Palmy w Polsce
Uprawa palm i innych roślin. Ochrona zimowa. => Palmy => Dyskusje ogólne => Wątek zaczęty przez: greg w Marzec 19, 2012, 12:25:39
-
Ponieważ linki z francuskiego forum są niezwykle pouczające mam do Andresa ogromną prośbę o dodawanie ich do tego wątku. Na czacie przepadną.
http://www.fousdepalmiers.fr/html/forum/viewtopic.php?f=12&t=4514&start=375
http://www.fousdepalmiers.fr/html/forum/viewtopic.php?f=3&t=11265&start=30
-
Niesamowite co stało się z palmami z 2 linku. Te palmy musiały tam rosnąć ponad 50 lat. Czy to mróz je zabił czy coś innego?(susza?)
-
SLIMI, ochłoń, jaka susza?
-
Czytałem że w tym roku w Hiszpanii panuje ogromna susza ale tak czy siak to zdjęcie jest z Francji więc to chyba nie brak wody zabił te palmy. Czy ktoś się orientuje jakie tam były mrozy że palmy są całe brązowe?
-
Oglądając wczoraj relację ze strzelaniny we Francji wypatrzyłem kolejnego "zahartowanego" daktylowca tym razem z TULUZY. Pojawia się w środku i na końcu filmiku.
http://www.tvn24.pl/12691,1738621,0,1,strzelal-do-wszystkich--ktorzy-byli-blisko-gonil-dzieci,wiadomosc.html (http://www.tvn24.pl/12691,1738621,0,1,strzelal-do-wszystkich--ktorzy-byli-blisko-gonil-dzieci,wiadomosc.html)
-
Wczoraj rozmawiałem z kuzynem żony, który od kilku lat mieszka w Tuluzie (na święta przyjechał do kraju). Twierdzi, że odkąd tam mieszka to nie pamięta takiego mrozu. Niestety nie zna się na palmach (dla niego palma to palma, szorstkowiec czy daktylowiec - bez różnicy), ale wypytywany stwierdził, że część z nich padła, poza tym oleandry i mimozy. Ma do nas przyjechać w najbliższą sobotę. Postaram się go przekonać żeby zrobił trochę zdjęć jak wróci do Francji. Swojego czasu sprawdzałem na ogimecie - były tam mrozy rzędu -13 C.
-
Właśnie rzecz bardzo ważna mrozy całodoboe z minimum - 13 C . Gdyby taka temperatura trwała przez 2 ,,,,3 godziny nic by nie było ani trachom ani oleandrom. W tę lutową falę mrozu w Tuluzie było parę dni z całodobowymi temperaturami poniżej zera z minimum 13 . To wystarczyło do zabicia większości roślin typowych dla klimatu śródziemnomorskiego. Szkoda że nie mamy jakiegoś znajomego z okolic krymskiej Jałty . W minioną zimę panowały tam temperatury niespotykane od 50 lat . Bardzo mnie ciekawi jak ją wytrzymały słynne krymskie oliwki ponoć wytrzymujące minus 18 C. Jak wytrzymały mrozy powszechne tam nasadzane albicje jedwabne , szorstkowce i granaty. W najcieplejszych miejscach Krymu rosną nawet daktylowce , ale te pewnie nie wytrzymały takich temperatur jakie miały miejsce w lutym.