Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6

Autor Wątek: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew  (Przeczytany 28763 razy)

marcinxl

  • G0
  • Aktywny użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 137
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #60 dnia: Luty 05, 2013, 21:12:48 »

Trawa u ciebie zielona jakby zimy nie było  :)
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #61 dnia: Luty 05, 2013, 22:22:10 »

Marcin, z ust mi to wyjąłeś! Właśnie zobaczyłem i chciałem pytać gdzie w Polsce rośnie trawa zimą ;)
A gdyby została nie skoszona na zimę to byłby pewnie brązowy kołtun, "plica ogrodnika" :P z
pojedynczymi przebijającymi się źdźbłami. Bez obrazy ale to info dla mnie z kosmosu chyba, że cuda się zdarzają ;)
Prośba do Wszystkich, jeżeli macie zdjęcia takiej trawy w lutym dowolnego roku proszę o zamieszczenie.
pozdrawiam a
« Ostatnia zmiana: Luty 05, 2013, 22:38:52 wysłana przez arundo »
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #62 dnia: Luty 05, 2013, 23:11:23 »

Sory ale dla mnie to nic dziwnego, u mnie jest co roku taka trawa :DD o tej porze roku.
Wokół palmy urosła taka wybujała bo to od ogrzewania dlatego jest jaśniejsza.
Śnieg stopniał raz dwa 2- 3 dni i nie było śladu.
Jeżeli chcesz jakieś dowody to powiedz i to zrobie.
« Ostatnia zmiana: Luty 05, 2013, 23:18:50 wysłana przez Miamian »
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #63 dnia: Luty 06, 2013, 01:19:59 »

Cyt:A oto zdjęcia mojego bohatera (sory za jakość - zdjęcia wykonane telefonem) zrobione dzisiaj tj. 05.02.2013 - rok temu o tej samej porze było -13 C :D

Cyt:Sory ale dla mnie to nic dziwnego, u mnie jest co roku taka trawa :DD o tej porze roku.
Wokół palmy urosła taka wybujała bo to od ogrzewania dlatego jest jaśniejsza.
Śnieg stopniał raz dwa 2- 3 dni i nie było śladu.
Jeżeli chcesz jakieś dowody to powiedz i to zrobie.

U Ciebie co roku, taka trawa o tej porze roku. Twierdzisz, że -13 ubiegłoroczne też pobudzało ja do wzrostu i tak co roku ;) Będę bardzo wdzięczny jeżeli uchylisz rąbka tej tajemnicy jakie gatunki rosną u Ciebie. Na obrzeżu kamieni wygląda na kilka dni po oprysku lub wypłoniona po braku światła, np pod krótkim okryciem.
To ja śmiało piszę: udokumentuj proszę ten trawnik lutowy co roku, a ze swojej strony gratuluję
i palemki i zimowej murawy
pozdrawiam A






Zapisane

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #64 dnia: Luty 06, 2013, 10:11:23 »

U mnie na działce trawnik, który jest tylko koszony i trochę nawożony (nie jest podlewany i nie jest "chodzony") wygląda tak:


Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #65 dnia: Luty 06, 2013, 15:27:35 »

Mówiąc "o tej porze roku" miałem na mysli roztopy w lutym.
W celu rozwiania jakichkolwiek wątpliwości wstawiam kolejne 3 zdjęcia w tym jedno panoramę.
Wstawiając poprzednie zdjęcie miałem na celu ukazanie wzrostu i przetrwania zimy przez palmę, a
nie dyskusję na temat trawnika ! Nie wiem co miało by na celu upiększanie mojego trawnika ?? O_o

Z kotkiem:

Trawa z bliska:

I panorama całego ogrodu - po prawej stronie widać trawę o którą nikt nie dba:
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #66 dnia: Luty 06, 2013, 22:43:42 »

To ja Wam zazdroszczę >:( czy to naturalna murawa z dzikich traw, czy coś sianego? Jutro zrobię zdjęcia mojego trawnika i chyba zrozumiecie mój szok :o
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #67 dnia: Luty 07, 2013, 13:09:38 »

Wysiane są 2 gatunki traw - jedna gazonowa a druga jakaś mieszanka, ta mieszanka rośnie szybciej
za to gazonowa jest ładniejsza bo rośnie bardziej równomiernie i jest bardziej ciemnozielona:
Została wysiana na terenie byłego ogródka warzywnego.
Więc co do wiadomości "z kosmosu" nadal trzymasz swoje zdanie ?? ;D
Zdjęcia zrobione dzisiaj:

Trawa z bliska:

I na koniec palma: ( na tym zjęciu widać jakby trawa była siwa ale aparat w telefonie złapał kolor palmy)
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #68 dnia: Luty 07, 2013, 13:28:25 »

Przyznam że trawa na pierwszym zdjęciu robi wrażenie, jest nad wyraz gęsta i zieloniutka jak na luty.
Trawa jest tak ładna ,że aż palma schodzi na plan dalszy ;D ale jest również niczego sobie.
Ile lat już w gruncie, bo to chyba nie pierwsza no i skąd te ciemne końcówki liści, czy stykała się z osłoną?
Zapisane

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #69 dnia: Luty 07, 2013, 14:22:04 »

Masz rację, palma troche stykała się z osłoną, dotykała styropianu.
A jeżeli chodzi o zimy to przetrwała już 2 łącznie z tą, z tym, że została przesadzona w tym roku na to bardziej doniosłe miejsce. :D
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 07, 2013, 14:56:29 »

Tak, dla mnie to z kosmosu bo ja rokrocznie mam coś takiego :(

luty



marzec



I boję się po tym czymś chodzić wiosną aby nie było gorzej >:( Podobno to wembley. Znienawidziłem ten trawnik a ogrodnik stwierdził, że muszę usunąć i wszystko od nowa a ta "trawa" ma 12ście lat aerowana, wapnowana i nawożona. Dlatego też założyłem wątek o trawnikach :(
Kiedy ostatni raz kosiłeś u siebie bo ja z końcem października ::-? Wydaje mi się, że tak "na luzie" rosnący trawnik jest całkowicie inny.
Sorry, że nie o palmach ale trochę to monotematyczne ;)
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2013, 15:16:36 wysłana przez arundo »
Zapisane

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #71 dnia: Luty 07, 2013, 16:19:51 »

Arundo
Być może za krótko ją przystrzygłeś na zimowanie. Ja mam podobny trawnik jak koledzy. Przed zimą koszenie robię na wyższym poziomie. To raczej stadion NARODOWY >:D
« Ostatnia zmiana: Luty 07, 2013, 16:47:10 wysłana przez Robert »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #72 dnia: Luty 07, 2013, 17:51:11 »

Jaką wysokość źdźbła uzyskujecie z takiej mierzwy latem? Da się 2cm lub mniej? Taki pseudo green jest możliwy ???
Zapisane

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 08, 2013, 04:21:49 »

Ja nie mogę strzyc na najniższym położeniu kosiarki. Ustawiam przedostatnie oczko. Nigdy nie przyszło mi do głowy aby mierzyć długośc źdźbła ::-?
Jak zakładałem trawnik to do wyrównania terenu użyto kilku ciężarówek dobrego czarnoziemu z torfem. Wtedy nie wiedziałem, że stworzyłem "basen" dla kreta. Użyłem okrślenia basen, bo wyglądało to jakby z jednej kretowiny wskakiwał w następną. Ta nierówna walka skończona sukcesem nie obyła się bez ofiar. Po dobrze zwalcowanym, wyrównanym terenie zostało niewiele. Dlatego bardzo niskie koszenie potrafi uszkodzić trawnik.

Miamian

  • G0
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 331
  • Strefa 7a
Odp: Zimowanie mojego Szorstkowca - Pleszew
« Odpowiedź #74 dnia: Luty 08, 2013, 14:26:15 »

U mnie latem trawnik jest koszony co tydzień na wysokość ok 4-5 cm nie niżej.
Ostatni raz kiedy kosiłem trawnik to chyba tez jakoś październik, ja zawsze patrze na temperature, gdy się zbliża że w dzien nie ma powyżej 10 C i widzę że trawa już tak szybko nie rośnie to ju ż jej nie koszę wtedy tylko pozwalam aby trochę się zregenerowała i podrosła, wydaje mi się, że wtedy "blizny" po cięciu się bardziej zasklepią i trawa jest bardziej wytrzymała ale to są tylko moje przypuszczenia. Na wiosnę trawnik był deptany areatorami - strasznie nudne zajęcie.
i nawożony azofoską przed siewem.
W tym roku na wiosnę kupię albo zwykłą azofoskę albo substral.
A na trawnik nie narzekałem nigdy ani się też nim nie zachwycałem, dlatego teraz zwróciłem na niego uwagę gdy piszecie takie budujące komentarze, dzięki ! :D
Jeżeli potrzebujecie jakieś informacje to chętnie pomogę, w sumie w tym roku kończę tę Architekturę Krajobrazu z którą tak wiele nie mam wspólnego jak z przyszłą Filologią Amerykańską na studiach :D
Zapisane
Strefa 7a

Enjoy this beautiful day we get so few of them.
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6