Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Figi jadalne => Wątek zaczęty przez: greg w Grudzień 13, 2012, 11:34:04
-
Ponieważ moja figa została zredukowana do maleńkiego krzaczka jej okrycie nie nastręczyło mi w tym roku problemów. Została owinięta agrowłókniną, a potem dokładnie przysypana śniegiem. Bardzo jestem ciekawy czy w nadchodzącym sezonie 2013 zaliczy bardziej konkrety przyrost, bo w tym roku ledwo co rosła.
Tak poza tym. Czy ktoś wie czy figa owocująca, która przemarzła do poziomu gruntu i odbiła z korzenia będzie dalej owocować?
(https://lh3.googleusercontent.com/-L5ZU5nrw0aY/UMmsA45S4oI/AAAAAAAAGHU/6BHf4dsG_Oc/s800/2012-12-12-ogrod-figa.jpg)
-
Witam. Jestem nowo zarejestrowanym uzytkownikiem forum,choc juz troche czasu spedzilem tutaj czytujac rozne wpisy:) Interesuje mnie uprawa fig,chcialbym zakupic kilka sadzonek,ale niestety zauwazylem ze w PL ciezko dostac polecane w tym watku odmiany (RdB, Violetta, Brown Turkey), a na aukcjach z allegro niestety brak konkretow, poza opisem typu "ficus carica". W zwiazku z tym chcialbym zapytac bardziej doswiadczonych uzytkownikow forum czy maja moze jakies "dojscie" do w/w gatunkow? A moze sami chcielibyscie odsprzedac sadzonke? Bardzo dziekuje za jakies odpowiedzi czy tez podpowiedzi:) Pozdrawiam.
-
W ubieglym roku RdB, i Brown Turkey byly dostępne w firmie Starkl i tam RdB sobie kupiłem. Po jednym roku uprawy mogę napisać że jest to figa z dużym wigorem. W 2013 chyba nie będą mieli tych odmian ponieważ na ten sezon proponują coś takiego ( nie znam tej figi) http://www.starkl.pl/view/p-1026/Szczegoly-produktu/Owoce-balkonowe-Figowiec-poludniowy-%27Peretta%27/?selected_shop_item=default_rest_id97624_101133
-
Mam pytanie odnośnie sadzenia figi, jaka lokalizacja będzie lepsza? Dysponuję namiotem foliowym, ogrzewanym wiosną i jesienią, i nie ogrzewanym. Mam utwardzony zaciszny plac z cieniówką na dachu. Brak mi tylko tradycyjnego, otwartego gruntu. Myślałem też o uprawie w dużej donicy i chowaniu na zimę do piwnicy. Mam jeszcze dylemat z temperaturą, o ile zimą mogę przenieść do piwnicy o tyle latem mam zbyt ciepło w tym namiocie. Termometr taki starodawny wszystkie (50+) pękają, Czujnik ze stacji pogodowej pokazuje też tylko do 50C. Pytanie, ile stopni ciepła zniesie roślina w pojemniku, a ile posadzona w tym samym miejscu w gruncie?
-
Byłem pewnego bardzo ciepłego lata w Hiszpanii. O 19.00 pod Madrytem było w cieniu 39 stopni w cieniu, w Grenadzie w dzień 43 w cieniu. Tak mniej więcej przez 2 tygodnie. Tak się złożyło, że w obu miejscach mieszkałem w pobliżu punktów sprzedaży drzewek. Figi w pełnym słońcu - te w gruncie piękne zielone, te w mniejszych doniczkach wyblakłe. Rośliny przeniesione do auta pozostawionego na słońcu na 20 minut - kompletnie się spaliły. Figa kocha ciepło i pełne słońce, w folii powinna świetnie rosnąć, ale w czasie upałów powinna mieć dobre wietrzenie. Jeśli poza folią, to im miejsce cieplejsze, tym lepsze. Najlepiej osłonięte od wiatru, na słońcu. Sprawdzają się miejsca przy nasłonecznionym murze, który oddaje ciepło w nocy.
-
Jak radzono uprawiać figi w XVIII wieku.
(http://img845.imageshack.us/img845/7572/okonserwiefigowegodrzew.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/845/okonserwiefigowegodrzew.jpg/)
(http://img213.imageshack.us/img213/7572/okonserwiefigowegodrzew.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/213/okonserwiefigowegodrzew.jpg/)
(http://img19.imageshack.us/img19/7572/okonserwiefigowegodrzew.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/19/okonserwiefigowegodrzew.jpg/)
---
Poprawiłem formatowanie.
greg.
-
Chciałbym poruszyć sprawę z czatu mianowicie uprawę fig a właściwie propozycja upraw w miejscach niekorzystnych (duże spadki temperatur w okresie zimowym).
Pokrój figi krzaczasty coś takiego
Moją starą figę zabezpieczyłem w tym sezonie w następujący sposób.
tak wygląda przed fryzjerem
(http://img20.imageshack.us/img20/4594/pb230467.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/20/pb230467.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
Tak by wyglądała figa po sezonie. Przed okryciem zimowym ścinamy wszystkie gałązki 5 cm nad ziemią. Na wiosnę z tych 5 cm pędów figa wypuści nowe. Jak już zacznie wypuszczać zrobimy selekcje wybierając tylko te dorodne zachowując dosyć luźny pokrój krzewu tak żeby owoce mogły należycie dojrzeć. A teraz informacja która mnie do tego zmotywowała. Powołuje się a wypowiedź Artemidy
...................................
To tyle ogólnie o figach, musiałam to napisać aby można było zrozumieć dlaczego np. odmiana „Ronde de Bordeaux” (w skrócie będę używać RdB) dobrze nadaje się do uprawy w klimacie środkowoeuropejskim, będąc jednocześnie przetestowana jako jedna z niezwykle mrozoodpornych.
RdB to francuska odmiana figowca, dająca owoce raz w roku (figi jesienne na pędach wykształconych w danym roku). Rośnie niezwykle bujnie i szybko, dając tym samych bardzo dużą ilość jesiennych owoców, gdyż ilość młodych pędów jest ogromna. Owoce tej odmiany są okrągłe, dość niewielkich rozmiarów (35-45 gram), co jest rekompensowane ich ogromną ilością. Są koloru ciemnoniebieskiego do fioletowego z czerwonym miąższem, niezwykle aromatyczne i słodkie jak miód. RdB jest uznawana za jedną z najsmakowitszych odmian jakie istnieją na świecie. Mrozoodporność tej odmiany była testowana m.in. przez szwedzkiego ogrodnika, który podejmował wieloletnie eksperymenty z uprawą różnych odmian figowców w Szwecji:
...................... RdB jest odmianą tworzącą owoce raz w roku, czyli figi jesienne (bardzo sporadycznie zdarzają się nieliczne figi kwiatowe), to nawet silne przemarznięcie młodych pędów podczas srogiej zimy, nie powoduje utraty owoców w następnym roku, gdyż te tworzą się na nowych przyrostach. Figowiec ten jest niezwykle silny i szybko odbija wiosną od ziemi, nawet po sporych zimowych zniszczeniach, więc przy ciepłej wiośnie i lecie można doczekać się pysznych, słodkich owoców już wczesną jesienią. ..............................................
Co Wy na to czytelnicy można tak uprawiać figi czy nie ? Komentarze wskazane :)
-
Osobiście szczerze wątpię w powodzenie takiego pomysłu, nie wierzę aby jakakolwiek figa w polskim klimacie startując praktycznie od zera mogła jeszcze wydać owoce a nawet jeśli, to aby te owoce zdążyły jeszcze dojrzeć.
Dodam jeszcze ze nigdy nie udało mi się uzyskać dojrzałości jesiennych owoców pomimo przeniesienia rośliny w doniczce w ciepłe i słoneczne miejsce (w domu).
No ale do odważnych świat należy... można próbować
-
Sev i to ostatnie zdanie napawa optymizmem :)
-
Podobnie jak sev jestem sceptykiem.
Zdaję sobie oczywiście sprawę, że Twoja lokalizacja wydaje się korzystniejsza niż moja, ale też bez przesady. To jednak nie południe Europy, ani nawet cieplejsza Europa Zachodnia.
Jestem gotów się założyć, że jeśli wykształci owoce to nie zdążą one dojrzeć. Nie wiem jak Wrocław, ale obserwując kiedyś wiosną kasztanowce, przewagę Dzierżoniowa nad Będzinem oceniałem na jakieś trzy tygodnie. Patrząc na zaawansowanie moich fig z „drugiego rzutu” to potrzebowały one raczej około dwóch lub trzech ciepłych miesięcy, a nie trzech czy nawet czterech tygodni.
Traktowana w proponowany sposób figa na pewno miałaby większe szanse w szklarni lub foliaku. Czy wystarczające? Nie mam pojęcia.
-
Jakieś informacje powinniśmy mieć już w tym roku, ponieważ RdB wyrosła mi na 150 cm więc powinna już w tym roku dać jakiś mały plonik :) z racji że to plenna figa. Zobaczym czy owoce zdążą dojrzeć.
-
Witam Serdecznie,
śledzę to forum od roku ale dopiero teraz postanowiłem się do was przyłączyć. Wiosną 2012 zakupiłem figę http://archiwumallegro.com.pl/ficus+carica+figa+owocuj%C4%85ca+doniczka+i+grunt+36st-2040667431.html
wsadziłem do gruntu i szukałem informacji jak to drzewko uprawiać. Tak przywędrowałem tutaj. Chciałem zapytać o waszą opinię co o tej fidze sądzicie. Teraz jest to drzewko wysokości około 100 cm i muszę dodać że doczekałem się 7 przepysznych fig o wadze ~35g każda. Jesienią zakupiłem jeszcze Brown Turkey a teraz czekam na Peretta. Postaram się z wami podzielić informacjami jak mi będzie szło z uprawą. Teraz oba drzewka czekają sobie w garażu w temp. 10 stopni i widzę, że BT zaczyna już startować.
(http://images37.fotosik.pl/1965/0993f7f88f18f2ffmed.jpg)
-
Witaj Lewiatan
Osobiścię wątpię w tak dużą mrozoodporność tej figi. Najodporniejsze figi wytrzymują mróz w granicach -15 stopni a tą co kupiłeś -36 stopni :o Wiele odmian jabłoni nie ma takiej wytrzymałości jaką podaje sprzedawca a co dopiero figi. Szukałem też jakiejś informacji w sieci i nic nie znalazłem.
Ps. Na 3 stronie wątku Artemida podała adresy gdzie można kupić różne figi. Znalazłem jeszcze jeden adres w Niemczech http://www.almenpalmen.de/index.html
Proszę również spenetrować ten adres http://www.fig-baud.com/ Francuska stronka , jest tam trochę informacji na temat uprawy fig np. co polecają uprawiać w różnych rejonach http://www.fig-baud.com/choixfiguiers.html#UN
-
Sam sceptycznie podchodzę do tej mrozoodporności... Mam zamiar przenosić drzewko do garażu na okres zimy przez następne 2-3 lata (garaż mam wysoki na 3m) a potem mimo wszystko zaryzykuję zimowanie w gruncie i zobaczę co z tego będzie. dziękuję Artur za opinię.
-
Witaj Lewiatanie . Uprawiałem figę adriatycką w gruncie prawie 10 lat . Okrywałem ją parę sezonów z pozytywnym skutkiem . Doczekałem się nawet owoców . Ostatnie 3 sezony nie bawiłem się w okrywanie i wszystkie pędy marzły do wysokości zalegania śniegu , bądź do poziomu gruntu w razie braku śniegu . Roślina potrafiła w danym sezonie odbić od zera i wykształcić pędy przekraczające 2 m . Na pędach pojawiały się figi i to w dużych ilościach , lecz nigdy nie zdążyły dojść do pełnej dojrzałości. Ostatnie mrozy lutowe w 2012 przy totalnym braku śniegu skosiły ją zarówno nad i pod ziemią . I w ten oto sposób pozbyłem się swojej figi . Zakładam że gdyby było śniegu 5 - 10 cm to figa rosłaby do tej pory .
-
Tak jak wspominałem BT już startuje w garażu:
(http://images34.fotosik.pl/564/6dd3ac084b5fc62emed.jpg)
A to ta figa odporna do "-36". Ostał się jeszcze jeden niedojrzały owoc jesienny - kto wie może dojrzeje?
(http://images49.fotosik.pl/1805/425708170f8c4f0cmed.jpg)
-
Witam wszystkich forumowiczów. Śledzę wasze forum już od jakiegoś czasu. W tamtym roku na wiosnę skusiłem się na wspomnianą figę z allegro. Została posadzona natychmiast do gruntu, doczekałem się 5 smacznych owoców. Pod koniec lata ograniczyłem jej podlewanie w celu lepszego zdrewnienia pędów. Chcąc poznać jej mrozoodporność ( ta podana przez sprzedawcę od razu wydała mi się mocno naciągana) obsypałem ją do połowy trocinami. Podczas ostatniej odwilży delikatnie rozgarnołem kopczyk. Część przysypana wygląda całkiem w porządku. Natomiast powyżej kopczyka uszkodzone napewno są pąki. Natomiast pęd po delikatnym zadrapaniu pod skórką jest zielony i twardy. Co z tego eksperymentu wyjdzie pokaże wiosna. Dodam że minimalna temperatura jaka była u mnie to -18 stopni przez 3 noce.
-
Witam na forum.
Cieszę się, że jest ktoś kto ma tę cudowną figę i będzie mógł napisać coś o jej odporności.
Ja również nie wierzę w te -36 C. Bardzo podejrzane jest dla mnie to, że nazwa odmiany pojawia się w wynikach googla praktycznie tylko w aukcjach z Allegro. Jeśli to taka super odmiana to powinno być o niej zdecydowanie więcej wzmianek w internecie. W tej chwili wygląda to dla mnie tak, że ktoś oferuje figę i postanowił dorobić do niej legendę.
-
Martin 79 napisz kiedy Ci te figi dojrzały oraz czy wiążą się raz czy dwa razy w roku. Jeśli dwa to czy drugi rzut zdążył dojrzeć.
-
Moja zawiązała owoce wczesną wiosną jednak wszystkie opadły po majowym gradobiciu :'( . Ta figa ze zdjęcia dojrzała 28.08.2012 i była to figa zawiązana na "latorośli" czyli na pędzie tegorocznym. Pozostałe dojrzewały w odstępach 2 tygodniowych. Jedna nie zdążyła i widać ją do tej pory na drzewku.
-
W tamtym roku owocowała dwa razy. Pierwsze dwie dojrzały w czerwcu, trzy następne we wrześniu. W tym roku na czerwcowe owoce nie ma co liczyć, jest to możliwe jedynie wtedy gdy figa zimuje w temperaturze dodatniej. Jednak główny czynnik który decyduje o terminie i jakości owocowania to temperatura i ilość dni słonecznych. Zeszłoroczne lato pod tym względem było wyjątkowe.
-
Witam,
moja "-36" przyspiesza :) za 2 tygodnie pójdzie "na łono natury".
(http://images42.fotosik.pl/799/d256b0785514f5a3gen.jpg)
A jak tam u was forumowicze?
-
U nas zima. Rano około 6-stej miałem -4.2 C. Za dnia na plus ma nie wejść. Różne prognozy na weekend dają mi od -6 C do -16 C nawet. Pewnie ten najczarniejszy scenariusz się nie sprawdzi, ale -7 C lub -8 C spokojnie może być.
Figa siedzi okryta agrowłókniną i plandeką. Jak dobrze pójdzie to na początku maja będzie miała małe listeczki (7 maja (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=26.msg755#msg755), 23 maja (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=26.msg971#msg971)).
-
U mnie garażowana figa na razie jeszcze śpi. Ale wyniosę ją na oszkloną werandę żeby pobudzić do wzrostu. Powinna w tym roku dać pierwszy plon. Moja plonuje figami jesiennymi więc nie spodziewam się takich zgrubień jak u Ciebie.
-
No panowie i Panie, chyba poczekam z wsadzeniem moich fig do gruntu. Dzisiaj rano przywitało mnie -7 stopni na zewnątrz... Brrr
-
To i tak całe 10C cieplej. U mnie -17C dziś rano.
-
Tymczasem moja '-36" przeniesiona do pokoju o tem. ~16 stopni przyspiesza. Nowe figi mają średnicę około 2 cm i zaczynają być większe niż ta pozostała z zeszłego roku
(http://images41.fotosik.pl/1982/a9b304ca3344fd1bgen.jpg)
również BT po przeniesieniu przyspiesza:
(http://images46.fotosik.pl/1995/d3359c14bd38de07gen.jpg)
-
W oczekiwaniu na wiosnę i przeniesieniu Browm Turkey do oświetlonego biura owoce niestety opadły, ale roślina rozwija się wyśmienicie.
(http://images33.fotosik.pl/617/1e1f0c343996570agen.jpg)
-
14 kwiecień 2013. Moja zminiaturyzowana przez luty 2012 figa wygląda dobrze.
Po pierwsze był śnieg, po drugie malucha jest łatwo przezimować. Okryta była kłębami agrowłókniny i plandeką. Dodatkowo przysypywałem plandekę śniegiem.
Mam nadzieję, że w tym roku będą lepsze przyrosty niż w ubiegłym, kiedy to figa z mozołem musiała odbudować przemrożoną bryłę korzeniową startując przy tym od poziomu gruntu.
(https://lh6.googleusercontent.com/-9K8uCrCmNz0/UWvs39uzfoI/AAAAAAAAHV8/HksLJSq7w0c/s640/figa.2013.04.14.jpg)
-
Greg, pięknie startuje twoja figa. Życzę dużych przyrostów w tym roku.
Moja BT w ciepełku przy oknie:
(http://images39.fotosik.pl/2011/2d61bfcba9c5c974gen.jpg)
-
Ciepło zbudziło do życia moją figę. Przetrwała bez żadnych strat. Co ciekawe. Mimo że w zeszłym roku startowała od gruntu to wygląda, że już w tym roku będzie owocowała. Piąta zima w gruncie. Jak luty 2012 z jego bezśnieżną zmarzliną nie zdołał jej zabić to chyba nic jej nie będzie w stanie zabić na naszym paskudnawym klimacie.
(https://lh6.googleusercontent.com/-4bvCSyzxyyc/UXfdakggfMI/AAAAAAAAHfM/A0SqlN8usXw/s800/figa.2013.01-2013-04-24-1.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-VXARM30SCH0/UXfdaAzl32I/AAAAAAAAHfE/D42CuZ3yayQ/s640/figa.2013.01-2013-04-24-2.jpg)
-
Witam ,
Moje BT i "-36" poszły z doniczek do gruntu. Teraz słońce praży je niemiłosiernie... Na pewno trochę to odchorują ale co tam... Peretta która doszła do mnie początkiem kwietnia poszła zaraz do gruntu i muszę powiedzieć że nie jest tak zaawansowana jak u Grega... Może na Węgrzech skąd przyjechała było dużo chłodniej, może to kwestia odmiany a może po prostu różny klimat u mnie i w Będzinie?
Jutro dodam zdjęcia
-
Słuchajcie pozostali. W Będzinie jest lepszy klimat niż na Węgrzech i w Rumunii czyli w krajach leżących zdecydowanie bardziej na południe. 8)
Czy ten w Ustce też usłyszał? :chichot:
Tymczasem moja figa nieomal w oczach rozwija listeczki.
(https://lh3.googleusercontent.com/-p_WCwCNYn5Q/UXqwob4HxhI/AAAAAAAAHkY/34YQVP5-kUE/s720/figa.2013.04.26.2.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-JzEBXFEdhZY/UXqwoRKXEEI/AAAAAAAAHkc/9q-qij1uFzI/s720/figa.2013.04.26.jpg)
-
Cześć. Jestem tu nowy. Mam jedną figę bodajże "5" czy "6" letnią. Kupiłem ją, gdyż zawsze fascynowały mnie te rośliny. Owocuje mi co roku. W zeszłym roku obciąłem pierwszy raz figę i dała mi takie owoce, że byłem zszokowany, że w ogóle w Polsce mogą takie wyrosnąć. Drugą figę kupiłem w grudniu roku poprzedniego. Pytanie moje jest takie. Kiedy wsadzać do gruntu figę i jakie podłoże użyć by przyjęła i się i rosła dalej.
-
Cześć Bartusiu,
ja nie mam za dużego doświadczenia z figami - mam je raptem drugi sezon - ale ja ją posadziłem w ten sposób:
1. Wykopałem dół o średnicy jakieś 50 cm i głęboki na 50 cm.
2 Na dno nasypałem trochę ziemi i obornika - wymieszałem
3. Wsadziłem figę i obsypałem rodzimą ziemią - u mnie jest to ciężka ziemia gliniasta
4. Podlałem
Tak postąpiłem w zeszłym roku i nie narzekałem. W tym roku zrobiłem identycznie
A moje zdjęcia fig w tym momencie:
'-36stopni'
(https://lh4.googleusercontent.com/-_pQ9hI8gf74/UXzWVna1AyI/AAAAAAAAAMA/NVvfu776bQg/s960/2013-04-28%252010.52.07.jpg)
Brown Turkey:
(https://lh6.googleusercontent.com/-Q4hz8HmPGmw/UXzWUFZxwkI/AAAAAAAAAL4/ks8KzP6Ia7E/s960/2013-04-28%252010.51.36.jpg)
Peretta
(https://lh6.googleusercontent.com/-dNJDcIh9fW8/UXzWXPmF4dI/AAAAAAAAAMI/1Isx_5z1IMc/s960/2013-04-28%252010.50.19.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-4PBEQX8MAk8/UXzWdMLZqII/AAAAAAAAAMQ/PY2QfGVMWIY/s960/2013-04-28%252010.51.09.jpg)
Ostatnie zdjęcie robione telefonem więc trochę niewyraźne.
Greg, od teraz możemy porównywać szybkość wzrostu roślin.
P.S. Proszę zwrócić uwagę na piękny trawnik otaczający moje drzewka ;)
-
Widzę że u Ciebie już wiosną bardzo zaawansowana mniszek już kwitnie. U mnie to na mniszki jeszcze trochę poczekam.
-
Też nabyłem tą -36. Przesadziłem do większej doniczki. Stoi w foliaku. Ma 5 liści i kilka owoców.
-
Kiedy posadzić? Im wcześniej tym lepiej. Ja bym posadził już teraz. Gdyby zdarzył się jeszcze jakiś przymrozek to roślinę można okryć.
Ja moją figę posadziłem w ten sposób, że wykopałem dołek niewiele większy niż doniczka. Podsypałem na start trochę lepszej ziemi i tyle. U mnie w ogrodzie gleba jest bardzo nieurodzajna, a figa rośnie bez problemu. To naprawdę nie jest wymagająca roślina. Jeśli tylko nie przemarznie zimą to będzie rosła jak np. brzoza. Czy ktoś się zastanawia nad specjalnym podłożem dla brzozy?
Stan mojej figi w gruncie na 29 kwietnia.
(https://lh6.googleusercontent.com/-HaPXVfveeAY/UX-D5fntoAI/AAAAAAAAHmw/-zYr93jng2Y/s640/figa.2013.04.30.jpg)
-
Moja peretta na dzisiaj rano:
(https://lh4.googleusercontent.com/-Coc_9QuXa3s/UX-a6vI-whI/AAAAAAAAAMw/8gMePzw5WGM/s960/P4300045.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-tdbxCqkEfbo/UX-a6ksVjjI/AAAAAAAAAMs/ktBxAQPfpbQ/s960/P4300046.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-HBSNACIJ3aI/UX-a6a1yDlI/AAAAAAAAAMo/v-ugnibBDCU/s960/P4300047.JPG)
O innych nie ma sensu pisać bo były w doniczce
p.s wyścig trwa... ;)
-
Porównałem fotki z moim okazem i stwierdzam że jestem około tygodnia zapóźniony w stosunku do Będzina >:(
-
U mnie słońce strasznie praży. Tak jak przypuszczałem odbiło się to na chwilowym przystopowaniu wzrostu po wsadzeniu do gruntu ale już zaczynają startować ponownie.
BT widać ma "nadpalone" liście:
(https://lh6.googleusercontent.com/-a5vMpvgaNOA/UYPQPRDtr2I/AAAAAAAAANw/l91VrHxNbuk/s960/2013-05-03%252017.49.40.jpg)
Peretta rozwija się coraz szybciej:
(https://lh4.googleusercontent.com/-fxXUFGOF2oc/UYPQQB7QhSI/AAAAAAAAANs/w3gKiCBGY7A/s960/2013-05-03%252017.48.20.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-mTUNZXvvKC0/UYPQOsorR3I/AAAAAAAAANg/zBqvIwUeOAg/s960/2013-05-03%252017.47.53.jpg)
a "-36" jak pisałem zaczyna wzrost . Miałem ją prowadzić w formie drzewa z wyższym pniem, ale ma chęć się rozkrzewić więc pozwolę jej wypuścić po kilka bocznych gałązek i najwyżej później je wytnę:
(https://lh5.googleusercontent.com/-iYhgZmCK2AM/UYPQWB7tSGI/AAAAAAAAAN4/qV8qCXyhD3o/s960/2013-05-03%252017.50.15.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-wMSS7U8a9GE/UYPUvm5TlAI/AAAAAAAAAOQ/3Uyz-EEak3Q/s960/2013-05-03%252017.46.56.jpg)
-
Przepraszam że się tak długo nie odzywałem, ale za dużo obowiązków. Niestety moja "-36" przemarzła do wysokości kopczyka z trocin, odbija z jednego pędu który był okryty. Na podstawie tego jednego przypadku niemożna jeszcze stanowczo stwierdzić jaka jest jej mrozoodporność. Być może gdyby była to roślina starsza, wytrzymała by więcej. Na następną zimę planuję okryć ją porządnie, już dosyć eksperymentów. Jutro postaram się zamieścić zdjęcie.
-
Kolego Martinie 79 mrozoodporności rzędu - 36 C dla figi można sobie miedzy bajki włożyć . Oczywiście mogło być tak ,że maleńka figa przysypana metrem śniegu wytrzymała temperaturę zewnętrzną - 36 C , ale faktycznie tam pod śniegiem było ledwo - 10 C .
-
Mam nadzieję, że z tych -36 nie zrobi się -6 bo będzie dupa zbita nawet u mnie w Rumunii :-\ W zależności jak bardzo mi się rozrośnie moja figa w tym roku, zaryzykuję bądź nie jej zimowanie w gruncie. Będzie miała 3 lata w tym 2 sezony u mnie. Jeżeli uda mi się pobrać i zachować sadzonkę to będzie w zimie w gruncie. W przeciwnym wypadku pójdzie znowu do garażu. Dlatego pozwoliłem jej się rozkrzewić wbrew pierwszym planom.
-
Witam :)
Widzę, że wszyscy macie piękny, równy, pieniek przy fidze, moje sadzonki wyglądają tak:
(https://lh4.googleusercontent.com/-U-F1_YJI-HA/UYeX3VPY0sI/AAAAAAAAAB8/ckIuGQeHpNc/w711-h533/IMG_20130506_131749.jpg)
Z drugą sadzonką, która wyglądała identycznie postąpiłem tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-uU-1RPp68Tw/UYeYJ1YN19I/AAAAAAAAACQ/QR1VeN-6txo/w711-h533/IMG_20130506_131910.jpg)
Zakopałem ten niszy pieniek i w sumie z tej małej doniczki do większej bryła korzeniowa poszła pod kontem około 80°.
Dobrze zrobiłem? Czy pozwolić rosnąć im tak jak są? Chciałbym uzyskać z nich drzewka, nie krzewy.
-
Moim zdaniem wsadzenie jej głębiej i pod kątem nie zaszkodzi roślinie. Jest również szansa, że "krzywy" pieniek się ukorzeni i wejdzie w skład bryły korzeniowej. Ja jedną ze swoich fig również miałem z "pieńkiem" z którego pęd główny wychodził niemal pionowo - też ją posadziłem głębiej dla lepszego efektu wizualnego. Uważaj z tymi nitkami jakimi podwiązałeś pęd - z czasem może się wciąć w roślinę szczególnie podczas wiatrów gdy roślina się rusza. Lepiej zmień to na coś szerszego. i delikatniejszego. Ja prawie zawsze używam pasków z bawełny (obcinam z jakiejś starej ścierki kuchennej :) ). Jeszcze raz witam na forum i daj znać jak jest z uprawą figi "po sąsiedzku".
-
Te nitki poprawię jak tylko zostanie mi ściągnięta szyna z ręki, tak, że jest to tylko chwilowe rozwiązanie ;)
Lepiej przesadzić z 1 litrowej doniczki do 5l czy od razu do 20l?
-
Moim zdaniem najlepiej od razu do gruntu. Jesienią możesz ją wykopać i przezimować w piwnicy, garażu lub zimować w gruncie ale wcześniej ją zabezpieczając. Jeżeli chcesz ja gdzieś postawić na tarasie, albo balkonie to sądzę, że lepiej od razu do 20 l. Więcej miejsca dla korzeni, ziemia wolniej się przegrzewa i wysycha.
Ale może jeszcze ktoś inny z większym doświadczeniem niż ja się wypowie?
-
Witaj na forum.
Niestety nie mam doświadczenia w uprawie figi w donicy. Moja od razu po zakupie powędrowała do gruntu.
Bardzo wątpię czy w Polsce uda się figę rosnącą w gruncie uformować na drzewko z uwagi na regularne przemarzanie części pędów.
Być może udałoby się to w lokalizacjach nadmorskich (łagodniejsza zima), ale Ciebie to nie dotyczy.
Jeśli zatem chcesz mieć drzewko to raczej powinieneś uprawiać swoją figę w donicy lub wykopywać na zimę, ale nie wiem jak tak roślina znosi manewry przy korzeniach.
Poza tym warto wziąć pod uwagę, że figa uprawiana w gruncie może zginąć lub mocno ucierpieć (przemarznięcie części nadziemnej).
Jeśli chodzi o moją figę w gruncie to cała jej historia jest przedstawiona w tym wątku i wystarczy przejrzeć go od początku by zobaczyć jak rosła, jak przemarzła podczas feralnego lutego 2012 (mocne i długo trwające mrozy) jak przebiegał/przebiega proces jej regeneracji.
-
Greg: przeczytałem cały wątek :D, widziałem, miałeś już porządny krzew, a tu ścięło ci go do zera. Właśnie ta w gruncie (1 sztuka) ma być krzewem, a te w donicach (2 sztuki) drzewkami. Stąd moje pytanie, czy z 1l przesadzić do 20l czy, sukcesywnie przesadzać do nieco większej, np. 5l.
-
A to przepraszam.
Tak jak pisałem, niestety nie mam doświadczenia z figami jako roślinami doniczkowymi.
Natomiast tak jak pisze lewiatan, jeśli to nie problem, to chyba lepiej dać od razu do większej. W większych donicach rośliny lepiej mogą rozwinąć system korzeniowy przez co szybciej/lepiej rosną. Mało znam roślin, które względnie dobrze radzą sobie w ciasnych donicach: aukuba, laur. Pewnie w większych radziły by sobie jeszcze lepiej, ale w porównaniu do np. oleandrów i tak radzą sobie dobrze.
Dodam jeszcze, że z lektury forów wynika, że jeśli chodzi o figi doniczkowe do dość częstym błędem pielęgnacyjnym jest ich nadmierne podlewanie zimą co prowadzi do gnicia korzeni i śmierci rośliny.
-
Ponadto figi niestety "przyciągają" wszelkie szkodniki - właściwie niemal stale coś na nich bytuje: mączliki, tarczniki, przędziorki. Mam wrażenie, że w doniczkach w uprawie domowej/balkonowej zdarza się to częściej i z gorszymi skutkami niż w gruncie. Zwalczanie nie jest łatwe, gdyż figa ma liście bardzo wrażliwe na wszelkie chemikalia. Często zdarza się, że oprysk powoduje zniszczenie liści. Na szczęście dobrze odrastają. Chyba nieco lepiej znoszą zwalczanie doglebowe niż dolistne.
-
Hmm... Do mojej figi nigdy się nic przypętało.
Stan na 07.05.2013 r.
(https://lh4.googleusercontent.com/-MEgNeDP_HcM/UYmXVJmul8I/AAAAAAAAHsI/fl4FJ6q7OqY/s640/figa.01.2013.05.07.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-BcvYKFI0WrQ/UYmXUkS020I/AAAAAAAAHsE/EcTQ-UwgCMM/s640/figa.02.2013.05.07.jpg)
-
Jak do tej pory też nie miałem żadnych problemów ze szkodnikami.
Peretta na 6 maj 2013:
(https://lh4.googleusercontent.com/-5VVB0wGPEsI/UYno3pmQL3I/AAAAAAAAAPQ/nJMHkVeoju4/s1024/2013-05-06%252017.26.14.jpg)
Trochę słabo widać na tle tej "zieleniny", ale dzisiaj postaram się o nowe zdjęcie i je wkleję.
--------------------------------------------------------------------------------------
Obiecane zdjęcia 09.05 rano (Peretta)
(https://lh6.googleusercontent.com/-QxZGa0FWbnI/UYs-yga4OGI/AAAAAAAAAQI/FgOGxrxZDKY/s960/P5090001.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-e9d7nwOHZvs/UYs-ydaaRpI/AAAAAAAAAQQ/YB63LWMPWaM/s960/P5090002.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-Nn0CwxvU8Mg/UYs-ygHJWWI/AAAAAAAAAQM/PhM0fLiABjE/s960/P5090003.JPG)
Ciekaw jestem czy zaowocuje w tym roku...
-
A więc każda figa dostała coś innego, zobaczymy co będzie dla niej korzystniejsze.
Jedna została w doniczce mniejszej:
(https://lh5.googleusercontent.com/-ksl6mgjeJs4/UY39w3pCNwI/AAAAAAAAACo/pZUD04qtqTA/w400-h533-no/IMG_20130511_100819.jpg)
Druga poszła do dużej:
(https://lh6.googleusercontent.com/-NucPj7t8cBI/UY3-YptuudI/AAAAAAAAADQ/vRKIkfJDODs/w400-h533-no/IMG_20130511_100731.jpg)
Trzecia natomiast pójdzie do sadu, czekam tylko na słoneczny dzień, aby wybrać miejsce o najlepszym nasłonecznieniu.
------------------
Lewiatan, pieniek, który jest w ziemi robi się zielony.
---------------------------------------------------
BTW, co sądzicie o "Chicago hardy"?
-
Moja figa na dzień 13 maja.
Ma już około 5 cm tegoroczne przyrosty.
(https://lh5.googleusercontent.com/-GUruOjuDrhI/UZH8W-5gT3I/AAAAAAAAH8Q/DtEPgPGvcZY/s800/figa.2013.05.13.jpg)
Dla porównania.
Tak to wyglądało 9 maja, ale 2011 (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=26.msg755#msg755) roku.
Patrząc na ostanie posty widać, że już pod koniec kwietnia bieżącego roku wyglądała lepiej niż 9 maja w 2011 r.
(https://lh5.googleusercontent.com/_andVYhY2gi4/Tccc_DS9sTI/AAAAAAAABG4/pQDvdV5dEpE/s640/figa-w-gruncie-3.jpg)
Maris95b, ja niestety nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie.
Nawet nie wiem jaką ja mam odmianę. W sumie wystarczy mi, że dobrze zimuje (pomijające takie ekstrema jak luty 2012) i jest w stanie dać choć kilka smacznych owoców.
Artur, pokazałbyś jak się mają Twoje figi we Wrocławiu.
-
Piękne, po powrocie do domu wstawię fotki moich fig.
-
@greg pięknie ci startuje ta figa :D
-
Wielkie dzięki za cenne informacje. Przesadzę do gruntu moją najstarszą figę, ale dopiero na przyszły rok. Mogę to zrobić w maju prawda? Czy każda figa przyjmie się? A może lepiej wsadzić ją do gruntu w folii? Co do szkodników to moje figi były atakowane i są atakowane co roku przez przędziorki. Ostatnio przecierałem liście szmatką namoczoną w piwie. Troszkę pomogło, ale musiałem jeszcze dopełnić formalności opryskiem na przędziorki. Jest ok. Ładnie rosną, ale nie wiem czy będą owoce, gdyż przyciąłem 1 marca najstarszą i dopiero wypuszcza owoce...
-
@Bartuś ja bym wsadzał do gruntu jak najszybciej >:D (tak jestem mało cierpliwy)
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A tu filmik, jak sobie radzą z "drzewami" figi w Massachusetts :)
http://www.youtube.com/watch?v=ynUYpVtSZto
-
Tymczasem u mnie stan na 21.05.2013 19:15
"-36" wznowiła wzrost, zaczyna wypuszczać piękne ciemnozielone liście. Rosną również pędy boczne:
(https://lh3.googleusercontent.com/-Wpchm4JHCoc/UZxg6hYoiyI/AAAAAAAAASY/u-7TUKSZVBw/s960/2013-05-21%252019.18.04.jpg)
Peretta:
(https://lh3.googleusercontent.com/-6ntd2wynXS4/UZxg6sH0BBI/AAAAAAAAASQ/ii8HuS66gBI/s960/2013-05-21%252019.19.37.jpg)
Brown Turkey - coś jej dolega. Po powrocie widzę że straciła kilka liści a pozostałe straciły piękny zielony kolor.
(https://lh4.googleusercontent.com/-JOUcM7SryLA/UZxg6jt5ElI/AAAAAAAAASU/ZQ9h0h9IyKw/s960/2013-05-21%252019.19.00.jpg)
A tak wygląda ziemia bez miesiąca opadów i z temperaturami 28-32 stopnie:
(https://lh6.googleusercontent.com/-j2qERydjC8c/UZxg9-uqOzI/AAAAAAAAASo/PoD8vfbH9pA/s960/2013-05-21%252019.20.39.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-71SJ8u_royk/UZxg-Lh2x1I/AAAAAAAAASw/lNlq29v_dJk/s960/2013-05-21%252019.21.01.jpg)
Nawet mniszki zaczynają padać bez pomocy herbicydów.
-
A jakie dać podłoże pod figę żeby się przyjęła? Nie chcę jej stracić :( Tyle lat o nią dbam. Wsadzę ją w przyszłym roku, niech sobie jeszcze ten rok posiedzi w doniczce ;)
-
Najlepiej przepuszczalna z dodatkiem obornika. Figa rośnie naprawdę dobrze w ziemi, z tego co widzę na tym i innych forach. Zobacz w czym ma ją Lewiatan. A co do drzewka, jaką masz odmianę?
-
Wielkie dzięki.
Co do odmiany to szczerze mówiąc nie było opisu na "opakowaniu" co to za odmiana. Czytałem kiedyś o tym, że jest taka odmiana co daje owoce tylko tam gdzie wypuszcza liście czyli na dole "patyki" do góry zielono.
-
Dzień dobry,
od trzech dni jestem opiekunką młodego figowca Brown Turkey:
(http://i39.tinypic.com/9rkbdi.jpg)
Będzie mieszkał w powiecie myślenickim (małopolskie) i przynajmniej na razie - w donicy. Po pierwsze, dom mamy pod lasem i zimą bywa naprawdę zimno, po drugie - mój ogród jest na razie w budowie (hardcore'owe prace ziemne). Ogólnie planuję raczej ogród wiejski, z gatunkami rodzimymi, albo przynajmniej nie rzucającymi się w oczy jako egzotyczne, ale przez Was dostałam fisia na punkcie figi, no i jest... :)
Postaram się raportować postępy - jeśli będą... (bardzo oględnie mówiąc, nie należę do doświadczonych ogrodników).
-
Witaj, ładną już masz figę. :) Ja z Lanckorony (powiat wadowicki), tak że sąsiedzi. :D (Zobaczymy, który powiat zimniejszy :chichot: )
-
Fajna konkurencja :) Żałuję trochę, że nie odnotowałam tegorocznych zimowych rekordów, ale obserwowanie temperatury jeszcze wtedy kojarzyło mi się wyłącznie z kalendarzykiem małżeńskim.
-
A to moje Starklowe nabytki
Tegoroczna Peretta
(http://images33.fotosik.pl/675/2436b01fcfdb0e10.jpg)
A to kupiony figowiec w ubiegłym roku. Ma duży wigor będzie z niego spore drzewko. Teraz uprawiam w donicy ale jak się potwierdzą jego fantastyczne walory smakowe to sadzę w ogrodzie.
Jest to RdB.
(http://images50.fotosik.pl/1965/9b1d9ef21a00f562.jpg)
---
Poprawiłem linki do zdjęć.
greg
-
Ładne! Ja się już w tym roku nie załapałam na nic z katalogu Starkla. Po cichu liczę, że dokupię coś w lipcu w Niemczech (mam nadzieję, że przewóz przez granicę legalnie nabytego figowca nie jest wykroczeniem przeciwko przepisom o kwarantannie czy jakimś innym).
-
(mam nadzieję, że przewóz przez granicę legalnie nabytego figowca nie jest wykroczeniem przeciwko przepisom o kwarantannie czy jakimś innym).
Legalnie czy nielegalnie nabyty, kupiony czy wyrwany z ogródka - nie ma to znaczenia. Jeśli nie ukradziony, nie ma się czego obawiać. Przy przekraczaniu granic wewnątrz UE świadectwa fitosanitarne nie są potrzebne. Raz mnie tylko kontrolowali 8 lat temu celnicy w Andorze, ale to dlatego, że w lesie cytrusów, które szczelnie wypełniały cały tył auta (osobowego), mogły kryć się np. jakieś konopie. Cytrusami nie byli zainteresowani. Gorzej jeśli wieziemy rośliny spoza Unii.
-
Dziękuję pięknie za info ("fitosanitarny" - tego słówka mi zabrakło ;))
-
Mam nadzieję, że na Starklu będę w przyszłym roku także figi, bardzo interesuje mnie Peretta i RdB ;)
-
Bartusiu są co roku tylko przez ostatnie lata co roku inne odmiany.
-
Moje sadzonki fig nadal wegetują i nie rosną. Wygląda na to, że prawie półtora miesięczna susza wiosną dała się im we znaki. Nawet podlewanie za wiele się nie zdało. Ziemia wilgła tylko na głębokość 1-2 cm i dalej woda nie wsiąkała. Nawet jej delikatne przekopanie nie pomogło bo po podlaniu zasklepiała się. Od tygodnia popadało i teraz zobaczę co się będzie działo. Jedynie najstarsza "-36" rośnie wolno ale wypuszcza listki. Pocieszeniem jest że na wszystkich zaczynają się pojawiać zalążki fig jesiennych. Jeżeli nie opadną i dojrzeją to będzie co jeść.
(https://lh4.googleusercontent.com/-WCQSzJLo-CM/Ua92p68p32I/AAAAAAAAAVU/kySY_vi7qo0/s960/2013-06-05%252018.56.02.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-peoYGjCaL-8/Ua92oi3vn9I/AAAAAAAAAVQ/_1YaH1oiwqI/s960/2013-06-05%252018.54.51.jpg)
Co ciekawe wiosną po otrzymaniu odmiany Peretta pokusiłem się o pewien eksperyment. Roślina dotarła do mnie z dolnymi odrostami. "Patyczki"te miały po 1-2 mm średnicy i maksymalnie 3-4 cm długości 3 zostawiłem a 3 obciąłem. Czytając z jaką łatwością można figi rozmnażać zaryzykowałem i wsadziłem je do ziemi. Ku mojemu zdziwieniu oto efekt:
(https://lh5.googleusercontent.com/-zbZn83x6GKM/Ua92o5ISwKI/AAAAAAAAAVM/e76-98Iwdqw/s960/2013-06-05%252019.09.03.jpg)
Będzie co sadzić w ogrodzie i eksperymentować z różnymi miejscami. :) :)
-
Leviatan porównałem kształt liści z moją Perettą i są jednakowe. Mamy to samo :) A ta -36 ma dla mnie niezbyt ładne liście (mało powycinane) może smakiem owoców się zrehabilituje. :)
-
Artur, z tej "-36" jadłem figi zeszłego roku. Powiem tak - warto ją mieć były przepyszne i słodkie jak miód. Mam nadzieję, że w tym roku porównam z Brown Turkey i Peretta i kto wie może zmienię zdanie a może nie...
Od mojego kolegi Bułgara zamówiłem jakieś gałązki miejscowej figi z jego wsi. Obetnie od rośliny rosnącej u sąsiada albo babci. Zobaczymy co z tego będzie.
-
Z tego co pamiętam to "36" wywodzi się od Brown Turkey. Nie wiem tylko czy to wiarygodna wiadomość czy też taka prawda jak te -36. Stąd moje zapytanie czy pokrój liści jest podobny czy nie do Brown Turkey ?
Brakuje Ci do kolekcji RdB :)
-
Jak dla mnie to Brown Turkey i "-36" są podobne - jak wszystkie figi, ale oceń sam:
BT:
(https://lh4.googleusercontent.com/-JW07pHgYDQg/UbFq_lpg-QI/AAAAAAAAAWY/ZtNbAPNLGmQ/s960/2013-06-06%252018.45.13.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-5j69WCi-DEc/UbFq8mgyXMI/AAAAAAAAAWI/TGEqogfs3-E/s960/2013-06-06%252018.45.00.jpg)
"-36"
(https://lh5.googleusercontent.com/-jxNvuFdqlA0/UbFq8p6pTsI/AAAAAAAAAWM/HJsF7XhiHuA/s960/2013-06-06%252018.43.53.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-PTIDMd3-Qz8/UbFq8oNE-xI/AAAAAAAAAWQ/VyGBkfXpDkc/s960/2013-06-06%252018.44.22.jpg)
Na RdB będę polował... Przypomnij się za jakieś 2-3 miesiące ze zdjęciami porównawczymi. Teraz rośliny nie rosną normalnie o czym wspominałem i może być tak, że są zdeformowane. Porównamy jeszcze raz za 2-3 miesiące jak mam nadzieję zaczną na nowo rosnąć pełną parą ;)
-
Artur, gdzie znalazłeś jakieś informacje o pochodzeniu figi -36?
Moja figa na dzień 06.06.2013 r.
Wskutek ochłodzenia trochę wyhamowała. Tegoroczne przyrosty mają około 10 cm.
Niestety przez to ochłodzenie i deszcze wszystkie zawiązki owoców opadły.
(https://lh6.googleusercontent.com/-zpd0nWgKsbs/UbGeU3P5j7I/AAAAAAAAIUA/LbwJ3ewQYRk/s800/figa.2013-06-06.jpg)
-
Greg - Info o pochodzeniu tej "-36" było na allegro.
-
Moja figa co prawda w doniczce ale startowała równo z zielenią na zewnątrz.
(http://img854.imageshack.us/img854/9555/img3568ro.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/854/img3568ro.jpg/)
-
Niestety przez to ochłodzenie i deszcze wszystkie zawiązki owoców opadły.
Mojej też - myślałam, że to po trudach podróży (choć poza tym zniosła ją świetnie).
-
"-36" sobie jakoś radzi i rośnie. Zastanawiam się czy przyspieszy ze wzrostem. Poniżej zdjęcie szczytu pędu zrobione dzisiaj rano. Liście wypuszcza bardzo blisko siebie i nie rośnie do góry, ale standardowo za każdym liściem zawiązuje się owoc. Za jednym liściem nawet 2 :smiech: To, że nie pnie się do góry nie przeszkadza mi bo będzie ją łatwiej zabezpieczyć na zimę.
(https://lh4.googleusercontent.com/-GgGH2pRMQ08/Ub7NE5nCmhI/AAAAAAAAAXs/EtTrzvRL9g4/s960/2013-06-17%252010.34.41.jpg)
i niższe piętro:
(https://lh4.googleusercontent.com/-89CFMhVvr08/Ub7O7FWNT6I/AAAAAAAAAYI/euDDWAA0en8/s960/2013-06-17%252010.35.01.jpg)
Mam nadzieję, że będzie co jeść za 2-2,5 miesiąca :)
-
Ja się tak nie bawię :D Macie już jak na ten czas duże owoce
-
U mnie podobnie. 1 owoc już zjedzony, całkiem słodki. Takich małych kulek jest sporo. W kąciku liści wyrastają pojedynczo. Wzrost wyhamował. Liście są mniejsze i gęściej osadzone. Mam -36. Ogólnie jestem z niej zadowolony.
-
No proszę, czyli w Polsce może dojrzeć wcześniej niż w Rumunii. Wieczorem dołączę aktualne zdjęcie.
-
Na mojej fidze "-36" wzrost owoców przyspieszył:
(https://lh5.googleusercontent.com/-seNXXX6Wyqs/UcagCuz4COI/AAAAAAAAAZw/zrjehOfkqrE/s960/2013-06-23%252009.59.18.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-WiVcNjm8YDU/UcagCs_IeWI/AAAAAAAAAZs/ePN8t4CGOkM/s960/2013-06-23%252009.59.42.jpg)
BT - nie rośnie ale owoce wykształca:
(https://lh5.googleusercontent.com/-hMgWr03bjJs/UcagDq0A21I/AAAAAAAAAZ0/DRCVfiuWE_o/s960/2013-06-23%252010.00.28.jpg)
Peretta - w bólach po jakimś podrażeniu ale zaczyna wzrost.
(https://lh3.googleusercontent.com/-IGSOESYUHyc/UcagKLjgn2I/AAAAAAAAAaE/_p4IS1uVarc/s960/2013-06-23%252010.03.31.jpg)
Stwierdzam, że długotrwała susza i wysokie temperatury (33-35 i więcej) nie służą figom. Jak każda roślina potrzebują wody. Widać to u mnie po obfitych deszczach początkiem czerwca, które w "magiczny" sposób ożywiły rośliny.Przekonuję się coraz bardziej do zimowania ich w gruncie i nie uszkadzaniu co rok systemu korzeniowego.
A i jeszcze moje Sadzonki Peretty w doniczkowym przedszkolu:
(https://lh4.googleusercontent.com/-xupgubbz508/UchtWy4MwFI/AAAAAAAAAak/LI2KgpRz4Cs/s960/2013-06-24%252018.36.46.jpg)
-
wygląda na to, że moja jedyna ocalała figa letnia na "-36" zaczyna dojrzewać :) Średnica w tej chwili to około 4,5 cm
(https://lh6.googleusercontent.com/-4ZxbF1U-soo/UcsWoMSWffI/AAAAAAAAAcI/FdPLEVuwMEM/s960/2013-06-26%252019.10.58.jpg)
-
Małe fotostory.
14 kwietnia.
(https://lh6.googleusercontent.com/-9K8uCrCmNz0/UWvs39uzfoI/AAAAAAAAHV8/HksLJSq7w0c/s640/figa.2013.04.14.jpg)
24 kwietnia.
(https://lh6.googleusercontent.com/-4bvCSyzxyyc/UXfdakggfMI/AAAAAAAAHfM/A0SqlN8usXw/s800/figa.2013.01-2013-04-24-1.jpg)
7 maja.
(https://lh4.googleusercontent.com/-MEgNeDP_HcM/UYmXVJmul8I/AAAAAAAAHsI/fl4FJ6q7OqY/s640/figa.01.2013.05.07.jpg)
13 maja.
(https://lh5.googleusercontent.com/-GUruOjuDrhI/UZH8W-5gT3I/AAAAAAAAH8Q/DtEPgPGvcZY/s800/figa.2013.05.13.jpg)
6 czerwca.
(https://lh6.googleusercontent.com/-zpd0nWgKsbs/UbGeU3P5j7I/AAAAAAAAIUA/LbwJ3ewQYRk/s800/figa.2013-06-06.jpg)
27 czerwca.
(https://lh6.googleusercontent.com/-fuuGV7e7COc/Uc1mhICvWtI/AAAAAAAAIeo/TjPUiVE_0z8/w800-h600-no/figa.2013.06.28.jpg)
-
Greg, przyrosty u ciebie imponujące. U mnie u "-36" to raptem 40cm w tym roku ale stertowała w doniczce. Roślina jest bardziej krępa.
W tej chwili wygląda tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/-1idtJzDGJG4/Uc3nWzR6H6I/AAAAAAAAAdQ/SfrrViJqgZo/s960/2013-06-28%252017.48.14.jpg)
a owoc :smiech:
(https://lh5.googleusercontent.com/-uFCuProdxY0/Uc3nYORnRMI/AAAAAAAAAdU/JZkqxruobQY/s960/2013-06-28%252017.48.00.jpg)
Połączono: Czerwiec 29, 2013, 08:24:13
ogonek mojej figi (-36) nadłamał się od jej ciężaru więc nie było wyjścia - zjadłem ją. Była słodka aczkolwiek nie tak słodka jak jesienne z zeszłego roku, ale również zerwałem ją wcześniej. Bez chrypiących pestek - generalnie -bdb. Waga 58g (zeszłoroczne jesienne to 35g) , owoc owalny o średnicach 4,5 x 5,5 cm
(https://lh4.googleusercontent.com/-vNZ0pvqHaco/Uc57iilzSpI/AAAAAAAAAd8/rnum1W2CPPw/s960/2013-06-29%252008.47.39.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-HfKoqz2lfzc/Uc57g3BgMkI/AAAAAAAAAeQ/j5GdfztCtEk/s960/2013-06-29%252008.51.40.jpg)
-
Właśnie jadłem figi zielone/żółte i fioletowe rosnące w Czarnogórze i muszę z czystym sumieniem napisać, że moja nie ustępuje im w niczym pod względem walorów smakowych. :)
-
Moja figa w donicy ma się chyba kiepsko - liście miejscami pożółkły i sterczą pod dziwnie smętnym kątem. Nie wiem już sama, czy ma za dużo wilgoci czy za mało. Podczas upałów podlewałam ją jak wszystkie inne rośliny, ale może to błąd? W końcu w naturze rośnie w miejscach, gdzie tygodniami nie spada ani kropla deszczu. Z drugiej strony, wczoraj podczas oględzin ostatniego opadłego owocu, który miałam nadzieję spożyć jesienią, zauważyłam, że obficie zawiązały się nowe, więc może nie jest z nią tak źle?
Teraz leje i jest chłodno, więc jej nie podlewam, mimo że ziemia w doniczce w dotyku jest sucha. Aha, stoi przy zachodniej ścianie domu, czyli w pełnym słońcu jest mniej więcej od 12 do 17. Macie jakieś spostrzeżenia co do nawadniania?
-
trudno mi coś powiedzieć, ale ktoś pisał tu że łatwo przelać figę w donicy. Ja natomiast zauważyłem, że figa nawet w gruncie jak nie ma wody to wegetuje a nie rośnie. Załącz jakieś zdjęcie może to coś pomoże w werdykcie. Moje figi nie urosły prawie nic w czasie susz. BT na którą narzekałem że nic nie rośnie po wsadzeniu jej do gruntu teraz zaczyna rosnąc. A na pewno pomogło jej wbicie obok korzeni rurki PP do której przez 2 tygodnie co dwa dni wlewałem jakieś 4-5 litrów wody. Teraz również po opadach deszczy w zeszłym tygodniu pięknie startuje z czego się niezmiernie cieszę. Na tej podstawie powiem, że potrzebują wody do wzrostu. Inną sprawą jest ich odporność na suszę którą zauważyłem. Na wspomnianej fidze zostały 2,5 liścia a zawiązała 2 owoce i teraz startuje "po wiosennym" wsadzeniu jej do gruntu.
-
Jasne, spróbuję jutro ją podejść z aparatem :)
-
Mojej fidze trochę zaszkodziły ostanie deszcze, część owoców zaczęło gnić i opadło, nie mnie jednak trochę jeszcze zostało.
(http://img189.imageshack.us/img189/998/8rw9.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/189/8rw9.jpg/)
-
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTfpgZ0TMXHA8Gw-BZafSF_bjMVUisdTGc53jeciM4QklsGZG0Xtw)
Źródło: http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTfpgZ0TMXHA8Gw-BZafSF_bjMVUisdTGc53jeciM4QklsGZG0Xtw
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRdME3RV5P5rRGwvag1Z3TViQfBPJ0o-VWynAUQZNCi6eymVTLU)
Źródło: http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRdME3RV5P5rRGwvag1Z3TViQfBPJ0o-VWynAUQZNCi6eymVTLU
Nie, to nie jest Obcy.
To systemy korzeniowe dużych drzew figowych. :)
I to jest według mnie odpowiedź dlaczego drzewo figowe daje sobie świetnie radę w okresach suszy i zarazem dlaczego słabo rośnie dopiero co wsadzone w grunt z niewielkiej doniczki.
-
Washi ale to jest inny gatunek fikusa ;) F. macrophylla
-
Tak wiem sev że to nie ten co mamy w ogródkach :rotft2:
(tego dałem dla kolorytu ;) ) ale faktem jest że wszystkie drzewa figowe mają bardzo rozwinięty system korzeniowy.
-
Figi potrafią rosnąć wszędzie ;)
Czarnogóra:
(https://lh3.googleusercontent.com/-sOIPHtuVMck/UejqFmGMnyI/AAAAAAAAAjM/n-ZmqM7tHms/s960/P7110115.JPG)
-
Witam,
Jakieś dwa lata temu zacząłem się interesować roślinami egzotycznymi, które można uprawiać w Polsce Gdyby nie te fora takie jak te forum to nigdy bym nie powiedział, że można uprawiać figowce, palmy, bananowce, bambusy itp. W Polsce
Na początku Lipca kupiłem dwa figowce o to one:
Hardy Chicago
(http://images61.fotosik.pl/21/9c2ea9b4f0b92199gen.jpg)
Niedawno zaczęły się pojawiać małe owoce na dzień dzisiejszy dwa największe mają około 1 cm mam takie pytanie czy zdążą dojrzeć do września?
(http://images61.fotosik.pl/21/3907fb4a9d0ea290gen.jpg)
(http://images65.fotosik.pl/22/1c52d3f1d16973c6gen.jpg)
Hardy Chicago za rok idzie do gruntu na stałe
Ronde de Bordeaux
(http://images64.fotosik.pl/22/b36c105e67fba187mc.jpg)
Dzisiaj rano zauważyłem maluteńki owoc na RdB jak będzie większy to Załącze fotki
-
Chicago?! koniecznie rób sadzonki ;D czytałem, że najlepiej owocuje przycinana do około 70 cm :)
-
Dzięki za wskazówkę przed chwilą mierzyłem i ma ok.60cm na początku myślałem żeby formować ją nie, co większy krzew tak ok. 1.10cm-1.20cm :a_97:
-
Chodzi o to, że ta figa w naszym i chłodniejszych klimatach przemarza, i na wiosnę wypuszcza nowe pędy, na których dojrzewają owoce. Oczywiście możesz ją formować jak chcesz, zależy czy chcesz mieć dużo owoców, czy np. drzewo figowe, ale z mniejszą ilością fig :)
-
Dzięki za wytłumaczenie :D głównie mi chodzi o owoce
-
Moim zdaniem owoce zawiązujące się teraz nie dojrzeją do września. Ale... może się okazać że się im uda - zależy od jesieni. Powodzenia w uprawie.
-
O ile figa nie pójdzie w tym roku do gruntu to owoce mogą dojrzeć w następnym ;)
-
Krótka relacja z postępów moich figowców.
1. BT
ku mojej wielkiej radości wznowił wzrost ;D
21.07.2013
(https://lh5.googleusercontent.com/-wm3VOUTt8ak/Ufdegj3XpHI/AAAAAAAAAkg/UogQlt1qeIU/s960/2013-07-21%252016.29.08.jpg)
9 dni później 30.07.2013
(https://lh4.googleusercontent.com/-p2NU41elwZ0/Ufdee_hBvCI/AAAAAAAAAkY/y4V5sDmIqGQ/s960/2013-07-30%252007.10.08.jpg)
2. Peretta
po stagnacji rośnie ale wolno
(https://lh3.googleusercontent.com/-w1N-S63QOBs/Ufdefk4RLoI/AAAAAAAAAkc/A5mZruezFSY/s960/2013-07-30%252007.10.30.jpg)
3. "-36"
czekam na dojrzewanie owoców :) rośnie bardzo krępa odległości między liśćmi to jakieś max 2cm
(https://lh5.googleusercontent.com/-C4w4MpknHpo/Ufdee-G2zdI/AAAAAAAAAkk/3swGrCYffto/s960/2013-07-30%252007.09.43.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-mmu_Fu3qDo0/UfdedOfOUjI/AAAAAAAAAkE/mTqCY25mRKk/s960/2013-07-30%252007.09.14.jpg)
P.S. Nie traktujecie mnie jak spamera co?? :chichot:
-
No ty to masz dopiero rękę do roślin, czym je podlewasz jakimiś dopalaczami? ;)
-
hubert...
ja się dopiero uczę jak je pielęgnować. W tej chwili doszedłem do wniosku, że woda i słońce to jest recepta na piękne rośliny - coś niesamowitego co? (doły w których posadziłem figi były zaprawione obornikiem). Klimat Rumunii pewnie też im pomaga ale na wiosnę miały za dużo słońca co je przystopowało ze wzrostem :D
-
Dziś zerwałem pierwszą tegoroczna figę. Była bardzo smaczna , chyba zmienię zdanie o tym owocu .
(http://img29.imageshack.us/img29/4956/mkul.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/29/mkul.jpg/)
-
Sev to była figa jesienna czy wiosenna? Dorosła do sporych rozmiarów (chyba, że dłonie masz malutkie ;) )
Moje tegoroczne sadzonki Peretty. Aktualnie są 2 bo jedna najładniejsza poszła jako prezent. Mają około 20 cm wysokości i pięknie rosną. Stan na dzisiaj:
(https://lh5.googleusercontent.com/-OrU9L4sV-yg/Uf4Ym9anrlI/AAAAAAAAAlM/iwaav6lU3Dk/s960/2013-08-03%252017.02.11.jpg)
jak na eksperymentalne" sadzonki z "patyczków 2x40 mm jestem z nich bardzo zadowolony. Rosną lepiej niż ich mateczne drzewko.
-
Jeśli dobrze rozumuje to, to jest figa wiosenna. Te jesienne jeszcze nigdy nie utrzymały mi się na drzewku przez zimę.
Była spora, no ale następnym razem użyje bardziej uniwersalnego obiektu porównawczego :)
-
tak wygląda moja jesienna figa
(http://2.bp.blogspot.com/-nwwQYibdMK4/UgCQQb0xSPI/AAAAAAAADag/8PYKNzR-6gI/s640/2013-08-04+12.08.51.jpg)
-
Jak tam zbiory? Na mojej -36 dojrzewają owoce. 3 miękkie i zwisające w dół zostały poddane próbie na smak. Rodzinka oceniła na 4+. Jak dla mnie to za mdłe. Zważyłem 32,08 i 38 gram. Jeszcze sporo sterczy do góry. Mam nadzieję że do jesieni zaczną zwisać.
-
Pogratulować seedkris. Zakładam, że o figach jesiennych piszesz tak? U mnie spodziewam się, że zaczną dojrzewać figi jesienne za jakieś 2-3 tygodnie - tak przynajmniej było rok temu. Załączyłbyś jakieś zdjęcie szczęściarzu!!
-
tymczasem w Rumunii...
Peretta
(https://lh4.googleusercontent.com/-BbERe57gOBQ/UhJeTAgVm6I/AAAAAAAAAno/dqYK32sTAxs/s960/2013-08-18%252012.26.58.jpg)
BT
(https://lh4.googleusercontent.com/-3m73v--be0o/UhJeFFI1_OI/AAAAAAAAAng/nVP6bGN3P8w/s960/2013-08-18%252012.26.23.jpg)
"-36"
(https://lh5.googleusercontent.com/-4T51tV-TXpc/UhJd6fpFq4I/AAAAAAAAAnY/6rTykI_Yha0/s960/2013-08-18%252012.25.34.jpg)
Czekam na dojrzewanie owoców... :)
-
Lewiatan1975 masz zamiar prowadzić tę figę w formie drzewka?
U Ciebie chyba nie będzie problemów z przemarzaniem :)
-
kaczmar005 - wszystkie mam zamiar prowadzić jako drzewka - zobaczymy co z tego wyjdzie... W tej chwili "-36" i BT "trzyma fason" jedynie peratta się krzewi ale na wiosnę postaram się ją uformować.
-
Moja figa na dzień 19 sierpnia.
Regeneracja jak widać postępuje i na przyszły rok powinien być z niej na powrót okazały krzew.
Wykształciła nawet kilka fig, ale ponieważ są to figi jesienne to oczywiście nie ma szans by zdążyły one dojrzeć.
(https://lh5.googleusercontent.com/-2VToM3jlKNk/UhM3K9T5YoI/AAAAAAAAI6U/ccKIqZvkCtA/w800-h600-no/figa.2013.08.20.jpg)
-
Powiedzcie mi proszę... rok temu moje figi dojrzały już w środku sierpnia, były tzw. "zwisające". Teraz mamy końcówkę sierpnia i wszystkie ponad 20 owoców cały czas "sterczy". Czy to przez tą dłuższą zimę? Czy one mi ładnie dojrzeją? Wyczuwam pewien problem. Wszystko robiłem tak samo jak w roku poprzednim. Czy to może być przez tą przedłużoną tegoroczną zimę?
Dzisiaj skusiłem się na 2 figi dojrzałe w POLO. 1 sztuka po 1.29zł. Kupiłem 2. Nie były zbyt smaczne. Jednak co swoje to swoje ;)
-
Bartuś figę masz w doniczce? To na pewno jest "wina" przedłużonej zimy. Gdyby roślina rozpoczęła wcześniej wegetację, to szybciej uzyskałaby owoce.
-
Trza czekać i tyle... ;D
-
Pomimo bardzo znacznego opóźnienia wiosny moja figa w gruncie wznowiła wegetację w tym roku o wiele szybciej niż w roku 2011. Pokazałem (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=26.msg13500#msg13500) nawet dwa zdjęcia porównawcze.
Niestety figi wiosenne opadły i nie mogę nic powiedzieć o tegorocznym dojrzewania owoców. Wcześniej dojrzewały pod koniec sierpnia lub na początku września.
Porównać z 2012 nie mogę, bo wtedy moja figa przemarzła do gruntu.
Dojrzeją na pewno. Tak jak napisał Lewiatan trzeba jeszcze poczekać.
A figi z marketu? Hmm... figa jest owocem delikatnym, a zatem zrywają je w pół dojrzałe. Nie dziwi, że są mniej atrakcyjne smakowo niż świeżo zerwane z krzaka. I dotyczy to oczywiście wszystkich owoców. Brzoskwinie, arbuzy, melony, kaki... To wszystko świeże i zerwane w odpowiednim momencie jest pyszne i nijak się ma do tego co sprzedaje się w marketach.
Kaczmar wyjaśni jakie znaczenie ma dla figi przechowywanej w donicy (czyli w pomieszczeniu) znaczne opóźnienie wiosny?
-
Chodziło mi o to, że roślina w donicy może szybciej wznowić wegetację przez "sztuczną wiosnę"
-
Tak. Mam figę w donicy. Pewnie macie rację. Trzeba poczekać. Dzięki za uspokojenie ;)
-
Przecież roślinie przechowywanej w donicy jest wszystko jedno czy wiosna jest wczesna, normalna czy późna.
Przecież i tak stoi w chłodniejszym pomieszczeniu, które jednak jest ogrzewane niewielkim grzejnikiem lub przenika do niego ciepło domu, w którym panuje w miarę stała temperatura.
Taka roślina reaguje raczej na wydłużający się dzień (fotoperiodyzm).
Więc o co chodzi?
Pytam, bo kaczmar napisał, że to na pewno jest "wina" przedłużonej zimy.
Na pewno czyli nie ma absolutnie najmniejszych wątpliwości, że jest akurat tak jak kaczmar pisze.
-
Moja figa zeszłego roku zaczynała wegetacje w donicy. Stała całą zimę w nieogrzewanym pomieszczeniu (w zasadzie to cały dom był nieogrzewany). W marcu było już całkiem ciepło na zewnątrz, ale w pomieszczeniu gdzie przebywała nadal było chłodno i cała bryła korzeniowa była zamarznięta. Przeniosłem ją do bloku i za dnia wystawiałem na balkon, a nocami trafiała do pokoju. W takich warunkach rozwinęła pierwsze 5-6 liści. Było jeszcze zbyt zimno aby ją wkopać do ziemi. Pierwszy owoc po posadzeniu do gruntu (nie pamiętam kiedy to było) dojrzał 28.08.2012 (rok temu :) ). W tym roku zimowała w garażu. Zaczęła się rozwijać w LUTYM. Do gruntu trafiła w połowie kwietnia. Owoce do tej pory nie dojrzewają. Jaki z tego morał? Jest wiele czynników mikroklimatycznych decydujących o czasie dojrzewania owoców i co roku mogą się zmieniać. Dlatego napisałem TRZA CZEKAĆ. Temperatury, ilość dni słonecznych, ilość i częstotliwość opadów i pewnie inne parametry każdego roku są inne i trudno je porównać. Również to jak się z nią obchodzimy ma znaczenie - ja w 2012 chowałem ją na noc do ciepłego pokoju a w tym roku radziła sobie sama w gruncie. Dlatego moim zdaniem nie ma co się przekomarzać co ma a co nie ma znaczenia. Czekamy i trzymamy ślinianki na wodzach. ;D
-
Moje ślinianki już nie wytrzymują :D One żądają tego wspaniałego smaku ;)
-
Lewiatanie, ja się z tym wszystkim zgadzam. Myślę jednak, że niepotrzebnie wcielasz się w rolę obrońcy. Każdy jest odpowiedzialny za własne wpisy.
Panie kaczmar, błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
-
OK, rozumiem - nie było to moim zamiarem.
....umywam ręce....od obrony kogokolwiek, bo jeszcze sam dostanę po ... ;)
-
Wchodzę na stronę sklepu Starkl i nie widzę fig, dziwię się bo tam zawsze były figi do zakupu
-
Bartuś figi Starkl sprzedaje na wiosnę.
-
Wydawało mi się, że teraz też
-
Moje RdB poczuło jesień. Zaczynają się przebarwiać liście. Jestem trochę zawiedziony ponieważ nie spróbowałem żadnej figi a liczyłem na to >:( Może w przyszłym roku się uda.
(http://images61.fotosik.pl/150/86780627108e2371.jpg)
-
Mieliście rację, trzeba czekać, właśnie dzisiaj pierwszy owoc wchodzi w fazę dojrzewania :)
-
U mnie na "-36" też zaczyna się coś dziać... ;)
(https://lh5.googleusercontent.com/-If2gik_cmwE/UjHx9_Xkj2I/AAAAAAAAAso/ov0gCDyu5Is/s960/2013-09-12%252019.38.02.jpg)
-
Ale piękne :) Skąd na tym drzewku tyle owoców... jeden przy drugim. Chyba zakupię "-36" :)
-
po 3 dniach...
(https://lh5.googleusercontent.com/-Q82gCXa15sU/UjXuSdvONII/AAAAAAAAAtU/kQfGkMrHh1k/s960/2013-09-15%252019.28.17.jpg)
-
Moje też zaczynają dojrzewać. W porównaniu do 2011 roku to mam miesiąc spóźnienia. A ponoć mieliśmy ciepłe lato :f35:
-
U mnie też jest opóźnienie w porównaniu do 2012, ale trudno powiedzieć z czego wynika. Rok temu figa więcej czasu spędziła w donicy, a w tym roku wiosną trafiła do gruntu. Opóźnienie to jakieś 3 tygodnie, ale owoce są dużo większe s to mnie cieszy :)
-
No i pierwsza figa została "obalona". 46g wagi, słodka jak miód. Czekam na następne :D
(https://lh6.googleusercontent.com/-04GQPd0_sjY/UjlGfb1bVuI/AAAAAAAAAtw/SnobVkoIsJ4/s640/2013-09-17%252019.41.11.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-n05ZTiwsB9A/UjlGetKtGrI/AAAAAAAAAts/sRXp-qEDuV8/s640/2013-09-17%252019.51.51.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-s97Wp9yiVbQ/UjlGiHoObOI/AAAAAAAAAt8/EJEFTJH-ITk/s640/2013-09-17%252020.28.41.jpg)
-
Cześć, sam nie wiem jakiego koloru ma być dojrzała figa z "-36". Rok temu i pierwsza w tym roku były.. no powiedzmy brązowe, teraz bardziej w fioletową się przebarwia...
(https://lh6.googleusercontent.com/-U4oQ3O_GnEM/Uj_g72_jrvI/AAAAAAAAAwM/_ohPulHqIL4/s960/2013-09-22%252017.06.44.jpg)
jedną zjadłem a kolejnych 5 z 10 już zaczyna dojrzewać. Ciekawe czy wszystkim się to uda :a_97:
-
Lewiatan jak ona u Ciebie dopiero dochodzi to ja czarno widzę żeby u nas dojrzała.
-
eee Artur jak to nie dojrzeje w Polsce!!! Nie wierzysz sprzedawcy z Allegro!? ;) Zapewniał że dojrzeją!!
-
ehh, jest super, moja i w dodatku jedyna wygląda jak ta najbardziej zielona na twojej fotce, a lato podobno temperaturowo miałem powyżej normy :)
-
Moje miały kolor bardziej wpadający w brąz. Na te jesienne czekam z niepokojem. Deszczowo i zimno powstrzymało wzrost roślin i dojrzewanie owoców. Z moich -36C jestem zadowolony. Ładnie rosną i jada owoce. Smak, to inna sprawa.
-
i następną obaliłem wczoraj wieczorem... (ta najdojrzalsza ze zdjęcia). Czekam na następne z "-36" i na Brown Turkey (tam są tylko 2 owoce) ;D
(https://lh6.googleusercontent.com/-u5W0Vwjxezs/UkElc91lzLI/AAAAAAAAAwo/y5VUnpRrLrE/s960/2013-09-23%252019.50.01.jpg)
-
figobranie na "-36" trwa :)
(https://lh5.googleusercontent.com/-suVikVkSe_8/UkcP1hz_3hI/AAAAAAAAAxQ/9NkPU4reKww/s640/2013-09-28%252009.14.40.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-699kdOpQ_bg/UkcPw68Go6I/AAAAAAAAAxg/m5s5SsbygHA/s640/2013-09-28%252012.36.24.jpg)
-
Moja figa. Stan na 29 września.
Uważam, że obecnie bardzo dobrze odrobiła straty po lutym 2012.
Liczę, że w przyszłym roku wytworzy owoce wiosenne i na przełomie sierpnia/września zbiorę choć parę fig po dwuletniej przerwie.
(https://lh4.googleusercontent.com/-rNHhS8Alma0/UklVfqXQeQI/AAAAAAAAJhM/f3DqKBGL3yk/s640-no/figa-2013-09-29.jpg)
-
A to moje figi na 13 października. Gruntowa nabiera żółtych kolorów Natomiast doniczkowa to praktycznie bezlistna. Zostało jej kilka listków na szczycie pędu. Coś szybko przyszła jesień. W 2011
takie kolorki liści miałem 2 tygodnie później.
(http://images62.fotosik.pl/276/c918c722bd206c8e.jpg)
(http://images63.fotosik.pl/276/766699b20b6ca01f.jpg)
-
U mnie w doniczce z RdB, którą otrzymałem od Artura, nastała jesień
(http://images53.fotosik.pl/117/19a1d35238668df5.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Jak tam plony? Czy na RdB w tym sezonie były dojrzałe owoce?
-
Seedkris na RdB nie było dojrzałych owoców powiem więcej na mojej sadzonce nie było również nie dojrzałych fig. Urosła ponad 2 metry a owoców brak :(
-
Co może być tego przyczyną? Ja tak bardzo szukałem tej odmiany. Szukałem po sklepach w Londynie i nici. Widzę że ona jet kapryśna. Mam -36 i mam teraz dojrzałe owoce. Smak pozostawia wiele do życzenia.
-
Nie wiem co jest przyczyną może zaczynać owocować późnej jak inne odmiany ? Co mogę o niej napisać to że ma bardzo duży wigor Przyrasta znacznie szybciej jak inne moje figowce. Zobaczyny w przyszłym roku.
-
W tej samej szkółce co zakupiłem wczoraj Gunnere zaopatrzyłem się za 38zł w 7,5L doniczce Ficus carica 'Brown Turkey'
(http://imageshack.us/a/img34/8423/60fv.jpg)
(http://imageshack.us/a/img513/3662/7wph.jpg)
-
Przyzwoitej wielkości drzewko za te pieniądze. Gratuluję zakupu.
U mnie sytuacja wygląda następująco:
BT, Peretta i "-36" w dniu 5.10.2013
(https://lh6.googleusercontent.com/-BL1iEDFA39Q/Uk-hF5JjU0I/AAAAAAAAAys/l3OMKmJyqII/s640/2013-10-05%252008.04.32.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-oJt6Gh1Gh5A/Uk-hdJeekkI/AAAAAAAAAy4/WHXDJnrjlSo/s640/2013-10-05%252007.46.40.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-Y9rIICU7GS0/Uk-hAWjwH2I/AAAAAAAAAyc/p9yDTrVJ5PA/s640/2013-10-05%252007.47.07.jpg)
i stan na dzisiaj - smutny stan...
(https://lh6.googleusercontent.com/-zIjKQvOnYpw/Um_P5XJJ7cI/AAAAAAAAA1s/5tbS4A0O9CI/s640/2013-10-20%252018.13.40.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-hfK25SLzsso/Um_P_LjMmoI/AAAAAAAAA18/hRDW9D_qGEo/s640/2013-10-20%252018.14.07.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-FfrCnEpA_O0/Um_Pwox9pwI/AAAAAAAAA1k/tIqnXYIk7F8/s640/2013-10-20%252018.13.17.jpg)
-
27.10.2013, gorące wybrzeże polskiego Bałtyku :smiech:
(https://lh5.googleusercontent.com/-wPoiDxYyiBY/UnJ1j6siMMI/AAAAAAAAB0A/Go-Ott0rixE/w960-h720-no/P1010880.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-e_3sCXfs7wM/UnJ1kgmJyCI/AAAAAAAAB0I/kLJmnKCF9-E/w960-h720-no/P1010883.jpg)
Tak słodkie jak te znad Morza Śródziemnego nie są ale........zawsze swoje :)