Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. > Inne rośliny
Lagerstroemia indica
greg:
Raczej nie masz zazwyczaj jakichś ekstremalnych mrozów to powinna zimę przetrwać. Tak myślę. Gorzej będzie z wytworzeniem pąków. Czy agrowłóknina pomoże? Nie wiem. Zobaczymy za rok. Faktem jest jednak, że ta roślina potrzebuje konkretnej „żarówy”. Byłem w Ustce w lipcu. Nie doświadczyłem takowej.
A tak wygląda lagerstroemia indica w sierpniu we Włoszech (Cavallino k. Wenecji). Mieć taką u siebie. Pomarzyć dobra rzecz. :)
WASHI:
No fajna fotka ale i tak widać że słabo przycinana.Taki ideał to same kwiaty bez liści ;)
Oj naczytałem się o niej swego czasu. Co mi utkwiło w pamięci to trzy rzeczy o których juz nie tak łatwo się dowiedzieć.
Pierwsze to to że ona kocha nie tyle gorąco co słońce, jak najwięcej słońca.
Drugie to przycinanie bo to wyzwala kwitnienie.Trzecie to wilgotne podłoże szczególnie w okresie kwitnienia.
Nie jestem naiwniakiem i nie liczę że zakwitnie nad polskim Bałtykiem tak jak na południu Europy w czerwcu i będzie kwitła cztery pełne miesiące.Będę szczęśliwy o ile zrobi to wogóle ;)
No dobra przesadziłem, będę szczęśliwy jak przeżyje zimę ;D
sev:
Moja lagerstroemia co prawda rośnie w doniczce ale też zakwitła.
WASHI:
sev
Ładniutka .I kwitnie.Miło widzieć że nie tylko ja próbuję.
Czy dobrze pamiętam ,że miałeś jedną w gruncie? Czy to ta tylko teraz w donicy?
greg:
O ile pamiętam to w gruncie na pewno miał bawoli. A moja, uprawiana w donicy, uparcie nie chce kwitnąć. Może na przyszłą wiosnę zrobię jej bardziej drastyczne cięcie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej