Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Bananowce => Wątek zaczęty przez: amorphophallus w Marzec 31, 2012, 00:50:09
-
Greg ja też was tu troszkę "zgapuje" jak to nazwałeś i myślę żeby rozdzielić dwa największe basjoo od siebie (mniej więcej podobnej wielkości) i jednego przezimować w gruncie a drugiego standardowo w pomieszczeniu, już ostatnio nawet rozkułem beton w miejscu gdzie ma rosnąć i styropian już czeka tylko teraz czas sadzenia przyjdzie to i moja relacja się pewnie ukaże w stosownym dziale ;)
---
Temat wydzielony z watku: WASHI - Ustka - Palmy w gruncie (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=465.msg7874#msg7874).
greg
-
Czytałem o Twoich planach dot. przezimowania basjoo i marzeń o nibypniu o wysokości ponad 2 metry. Już nawet widzisz już wątek Ci wydzieliłem żebyś miał gdzie go opisać po wkopaniu rośliny. ;)
Pomysł uważam za ciekawy. Tej zimy Arche przezimował (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=359.msg7685#msg7685) w swoim domku bananowca. Oczywiście dla pojedynczego basjoo takiej budy stawiać nie trzeba. Ja zwróciłbym uwagę na uwagę na dwie rzeczy: lekkie podgrzanie gruntu oraz jak najmniejszą kubaturę osłony. Wydaje mi się, że doskonale by się tu nadał oponowy sposób Andresa. Przez zimą, tak jak to robi Dzik, w pewnej odległości od bryły korzeniowej lekko okopać wokół grunt sztychówką i dać tam ze dwa zwoje kabla. Potem sukcesywnie nakładać opony i dawać do środka kolejne zwoje. Ponieważ byłoby to dość wysokie to by zapewnić sztywność dobrze byłoby to owinąć folią stretch (całość) i od wierzchołka zrobić ze 3 odciągi lub w inny sposób zabezpieczyć przez możliwością dekompozycji ;) takiej wieży przez wiatr. Tak ja bym się za to zabrał, a czy Ty masz już jakąś koncepcję?
-
nio dobrze miało być zdradzone po wykonaniu pierwszych prac ale znając Ciebie może mi coś ciekawego podsuniesz ;)
Zacznijmy od starego zdjęcia na którym widać stanowiska na których w zeszłym roku rosły bananowce ale z wiosny żeby było widać budynek:
(http://wd1.photoblog.pl/np1/201106/DD/95774740.jpg)
widoczny jest na nim zaułek w budynku który został zalany dawno temu betonem gdyż zbyt szybko przesychała tam trawa i nikomu się nie chciało bawić w walkę z nią. (beton został prze zemnie już skuty jak wspominałem) część budynku na którym widoczne jest okno na pierwszym planie jak i ta część z oknem we wnęce, tam pomieszczenia znajdują się na poziomie gruntu, patrząc dalej widać że trzecie okno jest wyżej gdyż tam znajduje się podpiwniczenie. podsumowując wnękę obejmują trzy ściany z czego jedna jest częścią piwnicy i wyższego parteru a dwie pozostałe niższego parteru. jak widać dolna część ściany nie jest pokryta styropianem i tynkiem więc śnieg nigdy tam nie zalega przez oddawane ciepło więc myślę że oddzielając pod ziemią wnękę na lekką zakładkę grubym styropianem od pozostałej części gruntu dogrzewanie korzeni było by zbędne a nawet można by przedobrzyć.
Usytuowanie te likwiduje też problem zbyt dużej wilgoci gruntu i tym samym wnętrza osłony.
Co do osłony części nadziemnej plan był taki żeby na lekkie przymrozki wykorzystywać właśnie opony najlepiej czymś jeszcze wypełnione np.sianem. I tak co zimę kupuje w pobliskim ogrodniczym kostkę siana żeby pies miał dobrze wyścieloną budę choć on jest taki że czasem to i w śniegu się uwali i w kimę ;P (wybaczcie jeśli pomyliłem słomę z sianem przypadkiem ale mi się zawsze to miesza)
na silniejsze mrozy myślałem o jakiejś dodatkowej konstrukcji styropianowej nakładanej na to wszystko, nie powinno to być większym problemem bo przecież opony mają określony kształt więc to by była taka matrioszka :P
problem wiatru nie stanowił tam będzie problemy gdyż mamy ściany kratę w oknie do której można by to dodatkowo ustabilizować. oczywiście donica z styropianu miała by kształt kwadratu a nie kola więc musiał bym mieć jeszcze coś w stylu "klamer" ze styropianu na uszczelnienie między dolną oponą a brzegami styropianu w gruncie i betonu z podmurówki domu. to można by jeszcze oczywiście uszczelnić jeszcze jakąś pianką lub w inny sposób łatwy do demontażu na wiosnę bez uszkodzeń.
oczywiście stanowisko chcę oczyścić jak najgłębiej z ziemi i na dno dać kompostu ile wlezie a na część górna substrat torfowy. musi być żyźnie skoro bananowiec miał by tam porosnąć parę lat bez wykopywania.
nio to tak szybko napisałem jak chce wstępnie wykorzystać teoretycznie sprzyjający kształt budynku. Oczywiście jest jeszcze wiele rzeczy które trzeba przemyśleć, i sytuacji które trzeba przewidzieć ale po to właśnie będę miał lato :P nio i was żeby zadawać pytania w miarę potrzeb ;)
-
Jeżeli Twoją główną pasją są bananowce to takie zimowanie może mieć sens.
W przypadku np. Grega, gdzie do okrycia będą 2 duże t. fortunei i 2 ph. canariensis budowanie kolejnej warowni to dodatkowy kłopot na jesień.
Zabezpieczenie gruntu na pewno jest ważne. Jeżeli pnie nie przezimują to zawsze można liczyć na odrosty z gruntu.
Dwumetrowego pnia doczekałem się bez zimowania, ale w tej chwili to maksymalna wysokość jaką mogę wstawić do piwnicy.
W tym roku posadziłem wszystkie w grupie i jesienią zobaczę co dalej.
Posadziłem je obok jednej z gunner tinctoria (raczej byłej), otoczyłem ziemią, wypełniłem różnymi suchymi łodygami, liśćmi.
Taka ściółka ma ok. 10-15 cm i powinna dobrze trzymać wilgoć.
Piszecie o oponach, ale zapominacie, że taki duży pień praktycznie nie występuje w pojedynkę.
Tej wielkości roślina otoczona jest odrostami, czasami (rzadko) odrostami od odrostów.
We Francji bananowce zabezpiecza się w taki mniej więcej sposób:
(http://images39.fotosik.pl/1418/683ed38768c32d71.jpg) (http://www.fotosik.pl)
To mój ogród, zdjęcie z dzisiaj (01.04).
Na syberyjskie mrozy jest to niewystarczające, ale można zacząć od takiego okrycia, a gdy zacznie mocno mrozić dać coś solidniejszego.
Jak na razie wizja solidnego domku dla bananowców mnie zniechęca i co roku wykopuję z gruntu.
-
Andrzej o odrostach pamiętam ale myślę że tegoroczne się zmieszczą do opon a z czasem najwyżej się zmodyfikuje pomysł lub będzie się spisywać najmniejsze odrosty na straty bądź wczesną jesienią oddzielać żeby przezimowały w budynku a 'zranienie' u rośliny matecznej zdąży się zabliźnić do zimy. a jeśli pomysł by całkiem się nie sprawdzał przez dwie trzy próbne zimy to kupie w te miejsce jakiegoś bambusa ;) ale na razie ma być tam bananowiec :) co do zimowania w pomieszczeniu to nie w tym co aktualnie zimuje ale w innym gdzie zawsze trzymam największy okaz mam możliwość do 4m (z donicą) przetrzymać oczywiście nie mogę tam zastawić dużo miejsca ale żeby trzymać sobie tam np. największego Ensete, basjoo i jeszcze jakiś mogę ;) więc w tym roku pewnie te trzy mniejsze E.v.m. jak podrosną będę zimował już bez korzeni i liści bo nie znajdę dla nich raczej innego rozwiązania. więc rozstawie je pewnie tak że jeden do piwnicy, drugi na strych a trzeci zostanie z tymi co zimować będą z doświetlaniem i zobaczę gdzie będzie optymalny stan spoczynku :)
-
"więc w tym roku pewnie te trzy mniejsze E.v.m. jak podrosną będę zimował już bez korzeni i liści"
Jak to rozumieć?
-
dokładnie tak jak widać na obrazku poniżej. Już się spotykałem z informacjami o takim zimowaniu większych okazów. oczywiście ich start na wiosnę jest troszkę wolniejszy ale jak mus to mus ;)
zdjęcie zapożyczone z http://www.bananenhobby.de/
(http://www.bananenhobby.de/markus008.JPG)
a najlepiej przejrzeć całą tą zakładkę z tej strony: http://www.bananenhobby.de/Markus-Denklingen.htm
-
http://www.youtube.com/watch?v=cvIkTFk232E&feature=plcp&context=C47b928dVDvjVQa1PpcFNxYPvkkdsGuoDmcmpmUiX9S1J-eqKDZiY%3D
-
??? :o Ale numer nigdy bym nie pomyślał, że tak można :o
-
Ja swoje basjo tak właśnie zimuje w piwnicy w tym roku.
-
Marcin, wrzuć jakieś fotki z tego zimowania piwnicznego. Jak to wygląda od strony korzenia i liści?
-
Przed chwilą robione zdjęcia. Bananowce były wykopane jak pierwsze jesienne przymrozki uszkodziły liscie. Wykopałem je i wszystkie liście ściąłem pozostawiajac tylko najmłodszy. Łodygę z korzeniami umieściłem we wiadrze i wstawiłem do chłodnej piwnicy. Jak widać na zdjeciach banany bardzo mało urosły od jesieni.
(http://img714.imageshack.us/img714/667/img0095ey.jpg)
(http://img545.imageshack.us/img545/227/img0094ax.jpg)
-
jak dla mnie stan bardzo dobry ;) byle tylko takie efekty mieć w tego typu zimowaniu to będziemy mieć bananów jak brzóz ;D
-
Amor, a nie myślałeś żeby spróbować czegoś ambitniejszego? Musa basjoo to jak trachycarpus. Zresztą takie zimowanie już zostało przeprowadzone. Ja uważam, że trzeba iść do przodu. Skoro nie przerażają Cię wydatki na 400 watową lampę to może spróbowałbyś z ensete ventricosum? Pozdrowienia od czerwonej królowej (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoteza_Czerwonej_Kr%C3%B3lowej). ;)
(„Tutaj (...), aby utrzymać się w tym samym miejscu, trzeba biec ile sił”)
-
Czyżby sam fakt zimowania w gruncie był dla Ciebie najważniejszy? (jesteś utopobananistą, Greg?)
Trzeba by jeszcze znaleźć odpowiednich kandydatów do takiego zimowania.
Niektóre gatunki (np. musa nagensium) słabo zimują w piwnicy, więc ciężko byłoby je zimować w gruncie.
Jest jeszcze musa sikkimensis, który wygląda na dosyć odpornego.
Musella lasciocarpa, helen's hybrid, ensete ventricosum.
Można jeszcze coś dodać, ale to wszystko wymaga utrzymywania dodatnich temperatur przez długą, ciemną zimę.
Według mnie mniej znaczy więcej ;)
-
Ha! Rozważam to po pierwsze dlatego, bo lekko mnie przeraża wizja targania 200 kg kolosa. W pewnym momencie rośliny osiągają takie gabaryty, że człowiek zaczyna kombinować jakby tu nie trzeba było ich nosić. Po drugie fajnie jest przekraczać granice dotychczas będące nieprzekroczonymi. Przecież w zasadzie nic innego na tym forum nie robimy. Jeśli mamy zatrzymać się na szorstkowcach i musa basjoo to wnet zacznie tu wiać nudą. ;)
Zimowanie szorstkowców (pominąwszy długotrwałą awarię prądu) stało się faktem. Sam zobacz co się dzieje: duże daktylowce już nie budzą emocji. Forumowicze przyjęli, że niektórzy kupili i posadzą. Cofnij się teraz myślami do 2008 roku i wyobraź sobie ówczesne reakcje na takie palmy. Ja przyznaję, że potrzeba mi nowych wyzwań, a wyobraźnia u mnie bogata. ;) Gdyby ludzi nie pasjonowało bicie rekordów to taka Księga Guinessa nie miałaby racji bytu. Po co opływać świat dookoła, po co marzyć o zdobywaniu przestworzy, po co zdobywać wszystkie ośmiotysięczniki, po co lecieć na Księżyc? Przecież zasadniczo można tylko się rozmnożyć, najeść i samemu unikać sytuacji stania się czyimś obiadem. ::)
Zaletą bananowców jest niewątpliwie to, że można pozbyć się liści i uczynić roślinę możliwą do schowania w stosunkowo wąskiej osłonie. Co prawda ensete rośnie gruby, ale to tylko kwestia zrobienia odpowiedniego zapasu.
Myślę, że na przykład wooli w tej swojej ogrzewanej donicy, w domku z nawiewem, spokojnie przezimowałby takiego ensete. Kto wie? Może mu się zechce zrobić mniejszą replikę takiej donicy i przezimować wrażliwego bananowca?
-
Wiadomo. Trzeba gonić króliczka ;)
Jeżeli tak szybko jesteście(śmy) zblazowani, to chyba niedobrze nam to wróży.
Co dalej? Emocje związane z dużym phoenixem w gruncie powinny wystarczyć na kilka lat.
Moje mrzonki dotyczące kilkunastu trachycarpusów w gruncie wydają się konserwatywne przy tym co piszesz.
W przypadku palm zadowolę się licznymi szorstkowcami + ewentualnie 1 kanaryjczykiem i 1 waszyngtonią w gruncie.
Jak pisałem ja również mam dosyć wykopywania bananowców i cann.
Te drugie z żalem będę musiał mocno ograniczyć na rzecz miskantów, bambusów i innych ciekawych roślin.
Bananowce są ciężkie, ale w odróżnieniu od cann jest to praca jednorazowa.
W dodatku wiosną wypróbowałem wyciąganie bananowców przez okno (rodzaj ślizgawki), co znacznie ograniczyło potrzebny wysiłek.
Gdy nadchodzi jesień jakoś łatwiej mi podjąć decyzję o wykopaniu niż o ich zimowaniu w gruncie.
Wspominałem kiedyś, że na tym forum mało pisze się o jukach.
A przecież (w połączeniu z kordylinami) są one znacznie odporniejsze niż bananowce, czy nawet wiele "mrozoodpornych" palm.
Dla mnie to kierunek przyszłości ;)
Piszesz o 2008 r. Wtedy chciałem mieć wszystko egzotyczne: palmy, potem bananowce, paprocie drzewiaste, agawy.
Z czasem stwierdziłem, że niektóre rośliny dobrze się trzymają, inne gorzej.
Rezygnuję z agaw, ograniczam canny.
Latem chcę mieć w gruncie dużą kępę bananowców. Na samym zimowaniu w gruncie jednak mi nie zależy.
Brzmi znajomo?
No, ale wciąłem się w Waszą dyskusję.
Jeżeli Amor zaprezentuje nam zimowanie bananowców to zawsze z zaciekawieniem o tym poczytam ;)
-
To jeszcze się Amorowi wetnę. ;) Ja też kiedyś chciałem mieć „wszystko”. Parę lat minęło i choć, podobnie jak u Ciebie, pewna selekcja się dokonała to wciąż pewne rośliny muszę mieć. I choćby padały mi co roku to co roku będę je kupował na nowo. Na pewno kupię nową daturę. Jeśli okaże się, ze moje lantany nie żyją to kupię te rośliny ponownie itp. itd.
Jeśli chodzi o juki to jakoś aż tak mnie nie rajcują. W zasadzie nie wiem dlaczego. Sądzę, że jest to związane z tym, że kopiuję to co widzę na południu Europy. Choć oczywiście rosną tam juki to jakoś ich mała ilość ginie w porównaniu do innych, popularniejszych, roślin. Być może stąd mi się to bierze. Mam kilka juk filamentosa i mała jukę glauca (w donicy), którą dostałem kiedyś od sev'a. To zaspokaja moje jukowe ambicje. Zdaję sobie sprawę, ze juki tworzące pień wyglądają ciekawie, ale mam do nich stosunek jaki mam. Obejrzeć u kogoś mogę, sam mieć nie muszę.
Różnimy się podejściem. Ty chcesz jak najwięcej egzotyków jak najmniejszym kosztem pracy (dobrze to widać po ciągotkach do nieomal bezobsługowych bambusów). U mnie z kolei na pierwszym miejscu jest: chcę to mieć. Dopiero potem jest analiza trudności uprawy czy też przechowywania w gruncie/w donicy. Ja, o czym już pisałem, preferuję raczej metody siłowe. Jeśli bardzo chcę coś mieć to jestem gotów wiele dla tego zrobić. Takie różnice są oczywiście cenne, bo gwarantują różnorodność na forum.
Zrobiłbym o wiele więcej niż robię do tej pory, ale niestety ograniczają mnie finanse i czas. Dlatego też obecnie moje podejście jest takie, że zimowanie na siłę małych roślin mija się z celem. W przypadku wielkich - można to rozważyć, ocenić trudność. Z ensete chętnie bym spróbował. Zimując musa basjo i chcąc zachować nibypień w praktyce też musisz utrzymywać cały czas dodatnie temperatury. Różnica taka, że w przypadku ensete muszą być one wyższe.
Wspominałeś, że jesteś ciekawy jak damy sobie radę z naszymi dużymi daktylowcami. Wszyscy będziecie mieli miejsce w pierwszym rzędzie. Myślę, że będzie dobrze. Byleby za szybko nie rosły. ;)
-
Greg z tym Ensete jest to tak samo ciekawy pomysł jak i z każdym innym bananowcem tylko sami pisaliście o zniechęcających sytuacjach, więc żeby takich jak najczęściej uniknąć trzeba zacząć od czegoś co więcej błędów wybaczy a później zacząć iść do przodu. Pamiętaj że ja jeszcze żadnej osłony zimowej nie robiłem i mimo ze mam możliwość podglądania waszych pomysłów wolę spróbować na materiale roślinnym który więcej błędów wybaczy i w razie czego jest prostszy do powielenia i ponownej próby. co do przenoszenia dużej liczby roślin jak i bardzo ciężkich wcale mnie to nie zraza a nawet powiem ze się przyzwyczaiłem i to polubiłem ;D powiem że po doświadczeniach z tamtym wcześniejszym Ensete co miałem to wykopanie tego dużego(lecz mniejszego od poprzednika) z zeszłej jesieni i wsadzenie go do kasty na beton zajęło mi mniej czasu niż zaparzenie herbaty a później jak już przyszły chłodne noce i pora go schować że szwagrem też już mieliśmy opracowaną metodę przejścia przez każdy zakręt w pomieszczeniach więc było szybko i sprawnie. Więc naprawdę chciał bym mieć tylko takie dylematy czy dam radę to pownosić :P Co do waszych ostatnich wypowiedzi to znowu ja się chce skupić na uzbieraniu jak najszerszej gamy bananowców i ostatnio wpadło mi bardzo do gustu wysiewanie nasion mimo iż wschody nie są częste i regularne sprawia to dużo frajdy tylko warunkiem jest wiosna żeby podrosły na zimowanie (lub to się dopiero okaże, znaleźć skuteczną metodę doświetlania, co będę kombinował w przyszłą zimę)
Greg też nie można powiedzieć że nic się u mnie nie dzieje, aktualnie sprawdzam swoją nową koncepcje kiełkowania i już parę z tych zeszłorocznych nasion się ruszyło mimo że co żywotniejsze już skiełkowały w zeszłym roku jak pamiętacie, przyszłej zimy sprawdzam lampę sodową w stosunku do zimowania w pomieszczeniu, moje pierwsze zimowanie gruntowe szykuje, na lato marzy mi się jeszcze na którymś z bananowców przetestować nawożenie dolistne ale do tego trzeba się jeszcze przygotować i poczytać ;)
-
Różnimy się podejściem. Ty chcesz jak najwięcej egzotyków jak najmniejszym kosztem pracy (dobrze to widać po ciągotkach do nieomal bezobsługowych bambusów). U mnie z kolei na pierwszym miejscu jest: chcę to mieć. Dopiero potem jest analiza trudności uprawy czy też przechowywania w gruncie/w donicy. Ja, o czym już pisałem, preferuję raczej metody siłowe. Jeśli bardzo chcę coś mieć to jestem gotów wiele dla tego zrobić. Takie różnice są oczywiście cenne, bo gwarantują różnorodność na forum.
To zdjęcie od kilku miesięcy mam na tapecie monitorów:
(źródło: http://www.fousdepalmiers.fr/html/forum/viewtopic.php?f=12&t=10650)
(http://images49.fotosik.pl/1433/13b108ae7dd5d185.jpg) (http://www.fotosik.pl)
To zupełnie inny widok niż gąszcz cann i bananowców, ale bardzo przyjemny dla oka.
Południowa Europa to jedno z moich odniesień, a różnorodne polskie parki (Taczanów, Gołuchów, Kórnik) to drugie.
Mój ogród niestety jest mały i otoczony drogą, sklepami. Pola i łąki są dopiero na drugim planie.
Od strony bloków cały czas ogród jest otwarty na widok i mój pierwszy cel to zapewnić sobie choćby częściową izolację.
Mam nadzieję, że bambusy rozwiną się i za 3-4 lata będzie znacznie lepiej.
Mam też więcej dużych miskantów niż rok temu, ale one w tej chwili są ścięte do gruntu.
Takie rośliny mają w sobie wystarczająco egzotyki, by zapewnić im więcej miejsca np. kosztem cann.
Miskanty i bambusy to moje odkrycie sprzed 2 lat. Wcześniej nie miałem o nich wielkiego pojęcia.
Ich atrakcyjność dla mnie jest taka sama jak trachycarpusów.
Mimo, że od ok. 5 lat zajmuję się ogrodem to czasami mam wrażenie, że to nadal jedno wielkie pobojowisko.
We Francji można sobie zrobić tło z szorstkowców i próbować inne bardziej egzotyczne rośliny.
U nas, jak dotąd, szorstkowce są takimi egzotami, a na tło chcę coś ciekawszego niż żywotniki.
Na podwórzu mam sporo niezagospodarowanego miejsca, tam też dałem bambusy, ale na efekt przyjdzie poczekać.
Tworzenie południowego klimatu to jedno. Dla mnie równie ważne jest to, by otoczenie w miarę dobrze prezentowało się przez cały rok.
Jesienią jest w miarę dobrze, gdyż wszystko jeszcze rośnie, ale wiosną, do maja-czerwca, wygląda to trochę jak slumsy.
Na bananowce też trzeba czekać do powiedzmy lipca, ale przynajmniej można je wsadzić do gruntu w kwietniu i mieć spokój.
Dlatego z żalem ograniczam canny i na ich miejsce daję inne rośliny.
Robię to stopniowo, choć wymrożenie części kłączy w garażu trochę ten proces przyspieszyło.
Nie mogę mieć całego ogrodu w egzotach, zwijać go na jesień do piwnicy i garażu, a potem czekać do lipca na bujną roślinność.
Na forach ludzie często pokazują jakieś fragmenty roślin, kwiaty, liście, ale rzadko kiedy całe połacie ogrodu.
Palma jest na swoim miejscu, gdy ma dobre otoczenie. Wtedy jedno uzupełnia drugie.
Natomiast sama palma w nieciekawym położeniu już tak bardzo mi się nie podoba.
Ograniczam nakład pracy na coroczne doprowadzenie ogrodu do stanu używalności.
Nie znaczy to jednak, że chcę ogród całkowicie bezobsługowy.
Jeżeli trzeba to znajduję czas, by kopać, sadzić, przenosić, osłaniać.
Kręgosłup często daje znać o sobie po noszeniu donic. Jak najczęściej staram się używać wózka, ale nie zawsze jest to możliwe.
Widzę, że cały ten wysiłek trzeba ograniczyć.
Podobnie jak Amor nie mam problemu z wykopaniem bananowców.
Większość z nich jestem w stanie samodzielnie wykopać i wstawić do kastry. Zabiera to ok. 10 - 15 minut na kastrę.
-
Andres,
to co napisałeś o swoim obecnym działaniu przeprowadziłem u siebie 10 lat temu. Wywaliłem 3 wielkie Datury ponad 2metrówki zimą, które potrafiły otworzyć jednocześnie do 200 kwiatów na jednym egzemplarzu. Usunąłem nawet karłowatą daturę z gęstym kutnerem na liściach o intensywnie ciemno czerwonych kwiatach. Ciężarówkę Cann rozdałem i stałem się wolny od dźwigania ton badziewi ;D
Co do cann po obcięciu kwiatów prowadzone dla liścia są niezłe jako niższe piętro dla Musa, szczególnie czerwono listne.Przestałem również wysiewać rączniki i zasypywać dziury po nich jesienią. Bambusy, Miskanty olbrzymie i Arundo donax są znakomitym materiałem na egzotycznie wyglądające żywopłoty. Stary ogródek mam gdzieś na zdjęciach, spróbuję zeskanować i wrzucić. Następnie wlazłem na dach z ołówkiem i papierem oraz skrzynką piwa ;)
Pierwsze szkice pojawiły się po 2 następnie co kolejne piwo wszystko ulegało całkowitej zmianie. Przy 10tym projekt podstawowy był gotowy i musiałem resztę znosić z dachu :)
Całość zajęła mi 10 piw, 10 kartek A4 i ok 7 godzin :P
-
Rącznika nie mam chyba od 10 lat, ale myślałem właśnie o jego wysianiu.
O co chodzi z tą dziurą w ziemi?
Datury miałem trzy, całkiem spore. Dwie dałem Patrykowi, ale podobno mu zmarzły.
Na trzecią (pomarańczowy kwiat) mam jeszcze miejsce.
Canny są piękne i bardzo różnorodne.
Chyba już nigdy nie będę ich miał tyle co, w ubiegłym roku.
-
Sadzonki rączników sadziłem do trawnika. Aby uzyskać duże rośliny nie oszczędzałem azotu i wokół powstawały wypalone plamy. Jesienią wykopywałem korzenie, zasypywałem dziury świeżą ziemią i dosiewałem trawę aby wiosną to jakoś wyglądało. Wiem to było totalne przegięcie :))
Spróbuję przez Święta coś zeskanować i wrzucić :)
-
To mój ogródek 11 lat temu, przed skrzynką browara :a_98: na dachu:
(https://lh6.googleusercontent.com/-sD0SyJAuNJo/T4s3-HYehFI/AAAAAAAABIA/CEqG2HFFSiA/s640/Pict0197.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-G6bkeaoBrNk/T4s4SOiC7xI/AAAAAAAABII/cKs6VF0t3SI/s640/Pict0199.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-vuS-Omfei7U/T4s4tadbPQI/AAAAAAAABIc/n1diRuDJTAg/s640/Pict0200.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-7YaZmHVE6_o/T4s4-PEOejI/AAAAAAAABIk/UEzvEzuPvnI/s640/Pict0201.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-NDV0qn0papU/T4s5IhLccRI/AAAAAAAABIs/WXRBMFqxVS0/s640/Pict0202.JPG)
Królestwo chaosu i bałaganu
pozdro A
-
Zmiana w Twoim ogrodzie jest zauważalna. Według mnie wyraźnie na plus.
Zbyt wiele kolorowych plam prowadzi do oczopląsu ;)
Dzisiaj posadziłem jukę z żółtymi liśćmi, którą zaczynała pochłaniać standardowa zielonolistna.
Posadziłem przy y. rostrata i y. gloriosa variegata.
Nie pasuje mi to miejsce. Żółty mocno przyciąga wzrok, świetnie wygląda na słońcu, ale muszę znaleźć inną lokalizację.
-
To było dla kobiety po 20 latach - dla niej :f7: teraz jest dla kobiety po 30 latach - dla mnie :p05:
Czy mógłbyś pokazać te jukki? mam te bez pnia to chyba gloriozy a jedna ma żółte pasy wzdłuż liści to variegata? Te z pniami są super ale nie tanie, a z tymi zwykłymi mam problemy
-
A co Cię skłoniło do pójścia w orientalne klimaty?
-
Moje bananowce gruntowe żyją, choć szału nie ma. Dobrze przezimowały mi tylko 3 nibypnie. Morał jest taki żeby porządny kopiec sypać a nie bylejaki.
Zdjęcie sprzed kilku dni:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a94f29bb7d38f263.html
i obecnie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc8ca1318d2acfe3.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/a849c48f07dd015a.html
Podsypałem im dużo nawozu, niech teraz tylko cieplej się zrobi
-
Witaj Sev,
udało mi się być na Średnim Wschodzie w czasach, kiedy graniczyło to z cudem dla zwykłego obywatela Polski, no chyba, że był himalaistą. Myślę o Nepalu i Indii (nie Indiach). Szukam do dzisiaj slajdów z ogrodów hinduskich i mam nadzieję, że się odnajdą. Nepal zrobił na mnie wtedy ogromne wrażenie swoją architekturą pagodową.
Myśląc o ogródku dla mojej kobiety w wersji - dla mnie wpadło mi do łba, a może inaczej niż wszędzie dokoła? Pojechałem więc na rekonesans po okolicznych siołach. I co :sc106: trafiłem na budowę ogródka japońskiego projektowanego przez prawdziwą Japonkę :o
Rozwój tego ogrodu obserwuję od kilku lat i uważam za najpiękniejszy japoński w Polsce na tak małej powierzchni. Nie jest w nim chyba do końca zachowana dyscyplina stylu ale posiada dla mnie duszę. Od niej mam latarnie granitowe z Japonii (być może z Chin) ale nie wapienne lub z piaskowca podróby z Czech czy nasze polskie betonowe wynalazki. Z resztą latarnie "japońskie" to stary chiński wynalazek, który dotarł do Japonii.
Pozdro arundo
-
Jak była mowa zamierzam przezimować w tym roku Musa basjoo w gruncie, wybrałem do tego pośredni egzemplarz z posiadanych. Mniejszy miałby gorsze predyspozycje do tego testu a większego nie tyle co mi żal ale mam inne plany co do niego :P. zadbałem dziś by miał żyzną glebę by w razie sukcesu starczyła mu na trochę plus zrobiłem izolację od przemarzającej części gruntu styropianem "8" wkopując całe płyty nie wiem dokładne ile ma szerokości taka płyta ale z 0,5m na pewno (szerokość płyty jest u mnie głębokością izolacji). W ten sposób wstęp został zrobiony a do jesieni czas na rozwijanie projektu :P
(http://wd5.photoblog.pl/np3/201205/DF/123182584.jpg)
-
Ale zakamarek dla niego znalazłeś, ja juz zimowałem jednego w gruncie ale przeżyły tylko odrosty i to 2 z 7 a główny nibypień choć wyglądał dobrze zgnił w samym środku - tzn sam środek wygnił choć zewnętrze warstwy były zdrowe.
-
Uznałem że w zakamarku będą największe szanse na przezimowanie dla osoby puki co zielonej w kwestii zimowania :P a stanowisko dla samego bananowca jest dobrze nasłonecznione więc źle mu się nie trafiło :)
-
Poniżej przedstawiam zdjęcia mojego musa basjo którego przezimowałem w gruncie bez żadnych uszkodzeń.
(http://images39.fotosik.pl/1665/d8b7a0212bb23167med.jpg)
(http://images41.fotosik.pl/1662/7ca807eafdac2b28med.jpg)
Wymiary bananowca na dzień 17-07-2012 :
wysokość całkowita 350cm
wysokość niby pnia 170cm (przyrost pnia od wiosny to 35cm) banan idzie ładnie w górę ;D
szerokość najnowszego liścia 70cm
długość najnowszego liścia 180cm (bez łodygi)
ilość liści wypuszczonych od wiosny 5szt, szósty w drodze
Posiadam jeszcze 3 kępy musa basjo, które zimowałem w garażu, ich wzrost jest o ok 40% mniejszy niż bana zimowanego w gruncie, niby pnie wogóle nie poszły w górę a liście są dużo mniejsze. Dlatego od przyszłego roku lądują na stałe do gruntu.
-
Arche napisz dokładnie jak zabezpieczyłeś bananowca na zimę że nibypień jest w ogóle nie uszkodzony. Chyba postawiłeś mu tam kaloryfer ... :)
-
SLIMI
Kaloryfera stawiać nie musiałem ;) Bananowca zimowałem razem z palmami. W domku utrzymywałem temperaturę nie niższą niż 0 stopni. Pod bananowcem miałem rozłożone tylko 100W lampki choinkowe. Jak wygladało zabezpieczenie możesz zobaczyć tutaj: http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=359.0 (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=359.0)
Banan tak ładnie idzie w tym roku w górę że już wiem że będę musiał mu podwyższyć osłone o co najmniej 1m czyli do 4m. Zalezy mi na tym aby przezimowac go z liścmi tak jak minionej zimy ;)
-
Tak wygląda mój basjoo na prawie koniec sezonu.
(http://images44.fotosik.pl/412/2017a8490f55769bgen.jpg)
-
Krakus całkiem fajna kępka.
:)
-
Krakus kolejne udane zimowanie w gruncie :) ale chyba w tamtym roku kępka była dużo większa. Zima jednak coś tam pouszkadzała korzenie :( Możesz podać jakie miałeś minimalne temperatury ostatniej zimy że udało Ci się przezimować wszystko co miałeś w ogrodzie? Masz tam jakąś wyspę ciepła czy coś :)
-
Tak była większa, ale zima była nietypowo mroźna. Mieszkam w niewielkim zagłębieniu terenu więc mam wyspe zimna a nie ciepła niestety. Minimalnie około -30 miałem i mrozy trwały dobrych kilka dni z minimum oscylującym od -25 do -30 stC. Pokrywa śnieżna była prawie niezauważalna. Straciłem cały rząd irgi około 10 metrowy żywopłot, wszystkie laurowiśnie, ciemierniki, jukki gloriosy, pruszniki, albicje, jedną araukarię, jednego cisa pospolitego, 20 letnią szydlicę i mam bardzo uszkodzoną paulownie i wymęczoną magnolię grandiflorę. Zwykłe magnolie posrednie nie zakwitły mi tej wiosny. Bananowce chroni studzienka kanalizacyjna, która je całkiem nieźle dogrzewa. Obok rośnie też niewielki sabal minor. Problem mam chyba z jakąś chorobą grzybowa- brzydko ciemnieją i rozmiękają liście zewnętrzne na nibypniach. Pomimo długiej suszy i topsinu choroba nie zniknęła. Przed zimą będę jeszcze pryskał ale jeszcze nie wiem czym.
-
Pokaż zdjęcia tych "chorych" pni.
Gdy liść zostanie ucięty jego resztki na pniu zaczynają czernieć, potem wysychać.
Nie jest to nic nienaturalnego.
-
Ostatnie zdjęcia basjoo w tym roku bez osłony.
Pierwsze zdjęcie dla porównania z końca maja a pozostałe z października.
(http://images35.fotosik.pl/1680/fa3246b6d6e0f9demed.jpg)
(http://images38.fotosik.pl/1850/81a9dd3fe9abc2d3med.jpg)
Główny nibypień przyrósł do wysokość 1,8m (45cm w tym sezonie). Odrosty równiż ładnie urosły.
(http://images38.fotosik.pl/1850/17f553f79de9966amed.jpg)
Maksymalna wysokość z liśćmi to 4m.
Banan nie był zasilany żadnym nawozem dlatego uważam to za dobry wynik. W przyszłym roku dla odmiany mam zamiar nawozić aby zobaczyć czy będzie różnica w przyroście nibypnia. Może uda się osiągnoć 2,5m ;)
-
Na tej wysokości nie dopadł ich jeszcze wiatr i ładnie wyglądają. Wręcz wzorcowo.
-
Zdjęcia osłony dla musa basjoo. To jego druga zima w gruncie.
W zeszłym roku osłona miała 3m, w tym roku urosła do 4,6m. Musiałem postawić rusztowanie aby spokojnie złożyć całą bude. Nie obcinałem liści ponieważ chce mieć na wiosnę już ładną roślinę z przynajmniej kilkoma liśćmi. Jak w przyszłym roku banan dużo podrośnie to już nie będę podwyższał osłony tylko zacznę podcinać liście.
Na chwilę obecną roślina ma równo 4m wysokości, a więc mały zapas na przyszły rok jeszcze jest ;)
(http://images33.fotosik.pl/489/82204a9ee5362fd4med.jpg)
(http://images48.fotosik.pl/521/c81ca0b8bd446700med.jpg)
Tu na zdjęciu już zamknięta roślina, tuż przed założeniem ściany przedniej. W środku ściany całego domku są obłożone folią bąbelkową.
(http://images41.fotosik.pl/1868/953ab095f949885bmed.jpg)
-
Andres, juz odswiezam watek:
- w gruncie od ok 2006 roku
- rosnie pod sciana domu
- niedogrzewany
- na zime obsypywany kompostem, na wierzch troche lisci, gdy mocniej przymrozi jakies szmaty dodatkowo
Oto co zdolal zrobic w 2013 roku:
(http://images65.fotosik.pl/987/873ae25504786fdd.jpg)
-
Dzięki za zdjęcie. Bardzo dobry wynik jak na tak prowizoryczną osłonę.
Czy ta kępa tworzy odrosty? Od 2006 r. musiało być już kilka generacji niby pni?
Jeżeli osiągnę choćby taką wysokość przy zimowaniu w gruncie będę zadowolony.
Na poprzednich stronach można znaleźć różne ciekawe wypowiedzi...
U mnie zmieniło się to, że mimo starań nie udaje mi się uzyskać 3-metrowych pni.
Francuzi przekonują mnie, że siła banana leży w jego podziemnych kłączach.
Postanowiłem spróbować.
Tutaj napisałem (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=721.msg15095#msg15095) o pozostawieniu części kłączy w gruncie.
Wg stanu na połowę maja rozruch po zimie wygląda tak:
(http://images54.fotosik.pl/360/ab85e4493e776259.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Wychodzi jeden odrost, którego wzrost przyspieszył w ostatnich dniach.
Zobaczymy ile urośnie.
Obok posadziłem basjoo zimowane w piwnicy, a całość otoczyłem (na wiosnę) kablem grzewczym.
Całą tę kępę chciałbym zostawić w gruncie.
Na wszelki wypadek jeden pień posadziłem trochę dalej i zostanie on wykopany.
Arche, a jak Twoje basjoo?
-
Moje Musa basjoo które jest na zdjęciach w poprzednich postach, minionej zimy również zimowało w gruncie. Na wiosnę musiałem ściąć 2 z 5 pni bo nie startowały ze wzrostem. Okazało się że zaczął gnić stożek wzrostu na wysokości ok 30cm, reszta pnia wyglądała na zdrową. Na jesień chyba go wykopię z gruntu i przezimuje w garażu. Użyźnię ziemie w tym miejscu dając taczkę obornika i na wiosnę posadzę go z powrotem - będzie lepiej przyrastał jak będzie miał co jeść ;)
Oprócz tego bananowca zimowałem również inna 3x większą kępę basjoo w drugiej części ogrodu.
Na wiosnę wiatr przewrócił mi osłonę i największe pnie (1,8m) się połamały. Ale wszystkie ruszyły ze wzrostem. Za 2 miechy będzie już na co popatrzeć.
-
Od ok 2005 roku basjoo troche krazyl po ogrodzie - szukalem dla niego odpowiedniego miejsca. Od 2009 rosnie na tym samym stanowisku i tylko pierwszej zimy 2009/10 zdarzylo sie ze glowny nibypien wymarzl. Od tego czasu udaje sie zimowac wytworzone w sezonie 2010 nibypnie. W tej chwili maja u podstawy ok 40cm srednicy.
Jak juz pisalem do chwili obecnej nibypien basjoo urosl 60cm (przyjmijmy, ze 30cm/miesiac). Uwazam, ze to dobry wynik. Jesli przyjac, ze przed nim kolejne 5 miesiecy wzrostu, to jesienia nibypien osiagnie ponad 2m. Z pioropuszem lisci to bedzie ok 3m. Mi to wystarczy.
Umieszczam zdjecie we wlasciwym watku:
(http://images63.fotosik.pl/985/cff3654ccc3e39b8.jpg)
-
Dziękuję za cenne informacje zwrotne.
@Arche
Twoje zimowanie jest trochę inne od modelu, który mnie interesuje, bo zimujesz całe pnie, ale liczy się wynik ;)
@Bawoli
Nibypień tyle urósł, bo jak pewnie wiesz składa się on z dolnej części starszych liści.
Wyrosła resztka tego, co uciąłeś.
Prawdziwy wzrost zacznie się dopiero teraz. W ciągu 2 tygodni może urosnąć więcej niż przez te 2 miesiące :)
-
Koniec maja 2014
Czarny: etap, na który czekałem, czyli zupełnie nowe odrosty z zimowanej kępy.
Czerwony: pęd, który przekwitł w 2013
Niebieski: pęd, który prawie przegnił, ale powoli wyrasta
Fioletowy: pęd, który przegnił
Bez oznaczenia: rosnący pęd, młody odrost, który wznowił wzrost na wiosnę (wychodzi 2. liść)
(http://images53.fotosik.pl/374/ccd06111977a3f90.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ładnie to Andrzeju przedstawiłeś. Moja kępa rozkłada już trzeciego liściora. Zdjęcie robiłem wczoraj .
(http://images62.fotosik.pl/1030/336380779e194180med.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/336380779e194180.html)
-
Dziękuję Araukarze.
Proponuję, by w tym wątku zajmować się tylko musa basjoo zimowanymi w gruncie.
Jakby nie patrzeć postęp w ciągu ostatnich 2 tygodni był przyzwoity:
(http://images51.fotosik.pl/387/03db4c2e14fbe8b3.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Zdjęcia z 11 września 2014
Wyrosło coś takiego:
(http://images54.fotosik.pl/491/e83bd2b9c6ac7e64.jpg) (http://www.fotosik.pl)
U podstawy:
(http://images54.fotosik.pl/491/1721bb8d8d745b93.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ilość robi wrażenie ale żaden nibypień nie osiągnął grubości zgniłego poprzednika. Mimo wszystko fajnie to wygląda i gdybym wiedział że moje bananowce nie padną też bym je zostawiał w gruncie bo wnosić to wszystko na zimę to prawdziwa siłownia UFF..
-
Zgniły poprzednik miał 2-3 lata, a te startowały od zera.
2 pnie osiągnęły wysokość porównywalną z najniższym z moich przesadzanych pni.
W tym roku cała ta kępa zostaje w gruncie (czyli to + pnie niewiodczne po prawej, wkopane tej wiosny i ich odrosty).
Wykopany będzie tylko 1 pień rosnący osobno od samego początku.
Możesz spróbować z 1 pniem, a resztę wykopać ;)
-
Andres,
zwerbalizowałeś moje myśli na piśmie, właśnie planuję spróbować z 1 pniem
pozdrawiam A
-
1 grudnia 2014
Ziemia między nibypniami musa basjoo od ok. 2 tygodni była zabezpieczona suchymi liśćmi.
Dzisiaj, po 4 dobach ujemnej temperatury (nocami mniej więcej -1/-4/-5) ściąłem nibypnie i zabezpieczyłem na zimę.
Niedawno rozmawialiśmy o odporności pni m. basjoo na mróz.
Efekt opisanego mrozu na najgrubszy pień:
(http://images52.fotosik.pl/562/f45e2dbe29c9ff23.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Inny przykład:
(http://images51.fotosik.pl/561/217ab157cc667468.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zewnętrzne warstwy zmrożone, środkowe nietknięte.
Im wyżej i im cieńszy pień tym więcej zmrożonej tkanki.
Całość przykryłem folią, ale dodam jeszcze suchych liści, gdyż warstwa nad kikutami jest zbyt cienka.
Ogrzewania gruntu jeszcze nie włączałem.
(http://images52.fotosik.pl/562/8b85dc9ef8b97e7a.jpg) (http://www.fotosik.pl)]
-
Nie jest to może zbyt estetyczne ale powinno dać radę :)
-
Trochę pospieszyłem się. Zapowiadali -6, -7, a było -4.
Nisko ściąłem nibypnie, gdyż nie miałem więcej liści.
Teraz wracają temperatury dodatnie. Drugi raz zrobiłbym to lepiej ;)
-
Basjoo po zimie ..........korzenie tuż pod ziemią są białe więc chyba mogę liczyć na odrosty ;D
U Sikkimensisa nieprzemarznięte korzenie są na jakichś 3 cm.
(http://images52.fotosik.pl/634/cb985e76a8a23e94med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dwa dni temu tez sprawdziłem co się dzieje z moimi basjoo. Jaja jak berety! Tym razem myszy nie zżarły bananowca, ale kabel grzewczy!! :))). Nie wiem kiedy to się stało, ale podejrzewam ze dawno. Wychodzi na to, ze w solidnym chochole nibypnie całkiem dobrze przetrwały te łagodną zimę. U mnie tej zimy wystąpiły dwa minima ze spadkiem tem. do -11. Być możne ten pierwszy atak zimy roślina spędziła z podgrzewaniem, drugi atak zimna z pewnością już nie. Ściąłem wierzchołki po kilkanaście centymetrów do pierwszych oznak życia, tak wiec nibypnie maja w tej chwili odpowiednio: 180cm, 160cm, 120cm. Po dwóch dniach wyglądają jak na zdjęciach. Susze je w ciągu dnia a na noc przykrywam.
btw. Trochę bałaganu zrobiłem, opisując mój sposób zimowania w poście Artura, dlatego powtarzam to zdjęcie tutaj:
(http://images70.fotosik.pl/404/95ee4e9f7f2a68e7.jpg)
...no i stan obecny:
(http://images67.fotosik.pl/635/aade90ac01efb84f.jpg)
-
Zdjęcie z 19 lutego
(http://images51.fotosik.pl/635/c38a8f0dd9e86df6.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Warstwa suchych liści była zbyt cienka i na wszystkie kawałki nibypni są przymrożone.
Nie obcinałem do zdrowej tkanki (jeżeli jest), bo temperatury nadal są niskie i teraz niewiele to da.
Ogrzewanie gruntu mam nadal podłączone. Taki sam kabelek jak u Bawolego.
Mam nadzieję, że gryzonie się nim nie zaopiekowały.
Dobry pomysł z tymi osłonkami od ocieplania rur ;)
25 lutego
Ściąłem czubki większości nibypni i jest nadzieja, że coś z nich wyrośnie.
Założyłem małe budki, w których nibypnie będą mogły swobodnie rosnąć.
Na razie nie podgrzewam powietrza w budkach.
Na noc będę je zakrywał.
Jest to bardziej estetyczne rozwiązanie, niż folia + suche pędy cann.
(http://images53.fotosik.pl/638/fcf317cc7fef9470.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
17 maja 2015
(http://images53.fotosik.pl/718/371a6e097ba7df89.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Na stronie 3 tego wątku jest zdjęcie z tego samego dnia, ale 2014 r.
Różnica jest znaczna i na razie jest OK.
-
08 czerwca 2015
Zdjęcie zrobione z przeciwnej strony kępy:
Po lewej jest pień zimowany w donicy. Pozostałe w gruncie, ścięte ok. 20 cm nad ziemią.
Tylko jeden pień nie odbił po zimie: ten, który zakwitł w ubiegłym roku.
(http://images52.fotosik.pl/737/7b7f6c74805047e8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dosyć spore to poletko :) Zobaczymy jak będą rosły niby pnie gruntowe i ten na wiosne świeżo posadzony. Na razie jest większy . Ciekawe jak bedzie pod koniec sezonu.
-
Widzę, że podobnie jak u mnie ścięte mocno przy ziemi idą znaczenie bardziej do góry w przyroście nibypni, już wiosną. Niestety te przezimowane w budce praktycznie bez przecięcia tak ładnie mi nie rosną. Ilość liści u mnie jest identyczna tzn wychodzi trzeci ;)
-
19 lipca 2015 r.
(http://images55.fotosik.pl/770/6ebab3d17f9fe8ad.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Są wyższe, niż rok temu we wrześniu.
-
11 sierpnia 2015
Weekendowy żar spowodował przypalenie 2 rozwijających się liści basjoo.
Noce są ciepłe, liście rozwijają się nocą, ale są jeszcze zbyt słabe, by obronić się przed palącym słońcem.
(http://images54.fotosik.pl/785/09463d8058804939.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
1 września 2015 r.
Fotka z czynnikiem ludzkim (183 cm) i kocim (to białe).
Wszystkie te pnie i liście wyrosły w tym roku z gruntu.
Nigdy jeszcze, nawet w 2011 r., nie miałem tak dorodnych musa basjoo.
(http://images53.fotosik.pl/801/2f4d9a3ac539a556med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/2f4d9a3ac539a556)
-
30 września 2015
(http://images55.fotosik.pl/834/335584cc483fabcc.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/335584cc483fabcc)
(http://images53.fotosik.pl/834/b8ea13c8983e326e.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/b8ea13c8983e326e)
Czy ktoś zdecydował się na zimowanie musa basjoo w gruncie?
-
Ja, ale chyba jednak zrobię ogrzewaną budkę :)
-
Lew w Twoim klimacie to konieczność i z podwójnym kablem grzewczym ;).
-
Bez kabla grzewczego, ale z taflą grubą na 30cm metr na metr. To wszystko dodatkowo obwarowane mnóstwem worów napełnionych suchymi liśćmi. Ewentualnie pokryję to folią w celu maksymalnego odwodnienia terenu.A przed zabezpieczaniem uwalę wszystko nożem , poczekam aż zaschnie i rany posypię węglem drzewnym lub jakiś innym grzybobujem.
Andrzeju moja karpa jest już za duża, miałem problem w zeszłą jesień . Teraz postanowiłem zero wykopków co ma być to będzie,
-
Arturze, niestety przyznam Ci racje. Potrzebuję kabli bo rurek w ziemi nie mam ;) Chcę spróbować z budką a jak efekty nie będą spełniały moich oczekiwań to w 2016/2017 będę zimował w wersji ściętej do poziomu gruntu.
-
Nie ścinajcie do ziemi.
Zostawcie ze 30 cm nad ziemią.
Jest duża szansa, że odbiją z tego samego nibypnia, a to duże przyspieszenie w stosunku do startu z odrostów.
No i nie ma co się spieszyć z tą czynnością: nie ciąć dopóki nie ma solidnych mrozów (np. -8).
-
Ujęcie z perspektywy żabiej oddaje w całości Twoje dążenie do efektu dżungli. Super fotka, gratuluję udanego eksperymentu. :brawo:
W przyszłym roku zamawiam skrzynkę bananów ;)
-
Dzięki. Z musa basjoo można jeszcze coś wycisnąć, ale znacznie potężniejsze pnie bananów znajdziesz we Wrocławiu u bambusowego króla.
-
Nieźle,
nie zmieszczę wszystkiego w garażu i też spróbuję w gruncie.
Pozdrawiam A
-
Liście uszkodził przymrozek (całą noc sob/niedz) i niedzielny zimny wiatr.
(http://images53.fotosik.pl/845/2e376410d282a2fc.jpg) (http://images53.fotosik.pl/845/2e376410d282a2fc.jpg)
-
To jest chyba ostatnia fotografia mojego bananka przed zimowym snem. Aura listopadowa jak na razie sprzyjająca, lecz niebawem może się zmienić . Karpa bananów jest już tak duża że postanowiłem nie wykopywać jej . Będzie to pierwsze zimowanie w gruncie . Niebawem zamieszczę szerszą fotorelację związaną z przygotowaniem karpy do spoczynku zimowego.
(http://images77.fotosik.pl/72/52e2043481f64414med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/52e2043481f64414)
-
21 lutego 2016
Odkopałem dzisiaj musa basjoo zimowane pod liśćmi.
Będą odbijać praktycznie od ziemi, może uda się ze środka niby pnia (rosną szybciej niż nowe odrosty).
(http://images72.fotosik.pl/266/fc0a4b45beb43cbd.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fc0a4b45beb43cbd)
Obciąłem górną część przemarzniętych nibypni, nałożyłem 0,5 budkę, uszczelniłem od dołu.
Będę dogrzewał 50 W kabelkiem.
(http://images72.fotosik.pl/266/6812c876bd21fee1.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/6812c876bd21fee1)
-
Jedno zdjęcie mojego zimowanego pod ściętą trawą i folią. Cudów nie ma ale żyje :)
(https://farm8.staticflickr.com/7752/27046518915_5b0fb30e38_b.jpg)
-
Dziś odkopałem moje bananowce. Wygląda że tą dwa razy cięższą zimę również przeżyły. Osłona tak jak ostatnio pasywna (ścięta trawa, liście, plandeka). Wkrótce zdjęcia...
-
Ciekawy jestem wyników.
Zamierzam wrócić do zimowania musa basjoo pod osłoną z liści/folii, ewentualnie niskich (0,50 m) budek, ale bez ogrzewania.
-
Witam! 2 dni temu pierwsze z zimowanych w gruncie bananowców dało znaki życia...
(https://c1.staticflickr.com/4/3939/33810924445_4c86fcc4e4_b.jpg)
-
Moje pierwsze zimowanie basjoo. Dobra wiadomość dla mnie jest taka, że żyje. Był okryty tylko kilkoma gałązkami iglaków. W tym roku jak podrośnie, mam zamiar przezimować go w budce.
(https://images82.fotosik.pl/620/4ca8947352d6f918med.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/4ca8947352d6f918)
-
Zatrzymaj butelkę do późniejszych porównań :D
-
Obawiam się, że będę musiał użyć mniejszej butelki... :smiech:
-
Witam dawno nic nie wrzucałem więc teraz świeżutkie zdjęcia. Moje Basja po zimowaniu w gruncie bez podgrzewania...
(https://farm5.staticflickr.com/4401/35795471133_b073e1928d_k.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4370/36466815711_462a96899b_k.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4396/36604808355_838fd957bf_k.jpg)
Dodatkowo bonus - moje zaniedbane (wykopywane na zimę) palemki:
(https://farm5.staticflickr.com/4434/35795471403_3eda0d5371_k.jpg)
Czy ktoś wie jak nazywa się ten pomarańczowy kwiatek ? :) kupiłem i zapomniałem nazwę...
(https://farm5.staticflickr.com/4410/36436132832_9a58be243b_k.jpg)
-
Kwiatek nazywa się... :) Języczka pomarańczowa
-
Wrzuciłem moje basja zimowane w gruncie na ogólny wątek BASJOO 2016 2017...
-
Moje basjoo po orkanie Grzegorzu 1 listopada w Lankoronie
(https://images84.fotosik.pl/882/4875f24570bd0d38gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/4875f24570bd0d38)
-
Rzut z okna na fragment mojego ogródka . Pomimo 5 listopada wszystko jeszcze sobie dobrze radzi. Kępa basjo całkiem dobrze wygląda . Z lewej przebarwiający się miłorząb , za nim zlewający się z miłorzębem maron.
(https://images82.fotosik.pl/888/aa4b2224aab21cf0med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/aa4b2224aab21cf0)
-
29 listopada 2017
Musa basjoo - ta kępa dotrwała z całkiem ładnymi liśćmi do końca listopada.
Nie wiem, czy za rok będę trzymał ją w tym miejscu (zbyt blisko klonu palmowego) i co z niej na wiosnę wyrośnie.
Na razie została ścięta, a kłącza będą zimowały w osłonie zrobionej z dostępnych pod ręką materiałów.
O skuteczności przekonamy się wiosną.
(https://images85.fotosik.pl/446/f0cd36c917d34407.jpg)(https://images85.fotosik.pl/446/ebbbf5207c885170.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/446/033f87f077d1c7b7.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/446/c98fa51d427ea5e1.jpg)
-
Ostatni etap osłaniania bananowców.
W ogrodzie O2 wiosną posadziłem 1 przekwitnięty nibypień musa basjoo z odrostem.
Wyrósł na ponad 2 m, wypuścił 2 kolejne odrosty.
(https://images86.fotosik.pl/447/0f4fef075e8f7188.jpg)
Nadszedł czas zimowania, skleiłem prowizoryczną budę używając resztek styropianu.
Wcześniej zabezpieczyłem korzenie kartonem i resztkami roślin.
(https://images85.fotosik.pl/447/ebe8e4e0fd45146e.jpg)(https://images86.fotosik.pl/447/74d2a7554773c270.jpg)
Do wypełnienia budy użyłem liści z drzew i sierści Yeti
(https://images85.fotosik.pl/447/3d6122d7a625fba1.jpg)
Poświęciłem też suche pędy miskanta chińskiego JP3 wycinając część kępy
(https://images85.fotosik.pl/447/bb27893650f7e4eb.jpg)
Pokrywa + niezawodna kostka brukowa
(https://images85.fotosik.pl/447/9716d6a306b4f3da.jpg)
Rozwinąłem ostatni liść:
(https://images86.fotosik.pl/447/c1201229bdd1504c.jpg)
Zobaczymy, czy na nowym stanowisku banan przezimuje i odrośnie.
Może okazać się, że właśnie postawiłem luksusowy dom na zimę dla... norników.
-
Dzisiaj po zakończeniu okrywania tracha , zabrałem się za zabezpieczenie kępy basjo. Różnica w zabezpieczeniu kolosalnie inna na korzyść basjo( 4 razy szybsza , bez drabin itd)
(https://images83.fotosik.pl/932/e40d53a6c5ca9d12med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/e40d53a6c5ca9d12)
Kabelek terrarystyczny 50Wat styrobuda 20 cm gruba i to wszystko jeszcze trochę suchych igieł z wejmutki sąsiada i można spać spokojnie.
(https://images84.fotosik.pl/933/c210377bfcf8708dmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/c210377bfcf8708d)
Cieszyć się też będę jeżeli nasypie trochę białego puchu . Zawsze po takich opadach obsypuję boki styrobud w ramach uszczelnienia i lepszej izolacji termicznej.
(https://images84.fotosik.pl/933/155cbb7551f87c2cmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/155cbb7551f87c2c)
-
Basjoo
Jak co roku cierpię z powodu chronicznego braku liści do okrywania :( to jeszcze
jesienią nie mogłem się zebrać i mi te deficytowe liście gdzieś rozwiało ;D
Chcąc nie chcąc musiałem wykorzystać zielonkę z tetrapanaxu ,tym samym Basjoo zimują w kiszonce ;D
zamiast w suchych liściach.
Ziemia pod spodem nie jest zamarznięta ,a po wygrzebanej ziemi wnioskuję że urzęduje tu jakieś żyjątko :(
(https://images85.fotosik.pl/471/e69ddbc663de0124.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/470/d8cec9ffa5d9d8ee.jpg)
-
Już po moim Basjoo :( w ostatniej chwili uratowałem ostatni mały odrost...
Część podziemna została zjedzona, myszy chyba dla żartu zostawiły tylko powłokę imitująca roślinę :(
Zastanawiam się, czy teraz jak im odebrałem resztę jedzenia, nie dobiorą się do Trachycarpusa rosnącego nieopodal ::-?
(https://images85.fotosik.pl/479/88485fedf4877ec2.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/479/c703b78e898bd243.jpg)
-
Ten kawałek na pierwszej fotce powinien ukorzenić się, bo widać, że korzenie są.
Poza tym coś może wyrosnąć z części podziemnych, więc może lepiej nie przekopuj tego szpadlem na wiosnę?
-
Oj, w takim razie muszę sprawdzić moje basjo w weekend. Nie wiedziałem, że na taką roślinę tez się gryzonie połakomią.
-
Cześć,
mało śmieszne, może trzeba zastosować siatkę anty-kret do zakładania trawników. Wór na korzenie bananowca i mili państwo spadać na łąki szczęścia "gryzoniowego".
Siatki metalowe podobno im smakują, piszę o nornicach.
Mam złe doświadczenia z zabezpieczeniami anty gryzoń, radziły sobie.
W ostateczności, można też potraktować to towarzystwo radykalnie środkami anty-
Pozdrawiam
PDA
-
Arundo w kwestii zabezpieczenia antygryzoniowo wystarczy kupić takie duperele i dać im zjeść
ja tak robię jak gacę palme i kępę bananowca. A tak wygląda moja kępa po zimie. Miała po prostu za ciepło i wywaliła przyrosty na tzw bok.(https://images83.fotosik.pl/1013/f31fa58ee37bba1amed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/f31fa58ee37bba1a)
-
U mnie Basioo zimowane w gruncie też nieśmiało próbują rosnąć. Połowa na pewno żywa a reszta okaże się wkrótce. W każdym razie moich chyba nic nie zjadło choć koło jednego też widziałem jakieś dziury... ale to raczej kret ...
-
jeden z moich okazów... (https://farm1.staticflickr.com/877/26493709117_6922f21e85_b.jpg)
-
Basjoo prawie zjedzony przez myszy,powraca ;D
(https://images86.fotosik.pl/499/f75f52dc5ad98408.jpg)
-
U mnie prawie wszystko wymarzło do ziemi.
Mam grubą ściółkę i pewnie zajmie trochę czasu zanim odbiją.
-
30 kwietnia 2018
Coś tam jednak rośnie:
(https://images85.fotosik.pl/503/bf1b6b855e8bb04b.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/503/77247771d15def63.jpg)
-
Mój najszybciej rosnący okaz. Pierwsze oznaki życia to początek kwietnia a już teraz wygląda ładnie. Coś czuje że będzie rekordowa wysokość na jesieni o ile nie zakwitnie bo wtedy będzie po "ptokach". Zimowanie było pasywne tylko sterta z liści i płyta styropianowa od góry.
(https://farm1.staticflickr.com/980/27012074367_7fd2115aee_b.jpg)
-
Środowy wiatr nieźle nawywijał .Pięknie ponadrywał liście mojej kępy . Oby przymrozki przyszły jak najpóźniej(https://images90.fotosik.pl/49/3eb9b9ccbd2361demed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/3eb9b9ccbd2361de)
(https://images92.fotosik.pl/50/af409c18d6f60752med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/af409c18d6f60752)
-
Moje 6 Listopad 7:30 rano...
(https://farm2.staticflickr.com/1977/30807975067_7363c967e2_b.jpg)
(https://farm2.staticflickr.com/1967/43930380000_46fd9bf712_b.jpg)
-
Basjoo - ta kępka zostanie w gruncie, ściąłem ją na około 30 cm
za dwa dni założę osłonę,chyba że się ociepli ;)
(https://images85.fotosik.pl/590/561db638e7ce3f47.jpg)
-
Musa Basjoo na razie wygląda zdrowo,awaryjny egzemplarz także :)
Temperatury panujące w sarkofagu wahają się od 3 do 7 C
a u zimowanego w pomieszczeniu 10-15 C
(https://images85.fotosik.pl/605/1acf6375873a24eb.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/605/c772bf7b96b6af40.jpg)
-
To moja kępa musa basjoo która składa się z kilkunastu nibypni. . W minionym sezonie zakwitły 4 pnie które ściąłem na jesień.
Kępa potargana przez jesienny wiatr.
(https://lh3.googleusercontent.com/lVZHAVwVN2Hk-kerZkbfaCKgC6_pv3jzcc_odSH5j5ayaq9OsVS0wTxit9CXEfwvjxfm-SSZZ6PjHz4GRSHhvJQwDIMI0pg-haFS0XDHHhPISlixI7UmTA9B1UTDnsIrh0vvXe0tq4URGh1Kvsmvmi2SAE4LUfFRKDGa5veKdIn4u-HF9-h4z3GVNriu-otfyGAh25sNFuo0VpV7nbENOISxHp0-oFxWr88Z6j2goZmL5lbCbA9KxEGw4UzNuNts7KADZ-AfJ8YWUODu0xxwhwC-HPecgpEzSu33IycUzJWKmXXUKNkd3IoCr1545N6CuC3dECly5u7UIZwuAoH5tRqnyPryx5DFq98MAdjeniyjbc-2iw7_gAReICoL9Z_xjqdtB4w_OI7-lDb75iD7a5dPD3CCHVmo6wWzigl_QIwMevjhByZJ9QDVZK7lEU5Qz5P41KExaAlZHrA8kqPCQu_N1YCT9SKXPTurYL60kcgQk79toFwhsC81me5Mogp3lTEmfkudp1UMvADwP1ZQyc4ROZ1RCIvyRc94VpYgvSW9_h-DsreRUxsmKk1FWW78wuprDgK4lx4IB6OBhQ2-NDrhu0eOw4rbuG4kgpyn6VckFPNvMgv63-baiQ_iApUtKYFb_K7gweSqQB382Lo6yPO03n3DCdnJGRxOpVoTwS5xNp5s5Lp9fF2-h6h_pl_meKfBH_9AxoCQafCoEw=w425-h654-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/aVn0QJezztrS3wRsveUoZnIo-H1qT7OeN0_-mrvikE_k1xv_VGftHqhgOF8dvW4pM65pWIlvqXS9WtJaCv57qQE-rkOoj-3UpZQMYTtuuZm8bZuKQwf2I2tWl6lmj8TUvjiiwlpF5e1ry7GnC77f3iehuqPU4kj_pKarn0ijmMTVUkS1IsIYK47tFrFBylwMRrQUoKCWDCGcy5sQZ_Yn3_Y_3uCd63ilGDBZFK2UssEKsrPyYFHat_1SFSBo9CTzHHZiDjTGG_QWG-x8QLgpaRm2dk-ZPEs47EYdvpGMAb9prSMtDJNeREwUs1G-aDch4qypR6aA1e6GcY22kqRCD6TgN8XzuK9xqLBo04Ou8QK-QU3ndBPBGZmROvz0oTj2wJarLU25JtkQRBmGZgj-atdgQQp5r735KRwC5vWt5v6bBFsOx7bKk-FEgiz9YJX4r2BGy8hw6St8zunVYsYHgC2EYBTN-5wPbU5s_-Ue95iJCAjQLh6OtBj02LZ7XhtdB6Q9Vdh3kq9iQtc-sVeO2Hmoz0mlGqSJ7jGWLgI7SRxZyg3X4iXAwOjZkn_9o2JYvqTOUUCynaISSgV2wk_MG3jfzCbpt5mndVln6cMehpDOGpJcnvbh2INEEE2vWTEqVu3JKvXQL0kkaX3p3vAmKLU8-WRmhQBLMCSndV4gwJnwUAQ_bHWpe2PvT5IZ7KrEAHev-5F1hZ7GnZK8_Q=w1000-h600-no)
Kępa po wycięciu 4 nibypni.
(https://lh3.googleusercontent.com/RhTvh12B3hRTKsJ0IqO9h1d4ZzhWuS1J7IrAFWH7CSpu2cRItBrxZ5iixAlzL7v5x_7QNgTZkvspzBwHO24pks0u_oGvBtrylzJkXTUGgj9I4k-D6Xeq0UiRDSfBjwONkBVmblomjdhhun-xJYN3JyfFW5eanPWgQw5S2L5_1a0ym-tzWhl7ChKUZsJwl4cj7PIZFx68D_oETVHQoVM1Odw8buPzhiPosaAEHpAETJESahtVDiCNhJXWvbSrceGenRt1MzuOeOWLQkJzSZ_-sYi7xJc4bSrTxumdJr3yTzNVr0rZB1YEKY_kaP8y_-7_08--QeHoXE6Y4CgfkaUb19wYDgv1tj42SpRBbazFZSMWDN7vEwQY10E9M6QLOeZIz_AKLZSN4BYBAMo3cyy6ECLgOh_zg3T5Z2MNTgA4uW4AEm96Lq16tBb0IjBmdetU5OZg31p3Bq-RDZvBeN0Rk6tGsiEHRg9kySIkNkxwfA9Qm3SDU8WU3b8hlVrNbDASbg_7f1h3T621HasmqFwZAbWVqqRPg_PiasapyaxB_KTohgQZHKDn5_QjggoXWym2hWvtyVxPPjZKolRb8hNNaMYEi3y6J2tnmPJK9jdbZu97ZxJM_BenB79LE_YsmhC77Aj5dBEWYsDjirRMBOozEeJUvCy-_cGrmppQ8tPycks2fIaFxx9xEvy6hB7Oklz0TRjTnKnj7ghbx9DK2g=w1000-h600-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/1TGu8cVkNiEGU0PyNfIu1Kp7DdiDrWmRbVBjTpFZfqN4I65_Wh2K4f7tjDkLq77-HdzQHTWyIRL4koYw2IBMzhx14qhDy-lTSZb2s89NNhBh5S9rTwp4usxO_CFHz9zRuH7MEQFRTO7veBES_rqoh6zwI3ia0_1Jjo35RU71YEATxeuvoSWfBMPHpWkS6EJiy7m928h4vjizu-1faBfAgSepGyEDmfwtg6N0svF_rE_k4MJVKHEZ9QCxLiA6TF9AvbtZfdrgO-koG2ZnZuR-6fkshUNyN548ccXq2DX96Aw11U94RGhH-Jj93Nx4Y3vzJVbrk489qr7t5lhiTJMGTtQRBrscG7c-Z33N_2JzUHbdq_XV8WyHSbu9k-AavidLZq1atlYevAVr03aYNOWkyVkDJL-nYwhOBW1FI7eLHINsGz39n3cC5B6iJVhSpmI2qvmFOcfCzLBYaCT1EsKE_4xAxXHRx9ZNa5DuihqKaKGwhGRJtTO4nVD4SHWmTWFCmMc7aunzkEn82qSZ65hqoLEc4Er7nL7rX7vHH6KwoB4rTBCcSgv95wVwe93zTUakiHpF0aTw8D4ngli86GXl6E7-KLfqwwp6oK651plt77ZgMqM0fTAXo0iA6mKtvHHLn4ZeBXVmREwoGcVv7792ktdYsREC_JR8RebE-P1Ze2aG3BUmGU3n-mWT3cedLB7G4SCXUuc5-ONpE1_bIQ=w1000-h600-no)
Najwyższe nibypnie miały ponad 3 metry.
(https://lh3.googleusercontent.com/t3f-t4L1blnNUocrndnpUQWKEmULnJ8fnp-mDaD_67RwLVoKAkX_aAWdSpVG0Zr7pEyDVPtEG-dL-jIWjQxCO2YWqkqg23SH7ZkjpQsLhmCsEToq3vKrHeQzAHQZ0iNnMXK4W41NrLXkF4kiMy_SoupWKThuKflAwPYvZ_TiUIEs-sfSirBSbWXEdq7hnPLitYPDqIoxSwy_-8O_7qKF0kgynwpClwZ8oKDwKy0Lfiz7xZntsHnMe-v4CoefxD-JvDXbttA7Ptk637AjDwFFp16nPBoF1GJRO6h_XaBAaxBPgE0M5ibu8ig6v7TIp9NfPMhP4LiLkt1Zj8JHXfIY3g-9M5Qkw_PrcdV9npw1i4tGYrB9rew5CcrLSrkYfG-ir3BAaYIUXxENNeenf-s8fUtrMKGPMK1i8_Y9W_ZFPeG3BlcwrwYNb14FNffMayQpmVrUXfhZtC_DTnmwke1oCVIXCMoahjIMLPiyaBLK6x0fuw3uZi7dKu-Ov-MfG_ivW2B5CnrTV8TRFql9mOqmzqtv2hb4IMF0rcKSFSzB6In-B13Wdt1IypKhbl8-j9hjUlhqRwghZF_y0ui7llDCIwqb7YZFI3F54-mklBlGpNLiwghbbf3ix3tYj47xxViqd8S1VND0nduURLTV65kNCMrgo80lYLzkChvG4I6r743e2cwIv-TAGqumGmKcw4ybRqGSnt-YJkhsBei8qQ=w425-h654-no)
Nic się nie zmarnowało, wszystko co ścięte zostało wykorzystane jako osłona korzeni dla bambusa.
(https://lh3.googleusercontent.com/G5Ai7z9A-TWQUaY66-TsZp4LAe7xK2abjR57pDW3q5OkevPiCL1oO77ONgxidqH3ztV60Rd0Yy281O0weCZzUY8mHYN8h7ULCGceRlhd5G1T5gCjXBNZ2FmjFBxGFlB_fZFCOO7f4fYclb31c4nK4x8uHk13Kx8LFgFs6ob5FCR3WzH-YjT5rCK1nWWNkyU1-9RGj7KJK_lHswZHJCnc59IAhStoeHk42U3f98N7O1haYkZDQJw9kvZbeUr7QFHaecK7g9OOkrXZ5GrAhkc-qnZgj1leY7CCijcq9jUXWRnCIgzuSRhHQU4QOGtLuj3PjuN6XfRjO0Zj6rIUXVTovnZWm9P0mHMLvyRy1ia8RsMjYETseuEwgBjAAMKM7K8s2O6lyyEc-EHjhe7i0Soj8w3TRQBwLX8tEcZOtfZKBLqg4T9hs0n8M__T578Rsjo0Pyu5QlpgT1aUGesnRRCYtCgt2JVI1q82K5_R1-iQxPCrzwyca9RVLZ1mBxcVj1mZNpd0PlX1FH9EtTyMWow-o3CfbuacNfhVx-8CEhFtszRthIqr9S8h85Gi0sFy5ZFv_dUQOLrZc5vmk2EcekOV4tOPWXE84o0munt_X8Rd8d-C64-KwgtJuAp7z-qR7gLnF9ykONXisuvRv---7e1iZyeHRRaHD7ssEAIpk07UVfQrZBhtUGUMNIGwV1PiRxZLAltPPz6WJRalNL2NZQ=w1000-h600-no)
Obecnie banan ma dużo małych odrostów (kilkanaście) więc w następnym sezonie będzie dużo zieleni.
-
Zadziwiająco duże owoce, nawet w porównaniu z rękawicą.
-
Strasznie wysokie te bananowce. Obym ja doczekał się takich.
-
Dosyć spore to poletko :) Zobaczymy jak będą rosły niby pnie gruntowe i ten na wiosne świeżo posadzony. Na razie jest większy . Ciekawe jak bedzie pod koniec sezonu.
Czytam stare posty i zaciekawiło mnie to. Andrzej pamiętasz?
-
Rozwój tego poletka jest dokładnie pokazany w kolejnych postach.
Stopniowo ograniczałem jego szerokość, wydałem trochę znajomym i rodzinie.
Potem posadziłem jubeę i usuwałem dalej.
Jesienią 2018 postanowiłem wykopać całkowicie banany z tego miejsca,
gdyż palma zaczęła odchylać się na bok, na północ, szukając światła.
To było bardzo dobre miejsce dla basjoo, ale palma wygrała.
Trochę kłączy zostało w gruncie, nie zabezpieczałem ich, zobaczymy, czy coś wyrośnie.
-
Mnie i PKB chodziło o to, które bananowce rosły szybciej, czy zimowane w gruncie czy ten który był zimowany w donicy. Posadziłeś go obok kępy zimowanych w gruncie. Możesz już nie pamiętać.
-
A, różnica.
Na tym zdjęciu widać, że nibypień na tle beczki, ten posadzony, jest cienki.
Nie ma mowy, by mogło być inaczej. Kłącza w ziemi dają siłę, której kopany nibypień nie zdoła odbudować.
(http://images55.fotosik.pl/770/6ebab3d17f9fe8ad.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Hej,
w tym sezonie chyba pójdę Waszą drogą. Co prawda ekipa, którą wynajmuję dysponuje przenośnym dźwigiem do 1000 kg, ale przewożenie dewastuje mi trawę.
Dodatkowo zima dewastuje mi auto bez garażu. A za wszystko płacę 500 pln.
Jestem ciekaw jak moje garażowe basjoo poradzą sobie wiosną, zimowane są na leżąco, praktycznie jak Canny bez wody.
Pozdrawiam PDA
-
Basjoo
Dwa dni temu,usunąłem z sarkofagu gnijące liście i czekam na wzrost ;)
(https://images86.fotosik.pl/651/4fda8b77a43fcbbd.jpg)
-
Ten największy jak nie ruszy , to znaczy że miał mieć owoce , czyli wycinka .
-
To byłoby widać w przekroju: jednolity rdzeń (coś jak głąb kapusty) bez koncentrycznych liści
Poza tym i tak wypchnęłoby go do góry.
Na razie nie wygląda to źle. Dostanie temperatur i pójdzie w górę.
-
Wczoraj przyroda (wiatr) pomogły mi rozebrać budę na Basjo :) Dlatego postanowiłem już tego nie poprawiać i tak zostawić na ten sezon. Kilka pni ruszyło ze wzrostem ale jest to na razie niewielkie wysunięcie może 1 cm. Sądzę, że duże pnie wznowią wzrost.
(https://lh3.googleusercontent.com/TuTMSf0BFUI78JpDWLF4OWUTrvD0Yu3dA6YjRwKD3ojExov8EbkocaaqBgEu523leJntsIA3FCxOjToqjivFx-BTuYmj4Rju0aQ_N72ED8unj55ek4wYS3foFIePNAoFCkG2plwK8h1JiPiYz4f7aO-tvI4fuF3VWoHkG4QDxO9OKMZ44N1AhuvBczzmK6Hu6VrT6l2GHr3raFACgcTMPcLGceXf_-QHysDTQI_j6mz3ijk92pG2Dv22sQ0DQDxZYPrX1HPE-N2zphhYCBiIb6a5dq73QI5BbMdkDhVVcN4wepax_i6lPgilTJEmwN6FyKRTb_6R3xbXhzhSrwUooOJx8lQTPFcbsNNMoxrToJYyZdQE4INtLhcT_eo4fE69xm6SFqdYGfrI96WPB1ifSh35jxN-0WZNRKHnwtBRElMN0ifRRygUtz8aRbdBNDtYBaMl-KJWQ2Al28qY21ldbMD5CcNNNNRExPHvvzR2n1OWSmyWDQJiyygd0ZCDDN6On0NTsfVuZ4DCME94Qn55yVYqxd8DJpeE4p8mkUOLrC-4gZj2HiwpY-1YRXBk0z2knjbDKxOesT8y4tBmd0z4dagnp0FukOnXYSPl9Fssp6m7C834aK3J5pCwgNeLb_VZJwWoAYf-XYeG2_HOZHVX48hUm2pni9a4Cim-7VCLROCY0qDBe4bHxgMorze7EGobRnV4TT1NNGebTV7dqW77KNI9=w708-h944-no)
-
28 marzec :)
(https://images85.fotosik.pl/667/b23e327a4eef8447.jpg)
-
Całoroczne będą w przyszłym sezonie, obecnie po zimowaniu na leżąco w garażu, jeden niestety umiera (zakwita)
https://photos.app.goo.gl/fJb1Qc5idqMnvNr7A
https://photos.app.goo.gl/Vd7nC2jYHykfdKBm8
pozdrawiam PDA
-
Największy pień już nie ruszy, gdyż środek zgnił :(
Pozostałe powoli rosną :)
(https://images85.fotosik.pl/674/f7113176f7ebe234.jpg)
-
Stan na dzisiaj. Próbowałem usunąć barierę która otacza kępę aby ją uwolnić ale niestety ot tak wyrwać jej się nie udało. Będę musiał ją odkopać i usunąć. Może w ten wekend jeżeli pogoda na to pozwoli. Po przymrozku końcem marca musiałem usunąć jakieś 10-15 cm przyrostów bo zostały przemrożone.
(https://lh3.googleusercontent.com/hDZb_FrXVqJSRDceJRn9HUh_98qKqyOhOUf2ap6JVQKgkH_skWOIRpI3_MjmMZmUBkIV2jdLhnaGljIFKyQiTnNs0HcSaFrI1vX7wxdwT1E4gIU7Ex-Iz9KOZHb-1ogr0lgrJy-6glWZlIpb3Pd7qISyx17XoMx-WQBpyhkRSusV5sKlqon0ux_44CtoXNjXL733bQTvM3kAF6L2bavJu-nLZXcveR83K-7irDC7xVQzmfrYpVq0lYR7UMrjTaRODBeaDrUEczMaghL-jSKLWWD4cNjsoblsL6OAarBLKWmIJAKB4ITNsPLDZqhtInrqI8vmufWuuERzyxbIPE7zxQ7HT--se9fHq6dbmGrmFmtW2UrTfO5vkj9d83Gs0o91SI077hfmvdHVJJKxdHtgst47Uyl4EHH4yn9r1pHgjTqQBIRfL94B20SYc_0Od5Hl2n4W_gaYiSLCvzVs8rRLSVhwfnNn5nbmVpfG1JnhbZUnamq9LIREJ2SlBmksxoYxlxUqXSF7vPdqNoT09nXHtLuNTC-xZUvvggzBLPWkpgW4DMm20pXlAh3KRxVymAavYGdM5NGvwtLW7M5RMzIs9F0Xb6bWHbYPWeoSLHWPQXLqiPHAnDYJfnS_a6GmlN6TBFNyp8jcSMEIenlJc7DpiD5EAQ-P0Xi3G4jm4lowdeqBIz2Kh4XFtRMG08T6am2UOkr_13XBrilU9fLlFnrh7wb1=w710-h945-no)
-
Stan na dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/kuYLGB7Fi5QmIf5-XamfvlYViNpfZIAytqhW0R_XnkExfJLeSOe-_rIRECMiWMMrtiirMIme-QyF4yNzsMsmZQnyvivvbJxl2uGtXK8sdt1KVwYxtzKdIC3-HBKEEYKYB8OfNwOl2PpCkqoErFGhJuxe_AkZm09WLRxs7PUrvHGjFCMvt9XZyN55oWT2vb7DhhzJgHqob67wsLA4JhWbP-Adz3aGEhOiq5hY4lb5DxleX6A8-j7iqiOXbDW5K6jS7KgKZ79suaV0CvvCzTvUG93ltgHKp72PFPLf4LrN0lbdx3KRGIb_JTWAdkzJwp1Bu-7fUsJ1NT9N46sHYIeaV67yBt-8iqW__5tnvC6iaewHncy-7L3qCtgn-3i0IJvUSjDMZKlIUQvdg4NLV_mQwYzwYaaKubJ-M7-9nVO5HZQR9ARai6Q0r0V-fBPUMOsOMTYEOKP9awrorJbkqX_kxae6RzB7LUVOPRfGFubDWgxUt-9WnNFSK1RpQXau4WQiRSjbytBXfhCEZhu8NX_MQjZ2sbbqn5U1q_vOEbAyKRk0fum_lOOPtKijsoVpSbZJOOQEuAdhPR9NSJC_gVuS09KFXlkevkvDBg1T0cgWpBDD28iMcUEdSpWeQdxbght2K01iQpw-JKmKRdoWfm-2dU_lYgP9JxXPTKETBKI2pPu0t9jzeYPFkaPqhHWuflaBSB1KFws8jGo8C7ji3lKqtVL7=w710-h945-no)
-
11 maj
Basjoo sięga do 100 cm :)
(https://images86.fotosik.pl/679/f7b5fe1083373216.jpg)
-
U mnie wygląda to tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/qrp9qs0TyQ_f1SbkCOmz18vjBKrjteVB4ZIALEq_YHb2oJvQHos-Xp0ptCTNpGsVMIEw-I2mJzhDgN_TTnlqnxoKqWV3R6T27Nejzq_LV0ynXBtawUWMWQv6TzPmi_JvVrIPJJ7Naie3Rqs7R2cJadf4ceQogtMkmFw_1NeDTGUsr-KCm7H-cb0KCEDKzciMMTwxdj0wKUFw8qHrHSU2eVQExDghbkfP4htV6nboMejbjmxNF7RMIeLWX2_aDZALOjAxA8Y4DsXZK6A3PfPYoGbxIYQthI-_1PKassV9dZRntOu9pITkkT_kUvfFQMDNMh1tHOSZ34CbJyY6ahMI3c0RSdD8qgw16rqwqN2As3DRprI4QWUGGHsR06B1UQ5cmGqZNlyVhLjHrDIlnYVEHKjeRglE3sKwJ11hb17jZUWT7NO1YhIuLvlNCtJfZaZLGsJELYTcNBYsjE5z8ZrDJJytCzpoRZA9Hy_DLtxC9G2YKm18Csext4uGEDUsoz-EEJJig1734KZ8Cyc4jsI9SGk62hOIKYWeYgx9qZkVjxxpr5drB5qg88sUiCPV6KebDaILcZFXQ_u9CPOpTPBmblzlz4myAd1LjKcXrKgZklDQaTMsZT9sLZ5eDqCxLKFhSi0nB-K27xK7k6QvE-ZZZFIv3XMdBfr5jJ6WOPESDEhe4cxCvjwJ-m4kzzNiLUX6Q4YbiG_qpzflZ5fVmO_3n5EHCA=w710-h945-no)
-
16 maja 2019 - fotka dokumentacyjna, niewiele się dzieje, płot ma 1,8 m.
Jak dotąd musa basjoo niezbyt mocno urosły, ale tylko czekają na cieplejsze dni, by wystrzelić
(https://images85.fotosik.pl/681/566eccbbf120af68.jpg)
-
Rzekomo martwy pień,ożył :)
(https://images86.fotosik.pl/683/45fa390b3c78f596.jpg)
-
Stan na dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/ZAyTHv1TMSHxmR1Yw035BHZ4WJsEwuKACTK4022XpkNTg6eHxqrmhCNHLfCH1nuhHYt9juKPvkEfETRp2AYbw4c3FcXRpTYxLT9Bl9z41HTPE5ItXmjXW_Ow5B54iMJnx9g_K84ezvbaQGxEdGFKAWydV3n9R7KE0nuFECJgp4oBjo2aP1km-xDQ5FCtJCgJUQmRPB8nb3hsKcbY-W579Vao-yzzigNiOAj4NW9l4-dsvc0cyQymENcdWPrfiqIf6hTnxMt5-YAPq14rDySbF332_QnPJSToLxT79APWDvba-pJrY--5mE5o1NeVMI6sDyUyL6Nj9N-nLld9_k6hZFCcRbsYqyD9p2UnxmaymbnYeGyUc5vlJgzNpB8gtbGeHMPgVWYc6yAUOHZMJxj089bSmq4n4wEbLG7D3ZsL-8O4BbHi4YiMwefA1T2FDMR9AqaGCiQ1q_8mYrEOt55M-BhGloB5ShMmNGBx4OMA7aDBu3yEXJ5vTM9n6TeyiNN4Repd674ogOt_Dc574zbmNDCyCxrq4OL1WBCBryBsaEL4ha6ZSUtSpTYBvvmfA_JYqoMefOE5-xCshxzQllCPWS7O8rM-dRg0cCYn0VcvcDTRldcyisAXuiQdVMf_L6yZp475x3EIW03fobOAEUgCJqUMQmDzSNJAJ5IsQNOx30oFSwbLKpyEbDamkrywCTYfDduEvWysg26nkQkHx3xiYf0gzw=w710-h945-no)
-
15 czerwiec
Basjoo ma 140 cm
(https://images86.fotosik.pl/690/9e473fb13922b955.jpg)
-
Moja kępa tak wygląda dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/8sEnu3YsVSgEo6neDPPMp4GdjR4QSWOPggLBSAuk7FOMjSOly_zREdZY1TmYK3Hy2tCm9KkiFyQy7tE3D8TDL3wrhDp1WIijwfUZruMzQ2AJ1lZmh49rUg1wX0S_i_x3ymUlGtlas4i64gky7aDBGypHpa2-5Q2ZYBMIj64rgkMoOiXVtmEupiOccYn7sZQT1cXzzBn3dtkTm1Snb3lMbScV-i8Ny5kxZa4paQ71gjwfOjXXc_q4K7-GTX6s7dRKqhL96AAkDLSPnO5j--Srnhi9brFY9oewDy3VqhducjhQxgxdjaTwH19RzMYsGrOmUUH7p450_r3iTESiZLzVkx3hESznL3Pkeg3yUB8OPeO39JP8J8d1BfTaggooo7axOYROveXeM3N2bVS9ywtX-MB1aAdHLHU2o_1gLmPnNsWqNnWtcydTOM0n3euy5YylAOviEnCSjFzKT_0-qvFgSBuU-V6_U_TKh-YCrqy4SdnXGI3A3qh8-Swpcn24ZT0Sj2fwnnAixWw67aRfyV0QQgox2bK8KPgMIlUKi_Y2HgtfOJWDoCAZuA9NNj2UFcC3m5YT4aY-CGMrKvVyeenCOcAtjtIt7PTzk5uewUtu0jizXpCEtMlCMbHX6gKIKJZxa5tsTP73O-TqGsKJjj9RMRh4pXDtREjInOL3gDktEYwnWW8Y_D_chRP7XsR4BklBRHgu_KpK8XDbnoupZpgFNTbyEQ=w710-h945-no)
-
s
\\
Świetna kępa tylko dodaj trochę azotu
-
Udało mi się w końcu usunąć barierę wokół kępy. Po namowach kolegi z forum podjąłem się próby lepszego zadbania o tą kępę. Proces ruszył ale jeszcze nie jest zakończony.
(https://lh3.googleusercontent.com/hzk1XfaWtswmRe84Isrv9EhP9QqOJ_-gIu-R_kllzLmg53rU2yfeTdPKBcnHBf__NF7c-ubI6rOWY3ClnmJSAVENlLtKezixim8mXnfQa0mh0HzFmYgVXhG-STvJc7qzMUdU2cx4PcTe4SOP2YkIy23XpJGqL_7bXACa3CqyHuZ-wU_Hi32JJ9Ta8PK7G9zOX1Gcu-7kLYbgiN0kiUdPis_OColA05foLvtoQj1TYJnIhPf3Z_YiJCRStM4K5yL8kJBOM8uTbOStuGMYLB0f8AQ035lKKtWanJJQgduaUlzIp-KZk4La8lthUtjnXo5TWKf407_mes1kJx5WZvSicKoduVA1iLRWx27g17s-Zg55sHcIb8akFkUNSfMtgLJ-vyBq6cddOncf2lt5jkM-RCvzfNHEvzeeeFLBwghU3sfQgrxwBloylqebeNcPmu4BPZjOdikJZ_6r-GicmUC6YaNZSfs4tprxKpucZdNKkkc_EtkDsIbcYG-AMahErgmFp4fZc2eyNpt4RRb5WxDFyuE5oj37JocTTGHEKdKw8U5TMm1nFgPDFg4ZY0-DEeAPn5skunmS0aFNQO417QJyQuRByrQSfvwTK8BopLogDjHNVNMxbcdToQOppTGgAmyH1T9ecgdDV2EfXp96RAZ08hVnR-AOvB1Ba6TyXaNZv7NjZbUzxcsdHZo8quvF1Ks40WVaLoxXhSmHevIlGS9zQe6HiQ=w710-h945-no)
Jeden pień będzie kwitł. Ma na to cały ciepły sezon i jestem ciekaw czy uda się mu zawiązać i rozwinąć chociaż jeden owoc - bardzo na to liczę :)
(https://lh3.googleusercontent.com/agcS1Maqp4nAjBKvcY2fcEn2aE4UTgHS8ZEuXzf-hFVOiCyHy-G1RfV9dyM0r07c1nXrSf7klGV1xbAEpIh-XPIrvWkpCD-j309f7Fg44kZfUAGV4YS6AWnA7oZAU6nyDBsYcH-aZcsaSLrOdLex7lQLcFt5i7y5-Uu4EtX3TDy0JU8iS9hRX3vqyF6bZqqt7C_juqyiYw_5j9M6k4_3RH_DHMlU64xjjpdxqrMOx1wjDVRk9cnOUtuK9yFGNHXfhte6TFTg_y0GoXdpRMEgJBoUD0VoaC1kqxExAyAumxUCM5F_EMiyeVYUCEXCD_sRLoaNvQlAIhJi36VQ3TYi-NrzwRjdAfP4afJknMakBsm0DjCjSVZmRdIrDmp7Q3lkEjoax14_fKza011mElOx7vHLdWvDeALZRHWrJGw0VLtiBk7r0_u8pNDf_bkU9VFD57sCYrTdZ2ewSq75kOkE39ndtpih94G_0khmzixQ5rnrlrHuQuP283tJPiAC9lvqRf-Mgr1dKJ3xkOoiOSAHrT7zi3L6k3AEziRI4yBkMYUyvrEF0MF3pmXTx-pfHjQS6i-nY6bjh_PjdwzayxltkeYh0SQYs4I-1vAWyk8JCZQVcB0B0KOY6zifWxNNn0wfc1EDItUx360mlCODqW7Bhg95koTlMJEq3dfwJJRosJq-Dso8T3oawlXxnLCUMyZVhCiCD52zrwKEXTjD3Z2ch2k7Wg=w710-h945-no)
-
Stan na dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/7O5QbdmVtXguQmrhuyMobLlvY4O3j_dqwDWSP3SS1YWxt9h-aIgbj-MyfgcizLxV-u7LiGxXGg6N6BrlmGB_Rrqxx6FMrahl3tTg-yRH3A9R5_JFTGQMHYhq_N4A4CYKSiOLf6noPe1olsKy0j_79lSwvDjOtTF4S1WBRsWBLBe8xHhXfQQE25yzqCZj8Bi6KkB1n9bdNwDtKxIzXFGkn0LND7VeClBlPt47TDKi-9RlMQg63ShZRRvHF6MrgL-N4vj10zYj1WWz-KH6PRXQhF99DenSe0KDUEtH072duOVPjLrBAjK8FOR4_Bb-B-qju9hSHgMtPM5jkrV2KYtta1D7Ni8W25cB9_KYuoeeD3l6l4VOhmnWINc45lZjRWniVOVEJBPMzMsPRqSAttjg426J85Kq_Tynb4xB2-ug1NkXeRPB4vQX4cUkSsz926Mdrp6EtMWXGODA4bqs6AiB-o5vzKZEtETu1tJkm60AjG0WRxJcnFO0pQ9TJEAvnq7id8vMsqTHA3ZPUDxNL1VGZqcctaJMuRL9CRzRwLVC8mbjqyoZ8YBbK4mGnIjxzy-HfrgBWtDRCs0wxFy7vuHH02f1sgxWnCNwsUp47056prsOQaB4eTpED5L1tjkUGI38SujkVWR2Q_0ZIT-L9WAztxRATBlCQKhUg3sidIcKDS29RW6Y-zvBIoGzn5wC9cfn0tNV_1aFt7GltUioJVn4r9Zk-Q=w710-h945-no)
Kwiat będzie sporych rozmiarów :)
(https://lh3.googleusercontent.com/biLFURV7RLwWqvYGdkka1el_hRC0PqLYRGop3kJdWm61Yvkfx_fucgAxGhypSzghzwHEzTs3JMQDucXm1AftQ6sPnVuML7MLgAIpsjRLoJLKVADnlqej3vdyEt2hVR-m3ZjmCalz0tW5MQDfgAPUcHDIQZMvQkxfY_-dIpOtKWMYuifqx9UHzyGBbL04l5rPYFBg0bOCCi6sfIbdjTQEbm5CJjfSHw5GmPblC5mbPOzJ_nLj5GKMYqp6ZARAAKx7BbSCXRb5fFn8756SVtAHtCzMTgJ5Vi9nd_fgwgul0SsdmPv9N6jP94qO7KnRN-T6S3ebX28im0egBlRmkyC2GY2pU0YArHLUOkst-mTDvZOCB0hy_3X_Qj5RMwulKqGYA2EdD8iaa-Q3DO_I1dTwDCqIdze0tNywoe040lXikYqTP8G-50oKSQaJtoWBB5dXNuUhG-lNGVVZEJ3Aim0e28-ZmhXzZvyCmQ8JCKQHI7IUDeFnTCBgdVwnZrjaK24L20ybgCrrZY2Rc_IqoHLgpq92nSCKk59-i7QZnCO2Gfq-93ELkNKtNG2Lolel47bxgeHnw-M2tTjuvhTzNPvSwrG6QpWU0F_JsMG3rPuW5UjpA-eGskq6v2-DzNI6WqpCP3_URiiMCmIAME0EcqOWlIZ8rPUyFnziu_rrUy6S0oaOIn-W-besvOnKee7I19xFgqGtu2LI8cHq1kE5x-8KcqbPtg=w710-h945-no)
-
A jakiej wysokości są niby pnie ? Na fotce nie wyglądają na wielkie.
-
Te najwyższe pnie to jakieś 1,7m. Rosną w pełnym słońcu więc nie muszą go szukać i pnąc się w górę.
-
Kwiat się rozwija :)
(https://lh3.googleusercontent.com/8ByA2uts6u9A0IdP3Iu2eMCVz7DGoEbEvMywEKQJa2lgknteGrUxbeMMHtsKT72aimWN7pcQIJPdlIn3xtyWAaRy52qp6HP3Vpj4dQ_QIIEufsMIGmD4Tg6rIiG2JM_I1o88nLbJwqbnPN8IdIL_Xev-DPubP5zijVssIOMwhod4mZ6n2YlJ28imh78gTuVOwj7Xe7kLycyypQMXd_DZ6q-MkSeDuOaUU05UXNxG5Lu2JtxpdYMwi1iEupPBGIHwZJdm2CsL8woV8zwW9PUKLXx2wdYYNAHkFXCne_ICehoBzF86ouRQozC3aJg0v1RRgsj68j-TFZnJB8dvuL1kVFkZyPwkaUyCbh7V7_rMnH-Hk-XTE7_TfDiMiI8FglqD-0X1Q1b5Ebb05kHAJFRn90lEPJLK2V7RpOIEPc33m35WOoer72aNNO3NtVcfP_bFHUVHmRf-1BjNE-0OkZUL3SrONHNIqhtW5bkEji9m39vXvllTmu8aXi8mAz7ZfVAyftJXLSz1ztmD6yH8sRLn4uUtLUxxfqVn_W0uHk8ih5UcBobzx2U82LyawB9t3u2Mk6qcvFgqsbqCUerjTUbVgNnLKNLKED8obUwTuyWcfVq-npwsd6bU1Nl6V4H-R-wlHkWcY2HIOic9tEVQd8SyJJCzzzxzPK429uBsYu3pyN194Jc7tzjUNHFUZqn7veAcO_HdI2cWonQ0HYto0z_QM-jnEg=w710-h945-no)
-
Basjoo, aktualnie 170 cm i jak dotąd żadnego nowego odrostu .
(https://images85.fotosik.pl/701/067b5ca2eb12ad05.jpg)
-
Maj 2019 - wysokość ok. 20 cm. Pierwszą zimę w ziemi przeżyły w gruncie 2 nibypnie.
(https://lh3.googleusercontent.com/WJGAlJIDwgTVbr0P_IKyC2sAWbwtrNmTuo1mpUTHsGdd0442v-lhB_zD4a4teNFPw_toBl9-9gzr6BWoOmX05i4HbyBbT3XMAodcpa9GdvhiA-rwNDEhjsKkjkrFrV3_rQSHwPHJ41C9g654-TtMOyzlnofspPC1pkx3JjilVlFJP3WaV4yAutmuMbnCfwOyvg0vlxo9ZuTDmX-opdpxsCxaOv3dwjTNCvHjE2_y4kbFf0VorytU2ADIDQQ3rEJTKDi06M7HzdFarF476vvbDmcEFnbufM3unU1clJsSjrMK2P6bKSZ-mLVSfD8fGoUHiL_cO1D43K1olTJ1S7dpfjZ3am6D3ses1ELSPUx9NuLhDS3XJNF73Rf3pKgy5iRtfl1wlylYJ-lr5Upl_InYfk64PMQAqD--qwiBgKGTbxm8v6wcGPEFErSLC9Tlu1Wr3YQjPZm0eBoz5PcFYnNPYYNdoXFXFOGTeTqACqss0iD54mVm-PJr-xkFEjDhJMFqLy3_1DOPZ8mUbowBTdmjtmwGDxVSei7Rrg6hYIM_ggCpdxO1LdjsiujOlWh-iw8PCmvbKTfHkCEKsAZ1MJxby69L18TSsL7ZBQmhOvNdfF3jwTJqT27P-uYaUMA2jcAPxdO_QfOFYsE90UgLnyEJxtYVTxcHhLn4bflyN4pZPAHA_EFclndu03dYb2pSBXlOdz1XWk4dqiMGzQYtiw=w1258-h943-no)
Sierpień 2019. Wysokość ok. 2,5 metra. Żre dużo nawozu i pije do 40 l wody dziennie w upały.
(https://lh3.googleusercontent.com/WdwF0VIPEPM_VGp9Yf3YjWGp1CNPBzI4B3A9QS2VVRs7NeGnhzVBnaxXZ96kiYaK-5smNUafyXQu6g9AJ9Q260QgRhzP48sUbPuWnLMgGDuw6Kc4ZLzTwa2Vwc0tFwVbx7FUznC2QTQSI8DO82h77VfOYeem-YguEbEMVxxEWLeB_M0QNo-AHmUjcIgTcR6aW7vEnO6hN8bQ1k8547WbEhguic0yutZjaz62EvkE3dazgeojcxkasfwezMiPoJvAHp5n_flbA5YgmU2XAIj-tLvHX12suMyhn0M8IcJvuNcOKDO0AOWLOM805FvFChiBXynF0X9TyvF3klc1gh4jNwqF_Zl7fJbFk7otO-Asx3J9iTOXIUw65f6W4nftbzM04SGojh1yYJyRCXge9cK3PKeOCVPdkp_kXvNYOy-N5W6_ntHd_boovvL9QfVByC4uo9es8t60Vf0Bh5ohA0M3s3e8xK0T5sQhFWkDcwZciY5aBg1iU3AHjBATdYzA-N86xY7u72kK_5Y5Lxp989tIaCNd-BR11fUFt-7RwXn3Iha3KrxnMcwor0o63WhVqdod34mcjio8-QoFHVWA8mFaZVPoJY16z0VOTSxx1N_Z9HpngUVi7oWVyXZo2SgWwTDvORaL2nll_U_xm-jROKL8uVBr3pQ0MQQPf1Maxdfcr5A6ZSYST-ED0fs-mmxMG3Rp6qfuN_UZJTV3C-KTYg=w1258-h943-no)
-
Basjoo już 240 cm :) Nadal bez nowych odrostów.
(https://images86.fotosik.pl/711/7d94dc0e3fb6eca7.jpg)
-
Stan na dzisiaj. Zdjęcie robione przy +31 stopniach. Wieczorem dostał wody i rano powinien lepiej wyglądać. Kępa jeszcze nigdy nie była tak okazała.
(https://lh3.googleusercontent.com/jM6bPu_q3lXqvx1grVO8Oskaw9Nj6K6FoWrqHXVsI_A_mRBx-kVsuzHUFoa86gu5duuVcK059vGK7RZ901lr3IbznfrAldCHmxWUkZk8GTZS4CU6oagqj-h4wRieZG89H1oVkEm3ZloKRiWOdxFKVqzfIhZCoE8XSD9j4mNksEvH09Q_rx-VM7MUYi1rSG8OIo1X3CVacKseMGmjqn356H1YMddXHaxbBLbAK8oKHGLWLG8osQL8nwYEE2c4diiTrAJAU4vf4a2G_rFEZNRSUI20eMrAi_RQOrllaO5KHeAzGsoZLFr2e3FOAiASQcEM9edW-ujjRdtcYiiVamCVrm-yNdE-4ErrlY8OJ8Tn806UuI4RnjojvdusYSFB3qJPP-PAjh386zO1lUg8gqnbDGEnYNHFgfTpNkAEy066efPWD2hVY7KJ8WvTsnCBOvqvRAWxRB_yAo4cUEzsfWCr5fk3gEijBRAbVblNpL_tj26gCAjD6WQ1OlayLwG2WJD5MPbXXXhVgMsAErNadqAyIM2cvehxP2k1YFxdOGzjFxrYThHUsylPzUB1ssKw8QmZTL8HIyD70Yi4TbcXDOcvYg-w5jLjOV2RYJckq6nufnEke9jTcwUojD0ul4OeU2uBCJ1h7Fi0e-1c-GnM17ykQxfDIWzT5QRvS01DNq2a9vayutAJn5_9b_BQl0gasDBDl8mJuS-cUBcydjxBy6LMzYAs0w=w1260-h945-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/Wb1z74KCIxzsX8OiJ0ceTr99OjYm-k7oz2T38sxI1iL0l4S-JBDXVs1cgF4Aod3oRBN9htWxLWbvXvs4AA0zzy3y7D86JDcnjW7iYUl8KfJENYXXti14lzmp581LEJhNCiLRJcs1eMNY6dR-Diesa312JHGsbW_2WbIsc9XhxmSNcSYPB7w6xakddKKzgjB-lqYj7_DWZn9-xeQJBLxScmKZPCnfShf93aZsHZMMZPG4FyZyJ-wXn6D3fz_4dpecSQI4RMfev3yFZkYmtnO1Lm4rWldUGv10mzAdZf7d3qTicBmW96aZs8x4u1PTBW45jLwUWl89O7AW34tUD95pYhCV5r23ezgUKhC2avEx2VtBakPwcviuAKW1qezy5ysVTeojrWR1Zaz7Rf4DJQh2e0mQvgrPtnt2eLIqjyXw5oxYQA7rQfe4GFrOqYwD7duPlrJPBbpaNnu07QKlqbifuPwCxf1UIWw-lSFlqCZXk-DMxFT-lrPWlHF10YamYlBxR05_qGJFPjps1pobGCUeTu4w-4i0jJCoNdEOeIR9ZQB6l3uLLdUqZ9VOW6Adux98NE-h0IhP7S-S-6TTs_GfMfN3z771twyQcEuYK7DsIu0hqx0Pd66SHe0K__ftXY_6_bzaXzk8vq33q0uYvEf6goRWZj26V7BUCWTRbOKPBd3xJGl_f6S4DZqLK9PrkmsPQp2bOSsV3wGsh0zaIzZuRtlZNw=w1260-h945-no)
-
Nie zrobiłeś fotki jak wygląda kwiat, bardzo jestem ciekawy.
-
Dzisiaj oderwałem kwiat :) ale zostawiłem bananki bo ciekaw jestem czy coś urosną
-
Pokazuj jak najczęściej, kibicuję im.
-
Ładnie lewiatan :D Ile taki banan u ciebie pije wody dziennie i czym dokarmiasz?
-
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/RrZcwhT44GjT5TT4XbREFQ6uXYFyI0
Kwiatostan jest na wysokości 180 cm , puszka piwa wstawiona na pierwszym nibypniu to 200 cm . Jeszcze nigdy nie miałem tak potężnych basjoo. Trochę im pomogłem azofoską.b
-
Maris, tego roku dostał dwie duże garści mocznika i dwie azofoski. Co do podlewania to w upalne dni dostaje ~60-70 litrów. Czasami ze 100.
-
Umieszczam fotki w tym wątku gdyż planuję zimować bananowa w gruncie.
Tej wiosny otrzymałem sadzonkę z wiodących Taczanowskich upraw egzotycznych.
To moje drugie podejście do Basjo.
Sadzonka na początku sezonu
(https://images90.fotosik.pl/242/8b6a15a5f3fdd6b6.jpg)
Basjo na początku września
(https://images89.fotosik.pl/242/d5b4662c01f259fb.jpg)
-
Jak widać nawet mały basjoo znakomicie radzi sobie w żyznej ziemi, w półcieniu i pod dobrą opieką.
Przykładów na żywotność tego banana mam wiele.
Jesienią zlikwidowałem moją dużą kępę, gdyż zacieniała jubeę.
Sadzonka widoczna powyżej była odrostem od niej, a kilka nibypni trafiło do doniczek.
W gruncie pozostały jednak wielkie kawałki kłączy, których na zimę nie zabezpieczałem.
Wiosną wykopałem 2 takie bryły jak poniżej i posadziłem w warzywniku.
Nie było tu żadnych widocznych odrostów ani ich zaczątków:
(https://images85.fotosik.pl/723/7c75d26af159b63e.jpg)
Rezultat pod koniec sierpnia:
(https://images86.fotosik.pl/722/e6ddc08d60ca0559.jpg)
----
Podawałem tu kiedyś informację o basjoo posadzonym na działce za drogą, zimowanym w styrobudzie wypełnionej liśćmi.
Pierwsze zimowanie (17/18) w miarę udało się, ale banan słabo tam rósł przytłoczony żywopłotem.
Mam basjoo w kilku miejscach więc odpuściłem: przestałem podlewać, zaglądać.
Dookoła rozkładam różne chwasty i ścinki roślin, które nie trafiają na kompost.
Powstała tam gruba warstwa ściółki. Przyszła zima, nic z bananem nie zrobiłem, dałem mu umrzeć.
Banan miał inne plany i późną wiosną znalazłem coś takiego:
(https://images86.fotosik.pl/722/0cd98b05820af84e.jpg)
Nie mam tu aktualnej fotki, ma może z 60 cm, ale żyje i rośnie, przesadzony w pobliże tego na fotce powyżej.
-
Sucha jesień odbija piętno na basjoo.
(https://lh3.googleusercontent.com/qIXHsEVnnzGpm6rto5pDcvcFYhq_RaWf644kS53VhF_gUxn48Zy2b8-i_rj-6RDgH38t8quLFGYp58Je0oh3K9DaHWJZXmGuCFnEtRfvUHaJZdBknp3vx4WD25XC_84gDGcMjZ4bYMPOSkPZi6yZhtqfm9aTS39f4W1qTmNkAmhPa5qiaPN_U7woLfURApQblv16EfmdXYTyNh-4u2S5v_fqh_NxvcLsBcbLR6APQLCof2c51AkUUqFkajJO84uI71by86fY0vk6kWBMxp5tGyQRhJeyXBYB-wex_ng5EkbvzQBU2vBAo1U2PFokId2T8ouHQ0LSs3utPyFPLpwDKXmPEY1iN0zG-9Wh414DMg0ajHUP6jFweIDtYa_hip-iPW1SvIuwFY7KOs9A_8bWta7cJTKUaFcK1mdzfTLZm0H9L6noTFpplG_uuC2bnSuhYK5x3hECNN3HjYjw9ZTvlLYku5cfBkEDjVFmkKZFyt9bSiOtjvxyP16iyk0p3anKu64ap1HMQdjVuUmcJa3mEdDwimE59mp-59FzcgM_u76jSbQQk0b7fFyTogbcxNglFvv1m8n9cu3hKCIwRbZRPtEumecaASSbZPCcfZki6AD2XSrU4AvRyoQ_yfg3xUpFXy3sRBJPmAnjlYoh0Zjdj-k_aeeWWUIyuCxnjfIG3py-IYydKF0ZDrh_hi5did5lQhn-ymDDMTCUe0Qg3JX2eXaAIwZgr2FvPuvas76N3UfRKA1E=w1260-h945-no)
-
Eryku doczekałeś się pięknej kępy. Moja jest starsza od twojej i rośnie w zdecydowanie lżejszej glebie.Wczoraj strasznie wiało , masę połamanych gałęzi i drzew. Moja kępa zniosła to dzielnie lecz liście są mocno poszatkowane . Ma to swój urok . Ostatnie dzidy chyba się w tym sezonie już nie otworzą , za zimno. Jak wrócę z miasta to postaram się wrzucić zdjęcie.
-
A to moja kępa. Bananiec poszarpaniec.
(https://images91.fotosik.pl/260/55a85a03b63c8b0cmed.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/55a85a03b63c8b0c)
jeszcze tylko do poniedziałku i będzie po bananach , zapowiadają minus 3b
-
Moje również wichura poszarpała. Mam pytanie - jak długo rosną ci w gruncie i jaką ma wysokość największy bananowiec z tej kępy? Na takich fotkach zawsze brakuje mi czegoś do porównania wysokości.
-
U mnie podobnie.
Liście postrzępione, ale banany nie mają nerwu obwodowego, więc nie jest to dla nich wielka szkoda.
Sezon się kończy, teraz to nie tragedia.
(https://images85.fotosik.pl/732/6ea3d9a568a9e3c8.jpg)
Ten przyschnięty liść na środku (nieco w poprzek) jest na wysokości ok. 2 m.
-
Sieczka u was panowie
miejsce gdzie wychodzą liście w moim wypadku jest na wysokości mojej głowy czyli 170-175 cm. Liście sięgają w górę drugie tyle. Kwiatostan widoczny po lewej stronie jest powyżej czubka mojej głowy.
-
To jest moja kępa z czynnikiem ludzkim , moja mama,
(https://images91.fotosik.pl/260/ac57308257fc40c1med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/ac57308257fc40c1)
Opis kępy.
W 2013 w październiku dotarły z Taczanowa
W 2014 w kwietniu zaczęły śmigać w opolskiej ziemi
W 2014 jesienią je wykopałem ,
W 2015 wiosną je wkopałem i koniec z wykopywaniem po prostu kępy były za duże i pragmatyzm po kiego się męczyć
Od 2015 rośnie kępa w ziemi.
Mój w tym roku największy obwód 61cm u podstawy
Mojego kolegi z mojej kępy 60 u podstawy
U mojego brata w Badenii Wirtenbergii z mojej kępy 60,5 u podstawy kępy
I jeszcze jeden pomiar też z mojej kępy u kolegi z Kielczy 61cm obwodu
Takie bliźniacze wyniki to prawdopodobnie zasluga inwitro basjjo , nie wiem , niech mnie ktoś poprawi.
-
Rzeczywiście i twoje i u Andresa są wysokie.
-
Po wczorajszym -4,5 tak wygląda moja kępa basjo
(https://images92.fotosik.pl/263/5274fb8492fb8a34med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/5274fb8492fb8a34)
Wychlastałem wszystkie liście i zostawiłem same nibypnie .
Będą one skracane do około 1 metra przed nastaniem całodobowego mrozu.Ta tyczka , listwa przy najwiekszym nibypniu ma równe 2m.
(https://images90.fotosik.pl/262/108b7bcfa827ca63med.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/108b7bcfa827ca63)
-
Basjoo, po ostatnim udanym zimowaniu, nie będzie już wykopywany.
Teraz będzie rósł w dwóch miejscach,o ile przeżyje ;)
(https://images85.fotosik.pl/735/b5bf1bb23e23a08f.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/735/d71c3f7f937518c3.jpg)
-
Po przymrozku banan znów ruszył ze wzrostem ;)
Jak widać bananowce blisko ziemi nieuszkodzone zimnem.
(https://images89.fotosik.pl/266/437deeee86c69ab2gen.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/437deeee86c69ab2)
-
Mój basjo po sobotnich przymrozkach
(https://lh3.googleusercontent.com/cM64e3rJbeBZ-yEtUZiW8Fu8m_7IDsTt_ExyKG_I1VXvLExDqkkNo9Fp8NYUtJr2dvi2Is5DIkMFLUW0SK8Cht3gpMGtd-_AW5chqjI6nxL2m7664IJelwN9youbn2I2-VDNBG5sIWeQsbEs47K3SZEeE2dUzCJmkZYncdaB4UWEGo1t8FcRD8phPJWFsUgMmwpYWWmAAjNGyzbRF9kcu5eph4bfNzEhGNqOWpmd2m1hNa1T1JN5NsKddEbT5SNmPOdK2b0vGdInhH1MyglYszThDPX2vm3ogbdpEAveU-dGLIXVuVxIn6mYFADHr6GRAl5uznTW6D7NX_T2JCfG9arVem2_qn5KHD34Y4ayMlho7Mhbg27dqhBmRVnzjnfWNStPgxyG-dLSbBD-PbJfoxxMKfKQ9k3W5pJ4l5N15xoZqjEiZmWTo5WPGb2VjH3oOCZ41ntucICXn-Rtf9SQGoIzPpoqiUwESB3JmkKCRN9fXqh9qZxv3zXmOVa-dPY9SUeeULSKhrFBHaCR6j9dCVJvKFtyph3QrYqt65jnYYIU2IgyGFoHmTxT5uqdqXHQ9Po4zTQOrxvHf1MZ9uxIeKXM0rv6ccn-32gIlHWiKnQBBGaMI5dqFuzQp-npbbJR6wyQIz7mHlx6gVud5WtuQ2PqdZyX4dtXiKIupxbyptXrpg0umotZhjlHIzjqyY4EV4VYudXfF7RiseGqkLIle_Swhy6EclaRYZdejhoJGpGeZiZu=w710-h945-no)
-
Jak długo sezon "bananowy" trwał u Ciebie?
-
Od 17 marca (rozebrałem budę) do soboty więc ~7,5 miesiąca
-
W tyk roku zmiana i próba zimowania bez ogrzewania. Sprawdzę jak odrodzi się kępa na wiosnę - no raczej lato. Na razie wygląda to tak jak poniżej, ale dołożę jeszcze suchych liści i założę plandekę.
(https://lh3.googleusercontent.com/ttZzsYzZXAfsNPH6u96FPO6yOAt6KDI2oiUv4k-X3V8-Sxx9TkB02kz0ijiX7lAPbzMaVKrhnhnUrqwm3YbiJCJcFjuITk938IqnzJE9xikNpeUgFy7iEXdl-RCf5qS8SQPlJJnQLPgonBbd_JfGmfZVN-Le1-IC03e8q3Jn_wZaYll_R3dkj3SuWaKqdJGbZLnHeGwS4I6lFBOsbhnqNBG_9x-dEqBZ1fX0lW8df7_IixkPKd1KhTOhEuOGoPXEx01UBTupKEqCoh0Gx_4cvnykhdYqyaTx_jy-2xdtbo2xYUDyHES7Do-_1_SQAdRLGSwrTj7q7vNSeLlffXsmeaqhYAcwP_SzSRd5E82qD1yRrqWvY_A_RKzbzYoBKjj09P5Q3unuJu_j1cQn7-3wmjwmGAeGV0aQhpArWMuSyW-d2FIQ-lrAUzPWjoEpjxbf0c08eYpdaG_4d3tILGq-32e8JxQKwT3Ny_tIWGN7G5T8fI8EkTNUmjAUO1n_BqL7YGlMij-RzTYad1WxgWuDv4EOX5vJ1yvvua3NaH9RsobmB82sy05Uz4i5ZuZm98LWXw3EMrMe_EOeeBLhBt2AH3Gb1mUTMY-E-ry1u8HVyj_o6reAclX69tqQT5mK6r2yWwjRJ1AkEdJ3XTGUNDLHVw8e5wGitOh_KK5t-xB7SE2bij4j6LGjmUALxn8xB6d_kjMI521_Idt7YdF4KUWmL_ClhDPof8tI8Y11qJpAN4aOLg5jXA=w1260-h945-no)
-
14 styczeń :)
(https://images86.fotosik.pl/762/47676dd1982cc14d.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/763/a556e0cc941e9b6b.jpg)
-
I bardzo dobrze , zima łagodna na wiosnę banany zaczną śmigać niczym Makkwacz
.Moje jak na razie bez dogrzewu,.
-
Ja swoje nakryłem plandeka i na razie do nich nie zaglądam. Będzie co będzie :) .
-
Stan na dzisiaj - wygląda na to, że 4-5 pni ruszy na nowo bo już widać wzrosty czyli zimowanie przebiegło dobrze :). Od teraz to będzie metoda zimowania basjoo - koniec z budami
i ogrzewaniem.
(https://lh3.googleusercontent.com/2dchI5JdTsyiB4xrLEOpN10DLwbyHMD4VhT7wTKzrP_Sxrx81vgM-CxbbOg7KgJ0QOYq-UUOzpRbDAf-YbqKE3NEncx6o6UAITje2-gDuDa962UFKwA-klHccyqV7rp8Y01m8s_jU8guLjydOCrdkD9oRcP_vz9JhYDox1vGdhxfTSXvfITJon9mMEslPk7QLL2FbLYlsyq2vFwKihppkGMZAIUI93UOKxb9yIJTyuzKwJuDMRMehKAjLnnx7Cj6rTS8tDJwJ9tD_3YAO-WrAQC3pe7DymxKWpPEcOaEX-lBW0CiOP9-C6SWZhGpO-U6koEr-QAHAquOiyFF8X4RzFGpYcx4LvQDHDBVaOYwIkuKF3tR3y_NKRVzhoVOa_jDadR3tU0-qdfpD5NPP_jgULJRX10ZTGPedDOqzWVINCW7CgrRapYCzPiB6V5KjJXjnlZsFV8uuh8v9pd1LYqcPu05hvw5zEPcSdkmnmMtVEmiOoYUhF23EseFrYhhrCl5YXZYPzU1oY81jtplosS0yTZOD6_v5JoUvJk_FeeqDZl9LIuqWIKClPw7wJGpVHSatQINFhCJh33oZr4tPN_c8QRvh7Cxgf8QT69CBTE4VtXTJfTuLMqAyM5Q0bT682P0hnTyXHAJpvNNlZHxDReS0VhUaQkDpWE5aI3DYO_YtGwZZawWZjbZmjnM7MzTW_rLLSNbUqARxZ--dLj3B9LFTGcQX896JaSQxP2HqVmzIzD68fIEaiEJWLJX=w710-h945-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/r1MybvnH688NuVJRNKT-vqvSa9XPUCbsKggKYDlCeZCiZqhUZ2cQ1XGJ3eCMmnHnA7MushuWO6erJiEh0UJEs6KDtXw7Y0iLrWjDQMvm1Or30hBPyasE5SteTCkO44qn7hl_X7j0hrNu94CZeug0GK61BjtQaDWuE74HYDjaB_dkdcQruzYHDm-oufXtQsLf0H5CcNayk4lkR_pQufjmROsRw3CA8baSqKTzmCvuW9RBPc1M9NcYEDUShcFDfLulvPzz2Z4rJJ0c4F5bwN5Lh1Z7zo1V9E-xXpQVfA6PYJZOhMxXksjk-CqI0YhqW3j65Qh2OcjPH2oY2kRDpPHefHSo30DbGannDlG421k-zOPRn_7CjcRn-J6wa3EuvMcEa7ar_r1LmC2vWVjGHnhsfOc7sNCFJF3A5IaHhc5v9Xq4U6ZD2EZKABg5BzAsF8oTT-ajCikyunYY5tjnHqv-GSBC3xZnTbDlAxWt1GvJwN6jXJTNLkVRhg8m597i12Al1fY_4k8dVIChuFUDHjNmFKjgKL0aU0XU-sVExzN6jzojmRmnXzlm_7dmEZwKgjCebUBS2NAQm20oGTEiQ7rKN86elq2W0_vATvs06rjS4Pjn8Fca0u8Di6w-KQcW1eEza6G3qDYk6d3-milDhxSZ1-O6MzKnNJbBtp6-mB9k1yApGdot5UewbfKWAz8QRaOSnhWH5Xgn4du6KeEovE2KjPWVPqbPljng_cOMPRrVgAMqgqHQENERyTEp=w710-h945-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/Dkpa4qA6pw8JCkEGcKgw8Psa6F3YMBD99YPBiyCFzPBZSgIhx8OQcLLUzF3qnLPnrtUdc4_15imOECTqSIi9MKrVLUVI9vY0-ncPxhmt44qgqNJWJExGni-3fqwQB-ZSmP0IxzLXEAar8t2KX04OtAaDQ2Un52ta9plQ5jn7CcD7lmKPG-yA-sfDQIXYkbPd-eYlntk71FoPmQz8xL2LOG3heXikeuXifRtsQdQGGOhcTgQ7Qu9CZSalf3uSdpkM_za30GQqhal4zIkPEeS2n3IvfnYaPp2lI6CB9YYyEJThKCooeYn7FIlwawgMDUEdjw4i4NT0fOKI96k00wD4bb4nj-939225qQ11-v9pycQtWHCLZM4Vwm8vmwb_QQBQq0__zjpEwtnH6lZrzgNd-M9DAYYAUhtm7BzVBQ3nYN39tZtpXxJB0mCzaVD7CSMg2agvZYQb_i-ThKMR_ClxzY9s6XQppb5uOOSVLYLiUecrY2TKvTjjN1v91inQP5BTWYYqs4BHCxn37dYDfuEp8ZhCuf87Xf7Foe-OEoHcq9VcNROcsCGm83zcaRteVIZDVt3KsIDv37Y9CTXpSX6qRo_ty1yLI_7Gf5RqMINL2NxV1Qzt-yRc7CvjVI0ePEH8yzyfcPRaroAi2M2GdTVptg81P2DtHXZXlI5tuGIaxMl3FfhoSMlXwCRAVsOALHgcgnh4cq8P857vE5NV0hKAvCc2QgVjhdOAIXJwDOC1xABOf2ykz2TeJp6w=w710-h945-no)
-
Kolejne zimowanie u mnie bez dogrzewania też uważam za pozytywne ale jedno kłącze zjadły mi myszy. Zdjęcia wkrótce.
-
Basjoo 8)
(https://images85.fotosik.pl/790/3dd6424d8e493aff.jpg)
-
W mojej kępie basjoo przeżyło 8-9 pni :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pn9Y-hsjYfUWwHLGY3OLl5-PvB3ffh866y5a76NwmuxrcbSp0ikqt5Q92-W6Jk9kSVg5rSIfnV9D4zK9S7tTfSCnO1Cp0VL_9vBg0SRBof33SpN5uM3ts_T-ymKiNI9TlhpfWqqreXV9fq88F2tyaFV_77nCFJGAst8d2jYzxzq9v7QrkfgftQzsC_MGu-4oovkH9jjjLQDFfAMO_RF7H9BqpH9tWbUUne0Yy_bS0BDfcePWZ4m17fwO2GVk6Hq0Y6aDSWCAoFoJsZm3eclxMa5v8GWCZ5ZEmISwjutAHR0lheW9hB0ZV6By6TAMjnXkp9PywzvLCqtVgnGnKkCLJVxTpSg4FOtltcbxSusArBVW8aU1c7xyVXUCE041dktIc3_JW3jJXXbMZ_fTcDmX8KNBlfXvTIKFUT3w1aZ8dVzf7LSwec_P0_a3hpykgRIXGiY-MT3U8Vyqez4ZhRJ4lY_9GBlQsdXrPeixlzBbvPSK84e7Phu7L0qLgXUthGBTrQEuQh_cUxD50Uue7yKxzWr62NH5NV6-CUWP_lj6_qSIfHFapxaTcsuOYoNDYcK40obADbLl3k17fKk5OWrMIw7MUJGFcM49tFUscDZYR9KCFg6PPXHEYtNFBHHxrgahReFm7pqtM2NbjwXQ4Fy4BcrAhlkqvOcUfYFNCZoAI-BsxA5Lkjse9odF862yqf8F404rHDsJs9DJ-U8G8ZQJTGOjCKYGbrwybI3LT_khXj3ux7BzGj25wCwb=w1260-h945-no)
-
Stan na dzisiaj - widać postęp :) Pni będzie znacznie więcej niż 9
(https://lh3.googleusercontent.com/kJL4dC6QhFNm_P0Muq8sN5iKd9Z6mGEz_L3fLaRd5LlgaHKSDhii7p2hyU_Y01h4lfeVxaSFVNf2XZWzNHG-pM99SGhG61iYB4P7NagUqsGtncZsPolYkK8rRrVNGjvmHd7eFTyMv6HDAsGyDeS3zhoKqEwSXocQ3-uUZX7_sUHkKI7H0YDMCiTaw9VfHCvctuzcSpHeHB_hcGWpwFdCQ_2ZKkHae-gNHBaZGMiuVs_p8DVZX1mMrCamYSfBDWGQzoAQjdKUanR-FNhXeODghriBfP480keZwBEOvqiBRwLjZBBakW8NZggpd88xbT5PiAZXZKi3-kPTBeggZofgT768-e6jMM2050_BQ23dghJEAHUOVniIAFkzNEbwj84RPrlwrFpYzGIoinz2w-KARP81bfGaKc4MlZ3G2P8oBPOsomR8plmCylHN_J7LvZ13qdmFXMuqocUQ7OMbZwsuise7DmIkSf818Fjpsr_oqclStRfjZ5ONISE7ZQKbvSwRVmxyWPchAhqcFSBZHPt72gX1IEmxTvtGbru1VsgV_FJA6FqSSDNoFlDHN0FitPFBzf-0GMlX7Tz4TXIk0OZHwgQ2scYyazZoh8yqWjV-oedaKiZDT5j5fuiZLB-ZkfEXOITfP6ZHqVp7TXgQkqQzZNz5-XmdoeO3_wKaTE17Bw5hGHrQhmL3pwTdT1WKzwUDStkwywhm0aLlLZ5bR4kpZ-BZdCZ1mREBAD1vUo9E1av7b_s6V4VMFwyt=w1252-h939-no?authuser=1)
-
Basjoo - najwyższy liść doszedł do 140 cm :)
(https://images85.fotosik.pl/796/7bf900662d6aafcc.jpg)
-
Binos, widać w nich moc :)
Pogoda pomaga mojemu basjo
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3e4Nx61k8s9C_B4Wqr1MwWRg88i_i7wn8KGq_DCI7-O1UN0TsfSEjMyLejeSV4VxqZa9E2Z06CRqswrndlRejZ7fn4_KIL2GgQWC4fLOm1ihIAzxeA9BCCu4eRkhfJe9awZKOiudmCvVnFVRkalmHluCA=w1252-h939-no?authuser=1)
-
Basjo rośnie. Szczyt najwyższego liścia jest na ~1,7m
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3eoUamhroswqJLqflBJeGqN7WJmCx9a7qHc97kZFcH_HZqf-gvp-3gvFKnU76hytaR7bov--cUsivIq9WBM5gSipZPwia9axeg6DU0TbNVBFmpbCJyo7YwpUHNy6nKFkF_yKbbk4XPBMQB1obpopmpwOg=w705-h939-no?authuser=1)
-
W twoim basjoo chyba drzemie większa moc,że tak przyspieszył :)
Aktualnie,185 cm
(https://images86.fotosik.pl/801/e2d9bfd766879f2f.jpg)
-
U mnie banany powoli zbierają się do wzrostu.
Główna kępa zimowała w budzie 2,00 m, a wiosną dosadziłem kilka odrostów wykopanych jesienią i zimowanych w piwnicy.
Obecnie najwyższe liście sięgają ponad 3,0 m, ale efekt wizualny jest słaby.
Co z trudem wyrośnie wiatr zniszczy.
(https://images86.fotosik.pl/804/1d29d567515a0671.jpg)
-
Kępa basjoo zagęszcza się. Zdjęcie z dzisiejszego poranka
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3dkz2xhK8sBRmxJ8zl77cQwbBTpTNQs5IlW59nKYHIVd9qGixZK2U0MrBHCcNpvAmi5h8VB1-XLyMh81AhNSjQUO0oT_nLGpjRm1FM_XX5hI6Kq5iEx6zzwZ3UZqzc8kWYOqVlonek9loaJ5nfHT2MTXg=w705-h939-no?authuser=1)
-
Ładne, moje raczej straszą nadal. W tym roku również jedną kępkę zostawiam w gruncie.
-
Basjoo już 240 cm :)
(https://images86.fotosik.pl/806/670cef337060007f.jpg)
-
Jak na razie to jakieś 2m wysokości
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3ctuQFtTwZY_Z6i7ftGwWGKUHYhktm0wUY-H9U4M7_giXOAuYhUg5CFx07k9ZjPqVvoYU54uERdoRMpgUN9ZewV1T0un55ZpMdty1xhW8jZCvMJXMTGPnOBrdOzibgguFhnkkKm_RNMfmrSUKey9vNLtA=w705-h939-no?authuser=1)
posadziłem jeszcze jedną roślinę w nowym miejscu - w chaszczach :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3euZBXtMkCmWUDQ5mgwP5MQrhlkDg5d_vuB_AWnST4M54PM9FDubxkLvgIElWbWVBToeV7jo6UP-QdL6V97yOqYHBk2BT6Ijx6JhZdQocQr8ZRImiFcPlbh_o2mGgA7cFGmGhPU4EFMMfUgPbHHrS4Kdw=w705-h939-no?authuser=1)
-
Kolejny mokry i stosunkowo ciepły tydzień za nami. Basjoo takie warunki odpowiadają.
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3cNhhl1xDxgvvj5wqi4iByc2hpJf9u6jeZ0LLsCW2u7s4WByJM0BWLKTBPSzfVc6hNrP1FbnsKEGgEPDG_bMDJHI6JfJTO5-rUua2N5cim0sZhEgTAflSrJa-sQTLDP6jQm343YQkIjvXlm22rfXyu1UQ=w1252-h939-no?authuser=1)
-
3m 8)
(https://images86.fotosik.pl/810/2d85b8e3c1bcc2a5.jpg)
-
Idzie burza a skoro jest ryzyko gradobicia to zrobiłem na szybko zdjęcia
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3d9flNb80pNNwE9QYNCSzq3hSIRgKPNzESwRfKQxOWhdNWDLCLbs-PuqAWJNii7oyr8Gu9zG3-1PRZM1wOUv4CSyyAxV38DN_RthNjHEKgfTXJj9qSBO8JqwcHYg5IgjviKjUwXChguunIaUChXo2YiOw=w705-h939-no?authuser=1)
Liścia sa bardzo szerokie w tym roku
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3eGODOonFG_JHTx4bDxsJFXxDHhE86wLY0YcM4YE98eczgWhTXzqUXSGCzJluZ4ts7MUvw8TA-z1mp94njyt5cr1tHFSWE1VNsJ_6V-jenJb2YOcQjlLtSoy4TFg6gdxNb33sUjeVMJOs41C-qwpuwO0w=w705-h939-no?authuser=1)
Basjo na nowym stanowisku
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3c79NTW26acpHc-YsVuH0zsRDI7i7nmrw568HtS_gi1lFioelD-DioH-pEDVf6SunCP4yMskUgUTBtpBMfJTxDYANMfR3QFVY8OatayMWGw8VKcg-34SqysY40Z8f7qbIELeknP7PdyXsDGpbfQdLCJww=w705-h939-no?authuser=1)
-
Tymczasem w Rumunii po miesiącu Basjoo się rozrasta :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3dYPdS1g2W9RmZ4vsf-7myvXzVfewMkpHQx8vYQ4Euj87HJG5A_f1ewy4a-Xcyg0WM25Rs7ZnuCu4Jl_XLI65coJ2Rg2yVVw071vw1ptizBAGQM1oodREoTALYX-DeDQjeTKQKLRy2RRRrnGMj1gDRjew=w1252-h939-no?authuser=1)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3fxE6KjDSMYrhn4lPQCzueXpRoLGsVrVCCsV6apJ5L58EBNqsPzF0GQ2nCjPEhda3Wm_Ew_hYVQfXIXcmiEZ0oKvsxD08KkMRJihbyKqY_7LvhOjo336u7DWkIBqTqIBJGtQMGMsdqcqXf-rHAdWYkh2g=w1252-h939-no?authuser=1)
-
Basjoo
(https://images86.fotosik.pl/821/cec4e46f3b4c9a0c.jpg)
-
Mniejsza kępa musa basjoo:
https://youtu.be/Z68PKwPN7_U
-
Pięknie rosną, pięknie :)
-
Te Twoje w Rumunii w tym roku są wyjątkowo urodziwe.
Dla tych co banany uprawiają głównie nawozem i grzybobójem:
https://youtu.be/4J9YoJJ9NhU
-
Moje to masa zieleniny, twoje za to są wyższe.
-
Najwyzszy moj basjoo- ostatnią zime spedzil w ogrzewanej budzie, w tym roku zostają te wszystkie- 7 duzych + odrosty, bede budowal dla nich bude z starych okien, jako ogrzewanie bedzie nagrzewnica elektryczna z regulatorem ustawionym na 5st, a dach z poliweglanu komorowego.
Buda zimowa 2019/2020 https://youtu.be/1nXQtKXQ97w
(http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/036/172/36172074_800.0.jpg/zdjecie.jpg)
-
Można by pomyśleć, że to fotka z Bali 8)
-
Ostatni pomiar 8) 415 cm
(https://images86.fotosik.pl/854/87f15125bb519c7f.jpg)
-
Nadszedł czas na zimowanie basjo.
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3eIeEQGAzS5ZRwFZS0m2OTDfPCTaF46yac3dAw0wp70kvLbTt6X1h2tPwJeIbo0w3fAIoXDv-vprTjPwtuM3qr3Wkf5h7D0Tqtd910CdR3k54tgNp81cdDt-PVcz-Q4MvVVGwZbPWeaho2mg65QAdjXyg=w705-h939-no?authuser=1)
-
Dokonało się. Basjo przeszło w stan uśpienia :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3fS3qkIG9zgE7VaGHAXmgDMMBgcRKmCxtHlT06C4FM_ZhykX15KLS8o7l535Oq9lMQPgVA3-MBS4pyr3NrFeAij5YqbhZ7_DIIoP7UBh01xg9ZwUIMKGlkM1h4E5p3T68-Xfk-_U7JW_mgEaELGjiGDUw=w1252-h939-no?authuser=1)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3dNY3tlURzOdz2bR34DExIAiY6zpPqe5mZEAy1xRn0yX0gAkMpYKRuqFXp3DFPbRBVTQ3YVQ5WHqfbi3i0h6WpXQRnh5HPdYieSu5Gj-xTF9XB3UEQVaXgfr_RG7Ro6xMmpqNprZbO892Gfht6ZUmZ9MQ=w1252-h939-no?authuser=1)
-
Basjoo :)
W sarkofagu aktualnie 5 C 8)
(https://images85.fotosik.pl/867/f291db4493a7e94c.jpg)
-
W sarkofagu masz grzanie?
-
Tylko liście :)
-
Zuch :)
Dziękuję.
-
Basjoo
Jedynie buda przed domem utrzymała +2 C podczas największych mrozów :)
Do pozostałych dwóch wdarł się mróz i przez kilka dni było w nich -3 C
co skutkowało rozsadzeniem pni... :(
Na szczęście ziemia pod liśćmi nie jest zamarznięta.
(https://images86.fotosik.pl/874/82259b965f2a4d3b.jpg)
-
Basjoo powoli ruszają ;)
(https://images85.fotosik.pl/887/6b174304221c315f.jpg)
-
Moja kępa basjo
Po rozpakowaniu
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3dVDVMJ0FCLmZ-ajpnKKHNGzhXXnn-6zXzaBBIRilAQNA9Wr-9hqPT8dFmPDA235c_5QjGJhpSXeIVTHmcidK3wq3HxCUuX_RB7QR2_pMyRfy0CFL5TEy1iXBd84vd0w_UqywcCNkJEL7VVOSCFnIWQuA=w1251-h938-no?authuser=1)
I dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3eVDAMJyqrdUEQYLI0k-X8I5qVbYQjtn91PVpR2PeMgPMJi-NQuXCBNXvcXZ9tuQLLrHuXdfO5CAlBB-eJgFhD5Nr0wBvk_DsRmGTufxoWoz4sDnaX5SwV1Yuy9ezf1eo8xmsEH0tiQDTPinMeiVtv5-Q=w1251-h938-no?authuser=1)
-
Trzy stanowiska Basjoo :)
Najgrubsze ubiegłoroczne pnie, nadal nie ruszyły ze wzrostem.
(https://images85.fotosik.pl/893/94c51fcd4e11c150.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/892/19113a895d31f90c.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/892/670e30fa51440f42.jpg)
-
Stan aktualny
(https://lh3.googleusercontent.com/UM-Vc6zwpUDWd4MxaWdMVC7Zkl9d4uDi7xgeZ0auWhVa2pjTV-wE2_Oi9Tzx2UKhA8njLS8-Hn_r2KbX9siq1c0v7lTDb7eJuLiJkFUK4bdzhGhxVVsfjSj9fYW6lQMoVhwy-tbXnOTSq4eLb2Ia0qv6kzki1Kxv8KBBP7NnLFxgLOA3-tzpc2Jtu85ZnjNlNg3juNfArfGeV6QJZxG-RT6Euir4NNGTzdXIJBaV1HQqPjAz8NfrBUY4l-cA1yN4s2fgDuCZZ3QxEG8HKWym6-HXO5Tys9R9QmvfVk5cYTkKgid66EgfehYCaQveM-Yw-xEwB2npmM-h3_hqqGPKkI5GzpP6nAupcL_bYq0l19-RAkgfYCzirrF43-5-sBJZDzFTLgXQgfjo7D_apC18MlDbwfxy9VB9j0v-SFys9q-naQe1GUSa_e-1ixl_68FdzbhH18NCouLHFRyxZzv51hm3x70GdyGSNTDIRnvm3XxG8962ZVsf8_mOsHIbZVf99ZnUPIBBQD_KwE8SV_cy9T8Gb2bUgUz5zudF3xfY8XjfBnhfEeRtAavzOlhC96AbeRV1F6IhKksBEhHv-tkx2QWOMqhdYl9vcuTaiGWMN6avfNzg4OYSwY5NhY-9DaUPqPeW3vN1dqkgy-UwSPYruCfQJN_au6-ehLmArsIkU7phN6SKJLS_7uebjPygUP_G2A_6GRuOaf3NcmaB6a_-Z7FFjg=w1251-h938-no?authuser=0)
-
Basjoo 150 cm
(https://images86.fotosik.pl/894/a7aaec4d2fc32cc6.jpg)
Jak widać :( zimno i mokro sprzyja gniciu.
90 cm
(https://images86.fotosik.pl/894/f1258382667766be.jpg)
80cm
(https://images86.fotosik.pl/894/a82f0935cd974e4d.jpg)
-
Binos, pogoda troje Basjo nie rozpieszcza, ale dobrze że mimo wszystko rosną :)
Moja kępa prezentuje się tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/ACtC-3coTI4RzJk2dHHXylImC8RXI-HH5AraLZiZzKVsqAuc2R-HerUQ9TQln-yGNlnCuCLOqJNyifxg16CmnD5ipGYUpdcVvVUgyXxFkQ4iNs0j92pYE8ApYEBIAJXwAhpqjhyORzUzmmny254k_VGJLjiyNQ=w704-h938-no?authuser=0)
-
Basjoo 1
260 cm
(https://images85.fotosik.pl/900/63e56a17abfb4439.jpg)
Basjoo 2
130 cm
(https://images85.fotosik.pl/900/f05e180fc4ec6394.jpg)
Basjoo 3
100 cm
(https://images85.fotosik.pl/900/facb23ecabfe238e.jpg)
-
Moje basjo z wczoraj z czynnikiem, ludzkim dla porównania :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLU1bxTMgUcj9kjNZXi9WcABESXpctn35E8dZ1RbBDXw9ORNjuBCmApR2HBgQ1UTSxmBaduqTlRIRgVXAy9JI181p5rjZAh6uMsP6a-4D1bXf1pQhP8aH7KX_22MJaaS_Ka-07ZkNAXdJrJy9bEN3Ef9Dw=w1236-h927-no?authuser=0)
-
A tak się moje prezentują:
(http://www.garnek.pl/masters/36601181)
(http://www.garnek.pl/masters/36601177)
-
Nie widać zdjęcia :(
-
Basjoo 1
310 cm
(https://images86.fotosik.pl/904/b183ca453a9ec3e3.jpg)
Basjoo 2
160 cm
(https://images85.fotosik.pl/905/436725ca1dca62da.jpg)
Basjoo 3
130 cm
(https://images86.fotosik.pl/904/47ef316d63ebf833.jpg)
-
fajna zwarta kepa
-
Moja kępa wczoraj
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLUA7JTK67lBdqHrBZZORXtKda5eu0dXKK3zKTWU5NHnu6wRM296ZAKjEj8foSiyMxXRKA-D4_I9_sj2hjec_ThLU2kXwaWYXPXlMwU9xBEn-lJplniwF4VvIScGaEveapy-MZBMRFIfeWsf0AMPzfc7ag=w458-h928-no?authuser=0)
-
Basjoo 1
370 cm
(https://images85.fotosik.pl/913/a47bcdf7120c58c3.jpg)
Basjoo 2
190 cm
(https://images86.fotosik.pl/912/4dd0a884259e3a2a.jpg)
Basjoo 3
170 cm
(https://images85.fotosik.pl/913/84b765d2202f5b71.jpg)
Basjoo 4
120 cm
(https://images86.fotosik.pl/912/bab83151d1e7a086.jpg)
-
Widok mojej kępy Basjoo na koniec lata 2021.
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLWfEoa5igmRdm1xeXu_MpqFCYtEjLIPzsqXrMlHB5BPzbnR74COk8IyTFh6e1wlwucuhnJkyn3_BhSQdChh2IcucEu1OvQaLGvhmWUj1IRGZkk5-ww_hoWcYG12r4wBIeBB0abZvknPWjX0UiVRF4sFUg=w1236-h927-no?authuser=0)
-
Koniec listopada i początek grudnia nie były szczęśliwe dla Basjo. Przymrozki wykończyły liście. Pierwszy tydzień grudnia to przygotowanie kępy do zimowego snu.
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLWsro6NxXlayslpfDjtB5i9V1NlQYNbqITtDzXFwCTyHLo19glGcU6GTojQeRBqlNvIuU8mTt6udKVWZJ2UJyipncG-8dAWkGYFVXQ3w_JQyExQlOjEVTmL4mg5mgdoLelK_erFnqJBGQHKggeKhXjgDw=w696-h927-no?authuser=0)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLVPGD4azoDeu9tF0Y7obBET59h9XyOhgVBZdkzFDyxalQmK8C6hu7mRZUK60qEf98bVU35adpKToGEFlTdkDJ9mkmwe565K7yvcM_WhjIVGTHUHnI4UYusKLuk7peCBS0q5A5x1XrYDwfmCVQQqqTYG0Q=w1236-h927-no?authuser=0)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLVkve569CQJEUeyv04bgFzQbeF98TEmCOo0z8EmgFGuHua4cAFUqRjGI03CE6X33EP0HTGSRaponmKy8teEL9gipSsuCzdYTmvbr38MamQusuVezM5ltRzad7k3c61qvegNdqaUH-qCLthlrIXKqvnd3g=w696-h927-no?authuser=0)
-
Moje banany zimowane w gruncie z ogrzewaniem w postaci kabelka , przetrwały.
Rok temu bez dogrzewania nibypnie zmarzły i długo czekałem ma odrosty.
W tym roku wysokość roślin powinna być znacznie na plus.
https://youtu.be/4PTDqI-X1Cs
-
Moje basjoo końcem maja 2022
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLVywD_A5xWQJOFSil9wF20zVQKSQKQ05lW78PO6iybAFQeBhLt9cn-SyoTcyc4f9Ni0KoZK881je5c__WYRwwroUrJKXSpCMsF8hYb8HXO1MH7kKJTy7PkjcT1sF7DXFyaQn6-Zi0I2N4cBZqPA3p847w=w696-h927-no?authuser=0)
-
Początek lipca (dzisiaj) :)
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLXtBDS-8RPLnZVG9efBvIhTp8u7uYiu-3gEfQZzOjkmAwkSt7YvKS3m0V4vrwASgTsk1GfdOYkvwtqLYk5YsoFC_gPBYbqVe3-sKjkSz4F-FQf0-ZwVzskVoWGnR6bs-AXHbG2S7L1drafE-mr6StXFKA=w1236-h927-no?authuser=0)
-
Witam po przerwie
18.03.2023
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AJFCJaWmelukBv3X1vQFUmWPNDoP3jp4TJ-TnljSLY2exzEZB8a8YucBdmk1uQRtqwLs3dqh5Aud4Ss4-jizffM2w-DsxCPRwq6JWaXfc32IlqkLQ9CGJrBVRors29tsYvp2rX81STgGmCNzrfkZb1nhibpCBg=w1236-h927-s-no?authuser=0)
26.04.2023
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AJFCJaU1FVUmPi7t9vYZvih7C_IZ2oIC0HV0khcvBe_azeF3BmgYBbZWly5aNhNqEYP8Qxvip3xWUlM3cwA8ZDCnvqhfdB_KBUHYivPFNf7YyadBGlDXBRLBJxHdosJjLissbdyCrI90Q8KTjLZWXo6FhszGhQ=w1236-h927-s-no?authuser=0)
02.05.2023
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AJFCJaUqHcoa-xxWLIut8YbigcYP9nkuklr7J44olo666vXuZoGCiWSVc-DVRpJ7C-rhl26vQlOwv9rSOqnXDdsihWHdWF6OsFgtyXP-Y3jn2oh92j4FwTJl-zrTCGOcIeCfyUB76JwfNak8wxZZCYU_np1YBA=w1236-h927-s-no?authuser=0)
19.06.2023
(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AJFCJaVdzMGBGV3-MM_GsQJuEghGZWi_swCEOPN1NWNjLMx9Karq8baHgP2L7o4_nyYiE3wAMT_IH9XTF_ndMVPZBa31uaiREDX7moFyNlY03T-GnoqwvgSFoJCTZGGnS0HeQ7gU9_0DvoC-APKwjXUbTHtmXw=w695-h927-s-no?authuser=0)
i jedziemy dalej :)