Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Bananowce => Wątek zaczęty przez: Polish king bamboo w Maj 06, 2011, 20:13:09
-
Chciałbym zaprezentować mojego bananowca. Ma ok . 6 lat Przez pierwsze dwa lata rósł w donicy. Dopiero w gruncie zaczął "szaleć" Co roku w listopadzie "ląduje" do garażu. W kwietniu wraca na swoje miejsce. Wypada by w końcu zakwitł ;D
bananowiec w polowie kwietnia
(http://images37.fotosik.pl/778/80ae3ceb007c195fmed.jpeg) (http://www.fotosik.pl)
Bananowiec na początku maja
(http://images41.fotosik.pl/842/68a466110fdb050bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Czy masz jakieś zdjęcia przy pełnym ulistnieniu? Jaka jest wysokość nibypni?
-
Podpisuje się pod pytaniami Grzegorza. Też jestem ciekaw ile mają aktualnie , i jak wyglądały np. zeszłej jesieni.
-
Największy pień ma 2 metry. Zdjęcia nie obiecuję, ale może coś znajdę.
-
Jeden z pędów mojego bananowca zaczal gnić. Na razie zrywam wierzchnie warstwy niby pnia ale to nie pomaga. Pomocy co mogę jeszcze zrobić. Wieczorem postaram się umieścić jakieś zdjęcie jak to wygląda.
-
Ładne rośliny.
Do mnie sikkimensis trafiły dopiero jesienią ubiegłego roku.
Cztery małe, ok. 10 cm siewki. Do wiosny przetrwały tylko 2.
Moje wrażenie jest takie, że w porównaniu z m. basjoo sikkimensis jest bardziej kapryśny.
U Ciebie gnije pień od zewnątrz czy środek? Nowy liść wychodzi?
-
Czekamy na zdjęcie to nam najwięcej powie o sytuacji. jeśli gnije od góry i jeszcze za dużo nie obieło to skróć niby pień poniżej zgnilizny. Trzymam kciuki za nie bo są ładne egzemplarze :)
-
Napisz też od czego zaczęło się gnicie? Było zimno? Dużo padało?
-
Tak jak pisałem ok. południa przedstawiam mojego chorego bananowca. Pierwszy raz mi tak zachorował. Myślę że pewnie zimny i mokry maj się do tego przyczynił. Czekam teraz na Wasze cenne rady jak tą gangrenę wykończyć. ;)
Zdjęcie z 10 maja
(http://images45.fotosik.pl/859/3406517c50c61c68m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3406517c50c61c68)
Zdjęcia dzisiejsze
(http://images49.fotosik.pl/869/0d02fd1bc4f2bde2m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0d02fd1bc4f2bde2)
(http://images41.fotosik.pl/863/9f13a2246f6de020m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=9f13a2246f6de020)
(http://images50.fotosik.pl/871/157c47818925773am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=157c47818925773a)
(http://images49.fotosik.pl/869/3bcbeab7d80b053em.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3bcbeab7d80b053e)
-
kurcze gdyby nie ten liść to bym cie po części pocieszył twierdząc że to po uszkadzane cholewki dostały w ostatnie dni wilgoci i gnić zaczęły ale ten nowy liść raczej to wyklucza każąc sądzić że coś go od środka trapi. jeśli to jeden tylko ma takie objawy na twoim miejscu bym go oddzielił od reszty "kłącza" i sprawdził czy jego bulwa gnić nie zaczęła. jeśli by się zgnilizna na bulwie okazała wyciąć ten fragment należy i posypać go posypką przeciw grzybiczą lub sproszkowanym węglem drzewnym z popiołem (ja tak zawsze zabezpieczam kłącza po rozdzieleniu czy to bananowców, canny, hosty). poczekaj jeszcze na pomysły innych bo może wcale nie trzeba go wykopywać.
-
Czy to ten, który na pierwszym zdjęciu jest w prawym górnym rogu? (żółty pień)
Idą słoneczne i ciepłe dni, więc nie robiłbym żadnych radykalnych zabiegów.
Patrz, czy rośnie nowy liść. Jeżeli tak, to wszystko powinno być w porządku.
-
Andres 74 To jest ten najbardziej wysunięty z przodu pień. Temu z prawej po obraniu wierzchniej warstwy przeszło.
W takim razie czekam. Teraz ma być kilka ciepłych dni. Zobaczymy co się będzie działo.
Po tych trzech ciepłych dniach jeden z obserwowanych liści wysunął się ok. 5 cm. Słabo rośnie.
-
Miałem ok 2 metrowy nibypień M. sikkimensis w piwnicy. W marcu została z niego tylko czeęść podziemna bo wszystko pogniło. Posadziłem to co zostało w donicę i po kilku tygodniach pojawił się odrost ;D Nie przypuszczałem, że roślina aż tak chce żyć.
-
Martin wiesz może dlaczego ? Mój w garażu przechowuje się bez żadnych kłopotów. Temperatura w zimie w przedziale 5-8st.C.
-
W piwnicy było za wilgotno. Tam jest wiecznie film wody na ścianach. Będzie idealna do zimowania paproci drzewiastych ;)
-
Podpisuje się pod pytaniami Grzegorza. Też jestem ciekaw ile mają aktualnie , i jak wyglądały np. zeszłej jesieni.
Znalazłem zdjęcie w komórce z ubiegłego sezonu
(http://images49.fotosik.pl/880/89c8bc8d17fbee91med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
bardzo ładnie się prezentował oby w tym roku jeszcze piękniej 8) pomyśl o zwiększeniu ilości potasu w nawozach to złapie więcej czerwonych refleksów od spodu liści ;)
-
W ubieglym sezonie to raz na tydzień podlewalem florovitem. Obecnie czekam żeby zacząl konkretnie przyrastać i wówczas pomyślę o nawożeniu.
-
Aktualne zdjęcie, już po kryzysie
(http://images39.fotosik.pl/886/929352b2e0f391e2med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Zdjęcie z wczoraj
(http://images39.fotosik.pl/961/595cdec64cdcb5a8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Najfajniejsza cecha tych bananowców to to że liście stoją do góry, na moich Basjoo wszystkie opadają horyzontalnie. Ja jako nawóz stosuje saletrzak i trzeba przyznać że liście są dość czerwone od spodu. Mam nadzieję że kiedyś nie przesadzę z dawką i bananowce się nie spalą :)
-
Slimi ja w tym roku słabo nawożę. Na wiosnę dostał dosyć sporą dawkę popiołu .
-
Byłem u Artura i widziałem jego sikkimensis na żywo.
Wygląda znacznie ciekawiej niż na zdjęciach.
To zupełnie inny bananowiec niż basjoo.
Liście są wyprostowane, ku górze (co może wynikać z dążenia do światła),
ale też solidniejsze, jakby grubsze, zieleń jest mocno ciemna.
Jest różnica w porównaniu z basjoo.
Moje dwa sikki przesadziłem w miejsce bardziej nasłonecznione (rosły pod m. basjoo).
Jest to odmiana red tiger i na jednym rzeczywiście są czarne plamy, a spód jest czerwony.
W przypadku basjoo ta czerwień na spodzie i na górze głównego nerwu występuje tylko u niektórych roślin,
najczęściej u młodych osobników.
-
Witam!
Mój najstarszy Basjoo (chyba 5 letni) bo zaaplikowaniu saletrzaku ma prawie całe czerwone liście od spodu. W tym roku po raz pierwszy go stosuje bo przez poprzednie lata praktycznie nic nie urósł ku górze tylko wypuszczał liście na boki. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Młode Basjo też mają teraz czerwonawe liście.
-
A to zdjęcie z dzisiaj
(http://images46.fotosik.pl/977/dd5771411a8b297emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bardzo ładne okazy. Jakbyś miał za dużo sadzonek na wiosnę to chętnie jedną przyjmę - mogę Ci wysłać np sadzonkę Basjoo w zamian.
-
Całkiem spory już. Też kiedyś sobie sprawię bananowca. 8)
-
Bardzo ładne okazy. Jakbyś miał za dużo sadzonek na wiosnę to chętnie jedną przyjmę - mogę Ci wysłać np sadzonkę Basjoo w zamian.
Slimi ten bananowiec rośnie w donicy. Nie chcę ingerować w system korzeniowy bo pewnie by go to osłabiło, dlatego go nie dzielę.
-
Dzisiaj (11.10.2011) wykopałem z gruntu moje 2 sikkimensis red tiger.
Kupiłem 4 jesienią 2010 r. (niewielkie sadzonki), ale pod koniec zimy 2 padły
Nie mam szczęścia do sikkimensis (kiedyś zamówiłem 4 basjoo i 4 sikki, a przysłali mi 8 basjoo)
Pozostałe 2 rosły przy basjoo, potem zostały otoczone przez datury, basjoo i canny,
więc je przesadziłem.
Jednemu mocno to zaszkodziło i pozostał 30 cm badylkiem.
Dzisiaj okazało się, że prawie nie ma korzeni.
Drugi za to ładnie wyrósł, ma sztywne liście, czerwone od spodu, lekki biały nalot na pniu.
Może w kolejnych latach wreszcie będę miał ładne m. sikkimensis.
Przed wykopaniem (w tyle, tuż na prawo widać tego mniejszego)
(http://images10.fotosik.pl/50/3acdeaf6c9fb046a.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ja się tak nie spieszę Swojego wykopuję w listopadzie.
-
No tak :). Jakbym mieszkał we Wrocławiu to bym wcale nie wykopywał ;).
W listopadzie we Wrocławiu dopiero spada poniżej 20C w dzień ;).
Naprawdę bardzo zazdroszczę klimatu. Jak zobaczyłem te winorośle to mi kopara opadła. Ponawiam pytanie o palmy.
-
Z basjoo też zaczekam tak długo, jak to możliwe.
Ale zależy mi na ochronie tych sikkimensis (oraz nagensium, które wykopię do końca tygodnia) ;)
-
....................................................
Naprawdę bardzo zazdroszczę klimatu. Jak zobaczyłem te winorośle to mi kopara opadła. Ponawiam pytanie o palmy.
Marcin myślisz że mi palma odbiła żeby sadzić palmy w naszym klimacie ?
Żartowałem. Mam w gruncie 1 szorstkowca w najmniejszym rozmiarze od BM posadzonego pod koniec kwietnia. Wypuścił mi 4 liście (w porównaniu do kilkunastu (nie pamięta kogo) wynik chyba słaby. Czeka mnie już niedługo 1 zimowanie. Żadnych zimowych domków narazie nie planuję.
-
A w samym Wrocławiu mieszkasz czy na przedmieściach?
Nie chce przyjeżdżać tylko chodzi mi o klimat. Wyspa ciepła sięga do Ciebie?
-
Poczytaj wątek Artura o bambusach ;)
Widziałem tę palmę.
Wydaje mi się, że mogłaby mieć więcej słońca, ale nie byłem tam przez chwilę, więc może sie mylę.
4 liście w pierwszym roku to nie jest zły wynik.
Ukorzenia się, potrzebuje czasu.
-
A w samym Wrocławiu mieszkasz czy na przedmieściach?
Nie chce przyjeżdżać tylko chodzi mi o klimat. Wyspa ciepła sięga do Ciebie?
Nie jest to ścisłe centrum ale wpływ miejskiego ciepła ma jak najbardziej miejsce.
-
A to jedno z ostatnich zdjęć w tym sezonie. Liście lekko podniszczone.
(http://images49.fotosik.pl/1158/908962311d341cbamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Witam wszystkich
Właśnie zakupiłem nasiona bananowca Musa sikkimensis i ziemie kokosową do wysiewu nasion. Mam jeszcze w ogrodzie bananowca Musa basjoo, który teraz zimuje. Mam pytanie czy ktoś ma doświadczenie w wysiewie nasion bananowców? Zastanawiam się czy teraz jest odpowiednia pora do wysiewu nasion, oczywiście w domu.
-
Wysiewanie bananowców (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=40.0)
-
Nasiona Musa Sikkimensis wymagają światła do kiełkowania ;D
-
A to mój bananowiec przed sezonem posadzony pod koniec kwietnia
(http://images50.fotosik.pl/1559/6f03630e190bcda0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Z basjoo też zaczekam tak długo, jak to możliwe.
Ale zależy mi na ochronie tych sikkimensis (oraz nagensium, które wykopię do końca tygodnia)
Andrzej jakoś w zeszłym roku przegapiłem ten fakt, Ty masz Musa nagensium? I nic a nic zdjęcia nie pokazałeś? :o jak tam po zimie sikkimensis oraz nagensium?
-
Wspominałem o nich klika razy, pokazałem na zdjęciach z m. basjoo
(http://images8.fotosik.pl/409/46d23a7ac0843408.jpg)
Obecnie został mi tylko jeden pień, bardzo słaby, drugi może wypuści odrost, bo główny pień padł wiosną.
Trafiły do mnie trochę przez przypadek: Belg z Palmhunter przez pomyłkę przysłał mi je zamiast młodych ensete ventricosum.
Bardzo ładny pokrój, ale praktycznie zerowa odporność na mróz.
W ubiegłym roku majowe przymrozki dosłownie zniszczyły tworzący się liść, z pnia zrobił się miękki glut.
Po ścięciu odbił i dorósł do ok. 1,3 m.
Na zdjęciu powyżej wygląda najlepiej ze wszystkich lat.
-
Dobra, rzeczywiście zdjęcie odświeżyło mi pamięć :P jakoś zupełnie o nim zapomniałem ;D
-
Mały Sikkimensis "Red Tiger" wypuszcza pierwszego przebarwionego liścia ;D
(http://images10.fotosik.pl/1620/87eafd0667b7a10dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
No proszę jaki nadgorliwy maluch :P Bardzo fajnie. Mi wykiełkował w czwartek Sikkimensis "Red Tiger" więc może w lipcu też zaszczyci mnie takim listkiem 8)
-
Red Tiger wybarwia się coraz lepiej ;D kolejny listek jest już taki jak powinien,czerwony od spodu.
(http://images10.fotosik.pl/1684/e5635cdb7ff09d82med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/1684/0150ecd962ef3478med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
---
Poprawiłem formatowanie.
greg
-
No już dużo lepiej ;) choć myślę że kolejne nabiorą jeszcze wyrazistości. Jak patrze na datę poprzedniego zdjęcia to całkiem dobre tępo już narzucił jak na takiego świeżo posadzonego malucha :)
-
Walka Red tigerów o dostęp do słońca.Najszybciej rośnie łaciaty to jest jego pięciodniowy liść.
(http://images10.fotosik.pl/1778/2a875821107fe0dcmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/1778/aaf27c337621f8ddmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Oto oba moje Sikkimensis, ale czy oba to "Red Tiger" nie mam pewności bo miałem też nasiona zwykłego ale z faktu że obie siewki mają tak samo po przebarwiane główne nerwy od wierzchniej strony liścia podejrzewam że tak.
(http://wd1.photoblog.pl/np1/201207/8D/126736890.jpg)
-
Red Tiger
Rośnie, ale bez szału
(http://images10.fotosik.pl/1890/cad70e2981dd254e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Równe 102 cm ;D
(http://images10.fotosik.pl/2008/b7c797e19d9e97f3med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ooo teraz to już genialnie się Tobie powybarwiały :) Moje też już złapały kolorek od spodu i trochę plam od góry ale do metra to im jeszcze brakuje ;D
-
Dzisiaj pojawił się pierwszy odrost ;D
(http://images10.fotosik.pl/2061/01a42a150b11771emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ooo teraz to już genialnie się Tobie powybarwiały :) Moje też już złapały kolorek od spodu i trochę plam od góry ale do metra to im jeszcze brakuje ;D
Ja swojego tak nie szprycuje bo przebarwień ma jak na lekarstwo.
-
Tylko 50 % Red tigerów się mocno wybarwia :(
-
Artur ale podejrzewam że Twój to Musa sikkimensis (odmiana "wyjściowa") a Binos, Andres i ja mamy Musa sikkimensis "Red Tiger" i to jest przyczyną naszych przebarwień a dalsza 'siła' tych przebarwień zależy od wieku i na szprycowania ;D
-
Amor ile sypiesz potasu ?
-
Nawóz którego używam ma skład:
- azot N – 12% (N-NO₃ - 5% , N-NH₄ - 7% )
- fosfor P - P₂O₅ - 11%
- potas K - K₂O – 18%
- magnez MgO – 2,7%
- siarka S – 8%
- bor B – 0,015%
- żelazo Fe – 0,2%
- mangan Mn – 0,02%
- cynk Zn – 0,02
Może skład da Ci jakieś przyrównanie. Po tym jak rośliny osiągną już szybki wzrost nawożę co dwa/trzy tygodnie zależnie od temperatur (opadów nie biorę pod uwagę bo podlewam regularnie). Co do samych ilości jakie podsypuję, nie sprecyzuję bo dawkuje na wyczucie.
-
Jak by kogoś zainteresowało
(http://images42.fotosik.pl/521/d08006e28be9de64med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Artur, wręcz by bardzo zainteresowało Ty skryty człowieku ;)
Nie wiem czy Cie zganić że tak ospale podzieliłeś się tą nowiną czy się cieszyć tym że wyszła na jaw :chichot:
Napisz kiedy pojawił się kwiatostan, czy wydał go najstarszy 'odrost' czy może jakiś inny silniejszy.
-
To coś pojawiło się na początku sierpnia. Wyrosło na najstarszym niby pniu. W sumie to ten niby pień jest tej samej wysokości co dwa młodsze. Ten kwitnący niby pień już w zeszłym roku nie rósł tak szybko jak te dwa co go dogoniły.
Wysokość bez liści to 2 metry z ogonkiem.
-
Napisz na jaki adres podesłać Ci skrzynki na owoce bo ja kupiłem ich za dużo.
-
Artur.
Mam nadzieję, że zapewnisz nam bananową ucztę.
Oczywiście mam na myśli zdjęcia.
Nikt się nie obrazi jeżeli zalejesz forum fotkami całej kępy i szczegółów kwiatu.
-
Kwitnące palmy juz nikogo nie dziwią, teraz kwitnące banany. Ciekawe kto pierwszy przezimuje palme kokosową?
-
Artur.
Mam nadzieję, że zapewnisz nam bananową ucztę.
Oczywiście mam na myśli zdjęcia.
Nikt się nie obrazi jeżeli zalejesz forum fotkami całej kępy i szczegółów kwiatu.
Andrzej fotki to będę wydzielał jak na lekarstwo .Na fotosiku pozostało mi jeszcze 7 zdjęć i konto będzie pełne.
-
Jeżeli chcesz możesz wysłać je do mnie e-mailem i umieszczę je na moim koncie.
-
Andrzej będę pamiętał.
A tak wyglądają małe bananiątka.
(http://images41.fotosik.pl/1699/aeb42ac6e2bcc165med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zbyszek szykuj skrzynki
-
Artur jeśli jest już jakiś postęp z kwiatostanem to przy jakiejś okazji podeślij mi z jedną fotkę (amorphophallus@wp.pl) ;)
-
Amor na dzień dzisiejszy to zawiązało się 3 bananki ( z tej kiści co na zdjęciu) W między czasie rozwinęły się 2 albo 3 kolejne ale nic się z nich nie zawiązało. Dzisiaj rozwinęła się kolejna i jest bardzo ciepło. Jak się nic nie zawiąże to chyba pozostanie te trzy banany. Tylko czy dojrzeją ?
(edycja: 26.08.2012 zdjęcia)
(http://images45.fotosik.pl/1517/c1888769670a5049.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2187/1ea5d1297758c031.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2187/132178ac6bbb0b0e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2187/5522e1139ab78a43.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Pewnie ma około 4 m ?
Jaką średnicę mogą mieć pnie przy ziemi ?
-
U m. sikkimensis najbardziej podobają mi się liście, które choć sporo węższe od liści m. basjoo nie przewieszają się i są sztywniejsze.
Ta kępa świetnie wygląda.
-
Dzisiaj dostrzegłem trzeci odrost Red tigera,pierwszy który się pojawił ma już prawie 50 cm poza tym jedno spisane już na straty nasiono Sikkimensis 'Red flash' się przebudziło ;D
-
U moich odrostów jeszcze nie dostrzegłem ale są młodsze od Twoich egzemplarzy więc myślę że pewnie przed zimowaniem pierwsze się ujawnią ;)
-
Po odgarnięciu zrębków ukazały się jeszcze dwa odrosty czyli na razie jest ich pięć ;D w tym tylko jeden odrost łaciatego :(
Te dwa Red tigery należą chyba do tych 50% zielonych i chyba nici z łatek bo liście mają ich coraz mniej .
Amorphophallus a u Ciebie jak wyglądają liście Red tigerów ?
(http://images10.fotosik.pl/2201/8ccc034d3eb38014med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Najnowszy liść zielonego Red tigera
(http://images10.fotosik.pl/2201/5747e2a4a56628admed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
U mnie mają po 90cm, spody czerwone a wierzch taki:
(http://wd4.photoblog.pl/np2/201208/3E/131649043.jpg)
-
Jedna z moich tegorocznych siewek osiągnęła już 185 cm ;D za kilka dni dobije z pewnością do 2m.
(http://images10.fotosik.pl/2256/1d92bd5b9ac48ca7med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
No to już zacna wysokość ;)
-
Aż się wierzyć nie chce że to tegoroczna siewka . Chłopaki jesteście niesamowicie wielcy .
Trzymam piąstki i niechaj jesień będzie łagodna.
-
Aktualna wysokość 214cm ;D wysuwający się nowy liść 62cm.
Jeszcze 2 i pół liścia do 3m :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/2329/ace756b15a68b613med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
no Binos gratuluje :a_98: taki egzemplarz w dobrych rękach to już dobrze rokuje na przyszłość ;)
-
Basjoo to przeżytek ;D nadchodzi czas Sikkimensisa :smiech:
-
Tak Binos dobrze prawisz, ja za Basjo nawet się nie zabierałem ;)
-
To one tak szybko rosną? Gdzie to można kupić ,żeby mieć pewność ,że nie zostałem oszukany?
-
Marcin D,nawet uczciwi sprzedawcy mają nieuczciwych dostawców.
Najpewniejsza wydaję się sadzonka.
Moje pochodzą z nasion zakupionych w Oaza - palmy.
Palmenmann chyba zacznie niedługo wyprzedaż bananowców z rabatem.
-
Marcin jak gdzies wydybiesz sadzonki to krzycz, albo poczekamy az co niektórym wyrosną odrosty :P
Kupiełm sobie na wiosnę siewkę sikkimensisa ale chyba za duż go podlewałem i zgnił.
-
Jeśli będę miał nadmiar odrostów chętnie się podzielę.
-
Sikkimensis wydaję się wrażliwy na zmianę temperatury nawet nagrzany grunt niewiele mu pomaga.
Jeśli tylko się ochłodzi od razu hamuje z wysuwaniem liści ale gdy poczuje słońce na liściach szybko nadrabia.
(http://images10.fotosik.pl/2418/0f2adab41f1fa4c3med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
U moich to samo raz 'pauzują' raz wznawiają wzrost.
(http://dd2.photoblog.pl/np1/201209/EC/133845671.jpg)
-
Mój Sikkimensis 'Red tiger' począł sobie podgniwać i pleśnieć.
Wykopałem go po deszczu i przesadziłem do doniczki 40 l.
Jako że był najbardziej łaciaty szkoda mi było narażać go na swoje eksperymenty :chichot:
Na razie stoi w pokoju jeden metr od grzejnika,później przesunę go dalej.
Widzę że dochodzi już do siebie, bo zaczął wypuszczać nowy liść i ziemia wysypuje się z dna doniczki (czyli korzenie rosną)
(http://images10.fotosik.pl/2557/6c61bda920ac4a3dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2557/8a9739f754f4750dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2557/45a6883483dadb56med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Te pleśniejące kawałki starych liści odcinam nożykiem.
-
Z uwagi nabrak możliwości zakupu sikkimensisa w Polsce zdecydowałem się na zakup w Palmenmannie. Po dwóch tygodniach oczekiwania dwa dni temu odebrałem przesyłkę;
(http://images37.fotosik.pl/1822/41c087c7da3f2e39gen.jpg)
Od lewej red tiger za 6,50E i wyższy z jednym liściem z wyprzedaży tzw 'rest' za 10E. Nic nie pisało, że to red tiger, a jest to red tiger. Same ceny w miarę przywoite ale wysokie koszty przesyłki dały sporą kwotę 40E.
W połowie lipca w sklepie ogrodniczym w Kielcach pojawiło się musa basjoo. Mieli sześciopak tj sześć sztuk, nawet przy każdym była plastikowa metka z napisem "musa basjo". Jako, że cena była atrakcyjna., 25 zł szt kupiłem jednego. Od razu zauważyłem, że te banany różnią się od tych basjoo które mam. Pomyślałem, że są ze szklarni i przy sztucznym świetle rosły. W sierpniu przy ponownej wizycie kupiłem drugiego a we wrześniu trzeciego banana - wszystkie z tego samego sześciopaka. We wrześniu po moim zakupie pozostał tylko jeden, także ktoś inny kupił dwa do tamtej pory.
oto one
(http://images49.fotosik.pl/1660/d8ee06dcb78425aagen.jpg)
Od prawej ten kupiony w lipcu trochę podrósł jak i jego odrosty, pozostałe mniej, puściły po 2-3 liście. W sklepie praktycznie wogóle nie urosły, miały b. małe doniczki.
Nabieram podejrzenia graniczącego z pewnością, że te trzy bananki to nie basjoo a sikkimensisy - odmiana zielona.
- niby pnie są zdecydowanie inne niż basjo, mianowicie czerwonawe z czarnymi plamami i białym nalotem przy nasadach liści
- liście są bardziej zielone i bardziej "skórzaste" jak opisał to andres
- gdy liście zaczynają zasychać główny i boczne nerwy z początkowo zielonych przebarwiają się na czerwono.
Wprawdzie ich liście nie stoją prosto do góry ale nie przeginają się jak u basjoo.
Co o tym sądzicie?
-
Z daleka patrząc te dwa po lewej mogłyby ujść jako basjoo. Czy mają wyraźny biały nalot?
Ten po lewej, większy, to wyraźnie nie basjoo, zapewne sikkimensis.
-
Z daleka patrząc te dwa po lewej mogłyby ujść jako basjoo. Czy mają wyraźny biały nalot?
Mają wyraźny biały nalot, choć nie jest go wiele. Podobny ma musa accuminata, przy moich basjoo nic takiego nie ma.
Ten po lewej, większy, to wyraźnie nie basjoo, zapewne sikkimensis.
Zapewne miałeś na myśli tego po prawej ;) .
Różni się trochę od mniejszych bo urósł. Gdy je kupowałem były identyczne, nadal widać te same wyrózniajace je cechy i że to ten sam gatunek. Jak to na zdjeciu, nie to samo co na żywo :-\ .
Dodam jeszcze jedną cechę odróżniającą je od basjoo;
łodygi liści są cieńsze, bardziej smukłe.
Jaki by nie był gatunek, ważne aby rosły i ładnie wygladały, choć dobrze byłoby wiedzieć co się ma :f12: .
Co by nie mówić banany mam dopiero od tego roku, znawcą nie jestem ;D .
-
Tak, po drugiej stronie świata ;)
Mój sikkimensis jednak dostał po ostatnim przymrozku.
Niektóre liście wyraźnie przybrązowiały.
-
Sikkimensis nadal bez uszkodzeń mrozowych.
(http://images10.fotosik.pl/2662/f9cee20a3716a4bamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moim zdaniem żaden z nich nie jest Basjoo.
Mój Sikkimensis ma zielony pień (bez czerwonych nalotów)
Basjoo po obdarciu liści - różowy.
Ten najwiekszy to mi wygląda na jakąś odmianę Dwarf.
A pierwszy z lewej wysuwa liście jak Sikkimensis.
Połączono: Październik 26, 2012, 15:16:56
Sikkimensis prowizorycznie zabezpieczony :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/2673/85d66cebb4d308e3med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mróz na razie nie zrobił mu krzywdy :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/3095/e06cccb94d53ea50med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Jedno z niemowląt Sikkimensisa,trzytygodniowe :chichot:
(http://images10.fotosik.pl/3118/d5835fc3c6a1a429med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
A to mój sikkimensis po dwóch miesiącach zaciemnienia. W dni powyżej 3 stopni odkrywam dwie płyty żeby się przewietrzył.
(http://images36.fotosik.pl/328/b1bb2dd322b3a90d.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Nowy meldunek po 1,5 miesięcznej przerwie.
Narazie nie widzę nic niepokojącego. Co prawda wszystkie liście zwiędly ale niby pnie wyglądają na zdrowe
(http://images47.fotosik.pl/1722/5827f0571251ecc9med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images48.fotosik.pl/597/8c326c921a2ee878med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images34.fotosik.pl/560/842d570be227e887med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Sikkimensis 'Red tiger' jeden wypadł na samym finiszu zimowania jak w garażu było w miarę ciepławo lecz drugi podołał zadaniu i już siedzi sobie za domem :)
(http://imageshack.us/a/img69/3617/p5224759.jpg)
29.05 już powoli nabiera rumieńców:
(http://imageshack.us/a/img856/2557/p5294779.jpg)
-
Mój najładniejszy Sikkimensis
(http://images10.fotosik.pl/4439/03d389fb9928ebe0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bardzo ładnie wybarwiony, szkoda tylko że zdjęcie w pochmurną pogodę robione bo jeszcze lepiej by wyglądał. Mój widzę że jest podobnej wielkości i wybarwienia i wczoraj zaczął puszczać w końcu pierwszy odrost, wydaje się że jest grubszy od startujących odrostów basjoo rosnącego obok. Jestem ciekaw czy ta różnica w masywności odrostów utrzyma się w dalszym rozwoju.
-
Musa sikkimensis 'Red Tiger' osiągnął już spokojnie z 2,5m a najwyższy odrost widoczny na zdjęciu sięga mi już do klatki więc przerósł stan 'mamuśki' z wiosny
(http://imageshack.us/a/img23/8186/80li.jpg)
-
Mój sikkimensis w tym roku nie kwitnie . Po dosyć leniwym starcie na wiosnę nabrał rozpędu. Na wiosnę zgniły mu 2 niby pnie, ponieważ trochę przemarzły w zimie. Do tego jeden pień utracony po kwitnieniu. Na dzień dzisiejszy prezentuje się tak (po lewej beczka 200l dla porównania)
(http://images65.fotosik.pl/73/465971e030893c88.jpg)
-
Wygląda świetnie, wielki jest. Szkoda tylko, że fotka miniaturka i trzeba uruchamiać wyobrażnię aby widzieć go w detalach ;D .
-
Odświeżę trochę zdjęcia w wersji jesiennej ;)
(http://imageshack.us/a/img571/6184/3bvj.jpg)
-
Mój sikkimensis pod koniec sezonu. Więcej w tym roku już nie urośnie.
(http://images65.fotosik.pl/276/8ceb10d6b0318e60.jpg)
-
(http://images65.fotosik.pl/276/8ceb10d6b0318e60.jpg)
http://images65.fotosik.pl/276/8ceb10d6b0318e60.jpg ten link wystarczy wziąć w znacznik img i już :)
Link do zdjęcia znajdziesz klikając na obrazek i wybierasz pokaż informacje o obrazku lub kopiuj adres obrazka :)
To proste.
-
Tak wyglądają pnie mojego bananowca po zimie. Nie wyglądają na przemrożone. Chcę jednak zwrócić uwagę na wentylator. Jest niewielki taki od komputera. Zastosowałem go tej zimy gdyż w ubiegłym roku miałem duże różnice między dołem a górą styrobudy (ponad 10 stopni) Wentylator bez problemu te różnice zniwelował.
(http://images64.fotosik.pl/731/be8f3ac3098c1016.jpg)
-
Wyglądają lepiej niż moje garażowce, straciłem chyba średniego Abisyna :(
-
Wygląda to bardzo dobrze.
Jakieś liście są? Urosły? Uschły?
U mnie sikkimensis ma 1 liść. Mam wrażenie, że jest wrażliwy na przelanie.
Musa basjoo zimuje u mnie bez problemu w cieple, jak i w zimnie.
A sikkimensis kaprysi.
-
Nic nie urosło. Liście które pozostały na jesieni uschły. Zdarłem je bo były uschnięte i nadgniłe. Po oczyszczeniu pni z martwej tkanki teraz będę obserwował czy są jakieś przyrosty.
-
Witajcie
Artur mam prośbę napisz trochę więcej o twoim zimowaniu musa sikkimensis w styrobudzie. Do jakiej wysokości je przycinasz, jakiej wielkości jest styrobuda i czym ogrzewasz. Na zdjęciach coś tam widać, ale raczej od środka. Może dasz jakieś zdjęcia z zewnątrz. Też zastanawiam się nad zmianą sposobu zimowania swoich bananowców i ogrzewania w ten sposób choć jednej kępy basjoo w gruncie (skoro i tak grzeje już palmy), ponieważ zimowanie bez ogrzewania to trochę ruletka zależna od mrozu i ilości śniegu, a niestety w mojej piwnicy największe nibypnie zwykle gniją. No może tu trochę pójściem w ślepą uliczkę było to że w piwnicy zimowałem cały czas większość helens hybrid, a nie basjoo które znacznie lepiej się przechowują w ten sposób.
-
Witaj Czytelniku
Czy to ten sam słynny Czytelnik który brylował na forum O...... . Tamte posty czytałem z dużym zaciekawieniem. To już z 5 lat minęło. Mój sikki był wtedy malutki.
Teraz rozrósł się na dorodnego bananowca . Miałem kłopoty z wykopaniem więc postanowiłem zimować w gruncie. Moja styrobuda wygląda tak http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=561.0 tam znajdziesz odpwiedzi na wiekszość zadanych pytań.
Niby pnie nie przycinam tylko odcinam liscie. Wysokość budy to 2,5 metra.
Do ogrzewania zastosowałem 2 kable stosowane w terrariach o łącznej mocy ok 120W do tego regulator ustawiony na +3 stopnie.
Budę dodatkowo owijam plandeką jak średnie dobowe schodzą poniżej zera.
To tyle w skrócie jak coś jeszce Cię nurtuje pytaj śmiało.
-
Tak tak to ten sam, dziękuję za odpowiedź. Będę się starał pewnie ten sposób zimowania wypróbować następnej zimy, pewnie przycinając jednak nibypnie.
-
Moje zasoby m. sikkimensis ograniczają się do tego niewielkiego nibypnia.
(http://images53.fotosik.pl/316/1c13bccf958fe92e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Dwa lata temu miałem już ładną roślinę (2 m z liśćmi i 3 sporymi odrostami), ale słabo zimuje mi ten bananowiec.
Przegniwają korzenie.
Nawet w dotyku pień jest inny, niż u basjoo.
Widać to na zdjęciach Artura: gnicie zewnętrznych powłok zaczyna się w wielu miejscach,
-
Mój bananowiec na początku sezonu. Początki miał trudne. Najpierw wiatr połamał pierwsze liście, kolejne wychodzące strawił zbyt duży płomień ogniska. Ale teraz już chyba po kłopotach. Te liście wyglądają na mocne
(http://images64.fotosik.pl/1010/c0936834b1cbff5d.jpg)
-
'Red Tiger' zimę zniósł cierpliwie ale na wiosnę nie ruszył i główna roślina zmarła (widoczna po prawej od odrostu) kiedy wsadzałem do gruntu były jeszcze dwa odrosty ale na razie nie wychyliły się spod ziemi.
(http://o1.fbl.pl/fp1/201406/3E/8221270.jpg)
-
Minął prawie miesiąc jak umieściłem fotkę bananowca. Na dzień dzisiejszy tak wygląda
(http://images61.fotosik.pl/1100/65b874b604b26b3b.jpg)
-
Sikkimensis
(http://images51.fotosik.pl/411/9ce93e852c071e6c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bananowiec na dzień 20 lipca. Niektóre pnie mają 8 liści
Cała kępa
(http://images68.fotosik.pl/14/0c47acbbf2294d82.jpg)
A tutaj zbliżenie na pnie
(http://images68.fotosik.pl/14/520049bd2da6e75f.jpg)
(http://images66.fotosik.pl/14/1e01f58ceaf324cb.jpg)
-
Bananowiec dzisiaj wygląda tak
(http://images68.fotosik.pl/14/0c47acbbf2294d82.jpg)
-
Drobne uzupełnienie Otóż młodszy pęd przerósł na grubość starego niby pnia Dzisiaj mierzyłem obwód przy gruncie 69 cm a stary pęd 64 cm
To ten po lewej
(http://images67.fotosik.pl/70/7caf0113e79cc07c.jpg)
A tak wyglądają młode pędy które na początku lipca wylazły z ziemi. Najwyższy w szczycie liścia ma ponad 2 metry
(http://images70.fotosik.pl/68/7743b57607c42880.jpg)
Połączono: Sierpień 10, 2014, 20:24:52
Zrobiłem jeszcze dodatkowe fotki żeby Państwu pokazać jakie są te niby pnie grube bo słyszę tu i tam czy to się nie da wykopać na zimę. Moje zdanie jest niezmienne że się nie da . Zniszczenia przy wykopkach byłyby ogromne ;) Sam Pudzian by miał kłopoty z wyrwaniem tego z ziemi.
(http://images67.fotosik.pl/71/9d67656f50e79d9b.jpg)
(http://images67.fotosik.pl/71/7b93ce68b4a612e7.jpg)
-
Da się.
Lepiej wykopać niż wystawić na bezpośrednie działanie zim w strefie 6.
Szkody będą, ale ocalisz znakomity pień.
-
Dzisiaj próbowałem oddzielić młody pęd od karpy. Nie udało mi się Okazało się że podziemne rozłogi są na głębokości 2 szpadli Nie spodziewałem się tego i pień mi się urwał. Spróbowałem jeszcze jednego mniejszego wykopać . Wyszedł lepiej z ziemi ale beż żadnego korzonka. Poucinałem liście i taki pień wsadziłem do doniczki. Nie wiem czy się ukorzeni. W sumie wykopałem cztery sadzonki. Poucinałem liście i wsadziłem do torfu wymieszanego z kompostem i piaskiem. Dam to na werandę bo w ogrodzie jak na sierpień zimno.
(http://images66.fotosik.pl/90/c2352871002cf0bb.jpg)
-
Bananowiec dzisiaj
Fotka z ogrodu, żywopłot z cisa ma ponad 2 metry
(http://images68.fotosik.pl/132/391266687602bdf7.jpg)
A to widok z ulicy
(http://images70.fotosik.pl/131/0af09d974a3d9a17.jpg)
-
Fotografie nawet w połowie nie oddają wielkości nibypni bananowców u Artura.
To są olbrzymie kłody, grubością porównywalne z ensete amorphophallusa.
Osoba na zdjęciu ma 1,70 m wysokości
(http://images52.fotosik.pl/482/5e224b016956bb10.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Bananowce Artura są ogromne. Od wiosny urosły w sposób niewyobrażalny.
Nie widziałem takich podczas trzytygodniowej wyprawy po Włoszech i południu Francji.
-
W takim razie podam wymiary. Ten pień za atrakcyjną modelką :) ma długość 320 cm. Urósł w tym roku 160 cm. Pień w najgrubszym miejscu ma 75 cm. Maksymalna wysokość bananowca 560 cm.
(http://images68.fotosik.pl/198/91393b5f374e501b.jpg)
-
Ponieważ sam widziałem tę kępę to mogę tylko potwierdzić, że bananowce są ogromne i zdjęcia nie oddają wrażenia, które się ma, stojąc pod kępą.
Można jeszcze dodać, że widać tu wyraźnie przewagę zimowania w gruncie nad uprawą mieszaną. ;)
Silne korzenie, które nie muszą się odbudowywać co sezon to znakomity potencjał sprzyjający fantastycznym przyrostom.
-
Korzenie, a co ważniejsze podziemne części kłącza.
Musa sikkimensis w moim ogrodzie nie jest wielkich rozmiarów, ale stara się nadrabiać urodą:
(http://images54.fotosik.pl/490/fb0a8d8427d21fdc.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Korzenie, a co ważniejsze podziemne części kłącza.
................................
Odniosę się do tej wypowiedzi Andrzeja. Ubiegłej zimy przemarzł mi jeden pień przy krawędzi budy. Na wiosnę z ziemi z tego miejsca wyrósł nowy. W tej chwili ten niby pień jest podobnej wysokości co najwyższy czyli ponad 3 metry. W jednym sezonie ponad 3 m wysokości pnia. Jeżeli dobrze przezimuje to na przyszły rok powinien być najgrubszy i najwyższy.
-
Chciałbym pokazać sadzonkę, którą dostałem od Artura.
Korzeni było bardzo mało, ale były.
Odrost stoi w ciepłym pomieszczeniu by mógł się ukorzenić.
Wracając do zimowania w gruncie.
Nie lubię wykopywania, targania roślin.
Chodzi mi po głowie taki pomysł by bananowce takie jak basjoo, sikkimensis i canny zimować w gruncie.
Podczas sadzenia zakopać je nieco głębiej. Przed zimą ściąć je dość nisko np. 10-15 cm.
Na to jakaś duża styropianowa pokrywa.
Ponieważ w tym roku posadziłem klika nowych roślin, to muszę zobaczyć na ile skasuje mnie Tauron po zimie 2014/2015.
Tegoroczny odrost z nibypniem na 3 m to jest znakomity wynik.
Tylko w jakim stopniu wpływa na to fakt, że jest to jedna karpa i roślina ma części zielone, które produkują cukry już od wiosny i dają potencjał startowy.
Zastanawiam się nad tym jak rosłyby w gruncie (czyli późniejszy start niż w doniczkach w piwnicy) bananowce i canny, które co roku muszą odbudowywać część nadziemną.
(https://lh3.googleusercontent.com/-gI2B2MsI5uQ/VCFKKWzFoCI/AAAAAAAANPY/-vec18Zjhe4/w450-h720-no/musa_sikkimensis_2014.09.23.jpg)
-
Biorąc pod uwagę czas jaki upłynął od pozyskania sadzonki korzeni było całkiem sporo (choć ilościowo mało).
W cieple pień szybko ukorzeni się.
Jedna karpa to system naczyń połączonych. Zielone na pewno pracują na korzyść tych, które wychodzą z ziemi.
W książce o uprawie bananów jadalnych jest mowa o tym, by nie wycinać nibypnia po owocowaniu, gdyż pomaga on odrostowi w "przejęciu pałeczki".
Canny niezbyt dobrze nadają się do zimowania w gruncie.
U mnie zawsze przemarzały i przegniwały.
W ciągu jednego sezonu masa kłączy zwiększa się kilkukrotnie (zależnie od odmiany, są 2 rodzaje kłączy).
Z 1 nasiona można pod koniec sezonu uzyskać kilka kilogramów kłącza.
Trzeba by sadzić z dużym odstępem, by kłącza nie wchodziły na siebie.
U mnie basjoo zimowane w gruncie, startujące od zupełnie nowych odrostów utworzyły zgrabną kępę.
Nie są to olbrzymy, ale i tak jestem zadowolony.
-
Dwa tygodnie temu Andrzej powiedział widząc bananowca że może mi płytki przestawić. Nie uwierzyłem w tą przepowiednę. Jego prorocze słowa się sprawdziły. Bananowiec przeszedł pod betonowym krawężnikiem i wywalił jedną płytkę do góry. Wykrakał ;) więc powinien czuć sie odpowiedzialny za tą destrukcję ;)
(http://images70.fotosik.pl/219/7f3f606a02083638.jpg)
(http://images66.fotosik.pl/220/d5a84bd41b0dd72b.jpg)
-
Nie wykrakałem, tylko stwierdziłem wówczas, że "banan już płytę wywala" :)
Odbiorę tę nieszczęsną część kłącza przy najbliższej okazji.
-
Panowie mam dowody rzeczowe ze bananowiec rośnie ;)
Pierwsze zdjecie jest z początku listopada 2013 a drugie z 27 września 2014 Starałem się zrobić w podobnym ujęciu Inne rośline też podrosły :) Tylko trzepak nie rośnie ;)
(http://images64.fotosik.pl/361/184f4c77b44fce40.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/221/e08399b65fbe51b2.jpg)
-
To po prostu piękny widok. Takiego efektu oczekiwałbym od "egzotawego" ogrodu w Polsce.
My jesteśmy trochę przyzwyczajeni do widoku bananów, bambusów, palm.
Ciekawe jakie byłyby wrażenia osoby, która lubi takie klimaty, ale jeszcze się nie opatrzyła.
-
Jestem świeżo po rozmowie z człowiekiem który jeszcze się tak z tym nie oswoił. Był pod wrażeniem wielkości roślin i zadał mi pytanie Czy już tutaj była telewizja ? Ja na to że nie A On że powinna :)
A to moje wycięte kłącze. Jest szansa że puści korzenie bo ja osobiście nie bardzo to widzę
(http://images70.fotosik.pl/223/ba3eee86ab345935.jpg)
A to bananowiec bez modelu
(http://images68.fotosik.pl/224/86bb730055836d97.jpg)
-
Drastyczne cięcie. Możesz spróbować ukorzenić w cieple, w lekko wilgotnej ziemi, ale nie nastawiaj się na sukces.
-
Artur ogromne te twoje bananowce.Twoja działka rzeczywiście ma pozytywny mikroklimat że tak wszystko szaleje ze wzrostem. Jestem ciekaw jak wykopiesz te bananowce (bananowca) na zimę i jaką zastosujesz donicę. Waga korzenia to pewnie ponad 60-80kg UFF :)
-
U Artura wszystko jest ogromne - mam na myśli rośliny w ogrodzie :smiech:
-
Slimi wykopać się nie da. Przynajmniej dla mnie. Sama jedna kłoda może ważyć ok. 100 kg. Bananowiec będzie zapakowany do klatki o wym 1m * 1m * 3m Wszystko co się nie zmieści zostanie skrócone maczetą :) .
Połączono: Październik 22, 2014, 22:01:12
Drastyczne cięcie. Możesz spróbować ukorzenić w cieple, w lekko wilgotnej ziemi, ale nie nastawiaj się na sukces.
Co prawda na szampana za wcześnie ale jest nadzieja mimo postawy sceptycznej i małej wiary w moje możliwości ;)
(http://images67.fotosik.pl/301/b905f25588da8c36.jpg)
-
Bardzo podoba mi się to zdjęcie ;D
-
Myślę, że niepotrzebnie skupiasz się na wątkach psychologicznych, Arturze.
To jest banan, a on do rozwoju potrzebuje tego co zawsze: wilgotnego podłoża i ciepła.
-
Światła chyba też potrzebuje :P
-
Lewiatanie uważam że światło w obecnej chwili zbyteczne. Co najmniej 20 stopni C i nie przeschnięta ziemia to klucz do sukcesu . Dwa dni temu donice zabrałem do pokoju bo na werandzie zrobiło się chłodno. No i oczywiście bardziej skupiłem się na ukorzenianiu ;)
-
.....chodziło mi, że generalnie bananowce oprócz wody i ciepła również światła do egzystencji potrzebują jak każda inna roślina.... :) Kłącza rosną w ziemi więc wiadomo... po co im światło...??? :)
-
Może tym razem się uda :smiech:
(http://images54.fotosik.pl/525/82fea6ed6fcd4bf4.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images54.fotosik.pl/525/b6e45a993d69f25b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bananowiec po dzisiejszej najchłodniejszej nocy tej jesieni. Termometr wskazał 0 stopni na 2 metrach . Na chodnikach samochody oszronione. Miejska stacja meteo na ul.Kosiby zanotowała -2,2 st C. Tym razem się udało mróz pobłądził i nie dotarł do mnie. Bananowiec wygląda zdrowo.
(http://images68.fotosik.pl/320/a8063fad06e288dd.jpg)
Połączono: Październik 30, 2014, 13:33:48
Wczoraj poczyniłem pewne przygotowania do zimy. Bananowiec został podcięty z dolnych liści . Konstrukcę musiało skręcać aż trzy osoby. Dwie naciskały na pnie a trzecia wkręcała śruby . W tym roku nie potrzebuję żadnych odciągów ponieważ wszystko wspiera się na sprężynujących pniach . To co wystaje ponad drewnianą konstrukcję zostanie obcięte. Całość zabudowana będzie 10 cm grubości styropianem. Na ta chwilę wygląda to tak
(http://images68.fotosik.pl/321/c23261c6cc06d2f4.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/321/18f5ea99418b244f.jpg)
(http://images67.fotosik.pl/323/896a7fba1c846336.jpg)
-
Fajny odrost po prawej na drugim zdjęciu :)
-
To jest ostatni rok sielanki. Na przyszły pędy w tym składzie na 100 procent nie zmieszczą sie do klatki. Nie chodzi mi o wysokośc bo zawsze taki przerośnięty pęd mozna maczetą potraktować. Powierzchnia jaką bedą zajmować nie wkomponuje sie do mojego zimowego zabezpieczenia. Wszystkie młode przyszłościowe pędy rosną po obrzezu. Będzie trzeba dokonać radykalnego cięcia i usunąć 2-3 5 metrowe pedy .
-
To może zacznij intensywniej sprzedawać lub rozdawać te banany?
Poprzednie sadzonkowanie zrobiłeś w odpowiedniej chwili.
Banany miały jeszcze czas ukorzenić się i porosnąć.
Szkoda to wyrzucać.
Moim zdaniem powinieneś robić lekką rotację pni.
Masz szybkie przyrosty liści, najwyższe pnie za 1 - 2 lata zakwitną, a na tym poletku może zabraknąć miejsca dla młodych.
Dlatego to rozszerzanie poletka jest naturalnym zjawiskiem.
Może zaczniesz budować budki szersze, a niższe?
;)
Takie to przemyślenia.
-
Nie takie to wszystko łatwe w wykonanu W sierpniu próbowałem wykopać część młodych niby pni ale bardzo głęboko puszczają podziemne rozłogi. Efekt jedna sadzonka która pojachała na Śląsk żyje pozostałe zgniły Trzeba by spróbować trochę innej metody ukorzeniania Zresztą nie wiem czy wykopane pnie bez korzeni są w stanie je wypuścić. Moje działanie było słuszne bo niedawno widziałem film jak opiekują sie bananowcami na plantacjach. Oni regularnie wycinają młode pędy żeby nie osłabiać wzrostu tych większych. Później te młode wycięte sadzonki sadzą w innym miejscu plantacjii . https://www.youtube.com/watch?v=cigy-hOgp2o Gdybym w lecie nie wyciał tych pędów to w chwili obecnej byłyby to bardzo duże pnie które nawet bym nie próbował wykopać tylko ściął do poziomu ziemi. Bananowiec rośnie w takim miejscu że nie ma możliwości zrobić większego areału chyba że kosztem robusty (robuste też chcę mieć) Osłony nie planuje zmieniać na większą. Niestety muszę dokonywać radykalnych cięć.
-
Plantacje bananów uprawnych mają swoje prawa.
Zakłada się je z roślin otrzymanych in vitro, jako wolnych od grzybów i wirusów.
Każdy niby-pień, gdy już trochę urośnie wytwarza 5 oczek, z których wyrosną nowe pnie (pierwsza korona), a potem kolejne 5.
Z pierwszej korony wycina się wszystkie, a po pewnym czasie z drugiej zostawia jeden, który ma przejąć rolę głównego pnia, gdy ten zakwitnie i wyda owoce. Po ścięciu owoców stary pień zostawia się, żeby jego energią pożywił się pień przejmujący pałeczkę.
Po jakimś czasie całą plantację i tak trzeba zniszczyć rundapem.
-
Dzisiaj zrobiłem dosyć poważne przygotowania do zimowania mojego bananowca. Zbudowałem trzy ściany na wysokość 3 metrów. Duży kłopot sprawiło mi ściągnięcie niby pni żeby wpasować w obrys drewnianej klatki. Ale poradziłem sobie. Styropianu nie malowałem ;)
(http://images70.fotosik.pl/389/d57af5ea0e45823e.jpg)
Musiałem obciąć trochę liści. Przy okazji zmierzyłem . Długość z ogonkiem liściowym 280 cm Szerokość liścia 80 cm .
(http://images68.fotosik.pl/390/0596898ba3ac6c53.jpg)
Jutro rozłożę kabelki grzejne sprawdzę czy wszystko działa i będę czekał na ochłodzenie . Zamknięcie dachu i przedniej ścianki nie zajmie mi dużo czasu więc mogę to zrobić nawet w tygodniu. Czekam bo jestem ciekawy do kiedy wytrzyma. Jeszcze nigdy nie miałem tak żeby po 20 listopada bananowce były w gruncie.
-
To pierwsze zdjęcie dobrze oddaje wielkość całej kępy.
Wyrosło Ci w ogrodzie coś niesamowitego.
-
Wydaje mi się że są to największe bananowce w gruncie w Polsce :)
-
Slimi mi sie też tak wydaje ;) :)
-
...gdyby to był FB dałbym lajka ;-)
Mam pytanie do Wszystkich. Po raz pierwszy chciałbym mojego basjoo podgrzać i spróbować ocalic cale nibypnie. Problem w tym, ze roślina rośnie tuz przy ścianie, ciężko tam manewrować budami i innymi konstrukcjami. Zastanawiam się żeby owinąć to folia pęcherzykową i wsadzić lampki do środka. Jak myślicie, da rade?
-
Na pewno coś podtopisz lub przysmażysz.
Lepiej próbować ocalić niby-pnie na wysokości ok. 50 cm od gruntu.
Pień szybko się wydłuży, bo liście są już zaprogramowane na odpowiednią wysokość.
-
Bartku wkręć w elewację parę wkrętów zaczepów potem przytwierdź do tego coś ,co będzie stanowiło dobrą izolację , czyli folia bąbelkowa, styropian itd. W środek tak powstałej konstrukcji będziesz musiał myknąć jakieś proste medium grzewcze, ( patrz prosty kabel terrarystyczny o mocy np. 50 Wat) i już.
-
Z powodu braku śniegu,mróz dostał się do pnia Sikkimensisa.
Dzisiaj sprawdziłem ziemia jest mięciutka,więc może korzenie docipią do wiosny :smiech:
(http://images54.fotosik.pl/562/f69d764ddccf9baf.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Sikkimensisy przebywające w domu.......powinien być jeszcze jeden ale nie wiem który to może być ;D
(http://images52.fotosik.pl/620/09db0e709093b2b2med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images51.fotosik.pl/619/11634f851985d073med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Niedawno miałem wizytę :) Otóż ten miły Pan zauważył że bananowiec budzi się do życia. Ja tego jakoś nie widziałem. Warto czasami spojrzeć innymi oczami ;)
(http://images70.fotosik.pl/684/28f1a0bd0f9be7ed.jpg)
-
Sikkimensis na dzień dzisiejszy. Stanowisko częściowo zacienione . Grunt nie ogrzewa się tak szybko wiec nie ma dużych przyrostów.
(http://images67.fotosik.pl/859/e0b51d07d5b14fe4.jpg)
-
łał :) w tym roku będą kolosy
-
Sikki dwa tygodnie starszy. Jeszce się nie rozkręcił powoli przyrasta.
(http://images70.fotosik.pl/909/4c27aac5c185cfde.jpg)
-
Tydzień później z innego ujęcia
(http://images66.fotosik.pl/931/f2896d0dbaa438f0.jpg)
-
czy to jest może red tiger? Arturze, Binos, Andres, Lew, Amor, kto mi odpowie
(https://lh3.googleusercontent.com/-JeJjPqM49-U/VXtxWmulZxI/AAAAAAAAK3s/glqCCpxeStk/s720/P1500767.JPG)
Pozdrawiam A
-
Tak, to red tiger ;D
Ja niestety swoje znowu uśmierciłem.
-
Arundo. Przechodząc obok powiedziałem Ci, że to red tiger :chichot:
-
Moje zdanie takie same Red Tiger.
-
Dzięki Panowie, Andres nie dosłyszałem, do mnie trzeba krzyczeć, ponad 30% uszkodzony słuch. Ja to już wapno :smiech:
Pozdrawiam A
-
Mój sikkimensis zaczął kwitnąć
(http://images67.fotosik.pl/1014/d392550458fee28c.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/1013/df289fd951e9b76f.jpg)
-
Zamawiam świeże nasiona ;)
-
Dobrze wpisuję Cię na listę oczekująjcych a lista jest baaaaaaaaaaaardzo długa ;).
-
Artur, teoretycznie to śmierć kłodziny. Ostatnio usłyszałem, że po owocowaniu Musa kłodzina odrodziła się. Co Ty na to?
Pozdrawiam A
-
Arundo,
Nie teoretycznie, a praktycznie.
Jeżeli coś "słyszałeś" to podaj konkrety o tym odrodzonym nibypniu ;)
-
Arundo pni u mnie dostatek . Już dawno się z takim faktem pogodziłem. I tak rośnie ten chwast zbyt intensywnie ;). Co roku muszę znaczną część wycinać żeby mi ogrodu nie zarosło.
-
Mój ostatni Sikkimensis padł w maju :( choć korzenie ma nadal białe więc może wypuści jeszcze jakiś odrost
Zdjęcie przedstawia nowy nabytek.
(http://images54.fotosik.pl/757/1e9bf24f7fb69016med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Sikki z zeszłego tygodnia
(http://images66.fotosik.pl/1023/f2129b6b0a48e1a1.jpg)
-
Oj będziesz miał co jeść ;)
-
"bananowy jest, doprawdy żywot twój" możesz wybrać się na Kubę :smiech:katujesz forumowiczów ;) ale lubisz :P dawaj Wash najpiękniejszą w "Układzie Warszawskim"
smacznego A
-
Oj będziesz miał co jeść ;)
Lewiatanie niestety ale tydzień temu przez Wrocław przeszła bardzo silna burza i zniszczyła mi mojego bananowca. Jedzenie musze przełozyć na kiedy indziej. ;)
Tak wyglądał bananowiec na drugi dzień po wichurze. Wszystkie duże niby pnie wiatr złamał.
(http://images70.fotosik.pl/1054/d294f4e394287978.jpg)
Poodcinałem to co sie złamało zostawiając niby pień z małymi bananami. Myślałem że przetrwały jakieś wiązki przewodzące i może bananki będą dojrzewały. Niestety po kilku dniach wszystko zaczęło usychać.
(http://images66.fotosik.pl/1071/c9adc9b83c5d4c3e.jpg)
Odciąłem więc ostatni niby pień .
(http://images69.fotosik.pl/1070/ac9867d1869c6ec2.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/1071/887683ca796e95c7.jpg)
Niby pnie wznowiły wzrost oprócz jednego. Okazało się że szykował się do kwitnienia. Już widać na przekroju że kwiatostan lada moment wyszedłby na zewnątrz
(http://images66.fotosik.pl/1071/814e7c31b620baf8.jpg)
Tak wygląda na dzień dzisiejszy moja kępa
(http://images69.fotosik.pl/1070/23736ea21057c32c.jpg)
-
Dzisiaj postanowiłem odnaleść złamany niby pień który szykował się do kwitnienia. Odnalazłem i zawiązek był 20 cm od szczytu. Niedługo by sie ukazał.
To właśnie ten niby pień. Rozpoznałem po grubym środku.
(http://images67.fotosik.pl/1084/8e025c8105a930e4.jpg)
Rozciąłem pień i znalazłem takie małe bananki.
(http://images67.fotosik.pl/1084/696c728368ccbd15.jpg)
-
A dlaczego nie zostawiłeś? To normalnie by wyrosło i zakwitło.
-
Ten niby pień się złamał więc nic by nie wyrosło :).
-
OK. Źle zrozumiałem (że szukałeś go wśród tych rosnących) ;)
U mnie było tak, że kwiatostan basjoo wyrósł jako pierwszy na wiosnę, czyli nie było liści tylko kwiatostan.
-
Cześć i czołem, współczuje Artur tereny koło szpitala na Kamieńskiego nawałnica omineła, bo jakby było inaczej domyślam się, że zbierałbym rośliny i szyby po całym ogrodzie. :o ciesze się, że liście z kłodzin już zaczeły wyrastać, szału pewnie w tym roku nie będzie, ale kilka liści jeszcze powinieneś mieć. Całe szczęście, że bananowiec jest bylina i wierzchołek wzrostu kłodzina ma dosyć nisko :)
-
Sikkimensis
(http://images51.fotosik.pl/784/ec1dd1ead0b65a49.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ten niby pień się złamał więc nic by nie wyrosło :).
Artur szkoda twoich bananowców (swoją drogą dziwne że się złamały bo w ojczyźnie też przeżywają różne huragany). Wydaje mi się że były to pierwsze owocujące bananowce tego gatunku w Polsce (99% owocujących co widziałem na forum to Basjoo (mi 2 zaowocowały). Wszyscy mieli żółte kwiaty a Ty czerwone. Tak czy siak reszta nibypni się szybko zregeneruje i jeszcze tego roku zobaczysz nowe kwiaty. Przy okazji zapytam posiadaczy Basjoo -czy jakiś owad skutecznie zapylił wam wasze małe bananowce? U mnie urosły te od początku ukryte a żadne te do zapylenia już nie...
-
Slimi zregenerują się oczywiście. Ale kwitnienia w tym sezonie nie bedzie. Zresztą nie pragne tego bu już praktycznie koniec sierpnia późno. Może w przyszłym roku coś będzie. Mam mały dylemat bo dwa najdorodniejsze niby pnie są skrajne.
Może bedzie trzeba jeden wyciąć żeby się zmieściły do zimowej budy.
-
Slimi, ptaków ci u mnie dostatek, a i nawet "lietajuszczije myszki" wróciły i co? nic. Też tylko pierwszy okółek ma owocki :) reszta pusta, piętro po piętrze. Ciekaw jestem czy kłodzina umrze, znajomy przekonuje mnie stale, że u niego, po zbiorze kilogramów :chichot: nadal żyje :chichot:
red tiger 1,90 m, drugi się męczy i nie pokazuję. Rośliny mierzyłem do szczytu liści
(https://lh3.googleusercontent.com/-mdJ16eggFM0/VdvDyPm_ipI/AAAAAAAALNU/_yOfqwVvsec/s960-Ic42/P1520381.JPG)
Pozdrawiam A
-
U mnie pierwszy bananowiec po odcięciu części gdzie mały być małe bananki efektownie zgnił i złożył się do ziemi. Nie ma szans że nibypień przeżyje :)
-
Artur, a Twoje jak odrastają?
-
Odrastają. Wytworzyły po trzy liście. Oczywiście te małe nie złamane maja wiecej. Zastanawiam sie czy coś robić z tymi dwoma co kwitły. One nie rosną . Jak bym je wyciał to bym zrobił miejsce dla młodych. Ale czy też karpa nie korzysta z tych niby pni i nie wysysa substancji odżywczych.
(http://images66.fotosik.pl/1154/8a5cbc727a38340e.jpg)
-
Musa sikkimensis
(http://images52.fotosik.pl/824/8222ec74dd45b798.jpg)
-
Wykopałem dzisiaj Red tigera
Tym razem odrosty były płytko pod ziemią i o dziwo wszystkie miały korzenie ;D
Niestety nie dały się odłamać i trzeba było użyć noża.
(http://images55.fotosik.pl/835/56f559c9037a2d94.jpg)
(http://images51.fotosik.pl/833/7249fc480f252421.jpg)
-
Połowa października a mój sikkimensis rozwinął kwiatostan. Szkoda że sie pośpieszył bo pęd na straty.
(http://images70.fotosik.pl/1262/28fab1fdd7f2f843.jpg)
A tak wygląda cała kępa . Po przygodach lipcowych mniejsza jak w ubiegłym roku.
(http://images66.fotosik.pl/1264/30f3d28e2460d06f.jpg)
-
Wyglądają super - ominęły Cię październikowe przymrozki? Wydawało mi się że jednej nocy pokazywali we Wrocławiu -2C...
-
Slimi w moim ogródku w październiku bardzo rzadko są przymrozki. W ostatnich latach to perwsza dekada listopada. To że stacja meteo na Strachowicach wykazuje mróz to jedno :). Jak krótko mrozi to chłód nie zdąży przeniknąć do mojego ogródka :).
-
No fakt u Ciebie zawsze najcieplej. Przypomnij jak sklasyfikowałeś swoją strefę bo chyba powinna być przynajmniej taka jak na wyspie Wolin :)
-
Slimi 6 strefa ale cały czas pracuję żebyście mnie przynajmniej honorowo przyjęli do 7 bo bardzo mi cieżko na duszy po tym jak zostałem zdegradowany ;).
-
Mam bardzo wiele zapytań o sadzonki mojego egzemplarza dlatego próbuje je pozyskać. W zeszłym roku mi się nie udało . W tym roku też próbuje. Dwa tygodnie temu wykopałem jeden niby pień. Scenariusz podobny jak zeszłoroczny. Znikoma ilość korzeni. Można powiedzieć że ich nie było wcale bo dopatrzyłem się bardzo malutkie zaczątki korzonków które całkiem prawdopodobnie się odłamały bo były bardzo kruche. Niby pień posadziłem do torfu wymieszanego z kompostem. Wcześniej obciąłem wszystkie liście oraz część niby pnia. Postawiłem donice na werandzie. Jest tam około 10-12 stopni. Zimno żeby rosły korzenie. Dlatego donice owinąłem kablem grzejnym i ustawiłem temperaturę na 20 stopni. Czekam co z tego wyniknie.
Codziennie robie kreskę na wychodzącym liściu.
(http://images78.fotosik.pl/15/e343171c187a18d7.jpg)
(http://images76.fotosik.pl/15/38ac8f9f5ba93c8a.jpg)
-
Ciężko będzie Ci pozyskiwać sadzonki w ten sposób.
Ja bym głęboko rozkopał i poświęcił część kępy.
-
Właśnie głęboko kopać nie chcę żeby nie nadwyrężyć dobrze działającej "fabryki". Pozostaje tylko próbować i oddzielać z kępy krańcowe odrosty. Na razie jestem dobrej myśli . Odrost codziennie wysuwa ok 1 cm nowego liścia. Donica ogrzana do 20 stopni więc jakieś korzonki powinny się tworzyć. Myślę żeby grzać dopóki będzie widać że liść się wysuwa. Jak się zatrzyma to nie wiem czy jest sens.
-
Właśnie głęboko kopać nie chcę żeby nie nadwyrężyć dobrze działającej "fabryki".
Wczoraj właśnie dokonałem precyzyjnego chirurgicznego cięcia i poboru jednej małej sadzoneczki. Niby pęd ma symboliczną ileść korzeni. Myślę że jest szansa żeby roślina się przyjęła. Kilka zdjęć z tej opercji
(http://images75.fotosik.pl/41/e34bfa513682393a.jpg)
(http://images75.fotosik.pl/41/b5ea6a04ce8155e3.jpg)
(http://images78.fotosik.pl/40/820153ed23f3c766.jpg)
(http://images77.fotosik.pl/41/c8e728e7bd8d6eb2.jpg)
-
Sadzoneczka powiadasz... ;) to ja chyba poczekam na odrosty tej sadzoneczki ::-?
-
Tak to jest najmniejszy sort. Mniejszych sadzonek ten bananowiec nie wytwarza ;D.
-
Chodziło mi o sadzonki z tej sadzonki co pozyskałeś ;)
-
A dziecko dziecka :) Lewiatanie sort parapetowy to nie moja domena. Będzie ciężko ;).