Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!

Strony: [1] 2 3 ... 16

Autor Wątek: Moja Washingtonia  (Przeczytany 67457 razy)

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Moja Washingtonia
« dnia: Grudzień 08, 2012, 18:11:48 »

Z tą palmą wiąże duże nadzieje, dlatego w tym wątku będę umieszczał postępy w jej rozwoju.

To zdjęcie przedstawia palmę zakupioną na jesieni 2011r


A to wiosna 2012. Podczas zimowania straciła trochę liści


A to fotka obecna w piwnicy na zimowisku


Pierwsze dwa zdjęcia już umieszczałem na forum ale z racji tego że założyłem nowy wątek są one powtórnie.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

SLIMI

  • G1
  • Zaawansowany użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 473
  • Okolice Rzeszowa
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 14, 2012, 10:41:19 »

Jeśli waszyngtonia zimuje w piwnicy to pamiętaj że musi mieć jako taki dostęp do światła słonecznego. Raz miałem dość dużą waszyngtonię, temperatura około 10C, umiarkowane podlewanie ale światła było niewiele i niestety padła. Co innego szorstkowce, te chyba mogą stać nawet w ciemni...
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 03, 2013, 21:25:51 »

Nie wiem co będzie z moją po 2 zimie w gruncie. Ne nie wiem też dlaczego w piwnicy zimowana musiałaby mieć światło. Moja, zimowana w gruncie światła nie miała i nie ma. Slimi, jesteś pewien, że twoja padła z braku światła? bo ja nie jestem pewien tego do końca ???
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 03, 2013, 21:54:11 »

Po pierwszej zimie zauważyłem że gubi liście. Pod koniec zimy zaczynały jeden po drugim zasychać. W tym roku postaram się ją wynieść jak najwcześniej. Myślę że pod koniec marca bo już u mnie to najwyżej nocne przymrozki występują a na  takie temperatury to waszyngtonia jest odporna.
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 03, 2013, 22:35:23 »

BM twierdzi, że wash to prawie tropik. Rozumiem, że porywamy się z motyką na słońce. Ubiegłoroczne doświadczenie z całkowitą defoliacją dodaje mi ognia emocji obecnie. Nie mogę jednak stwierdzić co jest elementem granicznym dla stokrotki w zimie, nie stać mnie finansowo na test wykazujący minimum Liebiga ;)  Pisałem też, że ta palma zbliżając się do polskiej jesieni zaczyna wyginać liście jakby traciła turgor w łodygach, to samo stało się wiosną po zdjęciu osłony. U nas słońce wiosną i jesienią ma całkowicie inny kąt padania promieni. Pionowe elementy nie są "głaskane" z góry rozproszonym światłem, dostają prostopadły strzał w siebie jak kierowcy w oczy.
To takie rozmyślanie ;) Na Kanarach też jest tak tylko później. Trzeba partię roślin doświetlić i będziemy mądrzejsi :smiech:

aha, zasuszanie Wash chyba nie jest dobre
« Ostatnia zmiana: Luty 03, 2013, 22:43:40 wysłana przez arundo »
Zapisane

WASHI

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 804
  • 7a/7b
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 04, 2013, 11:54:07 »

Washingtonia to palma która bardzo lubi słońce, dużo słońca ale .....  no właśnie ale ....... w okresie kiedy rośnie nie ma tak bardzo znaczenia lokalizacja ani w okresie kiedy nie rośnie nie musi tego słońca mieć dużo .

Mimo że naturalnym środowiskiem palmy washingtonia są południowe stany USA czyli California i Nevada oraz pn.Meksyk palma ta z powodzeniem rośnie w innych lokalizacjach oddalonych dość znacznie na północ.
Oto przykłady na to iż palma ta radzi sobie znakomicie ,rosnąc pięknie niezależnie od kąta padania promieni słonecznych:
Półkula zachodnia:
Miejscowość Edmonds koło Seattle w stanie Washington http://en.wikipedia.org/wiki/Edmonds,_Washington
47,5 równoleżnik. Washingtonia robusta rosnąca bez osłony przy szpitalnej wentylacji:


Źródło: http://www.angelfire.com/bc/eucalyptus/palms/washingedm.jpg

Półkula wschodnia:
Miejscowość Chalk hrabstwo Kent  Anglia http://pl.wikipedia.org/wiki/Chalk_(Kent)
51,25 równoleżnik. Washingtonia robusta rosnąca wiele lat (od małego) w prywatnym ogrodzie miłośnika palm Deva.


Źródło: http://www.hardytropicals.co.uk/pictures/2007%20August%20garden/260807%20Washingtonia%20001.jpg

                 
                    W linku poniżej mamy pewną odpowiedź na pytanie jak z zapotrzebowaniem na promienie słoneczne w okresie poza wegetacyjnym.
Palma ta rośnie w miejscu bardzo dobrze nasłonecznionym nie mniej własciciel (poza jednym rokiem) dokonuje zawsze na początku zimy ścinki wszystkich liści i osłania pień ,na końcowym etapie ciemną folią co z naturalnych względów pozbawia roślinę dostępu do światła.
http://forums.gardenweb.com/forums/load/palms/msg0211251022113.html?19
                    Według mnie washingtonia jest bardzo żywotną palmą nie mniej w naszym klimacie nalezy o nią należycie zadbać tzn. zimą zapewnić wyższą temperaturę niż np.trachom,odpowiednio suche podłoże oraz odpowiednią wentylację , szczególnie jeśli nie jest wystawiona na naturalne osuszające promienie słońca. Liście i dotęp do światła zimą to rzecz drugorzędna, pewno poprawiająca nieco warunki zimowania i powodująca że roślina szybciej zaczyna wegetacje wiosną ,ale nie niezbędna.

P.S. Z powodu wrodzonej skromności o swojej washingtonii filibuście rosnącej na 54,34 równoleżniku nie wspomniałem ;)
« Ostatnia zmiana: Luty 04, 2013, 13:05:47 wysłana przez WASHI »
Zapisane

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 13, 2013, 02:47:33 »

To stokrotka 2013 arundo  ???
:chichot:
Zapisane

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 13, 2013, 04:04:02 »

Za stokrotką "pistolecik" się ukrywa ;)

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 21, 2013, 18:57:34 »

A moja washingtonia wypuściła pierwszy liść w tym sezonie



---

Poprawiłem link do zdjęcia.
greg
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2013, 19:09:26 wysłana przez greg »
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

arundo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 2294
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 21, 2013, 23:16:09 »

Artur, rozumiem, że to liść z zimowiska, nie z gruntu
pozdrawiam a bez A
Zapisane

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 22, 2013, 00:09:01 »

Arundo na zimowisku to ten liść był w fazie szpica z lekkim rozchyleniem. W ogródku się rozwarł.  :) A palma stoi w donicy.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 22, 2013, 00:13:35 wysłana przez Artur »
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

Robert

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 542
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 22, 2013, 03:50:19 »

Arturze, tylko pogratulować. Ledwie zima się skończyła :036: a tu już palma poczuła klimat do wzrostu :027: :027:

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 22, 2013, 08:27:31 »

Robert bo we Wrocławiu są wspaniałe warunki do upraw egzotycznych  :)
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

Polish king bamboo

  • G1
  • Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 1690
  • Wrocław kiedyś strefa 7A teraz zdegradowany do 6B
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #13 dnia: Maj 26, 2013, 13:50:50 »

Na ten sezon washingtonię zadołowałem ,zobaczymy ile wypuści liści. W tej chwili kończy wypuszczać drugiego liścia.



---

Poprawiłem link do zdjęcia.
greg
« Ostatnia zmiana: Maj 27, 2013, 18:32:39 wysłana przez greg »
Zapisane
Pozdrowienia z Wrocławia

andres

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4319
Odp: Moja Washingtonia
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 26, 2013, 21:30:13 »

A dalsze plany? Doniczka robi się mała, a zimowaniem w gruncie różnie bywa...
Strony: [1] 2 3 ... 16