Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Bananowce => Wątek zaczęty przez: amorphophallus w Lipiec 01, 2012, 21:05:32
-
Skoro rozdzieliliśmy wątki o 'Maurelli' od formy podstawowej a u mnie się wyjaśniło jakie siewki są jakie to umieszczam zdjęcia moich trzech malutkich Ensete ventricosum
(http://wd6.photoblog.pl/np3/201207/C0/126716974.jpg)
-
Moja siewka ma teraz 60 cm.
(http://images10.fotosik.pl/2008/7a01c5e8827324bfmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/2008/05c88722f29b0cacmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moje mają troszkę inny pokrój, liście mniejsze od Twoich ale bardziej rozbudowany 'niby-pień' a wczoraj mierzyłem i też mają 60cm więc z chęcią będę porównywał dalsze różnice w rozwoju jeśli takie będą ;)
-
Zielonolistny ensete ventricosum. Jedyna roślina, którą uzyskałem na dwadzieścia sztuk wysianych w ubiegłym roku nasion. Stan na 29 lipca br.
(https://lh5.googleusercontent.com/-36-U6HXa2Ss/UBfpchwLoGI/AAAAAAAAEc8/T1ZtqAPe_kE/s800/ensete.maurelli.%2528zielony%2529.2012.07.29.02.jpg)
Tak wyglądał na początku sezonu:
(https://lh5.googleusercontent.com/-dPsxCo1zoTw/T6EiZ71gd4I/AAAAAAAADIo/G1Cxf4Q-IZw/s640/ensete-ventricosum-2012-05-01.jpg)
-
Wczoraj przyjechał do mnie zielony ensete którego dostałem od Amora. Wsadziłem go odrazu do donicy i postawiłem obok ensete maureli.
W przyszłym roku trafi do gruntu :)
(http://images41.fotosik.pl/1687/b88b31e012088e6dmed.jpg)
Dzieki Amor, banan bradzo mi się podoba :)
-
Oby rósł Ci tak wspaniale bym mógł być o niego zazdrosny ;D
-
To i ja wrzucę aktualizację by nasze zdjęcia były z podobnego przedziału czasowego :)
(http://wd3.photoblog.pl/np2/201208/DB/129248512.jpg)
-
Sciąłem dziś Ensete od nadmiaru wody zaczął gnić, część korzeni była fioletowa i oślizgła.
Zostały one usunięte także kilka zdrowych mu zostało.
Co prawda pień jest za mały do roznażania ale nie wiem czy by się z tego wykaraskał,potraktuję go jako trennig przed Maurelli.
Zgodnie z zaleceniami Etiopskich tubylców rozciąłem pień na cztery części, wydłubałem trzon i nasypałem ziemi w celu szybszego gnicia.
Będzie stał w tunelu w wysokiej temperaturze i wilgotności.
(http://images10.fotosik.pl/2181/b57792f22a0ae84bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/2181/99dac19f84cde421med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2181/42eba607b0717048med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Nie wiedziałem, że masz kontakty z etiopskimi szamanami ;)
-
W końcu coś się zaczyna pojawiać ;D
(http://images10.fotosik.pl/2819/cd58082ba6178b78med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Andrzej my tu śmiechy chichy, a jednak Ci 'szamani' coś prawdy mówili ;) Tak całkiem poważnie Binos jestem ciekaw jak dalej się sytuacja rozwinie :)
-
Prawdopodobnie niedokładnie wyciąłem stożek wzrostu lub pień był za mały żeby wydać więcej potomstwa.
Jeden ::-?
W dodatku nie mogę dokonać powtórnego cięcia gdyż w środku wypuszcza korzenie.
(http://images10.fotosik.pl/3005/09bdd12d6fea3ebemed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Podstawowa forma zielonolistna. Przechowywany w piwnicy razem z innymi bananowcami. Źle z nim. Chyba gnije. Może spróbować przenieść go do domu żeby dostał wyższej temperatury, a przez to „kopa”? Jakieś inne rady?
(https://lh5.googleusercontent.com/-ZURa3xGb-ck/UMuHj2W21wI/AAAAAAAAGIY/7XNmFkqLCjw/s800/IMG454.jpg)
-
Lepiej go wnieś.
Nie podlewaj jeżeli ziemia jest wilgotna.
A jak już będziesz podlewał to ciepłą wodą (np. 30°C, byle nie zimną z kranu)
-
No no, Greg tym razem to zaszalałeś ;)
Ja tez bym go wniósł jak najszybciej, postawił w jasnym i ciepłym miejscu i zero podlewania.
Spróbowałbym trochę wydłubać tej zgnilizny z wierzchołka, możesz tez lekko pociągnąć te młodsze "liscie" i sprawdzić czy się mocno trzymają i nie ugniły u nasady, no i modlić się do Św Judy :P
-
Dziękuję za rady.
Bananowca przeniosłem do domu i ściąłem nieco nibypień. W samym środku tkanka wygląda na żywą. Niepokoi mnie wyraźnie martwa obwódka wokół żywego środka.
Wygląda to jak poniżej. Ktoś pokusi się o diagnozę i/lub prognozę na przyszłość? Mam co prawda maurelli, ale formę zielonolistną otrzymałem z nasiona i stąd sentyment do tej rośliny.
(https://lh5.googleusercontent.com/-KoI6fKqK2P8/UMzHgg22xAI/AAAAAAAAGKc/92pr9hNmlAA/s640/2012.12.15.nibypien-po-scieciu.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-Podd6jjbPko/UMzHghzrDII/AAAAAAAAGKY/9U74lMOspBY/s640/2012.12.15.nibypien-po-scieciu-1.5.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-RphxCgV-jzA/UMzHgjtf7NI/AAAAAAAAGKU/6ei1wdmdXNY/s640/2012.12.15.nibypien-po-scieciu-2.jpg)
-
Po prostu daj mu rosnąć w cieple, przy oknie.
Moje glaucum też tak startowało (zajrzyj do wątku o e.glaucum).
Gdy wyrosła już spora "lufa" wybrałem czarną, zgniłą tkankę łyżeczką/nożem.
Nie podlewaj jeszcze. Niech to spróbuje własnymi siłami np. przez 1 tydzień
A i potem skromnie. W starych liściach ma jeszcze sporo zasobów.
-
Ensete się nie popisał
(http://images10.fotosik.pl/3118/4d58cb2da9b69542med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój zielonolistny ensete. Czy to definitywnie jego koniec czy może jakieś metody etiopskich szamanów da się jeszcze wdrożyć by spróbować uzyskać odrosty?
(https://lh6.googleusercontent.com/-ExUmNdbncKc/UOXG0UpHLYI/AAAAAAAAGSg/dCylN2Q5tQY/s640/ensete.ventricosum.zielony.2013.01.01.jpg)
-
Do odrostów potrzebny jest zdrowy korzeń.
Korzeń mojego ensete został oczyszczony z ziemi i wszystko co było zgiłe zostało wycięte, następnie wydłubałem mu stożek wzrostu.
Aktualnie ziemia jest tylko zraszana.
-
Czyli co radzisz? Spróbować oczyścić bryłę korzeniową i zobaczyć w jakim jest stanie, a jeśli będzie zdrowa tkanka to wydłubać stożek (jak głęboko?) i posadzić do nowej ziemi?
-
Stożek można wydłubywać dotąd aż przestanie się wysuwać.
W poprzednim ensete udało mi się za trzecim razem dokładnie go usunąć.
Jeśli po kilku dniach nie będzie się wysuwał to znaczy że jest dobrze.
Temperatura powyżej 15c,musi chcieć rosnąć, u mnie ma 25c w dzień i 20c w nocy.
-
Moj e.v. w polowie zimy. Chyba dotrwa do wiosny :) Nie podlewam w ogóle.
(http://images48.fotosik.pl/571/e142295faf11af7fmed.jpg)
(http://images48.fotosik.pl/571/f181e1d6305e27bemed.jpg)
-
Ensete ventricosum (zielonolistny) też miały problemy na finiszu zimowania jak zrobiło się cieplej i rosły przy niedoborach światła, jednego ściąłem dając mu szanse odbić drugiemu uszkodziłem stożek wzrostu (może wytworzy kallus zobaczymy, korzenie miał bardzo zdrowe więc szansa jest)
5dni od ścięcia:
(http://imageshack.us/a/img259/4516/p5224751.jpg)
-
Dotarły do mnie nowe ensete ventricosum, forma zielona.
2 rośliny, wysokość ok. 60 cm, ładne zdrowe korzenie.
(http://images10.fotosik.pl/4349/6a1e75f09a81551c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/4349/ac1efdf209f7191d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Naprawdę ładne egzemplarze winszuje udanych zakupów :brawo:
-
Dziękuję.
W roku 2008 miałem 3 ensete ventricosum pozyskane z nasion (jednocześnie z e. glaucum).
W ciągu 10 miesięcy od wysiania wyrosły do takiego rozmiaru:
(http://images10.fotosik.pl/4350/ae350f0dd16959b7.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Niestety naczytałem się o ich mrozoodporności i próbowałem zimować w gruncie.
Rezultatu można się domyślić.
-
Jedyny Ventricosum jaki ocalał.
(http://images10.fotosik.pl/4444/6e24dc32371c8cfc.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dzisiaj złamał mi sie mały ensete ventricosum. :'( Średnica niby-pnia, a raczej łodyżki wynosi 5mm. Miał 10 cm wysokości i rozwijał drugi listek. Złamał się tuż przy samej ziemi. Jak myślicie, odrośnie?
-
Trochę zachwiane proporcje. Za cienki na tę wysokość. Trzymasz go na parapecie?
Nie pozostaje nic innego, jak spróbować.
Jeżeli nie złamał się całkowicie możesz spróbować go "skleić" (tylko przy niewielkich uszkodzeniach, więc chyba odpada).
Najważniejszy jest teraz środek. Jeżeli jest cały to obierz zewnętrzne warstwy, by ocalić środkowy liść.
Przykryj to jakimś słoikiem (z dostępem powietrza), żeby nie przegniło od wody.
Zdjęcie wiele by pomogło.
-
Codziennie od około godz. 12 stał na dworze, w pełnym słońcu. Na noc zabierałem do domu. Niewiem, czemu mógłby być za cienki. Pisząc, że ma 10 cm chodziło mi o wysokość z listkami, a nie samej łodyżki. złamał sie tak, że wszystko wisiało " na jednym włosku " więc to oderwałem. Zdjęcie niewyraźne, ale niestety nie mam aparatu:
(http://i40.tinypic.com/10xx0dz.jpg)
Nie wiem, jak to obrać. Jest bardzo cienki.
-
Ja bym go nie ruszał
Jeśli jest dobrze ukorzeniony to za kilka dni środek powinien zacząć się wysuwać.
-
7 sierpnia 2013
Ensete po lewej jest o 1/3 większy od sąsiada (niezbyt dobrze to widać na zdjęciu)
(http://images63.fotosik.pl/54/b090e1f494ea3b07.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Andrzej żebyś nie czuł się samotny to i ja wstawię mniejszego brata Twoich E.v
(http://imageshack.us/a/img577/6752/2x34.jpg)
-
Amorphophallus czy twój ścięty Ensete wytwarza kallus ?
-
zielono-listny nie wytworzył, a 'Maurelli' żadnego jeszcze nie potraktowałem tak ja Ty by rozmnożyć.
-
Moje 2 ensete maurelii, po zimie spędzonej w piwnicy, trafiły na altanę, gdzie jest trochę chłodniej, ale za to jest dużo światła.
Jak zawsze banany w piwnicy rosły do początku stycznia, a potem rozpoczął się okres stagnacji
(http://images54.fotosik.pl/273/2944b1757410031b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Obydwa ensete zostały posadzone 31 marca 2014
Te jasne sznurki po prawej na dole to korzenie.
Mam tylko takie zdjęcie, bo w trakcie sadzenia ciężko było zrobić coś więcej.
Okazało się, że ziemia jest sucha, rozsypała się po wyjęciu z doniczki.
Korzeni niewiele, ale długie i zdrowe.
(http://images55.fotosik.pl/315/2f420d7a931d2793.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Oby dobrze wystartowały.
Mniejszy (po lewej) jest słabszy.
(http://images53.fotosik.pl/316/67f6b2dcb975cdb0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ensete mam i ja :smiech:
Dzisiaj otrzymałem przesyłkę ze sklepu Palmenmann. Kartony o wysokości ok. 1,8m
(https://lh4.googleusercontent.com/-EVPJNj_fOnc/U0KVJUjP1zI/AAAAAAAAEyA/3GxecqADuf0/w1028-h579-no/DSC_0533.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-4u1BDFodOzU/U0KWAyQ_4DI/AAAAAAAAEyg/NS0VvhD94c4/w1028-h579-no/DSC_0537.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-eCX-0n0TlAU/U0KWXoHXa8I/AAAAAAAAEzI/f1BcF_T3E4w/w1028-h579-no/DSC_0538.JPG)
-
Trzeba przyznać, że potrafią pakować rośliny.
Zdarza się, że kurierzy "przemieszczają" paczki w sposób powodujący pęknięcie doniczki.
Będziesz miał piękne kolosy na koniec sezonu. Fiu, fiu.
-
eeee Robert to droga na skróty!!! hoduj od mikrusów jak inni!! ;)
-
Lewi, jaka droga na skróty?
Ty swoje Abisy masz od mikrusów? Toż to małe byczki były :P ;)
Roberto, chcesz mieć wielgachne bananowce już, a nie za 3 lata tak trzymaj! Powtarzam się, ale ogród według mnie trzeba projektować, zakładać i pielęgnować z pełnym egoizmem dla siebie, a nie na pokaz. Czasami powstają dzięki temu obrazki warte pokazania. Patrz na ubiegły rok, co zrobiłeś. To też nie moja bajka (Greg) ale godna ekspozycji.
Andres ma swoją manicatę, Binos dżunglowato, Greg śródziemnomorski klimat i duże palmy, Bawoli podróże, Artur bambusy, a nad Nidą jest takie piękne miejsce bliskie naturze, Gunn z Gunnerą, Sev ( :P) bawią się też niektórzy z sianiem nasion, co kto lubi. Wszystkich z forum nie wyliczę, ale każdy tworzy COŚ i to jest wielkie.
A Ty robisz, źle napisałem, tworzysz to co powinieneś, swoją wizję. Zaczynając od flancek (siewek) to wizja bardzo daleka lub też nie realna, Washi wybacz proszę.
pozdrawiam A
-
Tak arundo...... my starzy ludzie musimy sadzić duże rośliny. Kto by powiedział, że jeszcze rok temu było tam ściernisko...
(https://lh5.googleusercontent.com/-WU7JN9VMxjw/UPaeReKXKVI/AAAAAAAAAAw/P3WQKPD3EpI/w886-h588-no/kasfor9.jpg)
-
"my starzy ludzie"?
:D
w metrykę nie zaglądam nikomu. Sadźmy "duże" rośliny, większe od siewek i dbajmy o nie (ogień, mróz, susza, woda w nadmiarze) bowiem efekt jest tego wart :)
-
Bez przesady. Robert zyskał co najwyżej 1 sezon wzrostu.
W ubiegłym roku kupiłem małe sadzonki, a obecnie ta lepsza jest porównywalna wielkością z roślinami Roberta.
Moje z pewnością są w gorszym stanie, ale nie są to jakieś lata świetlne różnicy.
-
Arundo od mikrusów mam ;D http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg13200#msg13200
Ale prawdą jest, że po jednym sezonie no max 2 różnicy nie będzie widać co od mikrusów a co z dorodnych sadzonek było hodowane. ;)
-
Kiedyś było tam ściernisko.
Teraz będzie LED lamp disco. ;)
Z zaciekawieniem czekam na implementację najnowszych akcesoriów oświetleniowych. ;)
-
Andres,
wynik Słonika po 3 latach (Evm), nie wiem co potrafi zielony, bo go nie mam.
(https://lh6.googleusercontent.com/-ca28yFHm5lA/U0VSltiumEI/AAAAAAAAHXM/dhX-OZ7jhoI/s640/P1410749.JPG)
-
Ładny jegomość i pięknie przezimowany , oby ten sezon okazał się w miarę łagodny i oby przyrosty tegosezonowe pozwoliły roślinie na godne zimowanie w sezonie 2014 /2015
-
I jeszcze mały ventricosum wyhodowany od nasionka jakoś w poprzednie wakacje ;)
(http://images65.fotosik.pl/1001/36101f9e8f9b717dgen.jpg)
-
Ventricosum
(http://images52.fotosik.pl/413/36d33b1344c3c9bd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Po obserwacjach własnych z b.r. wnioskuję, że Ensete Ventricosum lepiej rosną na stanowiskach półcienistych. Albo muszą się więcej starać. W dwóch z czterech posadzonych bardziej w cieniu obserwuję znacznie większe liście i większą wysokość roślin.
(https://lh6.googleusercontent.com/-Drqonp-OX3o/U-cxAYUGGFI/AAAAAAAAFWU/yQ9FmrtQZFA/w1028-h579-no/DSC_0305.JPG)
-
Enete nr 1 i 4 rosną w mniejszym nasłonecznieniu a są wyraźnie większe. Nr 2 to full sun. Nr 3 też ma prawie pełne słońce.
(https://lh3.googleusercontent.com/-EkqxnjOfTU0/U_taeYa9BcI/AAAAAAAAFZY/LaouqhWl310/w1028-h579-no/DSC_0480.JPG)
nr1
(https://lh4.googleusercontent.com/-QYJOuzxkVgo/U_tOnl-LhNI/AAAAAAAAFYQ/D2m2eDxamFc/w331-h588-no/DSC_0478.JPG)
nr2
(https://lh6.googleusercontent.com/-0pTuzmGO978/U_tcZQw2DsI/AAAAAAAAFZ4/04d7jEipYuk/w1028-h579-no/DSC_0479.JPG)
nr3
(https://lh3.googleusercontent.com/-NOeehm6rzk0/U_tOKPBOb3I/AAAAAAAAFXs/mhEhYc_wOMc/w1028-h579-no/DSC_0477.JPG)
nr 4
(https://lh4.googleusercontent.com/-oI3OubvjoHk/U_tP7TKAW0I/AAAAAAAAFYw/Kwo4x56Flkw/w331-h588-no/DSC_0476.JPG)
-
Robert, może się mylę ale wydaje mi się, że te rosnące w pełnym słońcu nie pną się do góry za światłem, ale za to idą w średnicę pnia. Dla mnie wydaję się grubsze, przynajmniej tak to widzę na zdjęciach.
P.S. Pięknych roślin się dochowałeś :)
-
Roberto,
rozumiem, że 1 i 4 rosną w półcieniu, nie 1 i 2. Tak czy inaczej są imponujące. Obserwując moje bananowce, po przesadzeniu z cienia zauważyłem, że pełne słońce redukuje wypłonione liście a nowe nabierają prawidłowej barwy
i formy.
Rośliny niedostatecznie nasłonecznione wydłużają się i tracą na objętości nibypnia. Do tego jeszcze dochodzi zasobność gleby. "Wysoki" azot i cień to piękne wypłonienie i elongacja.
-
Tak Arundo, już poprawiłem - nr1 i nr 4 mają mniej słońca. Jak sadziłem zakupione z Palmenmana rośliny to oczywiście na plan pierwszy (nr2) wybrałem najbardziej okazałą roślinę. Te różnice wtedy nie były duże. Teraz w rozmiarach liści to różnica jak pomiędzy XL i S :sc106: Trudno to nazwać zbiegiem okoliczności. Te stanowiska jak widać to nie jest cień, ale słońce dociera poprzez przeszkody. W jednym przypadku to tuje sąsiada, w drugim chatka i feniks. Nr 2 ma słońce od wschodu do 19:00 czyli prawie cały dzień. Podlewane i nawożone są jednakowo. Myślałem tak jak Lewiatan, że pną się do światła, ale ich liście i łodygi liści też są większe, wstawię dzisiaj porównawczo wymiary liści w cm.
Lewiatanie jak chyba już zauważyłeś ja nie dochowuję się roślin. Kupuję większe okazy bo nie mam czasu i ochoty czekać, aż palma mnie przerośnie. Dzisiaj z pełną świadomością mogę stwierdzić: żeby w Polsce stanąć pod palmą to trzeba ją posadzić dużą :) Bananowce, to fakt, rosną znacznie szybciej i dają radochę znacznie wcześniej.
-
Robert, pamiętam że kupiłeś je spore bo sam pisałem, że "idziesz na łatwiznę". Tak czy siak sporo podrosły a to już twoja zasługa. :)
-
Fakt, zmiana ogromna ;)
Pomierzyłem liście Ensete, i tak:
nr 2 i 3 średnia długość liścia 90-100cm, średnia szerokość 40-45cm
nr 1 i 4 średnia długość liścia 120-130cm, średnia szerokość 45-50cm
-
Bardzo dobrze wyglądają te ensete. W kolejnym sezonie powinny startować z wyższego pułapu.
O moje nie zadbałem zbyt dobrze, więc ich obecny wygląd jest zadowalający.
(http://images51.fotosik.pl/474/eaba374dd234a729.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wkopałem je za wcześnie, za wcześnie podałem nawóz. Potem zarosły bambusami, ale pod koniec lata przebiły się.
(bambusy trochę opadły pod wpływem wiatrów i deszczy).
Obydwa mają cienkie pnie, pochylone w kierunku światła.
-
Na tle bambusów prezentują się świetnie ;)
-
Ventricosum trochę się wybuił :smiech:
(http://images55.fotosik.pl/494/aa527db7b8646ed3.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images53.fotosik.pl/494/62b4cf5107444429.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
29 października 2014
Od kilku dni rano pojawiają się lekkie przymrozki (-0,8, -1,0 na wysokości ok. 0,5 od ziemi).
Ensete są blisko garażu, za którym teren opada w stronę stawów.
To środek podwórza, ale tam zawsze górna część roślin jest narażona na sezonowe przymrozki.
Efekt ok. 5 przymrozkowych poranków:
(http://images52.fotosik.pl/529/5cb0440ffd7a9bd9.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Od czasu tych przymrozków liźnięte mrozem liście doszły do takiego stanu.
(http://images55.fotosik.pl/552/41c80f021efbac75.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Liście związałem, uciąłem tylko dolne i wyniosłem bez nadmiaru ziemi do schowka. Przykryłem trochę suchymi liśćmi.
Stoją na betonie. Być może pod koniec zimy dosypię im ziemi lub posadzę do donic.
(http://images51.fotosik.pl/552/216bd704820beb41.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Koniec tego spamu :smiech:
(http://images55.fotosik.pl/620/27582892d18c05fbmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moje zielonolistne wyjąłem ze schowka (7°C) i przeniosłem do cieplejszej piwnicy (ok. 20°C).
Łodygi częściowo podgnite, częściowo wypełnione wodą.
Jeden jest o połowę lżejszy od drugiego:
(http://images51.fotosik.pl/621/2abc0e0e8f6a464f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Zobaczymy co z tego wyrośnie do jesieni :D
(https://lh3.googleusercontent.com/-5eFT3keTOys/VNsACR8vA0I/AAAAAAAADvQ/i8TzipiYhm8/w600-h800-no/DSC_0615.JPG)
-
Rośnie ;D Stan na 24.03.2015 wysokość ~30cm
(https://lh3.googleusercontent.com/-NibWlNw624o/VREOusNQhTI/AAAAAAAAD-4/wgUJZa_km_w/w600-h800-no/DSC_0699.JPG)
-
Ventricosum 130 cm
(http://images55.fotosik.pl/698/e29b84c940acced9.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moja wysiana roślina wygląda tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-yLwgw6tTBvE/VVxHn8cnChI/AAAAAAAAElI/-xbYEnpE0YA/w800-h600-no/DSC_0910.JPG)
-
Mały postęp jest :)
(https://lh6.googleusercontent.com/-ztH425RcgX0/VXr06rv8cpI/AAAAAAAAE1A/t14lOmpg9p0/w800-h5600-no/DSC_1013.JPG)
-
Ledwo żyjący Ventricosum
(http://images55.fotosik.pl/742/0db4f660f0428d94med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój na dzień dzisiejszy:
(https://lh6.googleusercontent.com/-s2lK3fgJ050/VZoXy7hadBI/AAAAAAAAFNk/kh0N3hSwiT0/w800-h600-no/DSC_1187.JPG)
-
(https://lh6.googleusercontent.com/-VPE0H7iOl_Q/Vap1iDeAzNI/AAAAAAAAFY8/Bo8SRVOiko0/w800-h600-no/DSC_1267.JPG)
-
W Poznaniu Ensete Ventricosum już nie ma. Wiosną zaczęły pleśnieć, a potem wszystkie 4 sztuki zgniły. Na ich miejsce trafiły Maurelli.
(https://lh3.googleusercontent.com/FDFM9zvqCyqQyNKdxHcaBOjG7Cg-dguqp7KfGyiVEgw=w953-h633-no)
-
No, niezupełnie. Masz ensete ventricosum, to cały czas ten sam gatunek, ale odmianę czerwonolistną (maurelli).
U mnie został 1 z 2 e.v. Drugi przygnił wiosną.
(http://images55.fotosik.pl/772/c65574e2ba42b7b0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
12 października 2015
Ensete ventricosum mocno w tym roku wybujał na ok. 3 m.
Zrównał się wzrostem z kępą miskanta i sięgnął czubków phyllostachysa aureosulcata aureocaulis.
W stosunku do miskanta rósł na podwyższeniu, a miejsce między tymi dwoma grupami roślin sprawiło,
że ciągnął mocno do góry, a jednocześnie miał słońce i był chroniony od wiatru.
Tu po pierwszych przymrozkach, które liznęły szczyty liści.
(http://images54.fotosik.pl/844/8cbbab41a0089155.jpg) (http://images54.fotosik.pl/844/8cbbab41a0089155.jpg)
Przed / po:
(http://images55.fotosik.pl/844/32d4b151cb84e461.jpg) (http://images55.fotosik.pl/844/32d4b151cb84e461.jpg)(http://images53.fotosik.pl/845/f575f9d847ada374.jpg) (http://images53.fotosik.pl/845/f575f9d847ada374.jpg)
Na razie zostaje w gruncie. Wykopię go za jakiś czas, ale nie wiem dokładnie kiedy.
-
3 maja 2016
Posadziłem dzisiaj ensete do gruntu.
Będzie rósł ok. 2 m na lewo od poprzedniego miejsca.
Nie ma już kępy miskanta. Patrząc od strony domu będzie tworzył tło dla phoenixa (o ile wyrośnie).
(http://images71.fotosik.pl/433/158395e2578936db.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/158395e2578936db)
-
27 czerwca 2016
Półtora miesiąca później mój ensete ma kilka liści i spore szanse (ponad 2 m-ce przyrostu), by osiągnąć rozmiar większy, niż w poprzednich latach.
(http://images72.fotosik.pl/534/efcc51faf30e6bf2.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/efcc51faf30e6bf2)
-
Ensete ventricosum
(http://images72.fotosik.pl/561/d37367685859c4b9.jpg)
-
Ventricosum przyrósł około 20 cm i pojawiły się czerwone paski ;D
(http://images71.fotosik.pl/591/1a1b3bc7a7419891.jpg)
-
1 sierpnia 2016
O tak. Czerwony pasek bardzo dobrze kontrastuje z jasną zielenią liści i nibypnia:
(http://images71.fotosik.pl/595/1176aa3b5d9b0c3a.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/1176aa3b5d9b0c3a)(http://images71.fotosik.pl/595/a1def64bd6830dd4.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/a1def64bd6830dd4)
A tak wygląda cała roślina. Rośnie :)
(http://images71.fotosik.pl/595/93180ce09bb43b36.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/93180ce09bb43b36)
Szkoda, że odmiana czerwonolistna Maurelli zdominowała Wasze ogrody.
Początkowo uznawałem ją za atrakcyjną, ale z czasem przestała mi się podobać.
Zdecydowanie polecam podstawową formę zielonolistną.
-
Comiesięczna aktualizacja :D
(http://images72.fotosik.pl/663/ad8e35eef9fb29df.jpg)
-
Sezon zimowy 2016/2017
W 2016 r. moje zielone ensete wyrosło na ponad 3 m, czyli najwyżej w dotychczasowej historii mojego ogrodu.
W związku z zapowiedzią przymrozków ściąłem wczoraj (7.11) górną część liści (na ok. 2 m od poziomu gruntu).
Okopałem nibypień i przewróciłem na ziemię. Potrzebna była druga osoba do przeniesienia.
Na razie trafił na altanę, gdzie postoi jakiś czas. Mam nadzieję, że w 2017 będzie jeszcze zdobił.
(http://images72.fotosik.pl/826/86279fb1c9cb83a5.jpg)(http://images72.fotosik.pl/826/5695dc0be4519fa7.jpg)
-
Maj 2017
Ensete przemarzł na altanie. Środek był zgnił do samego spodu. To koniec tej rośliny.
(https://images86.fotosik.pl/145/ee9c337e22fc0d06.jpg)
-
To samo co u mnie... środek miałeś twardy? Bo ja miałem śmierdzącą papkę...
Podzieliłem rozciąłem klodzinę na 4 części i zobaczymy czy coś z tego będzie...
Ty wykonujesz Twojego , czy liczysz na odrosty?
-
Nigdy nie słyszałem o tym, by podstawową, zieloną formę dało się w ten sposób rozmnożyć.
Na razie zebrałem zgniłe kawałki. Jeszcze nie wykopuję, ale zapewne to nastąpi.
-
Wyjaśnij dokładniej okoliczności przemarznięcia. Rozumiem że trzymałeś go w donicy? Ile stopni mrozu było? Ja mam moje już ponad miesiąc w gruncie (tylko że czerwonolistne) i przeżyły z niewielkimi "obrażeniami" raz -7C i raz -5C... Jutro przygotuje je na ostateczną walkę przed latem...
-
Od listopada do kwietnia stał na nieogrzewanej altanie, co widać na fotce.
W poprzednich latach wnosiłem go do komórki, gdzie było mało światła, ale ok. + 8°C (widać w poprzednich postach).
Tam cały zasychał, ale potem przeniesiony do ciepła wypuścił nowe korzenie i zaczął rosnąć.
A w tym roku był zbyt ciężki, by go tam zanieść, więc trafił na altanę.
Temperatura spadała tam może do -2°C w styczniu, sporadycznie, ale w połączeniu z długotrwałym chłodem to wystarczyło.
Zewnętrzne liście nieco ściemniały od zimna, ale nie zostały przemrożone. Korzeni jednak nie było, środek zgnił.
Pewnie gdybym go wcześniej ściął i wstawił do domu dałoby się go uratować.
Nie miałem jednak wystarczająco cierpliwości, a i tak dom jest zastawiony doniczkami.
Trafił więc do gruntu i skończył się jak widać na fotce.
Cudów nie ma. Takie rośliny nie mogą przez długi czas być trzymane w chłodzie.
-
Wczoraj dotarły do mnie, dwa Ensete ventricosum :)
(https://images85.fotosik.pl/508/57ca29782d814f11.jpg)
-
Cześć Binos,
da się jeszcze gdzieś kupić takie dobre sadzonki?
Daj znać proszę.
pozdrawiam PDA
-
Kupiłem na allegro, to są te po 50 zł,ale są też większe po 80 zł
-
Ensete ventricosum :)
(https://images86.fotosik.pl/541/22660dd07236aa98.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/541/c10f8ccd4c4f3278.jpg)
-
Ensete ventricosum,wypuszcza liść za liściem,ale na wzrost w górę ma blokadę ;D
(https://images85.fotosik.pl/548/b751f45ea1fd3db2.jpg)
-
Ensete ventricosum
(https://images85.fotosik.pl/687/aa515193bf649621.jpg)
-
Dzisiaj przyszła paczka z maluszkiem. Przesadziłem go do większej doniczki. Do gruntu jest już za późno. Zastanawiam się nad jego zimowaniem, być może w domu zacznę go "pędzić" aby do maja przyszłego roku był dużo większy.
(https://images.tinypic.pl/i/00987/n3dzwmrdmd98_t.jpg) (https://tinypic.pl/n3dzwmrdmd98) (https://images.tinypic.pl/i/00987/sx3y29sicxr5_t.jpg) (https://tinypic.pl/sx3y29sicxr5) (https://images.tinypic.pl/i/00987/25s23p17nq66_t.jpg) (https://tinypic.pl/25s23p17nq66) (https://images.tinypic.pl/i/00987/zo55dn9adxdj_t.jpg) (https://tinypic.pl/zo55dn9adxdj)
-
Można pędzić, ale z umiarem.
Na razie na zewnątrz, potem w jasne miejsce.
W najciemniejszą część zimy do lekkiego chłodu, a gdy zacznie mocniej świecić słońce (marzec?) znowu gdzieś, gdzie będzie rósł.
Ryzyko jest takie, że wiatr i tak zniszczy liście wypuszczone zimą.
Przędziorki szybko wchodzą w suchych pomieszczeniach.
Ja zamówiłem nasiona, będę wysiewał je na początku stycznia.
-
Przędziorki to moi koledzy :D od bardzo dawna, umiem się z nimi obchodzić. Ja myślę o intensywnym doświetlaniu od jesieni np. dwoma żarówkami po 50 Wat każda (tych mam najwięcej). Chodzi mi po głowie zrobienie mini szklarenki, aby zwiększyć wilgotność powietrza. Ciekawe czy liście wypuszczone w takich warunkach będą normalne czy cieniutkie (pergaminowe).
-
Stare liście zostały spalone na słońcu, bananowiec wypuszcza za to nowe. Niestety został zaatakowany przez przędziorki. Jest już po pierwszym oprysku środkiem ORTUS 05 SC.
(https://images.tinypic.pl/i/00989/9r0wjukrtea9_t.jpg) (https://tinypic.pl/9r0wjukrtea9)
-
Z mojego doświadczenia atak przędziorków to niestety standard przy trzymaniu bananowców w suchym pomieszczeniu. U mnie zawsze się pojawiały.
-
To samo miałem z cytrusami. Przędziorki atakują roślinę w ogrodzie, lecz w domu szybko się namnażają. To jest pierwszy bananowiec przyniesiony do domu, reszta jest jeszcze w gruncie. Dzisiaj niektóre powędrują do doniczek, lecz pozostaną w ogrodzie.
-
Ensete ventricosum na swoim stałym miejscu ;)
(https://images86.fotosik.pl/795/c058bfef4b4ff699.jpg)
-
ventricosum robią się coraz mniejsze ::)
(https://images85.fotosik.pl/822/cf22f129a5b16a66.jpg)
-
ventricosum ???
(https://images85.fotosik.pl/913/f35945b28c8ef2be.jpg)
-
Jakis taki malutki ;)