Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Inne rośliny => Egzotyczne owocowe => Wątek zaczęty przez: Araukar w Czerwiec 12, 2011, 12:26:42
-
Od ładnych paru lat mam kiwi w gruncie . Roślinę pozyskałem z nasionka wyłuskanego z owocu . Akinidia rośnie w bardzo uprzywilejowanym miejscu na południowej stronie ściany garażu gospodarczego i nigdy nie była zabezpieczana na zimę . Czasami po 25 stopniowym mrozie część pędów przemarzało , ale te najgrubsze zawsze wytrzymywały i z nich na wiosnę wyrastały nowe baty po parę metrów długie . Nie wiem czy jest to osobnik żeński czy męski ponieważ jeszcze nigdy kiwi nie kwitło .
(http://img34.imageshack.us/img34/5743/img0081uq.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/34/img0081uq.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
(http://img855.imageshack.us/img855/7281/img0124no.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/855/img0124no.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
Ładna roślinka. Szkoda tylko, że nie owocuje :(.
Rok temu przemyśliwałam o zakupie kiwi do mojego ogrodu. Kupowałam akurat w Baumschule Horstmann parę rzeczy i widziałam, że mają oprócz odmian żeńskich (weiblich) oraz męskich (männlich) także odmiany samozapylające się (selbstfruchtend):
http://www.baumschule-horstmann.de/shop/exec/search?text=kiwi
Ostatecznie, zamiast kiwi, zamieszkała u mnie nektarynka. Cóż, nie mam niestety hektarowych posiadłości więc musze dokonywać wyborów :(. Ale kiwi w ogrodzie jest cool 8) .
A miejsce, w którym rośnie twoje kiwi pasowałoby idealnie dla figowca....
Wiem, jestem zboczona - myślę tylko o jednym ;).
-
Cztery lata temu, kupiłem trzy krzaczki. Jeden to odmiana samopylna „Dr Szymanowski”, kupiona na Allegro. Pozostałe dwa to z tego co pamiętam actinidia arguta (krzak męski i żeński, kupione w Castoramie). Nigdy mi jeszcze nie owocowały. Chyba w ubiegłym roku widziałem parę kwiatów, ale nic z nich nie wyrosło. Rosną na południowej ścianie garażu to warunki mają chyba dobre. Nie wiem co o tym myśleć. ???
-
Widzieliście żółte kiwi? W LIDL-u na święta były. Dla porównania sfotografowałem z zielonym.
(https://lh5.googleusercontent.com/-ZNIeuZS7wwo/TwNWAxwKWaI/AAAAAAAACMA/faIcl3m2bds/s800/kiwi-razem.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-WzrIey_-DAo/TwNWBDxmYHI/AAAAAAAACMI/TXTvCIDpBVE/s800/kiwi-zielone.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-PCqmpOpB250/TwNWAzH2rcI/AAAAAAAACME/r2uwmfFFjWY/s800/kiwi-zolte.jpg)
-
Widzieliśmy a nawet jedliśmy :P, w Kaufland'zie pojawiają sie od października...
dla tych co nie próbowali - smak jak dla mnie odrobinę gorszy od zielonych, troche jak bardzo dojrzałe zielone winogrona albo agrest. ;)
Kolega tez ma w ogrodzie kiwi z petki takie jak Arakuar, roślina osiągnęła monstrualne rozmiary ale z tego co wiem nigdy nie kwitła. :(
-
Jedyne "prawdziwe" kiwi to aktinidia chińska (Actinidia chinensis i A.deliciosa), te mające włochate liście, a odmiany uprawne stosunkowo duże owoce. Teoretycznie wytrzymuje do -15 stopni. (USDA zone 8). Te żółte słodkie "Golden yellow" to uprawna odmiana na rynku od połowy lat 90-tych (odmiana Hort16A), w Polsce pierwsze widziałem w handlu jakieś 5-7 lat temu. Są słodkie i mają cieńszą i delikatniejszą skórkę, a w związku z tym wyższą cenę. Podobno mniej odporne na zimno. Odmian aktinidii chińskiej jest trochę, do Polski i na międzynarodowy rynek trafia niewiele. Właściwie wszystkie odmiany to poliploidy, stąd np. do "samiczki" odmiany yellow golden" trzeba mieć odpowiednio poliploidalnego "samca". Dr Szymanowski to nie jest a. chińska, ale Actinidia kolokmikta, największy twardziel z rodzaju Actinidia, wytrzymuje mrozy do ok. - 40 stopni (rosyjski daleki wschód, Korea, Japonia).
Roślina Araukara zaskakuje (-25 stopni!), przyznaje, że nie miałem pojęcia o takie wytrzymałości aktinidii chińskiej. Na kwitnienie roślin z nasion jest szansa po 6-8 latach, ale na zebranie owoców poza szklarnią żadna. Być może wystarczyłby do tego tunel foliowy, żeby okres intensywnej wegetacji wydłużyć i temperaturowo upodobnić do południa Europy.
-
Ciekawe informacje. Że Dr Szymanowski nie jest aktinidią chińską to wiem. Ma mieć owoce wielkości agrestu, jadalne w całości ze skórką. Tylko dlaczego nie owocuje? Teraz będzie jego piąte lato od chwili posadzenia.
Tak nawiasem mówiąc to wielu sprzedawców na Allegro, sprzedając aktinidię pstrolistną Dr Szymanowski, mami potencjalnych kupujących pięknymi zdjęciami aktinidii chińskiej.
-
Małe sprostowanie do mojej ostatniej wypowiedzi - tak wiec pytalem kolegi i jego kiwi ma 7 lat od 3 lat kwitnie i raz wydało owoce.
-
To znaczy, że musi mieć kilka krzaczków - co najmniej dwa? A owoce dobre były? Zdążyły dojrzeć?
-
Kolejne sprostowanie ;)
Jak mi sie udało dowiedzieć to ma 2 jedną męską a drugą samopylną i nie są z nasion tylko zakupił sadzonki ... ehhh i gadaj tu z Węgrem.. ;D
Owoce były kwaśne... a tak w ogóle to te kiwi rosną w Budapeszcie ale tam w sumie klimat taki jak we Wrocławiu, no moze troszkę ciepelej.
W każdym razie rosliny wygladają tak samo jak ta Arakuara nie jest to żadna A.arguta czy A kolomikta).
Jesienią w szkółkach widziałem bardzo ładne sadzonki kilku odmian kiwi o zielonych i fioletowych owocach, zastanawiałem sie nad zakupem ale chyba nie mam juz miejsca...
-
witam.mieszkam w Gdyni i rosnie w moim orodku od 2o lat kiwi ktore bez oslon zimowych .ZYJE I OWOCUJE .wielkosc owocow i smak taki sam jak w marketach.Dwie sadzonki kupilem w 1992r.po 5 latach zaczely owocowac. Chce pokazac wam fotki lecz nie wiem jak je wyslac.
-
Witaj na forum.
Jeśli chodzi o fotki:
Zasady umieszczania zdjęć (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=97.0)
Jeśli chodzi hosting zdjęć to dla osób niezorientowanych komputerowo najłatwiejszy jest chyba http://imageshack.us/ (http://imageshack.us/). Można też użyć http://tinypic.com/ (http://tinypic.com/). Warto ustawić skalowanie na 800 x 600 pikseli.
Czy masz jeszcze jakieś inne ciekawe rośliny?
-
Odpowiadam na pytanie Grega. 7lat rosna bambusy parvifolia i spectabilis wysokosc okolo 5m bez okryc.parvifolia po ostatniej zimie troche przysiadla.Mialem jeszcze kilka gatunkow lecz padly. Araucaria 12lat umnie wysokosc ponad 2m okrywana wloknina tylko przez pierwszych 5 lat.. Ostatnie dwie zimy daly jej sie ewe znaki.Ale zyje i rosnie .Jest jeszcze jedna ktora poprzednia zima skrocila o 1.50m teraz jest pieniek i 50cm odrost.Od 9lat mam w gruncie bez oslon albicje z Hiszpani.od 5lt albizje z Egiptu wszystkie rosna bez zarzutu.Juki a raczej to co zostalo z wieloletnich testow iduzych strat 1.5m rostraty filifery 5. 6 lat rosna bez zarzutow i wytrzymuja mroz a potem zima co zbiera zniwo izostaly mi ladne pienki. Jakies gloriosy i tohompsonie Rok temu startuja od nowa .6lat kaktusy opuncje i 2 gatunki nie znam nazw ale ciagna zime bez oslon.Przygode z bananami zaczolem 4 lata temu .2lata stracilem by przekonac sie ze zostawiac bulwy na zime w gruncie niema sesu .Roslina startuje wiosna od zera jesli nie zgnije.teraz wykopuje . korzeni malo i jak lopate stawiam w garazu pod sciana zostawiajac jeden lisc sa efekty.No i na koncu a co jest umnie na pirwszym miejscu palmy .pierwsze wsadzilem 2005 r 5 szt do dzis przetrwala tylko jedna bez oslaniania ale to tylko dlatego ze jest jeszcze mala To wagerianus.Podczytuje nieraz jak nowi milisnicy palm w gruncie ekscytuja sie ze ich maluchy bez oslon przetrwaly zime to zadna trudnosc .ale powyzej 50 cm trzeba szukac rozwiazan lub korzystac zWASZEGO doswiadzczenia i tutaj chyle czola bo robicie swietna robote.BIEDNY MIS I RESZTA FORUM daje drogowskazy by nie popelniac bledow A to jest bardzo cenne.Obecnie w gruncie mam 4 palmy osloniete bez kabla lecz zastosowalem ciekawe podloze by nie gnily na wiosne jak bedzie sukces to podziele sie wiadomosciami .W gararzu juz 2 zime czekaja sabal minor i kilka gatunki trachow Po zimie 2010 zabralem reszte palm do cieplego .Padlo wtedy zbyt duzo palm wiele metod i sposobow okrywania nie zdalo rezultatow.lecz tak jak i WY nie poddaje sie w testowaniu skutecznych metod ochrony przed mrozem.KTOS Z NAS KIEDYS TO ZNAJDZIE oby szybko bo zima znow szykuje sie na zniwa.do uslyszenia
-
Witaj na forum.
Bardzo się cieszę, że dołączyłeś do naszego forum i wspólnie będziemy się mogli dzielić doświadczeniami.
Zainteresowały mnie informacje dotyczące Albicji w gruncie, piszesz że ich nie okrywasz, nie przemarzają ?? Kwitły kiedyś?? Fajnie by było gdybyś wstawił zdjęcia. (dla tej rośliny mamy osobny wątek co prawda) ale gdybyś nie mógł sobie poradzić to ktoś zapakuje zdjęcia w odpowiedni wątek.
Możesz podac minimalne temperatury dla Gdyni tej zimy i lub poprzednich ??
Pozdrawiam Patryk
-
Witam na forum.
Mam prośbę o wyedytowanie postu, sprawdzenie ortografii i podzielenie tego litego tekstu na kilka paragrafów.
Mało to czytelne.
-
Stani witaj na forum
Bardzo prosimy o zdjęcia i on jakieś wskazówki jak zimujesz palmę bez ogrzewania przy -20C. Jak dużą masz palmę w gruncie?
-
Witaj na forum,
Cieszę się że jest jeszcze ktoś poza mną w Gdyni, kto również uprawia palmy i inne egzoty w gruncie.
Czekam z niecierpliwością na zdjęcia Twoich palm i innych roślin :)
Pozdrawiam
-
Witaj stani!
Cieszę się że jesteś z Pomorza ;)
Więcej nas ;D
Wiesz może jakie dokładnie albicje masz? julibrissin f.rosea(różowe kwiaty)?
Bardzo chciałbym zobaczyć fotki wagnerianusa ,araucarii, albicji no i kiwi oczywiście.
Piszesz też że jedna palma przeżyła - a jakie dokładnie były te pozostałe cztery którym się nie udało?
No i napisz coś więcej proszę o tym podłożu które zastosowałeś dla palm ,a w którym pokładasz nadzieje,już niezależnie czy przyniesie to pozytywny efekt czy nie bo przecież sam wiesz że to iz dajmy na to nie przezyją nie musi byc winą podłoża. Przyznam szczerze że tematowi podłoże nie poświecamy tu w ogóle czasu i byc może jest to duzy błąd.
-
witam.Zdjecia postaram sie wstawic szybko.Poszukam cos w kompie.Ja od 5 lat pracuje w norwegii w domu bywam co 3do 4 mies.Wiec rosliny musza radzic sobie same w czasie gdy mnie niema, stad strat wiele a zapalu jeszcze wiecej.Stosowalem wiele materialow .Oprocz opon ktore sa ciekawym rozwiazaniem.Odpuscilem styropianowi domki ,scianki .Slabe efekty.
Moze szybko odpowiem na kilka pytan.PATRYK......Nigdy nie mierzylem temperatur .Mieszkam przy obwodnicy.Nie jest to najcieplejsze miejsce Gdyni...BIEDNY MIS......4lata testow z fortunei i wagerianusami klodziny 30 do 50 cm. 5sztuk po jednej do 3zim wytrzymaly.Ja wiem ze przed kablem nie uciekne.Ale chce jeszcze sprobowac z powietrzem z kotlowni ......WASHI...Wgruncie traz mam 3 albizje nigdy nie kwitly sa z nasion, Przy dotyku i na noc zamykaja liscie kilka jest w garazu .Co do podloza to.nigdzie w swiecie gdzie bywalem nie widzialem by palmy rosly w tak bogatej w grzyby i bakterie ziemi.Moze pomidor ogorek ok.Mysle ze wtym kierunku trzeba troche popracowac.palmy w zimie stoja w wilgotnej lub mokrej ziemi.Bez tlenu wody ktora przeplywa a nie miesiacami stoi.to wszystko sie kisi.Moze sie myle ale takie po latach prob mam odczucia.W styczniu na LANZAROTTE wykopalemna na plazy przy palmie .0.5m dol ,wszedzie sucho i piach plazowy.Zrobilem to poniewaz ubieglego lata tak wlasnie wkopalem 4palmy najwieksz ok 40 50cm klodzina w piasku z plazy.Zauwazylem ze piasku tym nie trzyma sie plesn i robactwo Jak posypiecie nim kuwety z nasionami 0 PLESNI.Dlatego probuje w wrzesniu nakrylem palmy domkiem.Folia babelkowa .Drzwi uchylne..0 dostepu deszczu.Raz podlano w listopadzie.W grudniu stan palm byl bez zarzutu. Zobaczymy w kwietniu.ide w kierynku na suchosc zobaczymy .na lanzarotte co jest ciekawe nie pada .Duze roznice temperatur dnia i nocy daja rose i to wszystko.Grzebalem pod palmami SUCHO JAK PIEPRZ.A ROSNA PIEKNIE .Po 2 ostatnich zimach mam dosc wyciagania zgnitych stozkow.Czas pokaze niebawem Pozdrowienia
-
stani - co do albicji to chyba muszę cię sprostować, bo jeżeli mówisz, że składają liście przy dotyku to prawdopodobnie jest mimoza.
-
Albicja też składa liście przy dotyku ale znacznie wolniej niż mimoza.
-
Albicja składa liście na noc, dotyk raczej nie ma na to wpływu. Ja przynajmniej tego nie zaobserwowałem.
-
witam niedlugo pokaze wam zdjecia to sami osadzicie co tojest.Ta reakcja na dotyk jest wolniejszaa polewam to sie zamyka.Pierwsza roslina pochodzi z barcelony .Drzewo bylo duze liscie jak od strusia piura .Owoc byl jak muszla wielkosc malej dloni.Wsrodku byly nasiona .sadzonki rozdalem zostawiajac jedna .Nastepne mam z egiptu i teneryfy.Te nasiona byly z duzych zasuszonych fasoli.Odmiana biala byla ale straki byly mniejsze i byla to forma raczej krzakow niz drzewa
(http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=20200302004.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg546/scaled.php?server=546&filename=20200302006.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg593/scaled.php?server=593&filename=20200302005.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg831/scaled.php?server=831&filename=20200302001.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg37/scaled.php?server=37&filename=20200302003.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg85/scaled.php?server=85&filename=20200302.jpg&res=medium)
Witam ...w koncu udalo mi sie wyslac pare fotek jest tego wiecej.ogrodek ma 24 lata w niezmienionej formie.tylko male roszady nasadzen .Kiwi zdjecia robione byly okolo sierpnia owoce jeszcze nie maja wielkosci .najwiecej mialem ponad 200 szt duzych drobnicy nie liczylem.Zbiera sie koniec listopada do mrozu.Po ostatniej zimie pierwszy raz owoce byly male i kilka .musialo odczuc mrozy bo kwiatow bylo malo.nigdy nie bylo okrywane.rowniez nigdy w ogrodzie przez 24 lata nie stosowalem nawozow zadnych,poprostu nigdy otym nie pamietalem. z tad wzrosty moich rosli nie beda imponujace w oczach wielu forumowiczow.Pozdrawiam......
---
Scaliłem posty (proszę nie pisać posta pod postem), poprawiłem linki do zdjęć (proszę je wstawiać w taki sposób jak ja to zrobiłem).
greg
-
Stani to kiwi jest super, aż się nie chce wierzyć że w Polsce można uzyskać takie ładne owoce. Tylko pozazdrościć :brawo:
Jakbyś kiedyś chciał przycinać ten krzew to chętnie przyjmę jedną gałązkę do ukorzenienia :P
-
Arche....niema sprawy jak bede na swieta to moge dac ci kilka galazek .Tylko daj namiary.Nie jest proste ukorzenienie ale sie udaje na galazce musi narosnac biala narosl.Jak orzech wloski.Co roku duzo przycinam rozdaje i wyrzycam.tak jak odrosty 2ch wiekowzh agaw.poprostu wyrzucam bo niemam co ztym robic.Wielkie dzieki zauporzadkowanie strony. :)
-
Stani a ja jestem ciekawy jak u Ciebie prezentuje się parvifolia i spectabilis.Wstaw fotki jeśli masz.
-
Stani
Coś fantastycznego.Jesli to nie bedzie problem to też piszę się na kilka gałązek kiwi i postaram się odwdzięczyć czymś fajnym.Fajnie gdybyś dał znać jak będziesz ją przycinał.
P.S.Tak sobie pomyslałem że mając tyle witaminy C późną jesienią i wczesną zimą chyba nigdy nie łapiesz infekcji grypowych. ;D
-
Stani,
swietne to kiwi! Ja tez mam od jakis kilku lat kiwi w ogrodzie i nie dosyc ze nie owocuje to jeszcze praktycznie od kilku lat corocznie musi zaczynac od poczatku, bo wymarza do gruntu. Napisz w jakim miesiacu owoce dojrzewaja i czy krzew owocuje corocznie?
-
Też mam kiwi w gruncie wysiane z nasionka z owocu kupionego w sklepie. Rośnie już parenaście lat i tak samo jak u bawoliego ani razu nie kwitło. Jak mocniejsza zima przemarza do poziomu gruntu lub śniegu i zaczyna od nowa. Miałem już je wykopać bo to jak błędne koło hehe. Tym bardziej zdjęciem zamieszczonym przez stani miło się zaskoczyłem. Stani ta twoja odmiana to obupłciowa jest czy masz dwa egzemplarze męski i żeński?
-
Ciesze sie ze Wam kiwi sie podoba .Zawsze wydawalo mi sie ze tonic takiego ze rosnie .Skoro od paru lat mozna je kupic bez problemu.Napewno teraz wroci w nas wiara ze i w Polsce moga rosnac egzoty.Niewiem jaka mam odmiane.20 lat temu jak sadzilem u nas w ogrodach krolowal srebrny swierk i jalowce.Wtedy wystarczylo mi ze jest to kiwi.Jedno kiwi ktore mam daje duze owoce a drugie mniejsze.Duze po 5 latach dalo okolo 20 owocow co rok wiecej 70 .100 .Cztery lata temu bylo ich 220.Po ostatniej zimie nie zakwitla pozno liscie wyszly.Malych zdrugiego krzaku byly kiscie.Te maja taki sam smak jak duze .Tylko mniejsze.Zbiera sie je jak najpozniej listopad czasem grudzien .male przymrozki nic im nie szkodza.Sa jeszcze twarde jak banany. musz z miesiac polezec.Co do szczepek to wedlug tego co zaobserwowalem najlatwiej ukorzeniaja sie galazki w luty marzec.Srednio na 4./5 galazek jedna sie udaje .Gdy probowalem latem lub jesienia nigdy sie nie udalo.Co do pytania ARTURA ....to wrzuce zdjecia w dziale bambusow.PS ogladalem Twoje bambusy rok temu na innym portalu bardzo mi sie podobaly .miales sporo odrostow ...SUPER.
(http://desmond.imageshack.us/Himg593/scaled.php?server=593&filename=200907261256.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg841/scaled.php?server=841&filename=200907261257.jpg&res=medium)
(http://desmond.imageshack.us/Himg685/scaled.php?server=685&filename=200907181237.jpg&res=medium)
---
Towarzyszu stani. Rad jestem z Waszej obecności, ale mam prośbę żebyście się nauczyli wstawiać zdjęcia jak należy.
greg
-
W 2008 roku posadziłem w ogrodzie kiwi. Nie jest to aktinidia chińska. Mam w sumie trzy krzaki. Jeden z nich miał być samopylną odmianą obupłciową Dr Szymanowski. Niestety nie jest to chyba to, bo liście nigdy się nie przebarwiały. Dwa pozostałe krzaki to też jakaś mrozoodporna odmiana, ale podobno o dość dużych owocach. Powinny być niewiele mniejsze od aktinidii chińskiej. Nazwa odmiany niestety wyleciała mi z głowy.
W tym roku dostrzegłem po raz pierwszy dwa małe owoce. Obecnie są nieco większe od agrestu.
(https://lh3.googleusercontent.com/-0F46sT5U2i0/UAVcnj_vlrI/AAAAAAAAENE/cL3SIw8HxZw/s800/kiwi-2012-07-15.jpg)
-
Po pięciu latach od posadzenia moje pnącza mają kilkadziesiąt owoców. Obecnie są wielkości agrestu.
Pierwsze owoce pojawiły się (klika sztuk) w roku ubiegłym, ale opadły.
Moje mini kiwi w dniu 27 czerwca.
(https://lh4.googleusercontent.com/-htRxGjMqvHg/Uc1mWxTiE8I/AAAAAAAAIew/gi7KIgKl1UE/w800-h600-no/kiwi.2013.06.28.jpg)
-
Gratuluję, moje nawet nie zakwitły ale posadziłem je zeszłego roku. Może za 4 lata... :'( Jaką odmianę masz?
-
Odpowiedź jest post wyżej (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=109.msg9581#msg9581).
-
- Tak doczytałem po napisaniu pytania - ale nie usuwałem go. ;) Ja też mam Dr. Szymanowski czyli odmianę z cechami obupłciowymi ale w tym roku były może 3-4 pojedyncze kwiatki męskie. Liście też się nie przebarwiają.... :( Pozostałe Genewa, Jumbo i Weiki nie kwitły.
-
Musisz poczekać. U mnie wcześniej też były kwiatki, potem pojedyncze owoce.
Dopiero w tym roku będzie coś więcej o ile owoce dotrwają/dojrzeją itp.
Ja ze swojej strony jestem ciekawy czy zaowocowało tylko Dr Szymanowski czy odmiana o dużych owocach również (krzaki były posadzone w tym samym roku).
-
Greg, a jak prowadzisz to pnącze? Pozwalasz im swobodnie rosnąć czy jakoś je prowadzisz? Ja mam zamiar zastosować się do sposobu opisanego tu: http://www.clematis.com.pl/pl/informacje-o-roslinach/wiecej-informacji/artykuly-o-pnaczach/428-aktinidia-czyli-kiwi-actinidia
-
Lewiatan przy Twoich warunkach termicznych posadziłbym aktinidię chińską ta to przynajmniej ma konkretne owoce .
-
Chińska padnie zimą, próbowałem 2 razy, zabezpieczanie na zimę, kopczykowanie... nie da rady :( Zimą sporo u mnie wieje i przemraża roślinę, a nie chciałbym jej poszczać na ścianę, pergolę, taras... musi to byś owocowa a nie ozdobna roślina.
-
Moje kiwi pełni rolę przede wszystkim zasłony dla garażu.
Dlatego pozwalam mu swobodnie rosnąć. Nigdy go nie przycinałem.
-
Po raz pierwszy od posadzenia w 2008 r. udało mi się skosztować polskiego kiwi.
W ubiegłym roku były pojedyncze sztuki, ale musiały opaść.
W tym roku owoców jest już kilkadziesiąt. Owoce są małe, ale za to pnącza są w pełni mrozoodporne.
Zjada się jest oczywiście w całości niczym np. agrest. Smakują tak samo jak ich więksi kuzyni.
(https://lh6.googleusercontent.com/-pnAks6PFdE4/UkLr7rF62tI/AAAAAAAAJeo/jcuk3mCUYbA/w540-h720-no/mini-kiwi-2013.09.20.jpg)
-
Otrzymałem od Grega 2 takie owocki i stwierdzam, że są bardzo smaczne.
Po przekrojeniu wyglądają jak kiwi.
Ciekawy owoc.
-
Dojrzały kolejne sztuki mini kiwi.
Naprawiam też małe niedopatrzenie i załączam fotkę owocu w przekroju.
(https://lh5.googleusercontent.com/--uw51Pzf7dk/UklURMuzcTI/AAAAAAAAJgo/ZWyUwW5slNw/s640-no/mini-kiwi-2013-09-29.02.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-ixbrBzb4qrA/UklUQnE2ocI/AAAAAAAAJgg/8VOipcEzi-Q/s640-no/mini-kiwi-2013-09-29.01.jpg)
-
Aktinidia zaczyna rosnąć Jest przy ścianie więc wegetacja przyśpieszona
(http://images63.fotosik.pl/874/8ab10659b548e6ee.jpg)
-
Moja dostała leciutko po liściach. Te gałązki które odstawały ponad metr od ściany budynku niestety dostały popalić.
(http://images61.fotosik.pl/897/14f9ee936a42f276med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Z kolei te rosnące wyżej i bliżej ściany rosną na potęgę i mają już po 40 cm
(http://images61.fotosik.pl/897/2884d9abec618deamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moja do gruntu poszła dopiero w tym roku więc nie jest to jeszcze "zadomowiona" roślina .
Jakieś szaleństwo wzrostowe to dopiero na przyszły rok. :)
-
Moje minikiwi na dzień 14 lipca 2014 r.
Przyznam, że jestem lekko rozczarowany, że owoców nie będzie jakoś znacząco więcej niż w roku ubiegłym. Może jest to kwestia odpowiedniego cięcia, a moje pnącze nie jest przecież w żaden sposób przycinane (podobnie jak winorośl ma zasłaniać południową ścianę garażu).
(https://lh3.googleusercontent.com/-XnKKBcHOmhk/U8TqvQ4CSAI/AAAAAAAAMsY/_P_UPOcKVw8/w1024-h683-no/mini_kiwi_14lipca_2014.jpg)
-
Moja actinidia chińska Solissimo Renact na koniec sezonu
(http://images69.fotosik.pl/329/da8d869e445b7d97.jpg)
-
Moje kiwi na poczatku sezonu.
(http://images75.fotosik.pl/524/2a069deea47bb158.jpg)
-
I ja zaczynam swoją przygodę, z tym jakże smacznym owocem ;D
Podobno samopylna
(https://lh3.googleusercontent.com/-klo7Z7GQQAA/VzSwrjqFNpI/AAAAAAAABJE/lASBiwNuXpkAOTqkoUCxEJEymRn6OVokwCCo/s640/20160512_180200.jpg)
-
Ja sie chyba doczekam pierwszych owoców w tym roku. Powinna to być odmiana Genewa :)
(https://lh3.googleusercontent.com/-y3jfxTRYI2s/V17eWKW43OI/AAAAAAAAHSw/ANWTJBQA8bM4kzAVqR8aFVK-Q4ho3eFLgCCo/s800/DSC_2292.JPG)
Na ironię jest to najgorzej rosnąca roślina (czytaj najbardziej zaniedbana) :)
-
Owoce się powiększają :)
(https://lh3.googleusercontent.com/-zK3P8am3V7I/V3lTB7c58FI/AAAAAAAAHhQ/N7FaJPIlOeAwgEgxHOq2ZX-sFRyO4myIACCo/s800/DSC_2420.JPG)
-
Mam wrażenie, że owoce już nie rosną więc chyba takiej wielkości będą. Może jak dojrzeją to trochę spuchną ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-Ur2HMzu9rmg/V4foUsMVg5I/AAAAAAAAHnQ/9atzO1OABMY7KrcAA_GJOu_qd3umaS_jgCCo/s800/DSC_2478.JPG)
-
Tutaj moje kiwi, wygląda na to, że na tym stanowisku nie było jakoś bardzo zimno.
(https://images81.fotosik.pl/546/fbe4a9c6c5ef2a37med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fbe4a9c6c5ef2a37)
-
Lanckorona, 16 IV 2018r.
Będą z tej kiwi jakieś owoce?
(https://images81.fotosik.pl/1045/0924f28a582ca082gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/0924f28a582ca082)
(https://images83.fotosik.pl/1043/aae99a14d8b5ae28gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/aae99a14d8b5ae28)
-
Tutaj aktinidia chińska, która rośnie w Krakowie w ogrodzie botanicznym. Jest ogromna...
(https://images82.fotosik.pl/1074/0c85a66e41bf7203gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/0c85a66e41bf7203)
-
Powiedzcie o jakiej dokładnie roślinie jest ten temat? Uprawiałem 3 gatunki aktinidii.
-
seedkris to już drugie forum na którym szukasz zaczepki na temat aktinidii. To moje dwie, ostrolistna i pstrolistna. Ostrolistnej mam dwa osobniki - męski i żeński. Pstrolistna tego nie potrzebuje. Niestety mam fotki tylko owoców na ostrolistnej, która kwitnie mi ok. 2 tygodnie później od pstrolistnej.
(https://files.tinypic.pl/i/00978/e0fcdjfzmgkd_t.jpg) (https://tinypic.pl/e0fcdjfzmgkd) (https://files.tinypic.pl/i/00978/tqgi6ytxcs8f_t.jpg) (https://tinypic.pl/tqgi6ytxcs8f) (https://files.tinypic.pl/i/00978/vicp2gpulrex_t.jpg) (https://tinypic.pl/vicp2gpulrex) (https://files.tinypic.pl/i/00978/8tdqtpp2deqs_t.jpg) (https://tinypic.pl/8tdqtpp2deqs)
-
W końcu po kilku latach doczekałem się kwiatów na mojej actinidii chińskiej. Ciekawe czy zawiąże owoce.
(https://images89.fotosik.pl/177/9aed2ee5be887f29.jpg)
-
U mnie też pierwszy raz kiwi mini całe w kwiatach
URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/0dc073c2c24eab5e](https://images91.fotosik.pl/193/0dc073c2c24eab5emed.jpg)[/URL]
URL=https://www.fotosik.pl/zdjecie/6a42550d033c0348](https://images92.fotosik.pl/193/6a42550d033c0348med.jpg)[/URL]
Prawdziwe kiwi też przetrwało zimę w gruncie..
(https://images89.fotosik.pl/192/1a52d8205600d523med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/1a52d8205600d523)
-
Kingo prawdziwe kiwi ma liscie ciemne i zaokraglone.
-
Kingo prawdziwe kiwi ma liscie ciemne i zaokraglone.
A jaka to jest odmiana?
Actinidia drliciosa- ktorą msm - miała być tym właściwym kiwi ;)
-
Kingo prawdziwe kiwi ma liscie ciemne i zaokraglone.
A jaka to jest odmiana?
Actinidia drliciosa- ktorą msm - miała być tym właściwym kiwi ;)
Actinidia deliciosa=kiwi smakowite to jest TO właściwe kiwi, którego nie masz. Najwyraźniej metka kłamie, tzn obrazek wygląda prawidłowo, w przeciwieństwie do miejsca jego przyczepienia. Wygląda mi na jakąś Actinidię arguta.
-
Acha..rozumiem..czyli ponownie oszustwo..Z opisem rośliny?
-
U mnie rosną 3 żeńskie actinidia arguta odmiany Domino i 1 męska odmiana Joker.
Joker bardzo mocno przyrasta, wiosną silnie go ciąłem, po raz pierwszy i to od razu bardzo licznymi kwiatami.
Na żeńskich nie znalazłem żadnych kwiatów, pędy są jeszcze krótkie, rośliny nie mają wigoru.
W każdym razie kwiaty cieszą oko
(https://images85.fotosik.pl/689/93e0954194aeef52.jpg)
-
Moje aktinidie ostrolistne mają masę owoców. Obok siebie rosną poplątane z sobą odmiany wzajemnie zapylające się.
(https://pics.tinypic.pl/i/00987/s0l4b3ni8lzh_t.jpg) (https://tinypic.pl/s0l4b3ni8lzh)
-
Fotki od Staniego
(https://images86.fotosik.pl/725/2e110391a1ad029f.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/725/c9b4024f94d94a86.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/725/edb225b9284d32a5.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/727/9ae2d38885fa8722.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/727/9f580b795f86a2a2.jpg)
-
wieksze przemarzly do gruntu w 2012 tydzien bylo -27.w koncu zaczelo owocowac.
-
Owoce na moich ostrolistnych zaczynają dojrzewać. Zaletą jest to, że można je jeść ze skórką.
(https://images.tinypic.pl/i/00989/gekog5ryajce_t.jpg) (https://tinypic.pl/gekog5ryajce)