Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Bananowce => Wątek zaczęty przez: sev w Lipiec 13, 2011, 17:38:30
-
Tak wyglądał moje Ensete ventricosum 'Maurelli' dn 26.05.2011
(http://img215.imageshack.us/img215/793/img7782c.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/215/img7782c.jpg/)
a tak 01.07.2001
(http://img69.imageshack.us/img69/6342/img8304z.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/69/img8304z.jpg/)
Stan na 16 lipiec
(http://img12.imageshack.us/img12/2848/img8431t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/12/img8431t.jpg/)
trochę podupadł na zdrowiu przez ostatnie burze ...
-
Na mnie od dawna robi wrażenie ta seria zdjęć niemieckiego hobbysty (na dole strony jest druga część zdjęć). Ensete na taczce - super. Ciekawe czy u nas jest szansa na takie rozmiary.
http://www.bananenhobby.de/Maurellii%20doku.htm
-
Witaj na forum wari.
O tych bananowcach jest już wątek: bananowce u Niemców (http://palmy.zamek.net.pl/www/forum/index.php?topic=49.0). Zachęcam do zapoznania się z zawartością forum.
-
Tak właściwie co się stało z tym wspaniałym bananowcem bo wątek kończy się jak został ścięty do ziemi z powodu gnicia? Ciekawe jak ten Niemiec wyhodował takie wysokie bananowce (te zielone)? Zostawały na zimę w ogrodzie?
-
Mała aktualizacja- stan na 28.07. :)
(http://img10.imageshack.us/img10/852/img8521om.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/10/img8521om.jpg/)
-
Na starych zdjęciach z początku XX wieku (1912) można trafić na takie zdjęcia
Dusiny
(http://images8.fotosik.pl/2483/aa611a04b7e593f0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Gierłachów
(http://images8.fotosik.pl/2483/f8e996ff8efb4e65.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Samostrzel
(http://images8.fotosik.pl/2483/30f065fb5d6a6e9e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zdjęcia pochodzą z Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej.
-
Dzięki Andres za fotki... tak w ogóle to przymierzam się do napisania artykułu na temat roslin egzotycznych w ogrodach XiX i pocz. XX wieku.
Niedaleko mnie znajduje się pałac w Narolu - na archiwalnych zdjęciach ogrodu tez mozna dopatrzeć się bananowców.
http://www.narol.free.ngo.pl/images/gold/gold.html
Tymczasem mój wygląda tak
(http://img691.imageshack.us/img691/8242/img8711t.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/691/img8711t.jpg/)
-
A oto mój esente ventricosum maurelli. Na wysokość dużo nie urósł. Za to zrobił się krępy. Liście ma solidne. Prawdziwa metamorfoza. Wystarczy porównać jakim był cienkim szczypiorem (http://palmy.zamek.net.pl/www/forum/index.php?topic=111.msg1368#msg1368).
(https://lh5.googleusercontent.com/-11tU3poDmdY/Tk7cjGw-ShI/AAAAAAAABoA/iAB3MU3hYwc/esente-ventricosum-maurelli.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-lZn0BHxMFZA/Tk7cjPaQRQI/AAAAAAAABoE/D9oACgmyRdE/esente-ventricosum-maurell-2i.jpg)
-
Greg przypomnij sobie jak rósł mój maurelli co teraz jest największy, większość lata przyrastał troszkę na wysokość i więcej na szerokość cholewek i liści a po tym jak już wytworzył sobie już pewną "powierzchnię" liści to mimo mało słonecznego lipca strzelił w górę jak szalony a teraz to pruje równo. Myślę że podobnie będzie w twoim przypadku i "sev"
-
Ależ ja nie jestem nim zawiedziony. Uważam, że zmiany, które nastąpiły poszły w słusznym kierunku. Bananowiec zrobił się krępy i mocny. Uważam, że pazur pokaże dopiero w przeszłym sezonie.
-
Rowniez i ja posiadam Ensete ventricosum od 2008 (jesli to nie ten gatunek prosze mnie poprawic) Foty przedstawiaja rosline w roku zakupu oraz fote z poprzedniego sezonu (zaluje tylko ze tak bezsensownie ustawili go na srodku tarasu, wciaz im powtarzam zeby umiescili go za kepa bambusa, zeby nie bylo widac donicy ;) ) Bananowiec zimuje w tem prawie pokojowej ok 20 stopni. Zwroccie uwage jak harmonijnie bananowiec komponuje z czerwono zabarwionymi owocostanami Tetradium daniellii w tle!
(http://img199.imageshack.us/img199/1166/img7159op.jpg)
(http://img810.imageshack.us/img810/1572/dscf3767bartekwysyanie.jpg)
Patrzac na te fotografie sprzed lat, zawsze zastanawiam sie, ze "im tak sie chcialo"... Mam na mysli nie tylko nienagannie utrzymane ogrody, czy parki, ale i cala architekure a przede wszystkim dbalosc o detal! Czy wowczas ludzie byli bogatsi, czy po prostu bardziej wyczuleni na estetyke? Wiadomo, ze jezeli nie ma kasy, to funkcja ma pierwszorzedne zadanie. Komu obecnie chcialoby sie bawic w takie bananowce i palmy dolowane w gruncie i to wlasnie w przestrzeni publicznej??!!
-
Nic się nie pomyliłeś jest to Esente ventricosum w odmianie maurelli. A jak się miewa twój podopieczny w tym roku? Dałeś mu choć trochę większą donice?? Bo te ze zdjęć są takie przymałe że tak powiem. :)
-
dzieki Amorphophallus za potwierdzenie. Co do donicy to jak widac nie wiele mu potrzeba do szczescia! ;) A tak szczerze to trudno sie przesadza przez skypa; ja to bym go do gruntu walnal!
-
A to piękne okazy tego babanowca w ogrodzie Berggarten w Hannowerze.
(http://images40.fotosik.pl/1049/7e5749a61d5394d0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images43.fotosik.pl/1058/288024c1a622879b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
A czy palmy widoczne na zdjęciach rosną tam w gruncie czy też w donicach?
-
Mój ensete przyrósł sporo mimo kiepskiej pogody w tym roku. Z czterolistnego gówniarza takie coś urosło
(http://img36.imageshack.us/img36/1065/20082011133.jpg)
---
Poprawiłem formatowanie.
greg
-
Myślę ze twoje enstete było by znacznie większe gdyby rosło w gruncie, moje w marcu miało jakieś 25 cm i 3 liście a teraz....no właśnie..nie mam aparatu aby go sfotografować...
-
Wszystkie bananowce rosły w gruncie. Ale... wiosna była sucha, ja za granicą, a mój ojciec podlewa rośliny gdy już są praktycznie wyschnięte.... no i bananowce mi w tym roku nie porosły. Wszystkie oprócz basjoo posadziłem w donice by w razie kolejnego mojego wyjazdu mama je sprzątnęła przed przymrozkami. A, że to dość cenne dla mnie gatunki to muszę być przezorny. to m. in. M. Thai Black, M. burmese Blue, M. balbisiana x gigantea
-
Właśnie Martin jak będziesz miał okazję w bieżącym miesiącu to wstaw zdjęcia pozostałych swoich podopiecznych ;D
-
Wreszcie miałem okazje zrobić aktualną fotkę mojego Ensete
Średnica pnia przy ziemi wynosi 27cm
(http://img705.imageshack.us/img705/6145/img88291.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/705/img88291.jpg/)
-
Wygląda imponująco.
Ma bardzo dużo liści, jak na swoją wielkość.
-
Sev tak jak by rósł pod szafą ;)
-
Bardzo fajnie wygląda.
-
Dzięki ;)
Pierwszy raz mam ten gatunek i bardzo go polubiłem - wzrost jest dożo bardziej bujny niż u basjoo
-
Owszem, wzrost jest bujny. Tak się jednak zastanawiam, w którym momencie ta początkowa zaleta stanie się wadą. ;)
-
Pierwszy przymrozek (a miało nie być). Ensete był w strefie przed domem gdzie przymrozki sięgać nie powinny. A jednak. O ile daturze nic się nie stało to liście tego bananowca są zmrożone. Basjoo by to przeżył. Czy ensete da radę, czy jest na przymrozki zupełnie nie odporny?
-
Da radę, bo teoretycznie wytrzymuje co najmniej do -8°C.
Ludziska we Francji trzymają je w gruncie i osłaniają.
Przy naszych -17°C lub -20°C osłona pasywna nie wystarcza i padają.
Dlatego przestałem o nim myśleć jako o mrozoodpornym i wykopuję.
Oczywiście zabierz go na kolejne noce
-
Dzięki za odpowiedź. Już wczoraj miałem go schować, ale przez problemy komunikacyjne wróciłem do domu o wiele później niż planowałem, byłem zmęczony i miałem nadzieję, że przymrozku jednak nie będzie. Od temperatury prognozowanej w serwisach odjąłem poprawkę na trawy i wyszło mi lekko powyżej zera. Mogłem chociaż agrowłókninę na niego narzucić.
Całą operację chowania roślin zaplanowałem na jutro i chcę nawet wziąć wolne na tę okoliczność. Znowu za późno o parę dni. >:( Tak jak w zeszłym roku. Mam nadzieję, że żadnych strat nie będzie. To co zostało na podwórku powinno być, przynajmniej częściowo, na przymrozki bardziej odporne (oprócz ensete).
-
ILe Greg miałes stopni,ze tak go zmroziło? u nie min było 5C
-
Nie wiem ile, bo po pierwsze czujnik ma przed domem, a nie za domem - a te wskazania mogą się nieraz różnić. Po drugie to jeszcze tego czujnika nie zresetowałem po ubiegłej zimie i widziałbym tylko minimum z jakiegoś okresu ostatniej zimy.
Ile było to nie wiem, ale pod samą ścianę domu przymrozek nie podszedł czyli aż tak źle nie było. Wczoraj w nocy jak sprawdzałem to za domem było coś w granicach 1 - 3 C. Około 6:30 było lekko na plusie. Coś koło 0.3 - 0.5 C (dokładnie nie pamiętam).
-
Owszem, wzrost jest bujny. Tak się jednak zastanawiam, w którym momencie ta początkowa zaleta stanie się wadą. ;)
Juz po roku uprawy... doświadczyłem tego ostatniej soboty, ledwo w 2 osoby daliśmy radę go wykopać i podnieść, nie sądzę by mi się to udało w przyszłym roku, chyba ze jakimś dźwigiem ale nie miałbym juz i tak gdzie go trzymać bo już zajmuje praktycznie cały pokój a trzeba jeszcze przecisnąć go przez drzwi przy wnoszeniu.
(http://img36.imageshack.us/img36/825/img9051h.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/36/img9051h.jpg/)
-
A masz może jakieś chłodne pomieszczenie gospodarcze, gdzie mógłbyś go trzymać pod osłoną?
Dobrze byłoby używać bardziej poręcznego pojemnika (przynajmniej na czas noszenia).
Niektóre mają rączkę.
Wygląda imponująco :o :o
-
No właśnie w tym sęk ze nie mam praktycznie żadnych pomieszczeń gospodarczych. Mam piwnicę ale ciemną i niską..
To Ensete miało w marcu tego roku 2 listki długości 20cm i rosło w doniczce o średnicy 12cm a wyrósł z niego taki potwór. Myślę ze to prze bardzo słoneczne i gorące stanowisko - rośnie przy południowej ścianie domu, jak ten asfalt ,chodniki i ściana się nagrzeją to potem jeszcze długo w nocy oddają ciepło.
-
Gratuluję, jest super!
Znam problem nie posiadając rośliny z takim pniem w donicy na zimę. Mam tylko basjoo, które po wyjęciu z gruntu okazało się w donicy prawie 4 m wysokie i nie mam gdzie go wstawić, albo on albo pojazd w garażu. Córka "zaparkowała" jedno z drugim i stwierdziła, że dobrze jest.
A co będzie w zimie przy -20 jak będzie wyjeżdżać codziennie? Wytrzyma takie szybkie spadki kilkuminutowe? Bryła pewnie tak ale chyba po liściach :(.
Pozdrawiam a
-
Mam takie pytanko
Dostałem od Grega takiego banana i pieknie się rozrósł przez 2 miesiące w gruncie. Już troszke waży. Pytanie brzmi, czy jak będe go co roku wkopywał do gruntu i wykopywał na zimę, czy on zakwitnie czy do kwitnirnia potrzebne mu cos jeszcze?
-
Sądzę, że zakwitnie.
Do tego czasu minie kilka lat, a cały cykl życia rośliny zakończy kilkumiesięczne kwitnienie.
Nie wiem natomiast ile sezonów w Polsce jest do tego potrzebnych.
Na stronie niemieckiego maniaka bananowców były zdjęcia ensete, który zakwitł w środku zimy, leżąc na boku.
-
Na stronie bananas.org przeczytałem właśnie,ze kwitnie po 3 latach a później umiera. Szkoda
-
Witam! A czy przed śmiercią tworzy jakieś odrosty?
-
Ponoć bardzo rzadko, najczęściej gdy główny pień ulegnie zniszczeniu.
-
Moje Ensete ventricosum osiągnęło na południowej wystawie, w doniczce, w warunkach balkonowych 2 metry wysokości (od ziemi do końca najdłuższego liścia). W lecie było piękne, przez ostatni miesiąc wskutek zimnych wiatrów straciło na urodzie. Kupione rok temu w Castoramie, wys. ok. 1 metra. 10 listopada 2011 zostało przeniesione wraz z dwoma mniejszymi sztukami do mieszkania, gdzie w 17-20 stopniach powinno przetrwać zimę. Mniejsze pojechały do zimnej szklarni (10-14oC). To była pierwsza noc z mrozem we Wrocławiu (na balkonie -0,5 oC). Roślina rosła dużo lepiej niż ta w gruncie (ale poza miastem, w polu). Obecnie na balkonie pozostał jeszcze jeden egzemplarz E.v. (wysokości ok. 1 m). Pomimo tego, że od kilku dni w nocy jest od -1,8 do -0,5 stopnia C (w dzień w cieniu 6-8, w słońcu 18-22), to liście wyglądają normalnie, nie przemarzły.
-
witam
Postanowiłem rozmnożyc Ensete ventricocum ,,Maurelli'' czy ktoś z forumowiczów już to praktykował i z jakim powodzeniem ?
Pień został ścięty 2 tygodnie temu aktualnie przebywa w piwnicy bez dostępu do światła temperatura 20c zaczął już sobie podgniwac czy mogę go tak trzymac do pojawienia się odrostów ?
(http://img594.imageshack.us/img594/2130/ensete.jpg)
-
Binos po co obciełeś pień. Tak się nie robi. Tu masz przykład zimowania.
http://www.bananenhobby.de/Maurellii%20doku.htm
-
Cechą Ensete, w przeciwieństwie do bananowców z rodzaju Musa, jest to, że nie wytwarza odrostów.
Może zdarzyć się, że na takim ściętym pniu pojawią się małe roślinki (ensete), ale rzadko się tak dzieje i są one trudne do usamodzielnienia.
-
Liczę na to że pojawią się odrosty wtedy zamierzam pokroic pień jak tort.
-
To napisz za jakiś czas czym to się skończyło.
Nasze forum ma niewielu użytkowników, dlatego zapraszam do napisania kilku słów o sobie
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=8.60
-
Zdaje się że wychodzi pierwszy odrost co mnie narazie nie urządza bo liczę na tuzin .
http://imageshack.us/photo/my-images/248/ensete2.jpg/
-
No to gratulacje choć jeszcze trochę wcześnie aby mówić o pełnym sukcesie,
odrosty ponoć można oddzielać gdy się porządnie rozniosą i ukorzenią o mateczny pień ulegnie rozkładowi.
-
Dzisiaj rano zauważyłem że pojawiła się jakaś centkowana narośl
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fd3c31ff875eb7c4.html
teraz myślę że to białe co pojawiło się na początku to korzeń który wyruszył w poszukiwaniu żywności (przesuwa się od środka do zewnątrz) a teraz jeszcze kilka faktów.Od tamtej pory banan został przeniesiony do pokoju teraz ma dostęp do światła i temp.25c dostał też łyżkę nawozu do hortensji i jest spryskiwany wodą kilka razy dziennie.Wysiałem też dwa miesiące temu około 100 nasion bananowców ale na razie cisza.
Pojawiła się zielenina ;D
(http://images45.fotosik.pl/1306/734d8e380f675c07m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=734d8e380f675c07)
-
Dopiero teraz zauważyłem fotkę.
Wygląda na to, że wszystko jest OK.
Kolejnym trudnym etapem będzie oddzielenie i ukorzenienie poszczególnych roślinek.
-
Teraz jest około 30 kiełków ale ich liczba się ciągle powiększa a rosną na powierzchni 6cm x8cm .Jak to porozdzielać będzie ?
Natknąłem się właśnie na informację że tych odrostów może być od 40 do 200 !
Dzisiaj odciąłem na próbę największy odrost (tubylcy w Etiopii robią to po 5-6 miesiącach od ścięcia pnia ale to ma prawdopodobnie związek z porą deszczową)
(http://images37.fotosik.pl/1284/5ccb7e40a3825197m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5ccb7e40a3825197)
ma dwa półcentymetrowe korzonki
(http://images49.fotosik.pl/1319/ed7ba2945afcfa47m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=ed7ba2945afcfa47) (http://images37.fotosik.pl/1328/32d3a1bb04412b6am.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=32d3a1bb04412b6a) (http://images43.fotosik.pl/1366/8dccbc53691c67bem.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=8dccbc53691c67be) (http://images37.fotosik.pl/1328/1f4cb992f831d8d1m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f4cb992f831d8d1) (http://images43.fotosik.pl/1366/7eda6dbd55dc0dbam.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7eda6dbd55dc0dba)
Podzieliłem go na 35 części tylko trzy sztuki mają porządne korzenie reszcie pozostaje wypuścic z przyssawek (zostały obtoczone w ukorzeniaczu)temperatura w greenhousie to 25-27 przez noc spada do 21 wilgotnośc 85% - 95%.Stare korzenie pozostały nienaruszone ciekawe czy powstanie kolejna narośl.Straty będą duże nie wiem czy nie lepszym pomysłem byłoby umieszczenie sadzonek w pożywce agarowej .
-
Binos: jestem bardzo ciekaw jak tam po dwóch miesiącach mają się twoje siewki a zwłaszcza młode "klony" Maurelli, udało się część ukorzenić?
przy okazji wrzucę fotkę jak się trzyma mój dwuletni E.v. Maurelli po zimie :)
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201203/69/117051066.jpg)
-
Sev, mógłbyś coś o twoim Ensete po zimie? Byłoby miło arundo
-
Moje bardzo wybujało, ale też stoi w dość ciemnym miejscu.
Jednak mam nadzieje że gdy tylko znajdzie sie w ogrodzie odzywka "fason" :)
(http://img855.imageshack.us/img855/9012/img9487y.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/855/img9487y.jpg/)
-
Sev to piękna roślina, zazdroszczę szczerze a
-
Rok uprawy (z nasiona 2) i każdy może mieć taką ,
Gdyby ktoś wypatrzył gdzieś w sprzedaży to niech pisze ja chętnie sobie dokopię jeszcze jednego.
-
Napisz proszę jak go podlewasz zimą?
-
Oszczędnie, jak ziemia w kuble przeschnie, W tych zasychający/gnijących nasadach liści jest tyle wody że przy lekkim naciśnięciu sama wypływa.
-
Mój ensete ventricosum maurelli bardzo zmarniał przez zimę. Pochewki zaczął przeżerać grzyb. Pryskałem go miedzianem i zrywałem pochewkę za pochewką. Obecnie śladów grzyba nie widać, ale roślina jest słaba i jest cieniem siebie z sierpnia ubiegłego roku. Zdjęcia kiepskiej jakości, ale były robione telefonem komórkowym. Pytanie do fachowców od bananowców: jak oceniacie jego stan? Czy gładko wyjdzie przez lato z tego impasu jak powędruje w kwietniu/maju na dwór?
(https://lh3.googleusercontent.com/-Ic_Sn61hdu8/T29gY_jAPqI/AAAAAAAACts/9GHnJ0R1a8M/s640/IMG106.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-4VYnVqsseyM/T29gG4fOENI/AAAAAAAACvo/VJVyidG44Ts/s800/IMG108.jpg)
-
A stoi samodzielnie w pionie?
Jeżeli to możliwe dobrze byłoby go doprowadzić do pionu.
Na pierwszym zdjęciu wygląda, jakby gnił na dole i miał upaść.
Mój e.v. Uganda miał się dobrze do połowy stycznia, potem padł.
Maurelli jeszcze się trzymają, ale przydałoby się ciepło, żeby zaczęły rosnąć.
Te pochewko/cholewki ja ucinam dopiero, gdy uschną.
Najlepiej zimuje mi e. glaucum. Ma twardy pień i nie gnije od dołu.
Moim błędem chyba jest zostawianie liści na zimę.
Moje odczucie jest takie, że dobrze zimują ensete, które mają duży, gruby pień, jak pokazują to inni.
-
Niestety nie jest w stanie ustać samodzielnie. Pochyla się, ale cały się nie kładzie. Póki stare pochewki go trzymały to dawał radę. Jak je zerwałem to się przewraca. Śladów zgnilizny tam nie widać. Wszystko jest twarde. Pomacałem nibypień u podstawy i wydaje się być w porządku. Sądzę, że nie trzymanie pionu jest spowodowane tym, że ciężar tych wątłych liści przeważa i nibypień nie zapewnia teraz odpowiedniej sztywności.
Pochewek też bym nie zrywał, ale grzyb przechodził z „warstwy” na „warstwę” i zarażał zdrowe tkanki. Teraz to dam mu jakiś patyk. O dalszych losach nie omieszkam poinformować. Mam nadzieję, że roślina z tego wyjdzie.
-
u mnie też silnie wdały się grzybice ale tylko pryskałem a cholewek nie ucinałem i chyba wszystko się już ustabilizowało. potwierdzam to co powiedział Andrzej im roślina "grubsza" z masywniejszą bulwą tym lepiej zimuje. powiem że moje bananowce stoją teraz cały czas na dworze i wracają do budynku tylko na noce poniżej 3-4 stopni choć raz złapał je lekki przymrozek z tydzień temu bo trawa była oszroniona z rana. powoli choć systematycznie wznawiają wzrost. Ensete rozwinęły liście które zatrzymały się jako "rurka" w lutym i już w połowie drogi do rozwinięcia są liście puszczane już całkowicie na dworze. Musa basjoo, Musa uranoscopus puszczają już po pierwszym liściu a najbardziej obijają się Musa accuminata i Musella lasciocarpa gdyż dopiero powoli zaczynać widać u nich ruszanie się ku rozwojowi. nie wiem czy to jakiś zbieg okoliczności ale zawsze gdy stosowałem miedzian występowały mi na bananowcach deformacje nowego liścia z okresu oprysku więc całkowicie wycofałem się już z tego środka zeszłej wiosny i od tamtej pory nie miałem takich objawów przy innych fungicydach. nie mówię o tym jako o jakimś potwierdzonym negatywnym wpływie tego środka tylko jako moim sugestywnym odczuciu, które jak ktoś chce dmuchać na zimne może wsiąść do siebie gdyż na rynku mamy trochę środków do wyboru ;)
-
Moje ensete czeka na wakacje w gruncie.
Aktualna fotka ze mna dla porównia :D :P
(http://img577.imageshack.us/img577/4880/img9620m.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/577/img9620m.jpg/)
-
Raczej kończy ferie zimowe ;) bardzo fajnie się trzyma. masz zamiar wystawić go wcześniej na dwór w donicy czy dopiero jak już pogoda się ustabilizuje w maju to do gruntu od razu? bo ja swoje mniejsze to wystawiałem ostatnio regularnie jak było cieplej na zewnątrz a teraz to i największego planuje wytaszczyć ;)
-
A tak wygląda nibypień ensete sev-a. Uznałem, że warto to zdjęcie ocalić i umieścić na forum.
(http://desmond.imageshack.us/Himg198/scaled.php?server=198&filename=img9604us.jpg&res=landing)
Powtórzę to co już napisałem. Ten bananowiec przezimował rewelacyjnie. Bardzo jestem ciekawy co w tym roku pokaże. Myślę, że sev powinien szykować na jesień niezłą ekipę. :o
Mojemu ensete ventricosum maurelli zafundowałem tyczkę i go wyprostowałem. Niby liście cały czas wypuszcza, ale są one małe i widać, że roślina jest bardzo słaba. Pocieszające jest to, że wciąż żyje. W sumie nie wiadomo jaki będzie maj. Jeszcze około miesiąca musi się pomęczyć. Czy da radę? Czas pokaże. Mam nadzieję, że o ile dotrwa to słońce i ciepło go uzdrowi. O ile go nie zabraknie. I maje mogą być paskudne (http://www.youtube.com/watch?v=E-o-Z_HVXiM).
-
Sev, jak zrozumiałem to tego maureli kupiłeś w Kielcach. Niezła sztuka, pozazdrościłem Ci i też już zamówiłem. Będę też częściej zaglądał do Agrocentrum.
-
Tak ten jest z Agrocentrum, mam go od lutego albo marca ubiegłego roku. Zakupiony został w tej doniczce:
(http://img855.imageshack.us/img855/8877/img9630q.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/855/img9630q.jpg/)
A dziś przyszły mi ze Starkla... i tak mi się fartnęło że w jednej doniczce rosły 2 :P
-
Fajny zbieg okoliczności Ci się przydarzył z tymi dwiema sadzonkami w jednej doniczce ;)
Sev pokazał swojego po zimowaniu to i ja dziś wrzucę fotkę bo wytaszczyłem go na pierwsze wiosenne wietrzenie z okazji pochmurnej pogody i nocy na +
(http://wd5.photoblog.pl/np3/201204/73/120248514.jpg)
-
Fajne te Wasze potwory. Ciekawe jakie monstra będą na jesieni. Sev, a może podwójny Maurelli?
Dopiero byłoby co dźwigać.
-
Czy można już wyciągnąć ensete na stałe na dwór? Nie będzie mu za zimno? Mam go w kastrze. Zatem kwestia schowania przed ewentualnymi przymrozkami (tfu, tfu) jest bardzo prosta.
-
Tak :) ja nawet już te nowe siewki dzień i noc trzymam na dworze. A duży puszcza właśnie ładnego liścia ;)
-
Zgodnie z radą wystawiłem mojego biedaka. Schowałem go za dopiero co kupionym i jeszcze nie zamontowanym skrzydłem płotu panelowego. Niech się trochę do UV przyzwyczai to dam go do słoneczka i w praktyce startuję z tego samego pułapu co w ubiegłym roku. Mam tylko nadzieję, że wreszcie złapie wiatr w żagle i nie pogorszy mu się bardziej.
(https://lh3.googleusercontent.com/-ijCzmAuiZUs/T5XPkhvjUaI/AAAAAAAAC_U/oCW4uhCHnfs/s640/ensete-ventricosum-maurelli-2012-04-23.jpg)
-
Skróć trochę (pozostaw 2/3) ten liść rozwinięty w pomieszczeniu, dzięki temu zmniejszysz prawdopodobieństwo że przy najbliższym wietrze lub burzy się wyłamie (ja u swoich tak zrobiłem). Poza tym wygląda dobrze a najbliższe dni raczej będą sprzyjające 8)
-
Tak wygląda mój zimowany w pracy ensete ventricosum (nie maurelli) otrzymany z nasion ubiegłego roku. Jest to jedyna sztuka, która wykiełkowała z 20 nasion. Wczoraj trafił do donicy, z której jakiś czas temu wyciągnąłem musa basjoo. Ma około 30 cm wysokości.
(https://lh5.googleusercontent.com/-dPsxCo1zoTw/T6EiZ71gd4I/AAAAAAAADIo/G1Cxf4Q-IZw/s640/ensete-ventricosum-2012-05-01.jpg)
-
W sobotę czyli o jakieś 2 tyg. wcześniej niż w ubiegłym roku wysadziłem bananowca do gruntu na jego ubiegłorocznym stanowisku.
Niestety w wyniku burzy stracił większość liści, które były bardzo długie i wiotkie.
(http://img839.imageshack.us/img839/1791/img0016ja.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/839/img0016ja.jpg/)
-
Nawiązując do pogody i liści. To moje tez już powypuszczały ładne liście ostatnio a dziś o 5:30 przyszło gradobicie ale takie grudy że o samochód się martwiłem, jak się pewnie domyślacie liście wyglądają w większości jak frędzle od mopa, nio ale cóż taka wiosna :P
-
Bananowce na wiosnę raczej nie wygladają okazale, ale kiepski wygląd szybko naprawiają. Taka ich uroda ::-?
-
Gradobicie u mnie co prawda było ale liście łamały się od wiatru a niektóre połamały się pod własnym ciężarem po wyniesieniu na dwór, kiedy było b. gorąco i roślina przywiędła.
Ktoś kiedyś pytał po jakim czasie ten bananowiec zakwita... na etykiecie zakupionych prze zemnie w tym roku sadzonek jest napisane ze po 6-8 latach uprawy.
-
A to mój dzisiaj posadzony
(http://images39.fotosik.pl/1515/8c30bf5c99ea8f9dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ach, tylko pozazdrościć że liście w takim stanie. Widać że nie dorwała ich ani wichura ani grad. Super ;)
-
U mnie wszystkie bananowce padły zostały mi tylko cztery małe siewki ,trzy sikimenssisy red tigery i zielony Ensete .Eksperyment z Maurelli nie powiódł się został za wcześnie rozdzielony pozatym na stronie bananas org jest pokazane że powinny byc rozdzielane ze starymi korzeniami na mniejsze kęmpki. Mam już nowego ochotnika ze Starkla wkrótce dołączą do niego dwa metrowe Maurelli, Musella lasiocarpa, dwa Basjoo red, Musa bordelon i Musa siam ruby.
-
W niedzielę wieczorem tj. 13.05 oglądałem "dokument w TVN Meteo" oczywiście na TVN meteo. W przewodniku elektronicznym nie podali na N-ce jaki to dokładnie tytuł, a nie ogladałem go od poczatku. Program był o życiu ludzi i nie tylko na różnych wysokosciach n.p.m. M.in. nad i w Morzu Martwym /depresja/, najwyżej położonym mieście w Peru /ponad 5tys.m/ i o mieszkańcach gór Etiopii w Afryce /3700m n.p.m./ W wiosce widac było bananowce, pokazali też jak mieszkańcy schodzą 700 m niżej tj na 3000m n.p.m. gdzie mają uprawy bananowców abisyńskich.
Z tego co zapamietałem to podali, że banonowce rosną do 10m i są też ozdobą oranżerii w Europie.
Skupiłem się na ogladaniu bananowców, bo nibypnie były olbrzymie.
Warto obejrzeć.
Mam nadzieję, ze jeszcze powtórzą ten program, bo w poniedziałek też był "dokument w TVN meteo" ale juz z innum programem.
Na szczeście funkcja nagruwania jest pardzo praktyczna.
-
Binos witam z powrotem, szkoda że eksperyment nie wyszedł przez pośpiech ale zawsze jakaś lekcja na przyszłość szkoda tylko że na własnych błędach ale tak bywa. Powiedz mi z skąd kupujesz Musa siam ruby? :)
-
Na ebayu były wystawione 4 sztuki po 20 euro ale widzę że już zostały sprzedane.
-
Może z czasem będzie okazja się wymienić odrostami :P Jak tam już po docierają do Ciebie to powrzucaj zdjęcia ;)
-
Wysłane były w poniedziałek ,sadzonka ma miec 20-30 cm więc pewnie jeszcze jest koloru zielonego .Paczka z Niemiec chyba do piątku powinna dojść jak tylko dotrze to wrzucę foto.Co do odrostów jeśli tylko będą to chętnie się wymienię .
-
Domyślam się że swoje piękno okaże dopiero jak osiągnie z ponad 0,5m i będzie w pełnym słońcu ale zawsze na jego zdjęcia w internecie patrze z zapartym tchem :P ale na razie nie był moim priorytetem więc nawet intensywnie nie rozglądałem się za jego sadzonkami :) To czekam na zdjęcia i jak dojdą i z czasem ;) i nie niknij na tak długo znów z forum. ;)
-
Witam i dziękuję za namiary Milówki :)
to Ensete z okolicy braci Golec (to nie kryptoreklama) Ma to być roślina po 3 zimach w szklarni podgrzewanej. Ostatniej zimy notowania -34C :o, w środku było wg Właściciela - 3
(https://lh4.googleusercontent.com/-Hsd_tdH_fl0/T7QfWwooi2I/AAAAAAAAB3Y/GIM7Vjsgkxg/s640/P1270912.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-OsE_FGQwnJ8/T7QdpLhz0gI/AAAAAAAAB2g/SD-O2mvQ_X0/s640/P1270914.JPG)
Jak dla mnie, czegoś nie rozumiem. "Rosną" tam Alfy (Trachy) UMIERAJĄCE! których - 3 nie mogło spacyfikować, a przezimowało mnóstwo egzotów :sc106:
pozdrawiam
arundo
(https://lh3.googleusercontent.com/-KFO_HAH5ON0/T7QeRdypBjI/AAAAAAAAB28/kTwOI2TUGhs/s512/P1270916.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-48Sg8G8bwOs/T7QgWJTW2WI/AAAAAAAAB3o/B0uu3OtuBdg/s512/P1270924.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-GNienguQ61I/T7Qg7faOMzI/AAAAAAAAB3s/uZoW6itttdQ/s640/P1270927.JPG)
a tak czerwony w gruncie :wiatr:
-
Arundo nie wszystko przyjdzie nam zrozumieć :P ale ważna że przyzwyczajone do naszych chłodnych wiosen i jesieni ;) Wracając do roślinki to system korzeniowy bez zarzutu, góra trochę wyciągnięta ale co tu narzekać jak się nic nie połamie to startuje z wyższego pułapu ;D
-
No Arundo nieźle się zbroisz na ten sezon :)
-
Artur
kiedy mam to robić jak będę miał 60 lat a to za "chwilę"? To tak jakby odkładać seks na później ;)
-
Żeby nie słodzić na przestrogę proponuję obejrzeć post ze zdjęciami ogrodu w tym temacie
Post zaczyna się słowami "To mój ogródek...
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=466.msg8228#msg8228 ;)
Jak dla mnie ensete i sagowiec w tym miejscu to już za dużo.
Piszę to jako życzliwy obserwator.
-
Dzięki Andres za szczerość.Docelowo myślałem o zgrupowaniu bananowców wszystkich w połączeniu z funkiami i gunnerami ale to wymaga przesadzeń. W przyszłym roku sprawdzę taką kompozycję samych bylin :)
-
Dziś wziąłem się za wysadzanie bananowców do gruntu, zdjęć nie porobiłem za wiele bo miałem trochę z tym roboty i zeszło się do zmroku ale jutro lub pojutrze nadrobię ;)
Na zdjęciu widać bryły korzeniowe największego i jednego z trzech mniejszych Ensete Ventricosum Maurelli.
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201205/24/123182406.jpg)
-
A to mój dzisiaj posadzony
(http://images39.fotosik.pl/1515/8c30bf5c99ea8f9dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
A tak wygląda trzy tygodnie później, dołożył 3 liście
(http://images40.fotosik.pl/1622/c742f049161301b4med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Fajnie się już rozpędza :) a ile ma wysokości już?
-
Amor to nie jest jakiś olbrzym. Z tym sterczącym liściem ok 90 cm . Mam go od zeszłego roku od Starkla.
-
Moje ledwo po jedny liściu wypuściły :( ale widzę że pnie nabierają masy.
-
Czy takie phytotelmy mogą zaszkodzić, czy nie ma czym się przejmować? ???(https://lh3.googleusercontent.com/-tgN7lI_7yH4/T9UVTEZNtCI/AAAAAAAAB_M/6xgoaqT6xzs/s640/P1280372.JPG)
Pozdrawiam Arundo
-
W okresie letnim, nawet deszczowym zupełnie się nie przejmuje, dopiero na późnej jesieni czujniej łypię na takie sprawy. teraz bardziej bym obserwował czy nie pojawiają się mszyce lub inne szkodniki. U mnie mszyce już zaatakowały jedną z młodych sadzonek ale pozbyłem się ich ręcznie i na razie nie powracają. Róże z której dokonały desantu opryskałem ale nie wiem co zrobić z Irys pseudoacarus który rośnie w oczku i na jego obrzeżu bo są ryby w wodzie i nie idzie tego opryskać >:(
-
Mój maurelli na dzień 10 czerwca. Obecna wysokość to około 45 cm. Bananowiec zdecydowanie nabrał wigoru. Zimowo-domowe liście już dawno połamane i zastąpione przez podwórkowe. Tyczka już mu niepotrzebna - nibypień nie leci na bok. Dobrze, że roślina się ogarnęła, żyje i ma się coraz lepiej, ale szkoda, że cały ubiegłoroczny przyrost diabli wzięli.
(https://lh4.googleusercontent.com/-iwFPTHc1XfQ/T9XXfybfmkI/AAAAAAAADvo/-EFjgfLvs1g/s800/bananowce.ensete.ventricosum.maurelli.2012.06.10.jpg)
-
Jest dużo lepiej niż się spodziewałem po tym co pokazałeś na wiosnę :)
-
Amor, wczoraj podziękowałem Ci za info :) ale w pewnym momencie mój tekst zniknął i pojawiła się informacja: "page appears broken" i straciłem całkowicie kontakt.
Iris pseudacorus w towarzystwie ryb to oprysk środkiem nisko toksycznym dla ryb.
Istnieje metoda babć stara jak świat, oprysk mlekiem. Tłuszcz mleczny zatyka przetchlinki tchawek owadów i zgon pewny, a parę kropli kazeiny rybkom chyba nie zaszkodzi ;)
pozdrawiam arundo
-
oooo to się zainteresuje ;D chciałbym się ich pozbyć żeby mi się nie rozłaziły przypadkiem na inne rośliny >:(
-
Mój ensete w wyniku kilku burz i ostrego słońca stracił wszystkie zimowe liście i ogóle cały się mocno skurczył, także stare pochwy liściowe które trzymały się zdrowo całą zimę zaczęły żółknąć i cały niby-pień skurczył się znacznie. dopiero teraz zaczyna powoli odbijać.
-
Ja zaktualizuje co się dzieje u moich maurelli :)
Największy radzi sobie tak:
(http://wd6.photoblog.pl/np3/201206/22/125400594.jpg)
A trzy mniejsze rosną bardzo zbliżenie do siebie więc zamieszczę jedno przykładowe (liście coraz większe) :
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201206/2B/125400846.jpg)
-
Wrzucam zdjęcie do porównania z moim poprzednim wpisem sprzed 5 dni bananowiec już prawie osiągnął 100% tempa które od niego wymagam :P hehe ale i tak już codziennie widać wizualnie różnice z dniem wcześniejszym ;)
(http://wd4.photoblog.pl/np2/201206/12/125747273.jpg)
Jutro pod wieczór nowy liść powinien mieć fazę rozwoju swojego poprzednika z poprzedniego wpisu więc myślę że aktualnie cykl rozwoju liści zamyka się w 6 pełnych dniach.
-
Bardzo duży już jest.
Canny też masz wysokie, jak na tę porę roku.
-
Andrzej powinienem robić teraz co innego ale zmotywowałeś mnie do pomiarów ;D
Canny mają średnio 80-110cm wysokości. Najnowsze w całości rozwinięte liście mają 50-55cm długości i 25-28cm szerokości.
Bananowiec ma do szczytu rozwiniętego liścia 235cm, sama blaszka liściowa najnowszego liścia ma 144cm długości i 45cm szerokości. Wysokość "kłodziny" do miejsca rozwidlania się cholewek to 88cm.
-
Amor ja bym poprosił, dla lepszego zobrazowanie tego, zdjęcie, na którym przy nim stoisz. ;D
-
Amor ile dziennie lejesz pod korzenie wody ?
-
Teraz nie wiem bo po prostu w okolicy ustawiam zraszacz i z 30min się leje woda w promieniu 3m. Ale jak mam więcej czasu (już niedługo >:D ) to staram się pod tej wielkości egzemplarz porucz takiego podlewania wieczorem to kolo południa z solidne wiadro jak i nie więcej wlać ;)
Albertoo: ostatnio zdjęcia robię przelotem z komórki ale jak natrafię na jakiegoś domownika na ogródku przy najbliższej wyprawie z aparatem to zamieszczę siebie jako odnośnik ;D
-
6 dni i nowy liść 8) mój lider Sikk skrócił czas do 8 dni ,tylko nie wiem czy wypuszczając coraz większe liście też utrzyma takie tempo :))
-
Im więcej liści tym szybszy przyrost kolejnych.
-
Binos z moich obserwacji dotychczas wynika że mimo iż wypuszczają coraz większe liście to czas się troszkę skraca a nie wydłuża a w pewnym szczytowym momencie prędkość się zatrzymuje i potem już coraz większe tylko liście. Jedyne co to pogoda, ilość podlewania i nienawożenie lub przenawożenie może spowolnić wzrost.
-
A to aktualna fotka mojego maurela .
(http://images38.fotosik.pl/1655/25f0e33bcc006569med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ten liść co się rozwinął w poniedziałek był w postaci rurki (jak ten obecny najmłodszy)
A to zdjęcie 15 godzin później
(http://images40.fotosik.pl/1658/d88bd95d4c5ec703med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img802.imageshack.us/img802/4302/img1129de.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/802/img1129de.jpg/)
-
Mój Ensete aż poczerwieniał z zazdrości ;D
(http://images10.fotosik.pl/1778/eebc7c2838e0c38emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Sev troszkę na wyrost narzekałeś że kiepsko mu idzie, wygląda przyzwoicie, a jak to Binos napisał jego to aż poczerwieniał z zazdrości ;D
-
To dopiero teraz się poprawił ale nie wieci jaki on był wielki zaraz po wysadzeniu,,, teraz strasznie się skurczył.
-
Pogoda sprzyja wzrostowi to i aktualizuję ;)
(http://wd6.photoblog.pl/np3/201207/A6/126737024.jpg)
-
Aktualna fotka mojego ;)
(http://img69.imageshack.us/img69/3383/img1191hc.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/69/img1191hc.jpg/)
-
Moje są mniejsze, ale cieszy mnie, że przeżyły zimę
(http://images10.fotosik.pl/1890/48037e451c151602.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Ten jest trochę większy
(http://images10.fotosik.pl/1890/ccc294b87fe945c8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
(http://img189.imageshack.us/img189/2415/obraz1676.jpg)
(http://img717.imageshack.us/img717/2723/obraz1686.jpg)
(http://img857.imageshack.us/img857/4217/obraz1681n.jpg)
-
aktualizacja :
(http://img594.imageshack.us/img594/4271/img1309ai.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/594/img1309ai.jpg/)
-
Ten Maurelli ma liście krótsze i szersze.Ma tylko 60 cm.
(http://images10.fotosik.pl/1902/9462a9ea8f3a081bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Bananowiec ładnie się rozpędził i polepszył swój wygląd ładnymi nowymi liśćmi więc aktualizuję ;)
(http://wd6.photoblog.pl/np3/201207/67/127878174.jpg)
-
To się nazywa bananowiec.
-
Z Milówki, "wyciągnięty" teraz, ponoć ma 3 zimy zaliczone w zimnej szklarni. Najwyższe liście ok 3,5m. Tło to basjoo
(https://lh3.googleusercontent.com/-jQAvgLWs_PA/UA9I4aqaLDI/AAAAAAAACYs/FCczWL5osfs/s640/P1290243.JPG)
Amor, pełny podziw dla pokroju twojej rośliny
pozdrawiam a bez Arundo
-
Amor, już wiem gdzie się chowasz w czasie deszczu. Niezły banan.
-
Dziś wróciłem do domu i zmierzyłem go ponownie ma aktualnie 3,3-3,4m. Podaje zakres bo ciężko mi go w pojedynkę dokładnie zmierzyć co do centymetra. Myślę że do września dorówna swojemu zielono-listnemu poprzednikowi sprzed lat ;D
-
Amor jesteś fachurą . Widzę po bananach i po canach nie żałujesz jedzonka ,zresztą mówiłeś o tym na zlocie.Uważaj z azotem bo możesz przeforsować . Generalnie roślina ładnie prowadzona i robi niełe wrażenie .
Powodzenia i działaj chłopaku
-
Raz mi się zdarzyło przenawozić z 3 lata temu i było zahamowanie wzrostu. Było to z innym nawozem ale staram się nie popełnić drugi raz tego błędu.
-
I ostatnie jak na razie zdjęcia w porównaniu z człowiekiem. Następne będą pewnie na jesieni przed wyprowadzką z ogrodu ;)
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201207/4E/128689096.jpg)
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201207/18/128728496.jpg)
(http://wd10.photoblog.pl/np5/201207/69/128728699.jpg)
-
Tak sie prezentuje mój E. obecnie. Myslałem że osiagnie w tym roku większe wymiary no ale i tak budzi zdziwienie przechodniów, bo rosnie przy samej ulicy. ;)
(http://img266.imageshack.us/img266/1806/img1485se.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/266/img1485se.jpg/)
-
sev z Ciebie niezły skandalista bananowo-uliczny ;)
-
Piękny bananowiec...Proponuje zmierzyć liście metrem bo wyglądają na ogromne. Widzę też że kwitną Ci płonące pochodnie. W mojej okolicy prawie wszystkie wymroziło. U mnie ocalał jeden krzaczek z 6 szt. Możesz przypomnieć jakie miałeś temperatury w zimie i czy miałeś dużo śniegu?
-
Arundo - nie jest jeszcze nieprzyzwoicie wielki. ;)
Slimi, ja je sadziłem w tym roku wiosną, a były takie marne ze aż się dziwię ze zakwitły, posadziłem też żółte kupione na wyprzedaży ale były jeszcze marniejsze i nie kwitną - także jak będą zimować to jeszcze nie wiem.
Jeśli chodzi o śnieg to u mnie zawsze jest go dużo i w tym roku tez było sporo tak ze to co było pod śniegiem, przetrwało bardzo dobrze nawet wrażliwe rosliny.
Ale u Ciebie tez jest zwykle sporo śniegu...
O mierzenie lisci się pokoszę ale jak przestanie padać od niedzieli pada bez przerwy.
-
to może trochę nieprzyzwoitości sev :a_49:
(https://lh3.googleusercontent.com/-vi8M2nkD_YY/UDAzYJwyraI/AAAAAAAACgU/dVu6qCjk6_k/s512/P1300285.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-LfnFHKt-DAw/UDA0NE_381I/AAAAAAAACgY/IcQ6GRGmcdM/s640/P1300289.JPG)
i Amor dzięki za inspirację :)
-
Sev jak tam mierzenie idzie? ;)
Arundo niecały miesiąc od ostatniego zdjęcia i inna perspektywa ale wydaje się że poszedł do przodu zwłaszcza dwa ostatnie liście dość znacznie się wybiły ponad resztę :)
-
Mój ensete na dzień 20 sierpnia. Jak widać nastąpiła pełna regeneracja rośliny, która starowała w kwietniu (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg8216#msg8216) od cienkiego, przewracającego się nibypnia. Wysokość rośliny (bez kastry) to około 1.2 m. Jest potężniejszy niż w ubiegłym roku o tej porze (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg2620#msg2620). Liście są coraz to większe. Jakby to było pięknie gdyby sezon potrwał jeszcze ze trzy miesiące...
Pytanie, które mnie teraz bardzo nurtuje. Jak to zrobić by w stanie w miarę niezmienionym przechować go przez zimę? Nauczony ubiegłoroczną lekcją przed przewiezieniem do miejsca zimowania spryskam go fungicydami.
(https://lh3.googleusercontent.com/-A8Pj8p-HF2o/UDR8zZxlfhI/AAAAAAAAEiI/3PltIq3YXVQ/s640/ensete-ventricosum-2012-08-20.jpg)
-
Greg wydaje mi się że całkowity brak regresu jest nie do osiągnięcia ale żeby był jak najmniejszy to na pewno oprysk, nie dopuścić do kontaktu z choćby najkrótszym przymrozkiem, zapewnić mu podczas zimowania temperaturę (przynajmniej ja taką zapewniam) powyżej 5 lecz nie przekraczając 12stopni, podlewać małymi porcjami by nie stał w dużej wilgoci lepiej jak nawet trochę przeschnie, przy takim podlewaniu czujnie obserwować przędziorki bo w wypadku ataku roślina dużo 'soków' na zbyciu mieć nie będzie. Zauważyłem tez że im więcej światła tym lepiej mi zimowały.
Mój podopieczny podchodzi już pod 4m, wysokość 'kłodziny' to 160cm, a obwód wynosi 140cm (już taka noga słonia się z niego zrobiła) :)
(http://dd2.photoblog.pl/np1/201208/6A/131033201.jpg)
-
Amor, gratuluję pięknego ensete!
Widzisz, powtarzam się, ale z moim zimowaniem to jest tak, że mam do wyboru albo 1-5 C albo około 18 C. Z tym, że ta pierwsza lokalizacja zawiodła mnie ubiegłej zimy, bo ujemna temperatura weszła i tam, co do tej pory nigdy się nie zdarzyło. Mojemu szorstkowcowi to nie zaszkodziło, ale z ensete miałbym mrożonkę. Będę go więc musiał dać do tych 18 C i czujnie obserwować.
Wiadomo, że pewien regres będzie, ale z oczywistych przyczyn wolałbym by był jak najmniejszy.
-
Oczywiście że z tych dwóch lokalizacji daj mu tą 18stopni i jeśli jest taka możliwość to dostęp do okna ;)
-
Tak sobie myślę, czy można by było taką kłodę bez liści, dobrze spryskaną środkami grzybobójczymi przetrzymać w małym loszku ziemnym , coś jak kopcowanie ziemniaków ale w głębszym dole. W takim wykopie ustawić ją lub położyć na jakimś materiale tak żeby nie miała bezpośredniego kontaktu z ziemią i od góry przysypać warstwami ziemia ,słoma, ziemia , na to kupę suchych liści .Daje głowę że temperatura tam nie spadnie poniżej zera.
-
Amerykanie zimują w ten sposób bananowce. U Niemców też to widzieliśmy.
Z basjoo bym zaryzykował, ale moje doświadczenia z zimowaniem e.ventricosum nie są najlepsze.
Im niższa temperatura tym większe ryzyko, że cały pień po prostu zgnije.
Do tego co pisał Amor dodam, że znajomy z francuskiego forum doradził, że jeżeli cholewki uciętych liści są zbyt nasycone wodą,
takie gąbczaste, należy zrobić na nich pionowe nacięcie nożem, żeby spuścić z nich sok.
Mateusz. Twój ensete (i bananowiec Seva też) jest powalający.
Wygląda na to, że niezależnie od zabiegów pielęgnacyjnych masz tam dobre stanowisko.
U mnie 2 e.v. maurelli startujące wiosną z tego samego poziomu znacznie się różnią wielkością (choć dzieli je ok. 5 metrów)
Większy (1) rośnie w miejscu, gdzie urodzajna gleba jest głębsza (ma 1,80 m)
Mniejszy (2) wyraźnie wychyla się do światła (ok. 1,40 m, mniejsza masa liściowa)
(http://images50.fotosik.pl/1626/f74e259e128cc67dm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f74e259e128cc67d) (http://images10.fotosik.pl/2160/6245a7eed4109f81m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=6245a7eed4109f81)
Aż szkoda, że idzie jesień
Dla przypomnienia jesienią 2011 (po wykopaniu) wyglądały tak:
http://images50.fotosik.pl/1156/2620e1c477c8424c.jpg
-----
Poprzednia para wyglądała tak na koniec sezonu 2010, ale nie przetrwała zimy
http://images39.fotosik.pl/348/f186e37d571ee54b.jpg
-
Anders stanowisko może nie jest najlepsze bo szybszy przyrost maja te z za domu ale jest to miejsce "honorowe" (widoczne z każdego punktu głównego ogrodu, z tarasu, kuchni i co najważniejsze mojego pokoju) w które zawsze ląduje bananowiec który najlepiej rokuje na dany rok. Miałem w tym miejscu już 4m zielono-listnego Ensete v., w tym roku 4m 'Maurelli', to wypadało by w niedalekiej przyszłości "usadzić w loży honorowej" Ensete glaucum :chichot:
-
Ensete ventricosum Maurelli Artura
(http://images10.fotosik.pl/2187/e022e66d6c7f4204.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Z miesiąc temu kupiłem kolejnego Maurelli (za 50zł) który aktualnie ma 150cm ale się nic nie przyznawałem bo mówiłem sobie pomyślą że czubek :chichot: piątego se już kupił, ale dziś przeszedłem sam siebie bo znajomy spod Warszawy dał cynk że w jednej z hurtowni kwiatów są okuło metrowe za 21zł i oczywiście chwyciłem dwa i do kasy :o Jak tak dalej pójdzie to w przyszłym roku będę je chyba w samochodzie w bagażniku sadził :smiech:
-
Amor
To piekne rosliny. Tez bym tak sadził, ale nie mam gdzie w zimie przechowywać.
-
Tak,cena skandalicznie niska ;D
Nic,tylko pogratulować szybkiej reakcji ;D
-
Gdybym miał okazję też bym kupił.
Ale nie miałem. >:D
-
Parafrazując znany utwór (http://www.youtube.com/watch?v=VUTUMiRmvjw). ;)
♫ ♪ ♫ ♫ ♪ Bananowe pole ♫ ♪ ♫ ♫ ♪
Bananowe pole rośnie wokół mnie
W bananowym polu niczym banan tkwię
Pień grubaśny, razem ze mną piosnkę nuć
Chcesz mnie spotkać, okiem na mój ogród rzuć
Wszystko się może zdarzyć
Wszystko się może zdarzyć
Bananowe o ogrodzie miewam sny
W bananowym stanie jest najlepiej mi
Zazdrość bierze całą forumową brać
Kto mi powie co się jeszcze może stać
Wszystko się może zdarzyć
Wszystko się może zdarzyć
Wszystko się może zdarzyć
Wszystko się może zdarzyć
;)
-
Greg ujaiła się w Tobie dusza muzyka ;) jeszcze trochę i nie będzie parafraz a całkowicie autorskie utwory o każdej roślince z forum (no i oczywiście o dźwigu Romana) :P
A i jeszcze Maurelli z takiej to perspektywy na dzień 01.09.2012
(http://wd1.photoblog.pl/np1/201209/EA/132013570.jpg)
-
A to mój maurelli. W maju miał 1 metr obecnie 3 metry;
(http://images47.fotosik.pl/1526/58ce830a1c5291f6.jpg)
-
I co mam powiedzieć , musiałem sobie szczękę podwiązać bo mi opadła . Wooli idziesz łeb w łeb z Amorem . Roślina naprawdę piekna i wyjątkowo dorodna , robi niesamowite wrażenie . Teraz jeszcze do pary myknij fotkę podgrzewanego daktylowca, też pewnie duży i ładny. Powodzenia.
PS
skąd dorwać takiego jak ten którego masz pod domem w donicy?
kwestia przezimowania w piwnicy i na wiosnę w grunt , pomarzyć ,,,,
-
Wooli genialnie grubą ma podstawę ;) moje te trzy spod muru co aktualnie są podobnej wielkości coś koło 3-3,5m mają chudsze podstawy o to jak byś oberwał dolne piętro liści wraz z całymi cholewkami. Będzie z niego pociecha jak przezimuje bo ten co u mnie ma aktualnie 4m zeszłego roku na przełomie września/października miał takie wymiary a ten jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie nie powiedział zapewne ;D
PS. na zdjęciu widzę w sumie trzy 'Maurelli' :)
Przy okazji rzut okiem z mojego pokoju na jak to nazwał Greg 'bananowe pole'
(http://wd6.photoblog.pl/np3/201209/95/132072754.jpg)
-
Araukar
Jak napisał Amor na zdjeciu są trzy maurelli. Dwa mniejsze kupiłem w Starklu. Ten duży u P.Mariusza tu masz historię
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=274.15 (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=274.15)
Te ze starkla byłyby napewno dwa razy większe. W maju pojawiły sie na nich mszyce i spryskałem je od owadów dośc obficie. Na drugi dzień nie było mnie w domu i stały na 30* upale. Po kilku dniach przyschły-przypaliło wszystkie liście. Przez dobry miesiąc stały z przypalonymi liśćmi myślałem, że juz po nich ale powoli ruszyły teraz nabrały rozpędu.
Dużego mauralli podlewałem w upały ze trzy razy dziennie przynajmniej po 10 albo 20 litrów - z 50 l mogło być na dzień, woda ciepła z kastra lub oczka. Nie żałowałem tez nawozu - azofoska rozpuszczona w wodzie i nawóz do pomidorów / miał ponad 30% potasu/ Banan rośnie w chyba 60 l kastrze budowlanym z otworami. Do kastra dałem też kilka łopat obornika krowiego.
Amor
Ja właśnie obrywam dolne liście z całymi cholewkami do samego dołu. Oberwałem już napewno 6 lisci jak nie 8 choć jeszcze dobrze wygladały.
Obrywam je z kilku powodów. Po pierwsze bardziej podoba mi się goły pień bez tych cholewek. Po drugie np Greg miał problemy z przezimowaniem przez zagniwanie tych cholewek. Andres pisał o ich nacinaniu aby schodziła woda.
Więc po co je trzymać?
Napewno usunięcie jednocześnie kilku liści z pochewkami osłabiłoby pień mechanicznie, ale robię to sukcesywnie po 2 liscie. Terez chyba zwiększe częstotliwość usuwania liści z cholewkami, pewnia 3-4 cholewki zostawię jak będę musiał obciąć większość liści
Możliwe, że dzięki usuwaniu cholewek nibypień ma możliwość szybszego poszerzania się i nie wyciąga się tak w górę, przez co przynajmniej optycznie jest szeroki.
PS Amor w tej hurtowni to mają jeszcze maureli po 21zł? Sam mam zamiar dokupić dwa, a i sporo moich znajomych już się slini na takie banany.
-
W lato cholewki traktuje różnie, puki nie zagniwają lub mocno nie odstają to zostawiam. Ale już podczas zimowania staram się wycinać je dokładnie żeby nie zaczęły zagniwać.
Co do sadzonek po 21zł jak brałem swoje to zostało jeszcze z 4-5sztuk, nie wiem też na ile są rozchwytywane. Jest to firma Tomaszewski na al.Krakowskiej. Napisz do nich albo zadzwoń czy jeszcze je mają lub będą mieli a ja mógłbym tam podjechać i potem Ci podesłać. Oczywiście nie będę w stanie zrobić tego z dnia na dzień bo jest to drugi koniec miasta i mówiąc szczerze nie zawsze jest mi to po drodze.
-
Wyjątkowo dorodne ensete.
Zdaje się, że to numer 2 pod względem wielkości (po ensete Amora?)
Maurelli Seva jest chyba trochę mniejszy? (nr 3)?
-
Andrzej nie wiem jak się ma 'ranking' bo wszyscy musieli by chwycić za miarki :chichot: ale dwanaście dni temu jak mówiłem że 'Maurelli' podchodzi pod 4m miał realnie coś około 3,85 a dzisiejsze dokładne mierzenie z dachu garażu wykazało 4,30m więc jest to zysk koło 45cm w przeciągu 12 dni (wypuścił 2 liściory) :o nawet ja nie spodziewałem się dziś tego faktu kiedy wdrapywałem się z miarką na garaż bo jak widzę go na codzień to nie widzę tych przyrostów zwłaszcza że zawsze patrze z głową zadartą w górę :smiech:
Ja chce żeby jeszcze jesień potrwała jak najdłużej bo mając już dobre ukorzenienie i dużą powierzchnie liści ten skubaniec ma potencjał >:D
-
Amor jak jesteś w stanie to policz ile liści wypuścił w tym sezonie po posadzeniu do gruntu. Ja swoje liczę. Ciekawe czy będziemy mieli podobny wynik.
-
Aż poszedłem właśnie z latarką do ogrodu i aktualnie ma 18 w pełni rozwiniętych liści plus oprócz tych marnych które były przy sadzeniu pięć 'gruntowych' było ścinanych czyli od posadzenia (17 maja) wypuścił 23 liście ;) (średnia 1,5 liścia na tydzień z czego na wiosnę było to wolniej niż średnia)
-
Mój pretendent do ostaniego miejsca :smiech: całe 145 cm .Zakupiony w maju miał 100 cm.
(http://images10.fotosik.pl/2256/c71c5f98951aaff8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dzisiaj ja policzyłem u swojego bananowca liście. Jak sadziłem go w połowie maja to miał 6 liści. Obecnie ma 17 liści ale w sezonie usunąłem 8 co daje 19 szt. Licząc dalej to 114 dni wzrostu daje średnią 6 dni na jednego listka.
-
Bions, trochę dziwnie mały wzrost. Przynajmniej głowa Cię nie będzie bolała jak go upchnąć na zimę.
JA własnie odwiedziłem pobliską ogrzewaną szklarnię z zapytaniem czy nie przezimowaliby bananów.
Młoda właścielka początkowo była zdezorientowana /o co mi chodzi/, a gdy pokazałem jej zdjęcia zdziwiona. Stwierdziła, że uprawa takich roślin to "wyższa szkoła jazdy".
Koniec końcem odmówiła zimowania tlumacząc się brakiem miejsca. Nadmienie że zaoferowałem zapłatę.
-
Artur to bardzo dobry wynik nawet nie wiem czy nie lepszy od tych moich z 'trójcy' rosnącej pod murem bo to bardziej do nich powinieneś przyrównywać. Ale jak u nich się ma sprawa z liczbą liści dokładnie nie wiem bo tam straciłem rachubę ile obcinałem bo musiałem trochę prześwietlać dla pozostałych bananowców tam rosnących. Ten największy puścił tyle bo puszcza takie liście i przez nie tyle fotosyntetyzuje że gdzieś to spożytkować musi :P
Wooli gdyby Ci przezimowali w dobrych warunkach to poszedł byś naprawdę na rekord ;D
PS. dziś przesadzałem tego 1,5m Maurelli co rośnie w doniczce na chodniku. Okazało się że to już najwyższa pora bo jak chciałem go podnieść to się okazało że przez otwory odpływowe przyrósł do chodnika
-
POnieważ wszyscy pokazuja swoje piękne banany, chciałbym i swojego wyciągnąć na wierzch. To banan, którego załatwił dla mnie Greg, za co jestem mu serdecznie wdzięczny. Wkręciłem się w banowce, niestety nie mam ich gdzie zimować. Piwnicy nie mam, a w garażu mróz do -8C. Wszystkie liście na zdjęciu sa tegoroczne. Banana posadziłem w połowie kwietnia i zdążył przez ten czas 2 razy zamarznąć.
(https://lh5.googleusercontent.com/-9mZiKsed4QI/UEg_77apnoI/AAAAAAAAAUU/DFnANABc1QU/s640/ensete.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-puwFU5jawy8/UEg_9x2-eAI/AAAAAAAAAUc/Mag_86lAaxA/s800/ensete1.JPG)
-
Wszystkie te bananowce są super, a te wielkie robią wrażenie.
Nie sprowadzałbym jednak ich uprawy do bicia rekordów.
Każdy jest OK.
Amor, a co dzieje się z ziemią przy tak intensywnym nawożeniu?
Czy nie jest tak, że po sezonie zostaje tam dużo składników, które zanieczyszczą glebę (np. nadmiarem jakiegoś pierwiastka)?
-
Sam się nad tym zastanawiałem kiedyś, na pewno nie wszystko jest wykorzystywane przez bananowca, nie widzę złego wpływu na same bananowce bo stanowisko przy garażu było najwcześniej założone i co roku jest obsadzane. Dużo też pobierają okoliczne drzewa bo na jesieni nie brakuje tam korzeni które do bananowca nie należą więc wszystkie okoliczne rośliny ciągną do tego wilgotnego i żyznego miejsca. Nie oszukujmy się, nadmiar wraz z podlewaniem spływa do wód gruntowych które oscylują na głębokości 110-150cm ich poziom obserwuję w studzience wodociągowej znajdującej się na naszej posesji a powód jest prosty podłoga w piwnicy jest na głębokości 1m. Ale jeszcze nigdy nie podsiąkło nawet przy najwyższych stanach wód.
PS. Andrzej jasne że nie sprowadza się to do rekordów bo każdy nie powinien patrzeć na innych a co najwyżej pokonywać swoje własne rekordy z zeszłych lat. A najważniejsza jest satysfakcja z tego że można sobie usiąść pod własnym 'egzotykiem' otworzyć piwko i odpoczywać (przy okazji myśląc jak to przezimować ;D )
-
A tak wygląda tegoroczny nabytek ze Starkla .120cm
(http://images10.fotosik.pl/2281/83900fb66555cc7bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Nie umieściłem jeszcze ani razu zdjęcia samej podstawy Ensete ventricosum 'Maurelli' więc nadrabiam ;) Po prawej stronie widoczna butelka po piwie jako punkt odniesienia.
(http://wd8.photoblog.pl/np4/201209/EE/132508467.jpg)
(http://wd4.photoblog.pl/np2/201209/99/132508733.jpg)
-
Coś nieprawdopodobnego...
Ponieważ przed nami kilka gorących dni i na 100% osiągnie 5 metrów (o ile już nie ma) mogę bez ryzyka zrobić to co obiecałem.
Jesteś amor mistrzem świata :)
-
Nie dosć , że jesteś MS to jeszcze mykasz nie byle jakie piwko ( moje ulubione Urkwel pilsner). Ten twój banan to prawdziwy gigantekus tyranozaurus bananus warsawiensis
-
WASHI mam nadzieję że zbytnio się nie pośpieszyłeś ale na pewno jak będzie kolejne mierzenie to powiem jakie są postępy ;)
Araukar piwka pijam przeróżne na co złapię aktualnie smak ale rzeczywiście ostatnio było to ze zdjęcia ;) co jak co ale Twoja nazwa wymyślona na bananowca sprawiła że śmiałem się na głos do laptopa :smiech:
-
A oto mój Maureli zakupiony na wiosnę ze Starkla.Nie przygotowałem się specjalnie na to że już w pierwszym sezonie urośnie tak mocno.Sam bananowiec ma około 1,2m.Ostatnio zauważyłem że wychodzące liście są trochę zdeformowane.Nie wiem dlaczego może amor coś podpowie?
(http://img843.imageshack.us/img843/3766/h30082012.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/843/h30082012.jpg/)
Teraz mam zmartwienie jak go przechować zimą.Czy może przezimować razem z moimi cytrusami?Są doświetlane ale temperatura jest tam na poziomie 2-10 stopni.Czy lepiej w pomieszczeniu gdzie jest powyżej 20 stopni i też doświetlam( rożne siewki i inne wrażliwe rośliny egzotyczne).
-
Robynson mam nieodparte wrażenie jakbym widział że próbujesz sprzedać swojego bananowca na allegro ::-?
Sprawa druga odbiegająca od tematu skoro już tak zacząłem to w doniczce po lewej stronie jest Musa sikkimensis?
Wracając już teraz do pytania, u mnie też czasem się zdarza że Ensete puszczały zdeformowane liście jak były spore wahania temperatury zwłaszcza na wiosnę może i to jest przyczyną. Co do zimowania jeśli masz pomieszczenie ciepłe dobrze doświetlone i trzymasz tam dużo roślin (czyli jest też podwyższona wilgotność) warto by spróbować zimowania tam bo możliwe ze unikną byś regresu. Ale jeśli nie jesteś pewien to do tego chłodniejszego pomieszczenia :)
-
Dzięki za informację amor
Faktycznie wystawiłem duże banany na sprzedaż(Maurelli oraz Acuminata)gdyż moja żona bardzo marudzi że są za duże i gdzie my je wniesiemy itp.pierdoły.Dlatego dla świętego spokoju(żony) jest że staram się sprzedać.Ale :P ceny trochę wysokie więc liczę że raczej nikt nie kupi- ale chęci są.Acuminat mam 3 takie dość duże a Maurelii faktycznie mnie zaskoczył że tyle urósł w jednym sezonie w donicy 20L.W kwietniu w chwili zakupu miał doniczkę 10cm :))
A w doniczce po lewej jest mały M.Basjoo taki trochę wymęczony.M.Sikkimensis zrobię nowe zdjęcie i wstawię bo trochę urósł.Mam wrażenie że szybciej rośnie nawet od Maurelli.
-
WASHI jak wrócę z wyjazdu to zmierzę ile już mamy wysokości ;) ale dziś jeszcze wieczorkiem fotkę zrobiłem:
(http://dd9.photoblog.pl/np5/201209/A9/133107319.jpg)
-
Spektakularny sukces ;D
Typowy Polski banan dogania wzrostem brzozę ;D
-
Amor to wygląda na 5m :o zrób pomiar toż to szok :o
-
Arundo nie dam rady bo w nocy będzie ciężko a wyjeżdżam już z samego rana ;)
Binos masz racje u mnie w ogrodzie bananowce stają się coraz bardziej typowymi roślinami w krajobrazie :a_52:
-
Arundo, szok to będzie przy wykopywaniu (Amor, liczę na ciekawą relację bogato ilustrowaną zdjęciami). Teraz to jest podziw. ;)
-
robyn! to nie są pierdoły, moje panie chyba myślały,że bananowce będą w gruncie zimą i dzisiaj szok :o
jak to w domu :o mam przerąbane, cyt.: musisz zawsze coś co w Polsce nie rośnie sadzić? ;)
greg, podobno bryłę korzeniową bananowców można poważnie redukować na zimę oraz liście też. W innym wypadku wiercę dziurę w stropie bo najwyższy to już 2 piętra a waga donicy mnie zabije. Widziałem u Misia takie fajne ustrojstwo na kółkach, chętnie nabędę drogą zakupu :chichot: :chichot: :chichot:
-
Arundo, można. Wiem o tym. Pociecha to jednak niewielka. Ile może ważyć nawet zredukowana bryła korzeniowa + nibypień, który składa się przecież przede wszystkim z wody? Byłoby dobrze zmusić ;) Amora by zważył to monstrum. Popularne wagi domowe mają górną granicę 150 kg. Mam poważne obawy, że niestety to za mało.
-
Takiej fotki jeszcze nie dawałem,
przy okazji odkryłem ze muszę przeczyścic rynny :D
(http://imageshack.us/a/img337/3108/img1741i.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/337/img1741i.jpg/)
-
Nie czyść rynny. U ciebie pada raz na 4 miesiące także nic się nie stanie.
Banan świetnie wygląda.
-
Kiedy wąłsnie mój region zawsze był słynny z czestych opadów i bujnej zieleni- ostatnimi czasy coś się porobiło....
Amor na pewno stwierdziłby ze bananowiec jest zagłodzony - i to fakt, od dawna go nie zasilałem coś ostatnio przybladł i zaczyna zółknąć.
-
Greg jeśli dzień wykopywania z powodu przymrozków zdarzy się w weekend to zdjęć narobię, jak w tygodniu to postaram się ująć co ważniejsze i ciekawsze momenty ;)
Co do ważenia nie mam żadnej możliwości by to zważyć, niestety (do tego to dobra by była jakaś duża waga z hakiem jak duże ryby ważą, jakieś pasy i wózek widłowy by to spokojnie podnieść i zdążyć odczytać wagę) ::-?
Sev za jakieś 7-8 miesięcy go dokarmisz ;D
-
Dodam jeszcze taką perspektywę na podopiecznego ;)
(http://dd9.photoblog.pl/np5/201209/74/133847348.jpg)
-
a to mój zagajnik źle zaplanowany, poprawię w 2013 ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-mjpjZC6mmAc/UGUYAEota-I/AAAAAAAACsw/QOMu6ltz-uM/s640/P1300890.JPG)
-
No tak Arundo wygląda fatalnie. Nie chce się na to patrzyć. ;)
-
Słuszna uwaga.
Mój największy maurelii (nadal nie umiem robić zdjęć tym aparatem)
(http://images10.fotosik.pl/2446/803bd5666f56f5fc.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
nadal nie umiem robić zdjęć tym aparatem)
Czas zwiększ do 1/40 żeby smug nie było. Przysłona maksymalnie otwarta. Jeżeli ekspozycja jest nadal ujemna to czułość zwiększ do 200ISO, jak nie szumi to do 400.
Na oko masz gdzieś 1/8 czas.
-
;) dzięki za poradę
-
Andres, popatrz co twój potrafi nie konkurując z sąsiadami. To nie była przekora Artur, wiem już, że abisyńczyki to typowe solitery i nigdy już nie posadzę żadnego z kępą basjoo, jedno drugiemu szkodzi.
Tak samo dałem ciała z misiowym trachem w towarzystwie floridulusów. Na usprawiedliwienie nie bardzo wierzyłem, że przetrwa zimę. U jakiegoś zakręconego sprzedawcy egzotów widziałem jego tracha po zimie, rzekomo ogrzewanego i zrobiło mi się słabo. Natychmiast dzwoniłem do misia z pytaniem co robić aby go nie zabić :) nie zabić misia hehehe :chichot:
Jeżeli 3 zimę przetrwa uwalniam go od miscantów
pozdrawiam a
-
Już wcześniej zauważyłem, że maurelli, które nie jest na otwartej przestrzeni wychodzi na bok.
U mnie rosnący w lekkim zacienieniu od późnego popołudnia wyraźnie wychyla się w bok.
Ma twardszą glebę, jest o 1/3 mniejszy od dużego.
Ma gorzej.
Ten większy ma przysadzisty pień. Twój jest przy nim bardzo smukły.
Trzeba pamiętać, że ta roślina ma mniej (? ? ?) chlorofilu ze względu na czerwone liście...
-
Zielonolistny (pokrojony) też robił przechył do słońca.
Narazie jeszcze nie zaczął gnić (można poczuć zapach wytłoku jak z buraków ,a później pojawią się małe muszki ale po dwóch dniach już ich nie ma)
-
Kiedyś uprawiając doniczkowe w mieszkaniu regularnie je obracałem aby heliotropizm nie pokrzywił łodyg :) pochylonego bananowca można posadzić pod odpowiednim kątem wiosną. Kępa basjoo będzie ok i da efekt ale jak dodamy konkurencję maurelli to co ja zrobiłem nie będzie efektu. Walczą o światło, koryto i wodę do końca, popełniłem błąd. Kępa basjoo będzie z dala od maurelli a pojedyncze abisyńczyki jako solitery w miejscach wyeksponowanych :)
-
Starklowy, i ten z Palmenmanna ,różnią się tylko średnicą pnia.
(http://images10.fotosik.pl/2497/b3ef73a3e1cc3dfamed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2497/e1193ec241719e31med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
z "Liroja" za 30 PLN od końca czerwca
(https://lh6.googleusercontent.com/-ZWDWdsBmvzo/UG94__lvGdI/AAAAAAAACuo/FCscn9t7b8M/s640/P1310251.JPG)
pozdrawiam a
-
Wczoraj miałem "wykopki". Maurelli rósł w kastrze z otworami. Sam nie dałem rady go wyciagnąć.
(http://images38.fotosik.pl/1817/edbdc5c594f9d7b1gen.jpg)
na początku września wyszły mu zdeformowane liście, tu w towarzystwie basjoo
(http://images48.fotosik.pl/435/bc553d4853d80df4.jpg)
-
Piękna sztuka.
Ensete bez obcinanych liści wygląda jak dla mnie trochę obco, ale może bardziej estetycznie.
-
wooli, chętnie pomógłbym z twoimi za pomoc z moimi, które mnie czekają :)
Na razie wykopałem dzidziory, sadzonki z hipermarketu, miały w czerwcu 60cm z donicą teraz 220 cm rosnący w cieniu i 180 cm wys rosnący w słońcu, średnice pni zbliżone ale lepiej odbiera się roślinę ze stanowiska słonecznego. Jedna i druga nie wykształciły bryły korzeniowej. Nawoziłem intensywnie azofoską, co dwa tygodnie w sezonie wegetacji. Nie dałem szans korzeniom ???
(https://lh6.googleusercontent.com/-vFIB5EYqaQ0/UHNqdiVsgZI/AAAAAAAACxY/gPjMz8EKn1I/s640/P1310360.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/--Hr4UIUrNKQ/UHNkWYPtspI/AAAAAAAACwI/Hpq-pj5NTiY/s640/P1310349.JPG)
w garażu pierwszy plan słońce drugi półcień
pozdrawiam arundo
(https://lh6.googleusercontent.com/-sffvD-lKmac/UHNldSJ90YI/AAAAAAAACw8/dqAm6zgpqr8/s512/P1310364.JPG)
-
Dziś od 10 do 16 byłem zajęty przenoszeniem pozostałych bananowców. Musiałem je wykopać, wsadzić w pojemniki, wtaszczyć do pomieszczeń, posprzątać ziemię która się wysypała w pomieszczeniach i uporządkować ogród ale jak co roku powiem że jest warto ;D z 'mniejszymi' poradziłem sobie sam, do największego zaangażowałem szwagra.
Używany sprzęt:
(http://imageshack.us/a/img5/8469/pa094677.jpg)
Korzonki:
(http://imageshack.us/a/img600/5519/pa094680.jpg)
(http://imageshack.us/a/img62/6240/pa094681.jpg)
Już w pojemniku
(http://imageshack.us/a/img846/9812/pa094682.jpg)
A tak korzystam z belek:
(http://imageshack.us/a/img193/4254/pa094683.jpg)
(http://imageshack.us/a/img827/3385/pa094684.jpg)
W tym momencie już trzy mikrusy Maurelii były w pojemnikach:
(http://imageshack.us/a/img845/2527/pa094685.jpg)
M. basjoo też miał swoje 5minut na wyłysienie i obalenie
(http://imageshack.us/a/img405/8426/pa094686.jpg)
(http://imageshack.us/a/img194/3153/pa094688.jpg)
A na koniec poszedł pod łopatę grubasek
(http://imageshack.us/a/img809/7848/pa094689.jpg)
(http://imageshack.us/a/img641/8180/pa094691.jpg)
3,5 letni siostrzeniec wpadł ze szwagrem i miał mnóstwo zabawy :)
(http://wd1.photoblog.pl/np1/201210/FA/134852530.jpg)
(http://wd7.photoblog.pl/np4/201210/47/134854916.jpg)
Dziś używane były tylko 90L kastry a później przed wniesieniem wszystkie Maurelii straciły zewnętrzne liście a te nowsze zostały przycięte o połowę długości. Skoro system korzeniowy ograniczony to i powierzchnia liści również.
-
Ja czekam na lekki przymrozek.
Zastosuję radykalne metody, zero liści i zero ziemi.
Po wykopaniu zetnę wszystkie liście i zostawię sam pień,ziemię z korzenia usunę.
Obsuszę kilka dni w w cieniu a następnie ewentualnie korzeń zostanie owinięty papierem żeby za bardzo nie obsechł w piwnicy.
W końcu Maurelli wygląda jak duży burak ćwikłowy ;)
-
witam, przyznam, że jeżeli chcemy zostawić na zimę liście bananowców to trochę zabawy ;)
ale skąd te mity 150kg masy? i więcej :f20: miotałem się z największym aby go nie połamać bo nie miałem nic poza taczkami. Pomagała mi córka podtrzymując łodygę z liśćmi. I niepotrzebnie to tachaliśmy bo i tak zrobiłem gabinet odnowy. UWAGA! NIE DLA OSÓB WRAŻLIWYCH, zdjęcia mogą zawierać treści drastyczne :f39:
(https://lh6.googleusercontent.com/-IuYJ_HPS_9s/UHSvweUwfQI/AAAAAAAACyc/PoBuRCFHjts/s512/P1310372.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-HV7a4JXJHOk/UHSvC-jgSgI/AAAAAAAACxw/BYIqfMFHvjo/s640/P1310367.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-ayokQRUgSik/UHS0vvRsVAI/AAAAAAAACzo/zfw76eolKhw/s640/P1310401.JPG)
U mnie bananowce nie tworzą głębokiego systemu korzeni i nie są ciężkie, jedynie nieporęczne i delikatne :)
-
Arundo z tą wagą to nie mit, przekonasz się zapewne za rok :chichot: Owszem tak jak pisałem z tymi 3,5m poradziłem sobie sam myślę że ważyły koło 100kg z czego dużo brała na siebie bryła korzeniowa. Natomiast z tym 5m po powaleniu go i obcięciu liści nie byłem w stanie sam unieść choć kawałek samej łodygi pozostawiając karpę korzeniową na ziemi (a uwierz mi Arundo że podnieść z ziemi 150kg nie było by problemem), natomiast by podnieść karpę korzeniową na 5cm by móc wsunąć pojemnik ze szwagrem musieliśmy wtoczyć go na belki i użyć dźwigni.
Co do samego wyglądu bananowca potwierdzam jest niezła sieczka przez te powalanie, turlanie i późniejsze szuranie po ziemi aż do miejsca docelowego :smiech:
PS. Muszę chyba za rok na jesieni urządzić forumowe zawody strongman-ów (przy okazji odwalicie trochę roboty za mnie :P )
-
Amor, piekna relacja. Arundo to osiłek, on zapewne byki na wiosce ogłusza pięścia (miałem takiego kumpla na studiach)
przy jakiej temp liście tego banan powinny już paść? U mnie cały czas w gruncie jest
-
Ja myślę że -2,-3
stopniowo spadającej temperatury dokonało by tego dzieła.
-
Biedny Misiu musiałeś mieć niebezpieczne studia ;) a co do bananowców pośpieszyłem się tak gdyż ta ilość roślin zajmuje trochę czasu a nie zawsze miałbym go tyle by móc to zrobić w momencie gdy mróz mnie do tego zmusi >:D
-
Życzę udanego zimowania.
Zdjęcia robią wrażenie.
W tym roku nasze bananowe plony okazały się bardzo wysokie.
(oczywiście Amor tę średnią znacznie podwyższa).
Można chyba powiedzieć, że jeszcze nigdy dotąd w polskich ogrodach nie było tyle bananowców. ;)
-
Dopiero teraz znalazłem czas by na spokojnie obejrzeć tę relację. Dziękuję za zdjęcia. Interesuje mnie ten największy maurelli.
Jak wygląda po obcięciu liści (jakieś zdjęcie z Twoją osobą)?
Jak udało się go zataszczyć w dwie osoby?
-
Z uwagi na potencjalny przymrozek zrobiłem dzisiaj trochę slamsów:
To największy ensete:
(http://images10.fotosik.pl/2560/7d410d9185e3699c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Greg dziś lub jutro postaram się dorzucić zdjęcie jak to teraz wygląda. A co do transportu to pomagaliśmy sobie tym wózkiem na dwóch kółkach (nie wiem jak on się nazywa ?magazynowy? ) a reszta szurała po ziemi, ale to tylko ten duży był taki problematyczny bo nawet kępa basjoo troszkę nieporęczna przez to że tyle odrostów popuszczała ale była chociaż względnie leciutka ;D
PS. arundo masz jeszcze sporo miejsca w garażu na bananowce ;)
-
Amor w gruncie czeka jeszcze kępa basjoo, cykas, ananasy i daktyl :chichot:
-
Ensete dzisiaj (23.10.2012) przed wykopaniem, po ścięciu liści
(http://images43.fotosik.pl/1598/78bd5b098ebfc07f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/2652/7dbf18c7617e817c.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Żal było ścinać, woda lała się spod noża, ale nie miałbym gdzie pomieścić bananowców o takiej średnicy.
Na razie stoją ze związanymi liśćmi.
Z tej okazji gratuluję wszystkim ensetowcom.
Kto nie kopał się osobiście z maurellim nie wie ile trzeba się z takim naszarpać.
Samo wydobycie z ziemi to nie problem. Ciekawie zaczyna się później 8)
-
Moje już zapadły do snu.
Ale czy się obudzą :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/2655/c4c53b558cb4af23med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Nie ma rzeźnika nad Binosa :-\
-
Binod
To cos przeżyje w taki sposób przez zimę??
-
W lutym przeżyją reanimację ;D
Cztery miesiące powinny odpocząć.
A potem dam im dostęp do miski :smiech:
-
Binos a nie trzeba zawinąć folią korzenie żeby całkiem nie wyschły ?
-
Moim zdaniem jeśli Binos tak to zostawi to to juz są trupy. Ex bananowce.
-
Binos testuj tą metodę zimowania , rób skrupulatne notatki ponieważ ja na przyszły rok zamierzam tak samo zrobić.
-
Folia .
Pozwolę im oddychać :smiech:
Jankesi stosują tą metodę ,tylko że to działa na krótką metę.
Góra trzy-cztery miesiące.
BM to są zombi :smiech:
-
Binos, jak zombi obudzą się to będziesz miał "Wiosnę żywych trupów" :sc106: :rotft2:
-
Może kogoś zainteresuje opis Ensete v. (syn. Musa ensete) autorstwa XIX wiecznego ogrodnika Edmunda Jankowskiego.
"Najwspanialsza z roślin liściastych, lecz w całej okazałości można mieć ja tylko w zupełnie osłoniętym i jak najbardziej słonecznym stanowisku, bo inaczej wiatr poszarpie delikatne, wielkie liście bananowe. Wymaga pulchnej ziemi przejętej nawozem, podkładu z gorącej mierzwy i w czasie wzrostu dużo wody. Nasiona namoczone przez parę dni wschodzą w doniczkach w mnożarni w ciągu marca; wzeszłe rośliny przesadzać w coraz większe doniczki i trzymać w cieplarni. Wysadzone w drugim lecie w grunt dorastają znacznych rozmiarów. Na jesieni mogą być jeszcze przesadzone w kubły i znów do cieplarni przeniesione, gdzie dużo miejsca zabierają. dolne liście ,które często żółkną, można odjąć. Kilkuletnie okazy wyrastają do kilkunastu stóp, a liście ich miewają po 3 m. długości przy stopowej szerokości." ;)
-
Może ktos jest mi w stanie pomóc co z moim bananem jest nie tak. PO wykopkach wnisłem go do domu i od tamtej pory zaczął chorować. Nie dodawałem żadnej ziemi nic nie miaszałem, wogóle nic nie robiem. wykopałem tylko i dałem do domu. Oto zdjęcia chorych liści. Najierw schły liście dolne. Teraz już wszystkie sa chore. Mysle,że do wiosny to on nie dożyje, a szkoda bo na dworze pieknie rósł
(https://lh5.googleusercontent.com/-a76DsdIgCLc/ULySCDxMObI/AAAAAAAAAqA/Z47ARiP8TFQ/s800/IMG_1032-1000.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-pPnWbTgycXc/ULySCG9vE-I/AAAAAAAAAqI/EQMKvDKADac/s800/IMG_1033-1000.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-IVdK_bBsOxw/ULySCGf08ZI/AAAAAAAAAqE/yLzfCqe3CFw/s800/IMG_1034-1000.jpg)
-
Warunki nie są optymalne i roślina powoli zamiera.
To normalne i o ile jej nie przelejesz powinna dotrwać do wiosny i zacząć na nowo rosnąć.
Pokazujesz plamy na liściach, ale ważniejszy jest stan pnia.
U mnie wszystkie liście zasychają, choć jednocześnie wyrasta (powoli) nowy liść pośrodku.
-
Pnia nie pokazuje poniewaz z nim jest wszystko ok. Ze środka oczywiście wychodzi liśc , ale obawiam się,ze tez bedzie z nim kiepsko. Banan ma wode, ma ciepło, mi to wygląda na jakis wirus
-
Nie wiem co Misiowemu bananowcowi dolega ale ja napiszę jak jest z moim który nie choruje może to będzie jakaś wskazówka do przechowywania. Stoi sobie na nie ogrzewanym zaszklonym balkonie tem. ok 10 stopni nie rośnie i nie zamiera. Przez ten okres zimowania (od października do teraz) wypuścił jednego liścia a zamarły 2 liście.
-
U mnie nie ma takich pomeszczeń. Stoi w ok 20C
-
U mnie też już nie wiele zostało ze starych liści. Podstawowa zasada przy bananowcach w zimie - lepiej przesuszyć niż przelać. Jak okaz ma mało liści to nie ma gdzie odparować nadmiaru wody i może zgnić. Ja podlewam raz na 2-3 tyg z czego każdy bananowiec ma co najmniej jeden duży liść. Temperatura około 15C, przy 20 C podlewanie pewnie raz na tydzień.
-
to ja chyba przelewam. Jak rósł w gruncie to codziennie prawie dostawał wiadro wody, myslałem,ze w domu to samo
-
Pierwszy raz zimuję abisyńczyki. W garażu mają +11, mało światła i podlewałem od wyjęcia z gruntu 4 razy. Koledzy to cykas i roebelenii oraz basjoo. Ensete straciły do dziś po 2 liście a basjoo są gołe, zrobię zdjęcia. Mszycy sporo wszędzie, bez przerwy pryskam wynalazkiem babci Grega. Misiu przelewasz na 100%
-
Ja nie wiem co wy robicie z tymi bananowcami, ja się nad nimi nie rozczulam zupełni i nigdy nic mi nie gnije.
Mój abisyńczyk został w tym roku dość brutalnie potraktowany , a mianowicie ogoliłem go z prawie wszystkich liści i stoi w dość niskiej i ciemnej piwnicy.
(http://img43.imageshack.us/img43/6521/img2053o.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/43/img2053o.jpg/)
-
tak to wygląda, myślę że dobrze, mimo zasychania dolnych liści. Trzeba budować nowe garaże ;)
(https://lh4.googleusercontent.com/-k6rgW4vYcPo/UMkreXQ1YqI/AAAAAAAADCU/hvEX5ucolf8/s512/P1320340.JPG)
-
NIe wiem czemu ale już drugi rok z kolei mój bananowiec w domu zamiast byc czerwony robi sie zielony. Ewidentnie czegos mu brakuje.
-
Wszystkie rośliny o bordowych liściach mają większe zapotrzebowanie na światło niż zielone.
Maurelli jest kultywarem standardowego e. ventricosum, więc nic dziwnego, że przy braku światła produkuje więcej chlorofilu.
-
Mój maurelli w piwnicy w temp około 10 C. Jak dotąd wszystko z nim w porządku.
(https://lh4.googleusercontent.com/-57R8QZxNGQE/UMuHdvKWe0I/AAAAAAAAGIQ/0J05UOjDn7g/s640/IMG457.jpg)
-
Ja swoje maurelli trzymam w pracy w jasnym pomieszczeniu i jak na razie nie ma z nimi żadnego problemu. Może zatem Greg przenieś swojego bananowca na jakiś czas do domu.Może mu to pomoże.
(http://img822.imageshack.us/img822/7440/20130101132010.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/822/20130101132010.jpg/)
Uploaded with ImageShack.us (http://imageshack.us)
-
U Maurelli narośle pojawiły się na każdej z czterech cześci pnia ;D
(http://images10.fotosik.pl/3118/17fbfc998347dba3med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Czy zakładasz, że z każdej części wyrośnie nowa roślina?
Moje e.v. maurelii wypuszczają w piwnicy po 3. liściu od początku zimowania.
Podlewam je od czasu do czasu, gdyż jest tam ponad 15°C.
Rosną, więc daję im trochę wody.
-
Prawdopodobnie z każdej części powinno wyrosnąć kilka,kilkanaście roślin.
Mam nadzieję że nie złączą się w jedną kempkę i będzie łatwiej je rozdzielić.
-
Mój również zimuje w piwnicy.
(http://img4.imageshack.us/img4/9214/obraz755p.jpg)
Wzrostu chyba jeszcze tutaj nie pokazywałem.
25 kwietnia
(http://img600.imageshack.us/img600/886/obraz600.jpg)
3 maja
(http://img685.imageshack.us/img685/6426/obraz660s.jpg)
20 maja
(http://img256.imageshack.us/img256/5251/obraz826.jpg)
9 czerwca
(http://img855.imageshack.us/img855/4362/obraz891.jpg)
21 czerwca
(http://img28.imageshack.us/img28/6053/obraz1248.jpg)
13 lipca
(http://img189.imageshack.us/img189/2415/obraz1676.jpg)
(http://img717.imageshack.us/img717/2723/obraz1686.jpg)
(http://img857.imageshack.us/img857/4217/obraz1681n.jpg)
19 sierpnia
(http://img225.imageshack.us/img225/9510/obraz620d.jpg)
(http://img59.imageshack.us/img59/3791/obraz625r.jpg)
(http://img189.imageshack.us/img189/8770/obraz643f.jpg)
11 października
(http://imageshack.us/a/img259/290/obraz1612.jpg)
-
Fajna relacja. Twój banan miał na końcu bardzo wiele liści. Nie wiem czy inni obcinaja czy u Ciebie to jakas anomalia
-
stan Evm dzisiaj, nie obcięte liście zasychają :(
(https://lh6.googleusercontent.com/-5PQmEDqPA-U/UPv7nEpSNlI/AAAAAAAADIQ/vYOni84azAw/s512/P1320516.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-RaKCO1PE9FQ/UPv7wLpfWBI/AAAAAAAADIA/lYc8uj-DZxM/s640/P1320518.JPG)
-
Arundo ja swojego Maurela przechowuję na oszklonym balkonie.Tam temperatura obecnie kręci się w granicach jednego stopnia. Od czasu jak go tam wsadziłem wypuścił jednego liścia a zaschły mu cztery. Teraz ma sześć liści ale spodziewam się że do wiosny jeszcze kilka straci.
-
Tak wygląda mój który spędza tą zimę w piwnicy, jak na razie wszytko wydaje się OK.
(http://img46.imageshack.us/img46/139/img2229bp.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/46/img2229bp.jpg/)
-
Moje nie chcą zimować i nadal powoli rosną.
Jesienią obciąłem dolne liście, ale większość zostawiłem.
W grubych łodygach liści ensete chyba zmagazynowały dużo zasobów.
Obserwuję, jak stopniowo usychają blaszki liści, potem łodygi.
Jednocześnie nowe liście wyrastają, ale w doniczce prawie nie ma ziemi i podlewam tylko tyle, żeby nie było sucho.
(jest tam ok. 15°C stopni, bo przy piecu, więc podlewam, żeby nie uschły)
Po odjęciu doniczki obydwa ensete mają ok. 2,80 m.
(http://images50.fotosik.pl/1824/8855f9d568ba49b2.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/3251/c8202d15d4f4c5a5.jpg) (http://www.fotosik.pl)
To moje trzecie zimowanie ensete maurelii.
Podczas pierwszego rośliny nagle zaczęły gnić w lutym i padły.
(zbliżała się wiosna, zacząłem mocniej podlewać)
Drugie poszło lepiej. Były to obecne maurelii, ale straciły sporo masy.
Tym razem wyglądają znakomicie.
-
Przeniosłem dziś Ensete do doniczek trochę się wykrzywiły od leżenia na boku.
Ciekawe czy wypuszczą korzenie, czy mam już zamawiać nowe :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/3251/befcc2ca922bbc8dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Narośle już się połączyły :(
(http://images10.fotosik.pl/3251/ab51a67db134bdc0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Szamanie Binos co ma powstać z tych narośli? Wygląda to jak z filmu SF. :sc106:
Czy to nie "ósmy obcy pasażer..." :chichot:
Oglądałem nie dawno odcinek "Śmierci na talerzu", który pokazał biednego plantatora bananów. Facet codziennie czyścił nibypnie z usychających liści, może tak należy działać? Na szczęście nie musimy polować na latające lisy jak on :smiech:
A gdzie podział się Amor, mógłby coś nam powiedzieć >:(
-
Tak wygląda Maurelli podczas porodu :smiech:
-
Binos ale to dopiero wody płodowe odeszły. ;)
-
Moj e.v. maurelli w połowie zimy. Od momentu wsadzenia do domu raz dałem mu troche wody to zaczał marnieć, dlatego teraz wcale nie podlewam i jest dobrze. Stoi na nieogrzewanej klatce schodowej.
(http://images45.fotosik.pl/1695/03609dc34d6c6186med.jpg)
(http://images37.fotosik.pl/1937/f6880a12ac330f59med.jpg)
-
Pryskałeś go jakimś nabłyszczaczem ??? wygląda znakomicie. Jak ze światłem u niego, pewnie same okna jak w zimnej szklarni? Jaką masz teraz temp, u moich +9 pozdrówka a
-
Cześć arundo,
U mnie wszystkie rośliny tak ładnie się świecą ;) - nie wiem dlaczego :a_97: chyba mam za czysto w domu :))
Banan stoi z boku przy oknie na klatce schodowej. Światła nie ma tam jakoś bardzo dużo. Temperatura ok +50C
-
To masz szczęście, u mnie taki opad pyłu ze spalanych śmieci i mułu węglowego, że chyba lepiej niż w Kraku :014: mam nadzieję, że dobrze wybrałem duszącą się emotkę :smiech:
-
Maurelli próbuje się zakotwiczyć ;D zaczął wypuszczać nowe korzenie 2 cm nad ziemią.
Pień już wrócił do pionu, ale liście to jakieś miniaturki.
(http://images10.fotosik.pl/3408/a940581468dce3demed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3408/9e0f3902d0a164ccmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Kiełki Maurelli aktualnie ;D
jest ich około 50 sztuk najwyższy ma 15 cm
większość zostanie pewnie zagłuszona i zniknie.
(http://images10.fotosik.pl/3408/70e4fbd4e3725673med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3408/a968940a793f948bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
No proszę. Jednak ta metoda zadziałała. Gratuluję ;)
-
Szamani górą brawo
-
A to mój Maureli. Trzymany w temeraturze nie przekraczającej 5-6 stopni. W najzimniejszym okresie temperatura była w okolicach 1 stopnia. Trzymał się dzielnie ale 2 tygodnie temu większość liści się złamala. Pozostały tylko dwa w dobrej kondycji. Ale od października nie wypuścił żadnego liścia. Może te co się złamały obumierają już bo na nie pora. Przecież one już mają 5 miesięcy.W czasie letniej wegetacji takie liście pewnie też by zaczęły zamierać.
(http://images43.fotosik.pl/1736/a783cb456dfaad8cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Dzisiaj po dwóch wspólnie spędzonych latach pożegnałem się z moim Ensete ventricosum maurelli.
Moje podejrzenie wzbudziło, że roślina mimo przeniesienia z piwnicy do ciepłego mieszkania (było to parę tygodni temu) nie wznowiła wzrostu. Bananowcowi trochę pleśniały ucięte cholewki, co jakiś czas psikałem je Topinem, ale pleśniały znowu i postanowiłem w końcu obrać bananowca tak jak w zeszłym roku.
Doszedłem do zdrowej tkanki, na której nie było już pleśni. Pozornie wszystko dobrze. Jednak stan rosliny nie dawał mi spokoju. Szybkim ruchem przełamałem nibypień u podstawy i moim oczom ukazał się widok jak na zdjęciach poniżej. Pleśń trawiła go od środka.
Wydaje mi się, że jesienią za długo przytrzymałem go jesienią w chłodnym garażu. Proszę zwrócić uwagę, że zewnętrzna warstwa tkanki nie jest przemrożona. Nie znam się na bananowcach, ale przypuszczam, że jest tak, że przy nibypniu u podstawy, miejsce gdzie tworzy się nowa tkanka jest wrażliwsze niż np. cholewki. Nie trzeba mrozu by je uszkodzić. Wystarczy kilkutygodniowe oddziaływanie temperatury bliskiej zeru. Potem wystarczy wyższa temperatura by uszkodzone tkanki zaczęły pleśnieć.
To jednak nie koniec. Andres zaoferował mi jednego ze swoich maurelli. Dodatkowo potwierdził, że z jego doświadczeń wynika, że maurelli nasze zimowe trzymanie w kilku stopniach trwa za długo i lepiej Ensete trzymać w kilkunastu stopniach. Mam nadzieję, że bogatszy o smutne doświadczenia lepiej będę się umiał zająć nowym bananowcem.
.
(https://lh4.googleusercontent.com/-DTwBmeH4s64/USuBu721P-I/AAAAAAAAGv4/K6kkO9peH7o/s640/ensete.maurelli.2013.02.25.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-6WFRFfyM0xk/USuBvIP0K2I/AAAAAAAAGv8/wIayjnlyjYE/s640/ensete.maurelli.2.2013.02.25.jpg)
-
To ostatnie zdjęcie przedstawia całkiem oryginalny widok. :o
Dwie zimy temu moje 2 ensete skończyły w ten sam sposób.
Poprzedniej zimy udało się je przetrzymać, niewiele je podlewałem.
A w tym roku wyglądają bardzo dobrze, choć korzeni jeszcze nie widziałem.
Moją przygodę z e. ventricosum zaczynałem od informacji, że są to bananowce wytrzymujące mróz.
Zima szybko to zweryfikowała, a teraz uważam, że długotrwały chłód też im szkodzi.
Ciekawe jak przezimują ensete u pozostałych osób.
Dobrze byłoby odnotować temperaturę i podlewanie.
Szkoda, że Amor pojawia się tu tylko w sezonie bananowym.
Moje nie chcą zimować i nadal powoli rosną.
Jesienią obciąłem dolne liście, ale większość zostawiłem.
W grubych łodygach liści ensete chyba zmagazynowały dużo zasobów.
Obserwuję, jak stopniowo usychają blaszki liści, potem łodygi.
Jednocześnie nowe liście wyrastają, ale w doniczce prawie nie ma ziemi i podlewam tylko tyle, żeby nie było sucho.
(jest tam ok. 15°C stopni, bo przy piecu, więc podlewam, żeby nie uschły)
-
Mój największy Maurelli na razie ma 160 cm ,podlewam go oszczędnie
nie chcę żeby nabrał zbyt dużej masy .
Drugi ma zaledwie 130 cm.
(http://images10.fotosik.pl/3631/c022b9eb732d14f0med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3631/35cf37af6b635a24med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Kępa Maurelli najwyższy ma 45 cm ;D po rozgrzebaniu widzę że powoli puszczają korzenie.
Podzielę ich prawdopodobnie w kwietniu.
(http://images10.fotosik.pl/3631/d3cd1146a7a78cbbmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3631/f3cf85ada96f8510med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Witam,
i ja stałem się szczęśliwym posiadaczem Ensete ventricosum maurelli. Właśnie do mnie dotarły. Zrobi się cieplej to pójdą do gruntu a co tam..
(http://images40.fotosik.pl/2005/b3833b5b3dc2d0f2gen.jpg)
-
Życzę dużo satysfakcji,
u mnie taki to garaż, auto gnije w śniegu
(https://lh4.googleusercontent.com/-fzd_I-w6zGA/UWClMrwNOgI/AAAAAAAAEBs/IIvV-yU2NZ0/s512/P1330590.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-najHSaSwfCg/UWClqWd1TrI/AAAAAAAAEB4/HOurH6aVzAU/s512/P1330591.JPG)
:smiech:
-
Dzisiaj postanowiłem trochę przerzedzić odrosty Maurelli
Na początku zamierzałem go rozkroić nożem ,ale stwierdziłem że straty będą za duże.
Poza tym ta narośl która wyrosła na ściętym pniu jest twarda jak kamień.
Tak więc zasosowałem metodę Etiopskich szamanów :smiech: czyli odłamywanie odrostów rosnących na obrzeżach pnia
O dziwo bardzo ładnie odstrzeliwują od pnia ;D
Korzenie uprzednio zostały potraktowane prysznicem tak żeby było widać który się już nadaje do podziału.
Udało mi się uzyskac 16 sadzonek, na pniu nadal pozostało około 30 sztuk ktorymi to zajmę się za miesiąc ;D
(http://images10.fotosik.pl/3870/715951b30f248e80med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3870/0344dfc4a1843b9bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/3870/df623654381c2b6cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3870/457c726fbd8c238emed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/3870/d2a149d1c22bb45cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3870/be670baf93f32e76med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Rewelacja. Jeśli będziesz miał na zbyciu ze 2 szt za nie wygórowaną cenę to biorę od Ciebie.
Pozdrawiam!
-
Byłem sceptyczny, ale widzę, że szamańskie sposoby się sprawdzają.
Ciekawe co dalej. Eksperyment bardzo widowiskowy.
---
Dzisiaj posadziłem jednego z dwóch ensete, które zimowałem. Drugi pojedzie na południe kraju.
Ensete stały w piwnicy. Na jesień podciąłem im dolne liście, ale górne zostawiłem, związałem je sznurem.
Zimą liście stopniowo zasychały, a jednocześnie rosły nowe.
Gdy wnosiłem jesienią rośliny nie mogłem unieść, natomiast teraz na wiosnę okazała się stosunkowo lekka.
W tym czasie podlałem je może z 6 razy, za każdym razem niewielką ilością wody.
Jak widać korzenie rosły zimą, gdyż są zawinięte w kółko.
To było drugie zimowanie tych roślin.
(http://images10.fotosik.pl/3890/603393d364466861.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(po lewej sikkimensis, w głębi kępa ph. bisetti)
(http://images10.fotosik.pl/3890/4f4fc84377bdc2ed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Jeden liść już się złamał, ale jestem przygotowany, że będzie ich więcej.
Liście są podłamane, gdyż wbijały się w sufit piwnicy.
Jestem bardzo zadowolony z tego zimowania.
Sądzę, że zdrowa roślina jesienią + nieobcinanie liści + kilkanaście °C + skąpe podlewanie pozwalają przezimować ensete.
Pewnie inne konfiguracje też się sprawdzają, nie wykluczam.
-
No, jestem bardzo ciekawy jak sobie poradzi Twój abisyńczyk Andres, ja w tym roku poszedłem w trochę innym kierunku i nie pozwoliłem mu rosnąć zimą.
-
Moje maluszki wyszarpałem z trudem, "Słoń" został w garażu. Mam inne doświadczenia, wykopane były lekkie i nie poręczne. A po zimie w donicach istny horror wagowy. Nie mogę ruszyć Słonia to sporo ponad 100 kg :o
(https://lh4.googleusercontent.com/-SLbiJY5GttQ/UWnfJBAScbI/AAAAAAAAEGQ/LocGKglB11c/s512/P1330706.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-6BwTCVMoNe4/UWnhFdPVWEI/AAAAAAAAEGY/szyeXKgA_X8/s640/P1330915.JPG)
Słonia wyjmę jak minie ryzyko przymrozków bo nie wiem jak mógłbym go wózkować :D
(https://lh3.googleusercontent.com/-5CLolG2g1M0/UWspJtJZtiI/AAAAAAAAEHA/GtO-FTiHKis/s640/P1340015.JPG)
-
Od razu na słońce? Liście się nie przypalą? Ja to robię powolutku, nauczony złymi doświadczeniami.
-
Z mojego doświadczenia wiem że liście zimowe bananowców i tak są na straty. Pierwszy mocniejszy wiaterek je połamie tak więc można od razu je "spalić" :)
-
Tak Wari, Slimi ma rację a poza tym moje nie mają liści. Wzorem Washi potraktowałem bananowce jak On swoją Washingtonię :D
-
Maurelli już kryzys po oddzieleniu mają za sobą.
Żaden nie padł tylko kilku sztukom liście trochę pożółkły.
Dwa już dokończyły rozwijanie nowego liścia a cztery rozpoczeły ;D
Pozostała kęmpka też zaregaowała na prysznic, kilka liści w środkowej części pożółkło,ale już wznowiły wzrost.
Wygląda na to że w tym roku będę miał około stu bananowców :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/3958/21779a4299d85b2emed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3959/b77417765a10fc69med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/3959/267f5261d4255552med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/3959/8feceba82efd7c03med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
wózek do 180kg słoń łamał aż trzeszczało, tu w zestawieniu z pniem platana i kępką basjoo. Widać wyraźnie jego wegetację. Początek dobry, "wyciągnięcie" w zimowym namiocie i powrót do normy w górnym piętrze.
(https://lh4.googleusercontent.com/-N5D5AytKrg4/UXRJjrXBJGI/AAAAAAAAEJA/CQZpu9YWc1M/s512/P1340189.JPG)
A tu przymiarka do nasadzeń kącika bananowo palmowego
(https://lh4.googleusercontent.com/-5-leLUz7JG0/UXRMKUk-oZI/AAAAAAAAEJg/UzMMA2Hh3Lw/s640/P1340204.JPG)
pewnie jestem megalomanem pisząc palmowego :-[ pozostało mi już tylko marzenie o stokrotce :(
-
Moje liliputki też rosną ładnie. Poniżej zdjęcia robione w odstępach 5 dniowych (na razie mam bzika na ich punkcie ;D ) też puszczają 1 liść na 1-1,5 tygodnia...
(https://lh6.googleusercontent.com/-rcHEQuh4xRs/UXp7l_E0syI/AAAAAAAAALE/3UbtsnGK3Zo/s640/2013-04-05%252012.25.54.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-K4UcARTVCQU/UXp7l2YWXiI/AAAAAAAAALA/xEyB4Egoo-o/s640/2013-04-10%252007.44.57.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-1hJkuSsAZjA/UXp7l5MzAdI/AAAAAAAAALI/IuCLMgiCiO8/s640/2013-04-15%252007.32.42.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-_f8lrOHV4mo/UXp7n2Qh7MI/AAAAAAAAALY/W67IaKmf3T4/s640/2013-04-20%252019.26.47.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-PjX1nraFJws/UXp7oof-v-I/AAAAAAAAALg/ayK0ORoQRxw/s640/2013-04-26%252007.27.37.jpg)
-
Maurelli wypuszcza pierwszy czerwony liść plus aleja Esentowa :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/4038/4f22447c3dbb6285med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/4038/362418b2aa2343d5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Dzisiaj miałem kontynuować rozdzielanie Maurelli.
Po obmyciu korzeni i wstępnych oględzinach stwierdziłem że tylko 5 sztuk nadawało by się do oderwania.
Tak więc postanowiłem rozłupać pień w miejscu starych nacięć na połowę w wyniku czego powstało 46 nowych Ensete.
Razem z poprzednimi daje to 62 sztuki plus niedobitki na pniach ;D
(http://images10.fotosik.pl/4038/f062c2db7d6e8cedmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/4038/59d33cbc9f2cbda5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/4038/1c066362ebd0ebfcmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/4038/31c301621e29f013med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/4038/1408d04189870755.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Szaleniec.
Czy mogę w skrócie opisać Twoją szamańską metodę i pokazać zdjęcia na francuskim forum?
-
A opisuj ;D tylko że to nie moja metoda tylko etiopczyków .
Muszę stwierdzić że kilka sztuk było bez korzeni ,a i tak wszystkie już wypuściły po jednym liściu.
No i nie muszę chyba dodawać że po rozdzieleniu muszą przebywać w zacienieniu.
-
Binos, szamanie przydałby Ci się inkubator ;) Biotechnologia w głodzie :o
-
Gratulacje! To się nazywa plantacja :) Oczywiście przypominam się że ja jestem chętny na sadzonki.
-
Bisos, gratuluję sukcesu. Król Amor I został zdetronizowany. ;)
Przy okazji pokażę mojego maurelli, którego podarował mi Andres. Roślina jest naprawdę duża i w tym roku na pewno będzie okazała.
Posadziłem go tymczasowo do kastry gdyż uznałem, że szkoda mi go teraz sadzić do gruntu by za około miesiąc znowu go przenosić. Zakładam, że przez wspomniany okres roślina ładnie się ukorzeni i do gruntu trafi już ze zregenerowaną bryłą korzeniową.
Za prezent oczywiście bardzo dziękuję.
(https://lh3.googleusercontent.com/-hUgaXrhjZSM/UYL9IjYy5EI/AAAAAAAAHpA/8ZZewWQICrs/s720/ensete.maurelli.2013.05.02.jpg)
-
Greg,
prezent andresowy "po słoniu" :D teraz chyba wiem dlaczego próbowałeś dźwigać doniczkę z moim ;)
(https://lh6.googleusercontent.com/-GMFcn_9_Ht8/UYWPppHWX7I/AAAAAAAAESw/Yhcm_xGdBCg/s640/P1340608.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-nqQEaiGryLs/UYWP9MghbQI/AAAAAAAAES4/beISfTbJ19M/s640/P1340610.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-cqoUQSmWAYE/UYWQKHPGCVI/AAAAAAAAETA/rR6JgFHRSoY/s640/P1340614.JPG)
korzeń płytki, słaby, ważył drenaż i glina w donicy 8)
-
Glina na zimę to paskudztwo.
Ja dałem lekką ziemię ogrodniczą i mało podlewałem.
Korzenie widać na poprzedniej stronie tego wątku, więc chyba to dobry sposób
Gregowy ensete dużo nie ważył ;)
----
U mojego zachodzą zmiany. Rośnie.
Liście połamały się wkrótce po posadzeniu, zostały tylko kikuty.
Stopniowo odcinam to co zupełnie suche, widać to na dole pnia.
(http://images10.fotosik.pl/4082/dcdf0dab4dfda260.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój Ensete jest na granicy życia i śmierci. Niestety Tata go podlał w zimie bo stwierdził że usycha z braku wody i część korzeni ugniło. Nie mam mnie teraz w domu wiec dopiero na weekendzie będę mógł zobaczyć czy coś zaczyna wypuszczać.
-
Moje powoli, powoli się powiększają :) Tak wyglądają miesiąc po zakupie. Stan na 05.05.2013
(https://lh6.googleusercontent.com/-67WZbj7q9-4/UYnqJ8AJL2I/AAAAAAAAAPo/WhsDbxKZ0dQ/s960/2013-05-05%252010.29.45.jpg)
-
Ja króciutko zima jak zima zaszyłem się i mnie nie było, a ostatnio od dwóch tyg mam duży remont w mieszkaniu i nie na głowie miałem wchodzenie w internet, w ten weekend kończą się roboty więc powinienem nadrobić co się działo u waszych bananowców. (z małym wyszczególnieniem na 'szamana' i jego plantacje :P ) Miałem straty zwłaszcza w końcówce zimowania (wiosna) ale ogólnie widzę że raczej będę zadowolony na razie wysadziłem dwa duże Ev'M' w niedziele do gruntu, kępę Musa basjoo i 6 mniejszych sztuk bananowców przy ścianie za domem, dwa średnie Ev'M' przesadziłem do większych doniczek, a reszta startuje w doniczkach w których zimowała, przy wynoszeniu wszystkim ściąłem liście lub skróciłem pnie.
Wrzucę foty z poniedziałku zrobione komórką tu wspomnianych Ev'M' a w dziale o basjoo zagruntowanej kępy. Resztę opisze w jakim stanie jak skończę remont i nadrobię zaległości
(http://dd2.photoblog.pl/np1/201305/EB/150703531.jpg)
(http://dd8.photoblog.pl/np4/201305/BD/150703497.jpg)
(http://dd9.photoblog.pl/np5/201305/4E/150757659.jpg)
-
Mój największy Maurelli
(http://images10.fotosik.pl/4145/b877f02f00f1e9d9med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images10.fotosik.pl/4145/ec7317f2e21109admed.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
A to moje paskudy dziś:
oporny
(https://lh3.googleusercontent.com/-vW31NwkewbU/UZlSmctA93I/AAAAAAAAE8k/jTca-1XsTuU/s512/P1350679.JPG)
wieczny dzidzior
(https://lh4.googleusercontent.com/-_GTYe0d5Sjk/UZlR0q6o2TI/AAAAAAAAE8Q/FLHjGyizbxQ/s512/P1350680.JPG)
słoń
(https://lh3.googleusercontent.com/-UbZMck_VDPo/UZlSQ4h-57I/AAAAAAAAE8Y/SPthi8Gy9_Q/s640/P1350672.JPG)
-
Panowie,
piękne okazy macie. Moje tymczasem pomalutku rośną:
(https://lh6.googleusercontent.com/-jxRviBCaK-g/UZs15OQOH-I/AAAAAAAAARo/g7lv9q77czQ/s960/2013-05-20%252007.09.29.jpg)
-
Trzy małe Ensete ventricosum 'Maurelli' przezimowały bardzo prawidłowo i dostały stanowiska pod ścianą ;) niech się grzeją i rosną ładne :)
(http://imageshack.us/a/img545/4352/p5224764.jpg)
-
Moje maleństwa po malutku rosną:
(https://lh5.googleusercontent.com/-Mj3LauLMq9o/UadN40p6lyI/AAAAAAAAAUQ/6GTBP-qMkys/s960/2013-05-30%252007.09.13.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-MN1kMnEa5ys/UadN5BwuysI/AAAAAAAAAUU/HcZyI4YIEj4/s960/2013-05-30%252007.09.24.jpg)
-
Lewi,
Takie 2 dzidziory sadziłem ubiegłego sezonu i do jesieni miały po 1,7m do szczytu liści.
słoń aktualnie ma jakieś problemy z liśćmi, nie nadążają końce z rozwinięciem i pękają >:(
(https://lh4.googleusercontent.com/-tlJgHZdmVKw/Uadfm0ApFfI/AAAAAAAAFQI/s8BO-BBG0YE/s512/P1360135.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-F8ZSaq2gLy8/UadgOSfpMSI/AAAAAAAAFQc/zP2Zd110zfU/s960/P1360133.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-eqTlVst5exg/Uadg0M2yzaI/AAAAAAAAFQs/-Ihj0q_9wEs/s960/P1360129.JPG)
Nie przegiąłem z nawozem, raz tylko dostał odrobinę azofoski. Greg a co z twoim gigantem?
-
Arundo pamiętajmy że 'zaczątek' tego liścia powstał pewnie jeszcze gdzieś u Ciebie w garażu podczas zimy więc ma prawo mieć pewne deformacje. Ważne że się nigdzie nie klinują a wychodzą ;) będzie już tylko lepiej i raczej z tego powodu nie wstrzymywał bym nawożenia.
PS. Lewiatan bardzo fajne krępe maluchy, wyrosną na ładne 'krzaczki' w tym roku a już w następnym sezonie dadzą czadu
-
Dzięki za słowa otuchy :) Wiem, że na razie są małe ale po mału przyspieszą ze wzrostem. Oczywiście nie spodziewałem się po 2 miesiącach po tak małych sadzonkach, że wyrosną na drzewa :D Statystycznie rzecz biorąc to już teraz są jakieś 3 razy większe niż w chwili zakupu. Jeden liść jest większy niż cała zakupiona sadzonka.. ;D
-
Dzięki Amor, idę sypać.
-
Chciałbym skromnie zaprezentować mojego maurelli. Po 3 tygodniowej abstynencji w gruncie bananowiec w końcu zaczął wypuszczać nowy liść. Wcześniej był zimowany w mieszkaniu w temp. pokojowej.
(http://img824.imageshack.us/img824/1162/zdjcie0487j.jpg)
-
10 dni później, listek po listku, listek po listku - deszcz i słońce chyba to im się podoba... :) :) Stan na 09.06.2013
(https://lh4.googleusercontent.com/-gjqA3DAOqy8/Uba6pEWZHWI/AAAAAAAAAW8/IL282TLhSOs/s960/2013-06-09%252011.28.49.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-T3c9q-Fy3u8/Uba6pBHX-tI/AAAAAAAAAXA/aZksHEnvvUg/s960/2013-06-09%252011.29.00.jpg)
-
W ramach wymiany opuścił mnie drugi Ensete ventricosum "Maurelli".
Będę go odwiedzał :smiech:
(http://images10.fotosik.pl/4321/9b5d21b5980809eb.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Tym samym kończy się moja przygoda z czerwonym ensete.
Czekam na zielone i mam nadzieję, że wykiełkują mi kolejne.
-
Pierwszy już rozpędzony ;)
Drugi Maurelli jescze nie doszedł do siebie po ciągłych deszczch i nadal wypuszcza karłowate liście.
(http://images10.fotosik.pl/4322/b085bfe20642b46b.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images10.fotosik.pl/4322/515d5aa9e558bf0e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Greg na Twoje wczorajsze życzenie, tak to teraz się prezentuje przy stanie 4m mierzone do szczytu liścia widocznego po lewej stronie (na tle Jodły)
PS. widać jak rosnąc rozsadza już stare cholewki liściowe
(http://imageshack.us/a/img812/7915/i53b.jpg)
-
:o :f23: :a_19: :77:
Robi wrażenie....a przecież to dopiero początek sezonu. :)
-
Amor,
ile lat ten "mamut" u Ciebie rośnie i ile kłodzina ma w obwodzie ?
Pozdrawiam A
-
W tamtym roku ważył około 200 kg a po tym sezonie dobije do pół tony ::-? ;D
-
arundo ma skończone 3 sezony u mnie a teraz zaczyna 4 ;)
Jest mocno oczyszczony z cholewek ale w obwodzie ciągle ma 105cm
Binos po prostu chyba pora w dobrą maczetę zainwestować :chichot:
-
Takie okazy na forum dają nam motywację do podlewania bananowców :o
pogratulować :a_98:
-
U mnie rosną :) :) Nowe liście trochę sfatygowane po ataku mrówek i mszyc, ale już opanowałem sytuację
(https://lh3.googleusercontent.com/-Ne5HqZM9FeM/UcPjeQ1umdI/AAAAAAAAAYw/DNRFPjkUknw/s960/2013-06-19%252007.08.18.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-H8D8KDBbkYg/UcPjeY3tsGI/AAAAAAAAAY0/jIe4X-g4QLE/s960/2013-06-19%252007.08.32.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-0cUQzbmdcj0/UcPjh39m7SI/AAAAAAAAAZE/MKCKxN-SYxU/s960/2013-06-19%252007.09.02.jpg)
------------------------------------------------aktualizacja 24.06.2013----------------------------------------------------
Zdjęcie porównawcze z miarką widzianą na forum :smiech:
(https://lh4.googleusercontent.com/-YrdAq_1SQtw/UchtufGO_MI/AAAAAAAAAbE/x5MjvitsKf4/s960/2013-06-24%252012.57.21.jpg)
zaczynam sie zastanawiać czy na pewno mam wystarczająco wysoki garaż :smiech: :smiech: :smiech:
-
Jednemu z moich maurelli coś się stało - wygląda to jakby zrosły mu się liście. Czy powinienem się tym martwić? Mam nadzieję, że następne liście będą wychodziły normalnie :(
(https://lh6.googleusercontent.com/-LYcbsQAk7V0/UcsWWgD85PI/AAAAAAAAAbs/1YM8I__Oac0/s1024/2013-06-26%252019.15.53.jpg)
-
Różnorakie zaburzenia wzrostu występują a to deformacja, a to miejscowe osłabienie (jakby liść sam się na pół przeciął), a czasem i nerw się rozdwoi jak u mnie w zeszłym roku. Zawsze były to jednorazowe przypadki a kolejny liść był w porządku więc jak z następnym będzie wszystko dobrze to bez zmartwień ;)
Np. zeszłej wiosny:
(http://dd4.photoblog.pl/np2/201205/06/123344943/ensete-ventricosum-maurelli.jpg)
-
Wygląda na to, że chyba kolejny liść będzie normalny ale trzeba poczekać na jego całkowite rozwinięcie:
(https://lh4.googleusercontent.com/-fRY-gwQ9DmU/UdJlX1xuuHI/AAAAAAAAAes/MeC7yXbZVyI/s960/2013-07-02%252007.47.01.jpg)
a tak wygląda deformacja:
(https://lh6.googleusercontent.com/-p6IbOM0IhY4/UdJlX548A9I/AAAAAAAAAew/R8BflvmTP8s/s960/2013-07-02%252007.47.11.jpg)
coś jak twoje amor rozszczepienie nerwu ale u samej nasady. Jestem dobrej nadziei że się wszystko ustabilizuje.
-
Maurelli trochę podrósł ;)
(http://images10.fotosik.pl/4444/3757e07d51f1e4cb.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
moja radość była przedwczesna. Drugi liść też wychodzi zrośnięty z kolejnym. No cóż poczekam na kolejny czy dojdzie do normy czy nie.
(https://lh3.googleusercontent.com/-8xWY1EIaiXg/UdRFwWy5Q3I/AAAAAAAAAfc/ayFEK99S1eU/s960/2013-07-03%252018.31.55.jpg)
-
Będę szczery że na razie nie mam pomysłu co może być przyczyna i na razie będę obserwował wszystkie informacje płynące od Ciebie.
-
;D ;D ;D ;D ;D
Po powrocie z urlopu zastało mnie kilka niespodzianek. Jedna z nich to widok, że liście w moim maurelli wychodzą już normalnie. Natura jakoś sobie poradziła.:
(https://lh3.googleusercontent.com/-0cp1AKYqfRQ/UePL4gS1JeI/AAAAAAAAAiM/yG99N_CkjIc/s960/2013-07-15%252012.59.56.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-6vxmZmex33c/UePL6WbcY-I/AAAAAAAAAiY/TRh8HH5SiGQ/s960/2013-07-15%252012.59.40.jpg)
i drugi rosnący bez problemów:
(https://lh4.googleusercontent.com/-H9KQhPLk-5Y/UePL7Ky4sCI/AAAAAAAAAic/jE1_4kk4jFg/s960/2013-07-15%252012.59.29.jpg)
A tak dla porównania przyrostów:
30.05.2013:
(https://lh4.googleusercontent.com/-_1qmG9mdgKI/UePMGpa6d3I/AAAAAAAAAis/pNXviXb8IME/s960/2013-05-30%252007.09.37.jpg)
15.07.2013
(https://lh5.googleusercontent.com/-DFe3Ht8Rr1U/UePMFOMtWzI/AAAAAAAAAio/Waz-VRSwSYs/s960/2013-07-15%252013.00.15.jpg)
ten po lewej ma 83 cm wysokości do czubka liścia i 36 cm obwodu przy ziemi. Na prawdę rosną te banany... :)
-
Maurelli ma aktualnie 180 cm
(http://images52.fotosik.pl/3/f2017e72ee929dc8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images55.fotosik.pl/3/ed72efe22d43428f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moje sadzonki nadal pięknie rosną. 93 cm wysokości do szczytu liścia i 43 cm w "pasie".
(https://lh3.googleusercontent.com/-6RmI9_nf7n8/UgCdVzcL7LI/AAAAAAAAAlw/rbSE6XsM0nU/s960/2013-08-06%252007.34.53.jpg)
-
Ensete ventricosum 'Maurelli' mają się wyśmienicie w te upały i prą do przodu jak lokomotywa (w końcu!), jak widać przeszły ostatnio mocny lifting starych cholewek ale chodziło o pełną estetykę
(http://dd8.photoblog.pl/np4/201308/63/156080827/ensete-ventricosum-maurelli.jpg)
(http://imageshack.us/a/img59/5317/w488.jpg)
(http://imageshack.us/a/img856/6317/70ro.jpg)
(http://imageshack.us/a/img203/9552/1x23.jpg)
-
a to mój e.v.maurelli
(http://images64.fotosik.pl/59/ee3fbc8b1f4ed1a6.jpg)
lepiej wygląda sam, kilka innych zdjęć tu; ogród (http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=470.30)
-
Wooli już zapomniałem że masz tak ładnego 'Maurelli' no naprawdę gratuluje, pewnie nie jedno spojrzenie już w tym roku przyciągnął ;)
-
(https://lh4.googleusercontent.com/-LRNYBlfPFcA/UgWLfzB_tYI/AAAAAAAAF3M/uP07A0u2AwQ/s740/P1380086.JPG)
abisy teraz ;)
-
Oj Arundo Twoje też trzeba pochwalić nie tylko za wielkość ale za wkomponowanie w całość ogrodu :brawo:, ale u Ciebie zawsze jakoś jest prościej być na bieżąco a Wooli tak rzadko wrzuci coś o bananowcach że mnie zaskoczył :P
-
Moje 2 małe okazy (podziękowania dla Binosa bo to z jego experymentalnego rozszczepiania :P ).
(http://imageshack.us/a/img443/9933/2mov.jpg)
-
Binos, jak masz więcej Szamanie jestem zainteresowany. Proszę o kontakt.
Pozdro A
-
Binos ja też się piszę ;) na pięć sztuk.
-
Binos został osaczony ;D hehe
A ja bym Ciebie poprosił z powodu zbliżającej się jesieni jak byś tak wypunktował:
1. w jakim terminie ściąłeś 'Matkę'
2. jakiej mniej więcej wielkości była
3. uszkodziłeś stożek na 'krzyżyk'/X ale czy dużo pozostawiłeś 'kłodziny' ponad bulwą?
4. opryskiwałeś miejsce cięcia fungicydem? jeśli tak to jakim i czy oprysk powtarzałeś?
5. doniczkę z bulwą trzymałeś w cieple ale w oświetlonym miejscu? przykrywałeś folią czy nie?
Resztę o powstawaniu kallusa i rozdzielaniu opisałeś więc drugi raz Cię męczyć nie będę ;)
-
Robert conajmniej jeden pień zostanie ścięty ;)
Amorphophallus chcesz mi odjąć chleb od ust :chichot: :smiech: :smiech:
1.Z tego co widzę na forum ściąłem ją 8 grudnia
2.Pień musi mieć conajmniej 12 cm średnicy,mój miał około 20cm
3.Kłodziny zostawiam 2-3 cm
4.Niczym nie pryskam w końcu pień ma zgnić
5.Doniczka nie jest niczym przykrywana,może stać w ciemności dotąd aż zauważysz że na pniu się coś pojawia wtedy przenieś do światła
-
Dzięki kallusowy mistrzu ;)
-
Ścinasz tego największego ::-?
-
Ręce by mi uschły jak bym to zrobił :smiech: Jednego z tych 3 rosnących za domem koło glaucum. W wątku o glaucum dobrze je widać jak pamiętam.
-
Maja, moja córka nie znosi zdjęć ale dzisiaj się zgodziła
(https://lh3.googleusercontent.com/-qTUwutH-KJ8/UhqGozFZkEI/AAAAAAAAF-A/CvCTWm97CPU/s512/P1380694.JPG)
-
To największy? Słoń? Spory.
Czerwony ensete ode mnie rośnie u znajomego. Oto stan na sierpień 2013:
(http://images52.fotosik.pl/44/9b362184a9b440cc.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
U mnie stan na 29.08.2013
(https://lh4.googleusercontent.com/-RKvT5AsxUyA/Uh-DIuLK3PI/AAAAAAAAApo/7bkr126CAMQ/s960/2013-08-29%252007.44.32.jpg)
-
Andres, tak to Słoń.
Lewi masz piękne egzemplarze, takie krępe beczułki. U mnie szybko się wyciągają ale nie ten klimat jak u Ciebie. Ciekaw jestem wysokości Mamuta u Amora ;)
-
Dziękuje Arundo. Przezimowanie ich będzie dla mnie pierwszym wyzwaniem. Jak się uda to zobaczymy co z nich będzie za rok ???
130 cm wysokości i 62 cm w obwodzie przy samej ziemi
(https://lh5.googleusercontent.com/-eVCRMOlhVIg/UiN_-W1osFI/AAAAAAAAArE/R_ENRHC0nGI/s960/2013-09-01%252019.54.09.jpg)
126 cm wysokości i 58 cm w bwodzie przy samej ziemi
(https://lh5.googleusercontent.com/-JK-aiqJwdxM/UiN_6B2dWxI/AAAAAAAAAq8/dGTpmQrUi9g/s960/2013-09-01%252019.52.37.jpg)
Ogłaszam konkurs na imiona dla moich bananów - znajdzie się jakiś ojciec chrzestny? Czekam na wasze propozycje :) Ten większy jest bardziej czerwony - takie mam wrażenie.
-
Oj, oj Levi ;)
proporcje mierzą dziewczęta :D
Słoń ma ponad 4m wys i 1m obwodu czyli dużo gorzej niż u Ciebie :(
Będzie zimowanie w gruncie?
propozycja imion: Rumian i Rumianek, może przypomną Ci stary kraj ???
-
Nie zaryzykuję zimowania w gruncie. Na razie są na tyle małe, że je wykopię i przeniosą do garażu. Mam nadzieję, że mi się wszystko zmieści do garażu, oczywiście samochód będzie stał w śniegu ;)
Dziękuję za propozycję imion.
-
Ja nawiązałbym do historii związanej z Rumunią i nazwał bananki dacjankami , dacjanki Lewiatana. A tak na marginesie rosną całkiem ładnie . Ciężko będzie Tobie wykopać roślinę z tak dziwnego gruntu .
-
Aleja ensetowa ;)
(http://images54.fotosik.pl/57/360fba61b69cf935.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images54.fotosik.pl/57/b0e3c048e9dca9dd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
spacer aleją ensetową zmierza do domku Baby Jagi ;)
-
Cześć, u mnie bananowce zwalniają z racji mniejszych temperatur i mniejszej ilości światła słonecznego. W tej chwili prezentują się tak:
(https://lh4.googleusercontent.com/-49E3lKdKzsk/UjFausMEuCI/AAAAAAAAAsE/e526emIOwIk/s960/2013-09-12%252007.35.58.jpg)
Wybrałem dla nich imiona - ten bardziej zielony po prawej będzie miał na imię Dacus, ten po lewej Luptus. Imiona może dziwne ale nawiązują do krainy gdzie rosną. Pivko i Vodko dostaną na imię palmy jak je będę miał.. ;)
-
Odświeżę trochę zdjęcia w wersji jesiennej ;)
(http://imageshack.us/a/img823/2956/en0t.jpg)
(http://imageshack.us/a/img585/8380/1qyr.jpg)
(http://imageshack.us/a/img580/9407/lje2.jpg)
(http://imageshack.us/a/img824/7489/1hrg.jpg)
(http://imageshack.us/a/img571/7581/9fbv.jpg)
(http://imageshack.us/a/img703/5107/0txb.jpg)
-
Po wizycie u Ciebie widzę wszystko lepiej w przestrzeni. Monokultura bananowcowa idealnie wpisuje się w ogród. Faktycznie wyglądają jak ogrodowe muzy ;)
-
u mnie bez spektakularnych zmian...:
(https://lh6.googleusercontent.com/-HyPyXWjZUWU/UjqfZBUn-oI/AAAAAAAAAuo/o5TAWQ6oobg/s960/2013-09-19%252007.26.20.jpg)
-
U mnie też już nie rosną tak szybko, ale ładne masz te krępe 'byczki' ;)
-
Już po sezonie.
@ Lewiatan
Takiej wielkości ensete to dobry materiał wyjściowy na kolejny rok.
Nie wiem jak to się przedstawia na miejscu, ale ziemia wygląda na twardą i suchą.
Przydałoby się posadzić je pulchnej ziemi.
-
andres,
ziemia u mnie jest gliniasta i twarda, pada od czasu do czasu więc teraz sucha nie jest, ale latem... Dołki w których posadziłem banany były wypełnione mieszanką gliny i ziemi ogrodniczej ~30/70 + trochę NPK. Oczywiście teraz to prawie cały dołek zajmuje pień - zaskoczyły mnie te przyrosty. W następnym sezonie postaram się dla nich o lepsze warunki "glebowe".
Pytanie do wszystkich - Jaki wariant zimowania polecilibyście bazując na osobistych doświadczeniach? Mam do wyboru ciemną piwnicę z temperaturami zimą w okolicy 12-15 stopni, i stosunkowo jasny ogrzewany garaż z możliwością regulacji temperatury od +5 w górę. W garażu będą zimowały oleandry, oliwka, pelargonie i prawdopodobnie moja "mikro waszyngtonia".
Luptus:
(https://lh6.googleusercontent.com/-xaqAMY1S7xs/Ujx6HvEvDoI/AAAAAAAAAvk/azUYQXz0zO0/s960/2013-09-20%252018.43.59.jpg)
Dacus:
(https://lh4.googleusercontent.com/-npiyWJml4ZE/Ujx6HmBVAlI/AAAAAAAAAvo/6tus53MN1sE/s960/2013-09-20%252018.44.57.jpg)
-
Pierwszy który pójdzie pod nóż ;D
Ziemia za mokra plus wiatr >:D
(http://images53.fotosik.pl/87/beb719eeed588aaa.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Binos, co to za cudo za Abisynem?
Mam nadzieję, że mogę tu odpowiedzieć Slimiemu nie marudząc w wątku Roberta.
Slimi, rozumiem, że żartowałeś ;) te wysokie Canny Amora w mojej wersji "dawniej w ogródku"
To były pierwsze jakie sadziłem :)
(https://lh4.googleusercontent.com/-6b7E3uEl8do/UkR7H0pMqpI/AAAAAAAAGN4/mq0HI20SqCc/s960/canna.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-Fhg6NaR049Q/UkR6v8_YufI/AAAAAAAAGNY/BluKIRmk8eI/s512/canna%2520i%2520r%25C4%2585cznik.JPG)
pozdrawiam A
-
Też zwróciłem uwagę na liście za ensete.
Canna tuerckheimii ?
-
To Canna musaefolia (banana canna) :)
Nasiona tuerckheimii okazały się trefne, i wyrosła z nich zwykła Indica :(
-
Amor działa ostro.
ja czekam z nadzieją na powrót cieplejszej jesieni
(https://lh4.googleusercontent.com/-xxk435a0aWo/Uki4B37wjVI/AAAAAAAAGOQ/77mce3gQvow/s960/P1390368.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-1GXZ1TtFD2c/Uki-vdxxrEI/AAAAAAAAGOg/azpIJ2eEbVM/s960/P1390350.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-F39ELw44o3Q/UkjA34CQs5I/AAAAAAAAGOs/xYcKWOXVwpY/s960/P1390342.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-NIdfNdB0CsM/UkjCPTk0EAI/AAAAAAAAGO0/S6G6wnpxlxs/s960/P1390343.JPG)
chciałbym coś o Abisynie i nie potrafię go skadrować solo, jak mówi Andres mam roślinne zoo i trudno ;)
-
lewiatan1975- zdecydowanie garaż ;D
Mój bobas po przejażce :smiech:
(http://images53.fotosik.pl/92/3766162893752b84.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images55.fotosik.pl/92/83a72de68afcc7b2.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Jednemu z Ensete nornice wyjadły pień
(http://images52.fotosik.pl/92/bc0700eafd027c6e.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Nornice, hmm, niefajnie.
Nie mamy na forum zbyt wielu problemów z gryzoniami, ale jest to potencjalne zagrożenie.
Powodzenia w zimowaniu.
Chyba masz najwięcej roślin do wykopania z nas wszystkich.
-
Binos, tak straciłem Sośnicę japońską, przez te miłe zwierzątka :'(
Dzisiaj straszyli minusem na wys 2m i bez męskiej asysty miotaliśmy się z córką, która próbowała ratować liście. Teraz zrozumiałem co pisał Amor ubiegłej jesieni o wadze abisyna :77: :77: :77:
(https://lh3.googleusercontent.com/-wbMABv0P8Ts/Uknfm-dKnDI/AAAAAAAAGPE/xp16pZy32Vo/s640/P1390374.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-Blkh3ytOfNI/Uknf5WozeLI/AAAAAAAAGPM/-kTzmgaV2_I/s640/P1390379.JPG)
pozdro A
-
Binos paskudny widok tych tuneli w Maurelli, nie życzę tego Tobie nigdy więcej :(
Arundo dziś wnosiłem bananowce i powiem że Maurelli mimo że tylko wzrostem wyrównał zeszłoroczne 5,5m to jednak wagowo przybrał i przestał być już w miarę łatwą roślinką w obsłudze. Tak jak w zeszłym roku w dwóch chłopa sobie poradziliśmy to już dzisiaj ledwo go przywlekliśmy drastycznymi metodami pod drzwi (w wózku pękł jeden spaw)a tam czekał na nas 25cm próg i mimo iż góra leżała na ziemi to w dwóch chłopa bulwy i dolnej części pnia włożonych w doniczkę nie daliśmy rady poderwać nawet na 1cm dopiero z posiłkami udało nam się wrzucić to na stopień i dalej zataszczyć. Dobrze że do wiosny 'wychudnie' :chichot:
-
Amor,
teraz wiem, że to nie opowieści dziwnej treści, dojrzałem :P Dzisiaj pacyfikowałem dzidziory, fajne z nich maluszki wyrosły ;)
(https://lh6.googleusercontent.com/-orH00HhFUWQ/Uks45M5SjqI/AAAAAAAAGPg/bp__eFsBo2I/s640/P1390396.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/--MNnnWPj_RE/Uks6wnhMTuI/AAAAAAAAGQE/yqbF-yf4XDM/s640/P1390421.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-noaffQcA4RE/Uks7b3zBRgI/AAAAAAAAGQU/TudkbaOQWiI/s512/P1390436.JPG)
dla porównania Słoń
(https://lh3.googleusercontent.com/-ccjClLkPdWI/Uks71PXTw0I/AAAAAAAAGQk/Vm2DqR3mSWg/s512/P1390429.JPG)
W czerwcu ubiegłego roku były wielkości tych w doniczkach :)
-
No i stało się. Temperatura rano to -2 stopnie ale wczoraj na szczęście dokonałem wykopków. Efekt poniżej:
(https://lh6.googleusercontent.com/-aEmeuheqoSA/Uk0L3LeE5hI/AAAAAAAAAyE/Gf3E6uIodE0/s640/2013-10-02%252018.52.06.jpg)
-
Amorphophallus
Mój matecznik już przygotowany do produkcji ;)
Następny zostanie ścięty za miesiąc.
A Ty kiedy ścinasz ::-?
(http://images55.fotosik.pl/115/ab65188c5cfdf317med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Maurelli po trzech tygodniach osuszania stanął na wadze ;D
(http://images54.fotosik.pl/121/d7f8b004dd6e01f9med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images53.fotosik.pl/121/a7babb7523133036med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moje Maurelli w garażu czekają na wiosnę. Dostały 65 litrowe pojemniki/donice i odrobinę wody. Temperatura jak na razie to 12-15 stopni
Luptus nadal rośnie:
(https://lh4.googleusercontent.com/-J9n4CQF0FPw/UpztcApjk0I/AAAAAAAAA5A/Lj2IPfu1S_k/s960/2013-12-02%252021.54.05.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-SWNZ4CkFHeY/Upztit2ExBI/AAAAAAAAA5U/MbZuIBCQEaU/s960/2013-12-02%252021.55.42.jpg)
Dacus
(https://lh6.googleusercontent.com/-aWnKMA1byAA/UpzterOLOTI/AAAAAAAAA5M/pe8T8yVhl3U/s960/2013-12-02%252021.54.27.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-TaURpwRpd8s/UpztcY8U1JI/AAAAAAAAA5E/687QDnClw5I/s960/2013-12-02%252021.55.24.jpg)
A tak wygląda cały zakątek bananowy
(https://lh5.googleusercontent.com/-OONldbGovkM/UpztmiPqa3I/AAAAAAAAA5c/4PzZ8kl5nIE/s960/2013-12-02%252021.53.42.jpg)
-
Binos,
jak tam twój matecznik? Coś rośnie? :)
-
Rośnie ;)
Ale chyba za dużo wykroiłem pnia, bo kalus pojawił się tylko na dwóch cwiartkach ,zamiast na czterech.
Ale i tak powinno być kilkadziesią sztuk ;D
Będą doświetlane żarówką do roślin paulmanna, a jak się nie sprawdzi to przejdę na ledy.
Tak wygląda po 60 dniach od ścięcia
(http://images55.fotosik.pl/188/d95febc897463b91.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Po 75 dniach
(http://images52.fotosik.pl/198/50bcb457ee7ae39f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Po 110 dniach
(http://images52.fotosik.pl/237/fa0761c2ce463a17.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
zazieleniło się... ;) Powodzenia
Moje maureli wyglądają chyba dobrze jak na 4 miesiące spędzonye w garażu.:
(https://lh6.googleusercontent.com/-Nwukp_jEI1g/UvE3GNKK8KI/AAAAAAAAA_4/jGYHlI2XnGA/w768-h1024-no/2014-02-04+20.48.07.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-5VHBZAAQ2LQ/UvE3O3wUcmI/AAAAAAAABAQ/tyPZiPHXpeI/w768-h1024-no/2014-02-04+20.48.23.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-8714-P-CQB0/UvE3J-EgQsI/AAAAAAAABAI/IlpKRizyXYU/w768-h1024-no/2014-02-04+20.47.36.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-aQYi6bOKsNY/UvE3JfcBchI/AAAAAAAABAE/4y0rYLp6umg/w768-h1024-no/2014-02-04+20.47.52.jpg)
-
Mój przodownik ;)
(http://images52.fotosik.pl/237/cd6a957892af6488med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ten sposób rozmnażania sprawdzi się też przy innych ensete?
-
Niestety z braku materiału nie mam jak tego sprawdzić :smiech:
-
Z okazji pięknej pogody zrobiłem Wiosenne wietrzenie moim bananowcom
(https://lh3.googleusercontent.com/XR4c5D9ZYYknBGnmnMb0CiHd_F-fk0R2eV8AEZKsiSY=w1024-h768-no)
-
to jest obraz jednego ze średnich, chyba trup?
Amor, Binos może da się z tego zrobić matecznik?
(https://lh6.googleusercontent.com/-hurrJXuAIgA/UyUMDjuStaI/AAAAAAAAHGE/qwrct5BlNig/s512/P1410039.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-2GyT01ckBi4/UyUMazzmtjI/AAAAAAAAHGM/_Fqj1N1tYMs/s640/P1410040.JPG)
-
Arundo musisz sprawdzić czy ma białe korzenie.
Jeśli tak to nadaje się na matecznik ;D
-
Zdaje się, że go mocno przesuszyłeś, Arudno.
Na przemrożonego nie wygląda.
-
Po trzech dniach wylegiwania się na słońcu banany ku mojemu zdziwieniu wyglądają dodrze. Zaskoczyło mnie, że nie ma do tej pory żadnych porażeń od słońca na młodych liściach które przecież wyrosły w garażu. Zależało mi na jak najwcześniejszym przyzwyczajeniu ich do słońca które już mocno praży.
Luptus
(https://lh6.googleusercontent.com/-O3NKl6lZ8yw/UydG5LtQmSI/AAAAAAAABHU/6GP4C2VrRa8/w1024-h768-no/2014-03-17+14.31.25.jpg)
Dacus
(https://lh6.googleusercontent.com/-KgWd7cNfzZg/UydH57CxYjI/AAAAAAAABH8/H7iBg00lAgY/w1024-h768-no/2014-03-17+14.31.41.jpg)
i jeszcze raz oba
(https://lh5.googleusercontent.com/-a_pKzazDD90/UydGz2L1KGI/AAAAAAAABHI/N3q3eH6mOag/w1024-h768-no/2014-03-17+14.19.22.jpg)
-
wytoczyłem garaż
(https://lh6.googleusercontent.com/-wV5fj5cnyO8/Uyt4b3kTYHI/AAAAAAAAHI4/YE5avBVlECc/s960/P1410087.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-twJ_3PS8HyY/Uyt8VyGMWoI/AAAAAAAAHJw/634ChYSl_gs/s512/P1410117.JPG)
słoń i platan
(https://lh6.googleusercontent.com/-Zn3TUSDj1mk/Uyt44uOMr1I/AAAAAAAAHJI/TkDxvHSUBko/s512/P1410119.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-rpEzycj9i5I/Uyt7TtBefWI/AAAAAAAAHJU/xXs6VzaGylc/s960/P1410098.JPG)
-
Ja wczoraj zdążyłem tylko wykopać dołek pod jednego maurelli. Jak czas pozwoli to dokończę dzieła w przeciągu najbliższych dni.
(https://lh5.googleusercontent.com/6cuTAkw0V3TnJGiY-jxtpwb4Z3WRv5-ipAt9eP99s1Q=w1024-h768-no)
Po prawej widoczny mój palmowy nabytek tymczasowo wsadzony do kubła po farbie ;)
-
Lewi, ani kubła ani palmy nie widać :P
-
Luptus na miejscu
(https://lh3.googleusercontent.com/-73nXUqL_2Ng/Uy_Z-GxVHnI/AAAAAAAABMQ/ZaF1n1Omqbw/w1024-h768-no/2014-03-23+12.53.28.jpg)
Mam nadzieję, że żaden niespodziewany mróz go nie skosi. Jutro jak czas pozwoli Dacus będzie wkopany. Dostał dobrej ziemi w korzenie i kilka garści NPK na start. Teraz słońca i wody potrzebować będzie. :)
-
Lewi, dałeś jakieś zdjęcia? nic nie widzę.
Po lewej słoń 98 cm obwodu, po prawej słonik a drugi padł, korzenie były czarne i martwe
(https://lh6.googleusercontent.com/--kFZxsvK868/Uy-BShhsBAI/AAAAAAAAHLU/CyKic1oIB5s/s960/P1410190.JPG)
-
Czy ktoś poza arundo również nie widzi zdjęcia?
-
Widzę zdjęcia bez problemów.
Arundo: słonie są wielkości godnej naszego kolegi Amora ;)
Lew: powodzenia ; przy takiej wielkości startowej roczny przyrost powinien być konkretny
czy ta ziemia nie jest dla nich zbyt gliniasta?
-
Andres glina to tylko 3 cm na powierzchni. Dół wykopałem spory na głębokość, a widać, że i rok temu w samej glinie nieźle sobie poradziły. Będę świętował nowy sezon jak zobaczę wzrosty bo w samej donicy za wiele korzenie nie urosły i sadząc Luptusa zastanawiałem się ciągle czy aby na pewno wszystko z nim OK.
-
Pytam, bo u mnie chyba 2 lata temu korzenie źle przezimowały w zwięzłym gruncie.
Od tej pory staram się dać luźnej ziemi na dno donicy.
W kawiarni poznańskiej palmiarni stoją wyciągnięte maurelii w wysokich donicach.
Nie ma tam wiatru więc stabilność nie jest problemem.
Liście ciągną wysoko w stronę światła
(http://images61.fotosik.pl/795/8f0cfd51710ac2aa.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images52.fotosik.pl/298/b3f49f0b0ebdc269.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Może rzeczywiście to było przyczyną, że korzenie za bardzo nie urosły, bo bryła korzeniowa przy samej roślinie była z gliny co widać na zdjęciach http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg15225#msg15225 aczkolwiek dno i boki kubłów były wypełnione lekką nie ubijaną za bardzo ziemią - jak tu http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg15687#msg15687 Zmartwiłem się teraz trochę tym co powiedziałeś i będę pamiętał następnym razem. Mimo wszystko mam nadzieję że wszystko jest ok i banany będą nadal rosły w tym sezonie. ::-?
-
Lewi, teraz widzę a bananowce też mam w glinie. Andres zasiałeś ziarno niepokoju, może drugi Słonik dlatego padł, bo przesuszony nie był.
Dzięki za komplement dla Słonia Andres, ale do Amora bananowców jeszcze mu daleko.
-
Ja jesienią kupiłem z tego forum 2 młode maurelli, które też posadzone były w glinie.
Glina tak związała że ciężko było rękami rozłupać mimo że nie była bardzo sucha. Rośliny ginęły,
na szczęście w porę wymoczyłem korzenie i przesadziłem rośliny w inną ziemię i to je uratowało.
-
Dam znać jak wyglądają korzenie zielonych ensete ventricosum, gdy będę sadził je do gruntu.
-
Cześć Binos,
jak mają się akcje flancek abisyńczyków?
proszę podaj szczegóły.
Pozdrawiam A
-
Matecznik przestał rosnąć i liście zaczeły żółknąć, tydzień temu sprawdzałem i okazało się że
korzenie gniją z przelania.
Wymieniłem im ziemię ale nie wiem czy coś z tego będzie :(
Przyszłe sadzonki na razie żyją ale nie wytworzyły jeszcze własnych korzeni, więc termin flancowania może się opóźnić do maja lub czerwca.
Drugi matecznik wygląda dobrze ale rośnie powoli.
(http://images54.fotosik.pl/314/033fa0b1deeaf42fmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images55.fotosik.pl/314/dea925567c620c69med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Binos,
myślałem, że masz już ze 100 sadzonek ;) ale i tak wiem, że poradzisz sobie.
Ja zabiłem jednego ze Słoników :( i 2 Cavendish.
Z tego co będziesz miał proszę o minimum 6 szt.
Pozdrawiam A
-
Ja też będę zainteresowany zakupem.
-
Binos,
możesz pokrótce opisać główne etapy rozmnażania ensete wg szamanów?
pisałeś coś o amerykańskim forum - link?
Francuzi pytają http://fousdepalmiers.fr/html/forum/viewtopic.php?f=110&p=326581#p326581
-
Andres, oto 5 stron galerii jak to zrobić krok po kroku ;D
http://www.bananas.org/gallery/showgallery.php?cat=603&page=1
Od siebie mogę dodać że przy rozdzielaniu nie należy odcinać kilku sadzonek z częścią starego pnia.
Trzeba jednak poczekać aż wytworzą własne korzenie (wystarczy nawet 2 cm własnego korzonka)
Niech się wybujają ;D pierwszy samodzielnie wypuszczony liść i tak rozsadzi pień i zaczną rosnąć prawidłowo.
-
Stan na 21.04.2014. Ponieważ moja ziemia to glina, wykopany dół działa jak donica nie pozwalając wodzie na szybki odpływ i bananowce stoją sobie w błocie czekając na ocieplenie i słońce. Na razie wszystko wydaje się w porządku ale czy na pewno wszystko jest ok? Czas pokaże. Liści im ubyło po przymrozkach marzec/kwiecień ale pień i środkowe liście są w stanie idealnym
Luptus:
(https://lh6.googleusercontent.com/-3-Ly7OHqLtQ/U1YTo3XWr4I/AAAAAAAABZs/ZRkn9h1iRs0/w768-h1024-no/2014-04-21+19.42.58.jpg)
Dacus:
(https://lh3.googleusercontent.com/-g1Udcz9EQqo/U1YTpMKEvJI/AAAAAAAABZ0/vDwyGf8E6UE/w768-h1024-no/2014-04-21+19.44.15.jpg)
-
Muarelli poszedł wczoraj do gruntu :)
Na dzień dobry dostał 30 litrów obornika końskiego, który to podobno potrafi podnieść temperaturę gruntu o 10 stopni
Pień już zaczął się nasycać wodą ;D wczoraj te pochewki jeszcze przylegały do pnia.
W dalszej kolejności będzie szprycowany azofoską :smiech:
(http://images55.fotosik.pl/334/50af99ccf962a172.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
To mi wygląda raczej na Ensete zielony a nie Maurelii. Szkoda, że nie mogłeś zmierzyć tej dawki energii jakimś termometrem glebowym. Zastanawiam się ostatnio nad sensem podlewania posadzonej w gruncie rośliny ciepłą wodą. Według mnie zmiana temperatury, jeśli w ogóle nastąpi, będzie chwilowa i szybko wróci do stanu pierwotnego. A taki obornik koński to jeszcze ciepły zaaplikowałeś?
-
Obornik nie był ciepły ponieważ nie zaczął się rozkładać :smiech: wystarczy że podtrzyma temperaturę w nocy.
Trochę mnie martwi czy ten obornik nie popali mu korzeni jak to się stało w przypadku jednego z bambusów.
-
Ja jeszcze czekam, chociaż nie wiem na co :D
i wszystkie moje bananowce skryte pod folią. Niestety to nie to co wasze, mam nadzieję że w tym roku wybiją jak szalone :)
(http://img834.imageshack.us/img834/2093/yeoe.jpg) (http://img834.imageshack.us/i/yeoe.jpg/)
(http://img836.imageshack.us/img836/7545/odmu.jpg) (http://img836.imageshack.us/i/odmu.jpg/)
-
Nie bądź taki skromny, ten w tle ma kłodzinkę niczego sobie ;)
-
Abisy do gruntu wczoraj :( niestety korzenie słonika jako takie, a słonia zgniłe i tylko kilka białych kiełków. Myślę, że tylko cud słonia może uratować >:( :(
słonik
(https://lh6.googleusercontent.com/-UMfc3vjii5U/U1xAL2tqZSI/AAAAAAAAHik/NT2DAMvlNKM/s960/P1420299.JPG)
słóń
(https://lh3.googleusercontent.com/-8MSBfRI33JM/U1xA5jvwe2I/AAAAAAAAHi4/9EyMy3tKYcU/s960/P1420315.JPG)
były w donicach na dworze i dolewało im :( jeżeli któryś przeżyje dostanie na zimę lekki substrat bez gliny :(
-
U mnie była podobna sytuacja z korzeniami - czas pokaże czy banany zaczną rosnąć czy nie - na razie wydają się wyglądać ok.
........................Aktualizacja 29.04.2014.......................
Coś tam zaczyna rosnąć :)
Luptus:
(https://lh4.googleusercontent.com/-9u1H0xt2SUM/U1_WJAEMWUI/AAAAAAAABcI/ln09tD6Ua94/w768-h1024-no/2014-04-29+19.09.56.jpg)
Dacus:
(https://lh3.googleusercontent.com/-X2c2dBXijdE/U1_WN5dKxrI/AAAAAAAABcQ/2Sb-PSQoVzQ/w768-h1024-no/2014-04-29+19.10.39.jpg)
-
Mój matecznik po inwazji mszyc
(http://images55.fotosik.pl/342/4fbe7eed0436fb40med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Stan na 04.05.2014
Luptus:
(https://lh4.googleusercontent.com/-5vWe1AywoEE/U2ZwKrnCkjI/AAAAAAAABe0/LRt0Fzclv-s/w406-h541-no/2014-05-04+17.56.03.jpg)
Dacus:
(https://lh5.googleusercontent.com/-b9zfA6C4QKw/U2ZwUJ_dtzI/AAAAAAAABe8/4z_mZV2x3EE/w406-h541-no/2014-05-04+17.58.28.jpg)
-
Lewi
gdzie Dakus?
-
arundo - przecie jest zdjęcie nie widać? Pierwszy Luptus drugi Dacus
P.S. Przy okazji widać w jakich bajorkach z wodą stoją :(
-
Dakus umarł? :(
-
Coraz bardziej przekonuje się, że chyba moim ensette uda się przetrwać te miesięczne opady deszczu :D
Luptus:
(https://lh4.googleusercontent.com/-rAVtxvla1xU/U2-m4GPlVEI/AAAAAAAABik/28YAl0j-LHA/w1000-h813-no/Luptus.jpg)
Dacus:
(https://lh5.googleusercontent.com/-Ni-V6J4-9qU/U2-mtxk4KmI/AAAAAAAABic/2SJWFGffQEM/w1000-h813-no/Dacus.jpg)
-
Lewi, pięknie startują u Ciebie, dawno przetrwały.
U mnie Słoń kicha, a Słonik niczego sobie, 3go liściora sadzi.
Słoniowi okrzesałem kłodzinę i z łupin po liściach lało się jak z kranu. Co będzie to będzie ???
Słoń po gabinecie odnowy
(https://lh4.googleusercontent.com/-NC0i2ROj3Wg/U3ACit31ftI/AAAAAAAAHt4/PcVUMvsDZyw/s512/P1430081.JPG)
Słonik
(https://lh3.googleusercontent.com/-K9_WDn9YThs/U3ADIVeB9FI/AAAAAAAAHuM/SOxcPn5bHkU/s960/P1430084.JPG)
Nie wiem co z wątkiem Amora, zawiesza mi staruszka pc, a chętnie zobaczyłbym co u niego.
Pozdro A
-
Arundo tak na zdjęciu to słoń wygląda na 'pokrzywdzonego' ale wcale się nie wybierającego do 'krainy wiecznego kwitnienia'. Moim zdaniem tak mu się przezimowało ale ruszy ;)
PS. dalej nie możesz wejść do wątku ogólnego z moimi bananowcami?
-
Amor mogę otworzyć i natychmiast mi się zawiesza i mam problem z zamknięciem i wyjściem >:( >:( >:(
-
W tamtym wątku jest problem z wielkością zdjęć. W poprzedzających postach zdjęcia są za duże i pewnie pamięć poczciwego staruszka nie daje rady :chichot:
-
Zmieniłem te ogromne zdjęcia na linki.
Teraz, żeby je obejrzeć trzeba kliknąć link.
Jednak i tak trzeba ściągnąć na komputer takie olbrzymie zdjęcie.
Dobra szerokość na forum to 800 - 1024 piksele ;)
-
Jedno foto moich maluchów...
(https://farm8.staticflickr.com/7358/14152610756_8085817311_b.jpg)
-
Podczas wczorajszego wiatru Murelli utracił część nowego liścia :( którego z takim mozołem próbował wypuścić.
(http://images55.fotosik.pl/358/acdcaa383ca439a8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Luptus rozwija w tej chwili trzeciego liścia w gruncie. Ogonki są na razie krótkie, ale powierzchnia liści "normalna"
(https://lh3.googleusercontent.com/-NBcBSpomx9c/U3ml4I_4T-I/AAAAAAAABpY/zpmNP6YpNBE/w768-h1024-no/2014-05-19+07.29.07.jpg)
Dacus skromniej 2 liść (wsadzony jakieś 2,5-3 tygodnie później)
(https://lh6.googleusercontent.com/-NJm-5XoW1_8/U3ml4dNAkuI/AAAAAAAABpc/D5V3Lc6mjfE/w768-h1024-no/2014-05-19+07.29.23.jpg)
-
To tak dla odmiany, żebyście nie zapomnieli jak wygląda mały maurelli:
(http://images64.fotosik.pl/1000/eb530d9b4cf43671gen.jpg)
Kiedyś też będzie taki jak Wasze ;)
-
Wojtynia,
Ile sztuk Maurelli oddzieliłeś od matecznika ?
-
Coś około 30 sztuk, miałem jeszcze przy mateczniku kilkanaście, ale zaniedbałem i mi zgniły.
-
Moi nowi 'mali' podopieczni :P
(http://o4.fbl.pl/fp4/201406/4E/8210237.jpg)
(http://o5.fbl.pl/fp5/201406/44/8210239.jpg)
-
Luptus na 4.06.2014:
(https://lh5.googleusercontent.com/-yY1NEso6phA/U4-HmVAbSCI/AAAAAAAAByQ/KzLi-rL8UvM/w768-h1024-no/2014-06-04+19.22.39.jpg)
Dacus jest na intensywnej terapii. Zobaczymy co z nim będzie :(
-
Lewi, jak zwykle nic nie widzę >:(
-
Amor jak będziesz odsprzedawał to biorę 6szt.
-
No to od razu rezerwuje bo zostało mi wolnych 15sztuk. ;)
-
'Maurelli' jak przypadło na przodowników wzrostu wśród bananowców jak zawsze w formie ;)
(http://o5.fbl.pl/fp5/201406/BF/8221238.jpg)
(http://o1.fbl.pl/fp1/201406/2C/8221240.jpg)
(http://o2.fbl.pl/fp2/201406/2F/8221242.jpg)
(http://o3.fbl.pl/fp3/201406/2B/8221244.jpg)
(http://o4.fbl.pl/fp4/201406/28/8221246.jpg)
(http://o5.fbl.pl/fp5/201406/22/8221248.jpg)
(http://o1.fbl.pl/fp1/201406/94/8221250.jpg)
(http://o2.fbl.pl/fp2/201406/97/8221252.jpg)
-
Słonik żyje
(https://lh4.googleusercontent.com/-CmviMNgdH6A/U5Og6ZxL6gI/AAAAAAAAH_Y/i2EgFNs2CMk/s960/P1430665.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-kjjdUlmkuyQ/U5OpQZVy-CI/AAAAAAAAH_8/Izc4Y3l2D0Y/s960/P1430662.JPG)
Słoń umarł :(
(https://lh6.googleusercontent.com/-8mn78IdjkEE/U5Op5CayqUI/AAAAAAAAIAE/CSdP-xUc8Mg/s640/P1430608.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-1CSicurpTEE/U5OiSahNwaI/AAAAAAAAH_k/1EjexXoaFx0/s640/P1430563.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-zvrbhTU-tpU/U5OiiB6gx0I/AAAAAAAAH_s/TK1aNUwg3kA/s640/P1430565.JPG)
-
Jakieś podejrzenia poza przelaniem?
Liście padły same, czy wiatr je trochę uszkodził?
-
andres u arundo pewnie zagniły korzenie w tej glinie i teraz puszcza od nowa, ale czasami są przypadki nie do wyjaśnienia. ostatnio u mnie 1,5m odrost basjoo rósł ładnie miał już 3 liście a nagle w ciągu tygodnia zaczął rosnąć w łuk i wygiął się ku ziemi i tak pozostał przez parę dni aż pęk przy ziemi jakby go ktoś odciął nożem i teraz od zera wznowił wzrost. I co to się stało ::-? :chichot:
-
Mój maurelli ma 230 cm ;D
(http://images54.fotosik.pl/383/e4e95b4a1a089648.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Maurelli w pierwszym tygodniu czerwca.
(https://lh4.googleusercontent.com/-Oy8CcaWjkzI/U5Vz8G-fbII/AAAAAAAAMeM/e6ZKffVaPIk/w540-h720-no/ensete_maurelli_poczatek_czerwca_2014_01.jpg)
-
Luptus 09.06.2014
(https://lh5.googleusercontent.com/-b5pO_64rkz8/U5XBCP6EDzI/AAAAAAAAB2g/5gRzOGk0IYE/w768-h1024-no/2014-06-09+15.44.41.jpg)
Niestety Dacus padł wygnił mu stożek wzrostu. Sekcja zwłok (przekrój A-A ;)) wykazała, że zgnilizna szła od góry ku dołowi. Miał sporo zdrowych białych korzeni więc zakładam, że deszcze przyczyniły się do jego zgonu. :(
-
Greg, piękna roślina. Lewi, Ty musisz mieć coś hrabią D wspólnego bo u mnie systematycznie jesteś niewidzialny, a ja kocham czosnek :D :D :D
Czterej Muszkieterowie, nabytek od Amora po rozsadzie
(https://lh3.googleusercontent.com/-3xkKDHhL0hg/U5eaI8wYpPI/AAAAAAAAICk/GQeIRXIqGrk/s640/P1430709.JPG)
jeden nawet pretenduje na Portosa ;)
-
Takie małe a już je do wożenia taczką przyzwyczajasz :chichot:
-
Tu jedno moje zdjęcie na szybko - nie wiele widać ale jak się przypatrzycie :)
(https://farm3.staticflickr.com/2935/14419491926_882dc01e92_b.jpg)
-
Maurelli jest już i u mnie :)
(https://lh6.googleusercontent.com/Scuxq3_LncUQ5M5eDovjupY9ADVxhZZDzXjUWDLp5ic=w707-h530-no)
-
A to mój. Nie za duży ale powinien urosnąć :)
(http://images64.fotosik.pl/1094/fb6085959751c860.jpg)
-
Skończyła się cierpliwość Arundo >:( i Słoń został wykopany. Bryła korzeniowa zdrowa a kłodzina gnije >:(
(https://lh3.googleusercontent.com/-ULYn8y-DKoE/U6NceKQ_PnI/AAAAAAAAIGA/b5dvxS8cRRk/s640/P1430916.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/--VkxHEKETOc/U6Nc47_prQI/AAAAAAAAIGI/xEqtN9-oINQ/s512/P1430919.JPG)
roszada, słonik na miejsce słonia, a słoń obok miejsca słonika
(https://lh6.googleusercontent.com/-sAi-JzWVPa4/U6NfH2fvKMI/AAAAAAAAIHM/LLesjltJ1Zk/s512/P1430920.JPG)
wygląd ogródka wraca do normy ;)
(https://lh6.googleusercontent.com/-Q7IbgTcP0Vc/U6NgR4ZToWI/AAAAAAAAIHA/lwI7wzHwyOs/s960/P1430923.JPG)
-
Białe korzonki są zdrowe, ale chyba trudno tu mówić o zdrowej bryle korzeniowej.
Moim zdaniem to ensete prawie nie ma korzeni. Zaczyna jednak je wypuszczać (białe).
-
Arundo to może potraktuj tego bananowca szamańskimi technikami .
-
Byłem dzisiaj w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu i okazało się, że wszystkie bananowce uprawiane w szklarni rosną w hydroponice i mają się naprawdę dobrze. Na próbę wsadziłem małą sadzonkę maurelli. Zobaczymy co z tego będzie ;)
(http://cdn3.fotka.pl/a.fotka.pl/099/399/99399572_800_s.1403632570.jpg)
-
Tyle zostało ze Słonia :(
(https://lh4.googleusercontent.com/-AqrnSp9HPFw/U64GohFfSgI/AAAAAAAAIJo/23TtXJy48ZQ/s640/P1440043.JPG)
-
Arundo jak sie dobrze spiszesz to Ci ogrodu braknie do nasadzenia bananowców. :)
-
Stan na 03.07.2014
(https://lh3.googleusercontent.com/-nkhuGy14i6A/U7VKJZv74vI/AAAAAAAAB-g/L3BPT2Wqhgk/w1024-h768-no/2014-07-03+07.42.50.jpg)
-
Maurelli
(http://images55.fotosik.pl/412/c032fd8fd13fed73.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Stan Luptusa na 17.07.2014:
(https://lh4.googleusercontent.com/-14XwI1UcfbM/U8ehdNbfOzI/AAAAAAAACDo/eSQCnqLxpzM/w1024-h768-no/2014-07-17+12.11.28.jpg)
-
Ensete zaraz po zakupie 12.06.2014
(https://lh3.googleusercontent.com/-RhgUAiEK67M/U8nq7lRpr8I/AAAAAAAAFT4/ZjY102jexd4/w894-h585-no/ban1.jpg)
obecnie 18.07.2014
(https://lh3.googleusercontent.com/-zLWR5AuMkVA/U8nsT_ccbfI/AAAAAAAAFUc/03cQIAl4UOQ/w1013-h570-no/DSC_0239.JPG)
Jedną sadzonkę podarowałem klientowi. Wcześniej po naszych wspólnych rozmowach był bardzo zainteresowany zakupem z Palmenmana, ale rodzinka go zniechęciła. Gdy przekazywałem mu sadzonkę widziałem ogromną radość w jego oczach ;D
-
Tu jedno moje zdjęcie na szybko - nie wiele widać ale jak się przypatrzycie :)
(https://farm3.staticflickr.com/2935/14419491926_882dc01e92_b.jpg)
A tu najnowsze zdjęcie. Mam nadzieję że widać przyrost :P
(https://farm4.staticflickr.com/3873/14740239195_42ffabd965_b.jpg)
-
Stan Luptusa na 29.07.2014
(https://lh4.googleusercontent.com/-5z86jHg6cVI/U9fZZAar6FI/AAAAAAAACMs/Vpm50-HmLIc/w1024-h768-no/2014-07-29+18.41.52.jpg)
-
Moje rosną za Cannami i dlatego teraz ostro ciągną w górę aby mieć dostęp do słońca. Po zdjęciach widać że bananki u mnie są cieńsze niż u was ale za to mają bardziej pociągnięte liście...
-
Slimi, ja twoich fot też nie widzę >:(
-
Jeżeli SLIMI dodał fotke, to ja też nie widzę
-
Jeśli chodzi o bananowce to u mnie w tym roku bez rewelacji.
(https://farm6.staticflickr.com/5582/14610242378_af94b3f709_c.jpg)
-
Jeżeli SLIMI dodał fotke, to ja też nie widzę
a spróbujcie ręcznie kliknąć na:
https://farm4.staticflickr.com/3873/14740239195_42ffabd965_b.jpg
-
Słonik, który przetrwał próbuje zastąpić Słonia, po lewej. Pod nim maluszek od Binosa dobrze sobie radzi :)
Po prawej, nowy nabytek Słonik Junior i pod nim flancka od Amora
(https://lh6.googleusercontent.com/-YO9OWvhO0_c/U96vvmkxLUI/AAAAAAAAIbE/8cxfY9FISkE/s960/P1440906.JPG)
-
Atak prezentuje się mój Maureli na dzień dzisiejszy
(http://images66.fotosik.pl/69/88f334e57d98f4e1.jpg)
-
Słonik, który przeżył a to mniejsze to Słoniątko od Binosa
(https://lh6.googleusercontent.com/-Y157Lj_iFWU/U-lh0-oteAI/AAAAAAAAIfs/Q_gacsTunpE/s960/P1450151.JPG)
słonik junior
(https://lh3.googleusercontent.com/-k4TWTPxfGNA/U-lnkgC3peI/AAAAAAAAIgU/LCtf_WLdPiE/s960/P1450154.JPG)
-
Mojego maurelli wichura wyrwała z korzeniami :(
Teraz wegetuje na resztkach korzeni,ale chyba sobie poradzi ;)
(http://images55.fotosik.pl/447/d33de188e30d2555med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images52.fotosik.pl/447/5f8d660f0c94f182med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój ensette na dzisiaj
(https://lh5.googleusercontent.com/-_THIGDIU8rE/U-sVkgBrf4I/AAAAAAAACWQ/NbxbshchDaw/w960-h768-no/DSC_0007.JPG)
-
Hej Lewi,
jak zwykle nic nie widzę :P
Artur, szkoła szamana Binosa dała taki efekt dzisiaj.
(https://lh4.googleusercontent.com/-tKikdbhPtOY/U_Z2iRrg1oI/AAAAAAAAIkw/ZObMOqUzc_8/s960/P1450310.JPG)
To działanie ćwiartki ściętej łodygi, reszta wygniła. Obsypałem "snacolem" prewencyjnie.
Mam całość zostawić w zimnym, mokrym gruncie, czy zabrać do donicy do domu? garażu? Proszę o konsultacje
Szamanie Binosie.
Pozdrawiam A
-
Kolega Binos nie odpowiedział. Pewnie jest na wakacjach. Decyzję podjąłem sam i wykopałem.
(https://lh4.googleusercontent.com/-etNEggQ3-VY/U_ppX4ACuOI/AAAAAAAAIlI/E2__1c8Bua8/s640/P1450349.JPG)
umieściłem w donicy w dolnym przedpokoju, temp. 20 C i ograniczone światło ze względu na małe okno.
Pozdrawiam A
-
Arundo ja też bym wykopał. To nie rzodkiewka potrzeba co najmniej 20 stopni żeby się coś działo, a noce już rześkie.
-
Luptus na dzisiaj rano
(https://lh6.googleusercontent.com/-iwckvjoyPWY/U_sDsf08lwI/AAAAAAAACek/WLrnz3uB0uI/w768-h1024-no/DSC_0057.JPG)
-
Artur rześkie, to delikatnie powiedziane, dla mnie 8C to już podmuch zimy >:( zaczyna się "wózkowanie "doniczaków")
aby ich jeszcze nie zamykać :(
Lewi, wreszcie widzę twoje zdjęcie, Luptus miał lepsze lato niż nasze abisyny i to widać.
-
Na szybko pomierzyłem mojego Maurelli: wysokość 177cm do szczytu liścia, szerokość blaszki liściowej 45-48cm, długość liści bez ogonków 105-110cm. Jeszcze wrzesień przed nami może podrośnie :)
-
177 to już efektowny egzemplarz Lewi
(https://lh6.googleusercontent.com/-4h9HsJ41mzA/VAObwvewunI/AAAAAAAAIxw/wBTJikEd6KU/s960/P1450353.JPG)
Artur, Kolega Binos milczy, więc działam instynktownie, tak jest obecnie ;)
-
Arundo toż to hurtownia ci wyrosła :chichot: Kącik bananowy będzie dżunglą.
-
Arundo całe Podkarpacie zasypiesz bananami ;).
-
Roberto zobaczymy ile przeżyje ;) Artur Podbeskidzie :chichot: nie Podkarpacie :chichot:
-
Arundo,teraz słoneczny parapet,umiarkowane podlewanie.......i co jakś czas obracanie doniczki ;D
-
Luptus dzisiaj rano:
(https://lh3.googleusercontent.com/-_FDiPfO3anw/VBp9GnFr22I/AAAAAAAACz4/JYRncc-ztGY/w800-h1000-no/DSC_0146.JPG)
-
Lewiatanie u mnie też takie rosną :)
(http://images68.fotosik.pl/199/df264bfa18f367cb.jpg)
-
A moje dzisiaj takie
(https://lh4.googleusercontent.com/-VVylXwSn6Zo/VB30MzVTloI/AAAAAAAAJD4/OUkhbrXs5eI/s960/P1450825.JPG)
Uwaga u mnie naloty dywanowe mczyc >:(
-
Moje byłe ensete ventricosum "maurelli", które rośnie u mojego kolegi Dominika w Ostrowie Wielkopolskim:
(http://images52.fotosik.pl/496/02b9128deaec209f.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Pięknie się prezentuje, ma kilkanaście liści, gruby pień.
Zimowany był w garażu, w donicy, w temp. ok. 10°C, z jednym środkowym liściem.
Wyraźnie większy od swojego będzińskiego bliźniaka.
-
Moje 2 bananki - już niedługo wykopki :(
(https://farm3.staticflickr.com/2941/15376329106_397a5246d4_b.jpg)
(https://farm4.staticflickr.com/3911/15399350215_f7b6b52a89_b.jpg)
Jak ktoś nie widzi zdjęć to proszę dać znać. Serwis FLICKR
-
Aktualizacja szamańskiej metody Binosa u Arundo. Jest tego cała plantacja :o ciekaw jestem ile przetrwa zimę :)
Binos, a może trzeba już je rozdzielać? Cały czas kiełkują nowe :o Za chwilę rozsadzą doniczkę ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-LHHp5-RzrZM/VEGfGRfIDAI/AAAAAAAAJQ4/aoZZ-Npjiss/s640/P1460213.JPG)
-
Trzeba pogrzebać w ziemi z brzegu i sprawdzić ........wystarczy im centymetrowy korzonek żeby się przyjęły.
Co do przetrwania zimy ...Takie maluchy będą wymagały doświetlania lub słonecznych parapetów ;D
Arundo ,tylko nie rozłup pnia bo wszystkie stracisz.
Oto moje sadzonki które przytłumiły chwasty mają od trzech do dziesięciu centymetrów a powinny miec 50 ;)
Po przesadzeniu w większe doniczki, i wystawieniu na słońce w końcu ruszyły ze wzrostem ;D
(http://images52.fotosik.pl/518/08869753b476ed61.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Binos,
dzięki za info. Andres sugerował cięcie bryły jak tort. Myślałem, żeby całą kępę przetrzymać w donicy do wiosny, przesadzając do kolejnych, większych.
I rozdzielić wszystko co przetrwa wiosną. Co o tym pomyśle sądzisz?
Pozdrawiam A
-
Arundo ...Masz dużo czasu do wiosny ;)
Najlepszym sposobem wydaje się ten Etiopski.....Czyli odrywanie na bieżąco sadzonek po brzegach.
Maurelli nie należy do delikatnych bananowców,dobrze reaguje na cięcie ,czy płukanie korzeni.
Nie będzie się mnożył w nieskończoność, część środkowa w końcu zacznie zagłuszać boczne i zaczną zanikać :(
Ja w tym roku spartoliłem swoje ,z nadmiaru podlewania, i musiałem je awaryjnie rozdzielić.
Myślałem już żeby przyciąć do połowy liście tych rosnących na środku kępy ,żeby boczne miały lepszy dostęp do słońca.
-
Jasny gwint ::-? Binos, gdzie znaleźć miejsce na tę "szrańczę" :chichot:
-
Arundo masz kilkanaście mb parapetu Wiesz ile mozna na takiej powierzchni zgromadzić małych doniczek :)
-
:chichot: stolbudowski dom, 30 lat temu nie przewidywał parapetów. Miał jedynie zachęcać młodych do związków formalnych bez zbytnich fantazji ;)
-
Arundo,
Binos ma w tym doświadczenie, ja tego nie robiłem.
Doradziłem jak ja bym to zrobił.
Jak sam widzisz nie ma sensu rozmnażać tego w nieskończoność.
Ta kępa znakomicie się prezentuje.
Szkoda, że nie może pozostać w obecnej postaci.
-
Dzięki za rady fachowe, wykopaliska starszych u Arundo uważam za otwarte
(https://lh6.googleusercontent.com/-4ylrAApusP0/VEl2DjxaW2I/AAAAAAAAJSw/01yzB9PyguY/s960/P1460499.JPG)
słonik padł
(https://lh4.googleusercontent.com/-R0PouMKESnQ/VEl0Q7TrFJI/AAAAAAAAJSQ/_EVhc67e2_U/s960/P1460514.JPG)
morelka od Binosa z dziwną fakturą i kolorystyką liści z lewej i "pasikoń" z prawej
(https://lh6.googleusercontent.com/-n9SrcEp9cuc/VEl4T7Fh5SI/AAAAAAAAJTI/Yc7JEf5jkms/s960/P1460503.JPG)
-
Mój Maurelli też już bezpieczny ;D
(http://images54.fotosik.pl/525/91bff2e7e2b49014.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Ostatnie pewnie zdjęcie Luptusa w 2014. Jutro wykopki
(https://lh5.googleusercontent.com/-wNDy_V_c8zs/VEogb7uck9I/AAAAAAAADLg/eliuXmDJzjM/w721-h541-no/DSC_0284.JPG)
-
Lewi jak zwykle nic nie widzę :P
-
U mnie też już po wykopkach ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-imgxEJTtnvo/VE3oCKr1hAI/AAAAAAAAAMI/YVmtgoj5B2M/w397-h529-no/IMG_20141026_143925.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-YYsNt3TYnoQ/VE3oDRJWrHI/AAAAAAAAAMQ/Sc0p7Nc8CaU/w397-h529-no/IMG_20141026_144728.jpg)
(https://lh6.googleusercontent.com/-_MJhQSYdnx8/VE3oEibKKiI/AAAAAAAAAMY/5UEaV7o6APg/w397-h529-no/IMG_20141026_145243.jpg)
-
U mnie po wykopkach. Starałem się na ile było to możliwe wypłukać glinę z korzeni aby roślina miała tylko lekka ziemię w korzeniach.
(https://lh3.googleusercontent.com/-A8E7NSDv9KM/VE3zZ5ETR9I/AAAAAAAADM8/xz9bF6q8Ahc/w721-h541-no/DSC_0311.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-DqCXu6rfTNA/VE3zaEFUSoI/AAAAAAAADM4/JMzpIkHtmRU/w721-h541-no/DSC_0312.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-rnGYL_3faDY/VE3zaqnARqI/AAAAAAAADNA/tIWr6_KLvXA/w721-h541-no/DSC_0313.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-0uHVbz6t9w8/VE6RAJPtZ4I/AAAAAAAADQo/RRRJOmE7eRc/w406-h541-no/DSC_0331.JPG)
Mam nadzieję, że po tych zabiegach zniesie bez problemów zimę i wczesną wiosnę.
-
Mój E. na krótko przed atakiem mrozu, obecnie sama kłodzina adaptuje się do zimowania w doniczce ;)
(https://farm8.staticflickr.com/7541/15487563117_1898375a1e_c.jpg)
-
Ja też wykopałem moje ale w przeciwieństwie do was nie obcinam liści. Zobaczę jak długo bananowiec je utrzyma przy tym zmniejszonym oświetleniu...
Paweł
-
Ja jakoś zapomniałem w październiku wykopać więc rośnie nadal ;)
(http://images66.fotosik.pl/328/311074c4608bcf3e.jpg)
-
A u mnie domowe ciepełko i o dziwo jeszcze wszystkie liście (na zielonych 2/3 już uschło)..
(https://farm8.staticflickr.com/7489/15595301630_c692423467_b.jpg)
-
Mamy 22 listopad a mój bananowiec jeszcze nie gotowy do wykopania . Na dniach pewnie to zrobię bo nadchodzą niekorzystne prognozy. Chyba że się coś zmieni.
(http://images68.fotosik.pl/390/253db5aa95dc466c.jpg)
-
Zdjęcia mojego e.v. maueli z końca lata. Banan po 3 sezonach wyrósł mi w tym roku na ponad 3 metry. Zimuje go na klatce schodowej - cały czas powoli rośnie.
(https://lh5.googleusercontent.com/DZl2v1BGn2yfhv-c_j7Y5jpX-696soB2A9no8zrHE-0=w600-h1024-p-no)
(https://lh4.googleusercontent.com/eSaKInVZrpg0BzvVovx67ocQ81HwnTid2ak7lXkYrJE=w600-h1024-p-no)
-
Maurelli co jakiś czas musi iść pod nóż :smiech:
(http://images54.fotosik.pl/619/5e1860539ec66060med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój ensete prezentuje się tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-uZk2d7QrYBk/VNe3E2zr6zI/AAAAAAAADtI/yseXra-1N_s/w406-h541-no/DSC_0596.JPG)
-
Wietrzenie garażu
(https://lh6.googleusercontent.com/-z8pT4NOfugc/VOul7MpWOrI/AAAAAAAAKCY/sEtTGlhfcmc/s640/P1480188.JPG)
bananowce zjedzone przez mszyce, mimo 4 oprysków
(https://lh3.googleusercontent.com/-J2TJo5zGkgc/VOupr8xIquI/AAAAAAAAKDg/M3HCtgNj5ws/s640/P1480214.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-Jjn82qyrd6g/VOumefUT4pI/AAAAAAAAKC0/Fbg2QklLUHk/s512/P1480204.JPG)
dodatkowo takie gniazda
(https://lh3.googleusercontent.com/-_q2tH1ha2tE/VOum0iK1TXI/AAAAAAAAKDE/kJdTjiNwdDk/s512/P1480200.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-kkS1FQHNNs0/VOunC9H8U3I/AAAAAAAAKDM/nSPI-mp6Mk8/s512/P1480202.JPG)
pierwszy raz mszyca zaatakowała cykasa, czymś trzeba zapłacić za ciepłe zimy :(
pozdrawiam A
-
Zastanawiam się czy Maureli miąłby szansę przetrwać w styropianowej budzie, takiej jak w moim wątku o plamach. Może bym znalazł jeszcze trochę miejsca i jednego 2 latka dosadził. Różnie chyba wygląda zimowanie ich bez światła w garażu. Na niemieckich forach z sukcesem chyba tak zimowali u nas chyba niekoniecznie. Niestety jakby zgnił to nawet nie będzie odrostów jak u innych bananowców.
-
Przeglądam od czasu do czasu strony z uprawą bananowców ale zimowanie Maureliego w gruncie nie spotkałem.
-
Czy zgniłby czy nie, to nie słyszałem i nie doświadczyłem odrostów :smiech:
pozdrawiam A
-
Ja próbowałem przezimować w gruncie moje pierwsze zielone e. ventricosum, ale to było w pionierskich czasach, gdy bazowałem na zapewnieniach francuskich miłośników.
Sądzę, że w styrobudzie dałoby radę. Problemem u mnie jest ilość osłon (nie mogę ich mnożyć w nieskończoność) i priorytety w osłanianiu / sadzeniu roślin egzotycznych.
-
Czy zgniłby czy nie, to nie słyszałem i nie doświadczyłem odrostów :smiech:
pozdrawiam A
No niestety nikt z nas nie doświadczy odrostów. Chodziło mi o to, że niektórzy z sukcesem zimują w zimnym garażu czy piwnicy jak basjoo, więc pomyślałem,że może i przetrwałby w gruncie bez wykopywania.
Ale właśnie znalazłem, że ktoś już tego spróbował bezskutecznie :-( chyba wilgoć go wykończyła, podobnie zresztą chyba jak moje 2 Helens Hybrid w jednej budzie. W tej drugiej chyba jest ok, choć nie mam tam jeszcze dobrego dostępu by sprawdzić - ale tam było praktycznie suche podłoże (wszystko szczelnie zakryte pomiędzy dwoma ścianami) . A Helens Hybrid niestety nawet w piwnicy zimowały dużo gorzej niż basjoo.
http://palmengarten.de.tl/Freiland.ue.berwinterung-Maurellii.htm
-
Mój nadal rośnie w garażu
(https://lh5.googleusercontent.com/-DsSbAqeEZsQ/VPAdDOy5gWI/AAAAAAAADy0/1JgEVH7PAKc/w719-h539-no/DSC_0644.JPG)
-
Maurelli od 2 tygodni był na zewnątrz, ale teraz trafił na jego miejsce. Prawdopodobnie za 1-2 tygodnie zostanie wkopany.
(https://lh6.googleusercontent.com/-wccXLiwvBXM/VSvij6t7yXI/AAAAAAAAEI8/nceqsqItJkM/w800-h600-no/DSC_0778.JPG)
-
To moja ekipa bananowców, po przetrwaniu zimy garażowej. Mszyca była wszech obecna. Zastosowałem truciznę Babci Grega, denaturat + Ludwik. To samo na alokazje w domu. I banany za dwa dni powrót do gawry >:(
3,9 teraz i zastanawiam się czy większe abiski jeszcze rankiem nie schować ::-? zimą straszą Podbeskidzie :044:
(https://lh3.googleusercontent.com/-_xBACOO49oI/VSxIrAWm9QI/AAAAAAAAKY8/lSHtzRhxVUM/s960/P1490426.JPG)
-
O niezłą bandę zgromadziłeś :)
-
Arundo podziwiam za wytrwałość, a ja mam problem żeby wynieść jednego małego Maurelli z garażu na zewnątrz ;)
-
To tylko te, które przetrwały Arturze, część też rozdałem :) power tego się nie nosi ;) niektórych nie dźwignę mimo, że straciły 2/3 kłodzin z tego samego powodu :smiech:
Te duże się wózkuje :P od pewnego czasu i wózek ma problemy. Jesienią ciężar urwał mu koło :smiech: wiosną są lekkie bez bryły korzeniowej.
Gdybym miał takie cudo jak sikki Artura to może byłoby mniej osobników, a to już tylko za 15 lat :smiech: :smiech: :smiech:
Pozdrawiam A
-
Arundo zapuszkuj na ogrodzie bananowca i nie będziesz musiał szarpać sie z wózkiem. (mam na myśli basjo) Trochę styropianu,kabelek,regulator i już po kłopocie.
Ja swojego maureli postawiem na ogrodzie przy budynku. Mimo że nie jest ciepło to zauważyłem że liść coraz większy więc rośnie.
-
Arturze tak właśnie zrobię. To słonik, którego dzisiaj dałem do gruntu i mam spore obawy. Aby nie gnił, nie podlewałem i wygląda na zasuszony. Obawiam się, że podzieli los słonia z poprzedniej wiosny. Matecznik po słoniu zjadły mszyce.
(https://lh3.googleusercontent.com/-h-pDp0iD3FU/VTrREn9GXCI/AAAAAAAAKhY/CdLmMcLOFr8/s720/P1490903.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-TOYNWqgU6QI/VTrRbxtWObI/AAAAAAAAKho/cUM4-xQJCTk/s512/P1490904.JPG)
Pozdrawiam A
-
Maurelli został dziś wkopany w doborowym towarzystwie Basjoo i Peretty :)
(https://lh3.googleusercontent.com/-vnbI5iCxoE0/VTvtkmEa1zI/AAAAAAAAAY8/yjqQAD5EtGA/w769-h577-no/IMG_20150425_194014.jpg)
-
Maurelli, aktualnie 180 cm.
(http://images55.fotosik.pl/698/fd371225ddf36f83.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój ensette stracił liście po czwartkowym przymrozku, ale już wychodzi kolejny nowy liść. W tej chwili prezentuje się tak:
(https://lh5.googleusercontent.com/-jla-Qyl697E/VTzLNd4PsVI/AAAAAAAAETs/YON0nhaOdoo/w600-h800-no/DSC_0818.JPG)
-
Mój już też w gruncie
(https://farm9.staticflickr.com/8776/16659194903_5ff7cfabba_c.jpg)
-
Maureli 1 liść wypuścił w donicy na ogrodzie a drugi już w gruncie.
(http://images68.fotosik.pl/858/cd747f6fc85ead89.jpg)
-
Planowałem sobie taką grupkę 2 morelki i zielonego. Już w wyobraźni widziałem ten bukiet, a tu został chyba tylko zielony :(
(https://lh3.googleusercontent.com/-Wg4zcZ_2L2I/VU1MPw3qRsI/AAAAAAAAKn0/H4FJXGEaoks/s960/P1500208.JPG)
codziennie ścinam zgniłe pochewki liściowe
(https://lh3.googleusercontent.com/-4UeGpujwvNI/VU1Ob7j5WsI/AAAAAAAAKoE/DN1pVIOHdDk/s960/P1500203.JPG)
najgrubszy pień tak wygląda w stożku >:(
(https://lh3.googleusercontent.com/-f-r_KezmKqk/VU1Pou2XSsI/AAAAAAAAKoU/byIgm13Pp3Q/s960/P1500200.JPG)
a miało być tak pięknie :smiech:
maluchy zabrałem do piwnicy, mimo że jest +10
(https://lh3.googleusercontent.com/-bgLfZflyM2g/VU1RCThGEEI/AAAAAAAAKok/UC6xGkBHrmo/s640/P1500216.JPG)
jest wśród nich od Binosa, od razu widać, który indywidualista :)
Pozdrawiam A
Dzisiaj zasadziłem do gruntu i będę obserwował, największy Evm w 2014 umarł w połowie czerwca
(https://lh3.googleusercontent.com/-x_LEBz_IWN0/VU_usozhMxI/AAAAAAAAKpo/ERZqx-9kECg/s960/P1500231.JPG)
temu z lewej strony brutalnie rozwinąłem liść, tak mnie uczyła ogrodniczka twierdząc, że czasami trzeba pomóc (zapałki w wash)
(https://lh3.googleusercontent.com/-XbJojdcwgkM/VU_vN4h4fkI/AAAAAAAAKpw/3zW4sc42IMo/s960/P1500242.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-ERf0OlGem_4/VU_wUZv0ocI/AAAAAAAAKp8/HTZ76VGCKqs/s960/P1500234.JPG)
pozdrawiam A
-
Luptus ociąga się z rozpoczęciem wzrostu. Rok temu szło mu to dużo lepiej :(
(https://lh5.googleusercontent.com/-C3PM2x3PwSU/VVXUddijRWI/AAAAAAAAEfw/h6OJ7w-hba8/w600-h800-no/DSC_0893.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-WcZsRXPWRLQ/VVXUdbl4EhI/AAAAAAAAEfs/k7o1aGRqN1Q/w600-h800-no/DSC_0887.JPG)
-
Lew, czy wysłałeś może jakieś jego zdjęcie? Jak zwykle w twoich postach nic nie widzę :(
Pozdrawiam A
-
Maurelli wypuszczają swoje pierwsze gruntowe liście ;D
(http://images52.fotosik.pl/717/d8b9b264bef97513med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images51.fotosik.pl/715/fb0dffec629cc2a8med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images55.fotosik.pl/717/663a9fdce039cb27med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images52.fotosik.pl/717/2ab2ffbb348b3858med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
W tym roku utrafiłem z posadzeniem. Bananowiec nic nie zwolnił po posadzeniu. Będzie w tym roku z niego pożytek :)
(http://images70.fotosik.pl/930/9f3d2a5fd2e8337a.jpg)
-
Tak jak myślałem, starszy umiera wytwarzając jakieś mysie ogonki bez turgoru :(
(https://lh3.googleusercontent.com/-BBoh3piM5So/VXBuAlnQMaI/AAAAAAAAKzw/aUii-r4IoBQ/s920/P1500668.JPG)
Pozdrawiam A
-
Witam, Jestem raczej początkujący jeżeli chodzi o bananowce, w tym roku postanowiłem przesadzić banany z doniczki do gruntu, z zamiarem wykopania na jesień i zimowaniem w piwnicy.
Tak wyglądał Maureli w sierpniu 2014 , fotka z telefonu ;)
(http://images67.fotosik.pl/945/96db79b645433c72gen.jpg)
Bananowiec rozwijał się bardzo wolno, a w zimie stał w piwnicy, z uwagi na mało światła wypuścił kilka długich bladych liści, które szybko padły. Obecnie rośnie w gruncie, i powoli nabiera kształtów i wypuszcza nowe zdrowe liście ;D
(http://images69.fotosik.pl/944/ae83c020bac5b20fgen.jpg)
-
Mój Luptus też jakoś nie może się zebrać w tym sezonie. Wypuszczał coraz to mniejsze i węższe liście, więc postanowiłem usunąć stare pozostałości łodyg, aby nowe liście miały więcej miejsca i miały szanse się przebić.
(https://lh6.googleusercontent.com/-Xt_-UjOC-As/VXGHlSIZJPI/AAAAAAAAEu8/E680HQO1FR0/w800-h600-no/DSC_0985.JPG)
-
Maurelli wypuszcza już piątego wiechcia :smiech:
(http://images54.fotosik.pl/740/de7ec6615936bec9med.jpg) (http://www.fotosik.pl) (http://images55.fotosik.pl/740/08a0d26abeb81ff2med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Moje też strasznie kiśnie, jest o połowę mniejsze od tego jakie wysadziłem do gruntu.
-
Mój Luptus chyba jednak nabierze rozpędu. Liście zaczynają byś szersze. Stan na dzisiaj
(https://lh6.googleusercontent.com/-bVYjfaF2bd0/VXrz56sylEI/AAAAAAAAE0Q/XYo-3OL6-uQ/w800-h600-no/DSC_1007.JPG)
-
Lew,
pozbierał się ewidentnie.
Binos,
u Ciebie chroniczne grady, czy takie zdjęcie?
Pozdrawiam A
-
Stało się jak podejrzewałem, czy stary będzie matecznikiem sprawdzę. Zadziwiająca systematyczność, 3 zimy i zgon :(
(https://lh3.googleusercontent.com/-glkxv0NKS04/VZByzX3k3NI/AAAAAAAAK9w/A5P79MW4xzM/s640/P1510140.JPG)
-
Maureli na dzień dzisiejszy
(http://images68.fotosik.pl/1017/be31d1ea8abe3574med.jpg)
mam jednak pytanie...kupiłem sadzonkę bananowca w markecie w czeskiej Opavie w przeliczeniu na polskie za 7zł...czy ktoś wie co to za odmiana? Bananowiec kupiony pod nazwą musa tropicana...z tego co znalazełm w internecie wynika że to tylko nazwa "handlowa" ?! w takim razie co to za odmiana?
(http://images69.fotosik.pl/1016/8807039b03a515d0med.jpg)
-
Wawer to musa acuminata dc lub sdc
-
Dzięki :)
-
Luptus na dzisiaj rano - wygląda coraz lepiej :)
(https://lh6.googleusercontent.com/-sjgJEeMy5eY/VZoX5mdpUNI/AAAAAAAAFNs/jqP4NEa6m0c/w800-h600-no/DSC_1183.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-LOPJck41AG0/VZoXxmTkU9I/AAAAAAAAFNc/aumMYIMWdBc/w800-h600-no/DSC_1184.JPG)
-
Dzisiaj Maureli z nieco chłodniejszego mrocznego obszaru ;). Widać to po roślinie . Nie jest tak intensywnie wybarwiona.
(http://images69.fotosik.pl/1025/322227d26b65ed1c.jpg)
-
Maurelli po miesiącu nadal nie stanowi żadnej ozdoby :(
(http://images52.fotosik.pl/765/4954a95985768348.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Binos,
trochę go zwęziłeś, po takim zabiegu już jednego nie mam. Życzę Ci powodzenia ale, ale ::-? Jak mówią na Ślonsku ale żyją w morzu :chichot:
Mój od Ciebie świetnie się ma, przy okazji wrzucę go.
Pozdrowienia A
-
Luptus
(https://lh6.googleusercontent.com/-_8bYh-MZ7qA/Vap00GJrjUI/AAAAAAAAFYU/z8TGa12XiYg/w800-h600-no/DSC_1263.JPG)
-
W końcu się doczekałem normalnego liścia :smiech:
(http://images51.fotosik.pl/772/a284d3fae2a08efd.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
To morelka od Binosa u Arundo obecnie
(https://lh3.googleusercontent.com/-qyjtU0eFwrU/VbLJAUGkv7I/AAAAAAAALDY/fyqAH1t9Ei4/s960-Ic42/P1510650.JPG)
to moja większa morelka 2,5 m, duża umarła >:(
(https://lh3.googleusercontent.com/-XaPqmqGAbWk/VbLSOv1AMPI/AAAAAAAALDs/MAK_2frZEX8/s1020-Ic42/P1510700.JPG)
Pozdrawiam A
-
Zdjęcie z 20-05-2015...Maurelli trafił do gruntu
(http://images70.fotosik.pl/1069/fb09b63ca3e72e17gen.jpg)
na chwilę obecną wygląda tak :)
(http://images68.fotosik.pl/1070/2f11277e5345c97egen.jpg)
(http://images70.fotosik.pl/1069/814f893c9d4a0a52gen.jpg)
(http://images68.fotosik.pl/1070/adb61a04fcad40e7gen.jpg)
-
Luptus - stan na piątek 24.07.2015 - jakoś nie chce rosnąć w górę tylko w szerz ;)
(https://lh4.googleusercontent.com/T2WdRcXByNsRGl2CQx6N4TLTOvRbi9AXDUZrebJjroE=w600-h800)
-
To dobrze, nie jest powyciągany. Piękna bryła, pewnie ma sporo godzin słońca.
Pozdrawiam A
-
Ensete ventricosum 'Maurelli'
(http://images54.fotosik.pl/785/1495a8f2eb2d9404.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images54.fotosik.pl/785/6e9b0453320a77f2.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
Mój na dzisiaj
(https://lh6.googleusercontent.com/-rlbNdw0GUlY/VcuG9YSLsWI/AAAAAAAAFqM/OGVE-o4eTDI/w800-h600-no/DSC_1388.JPG)
-
Same liście. A gdzie pień :).
-
No moje banany tak mają że idą w szerz a nie wzwyż :) Pewnie za dużo ciepła i słońca mają ;)
-
U mnie młodzi, zdolni projektanci mody wycinają bananowce ;)(https://lh3.googleusercontent.com/-_oD8lb0TiDo/VclHmw2AQAI/AAAAAAAALKg/G9Rcwd9v_O0/s960-Ic42/P1520044.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-ewHLGq_csYE/VclKysD-WQI/AAAAAAAALKs/AkgwqE3gTo8/s960-Ic42/P1520014.JPG)
Pozdrawiam A
-
Mała aktualizacja :)
(http://images68.fotosik.pl/1126/f000a45b6bd69d51gen.jpg)
(http://images69.fotosik.pl/1125/5e2a560ec800cefagen.jpg)
-
No to ja coś wrzucę...
(https://farm6.staticflickr.com/5656/19915432904_77a05a14a7_k.jpg)
-
Luptus dzisiaj wieczorem
(https://lh3.googleusercontent.com/GVffLkiZHRYORgfCGIIqgRoIS4xFrXoxjWnnXB9gjog=w839-h629-no)
-
Maurelli na koniec sezonu
(http://images51.fotosik.pl/818/7bc164e67fdb9b31.jpg)
W lipcu za bardzo podciąłem pień przy ziemi :( który w następstwie tego zaczął gnić.
Teraz już to przyschło i pojawiają się korzenie ;D więc będzie można przysypać ziemią.
(http://images54.fotosik.pl/819/05e2c56deb41b5e8.jpg)
-
A tak rośnie u mnie razem z Basjoo w jednej "zagrodzie":
(https://lh3.googleusercontent.com/-aMoHmc105xw/Vg2N2etmsFI/AAAAAAAAAmA/QWTQo8N4dVM/s512-Ic42/IMG_20151001_170402.jpg)
(https://lh3.googleusercontent.com/-25WbIkhkyxk/Vg2MEMK9P0I/AAAAAAAAAlk/iWu5O_33je8/s512-Ic42/IMG_20151001_165612.jpg)
-
Dzisiaj przymroziło mojego Ensete
W tym roku waży niecałe 40 kg,czyli o 30 kg mniej niż w poprzednim sezonie :(
(http://images51.fotosik.pl/839/1bab3731cf7c09cc.jpg) (http://images53.fotosik.pl/841/2c087e8e837e1105.jpg)
-
Moje bananowce też przymroziło za 40 minut zobaczę jakie są szkody...
-
Pozawczoraj wykopałem swojego.
Tak wyglądał w sierpniu
(https://farm6.staticflickr.com/5827/20744273070_c92b1c600d_c.jpg)
-
Świeżutkie zdjęcia z Podkarpacia... Mam nadzieję że Maurelli są równie twarde co Basio bo ostro dostały tej nocy...
(https://farm6.staticflickr.com/5630/21485670983_5278ef939b_b.jpg)
(https://farm6.staticflickr.com/5803/21483969784_52d1e26e71_b.jpg)
(https://farm1.staticflickr.com/759/22080619136_190ebfb284_b.jpg)
(https://farm6.staticflickr.com/5744/21918622280_79b4de7583_b.jpg)
-
Przeżyją.
W łodygach jest dużo soku.
Dobrze jest zostawić je choćby częściowo na zimę.
Wykopujesz?
-
Te co na zdjęciach wszystkie wykopię przed pierwszym większym mrozem (mam nadzieję że może do listopada dociągną). Po drugiej stronie domu mam jednego kwitnącego już 6 miesiąc i chyba on prawdopodobnie zostanie w gruncie (liczę że na wiosnę jak będzie lekka zima puści jakieś odrosty)... Mówię oczywiście o Basioo bo Maurelli chyba jeszcze u nikogo u nas nie zakwitł...
-
W Rumunii Luptus wygląda tak:
(https://lh3.googleusercontent.com/-wlv35bNYPtA/Vh87O-NHWDI/AAAAAAAAGM4/Jx5ozig8FNE/s1000-Ic42/DSC_1573.JPG)
-
Maurelii ścięty przy końcu września ....rozpoczął pączkowanie ;D
(http://images71.fotosik.pl/63/2089694fbd61f193.jpg)
-
Wiem do kogo się zgłosić jak mi moje nie przezimują :smiech:
Pozdrawiam A
-
Trochę jestem spóźniony do przodowników ale i ja dzisiaj wykopałem swojego abisyńczyka
(http://images76.fotosik.pl/86/8cf123397179d9f6.jpg)
-
W tym roku mój największy maurelli nie będzie miał zimowego spoczynku :smiech:
(http://images72.fotosik.pl/89/e39b61fee1174845.jpg)
-
Mój abisyńczyk stoi w garażu . Jest tam teraz +10 i nie wykazuje żadnych oznak wzrostowych.
-
Mój plan jest prosty......zszokuję księdza przy poświęceniu pól :smiech:
-
Trochę jestem spóźniony do przodowników ale i ja dzisiaj wykopałem swojego abisyńczyka
(http://images76.fotosik.pl/86/8cf123397179d9f6.jpg)
To ja w tym roku w sumie tydzień przed Tobą wykopałem. 2 moje okazy rosną w około 15C i wypuściły po 1,5 liścia (jak chowałem to wszystkie liście były ścięte przez mróz)...
-
U mnie stoi w garażu. Jest tam teraz około 10 stopni. Żadnego wzrostu nie zauważyłem.
-
Aktualizuję moje dwa pieńki :smiech:
(http://images71.fotosik.pl/128/ba0bd284e0e39646.jpg) (http://images72.fotosik.pl/128/51b7ad71ba50bf0c.jpg)
-
Moje maurelli, które stoją w szklarni tak wyglądały miesiąc temu, obecnie mają pewnie więcej liści, bo średnio na miesiąc rosły im 3- 4 liście. Jak będę mieć najnowsze zdjęcie to wstawie. Warunki zimowania to temperatura 13- 20+ stopni C, wilgotność >80%
http://images76.fotosik.pl/444/52793aedc3dabc1c.jpg
-
Egzo, mają dobre warunki i tak wyglądają. U mnie zimowały w skrajnych warunkach. Część w domu +21, średnio, część w garażu +10 średnio. Garażowe ewidentnie wstrzymały wegetację, pokojowe natomiast próbowały rosnąć. Efekt taki, że garaż ma krótsze kłodzinki, a pokój dłuższe i powyciągane, wąskie liście zimowe.
Pokój był podlewany, garaż nie. Jak dla mnie sucho i zimniej = lepiej. Ostatecznie porównam w gruncie, mam 4 abisy z pokoju i 3 z garażu. Wietrzę od wczoraj, jednak Słonika nie zdołałem wywieźć, padły opony w wózku i moja ręka po wózkowaniu Stokroty >:(
(https://lh3.googleusercontent.com/-8f8gV-IWgb8/Vv28DLdsoMI/AAAAAAAALkA/pI1Qd72h_akoblNjnS84Dwr05xbW-J4-gCCo/s640-Ic42/P1530823.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-JBy1LWgs7As/VwBO_m9jUQI/AAAAAAAALl0/_CcG7uwbtUsQKC_0xh_iWB-GrwEFNqv0gCCo/s640-Ic42/P1530827.JPG)
pozdrawiam A
-
Wyjąłem Słonika z garażu, bananek wygląda i waży coraz lepiej.
(https://lh3.googleusercontent.com/-9VNd4Z0gRZE/VwFy8T0-M3I/AAAAAAAALmE/S_TKCOEdmX4FgI82Ko5ZNh4uDAFGejR7gCCo/s640-Ic42/P1530841.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-53gKS6TDfSc/VwFzYSH2k4I/AAAAAAAALmM/CuuYVHA6ebkmLjfVPsKpU5dEMPg1lw-AQCCo/s640-Ic42/P1530843.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-c8D-jmid0uo/VwFz-IODU1I/AAAAAAAALmQ/8UgS5K0z60Arxr2aimO1lVC-a-pFLgzTwCCo/s720-Ic42/P1530847.JPG)
Pozdrawiam A
-
Mam lenia i jakoś ne mogę się zdecydować na posadzenie do gruntu. Może w nadchodzący weekend...
(https://lh3.googleusercontent.com/-RM0nUYhuh7g/VydNd7j_cjI/AAAAAAAAG8o/SWfGj-CDVX8KVkajEKieHdo2RlP1gQp6gCCo/s800/DSC_2042.JPG)
-
Może to nie leń, a tak zwana "kobieca intuicja" ;) Ja nie wierzę w przymrozki w Rumunii o tej porze, ale kto wie?
Pozdrawiam Arundo
-
U mnie morelki i zielony nadal czekają na grunt
(https://lh3.googleusercontent.com/-hJzZwzXt1i0/Vy_RC43ja8I/AAAAAAAALys/lU9newxBlpQtZjZO-3MYCKpDZXr5ibojgCCo/s920/P1540458.JPG)
pozdrawiam Arundo
-
Dzisiaj Luptus miał przymiarkę na jego stałe miejsce.
(https://lh3.googleusercontent.com/-qA2Kq8HF_yU/VziX_H7dioI/AAAAAAAAHE0/WQUWkeMA9zA6zK4i1sQHgZq0Q_QMox3rACCo/s800/DSC_2076.JPG)
-
Wszystko co zdołałem schowałem do garażu, panika przymrozkowa
https://www.youtube.com/watch?v=B7_q8UC5HWU
Pozdrawiam A
-
U mnie dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/-9fC0GQlwLFI/V0tMvKBP2oI/AAAAAAAAHLs/lbv9fxlqg0YHsoLCq_u_rw3ZxNvRPVGBwCCo/s800/DSC_2242.JPG)
-
A u mnie tak końcem czerwca. Obok 2 roczne siewki
(https://lh3.googleusercontent.com/-cWolABLejuY/V3J5seYtCwI/AAAAAAAAAQE/v1_V999m2VY9IgkFsXo7o2nxPi2pY76cwCCo/s1000/WP_20160628_11_32_04_Pro.jpg)
Z czynnikiem ludzkim
(https://lh3.googleusercontent.com/-PRRZ4uBC-ao/V3J5raz91VI/AAAAAAAAAQE/f9KnUyNlTboeo-Y7RhNotZDiTSj0MuIegCCo/s1000/WP_20160628_11_31_07_Pro.jpg)
-
Mój największy maurelli :smiech:
(http://images72.fotosik.pl/561/4e25a16107736456.jpg)
-
:)
-
U mnie dzisiaj
(https://lh3.googleusercontent.com/-9fC0GQlwLFI/V0tMvKBP2oI/AAAAAAAAHLs/lbv9fxlqg0YHsoLCq_u_rw3ZxNvRPVGBwCCo/s800/DSC_2242.JPG)
Witaj!
Ciągle trzymasz w donicy ? :) wydaje mi się że donica blokuje jego wzrost. Wkrótce załączę zdjęcia moich dwóch. Nie wiem jak u was ale system korzeniowy u tych moich czerwonych bananowców jest wyjątkowo skromy co ułatwia wkopywanie/wykopywanie (chyba że tylko u mnie korzenie wolno rosną bo w górę idą całkiem ładnie)... U Basioo które rosną dużo wolniej korzenie o wiele bardziej się rozrastają...
-
jakoś nie chciało mi sie go wkopać do ziemi, ale i w donicy nieźle sobie radzi :)
-
Lew,
zdjęcia nie wysłałeś?
Pozdrawiam Arundo
-
Witaj!
Ciągle trzymasz w donicy ? :) wydaje mi się że donica blokuje jego wzrost. Wkrótce załączę zdjęcia moich dwóch. Nie wiem jak u was ale system korzeniowy u tych moich czerwonych bananowców jest wyjątkowo skromy co ułatwia wkopywanie/wykopywanie (chyba że tylko u mnie korzenie wolno rosną bo w górę idą całkiem ładnie)... U Basioo które rosną dużo wolniej korzenie o wiele bardziej się rozrastają...
W gruncie korzenie mojego ensete rozchodzą się co najmniej na 80 cm dookoła.
Idą też w dół, o czym można przekonać się kopiąc je na jesień.
-
Stan na wczoraj
(https://lh3.googleusercontent.com/E8DnU86wNa6ps11XliHYGwthWAX4nGIqSeI9Q_TGiuDpU2ZHxDXB0_cFV9LszXZjHH-VF9BUPNF-ZQ=w1366-h768-no)
-
Czyżby to była nowa odmiana maurelli ::-? :smiech:
(http://images72.fotosik.pl/648/b24357d33169497c.png)
(http://images71.fotosik.pl/649/601339a05f80ab57.png)
https://pl.pinterest.com/amatheon/bamboo-and-banana/
-
Fajne liście, ładnie to wygląda.
-
No dziwnie wygląda, co mu się stało? Dostał w ziemi jakiś dziwny nawóz?
-
Binos,
u mnie morelka od Ciebie też tak wyglądała. Możesz sprawdzić na moich zdjęciach.
Pozdrawiam Arundo
-
Przepraszam za wielkość zdjęcia.
Stan na 14.09.2016
Wysokość najwiekszego to ok. 2,3 m a wiec od początku sezonu urósł o metr.
Dwa małe maurelli zwiększyły wysokość kilkukrotnie, początkowo miały ok 40 cm.
(http://images83.fotosik.pl/9/6ab8abd00aa6a0b8gen.jpg)
-
Mój sprzed 3 tygodni:
(https://c2.staticflickr.com/9/8457/29736478081_9ea2f12cf9_z.jpg)
(https://c1.staticflickr.com/9/8448/29526460120_404831eba5_z.jpg)
...ale nie ma on takiego wigoru jak mój pierwszy Ensete, tamten to rósł w oczach.
-
Dziś wykopałem moje bananowce z gruntu. Teraz niech się dobrze ukorzenią w nowych donicach, aby przezimowały bez problemu.
(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14457549_1859775470911212_2733707972563139013_n.jpg?oh=11daaa24e4124e9d061f7215cf8788f0&oe=58801B1F)
-
Po przymrozku przygotowany do snu zimowego :)
(https://lh3.googleusercontent.com/D4o_lfOg77aio7Ga0pQ6zx8YHj1Rmd7oGiocKlIJADaLKMDdUT8hnAwXYOpxTZmC2WPhhy0meqHpQg=w1366-h768-no)
-
Coś się dzieje.
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/923/J7aNtr.jpg) (https://imageshack.com/i/pnJ7aNtrj)
-
Jest bardzo szybki jak na Nowy Targ. :o
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/924/ab2yUJ.jpg) (https://imageshack.com/i/poab2yUJj)
-
Jestem bardzo zdumiony przyrostem tego bananowca. Prześledziłem wątek i widzę, że podział na sadzonki nastąpił po trzech, czterech miesiącach. Ale ten rośnie dużo szybciej.
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/923/M9d1yO.jpg) (https://imageshack.com/i/pnM9d1yOj)
-
Kiedy lepiej go podzielić? Teraz?
-
Superstarze nikt Cię nie pochwalił więc ja to robię. Bardzo Ci to zgrabnie wychodzi. Może powinieneś rozwinąć skrzydła i zaopatrywać potrzebujących w bananowe :D.
-
Bananowce na zewnątrz w Nowym Targu w marcu? Także jestem zdziwiony.
-
Superstar,
ja nie podzieliłem przy takim stanie sadzonek i po kilku dniach padły z nieznanego mi powodu.
Myślę, że mogło być za gęsto a mszyce wykonały wyrok.
Ja rozdzielałbym stopniowo bryłę i sadził sadzonki.
Pozdrawiam PDA
-
Odrosty mają już 60 cm i pojawiły się pierwsze korzonki. Czekać jeszcze jak będzie ich więcej? A jak bym zostawił w tym stanie i nie rozsadzał, to co się stanie? Gdzie jest Binos?
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/921/mbgTTs.jpg) (https://imageshack.com/i/plmbgTTsj)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1024x768q90/923/G2WmHf.jpg) (https://imageshack.com/i/pnG2WmHfj)
-
Zostawiając tak część pewnie zostanie zagłuszona i zaniknie,wszak miejsca na pieńku będzie coraz mniej ...
Można stopniowo odrywać te które mają zaczątki korzeni ;D
-
Zrobiłem to.Majstersztyk. Większość pozostała, poczekam jak wypuszczą korzenie .
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/924/6WtaOe.jpg)[/URL
[URL=https://imageshack.com/i/pmOM2Y04j](http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/922/OM2Y04.jpg) (https://imageshack.com/i/po6WtaOej)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/922/af9JbQ.jpg) (https://imageshack.com/i/pmaf9JbQj)
-
Ładna gromadka :)
-
Mój maurelii wraca do życia a było z nim już źle :)
(https://lh3.googleusercontent.com/Byb7F9I7CqMMeTpmBXMeQlpiMjhS1ol_XPw58dhL1KjwAu1FElxkbb8d5hNBy9oHVLhaxiZeYc2V5vjXj0BaOR4L1QZTQe62E_VIyHz7tAe7O0NgvETdxefumxxR2hbUbBfVrh4rcfSpGtQM3IPt6xghFFWUE8P22CSIyTX8coS9x0-CQCDnwrW8bwsj-GRslE03PYCh1E3MHphZXLwQ2K5f7-eNnPglnmVrtOJqnb6t8iov3UdraQdLB10WwlvQNtZjXE1w3jz_rIjmb9HY8P7OuzjYm2IZcttkiBgUAvTMTeqcKyw9K34GJGdDVm_Sqmo3B4xxmgGxZGm70QbF79OCSoRCqUcjudYAg6aDlAyCvH_s2cuJZnVuVEjICP6LN41o4-THChIYl10JRKsHs2lfFbc05gO7E-SxXh2J_10wgY8EdxatVnynf9-JXdhQ9uIUsxvA6Q9LhW3s4X28o-8C2IJpEuG7pfSRcxUFSJg_1FPgIWoJFvYim-QyzsP3RfeSwE8nQKs6_A9mEF_RPromC24Xdeuah02Ycvr3iSxLjus6SWhFTX_HAx6bpMy4V7LFnr4sE20gNsJxIAhdn5kB5wpqKCB7rPSlMW8wUrDPkq8N_otVrc6_m0np9qOY4oTyVYgRO34rMoQ0KCm99bq8F4SnEJ2cnybU4yTUmA=w711-h947-no)
-
Maurelii w Wodzisławiu Śląskim :)
(https://images81.fotosik.pl/630/f642a27de5cd287cgen.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/f642a27de5cd287c)
(https://images84.fotosik.pl/629/83efb810b8504de1gen.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/83efb810b8504de1)
(https://images81.fotosik.pl/630/46e725a94fbb8ed8gen.jpg) (http://www.fotosik.pl/zdjecie/46e725a94fbb8ed8)
-
Bardzo ładnie wygląda pytanie tylko czy latem nadążysz z jego podlewaniem ? :) Widzę że rośnie na niezłej patelni a ostatnie lata były dość gorące...
-
no to fakt rosną w południowej części ogrodu, więc większość dnia w ostrym słońcu, ale dotychczas dawałem radę z podlewaniem ;D
-
mała aktualizacja ;)
(https://images84.fotosik.pl/683/00191e1c0085d936gen.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/683/5f7cf1b726f78d0dgen.jpg)
-
a to mój Maureli na dzień dzisiejszy
(https://images84.fotosik.pl/740/26c0bc62a7b92077.jpg)
-
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/923/0iIP8a.jpg) (https://imageshack.com/i/pn0iIP8aj)
(http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/923/8uRUa1.jpg) (https://imageshack.com/i/pn8uRUa1j)
Stan moich Maurelli po wiosennym rozmnażaniu. Sadzonki i pozostałość właściwego pnia.
-
Bardzo ładnie się prezentuje ta kępa. Sadzonki natomiast cierpią na brak słońca
-
Sukces jest. Co z nimi zrobisz? Sprzedajesz?
-
aktualizacja 02-09-2017 ;)
(https://images81.fotosik.pl/780/665a535c7c925d1f.jpg)
(https://images83.fotosik.pl/779/bc58c16fd4e04c2f.jpg)
-
No to moi rekordziści + dodałem czynnik ludzki. Jestem bardzo zadowolony ze wzrostu tylko trochę boje się jak trzeba będzie je wykopać i schować do piwnicy. Nie mam pojęcia ile teraz mogą ważyć ale w wody w sobie mają na pewno sporo. Jak wykopie je w połowie listopada (jak rok temu) to zapas wody w liściach będzie na tyle duży że bez podlewania powinny dotrwać do wiosny... Wysokość orientacyjna 280 cm od ziemi (po zmierzeniu) ale wyglądają na 3,5 :), średnicy nie widać dokładnie na zdjęciach ale ma około 70cm, jakbym dogiął najstarsze liście to by wyszło jeszcze więcej...
(https://farm5.staticflickr.com/4467/37470045640_2c9c61656d_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4471/37018292034_551ba769f1_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4500/37470047190_66c71041a3_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4509/37470047040_c47e7089c6_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4465/37470047510_e3198e9634_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4501/23874841548_6201c4cb13_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4492/37470047920_6186f1c761_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4467/37470047230_7e35a78510_b.jpg)
-
Spore. Widać, że macie świetną zabawę z tymi olbrzymami.
Mnie na jakiś czas przeszło. Może za kilka lat znowu posadzę ensete ventricosum, ale w podstawowej wersji, czyli zielonej.
-
W sobotę zrobiłem wykopki. 25 listopad to na razie mój rekord jeśli chodzi o wykopanie tego gatunku. Jak wszystko dobrze pójdzie to za około 3,5 msc znów trafią do ogrodu. W tym roku było już bardzo ciężko - na przyszły sezon będę potrzebował pomocnika. Zwróćcie uwagę jak taki wielki bananowiec stworzył u mnie tak małą bryłę korzeniową. Tego co nie ma wykopanego na zdjęciu miał ją trochę większą ale był też ciut szerszy...
(https://farm5.staticflickr.com/4522/24804309418_0b2253f9b9_b.jpg)
dziura po mniejszym bracie....
tutaj już w pozycji horyzontalnej - teraz tylko przenosiny do piwnicy
(https://farm5.staticflickr.com/4533/24804310038_59e2532c8c_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4564/24804309508_dcdbb7ae2d_b.jpg)
-
Widocznych korzeni nie ma tu zbyt wiele, ale większa część została w ziemi.
Niektóre są odcięte, jednak a ich długość w ziemi może sięgać co najmniej kilkudziesięciu centymetrów.
Idą tam, gdzie są substancje pokarmowe.
-
Moje Maurelli od wielkiej soboty w gruncie. Załączam świeżutkie zdjęcia zrobione dzisiaj przed 8:00. Nad ranem był minimalny przymrozek ale te piwnicowe liście i tak są na straty - albo przymrozek albo dzisiejsze słońce je wykończy. Wykopki przewiduje jak wszystko dobrze pójdzie na początek lub środek listopada. W tym roku posadziłem na dwóch różnych stanowiskach i zobaczę jak to wpłynie na wzrost.... PS. Korzenie w 75% zgniły w donicy więc to był ostatni moment na wkopanie do gruntu...
(https://farm1.staticflickr.com/796/41203014831_a9a9dfe4cc_b.jpg)
(https://farm1.staticflickr.com/888/39392615420_6172507107_b.jpg)
(https://farm1.staticflickr.com/897/41203014791_f20aac7b40_b.jpg)
(https://farm1.staticflickr.com/888/41203014731_696ee49ae7_b.jpg)
-
Slimi to nie basjo.Ten bananowiec jest delikatniejszy. Ja bym się bał sadzenia w nie ogrzany grunt. Może zgnić.
-
No niby teraz ma być u mnie po minimum 15C codziennie. Miejsca mają dobrze doświetlone więc ziemia chyba taka zimna nie będzie. Co ma być to będzie bo teraz s powrotem na pewno nie wsadzę go do piwnicy :P
-
Bananowce żyją :P załączam dowody ...
(https://farm1.staticflickr.com/901/26493707067_0da3d9428b_b.jpg)
(https://farm1.staticflickr.com/902/41321832542_3269ee34e3_b.jpg)
-
Mniejszy maureli powędrował już do gruntu ;)
(https://images86.fotosik.pl/499/902630fc303939ba.jpg)
-
Niestety mój maureli padł w okresie jesienno-zimowym.
-
Binos a w tym okręgu co to za roślina. Dlaczego ma suche liście ;)
-
To Phyllostachys aurea ;)
-
Hej Binos, po wyjęciu 4 sztuk z garażu, identycznie zimowanych jednak jeden padł. Nie rozwinął liścia do końca. W poprzednich sezonach przekonałem się, że to koniec definitywny.
Pozdro PDA
-
Nie wiem jak je zimujecie ale moje mają temp około 15C, dostęp do światła góra 2 godziny i to w sumie malutkie okienko. Ostatniej zimy raz je podlałem ale wg mnie nic pozytywnego to nie spod owało tylko zgnicie połowę korzeni. Chyba spokojnie może je przetrzymać cały okres zimowy bez jakiegokolwiek podlewania bo wody mają w sobie że hoho. Mam chyba od 5 lat 2 sztuki i ciągle żyją i mają się dobrze.
-
Slimi i to pewnie jest cała tajemnica, zasuszanie a nie podlewanie.
Ale ręka świerzbi, podlałem 2 razy przez całą zimę bo była Sahara w worach.
Jeden na 4 umarł. Te, które żyją dzisiaj wsadzam do gruntu.
Jeśli wiecie gdzie można kupić morelki, zdradźcie proszę.
Pozdrawiam PDA
-
Maurelli na wysokość niewiele urósł,za to pień nabiera grubości i liście są bardziej czerwone ;D
Przed nim tłuste miesiące 8)
(https://images86.fotosik.pl/516/e7664c79f8aa943b.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/516/ef877ed647ab857d.jpg)
-
Miał być Maurelii, ale jakoś dziwnie zieleniał no i dodatkowo jakiś odrost z matecznika się pojawił.
(http://i66.tinypic.com/oa9im1.jpg)
(http://i63.tinypic.com/nqpp3s.jpg)
(http://i63.tinypic.com/27zm552.jpg)
(http://i66.tinypic.com/3007f9z.jpg)
-
No jakoś trochę dziwnie jak na maureliego ;)
-
Po liściach widać, że to musa, a nie ensete.
Odrost to potwierdza.
Wiele wskazuje, że to musa basjoo, najlepszy bananowiec do naszego klimatu.
-
Tutaj mój czerwonollistny, kupiony w zeszłym roku jako mała wyciągnięta siewka z trzema listkami chyba.
Jesienią zeszłego roku wyglądał już bardzo ładnie mimo, że był raczej bardzo niski.
Zimę miał ciężką w porównaniu do basjoo.
Po kolei zasychał każdy liść a pod koniec zimy już nawet stożek wysuwał się i zasychał jednocześnie.
Teraz już odzyskał efektowny wygląd i ciekaw jestem ile urośnie w tym sezonie ?
(https://lh3.googleusercontent.com/ye3kEgLp4Qui2PAnHozNmmaNLqgDzfhVfGJoVAsQQH6Krz1ujSv66IXQ69hwDVzGB-tsCcJbF-yNmNhqd9OEoDm0RS8g3xLvTXP-PO9ZlArmhjlEd8erHKHGjyNRi8jYOZWA1Te99qz_gFfghYZTFKRxtYiRATVWRwS1KPi_BLNED1U2WZV7XVbU6Hh3hVQpObRCrSVZzGQhkoxj4dCATLqqRlafZrz-1ToJaN7anlGovbCwFuVWjQ7wL8jnIMqIoc1yzWWVMExV8vJlxbcgDcOU0RmIIdUgh_ka0aPtIkGf3gKuFy_DMW1m5Ksm35vDazYquYliFNtCUyjyO2cad-5g7uoA--62p0IwftASO78G30eFJkO0VuRvMOCDNZk8Ou9oYFd5D62c285TeK_u8pRyA9PRQLGa_oQrSWK2CwdCnEJFvItGTwt6RDWm1Y296WC-KcP3C_K5bue8MWdMtYZoqAPIdiAvYYbdEVNXFkpPEmmCh9P7ILaU5Ey5zx140ExGHR8ha75Kq0HIj1oQ-U-oQszus0XODQ2t1pmGpvX5-XErr3cMSHVDYYSKkFd_SKA61jaGLNzsbChuQgxKEBCqhhBP7pNThMhvvj_Mnddl4pdz5DqiJa8V8jEc110e3Tzp9q8Pe6euDvFyLJnDKcmCSN-ag3qe=w460-h613-no)
(https://lh3.googleusercontent.com/u93Xqoeb2xe4Pkge9r_YyTH7k_zfFtlSYRenYO_zIFRcXDfaUIPyeUpoLrYUGahZmwgFMKWJIKt--P0uIC4MWgHfnS25m0nKWseKGP_ZnHjo-BI2kJM7qTaaaA_A3olcBGvHODwhuHPYZoCr4SMR985R_x3pUZLeGMbstlmWufYMG5GyjzBOJk3mQ3JzZAKTgLcOMg6kIK799glOgCgWR6M5umhMoOR7tFcFMD80xF5uxEK4jc4FxOKhlhO2XxlumnQTe4vALvMip4nISmvhATddMK0X9Qkeoxp0eQP76jcAlkLKRWmW0DCsBl10ggabKvv5ScMqxcmIOQWkgR49arFlN3hspKtgn5iupOc8wLYEZK8ApG5HY4eYm2-qsfX8Y6k08Ffyq2q1DeMR-XXu3rt-y-iy6FqxdOeii2MElrzubTW3yOb74UoqM_idJxNpyDuidmfXXqbrab_jzai7ChOYsGyMcNserac3iutuTG6n8GTYcU7BF5_7O1NhvBHNxVuvWIKlpHX0x1owKKxSUM7zbzf7XbzchCFuQHaNnycbaNd3SrktaPWbapvEukrssvbsw6NQIKxTw6MAJv8FNXeGo0Dmhj33gs8FCXsjAAZYXm0GE9UWpmEzenkOvpPgJhR2y4RGUz5mCCHZqkh-zazZVXfZZeNS=w460-h613-no)
-
No to też dwie foty ode mnie...
(https://farm2.staticflickr.com/1823/42196131084_08c5863d89_b.jpg)
(https://farm2.staticflickr.com/1789/42196130984_dbdbd46d42_b.jpg)
-
:) :) :)
(https://images81.fotosik.pl/1108/c53c62570b3769e2gen.jpg)
(https://images84.fotosik.pl/1107/1e7a5755c368c068gen.jpg)
-
Ale kolorowo :) jak na widokówkach... Te białe kamyczki rzeczywiście dodają uroku tylko pytanie co będzie na jesieni jak krety i nornice zaczną wszystko ryć :(
-
Moje dwa, Jeden osiągnął mój rekord ponad 4m wysokości. Drugi który rośnie w pełnym słońcu ma 3m z hakiem...
(https://farm2.staticflickr.com/1892/30578468338_ee3f2ace03_b.jpg)
(https://farm2.staticflickr.com/1895/29509589187_e73b7ce6c3_b.jpg)
(https://farm2.staticflickr.com/1896/30578468528_af4cd4ae48_b.jpg)
-
U mnie rosnące w lekkim półcieniu też mocniej ciągnęły do góry.
Przynajmniej nibypień nie jest aż taki wielgachny i można go wykopać.
-
Około 180cm z donicą, może nieco więcej .
(https://lh3.googleusercontent.com/2HryRnoWVLiWU7cDhKK0zCX123KPHZ7XMQXbOvRuMP2V6EntQFEaKKnbrdmyW1D_EBfVp92QO7ilNZUMbpvT2xT6qGZ7uXAoUAaWGyClalnbfT8FBUYwh_1lPKM2SU6aaDVuUuJ6zHcXK3oKmS9HJf5TY2fha_PPhKWTRzir3N8uSgnaJW8D4u49l8XOqtM_DkaHngfzcLzXOdSSgcflzCcU15OOhYToAIZmr_wL1GXUipz-fIikXe3qztZF7mQp5NVL8ad_afpoCnZ4ItriyTyt3GpG2uzeE5ECe07L5gUUIHn4h1dBpq_UZ-YIWaZaR0uPSnYQiGp2St37Q5QUWjR8Dpvg_TnTKAQU98mpGVO2F04AowOSjEA-8Wb60zEesOtR1PuVYg6bSj_7BMAK-y_ehCnsNjVOWV4Eywpd-slrL1Ub_rk4x3IDw148FJMKm8KB4qnhqiQGoc98PoaqqZ5HYeIKaPB6IOLUKe3BPIi58_rIUVLBvK-Q4HQyvyA8Nxq4trphQqf8VWk36MsEJAzsyI5WOMCK-E3M8ziQHApXRux2bH0CpMiG5LBKMprVRNks_ErrP9IxPmWhfs0HgHY5dZUjyvjKPCulR86KPzvGZtlqbsB0TWH-rV917NlOy90IZAmoBLQcfs8H1H24tVER3SxP-MSUvrSoWfduCMI24LP1v8xM_H1B=w497-h662-no)
-
nie tak spektakularny jak u Slimiego (!) ale też cieszy
(https://images92.fotosik.pl/40/e0724248b17938e0.jpg) (https://www.fotosik.pl/zdjecie/e0724248b17938e0)
-
(https://images92.fotosik.pl/43/581e3e9529d18ba4.jpg)
(https://images92.fotosik.pl/43/d542ad47cc20c28f.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/43/1171029b07d96471.jpg)
-
Maurelii w tym sezonie trzy razy na glebie :( ale sąsiad mnie przebił,tak dogazował kurzakiem Maureliego, że liście same się łamią. Pień jest tak wiotki ,ale nie będę wróżył..... ;)
(https://images85.fotosik.pl/568/2d83cc02f2678e67.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/568/bcd1baefc6c4550d.jpg)
-
Aktualne foty 6 listopad 7:30...
(https://farm5.staticflickr.com/4840/30807974937_ab8cddb535_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4809/30807974707_7d7d84d797_b.jpg)
(https://farm5.staticflickr.com/4815/30807974627_2e45efc800_b.jpg)
-
Murelli , jeszcze nigdy nie było tak,żeby był w gruncie, prawie do połowy listopada 8)
Dzisiaj trafił na zimowisko :)
(https://images85.fotosik.pl/590/e9578ffca9f5b779.jpg)
-
W tamtym roku wykopałem Maurelli 25 listopada ... w tym roku możliwe że w najbliższą sobotę ale zobaczę jaki będzie rano mróz...
-
SLIMI morelkę narażasz na mróz?
Ensete od tygodnia mam w garażu.
pozdrawiam PDA
-
Abisyńczyk wykopany 15 listopada. W tym sezonie wypuścił ponad 20 liści. Jeszcze tak dorodnego okaza nie miałem.
(https://images91.fotosik.pl/80/5cd8e01b34101507.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/80/feb2fba6b8673b6f.jpg)
-
:)
(https://images85.fotosik.pl/668/5370b0d96b92bc7c.jpg)
-
Mojego zacząłem doświetlać w garażu
(https://files.tinypic.pl/i/00982/hgowm28aj94e_t.jpg) (https://tinypic.pl/hgowm28aj94e) (https://images.tinypic.pl/i/00982/jn9mc62ajmsf_t.jpg) (https://tinypic.pl/jn9mc62ajmsf)
-
Według mnie, szkoda prądu na doświetlanie banana o tej porze roku.
Na zewnątrz temperatury po 15-19 C , mrozów nocnych nie zapowiadają a jak będzie jakiś przymrozek przewidywany, to schowasz na jedną czy dwie noce.
Sam Banan z tego co widzę, nie należy do największych, więc przeniesienie go gdzieś do garażu czy piwnicy nie jest aż tak problematyczne .
Mój już chyba dwa tygodnie stoi pod chmurką, jedynie schowałem jak był przymrozek.
Musa basjoo nawet w noc z przymrozkiem zostały ale te jak wiadomo więcej zniosą :)
-
Wszystkie inne bananowce są na balkonie, aby zahamowały wzrost. W garażu nastawiłem temperaturę na termostacie 22 stopnie (zał.) i 26 stopni (wył.). Ensete Ventricosum "Maurelli" jest doświetlany przez 16 godzin na dobę żarówkami o łącznej mocy 216 W. Chcę go trochę podpędzić.
-
Wklejam zaległe zdjęcia moich Maurelii z dnia ataku zimy 12 kwietnia 2019. Moje Basiio z gruntu dawno już rosną - Maurelli jak na razie stoją w miejscu...
(https://live.staticflickr.com/65535/33799108848_1f3e9344c2_b.jpg)
(https://live.staticflickr.com/65535/46760664585_531737e2ba_b.jpg)
+ magnolia
(https://live.staticflickr.com/65535/40710294043_0f19295953_b.jpg)
-
Mój maurelli również złapał -2*C i odbija z wysokości kopczyka z trawy jakim go przykryłem... czyli jakoś 10cm nad ziemią.
A jak to wygląda u Ciebie?
-
Maurelli od wczoraj w gruncie :) mniejszy został posadzony w kastrze 90 l
(https://images85.fotosik.pl/675/9879d462c41f89b0.jpg)
-
Moje 2 odrobinę schudły po przymrozkach -2 -3C ale od tygodnie wznowiły wzrost i puszczają już poprawne grubsze zielone liście. Za około miesiąc będą ładne...
Mój maurelli również złapał -2*C i odbija z wysokości kopczyka z trawy jakim go przykryłem... czyli jakoś 10cm nad ziemią.
A jak to wygląda u Ciebie?
-
Maurelli :)
(https://images85.fotosik.pl/687/64911a57d0eb6e87.jpg)
(https://images85.fotosik.pl/687/303091f0a817c448.jpg)
-
Ten większy nieźle już wygląda
-
To piękne banany. Może kiedyś do nich wrócę.
-
U mnie w tym roku Maurelii zapowiada się na dorodnego bananowca.
(https://images89.fotosik.pl/204/c3fc41c9187ba28b.jpg)
-
Zwracam się do bardziej doświadczonych hodowców bananowca Ensete Ventricosum Mauralli o rozpoznanie jakie błędy popełniam uprawiając go w gruncie. Bananowiec wypuścił już dwa liście nie w pełni wykształcone w kolejności: zdeformowany, dobry i następnie znowu zdeformowany. Byłbym wdzięczny za odpowiedź.
(http://i66.tinypic.com/152dspf.jpg)
-
Obstawiam , że to uszkodzenie mechaniczne kiedy jeszcze był zwinięty gdzieś głęboko w stożku. Może jakiś owad go podgryzł. Ja bym się nie martwił . Pewnie kolejne wyjdą całe.
-
Ja obstawiam ;) niedobór lub nadmiar wody ,który nastąpił wiele tygodni wcześniej.
Mój Sikk też ostatnio wypuścił dwa zniekształcone liście,ale trzeci wygląda na całego.
(https://images86.fotosik.pl/700/a986e037b56e6387.jpg)
-
Jeżeli chodzi o podlewanie to robię to codziennie około 20-ma litrami wody. Dostaje też nawozy naturalne i mineralne. Do tej pory co trzy- cztery dni rozwijał się kolejny zdrowy i coraz większy liść. Teraz zwolnił tempo z uwagi na temperaturę. Jutro wstawię fotki całego bananowca.
-
Przez cztery dni nie wychodziłem z domu z powodu choroby. Dzisiaj rano zrobiłem fotki. Niestety stan mojego bananowca pogorszył się i to znacznie. Wypuścił kolejne dwa mocno zniekształcone liście. Jeden z nich ma nawet uschnięte brzegi. Chyba zacznę go podlewać co trzeci dzień, być może nadmiar wody mu szkodzi. Na ostatniej fotce malutki Maurelli.
(https://images.tinypic.pl/i/00985/cmdvhk6vgblz_t.jpg) (https://tinypic.pl/cmdvhk6vgblz) (https://images.tinypic.pl/i/00985/k4k96rn57m3u_t.jpg) (https://tinypic.pl/k4k96rn57m3u) (https://pics.tinypic.pl/i/00985/zngra6meyre5_t.jpg) (https://tinypic.pl/zngra6meyre5) (https://files.tinypic.pl/i/00985/z77n7o2lpjfo_t.jpg) (https://tinypic.pl/z77n7o2lpjfo)
-
Bardzo dobrze oczyściłeś teren dookoła.
Ziemia będzie nagrzewać się, a trawa nie będzie wypijać wody.
Trudno jest jednoznacznie wskazać przyczynę, ale wskazałbym właśnie na nadmiar wody, a przede wszystkim nawozu.
Być może te dawki i ilości sprawdziłyby się na dużych egzemplarzach, które są żarłoczne i szybko transpirują.
Nawet gdy miałem 2 metrowe ensete nawoziłem je sporadycznie.
Do podlewania dobrze jest użyć letniej wody (u mnie stoi w beczce przez co najmniej dobę i dopiero podlewam ciepłolubne rośliny).
-
Miałem kiedyś podobne blokowanie się liści. Z czasem samo mu przeszło. Jaki był tego powód to sam do dzisiaj nie wiem. Chyba nic nie poradzisz i musisz po prostu poczekać.
http://palmy.zameknet.pl/www/forum/index.php?topic=138.msg14237#msg14237
-
Andrzej od dzisiaj przestanę go nawozić i zacznę podlewać wodą z dwu beczek które posiadam. Jestem ciekawy czy to coś pomoże. Dwa tygodnie temu obciąłem 8 dolnych liści na tym bananowcu, lecz to nie ma wpływu na nowe liście.
Lewiatan widzę że nie tylko mnie to spotkało.
-
Ja się tam nie przesilam ;) 5 litrów dziennie musi mu wystarczyć.
(https://images86.fotosik.pl/700/7def6382bb2d8687.jpg)
-
Mój Maurelli wypuścił 6 zdeformowanych liści, siódmy jest normalny. Zdeformowane były wierzchołki, dlatego po przycięciu nie rzuca się to w oczy. Jestem ciekawy co było przyczyną, stawiam na przenawożenie lub na podlewanie zimną wodą.
(https://pics.tinypic.pl/i/00986/67hzw37p6xuf_t.jpg) (https://tinypic.pl/67hzw37p6xuf) (https://pics.tinypic.pl/i/00986/fbd4e72qrhax_t.jpg) (https://tinypic.pl/fbd4e72qrhax) (https://pics.tinypic.pl/i/00986/2t66mqnm9x6h_t.jpg) (https://tinypic.pl/2t66mqnm9x6h)
-
Zimna woda raczej odpada. Ja podlewam odstałą z beczki i też mi wypuszcza zdeformowane.
-
Też tak myślę. Mam w gruncie Musa Acuminata Dwarf Cavendish, Velutinę, dwa Musa Basjoo, małego Maurelli i wszystkie były podlewane zimną wodą z węża która im nie zaszkodziła. W moim przypadku stawiam na przenawożenie.
-
Nie nawożę i też końce liści zdeformowane >:(
-
Moje zdanie jest takie, że ten banan tak po prostu ma i już. Z niewiadomych przyczyn ma problemy z liśćmi a potem z tego wychodzi i pięknie rośnie. Mój swego czasu też to przechodził.
-
Masz rację, mój aktualnie wypuszcza zdrowe liście. Niestety niby pień nie rośnie wzwyż. Za pierwszym razem obciąłem 8 liści, dzisiaj pięć. Tak to wygląda
(https://images.tinypic.pl/i/00987/1x0hytrd5g41_t.jpg) (https://tinypic.pl/1x0hytrd5g41) (https://pics.tinypic.pl/i/00987/rh1yik3q5ble_t.jpg) (https://tinypic.pl/rh1yik3q5ble) (https://files.tinypic.pl/i/00987/yirld6xqfb9j_t.jpg) (https://tinypic.pl/yirld6xqfb9j)
-
te liście obciąłeś z jakiego powodu? może czegoś nie widzę?
wytłumacz proszę
pozdrawiam PDA
-
Jak wiemy nibypień składa się z cholewek poszczególnych liści.
Obcinanie ich hamuje wzrost banana i sprawia, że nibypień nie powiększa się.
Nie można ostro ciąć i skarżyć się, że banan nie rośnie.
Najbardziej spektakularne efekty są po 2-3 sezonach, gdy nibypień jest już bardzo duży.
W książce o uprawie bananów jadalnych znalazłem informację, że zniekształcenia nowych liści mogą wynikać z niedoboru boru.
-
arundo liście obciąłem ponieważ kładły się na ziemi. Za dwa tygodnie ilość liści zostanie uzupełniona i następne liście zaczną się kłaść. Tym razem już nie będę obcinał, ponieważ nie ma to specjalnego wpływu na wysokość niby pnia. Po zmierzeniu okazało się, że zyskałem 5 centymetrów na tej operacji.
-
Szkoda że to końcówka sezonu, ostatni wypuszczony liść ma wymiary 154 cm długości i 56 cm szerokości.
(https://pics.tinypic.pl/i/00987/aqmhrfbh87qv_t.jpg) (https://tinypic.pl/aqmhrfbh87qv)
-
Narcyzie ładny buraczek. :)
Mój bananowiec po wypuszczeniu kilku liści uszkodzonych na szczycie w końcu wypuścił ładnego liścia.
-
Mój ten epizod z kształtem liści ma już za sobą. To mój drugi maurelli. Jest to mała sadzonka kupiona w tym roku. Od tego czasu sporo urósł.
(https://images.tinypic.pl/i/00987/akpg97j5hhff_t.jpg) (https://tinypic.pl/akpg97j5hhff)
-
Przy sprzyjających okolicznościach to bujnie rosnący banan. Miałem dwa - pierwsza przygoda z bananami w gruncie. W ciągu sezonu wyrosły z nich potężne rośliny z sadzonek wielkości 10 cm.
-
Witam,
mój Maurelli nadal w formie, to już szósty sezon ;)
(https://images92.fotosik.pl/247/f1b0d44302bf0a5egen.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/247/5d4f00601c21d80fgen.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/247/8f56a7a6d6fd2e47gen.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/247/d98f910a8bd0707bgen.jpg)
(https://images91.fotosik.pl/247/befb6ac645aa8d1egen.jpg)
swoją drogą ciekaw jestem ile jeszcze " pożyje", jak to wygląda u was? ile średnio wytrzymuje ten gatunek?!
-
Moim skromnym zdaniem będzie żył do czasu aż zakwitnie.
Dzisiaj wykopałem mojego małego maurelli i przesadziłem do doniczki. Duży rośnie jeszcze w gruncie. Na dniach zostanie również wykopany.
(https://pics.tinypic.pl/i/00989/udmod0ap4ekg_t.jpg) (https://tinypic.pl/udmod0ap4ekg) (https://files.tinypic.pl/i/00989/rruw43i0k7s9_t.jpg) (https://tinypic.pl/rruw43i0k7s9)
-
Udanego zimowania. Oby do wiosny!
-
Zimowanie dopiero przed nastaniem przymrozków, dziękuję za życzenia :-* Dzisiaj wykopałem dużego maurelli, przesadzaliśmy go do doniczki w trójkę. Razem z doniczką był strasznie ciężki, pomimo że obciąłem prawie wszystkie liście.
(https://images.tinypic.pl/i/00989/h7xtsgcphnby_t.jpg) (https://tinypic.pl/h7xtsgcphnby) (https://images.tinypic.pl/i/00989/r8nfh0tzpqab_t.jpg) (https://tinypic.pl/r8nfh0tzpqab) (https://images.tinypic.pl/i/00989/y78ibr8dn1g5_t.jpg) (https://tinypic.pl/y78ibr8dn1g5)
-
Maurelli zaliczył dopiero jednorazowe -0.5 C
Patrząc tak na prognozę pogody, pozostanie jeszcze w gruncie co najmniej 10 dni.
(https://images86.fotosik.pl/733/83a66407c3af44ac.jpg)
-
Moje 2 ciągle w gruncie - jak tak dalej pójdzie to wykopię je w grudniu.
-
Ale cisza w wątku bananowym - jutro wykopuje moje okazy z gruntu - na ten rok im starczy :)
-
Slimi,
cisza bo morelki chyba u wszystkich wykopane z gruntu. Ty chcesz pobić jakiś rekord przetrwania w ogródku?
pozdrawiam PDA
-
Wykopałem 30 listopada ale to już był ostatni dobry moment bo teraz mam przymrozki po -4C. Wcześniej tak ze 3-4 razy miały styk z -1 do -3C. Liści prawie nie było ale łodygi trzymają się dzielnie. Dla osób trzymających te bananowce np w piwnicach - nie podlewajcie ich ani razu wtedy jest ogromna szansa na przezimowanie do kwietnia. One mają w sobie tyle wody że hoho.
-
Wzorem tamtego roku za około tydzień wsadzę moje Maurelli do gruntu. Jednego musiałem w końcu 4 dni temu podlać bo zaczął ważyć jak piórko względem wagi jak go wykopywałem. Drugi większy dalej bez jakiegokolwiek podlewania.
-
Slimi, za ok tydzień? czy po zimnych ogrodnikach? ;D
-
Posadziłem w ten poniedziałek, postaram się wkrótce wrzucić zdjęcia ale na razie nie ma za bardzo co oglądać. Duży ma się bardzo dobrze , mniejszy trochę gorzej ale da radę.
-
8)
(https://images86.fotosik.pl/790/3a3f8c27b2601342.jpg)
-
W tym roku spróbuję uprawy w doniczkach. Po nasypaniu ziemi (pełna taczka ziemi do kwiatów i kompostu), posadzeniu i podlaniu nie jestem w stanie ruszyć donicy. W tle magnolia bbb
(https://images89.fotosik.pl/371/d939cb147f9b8804gen.jpg)
-
Maurelli niewiele podrosły od posadzenia :(
(https://images85.fotosik.pl/807/760a91324d787415.jpg)
(https://images86.fotosik.pl/806/e2e37aceb3a94eb8.jpg)
-
Maurelli
(https://images86.fotosik.pl/821/e11312dc346c80b2.jpg)
-
W tym roku, obydwa Maurelli, będą rosły w doniczkach.
(https://images86.fotosik.pl/890/2390082b490155ec.jpg)
-
Ladnie Ci przezimowal.