Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Polish king bamboo]

Arundo słońce świeciło na alkokazje od rana do 16 ale nie bezpośrednie tylko częściowo zacienione bambusem. Ostatnie 1,5 miesiąca roślina spędziła w temeraturze ze średnią dobową poniżej 10 stopni. Czasami otarła się o temperature zerową więc nie jest taka delikatna. Spróbuję zimowania w piwnicy. Tam jest stabilne +10 i odrobina światła.

[arundo]

Wyjąłem Alocasie, zimowały w +20 i małym dostępie światła. Wyglądają dużo gorzej niż po poprzedniej zimie, liście miniaturki. Ciekaw jestem co z nich będzie w tym sezonie. Mulatka Binosa nie żyje.

Pozdrawiam Arundo

[arundo]

Arundo sadzi do gruntu obrazki



lewa strona, wyżej Mania Andres, niżej białe, to Funkia White Feather



po prawej od basjoo calidora i portodora

podstawą jest dobra osłona przed słońcem, ubiegła wiosna mi to pokazała jednoznacznie
i tak zastanawiam się co z tego będzie, bowiem to rośliny po 2 zimowisku mocno zminiaturyzowane



drabina konieczna do wbijania pali dla parasoli
a wszystko w ramach redukcji powierzchni trawnika powstają nowe rabaty
pozdrawiam Arundo

[andres]

Na długo te parasole?
To rozwiązanie jakby sprzeczne z Twoimi deklaracjami o osłonach w ogrodzie.... 

[arundo]

Andres,
parasol to nie do końca buda ze szmatami, może owinę je wężami świetlnymi? Będą fajne grzybki



niebawem basjoo stworzą cień wraz z czerwoną Catalpą, popatrz co wyprawia twoja Mania usunąłem tinctorię przed jej twarzą



pozdrawiam Arundo

[Binos]

Alocasia 'lutea' - jedna z nielicznych która preferuje glebę alkaliczną .
Powinna dorastać do 1,5m ,podejrzewam że niedługo zacznie się przebarwiać na żółto 

[Binos]

Alocasia 'borneo giant'


Xanthosoma violacea


Colocasia 'black coral'


Alocasia portodora

[Kreos]

Greeting!

I'm from Croatia, and these are some of my Colocasia & Alocasia
This is the second year of aroid cultivation.

Alocasi macrorrhiza 'Variegata'


Alocasia 'Dark Star'


Alocasia odora & Alocasia macrorrhiza


Alocasia gageana 'Albo-Variegata'


Alocasia 'Serendipity'


Alocasia brisbanensis 'Brown Petiole'


Alocasia portodora


Colocasia 'Jack's Giant'


Colocasia 'Violet Stem' & C.'Pink China'


Colocasia 'Jack's Giant' & Colocasia gigantea







 

[Kreos]

Alocasia & Colocasia in a styrofoam grow box started to grow!

[Binos]

Matecznik z Alokazjami ,jak co roku część zgniła  ale nie będziemy rozpaczać 
W tym roku  pierwszy raz natknąłem się na nasiona Alokazji portei "Malaysian monster"
Siewki podobno są trudne do utrzymania.
Z 10 nasion które zaczęły kiełkować po około 3 tygodniach wzeszło cztery 
trzy zgniły a kolejne trzy stawiają jeszcze opór 



Na horyzoncie pojawił się jeszcze nowy "wynalazek" z Sri Lanki 
nie muszę chyba dodawać, że ma ogromne liście,tylko ciekawe jak to szybko rośnie 
Na razie wygląda jak mały pomidor, ale może to tylko cisza przed burzą 
Ma dopiero 2 dni

[czytelnik22]

Witajcie

Do moje kolekcji pozyskałem po dłuższej przerwie (bo miałem kiedyś w sporych ilościach zwykłe colocasia esculenta, które zimowałem i jako bulwy w piwnicy i bez liści w piwnicy w doniczkach - to było mniej skuteczne jak pamiętam )    kilka ciekawszych egzemplarzy i mam pytanie do was o zimowanie ?


Mam dwa spore korzenie alocasia macrohiza  jedna poszła do donicy na tarasie, druga do gruntu właśnie zaczęły kiełkować mam nadzieję że ich nie załatwię zbyt szybkim wystawieniem na dwór.  Te raczej wykopię bo właśnie sprawdziłem, że zimowane w gruncie w budzie styropianowej z basjoo i oleandrami bulwy i  sprowadzane i przywiezione kiedyś z Tajlandii zgniły.  Czy jest opcja obcięcia wszystkich korzeni i przezimowania samej bulwy w takim stanie jak to kupiłem ? Jeśli tak to w jakiej temperaturze najlepiej (mam do wyboru piwnicę z około 5 i garaż od kilkunastu gdy cieplej do na pewno ponad 10 - tu w tym roku przezimowałem w dużo lepszej formie niż w domu w donicach ensete maurelli bez ziemi - na sucho).

Oprócz alocasii mam jeszcze małe sadzonki colocasia black magic i  bulwy colocasia thai giant (te dopiero niedawno posadziłem do doniczek) Pytanie odnosi się głównie  do tych dwóch odmian, bo widziałem, że je uprawialiście. Czy jest sens sadzić je do gruntu koło bananowców i próbować zimować w budach w gruncie (ewentualnie po obcięciu liści) czy skończą jak alocasie jako kupka zgnilizny ?  Czytałem gdzieś że colocasia black magic nie wytwarza w ogóle bulw ? Z kolei ktoś pisał, że Jack Giant, które jest chyba podobne do giant thai zimowało gdzieś w Niemczech tylko pod przykryciem, a w budach mają jednak temperaturę powyżej zera.

[Binos]

O ile dobrze pamiętam samą bulwę można przechowywać 3-4 miesiące, a tutaj potrzeba 6-7 miesięcy 
Co do zimowania w gruncie... nadzieją miała być Colocasia pink china, jako ta najodporniejsza 
ale jakoś nikt się nie chwali że ją przezimował.

Thai giant wystarczy zimny i deszczowy czerwiec żeby liście zaczeły żółknąć 
Moja Thai giant to odrost z 3 centymetrowej bulwy która zaschła zimą (zimowała na parapecie)
Posadziłem ją jakiś tydzień temu do gruntu 

[czytelnik22]

No to pewnie przygoda z colocasiami i alocasiami będzie  jednoroczna jak tyle jest zachodu z zimowaniem. Nie jestem tylko cały czas przekonany czy jednej  Black Magic nie zostawić w budzie bo czytałem, że ich zimowanie w domu tez słabo wychodzi. Kiedyś pamiętam te zwykłe colocasie zimowały mi nie najgorzej w piwnicy, ale nie były niestesty zbyt spektakularne jeśli chodzi o wygląd. Alocasie tajskie za to skarlały mi po zimie, mimo że np zeszłe lato było dosyć ciepłe, a ostatecznie   zgniły w budach. Może te z ebaya (macrohiza)  z solidniejszymi bulwami okażą się wytrzymalsze, chociaż jak je wsadzałem to widziałem że mimo ukorzenienia się jedna do połowy i tak zgniła.

[Binos]

Najodporniejsza z tych co mam, jeśli chodzi o gnicie bulwy jest Alocasia portodora  wielokrotnie traciła korzenie w wyniku przelania, ale gnicia bulwy nie stwierdziłem  jej minusem jest to, że rośnie zbyt wolno  i wskazane jest zimowanie z liśćmi.

[EgzoFit]

Cześć, thai giant łdnie rośnie i bardzo szybko ale w szklarni na dworze u nas w Polscenie ciekawie. W zeszłym roku kupiłem jedną od Holendra, ale padła na jesieni bo za długo trzymałem ją w zimnej szklarni w październiku. W tym roku mam problem z kupieniem nowej, nie mogę nigdzie jej znaleść. Gdzie kupowaliście wasze?