Ostrów WielkopolskiMoja znajomość z bambusami zaczęła się o kupienia sadzonki Phyllostachysa na lokalnych targach ogrodniczych.
W ten sposób poznałem miejscowego pasjonata, który jak się okazało kiedyś kupował bambusy również u Artura.
Zrobiłem kilka zdjęć i za zgodą właściciela zamieszczam
Sytuacja ogólna:
Pod domem Phyllostachys nigra "Henonis"
Na pierwszym planie po prawej "Vivax"
W głębi planu kępy (od prawej): bissetii (za vivaxem, tu prawie niewidoczna), spectabilis i aureacaulis.
Bissetii
Aureocaulis
Spectabilis
Rubromarginata
Oprócz tego jest pseudosasa japonica (wymarza), ładna kępa juizhaigou, fargesia robusta.
Zdjęcia nie są najlepszej jakości, ale był już wieczór, dużo cienia i niskie ciepłe słońce.
Myślę, że dla pasjonatów to lepsze niż nic