Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Figi jadalne

Figi - sezon 2015

<< < (3/49) > >>

lewiatan1975:
Na drugiej sadzonce pojawia się figa więc może nawet szybciej niż myślisz będę miał owoc(e)  :) . Miałem ją postawić na parapecie, ale teraz wizja zaoszczędzonego roku uprawy napawa mnie chęcią do doświetlania rośliny... muszę to jeszcze przemyśleć.

Polish king bamboo:
W takim razie jakaś ufo ledka i do dzieła. Sam jestem ciekawy jak taka uprawa parapetowa w zimie się potoczy. Nie ma co się zastanawiać  ;).
A jak uprawa wodna się rozwija ?
A może parę słów jeszcze która metoda okazała się najlepsza a jaką nie polecasz.

lewiatan1975:
W uprawie wodnej nic się nie dzieje, w uprawie perlitowej zaczynają być widoczne punkty z białym nalotem na łodydze z których powinny wytworzyć sie korzenie - w moim przypadku powietrzne, ale to samo zjawisko na 100% pojawiło sie i w samym perlicie ale tego nie widzę.

UFOLEDA mam - 54 waty może to rozważę...

Osobiście polecam metodę ukorzeniania bezpośrednio w ziemi. Stosowałem ja wiele razy i ani raz się nie zawiodłem. Jestem przekonany, że z uprawą w perlicie nie będzie problemów. Jedynym utrudnieniem będzie potrzeba zasilania roztworem nawozów sztucznych bo to jest taka uprawa hydroponiczna. Najbardziej niewydajną metodą wydaje mi się metoda w wodzie ale przy figowcach. Przy oleandrach za to jest moim zdaniem najefektywniejsza.

Polish king bamboo:
Ja bym uprawę w perlicie traktował jako przejściową. Odpadła by mi uprawa hydroponiczna.Tzn ukorzeniam w perlcie pobrane gałązki bo to dobry materiał to tworzenia korzeni. Jest wolny od zarodników pleśni. Można by ukorzeniać kilka gałązek w jednym pojemniku. Kiedy korzenie się wytworzą wyciągam młode sadzonki i rozsadzam do doniczek wypełnionych torfem z piaskiem.

Russski:
Witajcie, ja swoje figi trzymam w donicach, jedna ma dopiero rok i zawiązała owoce późną jesienią.
W tej chwili przeniosłem je do ciepłego pomieszczenia ponieważ zimowały w 15'c piwnicy i już zaczynają pojawiać się liście. Jesienne figi zwiększają swoją objętość, na drugiej roślinie pojawiają się figi wiosenne.
Niestety nie znam odmian (są z innych źródeł), ale ciekaw jestem czy jest to ich naturalny cykl wydawania owoców?.

Przy owocach wiosennych to raczej nie kłopot, ale przy tych z późnej jesieni to raczej dyskwalfikuje roślinę do posadzenia na zewnątrz z uwagi na brak czasu na dojrzenie owoców.








Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej