeden, a następny będzie bardzo atrakcyjny. ;)

Dodane:
Wieczorową porą
(https://images86.fotosik.pl/507/5adfff62fa6b5fcf.jpg)

BJXJ - jeszcze żyje, ale słabo wygląda
(https://images85.fotosik.pl/507/fb4b0472156544f9.jpg)

Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)
Ten butiagrus to siła spokoju: rośnie powoli, ale nie degeneruje się.
Liście nadal młodociane, wdał się chyba w syagrusa.
Od kilku dni na altanie, po południu mocno grzeje go słońce i jest tam cieplej niż na zewnątrz
(https://images86.fotosik.pl/507/7891949c0b0acb01.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Maj 09, 2018, 11:05:17
09 maja 2018

Posadziłem w ogrodzie hybrydę JXBXP (JubaeaxButia) x Parajubaea sunkha
Palemka jest mała, ale jeżeli przeżyje to za kilka lat zajmie dużo miejsca.

Myślałem o posadzeniu jej na działce, gdzie miałaby cały czas słońce, ale nie mam tam prądu, a to nie trachycarpus.
Doprowadzenie instalacji elektrycznej specjalnie dla palmy to niepotrzebny koszt (przyłącze + comiesięczny abonament).
Poza tym postanowiłem grupować palmy wokół domu. Słońca mniej, ale za to cieplej.

W końcu wybrałem stanowisko za garażem, ale najpierw trzeba było wyrwać bambusa i wykopać karpę po paulowni.
Drugiego dnia wykopałem otwór i posadziłem palmę.

Palma w donicy
(https://images85.fotosik.pl/508/cb13d50002045f68.jpg)

Plac budowy
(https://images86.fotosik.pl/507/d4eb9922f71d228c.jpg)

Najpierw ziemia urodzajna, potem warstwa gruzu, warstwa bruku (już mi dobrze znana) i w końcu dokopałem się do glinki.
Ucieszyło mnie, że jest dosyć luźna i co najważniejsze wilgotna.
(https://images86.fotosik.pl/507/ecc59cd3217e44b2.jpg)

Tym razem doszedłem do ok. 1,10 m, gdzie umieściłem końcówkę węża 80 W (7,5 m)
(https://images85.fotosik.pl/508/54b81f645eaa971a.jpg)

Spiralnie układałem kabel po obwodzie otworu, udeptując ziemię, w końcu włożyłem palmę.
Bryła trochę rozpadła się, gdyż ziemi było dużo, a palma mała i bałem się, że zostanie zgnieciona lub urwie się przy wyjmowaniu
(https://images85.fotosik.pl/508/1501787ce3066ac6.jpg)

W przypadku butii, jubei i mieszańców dolna część pieńka musi być równo z gruntem (nie można jej zasypywać)
(https://images85.fotosik.pl/508/0812fb511b00d1de.jpg)

Z góry
(https://images85.fotosik.pl/508/18c970a88929bceb.jpg)

W tle (ledwie) widać butiagrusa, a pośrodku butię odorata.
(https://images85.fotosik.pl/508/c6c616613ded1713.jpg)

Kabel 80W, gdyż nie mogłem znaleźć tego modelu w wersji 50W (ma dobre, zalane plastikiem łączenie części grzejnej z kablem zasilającym).
Czujnik temperatury na ok. 25 cm.
Palma będzie w słońcu od rana, potem godzina cienia i ponownie słońce do późnego popołudnia (w okresie od wiosny do jesieni).

W przypadku obu palm starałem się dać końcówkę kabla grzejnego jak najgłębiej i pod palmą, a potem kabel prowadzić po obwodzie otworu, zaś ostatnie 30 cm przy samej palmie. Korzenie będą intensywnie rosnąć w dół i nie ma tu mowy o stracie ciepła: mnie wręcz chodzi o to, by ciepło rozchodziło się w dół i na boki.

Obie palmy są małe, wrażliwe. Zobaczymy jak to pójdzie.
Na razie koniec sadzenia. Pozostałe 2 w donicach na razie nie nadają się do sadzenia w ogrodzie.
Selekcja nastąpiła szybciej, niż myślałem.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Lipiec 16, 2018, 20:47:45
16 lipca 2018
Dzisiaj dotarła do mnie kolejna hybryda, a mianowicie B x J F2

Najwyraźniej rosła w szklarni, liście ma powyciągane, połączone.
Kilkuletnia siewka (4-5 lat?)
(https://images85.fotosik.pl/539/a3d97f0647d34b56.jpg)

Korzenie ładne
(https://images85.fotosik.pl/539/9d8da06f60916e4b.jpg)

Ale doniczka była niewielka, więc korzenie płytkie
(https://images86.fotosik.pl/539/f9df7bae6f746914.jpg)

Tutaj razem z moimi 2 najsłabszymi hybrydami
(https://images86.fotosik.pl/539/1913821f46ab1757.jpg)

Aktualizacja butiagrusa (eriospatha x sygagrus SC).
Liście delikatne, lekko połyskujące, zwiewne.
Widać, że to nie nie jest czysta butia.
(https://images86.fotosik.pl/539/816c75c7671685d0.jpg)

Na tle trachycarpusów princeps
(https://images85.fotosik.pl/539/4da60ad895a72519.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Grudzień 18, 2018, 10:20:49
18 grudnia 2018

Butia catarinensis x Syagrus romanzoffiana (mountain queen)
Cały sezon stała na altanie, za szkłem, mocno oświetlana i ogrzewana popołudniowym słońcem.
Rok temu zauważyłem, że pozytywnie reaguje na dodatkowe ciepło.
Niewiele to pomogło, nie było spektakularnych przyrostów.
Rośnie powoli, tak jak dotychczas. Na zimę trafiła do domu.
Stoi na karimacie chroniącej przed zimną podłogą.
(https://images85.fotosik.pl/601/44f836160262d95d.jpg)

BJXJ
Lato spędziła na podwórzu, jesienią stała na nieogrzewanej altanie, od 2 tygodni w ciepłym domu
Nadal wygląda bardzo źle, w zaschniętych łuskach po liściach (czyli w pniu), ciągle gromadziły się tarczniki.
Wyciąłem tyle brązowego, ile się dało.
Dwukrotnie spryskałem środkiem owadobójczym, czego najwyraźniej nie lubi.
Próbowałem ciągnąć do góry, stawia wyraźny opór, musi mieć dużo korzeni.
Na wstawienie do domu zareagowała dosyć szybko wysuwając kawałek liścia, więc dostanie lampę LED.
Nie jeden raz patrząc na tę mizerię miałem ochotę ją wywalić i posadzić w tej dużej donicy coś lepiej rokującego.
(https://images85.fotosik.pl/601/cd0f8aafd6a6ce1d.jpg)

(https://images86.fotosik.pl/601/be02c6421a7c7729.jpg)

BXJ F2
Całe lato stała obok BJXJ. Liście ma miotlaste, wydawało mi się, że nie rośnie.
Porównanie fotek z dnia zakupu i obecnie pokazuje, że palemka ma ładny kształt.
(https://images85.fotosik.pl/601/e4244b6ae43aef1b.jpg)

(https://images85.fotosik.pl/601/58d342fc0e32353a.jpg)

(https://images85.fotosik.pl/601/240bb34302a30007.jpg)

Doniczka jest 2 x cięższa od poprzednich palm, użyłem trochę ziemi ogrodowej.
Palma ma docelowo trafić do gruntu.
Chciałbym, żeby zimą popracowała nad korzeniami.
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Marzec 10, 2019, 10:19:29
10 marca 2019

Obydwie hybrydy butii rosnące w gruncie dobrze przezimowały.
Budki styropianowe o wysokości 50 cm były ogrzewane "tylko" kablem w gruncie

BxS - ledwie zmieścił się na wysokość, za rok buda 1 m
Osłona często była zamknięta, duża wilgotność, ale tylko pojedyncze plamki grzybowe.
Pieniek ładnie napęczniał.
(https://images86.fotosik.pl/659/cfc91f6a1fc9f498.jpg)

JBxP -nowe liście w bardzo dobrym stanie, rok temu był zagrzybiony
Podoba mi się kształt tej palmy.
(https://images86.fotosik.pl/659/0fc35f4794c7afe1.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 24, 2019, 18:39:23
24 września 2019

Już niedługo koniec sezonu wegetacyjnego dla tych dwóch palm.

BxS cieszy oko. Sięga mi powyżej pasa, liście ma zwiewne, czysto zielone, lekko połyskujące.
Grunt nie był grzany od wiosny. Urwała mi się końcówka czujnika temperatury, więc nie mierzyłem.
Dużo letniej wody dostał. Wzrost przyspieszył pod koniec lata.
Tak to u nas z egzotami: gdy prezentują się najlepiej do zimy jest już niedaleko.
(https://images86.fotosik.pl/728/076d70ba968ce865.jpg)

(https://images85.fotosik.pl/730/582e627946170d73.jpg)

JBxP (prawdopodobnie JB F2)
Ta palma miała podobne warunki, czyli bez grzania gruntu (przypominam, że te kable są na zimę).
Więcej cienia, mniej wody, słabszy wzrost, trochę grzybów na nowych liściach w pierwszej części lata.
Jest w lekkim dołku, więc budka 0,5 m nadal powinna wystarczyć na zimę.
(https://images85.fotosik.pl/730/1aa12be0cd1f8f81.jpg)
Tytuł: Odp: Hybrydy jubaea / butia / sygagrus w Taczanowie
Wiadomość wysłana przez: andres w Wrzesień 26, 2019, 11:36:39
Butiagrus nr 2 żyje swoim powolnym życiem.
Latem trafił na taras, gdzie wiatr od razu rozprawił się z liśćmi, ale tak trzeba.
(https://images85.fotosik.pl/730/375c481c744f1f64.jpg)

BJ F2 nie wygląda lepiej niż rok temu, ale mam nadzieję, że rozwija się pod ziemią.
Pieniek pęcznieje.
Siedząc przy biurku widzę ją przez szybę, wiatr co chwilę rusza listkami.
Czysta przyjemność.
(https://images86.fotosik.pl/728/2db4b81771f4fdd9.jpg)

BJXJ
Ta palma jest jak inwestycja w akcje, których wartość znacznie spadła.
Kupując 2 hybrydy w USA zapłaciłem zdaje się ponad 150 USD.
Jedna padła od razu, druga ledwie żyje.
Mimo, iż jej stan nie polepsza się to nadal uparcie trwa przy życiu.
Wiosną zaschły długaśne liście, został tylko 1 zewnętrzny, amerykański.
Nie raz pomyślałem, że już po niej i że doniczkę można lepiej wykorzystać.
Jednak wyrzucając tę hybrydę jubei i butii wyrzuciłbym zapłacone za nią pieniądze.

(https://images85.fotosik.pl/730/f76770b3f21efda6.jpg)

Powoli zaczęły wyrastać listki. Miniaturyzacja tej palmy jest na dobrej drodze.
Przegapiłem pojawienie się przędziorków (stoi na tarasie otoczona betonem).
(https://images86.fotosik.pl/728/9a3587496f9ec58e.jpg)